Problemy promu kosmicznego
1 maj 2011 dzisiaj, 17:11 Źródło: PAP
Prom Endeavour, fot. PAP/EPA
NASA ponownie odłożyła planowany na poniedziałek ostatni start promu kosmicznego Endeavour,
ponieważ nie rozwiązano jeszcze problemu z elektroniką. Pierwotnie Endeavour miał wystartować w
piątek. Nowego terminu startu na razie nie podano.
Problemy z elektroniką wystąpiły w jednej z trzech tzw. pomocniczych jednostek mocy (APU), które
zaopatrują w energię regulatory prędkości, elewony (sterolotki) i podwozie wahadłowca. Bez prawidłowo
funkcjonujących APU statek nie mógłby bezpiecznie wylądować.
W czasie zaplanowanej na 14 dni misji Endeavour ma dostarczyć na Międzynarodową Stację
Kosmiczną (ISS) m.in. specjalny spektrometr magnetyczny wartości 2 mld dolarów, który będzie
wykorzystywany do badań nad teorią Wielkiego Wybuchu (Big Bang).
Endeavour będzie przedostatnim wahadłowcem z całej floty, który poleci na orbitę okołoziemską. Potem
planuje się jeszcze wyprawę promu Atlantis, który ma polecieć w kosmos w czerwcu. Misja ta zakończy
program lotów starzejących się wahadłowców. Amerykańscy astronauci udający się na ISS będą
musieli korzystać z rosyjskich statków Sojuz.
Kapitanem Endeavoura jest Mark Kelly - mąż kongresmenki Gabrielle Giffords, ciężko rannej w wyniku
zamachu w styczniu w Tucson w stanie Arizona.
1
Giffords, która otrzymała postrzał w głowę, wciąż przechodzi rehabilitację w szpitalu, ale specjalnie
przybyła na Florydę, aby obserwować start wahadłowca. Nie wiadomo jeszcze, czy zostanie tam dłużej,
do czasu naprawienia defektu Endeavoura.
2