Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
Wstęp
1. Środowisko wychowawcze
2. Rodzina jako naturalne środowisko wychowawcze
3. Style wychowania w rodzinie
4. Postawy rodzicielskie jako formy wychowania według rodzinie
5. Internat jako środowisko wychowawcze
Bibliografia
Literatura podstawowa
Literatura dodatkowa
Wstęp
Witamy już w ostatnim module z pedagogiki. Tym razem chcemy poświęcić nieco miejsca
praktyce pedagogicznej. Zresztą, przez cały czas trwania kursu próbowałyśmy się przekonać
Was, że pedagogika to nie tylko teoria wychowania czy nauczania.
W tym module chciałybyśmy przybliżyć pojęcie środowiska wychowawczego w pedagogice,
a tym samym przedstawić pojęcia rodziny i szkoły. Korzystając z różnych źródeł,
zaprezentujemy zadania i funkcje współczesnej rodziny oraz najbardziej charakterystyczne
postawy rodzicielskie. Omawiając zagadnienie szkoły, przybliżymy szczególnie jej
współczesne typy.
1. Środowisko wychowawcze
Istnieje wiele definicji pojęcia środowisko wychowawcze. Na szczególną uwagę zasługuje
definicja Stanisława Kowalskiego, który wyjaśnia to pojęcie jako „społecznie kontrolowany
i nastawiony na realizację celów wychowawczych system bodźców społecznych, kulturowych
i przyrodniczych” (Kowalski, 1974: 92).
1
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
Józef Pieter rozumie środowisko wychowawcze jako „złożony układ powtarzających się lub
względnie stałych sytuacji, do których człowiek rozwijający się przystosowuje się czynnie
w wychowawczym zarysie swego życia”. (Pieter, 1980: 4).
Jak wynika z samych definicji, środowisko wychowawcze to miejsce oddziaływań
wychowawczych zamierzonych i niezamierzonych (przypadkowych).
Pojęcie środowiska wychowawczego w pedagogice należy do jednych w ważniejszych.
Wyodrębnia się różne typy środowiska i bada ich wpływ na kształtowanie osobowości
wychowanka. Do najbardziej znanych środowisk zaliczamy: rodzinę, szkołę, grupę
rówieśniczą, grupę etniczną itp.
Aby przybliżyć to pojęcie posłużymy się definicją z Encyklopedii Pedagogicznej:
„Pojęcie środowiska może być interpretowane we wszystkich naukach w różny sposób. Pierwszy to
ujmowanie środowiska jako pewnego systemu stosunków zachodzących między istotą żywą a
przedmiotami jej otoczenia (…), według drugiej teorii środowisko jest obiektywnym systemem
przedmiotów i warunków składających się na otoczenie jako sumę warunków tworzonych przez życie
zbiorowe dla kształtowania się życia jednostek. Środowisko wychowawcze jest więc tylko częścią
środowiska społecznego i kulturowego, tą mianowicie, która wywiera wpływ na wytwarzanie się trwałych
postaw, poglądów wiedzy, sposobów postępowania wychowanka.
Dla praktyki pedagogicznej obie te teorie są komplementarne Trzeba odróżnić pojęcie otoczenia, czyli
obiektywnego zestawu przedmiotów otaczających jednostkę i pojęcie środowiska, czyli tej części
otoczenia, z którą dana jednostka pozostaje w jakichś mniej lub więcej dynamicznych wzajemnych
oddziaływaniach. Jest rzeczą oczywistą, że procesy życiowe zachodzące w naszym organizmie i
psychice muszą mieć swoje korelaty środowiskowe, tzn. przedmioty, warunki, składniki itp., które
pobudzają i umożliwiają zachodzenie tych procesów życiowych. (…)
Środowiskiem wychowawczym stają się więc te wszystkie elementy składowe otoczenia jednostki, które
zapewniają jej rozwój, które przyczyniają się do powstawania i utrwalania cech potrzebnych dla
funkcjonowania i osiągania celów życiowych. Nie jest to precyzyjna definicja, ale wskazanie kierunków
rozważania i analizowania wzajemnych oddziaływań między jednostką a jej środowiskiem i nadawania
niektórym składnikom środowiska funkcji wychowawczych. Oczywiście we wszystkich wymiarach
istnienia człowieka zachodzą aktywne wzajemne oddziaływania nie mające charakteru wychowawczego
np. oddychanie, odżywianie się, nie mają charakteru wychowawczego, mimo że są przejawem
dynamicznych wzajemnych oddziaływań między osobą a jej środowiskiem. Ale wszędzie tam, gdzie w
takich wzajemnych oddziaływaniach jednostka przyswaja sobie trwałe elementy wiedzy, sposoby
działania, myślenia, odczuwania itp. tworzy sobie mniej lub więcej trwałe wyobrażenia o świecie, ludziach
i wartościach, mamy do czynienia z procesem socjalizacji lub wychowania i te składniki środowiska, które
2
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
te procesy wywołują, tworzą środowisko wychowawcze tej jednostki. Właściwie trzeba by powiedzieć:
środowisko wychowawcze i socjalizacyjne.” (Encyklopedia pedagogiczna, 1993: 818–820).
Środowisko wychowawcze, pod wpływem którego ulegamy największym wpływom, to
niewątpliwie rodzina i szkoła. I właśnie zadania, role i funkcje szkoły chcemy przybliżyć.
Zarówno w szkole, jak i w rodzinie podlegamy znaczącym wpływom — zamierzonym
(wychowaniu) i niezamierzonym (socjalizacji).
Szkoła — jako środowisko uczenia się i wspomagania rozwoju
Opisując szkołę, oprzemy się na już Wam znanej pracy pod redakcją Kwicińskiego
i Śliwerskiego. Sięgniemy do rozdziału Bogusławy Gołębniak pt. Szkoła wspomagająca
rozwój ucznia. Autorka postrzega szkołę jako środowisko uczenia się, ale także i nabywania
cech, kształtowania postaw.
Szkolne środowisko uczenia się pojmujemy bardzo szeroko. Tworzyć je będą zarówno
zasoby materialne (np. budynek, wyposażenie, pomoce naukowe) i osobowe (np.
nauczyciele, uczniowie). Poszczególne szkoły tworzą również własna misję, systemy,
ideologie co przekłada się na realizowane przez nie zadnia, działania, funkcje. W szkole
odbywa się proces nauczania, ale nie tylko on wpływa na kształtowanie osobowości ucznia,
duży wpływ na niego będą miały relacje z innymi uczniami, z grupą rówieśniczą. Klasa
szkolna stanowi bezpośrednie środowisko ucznia, miejsce, w którym wchodzi on w interakcje
z nauczycielami i rówieśnikami. Interakcje te są kontekstem procesów dydaktycznych i jako
takie warunkują efekty uczenia się. Klasa szkolna jest bardzo zróżnicowana pod wieloma
względami, a więc i wpływy będą bardzo różnorodne.
Głównym zadaniem szkoły jest kształcenie, doskonalenie i wychowanie. Tak funkcje szkoły
zostały ujęte w Encyklopedii Pedagogicznej. Do zadań szkoły w zakresie opieki
wychowawczej zaliczamy:
1. Tworzenie w szkole i w środowisku optymalnych warunków dla rozwoju uczniów.
2. Zaspakajanie potrzeb biologicznych, psychicznych i społecznych.
3. Wzbogacanie potrzeb przez rozwijanie zainteresowań i zamiłowań.
4. Zapewnienie uczniom możliwości indywidualnego rozwoju.
5. Prowadzenie działalności korekcyjnej i wyrównawczej.
6. Pomoc uczniom w wyborze określonego systemu wartości oraz w kreowaniu siebie.
7. Pomoc uczniom w organizowaniu różnych form racjonalnego korzystania z czasu
wolnego. (Encyklopedia Pedagogiczna, 1993: 790).
