M
ARIA
F
RANKOWSKA
Frazeologia i metaforyka
w tekstach politycznych
lat 1989–1993
Frazeologia i metaforyka w tekstach politycznych lat 1989–1993
Zmiany, jakie zaszły w Polsce po 4 VI 1989, wpłyne˛ły takz˙e na kształt je˛zykowy
tekstów o tematyce politycznej. Autorów przestał kre˛powac´ gorset cenzury i nowo-
mowy, moga˛ teraz swobodnie wypowiadac´ swoje przekonania i pogla˛dy.
Pierwsza i podstawowa róz˙nica wia˛z˙e sie˛ z samym przebiegiem procesu ko-
munikacji je˛zykowej. Do 1989 r. miał on w zasadzie charakter jednostronny.
Nadawca kierował teksty do odbiorcy, który oficjalnie nie mógł reagowac´ na nie
w sposób autentyczny. Dopuszczany był do głosu tylko wtedy, gdy mówił takim
samym tonem jak nadawca. Prawa głosu nie miały zwłaszcza osoby i s´rodowiska
atakowane przez ówczesna˛ władze˛.
Po r. 1989 mamy juz˙ nie jednego, oficjalnego – lecz wielu, mówia˛cych róz˙-
nymi głosami nadawców, a odbiorcy zyskali takie samo prawo do wypowiedzi,
jak i oni. Cecha˛ tekstów o polityce jest wie˛c teraz polifonicznos´c´, z˙eby nie po-
wiedziec´ – kakofonia.
Artykuł ma za zadanie pokazac´ niektóre skutki tych zmian w sferze frazeolo-
gii i metaforyki. Obserwacji dokonano na tekstach dotycza˛cych polityki
1
, odno-
sza˛cych sie˛ do szeroko rozumianej sytuacji w Polsce
2
i produkowanych przez:
– oficjalnych przedstawicieli władz,
1
Słownik je˛zyka polskiego pod red. W. Doroszewskiego (t. 6, s. 890) tak objas´nia słowo
polityka: „ogół spraw pan´stwowych; działalnos´c´ rza˛du, partii, organizacji itp. zmierzaja˛ca do
osia˛gnie˛cia okres´lonych celów, zrealizowania zamierzonych planów w dziedzinie społecznej, woj-
skowej, gospodarczej i innych, moga˛ca dotyczyc´ spraw wewne˛trznych pan´stwa lub jego stosunków
z innymi krajami, jak równiez˙ wzajemnych stosunków klas społecznych”. A oto definicja sformułowana
przez jednego z czołowych polityków ostatnich lat, Bronisława Geremka: „Polityka jest – z definicji –
gra˛ konfliktów, która poprzez nieuchronne kompromisy prowadzi do zrobienia tego, co moz˙liwe,
pomimo sprzecznych – a niekiedy wzajemnie sie˛ wykluczaja˛cych – interesów grupowych. Partie poli-
tyczne artykułuja˛ owe sprzecznos´ci i wyste˛puja˛ jako strony w konflikcie” (GW 1–2 I 1992).
2
O polityce innych krajów takz˙e wczes´niej mówiono i pisano w róz˙nych tonacjach, zalez˙nie
od aktualnych sympatii i antypatii ekip rza˛dza˛cych.
– działaczy politycznych,
– dziennikarzy.
Wyróz˙nikiem analizowanych tekstów jest wie˛c t e m a t y k a i t y p n a-
d a w c y. Czasami tylko – dla pokazania, z˙e teksty te wpływaja˛ na sposób wi-
dzenia zjawisk politycznych przez osoby zawodowo z polityka˛ nie zwia˛zane
– uwzgle˛dnia sie˛ cytowane w prasie wypowiedzi czytelników i osób ankietowa-
nych.
Uderzaja˛cy jest fakt, z˙e zmienił sie˛ przede wszystkim sposób ukazywania
działalnos´ci politycznej. Do niedawna – w tekstach pierwszego obiegu – działa-
nia polityczne były przedstawiane wyła˛cznie jako poczynania me˛z˙ów stanu za-
troskanych o losy kraju i społeczen´stwa, bezinteresownych i nie zabiegaja˛cych
o władze˛, dzierz˙a˛cych ster rza˛dów z woli ludu i wskutek nieuniknionych prze-
mian historycznych.
Obecnie o polityce nie mówi sie˛ z takim namaszczeniem. Jest ona postrzegana
jako działalnos´c´ przypominaja˛ca inne – i to bardzo róz˙norodne – dziedziny z˙ycia.
Przyjrzyjmy sie˛ skojarzeniom najcze˛stszym i najbardziej charakterystycznym.
1. Teatr
Polityka jako wielki teatr – z podziałem na aktorów działaja˛cych na scenie i ob-
serwatorów siedza˛cych na widowni – to uje˛cie bodaj najcze˛stsze. W takim obra-
zie polityki znajdziemy wszystkie niezbe˛dne wyznaczniki teatralnos´ci.
Jest wie˛c tak charakterystyczny element teatru jak KURTYNA. Juz˙ w trakcie
obrad Okra˛głego Stołu ówczesny rzecznik KC PZPR Jan Bisztyga zapewniał:
(1) Chcemy działac´ przy otwartej kurtynie (ExW 15 IV 1989). A po przeszło
4 latach znów sie˛gnie˛to po to samo sformułowanie: (2) My sie˛ opowiadamy za
prywatyzacja˛, [ale] za prywatyzacja˛ robiona˛ przy otwartej kurtynie (TVP 1,
25 VIII 1993).
Jako lejtmotyw jednego z artykułów wykorzystało kurtyne˛ czasopismo
„Wprost”. Opisano tam wiec zorganizowany przez zwolenników premiera Olsze-
wskiego jako spektakl teatralny w kilku odsłonach: (3) [Akt pierwszy] Brawa,
wiwaty, kurtyna. Akt drugi. [...] Brawa, kurtyna. I akt trzeci. Tytuł reportaz˙u:
Kurtyna w góre˛. Natomiast artykuł, w którym próbowano przewidziec´ wyniki
wyborów 19 IX 1993, „Polityka” zatytułowała: (4) Przed podniesieniem kurtyny
(10 VII 1993).
A gdy juz˙ kurtyna pójdzie w góre˛, moz˙na swobodnie obserwowac´ SCENE˛
POLITYCZNA˛. Jest to jedno z najcze˛stszych wyraz˙en´, za pomoca˛ których mówi
sie˛ o polityce. Niemal sie˛ juz˙ zleksykalizowało, choc´ niekiedy metafory sa˛ bar-
dzo przejrzyste i niezwykle konkretne.
Np. wiosna˛ 1990 r. zaniepokojony dziennikarz pytał Aleksandra Halla:
(5) Czy spojrzenie na dzisiejsza˛ s´wiez˙o malowana˛ scene˛ polityczna˛ takz˙e i pana
napawa obawa˛, z˙e nie uda sie˛ nam zdobyc´ [...] na nowoczesny model polityczny?
22
MARIA FRANKOWSKA
(Polit 14 IV 1990). Inny dziennikarz zwrócił sie˛ do b. wicepremiera Leszka
Balcerowicza z pytaniem: (6) Jak ocenia Pan scene˛ polityczna˛? (TygPow 24/93).
A „Z
˙ ycie Warszawy” zauwaz˙yło: (7) Jes´li [ktos´] utrzyma sie˛ na scenie politycz-
nej przez jakis´ czas, ma szanse˛ zostania autorem ksia˛z˙ki opisuja˛cej jego z˙yciowe
perypetie lub zawieraja˛cej przemys´lenia, jes´li takowe mu sie˛ przydarzyły
(Z
˙ W 19 XI 1992). W tym samym numerze gazety napisano tez˙: (8) gdyby [...]
bez takiego sentymentalizmu spojrzec´ na obecna˛ scene˛ polityczna˛, to rysuje sie˛
mniej wie˛cej naste˛puja˛cy obraz [...]
Tadeusz Mazowiecki o nowo powstałym BBWR wypowiedział sie˛ naste˛pu-
ja˛co: (9) słysze˛, z˙e [...] jest to próba zasta˛pienia dotychczasowej sceny politycznej
nie do kon´ca okres´lona˛ struktura˛ korporacyjna˛. A dziennikarza tego czasopisma
zainteresowało, czy (10) dla Bronisława Geremka i Tadeusza Mazowieckiego nie
ma juz˙ miejsca na scenie politycznej? (Wprost 11 VII 1993). Z kolei dziennikarz
telewizyjny stwierdził: (11) polska˛ scena˛ polityczna˛ wstrza˛sa wiele konfliktów
(TVP 1, 27 XII 1993).
Przykłady moz˙na by mnoz˙yc´, bo scena polityczna wyste˛puje w wie˛kszos´ci
wypowiedzi dotycza˛cych polityki. O róz˙norodnos´ci uz˙yc´ (i skojarzen´) niech
wie˛c s´wiadcza˛ jeszcze takie oto cytaty:
(12) W tym sensie skład rza˛du moz˙e nie prowadzic´ do dobrej konstrukcji
sceny politycznej (TVP 2, 17 X 1993).
(13) Ja jego prawa do bycia na scenie politycznej be˛de˛ bronił do kon´ca
[A. Michnik o J. Kaczyn´skim], (TVP 2, 16 X 1993).
