Rachunek zbiorów
Na zbiorach możemy wykonywać różne działania. Załóżmy, że
i
są zbiorami.
1. Zbiór
nazywamy sumą (mnogościową) zbiorów
i
. Znak sumy czytamy jako ``plus''.
2. Zbiór
nazywamy przekrojem (iloczynem mnogościowym) zbiorów
i
. Znak przekroju odczytujemy jako
``razy''.
3. Zbiór
nazywamy różnicą (mnogościową) zbiorów
i
. Znak odczytujemy jako ``minus''.
Zbiory opisane wyżej wygodnie jest przedstawiać na diagramach Venna.
Dla wszystkich zachodzą następujące równoważności.
W przypadku, gdy
, zaś
, dostajemy
Działania na zbiorach odpowiadają w ten sposób operacjom logicznym na funkcjach zdaniowych.
Przyjmujemy następującą definicję.
Definicja 4..1 Mówimy, że zbiory
i
są rozłączne, gdy nie mają wspólnych elementów. W tym
przypadku ich przekrój jest zbiorem pustym . Innymi słowy, zbiory
i
są rozłączne
.
Przykład 1. Niech
. Dla każdego mamy:
Dlatego
czyli
. Podobnie
i
czyli
Przykład 2.
. Zakładamy, że
to różne przedmioty. Wtedy
.
Okazuje się, że własności działań i na zbiorach odpowiadają własnościom spójników logicznych i
wyrażonym w tautologiach na początku rozdziału 2 (tak więc zewnętrzne podobieństwo tych symboli
jest nieprzypadkowe).
Własności i .
(przemienność
).
1.
(łączność
).
2.
(rozdzielność względem ).
3.
(rozdzielność względem ).
4.
.
5.
.
6.
Przed przystąpieniem do dowodu tych równości (zwanych tożsamościami lub prawami rachunku zbiorów)
warto unaocznić je sobie zaznaczając odpowiednie zbiory na diagramach Venna. Dla przykładu robimy to
poniżej dla zbioru
. Ponadto, podobnie jak w przypadku i , na
mocy łączności i możemy pomijać nawiasy w wielokrotnych przekrojach i sumach.
Dowód. (1) Dla dowodu równości
wystarczy udowodnić, że dla wszystkich mamy:
Weźmy więc dowolne . Wtedy
W pierwszej i trzeciej równoważności korzystamy z definicji , w drugiej równoważności korzystamy z
tautologii
(przemienność ).
Dlatego
, czyli
.
W dowodzie
stosujemy definicję i tautologię
(przemienność ).
(2) W dowodzie stosujemy definicje
i tautologie
(łączność ) i
(łączność ). Przykładowo udowodnimy łączność . W tym celu wystarczy
pokazać, że dla dowolnego mamy
Rozważmy więc dowolne . Mamy następujący ciąg zdań równoważnych.
Dlatego
, czego chcieliśmy dowieść.
W dowodach dalszych punktów stosujemy odpowiednio tautologie
(rozdzielność względem ),
(rozdzielność względem ),
.
Inkluzja zbiorów. Mówimy, że zbiór
jest podzbiorem zbioru
wtedy i tylko wtedy, gdy każdy
element zbioru
jest elementem zbioru
. Fakt ten zapisujemy symbolicznie w postaci
. W tej
sytuacji mówimy też, że zbiór
zawiera się w zbiorze
oraz że zbiór
jest nadzbiorem zbioru
.
Mamy więc
Powyższa równoważność może być również przyjęta za definicję pojęcia zawierania zbiorów. Zawieranie
zbiorów nazywamy też inkluzją zbiorów.
Mówimy, że zbiór
jest podzbiorem właściwym zbioru
wtedy i tylko wtedy, gdy
jest podzbiorem
i
jest różny od
. Symbolicznie fakt ten zapisujemy w postaci
. Mówimy wówczas, że
jest nadzbiorem właściwym zbioru
. Mamy więc
Tu
jest skrótem zdania
.
Na przykład mamy
, jak również
.
Wprost z definicji dostajemy, że i zbiór
są podzbiorami zbioru
. nazywamy podzbiorem
trywialnym zbioru
, zaś
podzbiorem niewłaściwym zbioru
.
Należy tu położyć nacisk na poprawną terminologię: element zbioru
należy do zbioru
, zaś
podzbiór
zbioru
zawiera się w zbiorze
. Może się zdarzyć, że zbiór
równocześnie zawiera się w
zbiorze
(tzn. jest jego podzbiorem), jak i należy do zbioru
(tzn. jest jego elementem).
Przykład 1. Niech
zaś
. Oba zbiory
i
są jednoelementowe. Jedynym
elementem zbioru
jest
, czyli zbiór
. Dlatego
należy do
(czyli
). Nie jest jednak
prawdą, że zbiór
zawiera się w zbiorze
, nie jest on bowiem podzbiorem zbioru
. Mianowicie
jedynym elementem zbioru
jest zbiór pusty . I niestety ten właśnie element nie należy do zbioru
(bo jedynym elementem zbioru
jest właśnie zbiór
oraz
).