3
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
Z wymienionych zadań wynika ścisły związek opieki nad dziećmi i młodzieżą
z wychowaniem. Podstawowa funkcja opiekuńczo-wychowawcza wyraża się w tworzeniu na
terenie szkoły jak najbardziej korzystnych warunków intensyfikujących rozwój psychiczny
i somatyczny dziecka. Warunki te mają umożliwić pełną realizację potrzeb uczących się
dzieci i młodzieży.
We współczesnej szkole możemy wyróżnić kilka modeli nauczania i wychowania, w oparciu
o nie Gołębniak wymienia następujące typy współczesnej szkoły:
Szkoła tradycyjna, czyli szkoła konserwatywna, którą charakteryzują autokratyczne
stosunki nauczyciel–uczniowie. Dominacja nauczycieli wyraża się w stosowaniu nauczania
frontalnego (nauczyciel pracuje z całą klasą), surowej dyscyplinie panującej na lekcji,
sterowaniu aktywnością uczniów za pomocą systemu kar i nagród. Działania edukacyjne są
podejmowane w ramach szkolnych przedmiotów nauczania, konstytuowanych na zasadzie
odpowiedniości do dziedzin nauki (uznawanych w danym miejscu i czasie za podstawowe).
Wiedza naukowa, którą przyswajają uczniowie, traktowana jako „pewna”, jest dobrze
ustrukturyzowana i podawana w sposób jasny i przystępny. Dużą wagę przywiązuje się też
do korzystania z pomocy naukowych. Nauczyciele dbają nadto o wykształcenie u uczniów
podstawowych umiejętności — tzw. szkolnych (czytania, pisania, rachowania). Wszelkie
czynności podejmowane są pod kierunkiem i według wzoru prezentowanego uprzednio
przez nauczyciela. W strategii motywowania uczniów do nauki ważną rolę odgrywają
elementy rywalizacji (ranking osiągnięć indywidualnych, klas, szkół).
Szkoła romantyczna jest miejscem w pełni zindywidualizowanego nauczania. Uczniowie
uczą się według indywidualnych planów (semestralnych, miesięcznych, tygodniowych,
dziennych). Nauczyciel rezygnuje z autorytetu opartego na władzy na rzecz pobłażliwości
w wychowaniu.
Wychodzi naprzeciw ujawnionym potrzebom edukacyjnym każdej jednostki.
Klasa jest tu traktowana jako zbiór indywidualności, uczniowie zachęcani do odkrywania
wiedzy, mają dużą swobodę do określania, czego i jak się uczyć. Taki sposób uczenia się
sprzyja uzyskiwaniu poczucia sprawstwa i brania odpowiedzialności za własną pracę.
Wiedza wynoszona przez uczniów traktowana jest drugoplanowo, ważniejsze jest
wyposażenie ich w umiejętności współdziałania i wzajemnej akceptacji.
Szkoła nowoczesna to miejsce uczenia się w elastycznie tworzonych małych grupach
roboczych. Uczniowie są angażowani w realizacje autorskich projektów edukacyjnych,
często wykraczających poza ramy pojedynczych przedmiotów szkolnych. Styl kierowania ich
4
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
pracą można określić jako demokratyczny. Akcentuje się przede wszystkim sam proces
uczenia się, doświadczenie, wyzwalanie zachowań kreatywnych. Dużą wagę przywiązuje się
do wielości i różnorodności materiałów edukacyjnych (podręczników, kart pracy, czasopism,
technologii informacyjnej) jako zasobów naukowych. Wiedza wynoszona z tak
organizowanego procesu uczenia się jest traktowana jako prawdopodobna, tymczasowa,
wymagająca stałej weryfikacji i modyfikacji. Uczniowie odpowiedzialni za własny rozwój
podejmują działania, korzystając z instrukcji pochodzących od nauczyciela, uczniów czy
nawet programów komputerowych.
W szkole nowoczesnej wyróżnia Gołębniak jeszcze trzy modele, które opierają się na szkole
progresywistycznej i pedagogice Deweya.
1. Model terapeutyczny.
W programach szkół realizujących ten model nauczania przyznaje się wyższą rangę
efektom emocjonalnym niż efektom poznawczym. Zaznacza się tam wyraźnie wpływ
psychologii Abrahama Maslowa i Carla Rogersa (szkoły mają służyć pełnemu rozwojowi
jednostki i jej samorealizacji) oraz wyników badań nad znaczeniem obrazu własnej osoby
i motywacji dla osiągnięć szkolnych ucznia. Istota edukacji jest tu definiowana
w kategoriach wspierania niezależności uczniów oraz prowadzenia ich do pełnej
akceptacji siebie oraz innych. W szkole tego typu każdy uczeń traktowany jest jako
indywidualność, kierująca własnym postępowaniem i kontrolująca własne uczenie się.
Nauczyciel w tym modelu musi dbać nie tylko o tworzenie warunków do ujawnienia
osobistych celów edukacji, ale powinien pomagać uczniom w ich określaniu i tak
organizować proces uczenia się, aby umożliwiać pełną ich realizację i towarzyszące jej
doświadczenie sukcesu.
2. Model refleksyjny.
Oparty jest na szeroko rozumianych podstawach progresywistycznych i humanistycznych
(sytuowanie ucznia w centrum procesów edukacyjnych, traktowanie go jako podmiotu
własnego rozwoju itp.). Przywiązuje dużą wagę do rozwoju poznawczego wspieranego
czynnikami społecznymi (procesami porozumiewania się). Ważnym elementem jest tu
sposób komunikowania się (mówienie „od siebie do drugiego”, aktywne słuchanie,
czytanie traktowane jako „wypytywanie” podręczników, pisanie jako aktywne
strukturalizowanie tego, co uczeń już wie, czego jeszcze nie wie i w jaki sposób pragnie
się dowiedzieć), który ułatwia rozumienie nabywanej wiedzy. Rozwijane są kompetencje
językowe i komunikacyjne. Uczenie się ma raczej charakter funkcjonalny. Opiera się ono
5
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
na aktywności dzieci, ujętej w elastyczne ramy organizacyjne w postaci bloków, ścieżek
czy tematów wiodących.
3. Model emancypacyjny.
Model tego typu szkoły jest wewnętrznie złożony zaznaczają się tu wpływy takich teorii,
jak neoprogresywizm, rekonstrukcjonizm oraz rekonceptualizm. Jest to radykalna krytyka
szkoły. Rekonstrukcjonizm domagał się przyznania nauczycielom i uczniom prawa do
opowiadania się za czymś, okazywania stronniczości, wynikającej z rozumowania
i wiedzy, uzasadnionej, najlepiej jak można, dzięki swobodnemu i skrupulatnemu badaniu
wszystkich dostępnych dowodów. Nauczyciele mieliby się stać autorami nowego ładu
społecznego, dokonać kulturalnej odnowy świata i kształtowania ponadnarodowych
postaw, co znalazło rozwinięcie w rekonceptualizmie. Jest to tzw. „pedagogika dla
uciśnionych”. Wszystkich uciskanych (młodzież, dzieci, mniejszości, biedni, kobiety)
należy uznać za nośnik zmian Społeczności szkolne zachęcane są do przechodzenia od
wiedzy do działania, od refleksji do czynu — do tworzenia nowych warunków i nowego
otocznia, które wpłynie korzystnie na losy ludzi. W praktyce oznacza to poszerzenie
programu szkoły o nauki społeczne (ekonomię, socjologię, nauki polityczne).
