v r
pełnię24. Obraz sugeruje więc, że Symeon doświadczył pełni swego życia. W cym kontekście tęsknota Symcona za śmiercią nie jest pragnieniem ucieczki od otaczającej go rzeczywistości, lecz konsekwencją pogodnej akceptacji wszystkich przejawów życia. Pragnieniu starca towarzyszy doświadczenie bliskości Ducha Bożego, który otwierał przed nim horyzonty Nieśmiertelności. Na bliskość tę wskazuje między innymi świadomość własnej słabości, która w powieści została zestawiona na zasadzie kontrastu z tym, co na temat Symeona sądzili inni ludzie. Dzięki temu kontrastowi podkreślona została pokora bogobojnego mężczyzny:
[...] i poczuł jak jego grzeszne jestestwo - ludzie twierdzili, że jest człowiekiem sprawiedliwym i bogobojnym, ale on wiedział, że jest tylko błądzącym nędzarzem - spływa poprzez dłoń w krew jagnięcia, zespala się z nią, sprzymierza i jednoczy (I-II, 49).
Opowiadający podkreśla, że składana przez Symeona ofiara nie jest dla niego czczą zewnętrzną formalnością, lecz wyrazem wewnętrznego aktu zjednoczenia z Bogiem, aktu, któremu prawo starotestamentalne nadało formułę zewnętrzną, 'len aspekt również wiele mówi o prawości mężczyzny - a więc o jego uległości wobec Ducha Bożego. O taką postawę upominali się prorocy piętnujący zewnętrzną religijność, gdy obrzędy kultyczne sprawowane przez ludzi nie były odzwierciedleniem szczerości i prawości serca25.
Opisana powyższej amplifikacja nawiązuje do formy midra-szu hagadycznego i jest tylko pierwszym etapem tego, co ma nastąpić później. Elementy ponadnaturalne zostały w niej ledwie zarysowane; zaznaczono je poprzez przywoływanie dalszego, starotestamentalnego kontekstu i wniosków natury teologicznej. Dalszy ciąg amplifikacji, w której bezpośrednio już pojawia się aspekt nadprzyrodzony, stanowi końcowa scena rozdziału. Spotykamy w niej zmęczonego starca, który siedząc w cieniu kolumn
24 D. F o r s t n c r. Świat symboliki chrześcijańskie/\ Warszawa 1990, s. 46-4$.
25 Por. m. in. Iz 1, 10-20; Iz 29, 13; Am 5, 21; zob. zcź Mt 5, 18.
232