9576709667

9576709667



Withełmsburga asjezęśc*] * własnej imcjalywy. w przcnwaństwie do *ybodkói pot^Kb osiedlających wę w Zatfętsu Ruhry Autorka urtahla. te wśrćd Polaków prryfcylycb do Wflhdmrfiurga w Latach 1894-1904 z terenów Pt*na6&k*go I Górnego

SlMka było 48,31%. z laaycb obszarów Rzazy Nicmrackicj 27% a z obsiani Hamburga

I

W3hel ma tatrakie zakłady praemysłowe zaaikJi wówczas miodu Polacy obu pfci. (w lym 69.11% kobiet) * najlepszym wieku produkcyjnym. gdyż przeciętna wieku u kobaci wynosiła 24 kata, u mężczyzn 26. Zdecydowana w^kszoić przybyszów byta sianu wolocto. ■ kobiet Ma no wiło to 71%. u naczyń 57%. W itoiuakowo krótkie aaat nacnie powiętazyta mę Mon* polek, W 1897 r. w Withcłmsbuigu zamieszkiwało około 2 tyt Polaków, w 1906 r. około 3 tya. a w 19|3    potaka’ azacowano aa

około 6 tyv ludu. a więc IRll% ogółu micszkańcó, maila. Z badań Autorki wynika. Ja tylko zmkomy odanek Polaków oaiadlooycb w WUbełm-burru. przywędrował u. jodyn* do pracy tooao«q z atyiią o dorobaeaaj aę i powrocie do rodzianego kraju

Robotaacy poiacy mieszkali I pracowak w bardzo trudayeb warunkach Zaledwie •% ■prdród axb korryitało ze aluzbowycb mieszkań. zresztą ba/dro prymitywnych. Pozostab al w 93% ik^ab aę. w wynajętych pomiesza* wach jednej dndaky. gdzie przy poazoe«ółn>cb ulicach mieszkało mcmal po $0% Polaków Wlaśckieta aaeokaó Zk


traktowali Polaków, choć Autorka podaje, be laki tam lor dnekb pod na jeńcy naaccy Większość Polaków, zwlaczcza Polek, pracowała w pczrmyiie sukienniczym. aporo w zakładach rafineryjnych. koksował. na kolei, przedaębiontwir budowlanym. rwgjH- i ■rfyta CKM Kbdafc do pracy w hamburakim poroe i rzeźni Zapewae z baku przekazów źródłowych Autorka skąpo informuje o warunkach pracy, płacy oraz urządzeniach socjalnych w miejscowych przedaę Mont wach. Wiemy tylko, ic w największej fabryce Hamburga Wolłkimmora praca odbywała ag aa 2 łmiaay i trwała 12 godna z półgodzinna przerwą (czyMo format*) aa pomlek Przed lwiętami pracow.no o I godziaę krócej W 1901 r. za dniówkę płacono mptczyhoe od 2,80 do 4,75 eurek, kobieoe od 1.60 do 2. Przy pracy akordowej robotnice otrzymywały od 1.70 do 2.28 taank Place w gfęptarm były najmżize w całym łrodownku przemysłowym. miso źc praca była tam nader ciężka i mebaepscczaa a wypadkowość nseałychan* data. Robotnicy Polacy byki He traktowani przez pracodawcę I pcraoaeJ kierowniczy Nierzadko dochodziło do Marć o podłożu narodowościowym z robotnikami nxm*ckimi. Wipólaa praca I jq uaątbwośd rodzdy wazakle poczucie robotniczej solidarności i wzajemnego z bulenia Znalazło to szczególny wyraz w lutowym Strajk, 1906 r. (pierwnym w Wilbelmaburgu), w którym Polacy wzięś udział i odegrali ważną rolę Zdunem Autorki •trąjk byl protestem ikierow.aym głównie przeciwko aksodataczme mskim placom St/ą|k »c przy ni ód oczekiwanej poprawy, w miejacc zwolnionych I dohrowołaie odartych mbolaików poi(kich. pracodawcy iatrudnili .tańszych" emigrantów węgierakkb W toku itrajkowych zajk jednakie umocniły ńę więzy integracyjne w łrodownku Polaków, otmdzita nę i ronin świadomość klaiown. Autorka podkreśla wyraźnie, le wipólaa walka robo laik ów po takich I ueanecksh z wyzytkiom pracodawców zmmefczyta banery I wakam narodowościowe

wojnie światowej (powodowało wyjazd z Wilhełmiburga częśo wychodków potakich do krzju O. którzy pozostak oraz nowo przybyb ulegh procesowi aiymtłacji

Wprawdzie stosunki potako-oiemieckie w ogóle, w rym rwłaazcza pr obiema tyka polskiego wychodźstwa zarobkowego były od wielu tat o bekiem laintarctowaoia wipomsianego ośrodka badań na Uaiwenyiccie Dortmundzkim. to jednak praca E Hauschildt Hanowi pozycję oaobiiwą. orygoalną i walną Po opracowaniach dotyczących wid kich ikupak emigrantów potakmh w Zagłębiu Ruhry, na obszarze Bremy. Hamburga i Beri na. uwagę zwrócono obceme a mniejsze grupy polskich wychodków, tyjących i pracujących w kręgu rodzimych ipotocznośa lokalnych Specjaliści mcmieccy bowiem ulatają. iaka mikroanahza hutoryczna pozwala na bardziej szczegółowe poznanie procesu adaptacyjnego obcokrajowców Tego rodzaju badania mają realizować cek poznawcze i praktyczne zarazem Chodu mianowicie o wykonywanie wiedzy hmoryczne; dla zrozumienia I właściwego uregulowania ryluacji obecnych gai i ar bei terów w RFN Uzaao. ta rezultaty przedmęwnętych badań będą «ęłnr ad doświadczenia zaczerpnięte z dotycbcraiowych prac nad procesami integracyjnymi I arymolacyjnymi enagraotów na terenie IJSA