Przykład 2. Niech
, zaś
. Tu
należy do
oraz zawiera się w
.
Poniżej podajemy własności inkluzji zbiorów i dalsze prawa rachunku zbiorów.
Jeśli
i
, to
.
1.
(przechodniość inkluzji) Jeśli
i
, to
.
2.
.
3.
Jeśli
i
, to
i
.
4.
.
5.
.
6.
.
7.
.
8.
.
9.
Dowód. (1) Załóżmy, że
i
. Znaczy to, że dla każdego mamy
czyli
Zatem
.
(2) Załóżmy, że
i
. Pokażemy, że
. Na mocy definicji inkluzji,
oznacza, że
dla wszystkich
, jeśli
, to
. Aby tego dowieść, rozważmy dowolne
. Skoro
,
to na mocy definicji
,
. Skoro
, to na mocy definicji
,
, czego należało dowieść.
W punkcie (3) udowodnimy, że
. W tym celu rozważmy dowolny element zbioru
.
Na mocy definicji , należy zarówno do
, jak i do
. W szczególności
. W ten sposób
pokazaliśmy, że dla dowolnego mamy
czyli
.
Dowody pozostałych punktów pozostawiamy jako ćwiczenie.
Przestrzeń, dopełnienie zbioru. Spójnikom logicznym i odpowiadają działania i na zbiorach.
Dotychczas nie wprowadziliśmy działania na zbiorach odpowiadającego spójnikowi negacji. Często zdarza
się, że rozważamy podzbiory ustalonego zbioru
. W takiej sytuacji zbiór
nazywamy przestrzenią. W
tym kontekście negacji odpowiada tak zwane dopełnienie zbioru.
Dla zbioru
zbiór
nazywamy dopełnieniem zbioru
(w przestrzeni
). Zatem dla
wszystkich
mamy
W przypadku, gdy
, mamy
. Dopełnienie zbioru
zaznaczamy na diagramie Venna w następujący sposób.
Używając operacji dopełnienia zbioru możemy wyrazić kolejne prawa (tożsamości) rachunku zbiorów.
Mianowicie, dla zbiorów
mamy:
.
1.
.
2.
.
3.
(prawa de Morgana rachunku zbiorów).
4.
.
5.
Przykładowo uzasadnimy część punktu 4. Korzystając z definicji oraz prawa de Morgana dla , dla
każdego
mamy ciąg zdań równoważnych:
Zatem dla wszystkich
mamy
. Oba zbiory
i
są
podzbiorami przestrzeni
. Wynika więc stąd, że mają te same elementy i
.
Warto unaocznić sobie powyższe prawa rachunku zbiorów na diagramach Venna dla podzbiorów
przestrzeni
. Przykładowo zaznaczymy na diagramie Venna zbiór
.
Na koniec rozważań o rachunku zbiorów poznamy jeszcze operację różnicy symetrycznej i zbioru
potęgowego. Różnicą symetryczną zbiorów
i
nazywamy zbiór
Zbiorem potęgowym zbioru
nazywamy zbiór
czyli zbiór wszystkich podzbiorów zbioru
. Nazwę zbioru potęgowego uzasadnia następująca uwaga.
Uwaga 4..2 Jeśli
jest skończonym zbiorem -elementowym, to zbiór
ma
elementów (tzn.
jest dokładnie
różnych podzbiorów zbioru
).
Dowód. Dowód przeprowadzimy na przykładzie zbioru -elementowego
. Na ile
sposobów możemy wybrać podzbiór
zbioru
? Podzbiór
jest wyznaczony przez swoje elementy,
które należą do
. Zatem mamy następujące możliwości:
może należeć do
lub nie.
1.
może należeć do
lub nie.
2.
może należeć do
lub nie.
3.
może należeć do
lub nie.
4.
W każdym z punktów 1-4 mamy możliwości, punkty 1.-4. są wzajemnie niezależne. Dlatego łącznie
mamy
możliwości, i tyleż różnych podzbiorów
zbioru
.
Jako ćwiczenie sugerujemy czytelnikowi wypisanie wszystkich podzbiorów zbioru -elementowego
. Najlepsza metoda, to wypisywać kolejno podzbiory -elementowe (jest tylko jeden:
zbór pusty ), 1-elementowe, 2-elementowe, 3-elementowe i wreszcie 4-elementowe (jest tylko jeden:
cały zbiór
). Wiadomo, że jest dokładnie
-elementowych podzbiorów zbioru -elementowego.
W szczególności zbiór potęgowy zbioru pustego
ma
element ( jest -elementowy).
Jedynym elementem zbioru
jest zbiór pusty , który jest tu zarówno podzbiorem trywialnym, jak i
niewłaściwym.