Współczesna szkoła, jak widać, nie jest jednolita. Czyste typy szkół w praktyce występują
niezmiernie rzadko. Zwykle mamy do czynienia z wychylaniem się w kierunku jakiegoś
modelu teoretycznego albo wręcz z rozmaitą ich kombinacją. Szkoła jako instytucja
społeczna zmienia się wraz z kontekstem jej funkcjonowania. Szkoła jako środowisko
wychowawcze będzie rozwijała się w tym kierunku, w jakim będą szły zmiany społeczne.
Powyżej zaprezentowane zostały modele szkoły, natomiast: które z nich obowiązują, które
dominują, jak się przenikają? Odpowiedzi na to pytanie należy szukać w rzeczywistości
pedagogicznej, obserwacji szkoły — tego, jak się uczy, jak wychowuje nasze dzieci i który
z tych modeli jako środowisko wychowawcze będzie najbardziej optymalny dla rozwoju
naszego dziecka.
Proponowany przez Gołębniak podział współczesnej szkoły ma swoje korzenie w sporze
szkoły tradycyjnej — herabrtowskiej z Nowym Wychowaniem, o którym pisałyśmy
w pierwszym module. Może warto jeszcze do niego wrócić?
6
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
2. Rodzina jako naturalne środowisko wychowawcze
Rodzina to podstawowa komórka społeczna. Celem większości rodzin jest posiadanie
potomstwa i jego wychowanie. Już od pierwszych chwil życia człowiek ulega wpływom
wychowawczym rodziny, nabywa pierwszych doświadczeń, zdobywa wiedzę, nawyki
i umiejętności niezbędne w życiu. Wychowanie w rodzinie nie ma charakteru celowego, jest
to raczej proces spontaniczny, żywiołowy. Rodzinę łączą więzy pokrewieństwa, małżeństwa,
adopcji. W rodzinie mamy ściśle określone role społeczne: męża; żony, matki, ojca, dzieci,
syna, córki, brata itd.
Jadwiga Izdebska w swojej pracy Dziecko w rodzinie u progu XXI wieku uważa, że:
„
rodzina jest dla dziecka środowiskiem, w którym odbywa się proces wychowania naturalnego,
w odróżnieniu od środowisk charakteryzujących się instytucjonalnymi oddziaływaniami szkoły, placówek
wychowania przedszkolnego. Dziecko, uczestnicząc w codziennych naturalnych sytuacjach życia
rodzinnego, w bezpośrednich interakcjach między członkami rodziny, przyswaja elementarną wiedzę
o świecie, wartościach, normach moralno-społecznych, kulturze domu rodzinnego, poznaje sposoby
zaspakajania wielu potrzeb rozwijania własnych zainteresowań (…). Środowisko wychowawcze rodziny
tworzy przede wszystkim kultura stosunków międzyludzkich w rodzinie, interakcje między członkami
rodziny, potrzeba i umiejętności wzajemnego komunikowania swoich przeżyć, myśli oraz świat symboli
kulturowych, które członkowie rodziny poznają, odkrywają i które są podstawą porozumienia się między
nimi.” (Izdebska, 2000:
15).
W ujęciu słownikowym rodzina to mała grupa społeczna, składająca się z rodziców, ich
dzieci i krewnych; rodziców łączy więź małżeńska, rodziców dziećmi — więź rodzicielska,
stanowiąca postawę w wychowaniu rodzinnym, jak również więź formalna określająca
obowiązki rodziców dzieci względem siebie (Okoń, 1975: 248).
Rodzina jest środowiskiem rozwoju dla wszystkich jej członków. Wpływ domu rodzinnego
jest bardo różnorodny. Dziecko może wyrastać w atmosferze akceptacji, miłości, czułości lub
atmosferze kłótni, awantur. Niewątpliwie i jedno i drugie środowisko ma wpływ na
kształtowanie się osobowości dziecka.
Wielu autorów zajmuje się problematyką rodziny, należą do nich Maria Ziemska, Henryk
Cudak, Franciszek Adamski, Stanisław Kawula. Opisują zadnia stojące przed rodziną, jej
funkcje, typy. W tym miejscu chciałybyśmy przybliżyć podział funkcji rodziny przyjęty przez
7
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
Zbigniewa Tyszkę, które opisuje w pracy System metodologiczny wieloaspektowej,
integralnej analizy życia rodzinnego.
Wyodrębnia on następujące funkcje rodziny:
1. Funkcje biopsychiczne — wiążą się one z biologicznymi zjawiskami mającymi swe
odbicie w sferze psychiki, wśród nich wymienia:
— prokreacyjną — polegająca na powoływaniu do życia i rodzeniu dzieci stających się
członkami rodziny. Umożliwia ona zaspakajanie rodzicielskich, emocjonalnych potrzeb
współmałżonków oraz reprodukcyjnych potrzeb społeczeństwa;
— seksualna — służąca zaspakajaniu potrzeb seksualnych małżonków.
2. Funkcje ekonomiczne — dotyczącą materialnej egzystencji rodziny i działań
odnoszących się do spraw materialnych, wśród nich:
— matrialno-ekonomiczną — dzięki tej funkcji możliwe jest zaspakajanie materialnych
potrzeb członków rodziny, wywiera ona istotny wpływ na większość pozostałych
funkcji;
— opiekuńczo-zbezpieczająca — polega na materialnym i fizycznym zabezpieczeniu
członków rodziny lub oddzielnie mieszkających krewnych.
3. Funkcje społeczno-wyznaczające — dotyczą „zewnętrznego” usytuowania rodziny,
będą to:
— stratyfikacyjna — określająca umiejscowienie rodziny w strukturze społeczeństwa, jej
pozycję społeczną, dzięki przynależności do określonej warstwy społecznej;
— legalizacyjno-kontrolna — obejmuje ona nadzorowanie zachowań poza rodziną
i sterowanie członkiem rodziny przez pozostałych członków w celu zapobiegania
odstępstwom od norm i wzorów przyjętych w rodzinie za obowiązujące.
4. Funkcje socjopsychologiczne — dotyczą interakcji psychospołecznych zachodzących
między jednostkami rodzinie i oddziaływania rodziny na jednostkę w zakresie
zaspakajania jej wyższych potrzeb. Do grupy tej należą funkcje:
— socjalizacyjno-wychowawcza — obejmuje wprowadzenie dziecka w świat kultury
danego społeczeństwa, zapoznanie ze sposobami życiowego funkcjonowania w jej
ramach, przygotowanie do samodzielnego pełnienia ról społecznych w rodzinie
i społeczeństwie;
8
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
— kulturalna — polegająca na zapoznaniu młodego pokolenia z dziejami kultury danego
społeczeństwa oraz jej trwałymi pomnikami, na wpajaniu norm i wartości odnoszących
się do świata kultury, na dbałości o przeżycia estetyczne rodziny, na czynnej
aktywności kulturalnej;
— religijna — obejmuje wychowanie potomstwa w duchu religijnym i egzekwowanie
religijnych powinności, kultywowanie w domu norm, zasad i wartości religijnych;
— rekreacyjno-towarzyska — dotyczy występujących u człowieka dążności do
utrzymania zażyłych, nieformalnych kontaktów z niewielkim kręgiem osób. Kontakty te
są niezbędne do utrzymania równowagi psychicznej, wypoczynku, uniknięcia poczucia
osamotnienia;
— emocjonalno-ekspresyjna — w funkcji tej znajdują swój wyraz najistotniejsze
emocjonalne potrzeby członków rodziny oraz potrzeba wyrażania swej osobowości.