Praca E Haunctaldl jen ukształtowana w konwencji owych znkdeó metodologicznych Jat Interesującym i cennym Hudium interdyicyphnarnym. gdzie główna pr obiema tyka bitoryczao-gospodarcza przepUta mę zręcznie z zagadoKmami natury ■ocjologaczacj i ekonomicznej Nawiązuje w tym względne do prac Ch łtlemmanaa' i R.

Murphy*.

Dła czytdaski polilk|o koążki iliaoti wartościowy pnyayock do poiaisia lotów naszych emigrantów zarobkowych w przeazłośa. choć razić go będą i nu kazi stena potakich nazw toporsBcznych. uwsyiucy oraz osobowych. W tytule pracy wychodźców polskich nazywa mę migrantami, gdy* wędrówki ich odbyrwały nę w ramach państwa, którego formalnie byk obywatelami Bardziej odpowiednim terminem jcas lulaj nazwa emigranci, bo spokcmAilwo mcm wek* uznawało wówczas poiskeh przybyszów ta obcych. Rzeczowość, przekonywająca I udokumentowana argumentacja oraz wartka narracja sprawują, ta on»wianą pracę czyta nę z dużym mesłaboącym zaintercaowaaiem

l IWmU im i IM

W poprzednim numerze „Aicectu" mylnie podano aazwiUo autora obrazu reprodukowanego na pierwszej stronie okładki Jeat mm Jan Karmeński

Błąd zakradł nę (ówaaet do wieraia -Biały bez’ Piotra Sommeta drukowanego w numerze 1/1987. Ostatni wen piątej zwrotki powinien brzmieć: -pól wieku mocnej

osobności, dobranoc"

Autorów i czytchDików przepraszamy

(red)


Dużo mtejaca w receazowaaej pracy ząjmtąe rola kościoła katofackiego w utrwalaniu wiary, świadomości narodowe] Polaków, kultywowaniu rodzmnego języka, karlał cc mu na pazaonr ukoły podstawową i rozwijaniu pracy kulturalnej Kidoniowi przypnie wę tMotną za dugę dla proccnu iotegracji środowiaka poi.kiego w W.lhełanburgu, % warunkach, kiedy wnra byta wyznacznikiem odrębność Skupienie nę wychodźców poiakicb wokół .gnany polskiej’ pozwokło im przetrwać trudne chwile ńchęcż. a nawri ■zykan «e urany anejacnwych władz i kleru proiesisock*go W proce we iamoo brony i ““““•“i* związków między mniejszością grupową Polaków « ipołccznośo Wilheimiburga określone zadanie ipełndy orgamzacyc pohtyczne Polaków o wyraźnym obliczu lewKnwym oraz atak kontakty ze ik u pakami potakich en, grant ów aa t<xca* Raeazy Niemieckiej Było wije twego rodzaju paradokatm. ta w żyd u i działalność potakich emigrantów w Wilhełmtburgn wewnętrzne procesy integracyjne oraz przyiuao-waata wę do otaczającej raazywalcśo. rozwiały nę w atmosferze poktycznej leweowotai 1 ikbokiego przywiązania do icłigli rrymtkokatobckicj Z czwą nie bez trudności, doazlo do ułożenia nę aioauaków mądzy niemiecką większością a polską nmieyszotaią w Wilbelmaburgu. Sprzyjały temu. wspólna praca, coraz liczniejsze małżeństwa omszane, obopólne kompromay I głównie czai. Powitanie napodlegkgo pań u w. po ta kiego po I

178



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Image8556 5Inęn-Hniur do tyttnnu - pot /(A.łtooopl - MMrotoD Internet luplcrn *JC1J2<J fU £4rco v
IMG27 VI SŁOWACKI I MISTYCYZM więzi z krajem. Świadomość własnej bezradności doprowadzała do rozpac
- uświadamia sobie znaczenie własnej aktywności w dojrzewaniu do miłości. - praca z wybran
page0011 Nazwy wodne — Kazimierz Rymut........................ 269 Które nazwy własne zalicza się do
page0273 Kazimierz RymutNAZWY WODNE Które nazwy własne zalicza się do nazw wodnych? Staroeuropejskie
page0295 295 — beczek, cystern i pomp ciągnących z ziemi naftę. Mamy własne okręty zbiornikowe do
page0373 NAZWY WŁASNE W LITERATURZE PIĘKNEJ Do nadania utworowi kolorytu gwarowego służą między inny
Każde dziecko to potrafi Część 4 (7) Pozwólmy dziecku realizować własne jego wyobrażenia. 
lastscan10 (20) poglądu na świat, cech charakteru , własnej osobowości, stosownie do założonych kryt
Koszt kapitału własnegoNajczęściej wykorzystywaną metodą do obliczania kosztu kapitału własnego
IMAG0016 przypomina sobie własne doświadczenia, ponownie do nich dochodząc. Jest to zatem niejako ko
P1070091 ■ w każdej takiej sferze funkcjonują własne gatunki, dostosowane do jej specyficznych warun

więcej podobnych podstron