(16) Do głosowania juz˙ tylko nieco ponad 70 dni. Ws´ród ludzi władzy i ob-
serwatorów sceny politycznej narasta przedwyborcza gora˛czka (Polit 10 VII
1993).
(17) Polska scena polityczna staje sie˛ coraz bardziej niespokojna (BBC,
16 XII 1993).
(18) Pan prezydent przygotowuje formowanie prawej nogi i porza˛dkowanie
sceny politycznej (PR 3, 8 XII 1993).
(19) Pójs´cie UD i liberałów oddzielna˛ droga˛ spowoduje, z˙e prezydent zechce
odkopac´ podział sceny politycznej z okresu PRL (Wprost 10 X 1993).
(20) Ordynacja wyborcza, której celem było zracjonalizowanie i uporza˛dko-
wanie polskiej sceny politycznej, da taki efekt, z˙e dwie partie, które w sumie
zdobyły ok. 35 proc. głosów, be˛da˛ miały ponad 60 proc. mandatów w Sejmie
(GW 27 IX 1993, cyt. z Polit).
(21) Po czterech latach liberałowie stali sie˛ formacja˛, która jest nie do wy-
parcia z polskiej sceny politycznej (PR 3, 13 XI 1993).
(22) Stabilnos´c´ to nie jest najmocniejsza cecha polskiej sceny politycznej
(PR 3, 11 VII 1993).
(23) Polska ma scene˛ polityczna˛ bardzo ruchliwa˛, niestabilna˛ i niewykształ-
cona˛ (PR 3, 22 VIII 1993).
(24) Staram sie˛ zrobic´ polska˛ scene˛ polityczna˛ czytelna˛, a BBWR to najlepszy
z pomysłów, który moz˙e uporza˛dkowac´ polska˛ scene˛ (L. Wałe˛sa).
Frazeologia i metaforyka w tekstach politycznych lat 1989–1993
23
(25) Ten pomysł Wałe˛sy na cztery litery ma zamazac´ scene˛ polityczna˛ (Stefan
Kurowski – TVP 1, 6 VII 1993).
(26) Solidarnos´c´ odzyskuje swoje osobne miejsce na scenie z˙ycia publicznego
(TygS 27 IV 1990).
(27) Scena polityczna nie bardzo sie˛ rozjas´niła (TVP 1, 19 IX 1993).
(28) „Zapalniczka” podpaliła polska˛ scene˛ polityczna˛? [tytuł]. To „Zapalni-
czka” sprowokowała i próbowała skompromitowac´ wiele osób z z˙ycia politycz-
nego Polski, oskarz˙aja˛c ich o współprace˛ z UB i SB [...] „Zapalniczka” to pseu-
donim agenta (DW 15 VI 1992).
(29) Aby unikna˛c´ [...] zgubnej fascynacji procentami, „Polityka” wraz z „Z˙y-
ciem Warszawy” postanowiły uzupełnic´ informacje˛ o przedwyborczych rankin-
gach pogłe˛bionymi analizami kształtu polskiej sceny politycznej (Polit 10 VII
1993).
(30) Polska scena polityczna jest płaska, a wyborcy sie˛gaja˛ po cos´ najbar-
dziej, a zarazem programowo „płaskiego” [...] to znaczy BBWR. (KTT, tamz˙e).
(31) Przez dwa miesia˛ce nie zrobi sie˛ partii, kiedy scena polityczna jest tak
podzielona; (32) proponuje˛ Pan´stwu mały sprawdzian ze znajomos´ci sceny poli-
tycznej III Najjas´niejszej. [...] Kto odpowie na wszystkie te pytania, moz˙e s´miało
uwaz˙ac´ sie˛ za znawce˛ sceny politycznej (KP 28 VIII 1993).
(33) Działacze PC włas´nie w młodych ludziach i ich radykalnym antykomu-
nizmie widza˛ duz˙a˛ szanse˛ powrotu na scene˛ polityczna˛ (Wprost 10 X 1993).
(34) Nie chodzi tu o potrzebe˛ przejrzenia lustracyjnego polskiej sceny polity-
cznej (Z
˙ W 30 V 1992).
(35) Nie brakuje [...] wiernos´ci frazesom. Powtarza sie˛ wie˛c do znudzenia te
o interesie narodu, dobru Polski [...] A tak naprawde˛ po co sie˛ to robi: dla swojej
partii czy moz˙e juz˙ tylko dla zaznaczenia własnej indywidualnej obecnos´ci na
scenie politycznej. Cie˛z˙ko gra sie˛ drugoplanowe role, a jeszcze trudniej z tej
sceny schodzi (GPom 25 II 1993).
Polska scena polityczna dzieli sie˛ na strone˛ prawa˛ i lewa˛:
(35) Widzimy teraz dos´c´ sztuczna˛ próbe˛ scalania prawej strony sceny polity-
cznej (PR 1, 27 IX 1993).
(36) Brak koalicji UD-KLD i wewne˛trzne animozje o przywództwo sa˛ jednak
niczym w porównaniu z zadufaniem i utrata˛ realizmu polityków z prawej strony
sceny politycznej (Wprost 25 VII 1993).
(37) Aleksander Hall uzyskał wszelkie niezbe˛dne błogosławien´stwa na rozum-
ne „posklejanie spe˛kanej prawicy”. Wydaje sie˛ tez˙, z˙e z polityków działaja˛cych
po prawej stronie polskiej sceny politycznej ma on najwie˛ksze ku temu szanse
(Wprost 10 X 1993).
(38) Jes´li prawa strona be˛dzie sie˛ zachowywac´ jeszcze gorzej niz˙ teraz i jes´li
dojdzie do strajków, to czy jest dla mnie wygodnie miec´ ministra spraw we-
wne˛trznych i wysyłac´ ludzi do pałowania w obronie SLD? (tamz˙e).
(39) Sytuacja po lewej stronie sceny politycznej pozostaje jednak bardzo
skomplikowana (tamz˙e).
24
MARIA FRANKOWSKA
Czasem mówi sie˛ o podziale na cze˛s´c´ solidarnos´ciowa˛ i niesolidarnos´ciowa˛:
(40) Podział sceny politycznej na cze˛s´c´ solidarnos´ciowa˛ i niesolidarnos´ciowa˛?
(tamz˙e).
Niekiedy zamiast sceny politycznej wyste˛puje samo słowo scena, bez z˙adnego
dodatkowego okres´lenia. Np. Leszek Balcerowicz stwierdził, z˙e (41) trzeba jednak
ostrzec przed aroganckim powrotem na scene˛ [...] ludzi starego układu (GW
226/93).
Z rzadka pojawiaja˛ sie˛ okres´lenia scena z˙ycia publicznego: (42) Wie˛kszos´c´
dziennikarzy – polskich – [...] starała sie˛ usuna˛c´ wszelki s´lad „tradycjonalisty-
cznego Kos´cioła polskiego” ze sceny z˙ycia publicznego (Słowo 9 VIII 1993),
scena partyjna (por. niz˙ej przykład 48) czy scena powyborcza: (43) Dla obser-
watorów sceny powyborczej było jasne, z˙e jes´li Unia Pracy wejdzie od ra-
zu w skład koalicji, to tym samym wyrazi zgode˛ na odgrywanie wyła˛cznie roli
listka figowego, którego PSL i SLD bardzo przeciez˙ potrzebuja˛ (Wprost 24
X 1993).
Dos´c´ cze˛sto natomiast scenie politycznej i wyraz˙eniom podobnym towarzy-
szy przymiotnik polski lub zaimek nasz, które lokalizuja˛ opisywane wydarzenia
polityczne na mapie s´wiata: (44) Udana inicjatywa Ryszarda Bugaja stworzenia
koalicji PSL-Unia Pracy jest pierwszym elementem porza˛dkuja˛cym polska˛ scene˛
polityczna˛ po wyborach (Z
˙ W 27 IX 1993). Por. tez˙ przykłady (24), (29), (30),
(45), (46), (52), (63) oraz (53), (54), (55), (66).
O niezwykłej popularnos´ci wyraz˙en´ scena polityczna, scena i podobnych
niech s´wiadczy fakt, iz˙ z jednego tylko artykułu, zatytułowanego Przed podnie-
sieniem kurtyny (Polit 10 VII 1993) wynotowałam naste˛puja˛ce uz˙ycia:
(45) Wybory 93: co sie˛ dzieje na polskiej scenie politycznej.
(46) Ludzie całkiem dobrze orientuja˛ sie˛, które ugrupowanie jest bliz˙sze,
a które dalsze ich interesom. Dzieje sie˛ tak mimo cia˛głych niezwykle szybkich
zmian na polskiej scenie politycznej, pojawiania sie˛ i znikania partii i całych
obozów politycznych.
(47) W miare˛ upływu czasu podziały gospodarcze i zwia˛zane z rola˛ Kos´cioła
nabierały coraz wie˛kszego znaczenia. To włas´nie wedle nich dzielił sie˛ w roku
1991 obóz Wałe˛sy po załamaniu prób przekształcenia go w partie˛ dominuja˛ca˛ na
scenie politycznej.
(48) Jesienia˛ roku 1991 istniało kilka istotnych politycznie podziałów społe-
cznych wyznaczaja˛cych kształt sceny partyjnej.