(Tyszka, 2001: 70 i nast.).
Wymienione funkcje za innymi autorami (Adamski, Kawula) można podzielić na 4 typy:
— biologiczne związane z prokreacją,
— ekonomiczne — dotyczące materialnych potrzeb członków rodziny;
— socjalizacyjne (w tym wychowawcze) — polegające na przekazywaniu dziecku norm
i wartości moralnych, na wprowadzaniu go w świat;
— usługowo-opiekuńcze — związane z opieką nad dziećmi i pozostałymi członkami rodziny.
Przyjrzyjmy się ponownie tym funkcjom ze zwróceniem uwagi na współczesną rodzinę.
Funkcja biologiczna stwarza możliwość zaspakajania rodzicielskich, emocjonalnych potrzeb
współmałżonków. Pozwala na utrzymanie ciągłości społeczeństwa. Przyjście na świat
dziecka może mieć miejsce również poza rodziną.
Funkcja prokreacyjna w ostatnich czasach uległa znacznym przeobrażeniom. Współczesna
rodzina posiada inną strukturę w środowiskach wiejskich i inną w środowiskach miejskich.
W środowisku wiejskim model rodziny wielodzietnej zmienia się w model rodziny
małodzietnej. Natomiast w miastach coraz bardziej dostrzegamy przekształcanie się rodziny
małodzietnej z dwojgiem dzieci w model rodziny z jednym dzieckiem. Wiąże się to z wieloma
czynnikami, między innymi zwiększyła się aktywność zawodowa kobiet. Wiele z nich odkłada
macierzyństwo „na potem”. Często rodzinach wielodzietnych poważnym problemem staje się
nie tylko zakup rzeczy luksusowych, ale także i tych podstawowych. Mała liczba dzieci
pozwala na wyższy standard życia rodziny, a dzieciom zapewnia lepsze warunki materialne.
9
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
W rodzinach małodzietnych częsty kontakt dzieci z rodzicami sprzyja wyższemu poziomowi
rozwoju intelektualnego, niż u dzieci z rodzin wielodzietnych o podobnym statusie społeczno-
kulturowym.
Funkcje ekonomiczne obejmują starania o zabezpieczenie materialne rodziny. Chodzi
zarówno zabezpieczenie trwałych, jak i nietrwałych dóbr, takich jak: mieszkanie,
wyposażenie domu, środki konsumpcyjne. Bezrobocie z którym mamy do czynienia w Polsce
w ostatnich latach sprawia, że coraz częściej uwidaczniają się niedobory w poziomie
ekonomiczno-materialnym wielu rodzin. Z drugiej strony istnieje wiele rodzin bardzo
zasobnych materialnie. Zarówno niedobory w zaspakajaniu funkcji ekonomicznej,
jak i nadmierna dbałość o dobra materialne przyczyniają się do zaburzeń atmosfery
w rodzinie, czego skutkiem są konflikty.
Funkcja socjalizacyjna jest realizowana w ciągu całego życia człowieka, jednak
kształtowanie osobowości następuje przede wszystkim w dzieciństwie i młodości. Funkcja ta
polega na ustawicznym przekazywaniu norm, języka, podstawowych zasad zachowania,
zwyczajów obowiązujących w dany społeczeństwie. Rodzice kształtują wartości moralno-
społeczne dziecka i przygotowują je do samodzielnego pełnienia ról społecznych zarówno
w rodzinie, jak i w społeczeństwie. Proces socjalizacji odbywa się głównie poprzez przykład
i naśladownictwo osób, z którymi dziecko jest związane uczuciowo, które pragnie
naśladować i z którymi chce się identyfikować. Mówiąc o funkcji socjalizacyjnej, nie można
pominąć kwestii wychowania dziecka. Wpływ wychowawczy rodziny odbywa się dwoma
torami: poprzez świadome podejmowane zabiegi wychowawcze, jak również poprzez
oddziaływanie niezamierzone. Wielu badaczy uważa, że w większości rodzin dominuje
wychowanie naturalne, spontanicznie, niewynikające z określonych zamierzeń
pedagogicznych. Obywa się ono za pośrednictwem metod wychowawczych stosowanych
przez rodziców i jest zależne od struktury rodziny czy atmosfery rodzinnego współżycia.
Zakres i charakter odpowiedzialności wychowawczej rodziny zmienia się w różnych okresach
rozwoju dziecka. Możliwości wychowawcze rodziny są największe, gdy dzieci są małe,
ponieważ okres od urodzenia do trzeciego roku dziecka jest szczególnie ważny dla całego
rozwoju osobowość człowieka. Wychowanie przez rodziców tym okresie ma zazwyczaj
charakter nieplanowy, nie może być jednak zastąpione przez żaden inny rodzaj wychowania.
Funkcja opiekuńczo-usługowa polega na zapewnieniu wszystkim członkom rodziny opieki
fizycznej i codziennych usług oraz zaspokojeniu potrzeb biologicznych i materialnych.
Potrzeby związane z opieką fizyczną i pielęgnacją dotyczą głownie dzieci i osób starszych.
10
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
Przejawiają się w takich czynnościach, jak sprawowanie nadzoru nad małymi dziećmi, ich
pielęgnacja, gwarantowanie bezpieczeństwa w domu i poza nim, opieka nad osobami
starszymi, kalekimi lub zniedołężniałymi, pielęgnacja osób chorych. Zaspokajanie potrzeb
materialnych związane jest z zapewnieniem odpowiednich warunków mieszkaniowych
rodzinie, utrzymaniem czasowo członków rodzin, świadczenie różnorakiej pomocy rodzinie
bliższej i dalszej w przypadku trudnej sytuacji życiowej (Cudak, 1991: 15–16).
Jak zostało wspomniane wcześniej, specyficzną cechą środowiska rodzinnego jest to, że
jego funkcje stanowią złożoną i jednolitą całość. Jakość i poziom wypełnianych przez rodzinę
wszystkich funkcji decyduje również o efektach wychowania w rodzinie. Zakłócenie choćby
jednej z wymienionych funkcji powoduje słabszą wydolność wychowawczą rodziny.
3. Style wychowania w rodzinie
Wychowanie w rodzinie nierozerwalnie wiąże się z postawami i zachowaniem rodziców oraz
z atmosferą emocjonalną i kulturą życia rodzinnego. Każdą rodzinę charakteryzuje określony
styl wychowania, który ma ogromny wpływ na psychikę dziecka.
„Styl wychowania charakterystyczny dla danej rodziny jest jakby wypadkową sposobów metod
oddziaływania na dziecko wszystkich członków rodziny” (Przetacznikowa, Włodarski,
1979: 443).
Style wychowania szczegółowo opisała Maria Przetacznikowa i jej podział został tutaj
zaprezentowany.
