również pojawiają się poetyckie opisy przyrody. Autor m.in. wskazuje na stopniowe przechodzenie dnia w noc i końcową fazę jasności dziennej. Zwracają wagę archaiczne już (a może i brzmiące nieco kolokwialnie) dla współczesnego czytelnika formy pierwszej osoby liczby mnogiej:
Brodzim w jarach po czaharach. a jeszcze się bieli.
Coraz ciemniej. W trzęsawicę po pas my zabrnęli;
W trzeciej części poematu (Czas do domu czasl) poeta próbuje odtworzyć powrót wyprawy kozackiej znad Morza Czarnego do domu, czyli do Czerkas. Droga prowadzi przez stepy między Dniestrem a Bohem, a wracający wszędzie są witani radośnie, zwłaszcza w Humaniu.
W ścisłym związku z Potrzebą Zbaraską pozostaje tekst Lach Serdeczny na marach, poświęcony jednemu z bohaterów epopei - Prze-cławowi Lanckorońskiemu. Utwór ten traktuje o pośmiertnych dziejach wodza - odzwierciedla pochód żałobny z ciałem bohatera z Ukrainy do Polski. Wiersz stylizowany jest na śpiew wielbiący sławnego wodza. Tekst - dzięki specyficznemu kształtowi metrycznemu - staje się, jak to za-
Nr 30 BIBLIOTEKA NARODOWA Serii I
JÓZEF BOHDAN ZALESKI
WBTRP OPRACOWAŁA
BARBARA STELMASZCZYK-SWIONTEK
WYBÓR. KOMENTARZ OPRACOWAŁA
CECYLIA GAJKOWSKA
WYDANI* TRZECI* ZMIENIONE
WROCŁAW—WARSZAWA—KRAKÓW—GDAŃSK—ŁÓDŹ ZAKŁAD NARODOWY IMIENIA OHSOŁITUKICH — WYDAWNICTWO
uważa Józef Tretiak, podobny do wozu pogrzebowego, wolno i rytmicznie sunącego naprzód. Duma ta powstała tuż po ukończeniu Potrzeby Zbaraskiej, latem 1840 r. Przytoczmy fragment tekstu:
Wóz się toczy, zrywa oczy, prześwietla się wzwyż:
Hej buława! szabla rdzawa! hej czerwony krzyż.
Hej hetmańska zbroja sławna, po świecie szerokim! Hej hetmański koń sierota! rży smutnie, wie po kim
Spośród wierszy obrazujących działania wojenne warto jeszcze wspomnieć o utworze Czajki (powstałym w czasach warszawskich, czyli zanim poeta udał się na emigrację), który nawiązuje do słynnej wyprawy morskiej wojsk kozackich pod dowództwem Piotra Konaszewicza w 1614 r. na Synope, miasto nad Morzem Czarnym. Czajki są określane jako entuzjastyczny okrzyk Zaporożców na cześć zwycięskiego wodza. Ujawnia się tu żądny przygód, walki i łupu wojowniczy duch kozacki. W opisie łupów przywiezionych z wojny autor wyeksponował nie tylko bogactwo, ale i jasny oraz rażący połysk przedmiotów:
Pięknyż bo wieziem podarek Dla braci naszej na Niżu;
Działa błyszczące ze spiżu,
Krocie złocistych janczarek;
Zbroje, szable i kindżały Będą ludzki wzrok olśniały,
Promieniące od kamieni, -A gdy błysną w dzień godowy,
Hukniem razem w sto kurzeni Niech nam żyje nasz Koszowy!
Za najbardziej chwalebny czyn, jakim wsławił się Konaszewicz, uważał jednak poeta przewodnictwo hetmana nad wyprawą kozacką w tzw. wojnie chocimskiej z 1621 r, której Polska zawdzięczała odparcie najgroźniejszej w Europie armii. Konaszewicz stawał się dzięki temu idealnym przedstawicielem zgody polsko-ruskiej i polsko-kozackiej. Pochód wojsk polskich i kozackich pod Chocim, a także radość na wieść
0 zwycięstwie nad Turkami, przedstawił Zaleski w Wyprawie chocimskiej. Zauważmy, że Polacy
1 Kozacy są tu sprzymierzeńcami:
Konspekt nr 2/2007 (29)