(49) Porozumienie Centrum zepchnie˛te do opozycji zacze˛ło szukac´ elektoratu
w innej cze˛s´ci sceny.
(50) Jak wygla˛da scena polityczna dzisiaj?
(51) Układ partii na scenie jest podobny do tego sprzed roku.
(52) Pie˛c´ rysunków ilustruja˛cych tekst pokazuje, rzecz jasna w ogromnym
uproszczeniu, kształt polskiej sceny politycznej w latach 1989–1993.
(53) Gdy partie znajduja˛ sie˛ na naszej scenie blisko siebie – ich elektoraty sa˛
podobne, gdy daleko – rozbiez˙ne.
Frazeologia i metaforyka w tekstach politycznych lat 1989–1993
25
(54) Na koniec przyjrzyjmy sie˛ zmianom po prawej stronie naszej sceny.
(55) [komentarz do rysunku:] Narysowane osie ukazuja˛ np., gdzie na naszej
scenie moz˙na spotkac´ zwolenników, a gdzie przeciwników liberalnej reformy
gospodarczej.
W teatrze politycznym odbywaja˛ sie˛ wielkie publiczne SPEKTAKLE:
(56) Nie ma chyba pisma, które oprze sie˛ pokusie opisywania wielkiego, publicz-
nego spektaklu, jakim sa˛ [...] wybory (Polit 10 VII 1993). Ws´ród nich zdarzaja˛
sie˛ komedie pomyłek i z˙ałosne widowiska.
(57) Ówczesnej opozycji zabrakło wyobraz´ni, z˙e tak szybko stanie przed mo-
z˙liwos´cia˛ przeje˛cia władzy. [...] ówczesna władza takz˙e całkowicie sie˛ pomyliła
licza˛c, z˙e utrzyma istote˛ władzy politycznej, która˛ straciła. Moz˙na wie˛c powie-
dziec´, z˙e w Okra˛głym Stole była pewna komedia pomyłek (Now 5 IV 1993).
(58) Strona partyjno-rza˛dowa [...] zgłaszanie kandydatów puszcza włas´ciwie
na z˙ywioł [...] guzdrze sie˛ z niezdarna˛ kampania˛ propagandowa˛ [...] W rezultacie
jestes´my s´wiadkami z˙ałosnego widowiska (Polit 17 VI 1989).
Ale gra sie˛ tez˙ wielkie dramaty: (59) Hamleta rza˛dy w Granadzie – oraz
adaptacje innych tekstów: (60) Robin Hood królem (sa˛ to tytuły rozdziałów
o W. Jaruzelskim i L. Wałe˛sie w ksia˛z˙ce Andrzeja Bilika). Niekiedy jest to
wre˛cz (61) Teatr absurdu (tytuł art. – Wprost 25 VII 1993).
W konwencji przedstawienia teatralnego „Gazeta Wyborcza” uje˛ła równiez˙
kariere˛ Mieczysława Wachowskiego: (62) Wszyscy zapomnieli o Wachowskim,
gdy pewnego dnia w paz´dzierniku 1990 r. pojawia sie˛ w centrali „Solidarnos´ci”
[...] w Gdan´sku. Naste˛puje druga odsłona wielkiej kariery Mieczysława Wacho-
wskiego (22 IV 1992).
Politycy i działacze partyjni to AKTORZY sceny politycznej, którzy odgrywa-
ja˛ swoje ROLE.
(63) Wielu przyszłych aktorów sceny politycznej ma nadzieje˛, z˙e ta kampania
be˛dzie inaczej przebiegała.
(64) Nie brak [...] kandydatów na jakobinów, którzy nie spoczna˛, dopóki nie
uprza˛tna˛ wszystkich pozostałos´ci ancien regime’u. Do roli Robespierre’a preten-
duje senator Romaszewski – Katon polskiej sceny politycznej. Dantonem pragnie
zostac´, dorównuja˛cy mu postura˛, uroda˛ i adwokacka˛ swada˛, Jan Olszewski
(Wprost 11 X 1992).
(65) W roli bicza rewolucji, nieprzejednanego Saint-Juste’a, godzien jest wy-
sta˛pic´ jedynie Antoni Macierewicz (tamz˙e).
(66) Do roli przywódcy polskiej Wandei aspiruje Andrzej Lepper (tamz˙e).
(67) Jes´li dobrze rozejrzec´ sie˛ po naszej scenie politycznej, to kandydatów na
Napoleonów mamy w bród (tamz˙e).
Za to cie˛z˙ko sie˛ gra drugoplanowe role (GPom 25 II 1993, szerszy kontekst –
por. przykład (35). A (68) nieustanne mylenie ról nie sprzyja czytelnos´ci sceny
politycznej [...] bo doradzanie prezydentowi to jednak cos´ innego niz˙ wydawanie
os´wiadczen´ sprzecznych ze stanowiskiem prezydenta [chodziło o Komitet Dorad-
czy L. Wałe˛sy]. (69) Michaił Gorbaczow ma znacznie wie˛cej czasu. Ponadto
26
MARIA FRANKOWSKA
odwróciły sie˛ role: wtedy on był prezydentem, teraz Wałe˛sa jest prezydentem
(Polit 30 V 1992).
Czasem – lekcewaz˙a˛co – zamiast o aktorach, mówi sie˛ o figurach sceny po-
litycznej: (70) pos´ród coraz bardziej zniecierpliwionej krytyki, z˙eby nie powie-
dziec´ lekcewaz˙enia, dla figur ze sceny politycznej coraz cze˛s´ciej pojawia sie˛
zarzut ich nadmiernej elastycznos´ci (Polit 18 IV 1992).
Wszystko, co sie˛ na scenie politycznej dzieje lub be˛dzie dziac´, jest postrzega-
ne jako realizacja okres´lonego SCENARIUSZA.
Adam Michnik twierdził, z˙e (71) Jes´li zrealizuje sie˛ czarny scenariusz, to
BBWR moz˙e byc´ istotnym jego elementem oraz (72) ci, którzy pod hasłami anty-
wałe˛sowskimi wywołuja˛ uliczne burdy, sami moga˛ doprowadzic´ do realizacji
scenariusza dyktatorskiego, któremu (73) sprzyja [...] klimat apatii i absencji,
atmosfera ucieczki w cynizm i prywatnos´c´ (Wprost 25 VII 1993). Mógłby to byc´
(74) zarówno scenariusz chaosu, jak i scenariusz dyktatury z demokratyczna˛ le-
gitymacja˛ (R. Bugaj). Piotr Pacewicz z „Gazety Wyborczej” przewidywał, z˙e
(75) najlepiej notowaniom SLD słuz˙yłby scenariusz Jelcynowski w wykonaniu
Wałe˛sy. A dziennikarz „Polityki” pisał: (76) Nie sposób tez˙ wykluczyc´ politycznej
erupcji w s´rodowiskach odrzucaja˛cych reformy, nieufnych wobec elity politycz-
nej i pluralizmu. Prawdopodobien´stwo takiego scenariusza jest dzis´ małe (10 VII
1993). Z kolei dziennikarz „Wprost” zachowanie Wałe˛sy tłumaczył sobie naste˛-
puja˛co: (77) Podłoz˙em agresji, jaka˛ wykazał na konferencji Lech Wałe˛sa, moz˙e
byc´ poczucie zagroz˙enia realizacja˛ niekorzystnego scenariusza przyszłos´ci
(Wprost 25 VII 1993).
(78) Dwa scenariusze z kolei to s´ródtytuł w jednym z artykułów, odnosza˛cy
sie˛ do fragmentu, w którym mowa o dwu moz˙liwos´ciach działania politycznego,
jakie ma rza˛d W. Pawlaka (Z
˙ W 8 VI 1992).
Z
˙ eby wszystko było jak w prawdziwym teatrze – o tym, co sie˛ dzieje na
scenie politycznej, decyduje REZ˙YSER. Jak na razie jest nim Lech Wałe˛sa:
(79) nadal jest pan głównym rez˙yserem sceny politycznej – zwraca sie˛ do prezy-
denta dziennikarz (Wprost 10 X 1993).
Spektakl teatralny ma jednak sens dopiero wtedy, gdy aktorów obserwuje
WIDOWNIA. I temu warunkowi stało sie˛ zados´c´: (80) Chodzi tu bowiem ostate-
cznie o to, jak ma sie˛ zachowac´ kler polski w sprawie wyborów i jak ma to
przyja˛c´ „nasza widownia wyborcza” (Słowo 9 VIII 1993).
Rzecz jasna, nie wszystko w teatrze politycznym odbywa sie˛ na oczach wi-
dzów. Prócz tego, co moz˙na jawnie obserwowac´, sa˛ tez˙ działania ZAKULISOWE:
(81) Czy be˛dzie kandydował Tadeusz Szyma [...] „Nie słyszałem”, a Maciej
Mach? „No...” To wzorcowa rozmowa na temat kandydatów. Oczywis´cie, zaku-
lisowe rokowania trwaja˛ (Polit 10 VII 1993).
(82) [Uchwał] zakulisowo nie uchwalano (TVP 1, 6 VI 1993).
