po∏owie procesu produkcyjnego dostaç nagle
miliard jajek wi´cej” – zaznacza Wayne Mor-
ges, wiceprezes firmy Baxter w Deerfield
w stanie Illinois.
Pomys∏ przygotowywania szczepionek w
hodowlach komórkowych nie jest nowy.
Aventis na przyk∏ad wytwarza szczepionki
przeciwko wirusowi polio w komórkach po-
chodzàcych z ma∏pich nerek. W∏aÊnie one
pos∏u˝à firmie Baxter do produkcji uodpor-
niajàcych zastrzyków przeciw grypie i do
odnowienia amerykaƒskich zasobów szcze-
pionek przeciw ospie. PrzejÊcie na system
produkcji oparty na liniach komórkowych
by∏oby – mówi Katz – „krokiem na miar´
XXI wieku”.
Dlaczego pomys∏ takiej zmiany pojawi∏ si´
dopiero teraz? „Po prostu obecny system «ja-
jeczny» znakomicie si´ sprawdza” – podsumo-
wuje Webby. Niewàtpliwà przeszkodà we
wprowadzeniu linii komórkowych sà te˝
koszty, jakie muszà ponieÊç firmy, by prze-
stawiç si´ na nowà technologi´. Badania kli-
niczne szczepionek wytwarzanych na bazie li-
nii komórkowych nie rozpocznà si´ w USA
przed nadejÊciem jesieni, a nowe szczepion-
ki – jeÊli zostanà zaakceptowane przez FDA
– prawdopodobne b´dà jedynie uzupe∏nie-
niem produkowanych z kurzych jaj. Opraco-
wanie kilku sposobów produkcji szczepio-
nek w koƒcu nie boli.
n
GREG CAMPBELL
AP Photo
pano
rama
METODA ALTERNATYWNA
:
Richard Webby, wirusolog
z St. Jude Children’s Research
Hospital w Memphis, ma nadziej´,
˝e przyÊpieszy produkcj´
szczepionek, znajdujàc nowe
po˝ywki do namna˝ania wirusa.
KWIECIE¡ 2004 ÂWIAT NAUKI
9
Lwy czczono w miejscowoÊciach
le˝àcych po wschodniej stronie
Nilu, gdzie niewielkimi dolinami,
zwanymi wadi, sp∏ywa∏y do rzeki
okresowe dop∏ywy. Zapuszczajàc
si´ w takie miejsca, najszybciej
mo˝na by∏o spotkaç na drodze
lwa. W Beni Hassan w Êrodkowym
Egipcie oddawano ho∏d lwicy
Pachet. Jednak najbardziej
rozpowszechniony by∏ kult lwa
w Ta-remu, nazywanym w czasach
ptolemejskich Leontopolis
(Miastem Lwa). Le˝a∏o ono we
wschodniej Delcie Nilu, niedaleko
Bubastis. To w∏aÊnie tutaj czczono
boga lwa Mehesa, syna bogini
Bastet. Badajàcy to stanowisko
archeolodzy znaleêli ruiny Êwiàtyni
tego boga, która sta∏a tu zapewne
ju˝ w czasach Âredniego Paƒstwa.
KULTOWE
LWY
EGIPTOL
OGIA
Âwi´te koty du˝e i ma∏e
FRANCUSCY ARCHEOLODZY ZNALEèLI WRESZCIE MUMI¢ LWA. AGNIESZKA KRZEMI¡SKA
W
staro˝ytnym Egipcie niemal wszystkie
zwierz´ta identyfikowano z jakimiÊ
bogami. Czczono krowy, byki i ba-
rany, ale równie˝ ma∏e ssaki, jak ichneumony
czy myszy, a tak˝e gady, ptaki, a nawet ryby.
W okresie póênym (lata 664–332 p.n.e.) i pto-
lemejskim (lata 332–30 p.n.e.) niezwykle po-
pularny by∏ zwyczaj trzymania zwierzàt przy
Êwiàtyniach, gdzie je karmiono i doglàdano.
