BIBLIOGRAFIA STOSUNKÓW POLSKO-NIEMIECKICH 371
wzajemnych oddziaływaniach. Na szczególne uznanie zasługuje fakt dokonywania opisów bibliograficznych z autopsji, co walnie podnosi ich dokładność i wiarygodność. Mankamentem nie do uniknięcia przy tak licznych i zróżnicowanych przedmiotach jest pewna niejednolitość opisów; na ogół nie utrudnia ona zbytnio ich czytelności.
Uzasadniony i chyba najtrafniejszy z możliwych jest dziedzinowy układ bibliografii. W pierwszych trzech tomach znalazły się materiały zakwalifikowane do jedenastu działów: 1. Polityka, społeczeństwo, gospodarka, kultura w epokach i regionach; 2. Religia; 3. Książka; 4. Prasa; 5. Nauka i oświata; 6. Filozofia i psychologia; 7. Język; 8. Literatura; 9. Sztuka; 10. Muzyka; 11. Teatr, film, radio i telewizja.
Bibliologów szczególnie może usatysfakcjonować wysoka pozycja książki i prasy wśród innych tematów. Oba działy opracowane przez prof. Janusza Tondela zajmują blisko 300 s. (t. 2: Książka s. 333-480, Prasa s. 483-622) i uwzględniają piśmiennictwo odnoszące się do wszystkich aspektów księgo-i prasoznawczych. To chlubny wyjątek na tle powszechnego jeszcze niedostrzegania roli książki w wydawnictwach o szerszych spektrach tematycznych.
W obrębie dziedzin najpierw opisywane są wydawnictwa informacyjne i ogólne, a za nimi bardziej szczegółowe. Dalsze podziały i uszeregowania uzależnione są od specyfiki przedmiotów, do których się odnoszą.
Korzystanie z bibliografii ułatwiają metodyczne wstępy zamieszczone na początkach poszczególnych działów oraz bardzo dobrze zaplanowane i zrealizowane indeksy, które wypełniają cały t. 4 (724 s.). Mieszczą się tam: wykaz czasopism i ich skrótów (ponad 3000 poz.); indeks autorów; indeksy osób i nazw geograficznych. Ten pomocniczy aparat wyszukiwawczy jest szczególnie pożyteczny, bowiem ułatwia on dotarcie do każdej pozycji bibliograficznej z dowolnego punktu widzenia. Warto podkreślić jeszcze jedną niebagatelną zaletę, tę mianowicie, że nazwy polskie podane są poprawnie, bez zniekształceń typowych dla większości publikacji obcojęzycznych.
Językiem redakcji bibliografii jest niemiecki. Po polsku wydrukowany jest tylko (po wersji niemieckiej) krótki, formalny wstęp do całości wydawnictwa (t. 1 s. 7-8). Sądzę, że polscy użytkownicy byliby wdzięczni również za przekłady meiytorycznych wstępów do poszczególnych rozdziałów. Ułatwiałoby im to wykorzystywanie dzieła o szerokim zastosowaniu informacyjnym. Wydawnictwo przeznaczone jest jednak głównie dla czytelników zagranicznych. Jego rola w pogłębianiu zrozumienia niemiecko-polskiego nie ulega wątpliwości. Warto jednak dodać, że dzięki wprowadzeniu bibliografii na rynek niemiecki może ona wejść do obiegu międzynarodowego, gdzie polskie publikacje ze względów językowych mają ograniczony dostęp. Jest to nieoceniona korzyść naukowa. Z żalem obserwujemy bowiem od lat nieznajomość lub niedostateczną znajomość naszych osiągnięć badawczych za granicą.
Z opublikowanych w Wiesbaden 400 egz. w Polsce znalazło się 100. Zostały one rozdzielone między najważniejsze biblioteki. Dystrybucja księgarska w naszym kraju nie jest przewidywana. W Niemczech podobno cena bibliografii wynosi 450 DM.
Bibliografia stosunków polsko-niemieckich w historii i współczesności jest pozycją ważną dla nauki i refleksji intelektualnej, dla świadomości społecznej. Wskazuje na istotną rolę dokumentacji w kształtowaniu współczesności.