Jak w prawdziwym teatrze – jest i KOSTIUM, choc´ na ogół z´le sie˛ o nim
mówi: (83) sejmowy błazen, jakim jest Korwin-Mikke, przywdziac´ moz˙e nie pa-
suja˛cy do niego kostium Katona, oby sie˛ nie okazało, z˙e kata – ostrzegał stołecz-
Frazeologia i metaforyka w tekstach politycznych lat 1989–1993
27
ny dziennikarz (Z
˙ W 30 V 1992). (84) Jankowski przebrał sie˛ całkiem w nasze
ubranko – zauwaz˙ył z przeka˛sem Waldemar Pawlak. A „Wprost” ostrzegało, z˙e
(85) przebieranie sie˛ dzisiejszych działaczy „S” w zbyt obszerne szaty dawnego
zwia˛zku daje karykaturalny efekt. Totez˙ dobrze miałby s´wiadczyc´ o Lechu Wa-
łe˛sie fakt, z˙e (86) nie zakładaja˛c z˙adnej maski [...] na tych trzech filarach chce
zbudowac´ swoje zaplecze.
2. Gry i zabawy
Niezwykle cze˛sto polityka jest postrzegana jako GRA – rozrywka lub hazard,
a wie˛c gra w karty, w szachy, ruletke˛ itp. Wprowadzenie do takiego traktowania
polityki niech stanowi fragment dialogu mie˛dzy dziennikarka˛ telewizyjna˛ a lide-
rem SLD:
(87) [Dziennikarka] Aleksander Kwas´niewski – polityk. A skoro polityk – to
gracz. A skoro gracz – to moz˙e hazardzista? Czy Pan traktuje polityke˛ jako gre˛?
[A. K.] Polityka to gra, której wynik jest cze˛sto niewiadomy (TVP 1, 9 I 1994).
A oto inne przykłady, nawia˛zuja˛ce do polityki-gry, ws´ród których sa˛ tez˙
poła˛czenia tak zleksykalizowane, z˙e ich proweniencja całkiem sie˛ juz˙ zatarła
– wygrac´/przegrac´ wybory:
(88) Kto wygra wrzes´niowe wybory? (Polit 10 VII 1993).
(89) Partie, które wygrały wybory [...] docelowo zakładaja˛ ograniczenie
uprawnien´ prezydenta (Wprost 10 X 1993).
(90) W rzeczywistos´ci partie, które przegrały wybory, czeka walka o prze-
trwanie (tamz˙e). Por. tez˙: (91) Gos´cimy jednego z wielkich przegranych [A. Hal-
la] w ostatnich wyborach (TVP 1, 3 X 1993).
Wyraz´na˛ metaforycznos´c´ widac´ natomiast w takich sformułowaniach, jak:
(92) Gra parlamentarna (GW 6 XII 1991); (93) Grupa Halla odeszła, z˙eby grac´
na własny rachunek – i swoja˛ gre˛ (Z
˙ W 19 XI 1992); (93) Polityka [...] cze˛sto
[jest] wypełniona gra˛ dla samej gry; (94) Takie sa˛ reguły gry; (95) Jak grac´ i nie
przegrac´ („Polskie Zoo”, TVP 1, 23 XI 1991); (96) Król jest królem wszystkich
graczy (tamz˙e 16 XI 1991); (97) Prezydent jest po to, z˙eby grał o Polskie (L. Wa-
łe˛sa, TVP 1, 20 IV 1991); (98) Gra o władze˛ za plecami prezydenta. [...] Zda-
niem prezydenta, ówczesny szef Kancelarii Jarosław Kaczyn´ski „grał swoja˛
gre˛”. Wiadomo, z˙e o władze˛. A jakimi metodami? [...] Jakimi metodami grali
urze˛dnicy z Belwederu? (KP 7–9 XI 1992); (99) Rozpocze˛ła sie˛ gra, w której
kaz˙dy z uczestników wie, z˙e walczy o wszystko (Wprost 10 X 1993); (100) Socjal-
demokraci – aby grac´ – musza˛ zwie˛kszyc´ wydatki na sfere˛ budz˙etowa˛ (tamz˙e);
(101) Inaczej gra Waldemar Pawlak (tamz˙e); (102) O wszystko gra tez˙ prezydent
(tamz˙e); (103) Warto miec´ s´wiadomos´c´, z˙e ta uchwała [lustracyjna] to pocza˛tek
duz˙ej gry politycznej (GPom 4 VI 1992); (104) Nie wiem, czy Wałe˛sa przez
28
MARIA FRANKOWSKA
ostatnie trzy lata chciał respektowac´ demokratyczne reguły gry; wiem, z˙e musiał
(Wprost 27 VI 1993, cyt. z GW); (105) Wczes´niej „gra na przychylnos´c´ Kos´cio-
ła” nie przyniosła PSL wie˛kszych efektów (Wprost 24 X 1993); (106) O co gra
„koalicja pie˛ciu”? O co prezydent? (GW 29 XI 1991); (107) Wojsko poza gra˛.
W wojsku nie ma ruchów s´wiadcza˛cych o tym, z˙e mogłoby ono uczestniczyc´
w scenariuszu angaz˙uja˛cym je w gry polityczne (tytuł artykułu i pocza˛tkowe zda-
nie tego tekstu – GW 9 VI 1992).
W zwia˛zku z polityka˛ ujmowana˛ jako gra pojawił sie˛ termin gry gabinetowe:
(108) O Michale Stra˛ku, wyniesionym na urza˛d szefa URM, mówi sie˛, z˙e ma
skłonnos´c´ do jałowych dyskusji i gier gabinetowych (Z
˙ W 10–11 XI 1993).
Sa˛ takz˙e zwia˛zki gra wyborcza i gra przedwyborcza:
(109) telewizja be˛dzie na siłe˛ podcia˛gac´ wskaz´niki czasu słabszych uczestni-
ków gry wyborczej (GW 25 VI 1993).
(110) Przedwyborcza gra? Senator pomówiona o współprace˛ z SB (IKP
16 X 1991).
W szczególnos´ci polityka jest postrzegana jako GRA W KARTY:
(111) Przed rozdaniem kart (Polit 13/89).
(112) Gospodarz Belwederu wyraz´nie dał do zrozumienia, z˙e to on trzyma
karty w re˛ku (Z
˙ W 29 IV 1992).
(113) Prezydenckie karty [tytuł]; Wydawało sie˛, z˙e umowna czwórka do poli-
tycznego brydz˙a jest juz˙ dobrze ustawiona, w kolejce czeka kilku ruchomych
„dziadków”, a w miare˛ znane karty rozda wyborca 19 wrzes´nia. Tymczasem
nadszedł nowy, nieznany partner i nie przejmuja˛c sie˛ specjalnie starymi hierar-
chiami, sunie do głównego stolika. To prezydent Lech Wałe˛sa tworzy swoja˛
bezpartyjna˛ partie˛, czyli bezpartyjny Blok Wspierania Reform (Polit 10 VII
1993).
(114) As Wałe˛sy [tytuł]; Prezydent Wałe˛sa powiedział po raz pierwszy o ist-
nieniu tajnego agenta ps. „Zapalniczka”. Ujawnienie jego akt jest zapewne jed-
nym z asów, o których mówił Wałe˛sa (Now 16 VI 1992).
(115) Szes´ciu bierze pule˛ (Now 23 IX 1993).
(116) [Józef Zych] Zabiegał usilnie o fotel marszałka sejmu, chociaz˙ Pawlak
go hamował, bo zdawał sobie sprawe˛, z˙e „niepolitycznie” jest zgarniac´ cała˛ pule˛
(Wprost 24 X 1993).
(117) PC uwaz˙a, z˙e gra toczy sie˛ o wie˛ksza˛ stawke˛: o model demokracji
i relacje prezydent–rza˛d–parlament (GW 15 XI 1991).
(118) Stawka w tych wyborach jest bardzo wysoka. Ta˛ stawka˛ dzisiaj jest
kwestia, czy be˛dziemy sie˛ rozwijac´ wg zasad wymys´lonych w Gdan´sku, czy tez˙
be˛dziemy sie˛ rozwijac´ wg zasad komunistycznych. I to jest ta stawka zasadnicza.
(TVP 1, 31 VIII 1993).
(119) W tych wyborach jest bardzo wyraz´na stawka: czy rozwijamy sie˛ wedle
recepty, która˛ zaproponowali Mazowiecki i Balcerowicz [...] czy tez˙ chcemy, z˙eby
cos´ zmienic´ (J. Kaczyn´ski – TVP 1, 31 VIII 1993).
Frazeologia i metaforyka w tekstach politycznych lat 1989–1993
29
(120) Co wybory, to tylko stawka sie˛ poprawia, a zakle˛cie cia˛gle to samo
(W. Pawlak na temat propozycji rozdania obywatelom po 100 i 300 mln. zł –
TVP 1, 31 VIII 1993).
(121) SLD-PSL, PSL-UD, UD-UP [nadtytuł]; Tasowanie kart [tytuł]; S´roda
nie przyniosła nowych ruchów w koalicyjnej grze. Gracze po pierwszym rozdaniu
odłoz˙yli karty. [działacze SLD] Od razu chcieli zgarna˛c´ cała˛ pule˛ [...] Politycy
tasuja˛ karty. Wkrótce naste˛pne rozdanie (KP 24 IX 1993).