Po Êmierci zwierz´ta mumifikowano, wk∏a-
dano do trumien i sk∏adano w grobach na
specjalnie dla nich przeznaczonych nekropo-
lach lub sprzedawano wiernym jako wota.
Na stanowiskach z tego okresu archeolodzy
w∏aÊciwie cz´Êciej odnajdujà zmumifikowane
szczàtki zwierz´ce ni˝ ludzkie. W Kom Ombo
odkryli na przyk∏ad cmentarzysko krokodyli
boga Sobka, w Esna – ryb bogini Neit, w Sak-
karze zaÊ – mumie ma∏p i ibisów boga Tota,
uwa˝anych za ucieleÊnienie boga Ptaha, oraz
pochówki s∏ynnych byków Apisów.
Jednym z cz´Êciej mumifikowanych zwie-
rzàt by∏ kot, uwa˝any za wcielenie bogini
Bastet, pierwotnie opiekunki miasta Bubastis
w Delcie Nilu, która z czasem sta∏a si´ zna-
nà w ca∏ym Egipcie boginià radoÊci i zaba-
wy. Herodot opisuje w II ksi´dze Dziejów,
˝e w trakcie obchodów ku jej czci odbywa-
∏y si´ w Bubastis ekstatyczno-orgiastyczne
procesje z udzia∏em miejscowej ludnoÊci.
Odnalezione tu cmentarzysko zmumifiko-
wanych kotów z okresu ptolemejskiego na-
le˝y do najwi´kszych, zaraz obok kociej ne-
kropoli w Sakkarze, zwanej Bubastejonem.
Niektórzy badacze uwa˝ajà jednak, ˝e kot
by∏ tylko ∏atwo dost´pnym substytutem lwa,
rzeczywistego wcielenia Bastet, którà w
Memfis uto˝samiano z pot´˝nà lwiog∏owà
boginià wojny – ˝onà boga-stwórcy Ptaha,
zwanà Sechmet lub Tefnut. Bastet – jak wielu
innych bogów w panteonie egipskim – mia-
∏a dwa oblicza: z jednej strony by∏a swawol-
nà boginià zabawy i uciech, w czym przy-
pomina∏a ∏agodnà bogini´ Hathor, z drugiej
zaÊ – krwio˝erczà lwicà Tefnut, której bóg
s∏oƒca Re nakaza∏ swego czasu zniszczenie
rodzaju ludzkiego. W czasie Êwiàt bogini Ba-
stet nawet królowie nie mieli prawa polo-
10
ÂWIAT NAUKI KWIECIE¡ 2004
pano
rama
waç na lwy, co dodatkowo potwierdza tez´,
˝e one równie˝ uznawane by∏y za Êwi´te.
D∏ugo jednak archeologom nie udawa∏o
si´ znaleêç ˝adnej mumii lwa, chocia˝ król
zwierzàt by∏ cz´sto wzmiankowany zarów-
no w faraoƒskich inskrypcjach, jak i w kla-
sycznych ju˝ zapisach podró˝ników. Dopiero
w listopadzie 2001 roku podczas wykopa-
lisk na memfickiej nekropoli w Sakkarze
ekipa francuskich archeologów
na terenie Bubastejonu znalaz∏a
pierwszy kompletny szkielet lwa.
Le˝a∏ wÊród setek kocich mumii
z∏o˝onych w ostatnich stuleciach
przed naszà erà do grobowca
wykutego tysiàc lat wczeÊniej dla
Mai, mamki s∏ynnego faraona
Tutanchamona.
Grobowiec ten ma dwa pozio-
my, w ˝adnym z pomieszczeƒ nie
natrafiono jednak na cia∏o zmar-
∏ej oko∏o 1430 roku p.n.e. Mai.
Usuni´to je z pewnoÊcià du˝o
wczeÊniej, zanim zacz´to sk∏adaç
tam liczne pochówki wtórne, naj-
pierw ludzi, a potem Êwi´tych kotów. Szkie-
let lwa znajdowa∏ si´ w g∏ównym pomiesz-
czeniu, z g∏owà skierowanà na pó∏noc,
a cia∏em na wschód. Czaszka zwierz´cia by∏a
cz´Êciowo zmia˝d˝ona, jednak reszta koÊci
zachowa∏a si´ w wyjàtkowo dobrym stanie.