W rodzinach nuklearnych, czyli dwupokoleniowych (rodzice i dzieci), o stylu wychowania
decydują przede wszystkim rodzice. Ich poglądy na to, jak powinno być wychowane dziecko,
opierają się przeważnie na doświadczeniach wyniesionych z domu rodzinnego lub na
obserwacjach sposobów rozwiązywania problemów wychowawczych przez innych rodziców.
Czasami poglądy rodziców kształtowane są także w oparciu o są wiedzę teoretyczną,
zdobytą najczęściej poprzez czytanie odpowiedniej literatury.
Nas styl wychowania duży wpływ ma typ autorytetu, jaki dominował w rodzinie, w której
wychowali się sami rodzice.
11
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
W literaturze wyodrębniane są 4 typy rodzin z różnymi modelami autorytetów:
1. Rodzina, w której najważniejszym autorytetem jest ojciec.
2. Rodzina z wysokim autorytetem matki.
3. Rodzina, w której zachodzi równowaga między małżonkami w zakresie sprawowania
władzy i kontroli.
4. Rodzina z pośrednim autorytetem, gdzie występuje zmienna dominacja — męża lub żony.
Wymienione rodziny zostały tak podzielone, aby uwzględnić, kto kieruje czynnościami
rodziny.
Najczęściej wymieniane style to:
— styl niekonsekwentny,
— styk autokratyczny,
— styl liberalny,
— styl demokratyczny.
Styl niekonsekwentny cechuje zmienność i przypadkowość oddziaływań na dziecko.
W zależności od samopoczucia rodzice albo nie zwracają uwagi na zachowanie dziecka, są
obojętni, albo wykazują zainteresowanie, a nawet czasami nadmiernie je każą. W podobnej
sytuacji raz są wyrozumiali dla dziecka, obdarzają je czułością, a innym razem zachowują się
wobec niego wrogo. Taki styl wychowania utrudnia dziecku poznanie i przyswojenie
właściwych norm społecznych i moralnych. Rodzice nie potrafią sprecyzować zasad
postępowania, są bierni, stosowane przez nich metody są przypadkowe i często
niewłaściwe. Stosują rygory i zakazy, aby zmusić dziecko do posłuszeństwa, często później
sami je łamią. Stosują obietnice, których nie dotrzymują. Dziecko w takiej rodzinie czuje się
bezradne i osamotnione, maskując poczucie niepewności staje się agresywne, rodzice
przestają być dla niego autorytetem.
Styl autokratyczny polega na bezwzględnym podporządkowaniu się wymaganiom
i wartościom przyjętym w rodzinie. Narzuca dziecku określony typ zachowania i krępuje go.
Rodzice nadmiernie kontrolują postępowanie dziecka, stawiają przed nim wymagania
przekraczające jego możliwości, wzbudzają w nim lęk, wydają rozkazy i nakazy, pouczają,
jak ma się zachować w określonych sytuacjach. Dzieci pochodzące z rodzin o takim stylu
wychowania często zachowują się wobec młodszych i słabszych kolegów despotycznie
i okrutnie, inne zaś są zastraszane i uległe, niezdolne do samodzielnego myślenia. Jeszcze
inne staja się agresywne bądź też stawiają bierny opór otoczeniu.
12
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
Styl liberalny charakteryzuje przekonanie rodziców, że dziecku należy pozostawić
całkowitą swobodę, nie należy hamować jego rozwoju i aktywności, wystarczy zadbać
o odpowiednie dla niego warunki nauki i zabawy, czyli zaspokoić potrzeby materialne.
Potrzeby emocjonalne dziecka zaspokajane są przez rodziców tylko wtedy, gdy samo tego
zażąda. Interwencja rodziców w zachowanie dziecka następuje dopiero w chwili, gdy
w drastyczny sposób naruszy ono normy społeczne. Stosowane wówczas przez rodziców
restrykcje są jednak łagodne, a zachowanie dziecka usprawiedliwiane jest przed otoczeniem.
Postawa liberalna, przy której realizowane są wszelkie potrzeby i zachcianki dzieci, wpływa
na opóźnienie procesu socjalizacji, na trudności w przystosowaniu się dziecka do życia
w grupie rówieśniczej.
Styl demokratyczny cechuje akceptacja potrzeb dzieci; rodzice uznają ich prawo do
samodzielności i aktywności, rozmawiają z dziećmi o sposobach spędzania wolnego czasu,
o ich kolegach, nauce w szkole i wielu innych codziennych sprawach. Wyraźnie określają
zakres jego obowiązków, wyjaśniając sens i znaczenie podejmowanych zadań. Niewłaściwe
zachowanie dziecka jest korygowane metodami perswazji i argumentacji, a nie za pomocą
kar. W rodzinie o demokratycznym stylu wychowania więzi emocjonalne między rodzicami
i dziećmi są silne. Przeważają uczucia pozytywne: zaufanie, sypania, życzliwość.
(Przetacznikowa, Włodarski 1979: 447).
W większości rodzin obserwujemy przenikanie się różnych stylów wychowania — następuje
wymieszanie cech poszczególnych z nich. Zazwyczaj jeden jednak jest dominujący i wpływa
na atmosferę panującą w rodzinie. Z dotychczasowych rozwiązań wynika, że styl
wychowania jest ważnym czynnikiem kształtującym osobowość dziecka. W zależności od
tego, jaką postawę przyjmą rodzice, dzieci odbiorą ją jako przejaw miłości i życzliwości
wyrozumiałości i zrozumienia bądź też odczytają ją jako obojętną, a nawet wrogą.
4. Postawy rodzicielskie jako formy wychowania według rodzinie
Najwięcej miejsca w polskiej pedagogice postawom rodzicielskim poświęca Maria Ziemska.
Tworzy ona model wartościujący, złożony z postaw przeciwstawnych: pożądanych —
właściwych oraz niepożądanych — niewłaściwych.
13
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
Akceptacja
Uznanie
praw
Współdziałanie
Rozumna
swoboda
Odtrącająca
Nadmiernie
wymagająca
Unikająca
Nadmiernie
chroniąca
Rysunek 1. Model typologii postaw rodzicielskich właściwych i niewłaściwych
Źródło: Ziemska, 1973: 60
Na wierzchołku kwadratów umieściła badaczka postawy niepożądane wychowawczo,
szkodliwe dla kształcenia osobowości dziecka.
Są to postawy:
— odtrącająca,
— unikająca,
— nadmiernie chroniąca,
— nadmiernie wymagająca.
Na obwodzie koła, które umieściła wewnątrz kwadratu, znajdują się postawy właściwie
stymulujące rozwój i zachowanie dziecka.
Należą do nich:
— akceptacja,
— współdziałanie,
— rozumna swoboda,
— uznawanie praw dziecka.
Głównym typom postaw rodzicielskich przyporządkowała autorka różne postawy cząstkowe.
Dzięki temu możliwa jest charakterystyka i rozpoznanie typów rodzin.
14
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
Niektóre postawy cząstkowe mogą być wspólne dla dwóch różnych postaw złożonych,
nazywanych także syndromami, np. wścibstwo jest postawą cząstkowa nadmiernego
ochraniania, ale także może określać postawę nadmiernie wymagającą.
Postawy niepożądane wychowawczo
Postawę odtrącającą cechują:
— nadmierny dystans uczuciowy,
— dominacja rodziców,
— nieokazywanie uczuć pozytywnych,
— demonstrowanie uczuć negatywnych,
— brak akceptacji,
— nadmierna krytyka dziecka,
— kierowanie dzieckiem za pomocą rozkazów,
— ograniczenie swobody,
— niedopuszczanie dziecka do głosu,
— brak tolerancji dla braku zdolności czy wad,
— stosowanie surowych kar,
— brutalne postępowanie z dzieckiem.