(122) Wiadomo, o co chodzi – karty rozdane [w zwia˛zku z głosowaniem nad
wotum nieufnos´ci dla rza˛du H. Suchockiej – PR 3, 27 V 1993).
(123) Po stronie społecznej znalez´li sie˛ ludzie, którymi komunis´ci mogli grac´
jak talia˛ kart (TVP 1, 8 IX 1993).
(124) PSL udaje, z˙e jest wszystko w porza˛dku i jakby od jutra miał rozdawac´
karty (TVP 1, 29 V 1993).
(125) Cała władza, wszystkie karty wpadły w re˛ce pana prezydenta. On jest
głównym rozgrywaja˛cym (Janina Paradowska – TVP 1, 29 V 1993).
(126) Wszyscy patrza˛ na pana prezydenta, w którego re˛kach sa˛ wszystkie
karty do gry (tamz˙e).
(127) SLD odkrywa karty (KP 23 IX 1993).
(128) Uwaz˙am, z˙e panowie robia˛cy mi polityke˛ juz˙ o pare˛ oczek przesadzili
w zapale walki (wypowiedz´ czytelnika – GW 6 XII 1991).
(129) Prezydent w notorycznym zapale ogłasza publicznie, z˙e cztery kon´skie
nogi ogłosza˛ program dla narodu (kaz˙da po 21 punktów – czyli „oczko”!)
(Wprost 25 VII 1993).
(130) Karta na stół [tytuł art. na temat nowo uchwalonej „Karty zasad gospo-
darczych RP” – Polit 10 VII 1993).
(131) Gra w dwie karty (art. o debacie sejmowej nad dwoma projektami
ustaw konstytucyjnych – GW 22 I 1993).
(132) Formacja „Solidarnos´ci” działa na szkode˛ narodu [...] Musi nasta˛pic´
nowe rozdanie kart, formacja, o której mowa, musi zostac´ odsunie˛ta (Now 5 IV
1993).
(133) W biez˙a˛cej kampanii [wyborczej] dostrzez˙ono wreszcie, z˙e kobiety mo-
ga˛ byc´ jej atutem (Wprost 15 VIII 1993).
(134) Polska ma wiele atutów (BBC 2 X 1993).
(135) Partia Bugaja ma rodowód solidarnos´ciowy. To duz˙y atut (Z
˙ W 27 IX
1993).
(136) Ani ludzie do polityków sie˛ nie us´miechaja˛, ani politycy do ludzi. Cza-
sem moz˙na ulec wraz˙eniu, z˙e obie strony uczestnicza˛ w grze przy zielonym stoliku
i pełni najgorszych przeczuc´ czekaja˛, kto pierwszy wycia˛gnie atutowa˛ karte˛ (Z
˙ W
9 XI 1991).
(137) Bez poparcia społeczen´stwa niewiele moglibys´my zdziałac´. Na pewno
jest to stale najpowaz˙niejszy atut premiera Tadeusza Mazowieckiego i rza˛du,
którym kieruje (Polit 14 IV 1990).
30
MARIA FRANKOWSKA
(138) Na razie minister Macierewicz ma wszystkie karty w re˛ku i to on ma
decydowac´, kto czysty, a kto nie (GPom 4 VI 1992, cyt. z GW).
(139) Rober czy tylko kolejne rozdanie? W ostatnim juz˙ byc´ moz˙e rozdaniu
w grze mie˛dzy rza˛dem Jana Olszewskiego a „mała˛ koalicja˛” taktyka obu stron
budzi zdziwienie (tytuł i pierwsze zdanie artykułu – GPom 4 VI 1992).
(140) Do wewne˛trznych rozgrywek dopuszcza sie˛ tylko wtajemniczonych
[nadtytuł]; Policyjny poker (tytuł – Now 30 IV–3 V 1993).
(141) Poker czyli zgrzytanie ze˛bów. [...] Wydarzeniem centralnym jest [...]
kolejna runda starcia Belweder–Kaczyn´ski. W tym politycznym pokerze strony
pogrywaja˛ coraz ostrzej. [...] W siermie˛z˙nym polskim pokerze politycznym nie ma
wprawdzie co marzyc´ o „kolorze” czy nawet „karecie”, jednak „para dam”
w tej rozgrywce to chyba za mało, nawet jes´li byłyby to damy pikowe (Now
12–14 III 1993).
(142) Rezultat wyborczej niedzieli rodzi róz˙ne interpretacje. Moim zdaniem
u jego podłoz˙a lez˙y [...] kilka szczególnych czynników, które zawe˛ziły pule˛ poli-
tycznych rozwia˛zan´ (GW 27 IX 1993).
Gra w karty moz˙e przy tym byc´ uczciwa lub oszukan´cza:
(143) Polityka to takz˙e sztuka grania w miare˛ moz˙liwos´ci czystymi kartami
(TygPow 8 VII 1990).
(144) Formalnie gra jest czysta (Polit 7 XI 1992).
(145) Asy Wałe˛sy. Prezydenta nie da sie˛ szantaz˙owac´! Panie dawny ministrze,
ja mam jeszcze kilka asów w re˛kawie! Jak te asy wycia˛gne˛, to pan jest w szpitalu!
(tytuł artykułu i zamieszczony tam cytat z wypowiedzi L. Wałe˛sy – GW 12 VI
1992).
(146) Czekanie na asa z re˛kawa (Now 17 VII 1992).
(147) Bardziej mys´lałem, z˙e uzyskamy nie pełna˛ niepodległos´c´, ale jaka˛s´ pule˛
wolnos´ci (A. Michnik – TVP 2, 16 X 1993).
(148) Minister Pia˛tkowski prowadzi skandaliczna˛ gre˛ wyborcza˛, nikt nie prze-
widywał, z˙e moz˙na taka˛ karta˛ zagrac´ (PR 3, 8 IX 1993).
(149) Niektórzy uwaz˙aja˛, z˙e polityka to jest taka gra, do której sie˛ juz˙ wchodzi
ze znaczonymi kartami (H. Suchocka – TVP 2, 16 X 1993).
Polityka moz˙e byc´ tez˙ gra˛ w SZACHY:
(150) Na tej naszej biało-czerwonej szachownicy nie stoja˛ ani figury, ani
pionki, ale po prostu ludzie (TygPow 8 VII 1990).
(151) W gospodarce nie uda sie˛ od razu wszystkiego przesuna˛c´ z pola białego
na czarne (PR 1, 10 X 1993).
(152) Polska szachownica (tytuł artykułu o przemieszczaniu sie˛ ludnos´ci ze
wzgle˛dów politycznych – Wprost 11 VII 1993).
(153) Pionki i figury (Polit 16/89).
(154) Dramat u sa˛siadów nie powinien byc´ pionkiem w grze o cele (komen-
tarz do wypadków w Moskwie i odniesienie do sytuacji w Polsce – RTor
5 X 1993).
Frazeologia i metaforyka w tekstach politycznych lat 1989–1993
31
(155) Gra polityczna staje sie˛ gra˛ sama˛ dla siebie, sa˛ to dziwaczne szachy,
gdzie kon´ nagle moz˙e stac´ sie˛ laufrem, a wiez˙a pionkiem. Opinie˛ najzre˛czniejsze-
go gracza w tej kategorii, zwłaszcza w zakulisowych rozgrywkach, zyskuje Jaro-
sław Kaczyn´ski, uwaz˙any za autora kolejnych manewrów, roszad i koalicji, ale
ta opinia najzre˛czniejszego zawodnika – a wie˛c teoretycznie takz˙e najbardziej
wytrawnego polityka – jest włas´nie powodem nieche˛ci, jaka otacza te˛ postac´,
której zarzuca sie˛ uprawianie gry dla gry, co nikogo naprawde˛ nie obchodzi
(Polit 18 IV 1992).
(156) My skupiamy sie˛ na Polsce, ale jest to posunie˛cie szersze na szachow-
nicy europejskiej (chodzi o przysta˛pienie Polski do NATO – BBC 30 IX 1993).
(157) Kaz˙dy z polityków, których podzieliłem, jak stracił ruch, to zrobił partie˛
(L. Wałe˛sa – TVP 1, 22 VI 1993).
Szczególnie cze˛ste jest tu odwoływanie sie˛ do PATA i SYTUACJI PATOWEJ:
(158) Taki pat [chodzi o negocjacje Polski z Funduszem Walutowym] jest
z róz˙nych wzgle˛dów wygodny dla obu stron (Z
˙ W 5 VI 1993).
(159) Azylanci: pat w rozmowach (Now 10 II 1993).
(160) Nauczycielski pat (GPom 25 II 1993).
(161) Wydaje sie˛, z˙e Lech Wałe˛sa byłby skłonny pójs´c´ na kaz˙dy kompromis,
byle nie w sprawie premiera. Pat jest wyraz´ny. Byc´ moz˙e nawet wyste˛puje sprze-
cznos´c´ mie˛dzy przestrzeganiem reguł demokracji a próbami ratowania reform
gospodarczych [...] Pat jest wyraz´ny. Nie spodziewam sie˛ jednak rozwia˛zan´
niedemokratycznych czy antykonstytucyjnych (GW 29 XI 1991).
