CZAS PRZEŁOMU: WILNO - JEROZOLIMA
Przełom, który dokonał się w życiu Romana Brandstaettera, ściśle związany jest z czasem wojennej zawieruchy, gdy przemierzył szlak z Polski poprzez ZSRR do Palestyny. Rozpoczął go w nocy z 6 na 7 września 1939 r., po komunikacie pułkownika Romana Umiastowskiego, zachęcającego, aby wszyscy mężczyźni opuścili Warszawę i udali się na wschód, gdzie miały być formowane
oddziały wojskowe. Pisarz udał się wtedy w kierunku Lwowa80.
*
Zatrzymał się u Żydów mieszkających w Rafałówce na trasie Wilno - Lwów; stamtąd, po dłuższym bezskutecznym oczekiwaniu pociągu do Lwowa, wyjechał do Wilna. Po latach tak ocenia ten wybór: „Była to decyzja na miarę uratowanego życia - we Lwowie doszło bowiem do zatrzymań i aresztowań wielu przebywających tam literatów, których zsyłano bądź do pracy w Kazachstanie, bądź do łagrów na północy’181. Po przyjeździe do Wilna spotkał w styczniu 1940 r. swoją dawną koleżankę Tamarę Karren i wraz z nią i innymi rodakami starał się o możliwość wyjazdu za granicę. Tamarze udało się zdobyć wizę studencką, nie chciała jednak zostawiać Romana samego w Wilnie, gdyż zawiązało się między nimi uczucie. W marcu 1940 r. odbył się ich ślub i wkrótce rodzice Tamary wystarali się dla nich o wizę rodzinną82. Brandstaetterom udało się wyjechać na Wschód z wizą palestyńską i sfałszowaną wizą iracką. W Iranie zorientowano się, że uchodźcy mają sfałszowane dokumenty, lecz z pomocą angielskiego dyplomaty pisarzowi udało się opuścić Iran i przez Irak dotrzeć do Palestyny.
Przez jerozolimskie środowisko kulturalne został entuzjastycznie przyjęty. Zaczął współpracować z hebrajskimi wydaw-
8U R. B r z c z i ń s k a, Moja podróż..., s. 79.
81 Tamże, s. 71.
8* Tt K a r r c n, Wyznanie [list do O. Jana Góry, pisany w Londynie 10-12 września 1988 r.], [w:] J. G ó r a, Pijani Bogiem, Poznań 1996, s. 107.
51