Rodzice reprezentujący taką postawę postrzegają dziecko jako ciężar, który ogranicza ich
swobodę.
Nadmierny dystans uczuciowy rodziców wobec dzieci, a także ich bierność i uległość
określają postawę unikającą.
Na ten typ składają się następujące postawy cząstkowe:
— brak odpowiedzialności rodziców,
— ignorowanie dziecka,
— unikanie i ograniczanie z nim kontaktu,
— „zdobywanie go”,
— zaniedbywanie dziecka,
— niekonsekwencja i niedbałość we wprowadzaniu i przestrzeganiu obowiązków,
— brak zaangażowania w sprawy dziecka,
— niedbanie o jego bezpieczeństwo, a w skrajnych przypadkach porzucanie dziecka.
Postawa ta charakteryzuje rodziców, dla których przebywanie z dzieckiem nie należy do
przyjemności. Nie wiedzą, jak z nim postępować, często obdarzają je prezentami lub
15
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
pozwalają na nadmierną swobodę, np. wysyłając je do kina lub na zakupy, uzyskują dla
siebie czas, pozbywają się „kłopotu” z domu.
Trzecią postawą nieprawidłową jest postawa nadmiernie chroniąca. W odróżnieniu od
wymienionych wcześniej to postawa rodziców nadmiernie koncentrujących się na dziecku,
uległych wobec niego.
Można ją określić obserwując takie oto zachowania:
— przesadna opiekuńczość,
— traktowanie dziecka jak „dzidziusia”,
— niedopuszczanie do usamodzielnienia się dziecka,
— rozwiązywanie zamiast niego trudnych spraw,
— wyręczanie go w pracach domowych,
— brak wiary w możliwość dziecka,
— ograniczanie jego swobody,
— wścibstwo,
— izolowanie od rówieśników (np. zakazywanie wspólnych zabaw),
— przesadna dbałość o zdrowie.
Rodzice charakteryzujący się taka postawą albo uzależniają dziecko do siebie, albo mu
ulegają, czyli zaspokajają jego zachcianki i kaprysy, pozwalają panować nad sobą i całą
rodziną, tolerują niewłaściwe zachowanie.
Przy nadmiernej koncentracji na dziecku i dominacji rodziców mamy do czynienia z postawą
nadmiernie wymagającą. Charakteryzują ją takie postawy cząstkowe, jak:
— wygórowane wymagania rodziców wobec dziecka,
— rządzenie nim,
— narzucanie mu własnych propozycji co do dalszego rozwoju,
— ograniczanie samodzielności dziecka oraz jego odpowiedzialności za czyny (stosowanie
kar i sankcji),
— zmuszanie,
— korygowanie aktywności dziecka,
— dążenie do osiągania przez dziecko coraz lepszych wyników, niedostosowanych do jego
możliwości,
— wyrażanie dezaprobaty i gniewu, gdy dziecko nie spełnia oczekiwań,
— stosowanie (bez jakichkolwiek odstępstw) sztywnych reguł,
16
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
— nagany,
— ciągła ocena poczynań dziecka,
— nieuznawanie jego praw.
Taka postawa cechuje rodziców, którzy chcą „uformować” dziecko według idealnego wzorca.
Zdają się nie dostrzegać dziecka, jego indywidualnych cech, możliwości i potrzeb — dążąc
do takiego wizerunku, który w ich mniemaniu jest tym wzorcowym. Stawiają mu wygórowane
wymagania — nieprzystające do jego wieku — i nie zważając na dziecko, wciąż żądają
sukcesów.
Postawy wychowawczo pożądane
Na pierwsze miejsce wysuwa się postawa akceptacji, czyli przyjmowania dziecka takiego,
jakie jest — z jego wadami i zaletami.
Akceptujący rodzice:
— nie ukrywają pozytywnych uczuć wobec dziecka,
— jawnie okazują, że je lubią, kochają,
— są zadowoleni z kontaktu z dzieckiem, który jest dla nich przyjemnością,
— ufają dziecku,
— troszczą się o nie,
— wykazują zainteresowanie sprawami dziecka,
— wtajemniczają je w swoje plany,
— liczą się z jego zdaniem,
— są zainteresowani jego postępami w szkole,
— pomagają w pokonaniu napotkanych trudności,
— spędzają z nim wiele czasu, starają się poznać jego potrzeby i zaspokoić je,
— szanują jego indywidualność,
— dają mu poczucie bezpieczeństwa,
— ułatwiają zrozumienie, dlaczego dane zachowanie uznają za niegrzeczne, itp.
Rodzice reprezentujący taka postawę dostrzegają indywidualność dziecka, jego potrzeby
i dzięki temu osiągają pozytywne rezultaty wychowawcze.
Postawę współdziałania określić mogą następujące postawy cząstkowe:
— współudział w zabawie,
— rozmowa z dzieckiem,
— udzielanie odpowiedzi na jego liczne pytania,
— pomoc w obowiązkach szkolnych,
17
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
— wykazywanie zainteresowania działalnością dziecka.
W postawie współdziałania rodzice wykazują stałą gotowość do uczestnictwa w życiu
dziecka, jednakże nie ma ona charakteru natarczywego wtrącania się jego sprawy. Udział
w zajęciach dziecka odbywa się albo z inicjatywy rodziców, albo na życzenie dziecka,
ponadto rodzice wciągają dziecko w codzienne sprawy rodzinne — odpowiednio do jego
możliwości rozwojowych.
Postawa rozumnej swobody polega przede wszystkim na pozostawieniu dziecku pola do
własnej inicjatywy i aktywności.
Rodzice:
— uznają potrzebę swobody, wzrastającą wraz z wiekiem dziecka,
— pozwalają na zabawę z dala od nich, na liczne kontakty z osobami spoza środowiska
rodzinnego,
— nie ograniczają dziecku tych kontaktów, ale dyskretnie je nadzorują,
— stwarzają warunki sprzyjające rozwojowi samodzielności i odpowiedzialności za własne
czyny,
— mają autorytet i kierują dzieckiem
w sposób dostosowany do jego rozwoju.
Rodzice przejawiający taką postawę sprzyjają rozwojowi, samodzielności
i odpowiedzialności dziecka.
Uznanie praw dziecka to postawa, w której rodzice:
— traktują dziecko jako równoprawnego członka rodziny,
— dostosowują wymagania do możliwości i wieku dziecka,
— szanują jego indywidualność,
— w miarę tego jak dorasta, poszerzają zakres spraw, w których współuczestniczy,
— stwarzają możliwości współdecydowania w sprawach rodzinnych,
— wyjaśniają i uzasadniają zastosowane wymagania i kary,
— jasno określają swoje oczekiwania wobec dziecka.
Nie ulega wątpliwości, że postawy rodzicielskie kształtują osobowość dziecka, choć
dokonuje to się w róży sposób i na różnym poziomie. Postawy akceptacji, rozumnej
swobody, uznania praw dziecka i współdziałania sprzyjają jego ogólnemu rozwojowi,
pozostałe maja wydźwięk negatywny i wymagają korekty pedagogicznej.
18
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
Po tej prezentacji proponujemy uzupełnienie poniższej tabelki. Jeżeli będziecie mieli
trudności, odsyłamy do pracy
Ziemskiej pt. Postawy rodzicielskie.