(162) Wycofywanie wojsk radzieckich [nadtytuł]; Pat w rozmowach? [tytuł];
Z wypowiedzi ministra wynika, z˙e mamy do czynienia z sytuacja˛ patowa˛ (GPom
12 III 1991).
(163) Prezydent przyja˛ł na siebie bardzo duz˙a˛ odpowiedzialnos´c´ w sytuacji
patowej (RPiK 1 VI 1993).
(164) Nasz rza˛d i nasz parlament zamiast zaja˛c´ sie˛ sprawami uzdrowienia
naszej gospodarki i wyjs´cia z patowej sytuacji, ograniczaja˛ sie˛ do krytykowania
poprzednich ekip rza˛dza˛cych (Wprost 14 VI 1992).
Dos´c´ cze˛sto pojawia sie˛ tez˙ ROSZADA:
(165) Roszady urze˛dników (tytuł artykułu o wymianie urze˛dników mie˛dzy
Toruniem i Grudzia˛dzem – Now 6 IX 1993).
(166) Roszady prawicy (tytuł notki o działaniach podejmowanych przez ugru-
powania centroprawicowe przed wyborami samorza˛dowymi – Now 28 VI 1993).
Por. tez˙ przykład (155).
Zdarza sie˛ i SZACH:
(167) Szach prezydentowi [tytuł]; Jedynym koalicyjnym kandydatem na pre-
miera był włas´nie Pawlak. Szach prezydentowi: i tak z´le, i tak niedobrze. Za-
akceptowac´ – to spus´cic´ z tonu. Odrzucic´ kandydature˛ – to podac´ w wa˛tpliwos´c´
swoje [...] słowa (przeciez˙ półtora roku temu Lech Wałe˛sa udzielił Pawlakowi
swoich rekomendacji na ten włas´nie urza˛d) (Wprost 24 X 1993).
Niekiedy politycy graja˛ tez˙ w WARCABY:
32
MARIA FRANKOWSKA
(168) Prezydenckie warcaby [tytuł]; Kampania prezydencka narzuca kandy-
datom dziesia˛tki obowia˛zków. Od wysta˛pien´ programowych poczynaja˛c, poprzez
udział w manifestacjach, wiecach i spotkaniach, az˙ do mniej oficjalnych poczy-
nan´, jak gra w stupolowe warcaby... (KP 6 XI 1990).
To tyle, jes´li idzie o gry jako rozrywke˛. Gorzej, gdy polityka jest widziana
jako HAZARD:
(169) To jest bardzo ryzykowny poker. Ci, którzy graja˛ w te˛ gre˛, dobrze
wiedza˛, z˙e szanse˛ na wygrana˛ maja˛ tylko ci, którzy nie wstaja˛ od stolika
(A. Kwas´niewski). Tu nalez˙a˛ tez˙ inne przykłady dotycza˛ce pokera: (140) i (141).
(170) Polityczna ruletka [tytuł]; polityczna ruletka znowu kre˛ci sie˛ coraz
szybciej. Moz˙e w niej nie byc´ wygranych, a stracimy wszyscy? Ilez˙ osób bierze to
pod uwage˛? (GPom 25 II 1993).
(171) Ekonomiczna ruletka (Wprost 15 VIII 1993).
(172) Nie ma w tej okrutnej hazardowej grze parlamentarnej – ani wygra-
nych, ani przegranych. Zacze˛ła przegrywac´ polska racja stanu (Z
˙ W 30 V 1992).
Jak w hazardzie, tak i w polityce moz˙na zbankrutowac´:
(173) Klub poselski „Solidarnos´ci” podzielił sie˛ i nic go chyba juz˙ nie poła˛-
czy. Jestem dzis´ bankrutem. Przegrałem swoje dwadzies´cia lat walki, przegrała
„Solidarnos´c´” (Wprost, lipiec 1993). Tu nalez˙a˛ tez˙ inne przykłady dotycza˛ce
pokera: (140) i (141).
Z rzadka spotkac´ moz˙na skojarzenia z GRAMI LICZBOWYMI:
(174) Trwa dziwny totolotek: trójki, pia˛tki, siódemki. Obywatel z coraz wie˛-
kszym trudem pojmuje, o co naprawde˛ chodzi. To niebezpieczna gra. Toczy sie˛
ona kosztem pan´stwa i nas wszystkich (z przemówienia Lecha Wałe˛sy – GPom
9–10 V 1992). (175) Nie moz˙emy sa˛dzic´, z˙e Polacy tak naprawde˛ graja˛ w poli-
tyke˛ jak w totolotka (TVP 2, 15 VIII 1993).
Raz jeden natrafiłam na LOTERIE˛:
(176) robotnik wcale nie walczył o kapitalizm [...] Walczył o socjalizm, ten
prawdziwy, niegdys´ obiecany. O równos´c´ i sprawiedliwos´c´ społeczna˛ [...] W to
miejsce pojawiły sie˛ przede wszystkim pienia˛dze [...] I jakas´ wielka loteria – jed-
nym kredyty przynosza˛ bogactwo, innych rujnuja˛, jedni dzie˛ki prywatyzacji do-
brze zarabiaja˛, inni ida˛ na bruk (GW 22 X 1993).
Dos´c´ cze˛ste natomiast sa˛ nawia˛zania do GIER i ZABAW DZIECIE˛CYCH,
jakkolwiek w jednej z audycji stwierdzono, z˙e (177) polityka nie jest gra˛ dla
małych niewinnych dziewczynek (RPiK, 25 VII 1993). Konstrukcje wspomniane-
go typu odzwierciedlaja˛ nawet strukture˛ syntaktyczna˛ takich nazw – sa˛ zwykle
zbudowane wg schematu: gra/zabawa w + biernik:
(178) Gra w cła (GW 8 X 1992).
(179) Gra w dymisje˛ (GW 3 IX 1991).
(180) Gra w klipe˛ (GW 16 III 1991).
(181) Gra w inteligencje˛ (Polit 6/89).
(182) Gra w okre˛ty (KP 10 IV 1992, taki sam tytuł: Wprost 23/93).
(183) Gra w rza˛dy (GW 29–30 V 1993).
Frazeologia i metaforyka w tekstach politycznych lat 1989–1993
33
(184) Gra w złodziei i policjantów (Tryb 144/90).
(185) Zabawa w chowanego (GW 5/89).
Por. tez˙: (186) Zuchy graja˛ w dziada... (Tryb 163/90).
(187) Ruch ludzi pracy. Nie graja˛ w czerwone (DW 20 II 1991).
(188) Coraz trudniej grac´ w „zielone” (o dolarach – Tryb 161/90).
(189) Polityków gra w kartofla (GW 21 VI 1991).
Jeden z artykułów jest w całos´ci oparty na takich skojarzeniach: (190) W co
sie˛ bawic´ z rzecznikiem [tytuł]; (191) Gra w czarnego luda; (192) Oto zabawa
pod tytułem „jak wrobic´ królika Rogera” [...] W tego królika Rogera grała ze
mna˛ (w swoim czasie) „Gazeta Wyborcza”, a najpie˛kniej i najsmakowiciej pismo
juz˙ nie istnieja˛ce, bo „Trybuna Ludu” [...] Tu juz˙ chyba nie było gry w królika
Rogera, lecz wre˛cz w połoz˙enie Czarnego Piotrusia; (193) Uczestniczyłam juz˙
w róz˙nych grach – i tych typu „mówie˛ wtorek i uniewaz˙niam gre˛”; (194) Grałam
w ciuciubabke˛ – w tym jej stadium, gdy graja˛cego (tego z zawia˛zanymi oczami)
„okre˛ca sie˛” kilka razy wokół siebie, aby moz˙liwie utrudnic´ mu poszukiwanie
innych graja˛cych; (195) Z naszymi respondentami gramy tez˙ w „głuchy telefon”
[...] Bardzo lubi grac´ w te˛ gre˛ Ministerstwo Zdrowia; (196) Gramy tez˙ w berka,
w dwa ognie i w co tam jeszcze sobie Pan´stwo chca˛; (197) dostosowuje˛ sie˛ do
prawideł gier, uczestnicze˛ w nich, staram sie˛ wypas´c´ dobrze. Ale – tak po cichut-
ku – wolałabym nie wzbogacac´ mojej wiedzy o grach i rozrywkach. Wolałabym
pracowac´ normalnie i na serio (Ewa Łe˛towska – Rzecz 10 V 1991).
Tylko z˙e pojawianie sie˛ nowych gier wywołuje nowe skojarzenia. Niezwykła
popularnos´c´ programu „Koło Fortuny” sprawiła, z˙e polityke˛ zacze˛to ujmowac´ na
podobien´stwo tej gry. Zwrócił na to uwage˛ autor jednego z felietonów:
(198) Polska gra nr 1 [tytuł]; cze˛s´c´ ludzi pytanych o sprawy powaz˙niejsze niz˙
banalna gra, opisuja˛c współczesnos´c´ mówi o „szansie jak z Koła Fortuny” [...]
Strach pomys´lec´, co sie˛ stanie, gdy Polacy uczestnicza˛cy w wielkim, narodowym
kole fortuny tocza˛cym sie˛ przez Rzeczpospolita˛ dojda˛ do wniosku, z˙e prawdziwa gra
w kapitalizm podoba sie˛ im mniej od programu z Magda˛ Masny (Z
˙ W 8 VII 1993).