Znalezisko poddano dok∏adnej analizie, któ-
rej wyniki Alain Zivie, kierownik prac wyko-
paliskowych w Bubastejonie, oficjalnie og∏o-
si∏ dopiero w Nature z 15 stycznia br.
Wed∏ug Cecile Callou, archeozoologa, roz-
miary koÊci jednoznacznie wskazujà na do-
ros∏ego samca. Stan uz´bienia oraz z∏ama-
ne jeszcze za ˝ycia zwierz´cia siedem ˝eber
Êwiadczà o tym, ˝e lwa trzymano w niewoli,
gdzie zdech∏ ze staroÊci. Mimo ˝e nie znale-
ziono w pobli˝u banda˝y, eksperci uwa˝ajà,
˝e zosta∏ on zmumifikowany. Wskazuje na to
nie tylko pozycja szkieletu przypominajàca
uk∏ad mumii kotów, ale te˝ zabarwienie ko-
Êci (podobne do innych na tym stanowisku)
oraz tkwiàce wewnàtrz k∏ów niewielkie frag-
menty tkaniny. Znalezione przez Francuzów
koÊci u∏o˝one by∏y w idealnym porzàdku ana-
tomicznym, co dowodzi, ˝e cia∏o zwierz´cia
d∏u˝szy czas spowija∏y banda˝e, które w cià-
gu stuleci uleg∏y ca∏kowitemu rozpadowi.
Lew pojawia si´ w ikonografii religijnej ju˝
w najdawniejszych czasach i ÊciÊle ∏àczony
jest z osobà króla, przede wszystkim w posta-
ci sfinksa, b´dàcego z jednej strony symbo-
lem pot´gi Egiptu, z drugiej zaÊ groênym
stra˝nikiem Êwiàtyƒ i nekropoli. S∏ynny sfinks
w Gizie, wykuty w skale, ma prawie 60 m d∏u-
goÊci, a jego g∏owa w charakterystycznym na-
kryciu zwanym nemes si´ga 20 m. Mniejsze
sfinksy ustawiano cz´sto u wejÊcia do Êwiàtyƒ
lub wzd∏u˝ prowadzàcych do nich alei proce-
syjnych. Innym rodzajem lwiog∏owych posà-
gów sà przechowywane obecnie w muzeach
ca∏ego Êwiata (m.in. w Muzeum Narodowym
w Warszawie) granitowe statuy siedzàcej bo-
gini Sachmet-Mut, wzniesione w czasach pa-
nowania Amenhotepa III. Archeolodzy znaleê-
li ich a˝ 572. Pierwotnie sta∏y one wzd∏u˝
drogi wiodàcej od g∏ównej Êwiàtyni Amona
w Karnaku do odleg∏ej o pó∏ kilometra Êwià-
tyni jego ma∏˝onki, bogini Mut.
Zivie sàdzi, ˝e znaleziony w Sakkarze lew
móg∏ byç za ˝ycia uwa˝any za wcielenie bo-
ga Mehesa. I chocia˝ pojedynczy pochówek
nie Êwiadczy jeszcze o istnieniu ca∏ego cmen-
tarzyska lwów, to znalezisko to potwierdza
kult tego zwierz´cia w owym czasie i dowo-
dzi, ˝e trzymano je w specjalnych przyÊwià-
tynnych pomieszczeniach, doglàdajàc go,
˝ywiàc i oddajàc mu czeÊç.