Typ postawy
Jakie zachowania wywołuje
u dziecka?
Jakie cechy kształtuje?
Postawa odtrącająca
Bezradność, lęk, reakcje
nerwicowe.
Agresywność, kłótliwość,
skłonności do oszukiwania itp.
Nadmiernie chroniąca
… …
19
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
5. Internat jako środowisko wychowawcze
Jako typ szczególnego środowiska wychowawczego, chciałybyśmy Państwu zaprezentować
specyfikę oraz zasady funkcjonowania placówki opiekuńczo-wychowawczej jaką jest
internat.
Internat jako środowisko wychowawcze, jest nie tylko miejscem zamieszkania i nauki, ale
również ośrodkiem zorganizowanego życia społecznego i kulturalnego, w którym młodzież
uczy się współżyć z innymi ludźmi, uczy się pełnienia różnych ról społecznych. Internat
stanowi swoiste środowisko, które funkcjonuje w obszarze wpływów rodziny, szkoły
i rówieśników. Młodzież przebywa w grupach formalnych, nieformalnych, koleżeńskich,
przyjacielskich. W takich warunkach kształtuje się osobowość ucznia nie tylko pod wpływem
oddziaływań wychowawców, ale także i rówieśników. W internacie znajduje się młodzież
pochodząca z różnych środowisk, w których wykształcają się: określona mentalność, różne
nawyki czy też stereotypy myślenia i zachowania.
Wpływy środowiskowe mogą oddziaływać pozytywnie bądź negatywnie na rozwój
osobowości wychowanków. Stale zachodzą tu wzajemne oddziaływania pomiędzy
wychowawcą i członkami grupy.
Internat jako placówka opiekuńczo-wychowawcza zapewnia
wychowankom nie tylko mieszkanie i wyżywienie, warunki do nauki, ale często pełni rolę
kompensacyjną, czyli wyrównuje różne braki. Spełnia również służebną rolę w stosunku do
szkoły.
Według Aleksandra Makowskiego internat:
„jest placówką formalnie powiązaną ze szkołą (szkołami), w której mieszkają uczniowie, otrzymują
całodzienne wyżywienie, mają zapewnione odpowiednie warunki zdrowotne i uzasadnioną pomoc w
nauce, stosownie do potrzeb wynikających z procesu wychowawczego”. (Makowski, 1994: 46).
Internat jest zatem miejscem, w którym należy stworzyć wychowankom warunki do
świadomego i pełnego rozwoju. Wychowawca natomiast ma być kompetentnym doradcą,
konsultantem, opiekunem, który może wspierać wychowanka na drodze jego rozwoju.
Internat jako środowisko wychowawcze powinien realizować następujące zadania:
zapewnić młodzieży warunki dla właściwego rozwoju psychicznego i fizycznego;
organizować — przy współudziale wychowanków — życie codzienne, wdrażać ich do
współpracy i współdziałania oraz wyrabiania nawyków higienicznych i kulturalnych;
20
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
stwarzać warunki do racjonalnego spędzania czasu wolnego, pobudzać do aktywności
sprzyjającej wzbogacaniu osobowości, rozwijać zainteresowania i zamiłowania;
zapewniać odpowiednie warunki do uczenia się — rekompensować braki, rozwijać
motywację;
współdziałać z rodziną i szkołą;
uczyć społecznego działania;
przygotowywać do życia w rodzinie i społeczeństwie. (Szulz, 1990: 80).
Z tak postawionych zadań internatu będą wynikały następujące funkcje:
adaptacyjno-przystosowawcza,
opiekuńczo-profilaktyczna,
edukacyjno-wyrównawcza,
korektywno-kreatywana.
Współcześni pedagodzy podkreślają, że internat nie może stać się wyłącznie miejscem
noclegowym, „hotelem robotniczym” dla uczących się dzieci czy młodzieży. Internat powinien
być „drugim domem” dla wychowanka. Miejscem, w którym może się rozwijać,
samorealizować, spędzać czas w bezpiecznej dla siebie atmosferze. Jego zadania i funkcje
nie mogą ograniczać się tylko do adaptacji do nowych warunków, ściśle określonych
regulaminami, obowiązkami, nakazami czy prawami. Instytucja taka powinna uwzględniać
podmiotowość oraz indywidualność wychowanków, a także traktować wychowanków jako
współpartnerów.
Grądzki, jako jeden z nielicznych pedagogów zajmujących się problematyką internatu,
wymienia następujące jego zadania:
— zwiększanie swobody wyborów przez wychowanków: wychowawców, grup, kolegów
i zadań;
— tworzenie w internacie prawdziwego życia społecznego, ze świadomym uczestnictwem
w nim wychowanków;
— inspirowanie w placówkach sytuacji, w których wychowankowie byliby podmiotami
w urzeczywistnianiu zadań;
— stwarzanie warunków wyzwalających aktywność wychowanków w kreowaniu siebie
i w działaniu na rzecz innych;
— stopniowe likwidowanie przymusu i umożliwianie samodzielnego działania wychowanków;
— stwarzanie możliwości przeżywania radości tworzenia;
21
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
— stwarzanie warunków do kształtowania postawy odpowiedzialności wychowanków za ład
i porządek, prace gospodarcze i majątek internatu;
— rozwijanie demokracji i tolerancji;
— przezwyciężanie monotonii;
— przezwyciężanie stereotypów zachowań wynikających z uległości pod groźbą kary.
W związku z tym działalność dzisiejszych internatów powinna sprowadzać się do:
1. Usługowej roli wobec wychowanka, a więc zastępowania w dużym stopniu domu
rodzinnego.
2. Usługowej roli wobec szkoły, polegającej na wspomaganiu i pogłębianiu jej funkcji
dydaktyczno-wychowawczej, bowiem szkoła uczy i wychowuje, a internat wychowuje
i uczy.
3. Usługowej roli wobec społeczeństwa, polegającej na kształtowaniu odpowiednich postaw
ideowych, moralnych i obywatelskich (Grądzki, 1992: 177).
Zadania wychowawcze internatu muszą być ujmowane szeroko. Chodzi bowiem nie tylko
o to, aby uczniowie uzyskiwali dobre wyniki, ale także o to, aby zdobywali pozytywne cechy
charakteru i wszechstronne przygotowanie do samodzielnego życia.
Tyle teoria na temat internatu. A teraz propozycja: poniżej zamieściłyśmy dwa listy osób
mieszkających w internacie. Porównajcie treść tych listów z przedstawioną powyżej teorią.
Czy te dwie rzeczywistości korespondują ze sobą . Jeśli nie, to co należałoby
zmodyfikować?
?
Dla skonfrontowania treści teoretycznych z rzeczywistością, chciałybyśmy przybliżyć
oryginalne listy wychowanków przebywających w internacie.
Cześć Magda!
Jak wiesz od trzech lat mieszkam w internacie. Rano pobudka jest o godzinie 7.00, ja jednak wstaję o
7.20–7.25, jem śniadanie idę do szkoły (pn.–czw. na godz. 8.00 a w piątek na 7.30). Ze szkoły wracam 4
razy w tygodniu o godzinie 16.00 (kończę wtedy lekcje o 15.30 a czasami sobie je przedłużam, ponieważ
mam fakultet z fizyki lub informatyki i raz w tygodniu w piątek o godz. 12.35. Wtedy, gdy wracam o godz.