3. Sport
Polityka jest tez˙ ujmowana jako sport – nierzadko ten najbardziej brutalny –
a wie˛c BOKS:
(199) Boksujemy w gospodarce [tytuł]; [Andrzej Olechowski, min. spraw
zagranicznych, były bokser:] My tez˙ mówimy tylko o pan´stwie w konteks´cie go-
spodarki. Zastanawialis´my sie˛, czy nie umieszczac´ w programie [BBWR] akapi-
tów na temat EWG, NATO, polityki wschodniej itd., ale zostawilis´my to, nie w tej
płaszczyz´nie odbywaja˛ sie˛ te wybory. [dziennikarz] – Brak zainteresowania ze
strony wyborców? [A. O.] – Nie o to chodzi. Po prostu nie tu ring został usta-
wiony. Nasta˛pił pewien consensus: boksujemy w gospodarce (Polit 4 IX 1993).
34
MARIA FRANKOWSKA
(200) Okres´lenie, z˙e to jednak był nokaut, jest słuszne (chodzi o rozwia˛zanie
parlamentu przez prezydenta – TVP 2, 6 VI 1989).
(201) Ciesze˛ sie˛, z˙e udało sie˛ zepchna˛c´ komunistów do naroz˙nika w sejmie,
chociaz˙ mieli liczebna˛ przewage˛ (H. Wujec – GW 3 X 1991).
Prywatyzowane przez min. Lewandowskiego zakłady pracy zostały przedsta-
wione jako ringi, na których rozgrywał sie˛ przedwyborczy boks:
(202) Ring 1. „Norblin”. Ring 2. „Porcelana”. Ring 3. „Góraz˙dz˙e”. Ring 4.
„Kwidzyn´” (s´ródtytuły – Polit).
(203) Kampania powinna byc´ ostra – w sensie boksowania sie˛ róz˙nych part-
nerów (Andrzej Micewski).
(204) Moz˙e mniej boksu, a troche˛ wie˛cej propozycji (Waldemar Pawlak).
(205) Chodzi o to, z˙eby nie zadawac´ ciosów poniz˙ej pasa (J. Glemp – TVP 1,
10 VI 1993).
(206) Prezydent jes´li nie wyprzedził, to przedstawił swój cios dotycza˛cy sa-
morza˛du (PR 3, 9 VI 1993).
Stosuje sie˛ tez˙ frazeologie˛ zwia˛zana˛ z ZAPASAMI:
(207) Rza˛d i „S” [= „Solidarnos´c´”] w klinczu (Z
˙ W 18 V 1993).
(208) „S” chce obalic´ rza˛d (Z
˙ W 20 V 1993).
(209) Nasz informator [działacz PC] nazwał układ Wałe˛sa–Bielecki „podwój-
nym nelsonem” załoz˙onym na szyje pozostałych partnerów koalicyjnych (GW
15 XI 1991).
(210) PC traktuje konflikt wokół wyłonienia kandydata na premiera prawie
wyła˛cznie jako spór o personalia. Mówi sie˛ o tym, kto komu „załoz˙y nelsona”,
kto do kogo be˛dzie dzwonił i wydawał polecenia (tamz˙e).
(211) Nie wszystkie chwyty sa˛ dozwolone (J. Glemp – TVP 1, 10 VI 1993).
(212) Czy wszystkie chwyty powinny byc´ dozwolone w tej kampanii wybor-
czej? – takie pytanie zadalis´my naszym telewidzom (TVP 1, 12 VIII 1993).
Polityka to równiez˙ WYS´CIGI, przy czym niektóre zwroty sa˛ tak zleksyka-
lizowane, z˙e tego nie dostrzegamy, jak np. ubiegac´ sie˛ o co
3
: (213) Chodzi
o polityków, którzy moga˛ sie˛ ubiegac´ o fotel prezydenta (PR 3, 12 VI 1993).
Za to wyraz´na˛ metafore˛ mamy w konstatacji: (214) Parlament czuje na ple-
cach oddech swego elektoratu, oraz w replice na to stwierdzenie: (215) Na razie
jest tak, z˙e za plecami parlamentu jest oddech prokuratora (TVP 2, 6 VI 1993).
Por. tez˙ (216) Musimy czuc´ za soba˛ oddech emerytów, rencistów (w znaczeniu:
poparcie; Andrzej Glapin´ski – RM 6 IX 1993).
A oto inne przykłady, w których odnajdujemy nawia˛zania do wys´cigów:
(217) PZPR na wiraz˙u (GW 2/89).
(218) Wielu z nas juz˙ teraz az˙ skre˛ca z ciekawos´ci, kto tez˙ wygra wys´cig do
gmachu przy Wiejskiej (KP 28 VIII 1993).
(219) Jestes´my w trakcie wys´cigu – wys´cigu kandydatów do parlamentu i wy-
s´cigu badaczy opinii publicznej (TVP 2, 15 VIII 1993).
3
Jeszcze w XVIII w. mówiono: ubiegac´ sie˛ z kim do czego.
Frazeologia i metaforyka w tekstach politycznych lat 1989–1993
35
(220) Czas skon´czyc´ ten kompromituja˛cy wys´cig do nie tak pełnego przeciez˙
z˙łobu (wypowiedz´ czytelnika – GW 18 XI 1991).
(221) Ostry start kampanii wyborczej (GW 1/89).
(222) Na starcie kaz˙dy z naszych kandydatów ma wyraz´ne fory [poparcie
Lecha Wałe˛sy i „Solidarnos´ci”]. Ale z˙eby byc´ pierwszym na mecie, nie wolno
zaniedbac´ z˙adnego z wielu – nawet pozornie drobnych – elementów, które skła-
daja˛ sie˛ na wys´cig wyborczy (GW 4/89).
(223) Wyobraz´cie sobie ten start [„Solidarnos´ci”] od zera (GW 4/89).
(224) Mówi sie˛ trudno, ale to wszystko opóz´niło nasz start (tamz˙e).
(225) Do wyborów [trzeba] startowac´ z konkretnymi tematami (L. Wałe˛sa –
TVP 1, 22 VI 1993).
(226) Ci [politycy], którzy mieli ten znakomity punkt startowy w dawnym
układzie (J. Kaczyn´ski – TVP 1, 31 VIII 1993).
Czasem zdarza sie˛ co prawda falstart: (227) Powiatowy falstart (tytuł audycji
na temat projektu przywrócenia powiatów – RTor 9 VI 1993). Niemniej jednak
jes´li jest start, to musi byc´ i meta:
(228) Na mecie czekaja˛ posady [s´ródtytuł]; „Czuj sie˛ zatrudniony” – dano do
zrozumienia reporterowi „Rzeczpospolitej” po około 30 sekundach rozmowy
w sztabie wyborczym BBWR (GW 6 VII 1993).
Niekiedy polityka kojarzy sie˛ z WYS´CIGAMI KOLARSKIMI:
(229) Nie ma przeciez˙ sensu zastanawiac´ sie˛ dzis´, czy Bezpartyjny Blok
Wspierania Reform moz˙e liczyc´ na 12 czy 18 proc. wyborców i czy Unia Demo-
kratyczna zyska tych głosów 15 proc. To tak, jakby sprawozdawca sportowy
mówił po pierwszym etapie kolarskiego wys´cigu, kto be˛dzie pierwszy na mecie po
etapie ostatnim. Dzis´ moz˙emy wiedziec´ przeciez˙ tylko tyle, kto w tej stawce be˛dzie
jechał w czołówce, a kto w tyle partyjnego peletonu (Polit 10 VII 1993).
(230) Wiemy z wys´cigów kolarskich, z˙e na trudnych odcinkach trasy najlepiej
jechac´ „za kółkiem” jakiegos´ wypuszczonego naprzód lidera i wyprzedzic´ go
wówczas, gdy ten opadnie z sił lub warunki stana˛ sie˛ korzystniejsze. Nie sa˛dze˛,
aby Pawlak nie ogla˛dał nigdy wys´cigów kolarskich. Na wyjas´nienie jednak tego,
z˙e PSL, drugi w wyborach, wyrywa sie˛ na czoło peletonu, mam swoja˛ własna˛
teorie˛ (KTT, Polit 1993).
Do je˛zyka polityki trafiły równiez˙ WYS´CIGI KONNE:
(231) Musze [!] konia wprowadzic´ do rozgrywki. On moz˙e nie wygrac´, ale
musi byc´ (L. Wałe˛sa o BBWR – TVP 1, 19 VII 1993).
(232) Nie zawsze moz˙na obstawiac´ zwycie˛zce˛ (Aleksander Hall – TVP 1,
3 X 1993).
Jes´li idzie o SKOKI, to z wiadomego powodu najcze˛s´ciej w tym konteks´cie
wymienia sie˛ Lecha Wałe˛se˛, który zreszta˛ lubi byc´ postrzegany przez społeczen´-
stwo jako (233) specjalista od skoków (zasłyszane). Ale i do innych polityków
odnosi sie˛ czasem te skojarzenia. W zebranym materiale wysta˛piły przykłady
dotycza˛ce skoków o tyczce. W komentarzu dotycza˛cym wyniku wyborów do
Sejmu stwierdzono np.: (234) Jez˙eli chodzi o dogadanie sie˛ prawicowych ugru-
36
MARIA FRANKOWSKA
powan´, chodzi tu o sprawe˛ osobistych ambicji, zbyt wysoko postawionych po-
przeczek (PR 3, 27 IX 1993). A w zwia˛zku z przetargami, kto be˛dzie marszał-
kiem sejmu, w „Polskim Zoo” z˙artowano sobie, z˙e dla kandydata be˛dzie to (235)
skok o lasce (domys´lnie: marszałkowskiej – TVP 1, 1993).