Odkrycie francuskich badaczy potwierdza
tylko to, co by∏o wiadomo ju˝ wczeÊniej: lew
mia∏ w Egipcie status Êwi´tego zwierz´cia,
które po Êmierci mumifikowano i sk∏adano
do grobu. Dlaczego wi´c tak d∏ugo trzeba
by∏o czekaç na odkrycie pierwszego pochów-
ku króla zwierzàt? Wyt∏umaczenie mo˝e byç
ca∏kiem proste. Lwy najwi´kszà estymà cie-
szy∏y si´ w Delcie Nilu, a tereny te dziÊ sà
tak bardzo zawilgocone, ˝e wiele zabytków
znajdujàcych si´ w ziemi ulega rozk∏adowi.
W dodatku nie wiadomo, czy Egipcjanie po-
trafili lwy hodowaç, czy te˝ trzymali przy
Êwiàtyniach przypadkowo z∏apane pojedyn-
cze osobniki. Wszystko wskazuje raczej na
to drugie.
Z pewnoÊcià te˝ nie ka˝dy ˝yjàcy wÊród
ludzi lew uwa˝any by∏ za boga. Niewyklu-
czone, ˝e zamo˝niejsi Egipcjanie trzymali
GRANITOWE POSÑGI
siedzàcej
bogini Sachmet-Mut, wzniesione
w czasach panowania
Amenhotepa III, pierwotnie sta∏y
wzd∏u˝ drogi wiodàcej od g∏ównej
Êwiàtyni Amona w Karnaku.
KOÂCI LWA
u∏o˝one w porzàdku
anatomicznym znalezione
zosta∏y na pod∏odze jednej
z komór w grobowcu wykutym
dla Mai, piastunki s∏ynnego
faraona Tutanchamona.
P.
HAPUIS,
MAFB
-Hypogées
(na gór
ze)
;
F
ABIAN WELC (
na dole)
KWIECIE¡ 2004 ÂWIAT NAUKI
11
pano
rama
dzikie koty w przydomowych zoo dla przy-
jemnoÊci. Mo˝e o tym Êwiadczyç historia
ukochanego lwa Ramzesa Wielkiego, który
towarzyszy∏ mu ponoç na polu walki. W
przedstawionej na Êcianach Êwiàtyni w Abu
Simbel scenie król zwierzàt p´dzi tu˝ przy
rydwanie faraona. Kto wie, mo˝e jednak
znaleziony przez Francuzów wielki kot nie
by∏ ucieleÊnieniem boga, tylko czyimÊ ulu-
bieƒcem trzymanym przez lata w klatce
i pokazywanym z dumà odwiedzajàcym dom
goÊciom.
n
HELIOFIZYKA
Kosmiczna pogodynka
PRZEWIDYWANIE BURZ NA S¸O¡CU. KRISTA WEST
S
ilny rozb∏ysk, który pojawi∏ si´ 19 paê-
dziernika 2003 roku na powierzchni
S∏oƒca, skierowa∏ uwag´ naukowców
na trzy wielkie grupy plam s∏onecznych. W
ciàgu nast´pnych dwóch tygodni w rejonie
tym wystàpi∏y 124 rozb∏yski. Trzy z nich by-
∏y najwi´kszymi, jakie kiedykolwiek zareje-
strowano. Oprócz kwantów promieniowa-
nia elektromagnetycznego w przestrzeƒ
ulecia∏y ogromne ob∏oki plazmy unoszàcej
pole magnetyczne. Ob∏oki te, znane jako ko-
ronalne wyrzuty masy (CME – coronal mass
ejections), zawierajà miliardy ton protonów
i elektronów o wielkiej energii. JeÊli skieru-
jà si´ ku Ziemi, mogà nam sprawiç spory
k∏opot. Jesienne rozb∏yski i CME zak∏óci∏y
prac´ ponad 20 satelitów i statków kosmicz-
nych (nie liczàc tajnych obiektów wojsko-
wych), spowodowa∏y przerwy w dostawie
pràdu w Szwecji i sk∏oni∏y Federalny Zarzàd
Lotów USA (Federal Aviation Administra-
tion) do og∏oszenia pierwszego w dziejach
alarmu dla pasa˝erów samolotów, których
powiadomiono o podwy˝szonym poziomie
promieniowania.