16.00 obiad jest najczęściej zimny i nie łzawsze go jem. Czasami mam ochotę iść na stancję ze względu
na to, że sam mógłbym wybierać wyżywienie. O godz. 16.30 rozpoczyna się czas nauki własnej i muszę
być już u siebie w pokoju. Jednak nauka w pokoju czteroosobowym nie sprzyja mi. Jest głośno i nie
mogę się skupić. Poza tym godzina nauki jest nieodpowiednia. W liście pytasz czy na początku trudno
było mi wytrzymać bez rodziny. Otóż tak. Na początku było mi bardzo trudno bez rodziny, mama często
22
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
mówiła, że brakuje rąk do pracy w polu. Jeśli chodzi o kółka itp. To chodzę dwa razy w tygodniu na
fakultet z fizyki, zaraz po lekcjach. We wtorki często zostaje do godz. 16.00 w pracowni informatycznej i
opracowujemy gazetkę szkolną. Czasami pracuję też nad stroną internetową mojego (jestem prezesem)
Fan Clubu audycji radiowej Panty Mix., Oprócz tego należę do grupy Samuel. Jest to grupa, która ma na
celu ewangelizację młodzieży — organizujemy Drogi Krzyżowe, czuwania, siewamy. Bardzo się cieszę,
że udało mi się wreszcie zainicjować tę grupę. O godzinie 18.30 do 19.00 jest kolacja o 22.00 cisza
nocna i chciałbym wtedy iść spać, ale często jest to niemożliwe.
Jeśli chodzi o kolegów z pokoju to po 7 zmianach wciąż są dość „fajni”. Idzie z nimi wytrzymać, choć
czasem są nie do zniesienia. Życie w internacie nie jest ani tak straszne, ani zbyt różowe, ale da się
wytrzymać.
Na tym kończę
Piotr
Cześć Kasia!
Na wstępie pozdrawiam Cię serdecznie i całą Twoją rodzinę. Jak zapewne wiesz od prawie czterech lat
uczęszczam do ekonomika w związku z tym zmuszona zostałam do zamieszkania w internacie. Zmienił
się więc cały mój rozkład dnia, przybyły nowe obowiązki. Pobudkę mamy o 7.00 i o tej godzinie z reguły
wstaję, chyba, że mam na późniejszą godzinę do szkoły) i schodzę na stołówkę, na śniadanie (z reguły
nawet smaczne). Do szkoły wychodzę tuż przed ósmą — mam do niej niedaleko. A swoją drogą
strasznie denerwuje mnie to, że wszystko w internacie jest uporządkowane. Tzn. pobudka o 7-ej, obiad o
14-tej itd.
Potem jem obiad. Później odrabiam lekcje i to z reguły trwa do wieczora. Raz w tygodniu chadzam na
zajęcia z aerobiku — dla relaksu i odprężenia po wysiłku umysłowym.
W internacie nie jest źle, choć i tak wolę dom. Początkowo bardzo tęskniłam za domem, ale jak wiesz do
wszystkiego można się przyzwyczaić. Choć wychowawcy za bardzo nie pomagają nam żeby ten pobyt
był przyjemny. Jakoś więc leci.
Do zobaczenie Ania
23
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
Bibliografia
1. Bogusławy Gołębniak, 2003: Szkoła wspomagająca rozwój ucznia w: Pedagogika, (red.)
Z. Kwieciński, B. Śliwerski, t. 2, PWN, Warszawa.
2. Cudak Henryk, 1991: Środowisko rodzinne a rezultaty pracy szkoły, Kielce.
3. Encyklopedia pedagogiczna Warszawa 1993 s.818-820
4. Grądzki
Włodzimierz, 1992: Nowe rozwiązania w funkcjonowaniu internatów, w: „Nowa
Szkoła” nr 3.
5. Izdebska Jadwiga, 2000: Dziecko w rodzinie u progu XXI wieku, Białystok.
6. Kelm Albin, 1966: Formy opieki nad dzieckiem w Polsce Ludowej, Warszawa.
7. Kowalski Stanisław, 1974: Socjologia wychowania w zarysie, PWN, Warszawa.
8. Makowski Aleksander, 1988: Wychowanie innowacyjne w internacie, Warszawa.
9. Makowski Aleksander, 1994: Młodzież w internacie i jej ortopedagogika, Warmińskie
Wydawnictwo Diecezjalne, Olsztyn.
10. Okoń Wincenty, 1975: Słownik pedagogiczny, Warszawa.
11. Pedagogika, 2003: (red.) Z. Kwieciński, B. Śliwerski, t. 2, PWN, Warszawa.
12. Pieter Józef, 1980: Poznawanie środowiska wychowawczego, Wydawnictwo PAN,
Wrocław.
13. Przetacznikowa Maria, Włodarski Ziemowit, 1979: Psychologia wychowawcza,
Warszawa.
14. Szulz Roman, 1990: Teoretyczne podstawy twórczości pedagogicznej, Warszawa
15. Tyszka Zbigniewa, 2001: System metodologiczny wieloaspektowej, integralnej analizy
życia rodzinnego, Poznań.
16. Ziemska Maria, 1973: Postawy rodzicielskie, Warszawa.
Materiały źródłowe
Listy są częścią materiału badawczego jednej ze studentek przygotowującej w Wyższej Szkole Humanistyczno-Ekonomicznej w
Łodzi pracę licencjacką.
Literatura podstawowa
1. Adamski Franciszek, 1984: Socjologia małżeństwa i rodziny, Warszawa.
2. Cudak Henryk, 1998: Funkcjonowanie rodziny, a nieprzystosowanie społeczne dzieci i
młodzieży, Kielce.
3. Dyczewski Leon, 1994: Rodzina, społeczeństwo, państwo, Lublin.
4. Izdebska Jadwiga, 2000: Dziecko w rodzinie u progu XXI wieku, Białystok.
5. Kawula Stanisław, 1988: Funkcja opiekacz współczesnej rodziny polskiej, Białystok.
6. Kowalik Krystyna, 1975: Wychowanie w internacie (wybrane zagadnienia), WSiP,
Warszawa.
24
Wybrane problemy współczesnej pedagogiki
25
7. Kowalski Stanisław, 1974: Socjologia wychowania w zarysie, PWN, Warszawa.
8. Okoń Wincenty, 1975: Słownik pedagogiczny, Warszawa.
9. Pedagogika, 2003: (red.) Z. Kwieciński, B. Śliwerski, t. 2, PWN, Warszawa.
10. Pieter Józef, 1980: Poznawanie środowiska wychowawczego, Wydawnictwo PAN,
Wrocław.
11. Węgierski Zbigniew, 1984: Internat szkolny, Bydgoszcz.
12. Ziemska Maria, 1973: Postawy rodzicielskie, Warszawa.
Literatura dodatkowa
1. Izdebska Jadwiga, 1996: Rodzina, dziecko, telewizja, Białystok.
2. Kelm Albin, 1966: Formy opieki nad dzieckiem w Polsce Ludowej, Warszawa.
3. Przetacznikowa Maria, Włodarski Ziemowit, 1979: Psychologia wychowawcza,
Warszawa.
4. Rodzina i dziecko, 1980: (red.) M. Ziemska, Warszawa.
5. Rodzina współczesna, 2001: (red.) M. Ziemska, Warszawa.
6. Tyszka Zbigniew, 1979: Socjologia rodziny, Warszawa.
7. Wychowanie parorodzinne i seksualne, 1998: (red.) J. Miazgowicz, Katowice.