Dotychczas CME atakowa∏y Ziemi´ prak-
tycznie bez ostrze˝enia. Gdyby mo˝na je by-
∏o przewidzieç tak dok∏adnie, jak jutrzejszà
pogod´, ró˝ne instytucje mia∏yby czas na za-
bezpieczenie kosztownej aparatury, zarów-
no na orbicie, jak i na Ziemi. Byç mo˝e nie-
d∏ugo takie prognozy rzeczywiÊcie da si´
sporzàdzaç: w grudniu zesz∏ego roku na-
ukowcy donieÊli o udanej prognozie opra-
cowanej za pomocà urzàdzenia Solar Mass
Ejection Imager (SMEI), które znajduje si´
na pok∏adzie satelity Coriolis i mo˝e Êledziç
CME w czasie oraz w przestrzeni. W pro-
wadzonym w ciàgu ostatnich 20 lat progra-
mie SMEI pracowa∏o oko∏o 20 wojskowych
i naukowców akademickich, których badania
koordynowa∏o Air Force Research Laborato-
ry w bazie si∏ powietrznych Hanscom w sta-
nie Massachusetts.
Wystrzelone w styczniu 2003 roku SMEI
(nazywany zdrobniale „szmi”), ma praco-
waç przez trzy lata. Okrà˝a naszà planet´ w
ciàgu 101 min po przebiegajàcej nad biegu-
nami orbicie heliosynchronicznej. Jego trzy
kamery przekazujà obrazy, które po po∏à-
czeniu dajà widok ca∏ego nieba ze S∏oƒcem
poÊrodku. CME, które zawierajà silnie roz-
praszajàce Êwiat∏o elektrony, pojawiajà si´
na tych obrazach jako jasne ob∏oki.
Inne przyrzàdy obserwujàce S∏oƒce pra-
cujà jak zwyk∏e aparaty fotograficzne i mogà
wykonywaç tylko pojedyncze zdj´cia CME.
Solar and Heliospheric Observatory (SOHO)
szybko dostrzega pojawiajàce si´ CME; rów-
nie szybko znikajà one jednak z jego pola wi-
dzenia. Zesz∏ej jesieni SOHO okaza∏o si´ bar-
S¸O¡CE WYRZUCA OB¸OK
w kszta∏cie ˝arówki
(jest to tzw. koronalny wyrzut masy). Zdj´cie
wykona∏ w lutym 2000 roku satelita SOHO.
Okràg∏a przys∏ona blokuje Êwiat∏o s∏oneczne; bia∏y
okràg pokazuje po∏o˝enie i rozmiary tarczy S∏oƒca.
SIMON PL
UNKETT SOHO/L
ASCO (ESA i NASA)
W ciàgu dwóch jesiennych
tygodni 2003 roku wzros∏a
aktywnoÊç S∏oƒca. Koronalne
wyrzuty masy (CME) spowodowa∏y
na Ziemi powa˝ne zak∏ócenia
systemów elektronicznych.
19 paêdziernika
Na tarczy S∏oƒca pojawi∏y si´ trzy
olbrzymie plamy.
22–23 paêdziernika
Pierwsza burza geomagnetyczna,
wywo∏ana przez CME,
zaatakowa∏a Ziemi´.
28 paêdziernika
Pojawi∏ si´ drugi pod wzgl´dem
intensywnoÊci z zaobserwowanych
dotychczas rozb∏ysków
s∏onecznych.
28–30 paêdziernika
Wydano pierwsze w historii
lotnictwa ostrze˝enie
o nadmiernym poziomie
promieniowania dla pasa˝erów
lecàcych powy˝ej 8 km.
29 paêdziernika
Druga burza geomagnetyczna,
wywo∏ana przez CME,
zaatakowa∏a Ziemi´.
4 listopada
Pojawi∏ si´ najsilniejszy
z zaobserwowanych dotychczas
rozb∏ysków s∏onecznych;
na szcz´Êcie dzi´ki rotacji
S∏oƒca niszczàce
promieniowanie omin´∏o Ziemi´.
JASNE ÂWIAT¸A,
DU˚E PROBLEMY