Wdzie˛czna˛ płaszczyzne˛ porównan´ stanowi tez˙ GRA W PIŁKE˛ NOZ˙NA˛.
Na pytanie: (236) Na jakiej pozycji gra Pan w druz˙ynie?, premier Bielecki
dowcipnie odpowiedział: (237) Jako libero. Jestem przeciez˙ liberałem (GW
4/89). W tej konwencji odpowiedział tez˙ L. Wałe˛sa na pytanie dziennikarza, czy
zgodziłby sie˛ (238) pełnic´ role˛ arbitra na scenie politycznej: – Musiałbym miec´
wtedy gwizdek i czerwona˛ kartke˛ (PR 3, 8 X 1993).
W zwia˛zku z wyborami prezydenckimi „Trybuna” napisała, z˙e (239) Cimo-
szewicz wszedł do gry (202/90). Zmagania rza˛d–„Solidarnos´c´” okres´lono jako
(240) gre˛ na wyczerpanie (GW 30 VIII 1989), a o strajku kolejarzy powiedziano,
z˙e to (241) zbyt ostra gra (GW 29 VIII 1989).
Podczas gry w piłke˛ nalez˙y uwaz˙ac´, aby (242) nie zawe˛z˙ac´ sobie boiska
(W. Pawlak – PR 3, 30 IX 1993), bo wtedy łatwo moz˙na sie˛ znalez´c´ poza placem
gry: (243) jes´li prawica nie wejdzie do sejmu, to zarówno politycy, jak i wyborcy
poczuja˛ sie˛ na aucie (BBC 11 IX 1993); (244) Z sejmu na aut (KP 23 IX 1993).
Choc´ niekiedy zdarza sie˛, z˙e boisko jest nadspodziewanie duz˙e i obejmuje cały
kontynent: (245) Piłka jest teraz po stronie pan´stw Europy S´rodkowo-Wschod-
niej. To one musza˛ decydowac´, co z nia˛ zrobic´ (TVP 1, 10 I 1993).
Trzeba sie˛ tez˙ wystrzegac´ fauli: (246) Traktujemy ten list biskupa Z˙ycin´skiego
jako pote˛z˙ny faul (A. Kwas´niewski – PR 3, 25 VIII 1993), i uwaz˙ac´, w jakim
kierunku sie˛ strzela: (247) kapitał, chca˛c pozostawac´ zupełnie na zewna˛trz gry
politycznej, moz˙e strzelic´ gola do własnej bramki (A. Olechowski – Polit 4 IX
1993). Dobra gra moz˙e przynies´c´ sukces – po jesiennych wyborach do sejmu
w 1993 r. Z
˙ W obwies´ciło: (248) Bugaj w pierwszej lidze (27 IX 1993). Nie
wszyscy jednak awansowali – niektórych (249) Pawlak oddelegował do „drugiej
ligi” (Wprost 24 X 1993).
Moz˙na tez˙ postrzegac´ polityke˛ jako gre˛ w PING-PONGA. Po rozwia˛zaniu
sejmu przez Wałe˛se˛ zauwaz˙ono np., z˙e (250) wprowadzenie rza˛dów prezydenc-
kich byłoby czyms´ w rodzaju ping-ponga, który by juz˙ niczego nie rozwia˛zał
(RPiK 1 VI 1993). Por. tez˙ (251) Kos´cia˛ niezgody stało sie˛ głównie rolnictwo [...]
ale wkrótce piłeczka znajdzie sie˛ w Genewie i moz˙e tam ugrza˛s´c´ (BBC 7 VII 1993).
SPORTY WODNE z kolei dały podstawe˛ naste˛puja˛cym sformułowaniom:
(252) Sa˛ politycy, którzy korzystaja˛c z tego cienia, wznosza˛ trampoline˛ maja˛-
ca˛ ich wynies´c´ do władzy (GPom 1 II 1993).
(253) Kiedy szefem NIK był Mieczysław Moczar, utarło sie˛ przekonanie, z˙e
funkcja prezesa NIK [...] jest najlepsza˛ trampolina˛ do obje˛cia władzy w PRL
(Wprost 29 VIII 1993).
(254) [Produkcja przemysłowa] Cia˛gle niz˙sza jest od zeszłorocznej o 20
proc., ale moz˙e spodziewane przez niektórych odbicie od dna rzeczywis´cie jest
bliskie (GW 10 X 1991).
Frazeologia i metaforyka w tekstach politycznych lat 1989–1993
37
Do tej dyscypliny nawia˛zała premier Suchocka: (255) Suchocka: Skok do
basenu [s´ródtytuł]; Mamy skakac´ z trampoliny bez sprawdzenia, czy w basenie
jest woda – powiedziała w swoim wysta˛pieniu premier Suchocka (GW 28
V 1993). Podja˛ł te˛ metafore˛ oponent pani premier, który zauwaz˙ył, z˙e (256) aby
skakac´ do basenu, najpierw trzeba umiec´ pływac´.
Ze sportu do polityki przeniesiono tez˙ zwia˛zek frazeologiczny czarny kon´
[=niespodziewany zwycie˛zca]
4
:
(257) Czy utworzony z inicjatywy Lecha Wałe˛sy BBWR be˛dzie czarnym ko-
niem kampanii wyborczej? (BBC 19 VIII 1993).
(258) R. Bartoszcze bezwzgle˛dnie powinien startowac´ w wyborach. Nawet
jez˙eli zamiast trzeciej siły i roli czarnego konia przypadnie mu jedynie rola
zaja˛ca, który zmusi do szybszego biegu dwóch najwaz˙niejszych pretendentów do
Belwederu (Polit 13 X 1990).
(259) [Reporter] rozmawiał [...] z politykami, którzy [...] prowadzili podczas
kampanii rozmowy z „czarnym koniem” (Rzecz 12 VI 1991).
Zarówno do sportu, jak i do gier niesportowych moga˛ nawia˛zywac´ stwierdzenia:
(260) To, co mogło byc´ waszym najwie˛kszym sukcesem, przegralis´cie na
własne z˙yczenie (TVP 1, wrzesien´ 93).
(261) Jes´li jeden przegra, a drugi wygra, to zwycie˛stwo jest zasługa˛ zwycie˛z-
cy, a przegrana – wina˛ przegranego. Ale wina przegranego jest przyczyna˛ zwy-
cie˛stwa zwycie˛zcy, czyli w zwycie˛stwie zwycie˛zcy jest zasługa przegranego (GW
27 IX 1993, cyt. z TygPow).
4. Wojna
Bardzo liczne i cze˛ste sa˛ frazeologizmy i metafory zwia˛zane z wojna˛.
L. Balcerowicz wyznał kiedys´: (262) dostrzegam bardzo powaz˙ne zagroz˙enie
na trzech frontach: a) stabilnos´c´ pienia˛dza, b) bezrefleksyjny interwencjonizm,
c) atmosfera strajkowa (TygPow 24/93).
A oto inne przykłady:
(263) Kompleks oble˛z˙onej twierdzy [s´ródtytuł]; zwia˛zek nie zamierza walczyc´
o władze˛; decyzja Zjazdu [o niepopieraniu BBWR] jest przykładem kompleksu
oble˛z˙onej twierdzy, na jaki cierpi zwia˛zek (Polit 3 VII 1993).
(264) Pan´ko zagroził, z˙e gdyby doszło do manewru z dwukrotnym zwoływa-
niem OKP w cia˛gu jednego dnia, to on sie˛ juz˙ nigdy w klubie nie pojawi (GW
25 X 19990).
(265) Manewry w prasie (Wprost 1992).
(266) Moz˙liwos´ci manewru wyborczego sa˛ stosunkowo wa˛skie (PR 3, 16 VIII
1993).
4
Szerzej o tym wyraz˙eniu por. M. F r a n k o w s k a, Czarny kon´, Now 7–9 XII 1990.
38
MARIA FRANKOWSKA
(267) Kompromisy zas´ moga˛ oznaczac´ „szanse˛” na to, by wyleciec´ w powie-
trze zarówno na minie społecznej, jak i gospodarczej (tamz˙e).
(268) Wszystko zmarnowane. Przegralis´my bitwe˛. Ten naród nie dojrzał do
demokracji, w okowach czuje sie˛ najlepiej (wypowiedz´ nauczycielki o wynikach
wyborów – GReg, dodatek do GW 21 IV 1993).
(269) Miller w resorcie pracy to granat z wycia˛gnie˛ta˛ zawleczka˛ (GW 11
X 1993).
(270) Sta˛d wzia˛ł sie˛ wielki konflikt lutowy pod hasłem bitwa o popiwek
(GPom 17 X 1991).
(271) W tym samym czasie, gdy premier Pawlak na polskiej wsi poszukuje
poparcia dla swojej misji, konkurencyjne wobec PSL-u ugrupowania ludowe
robia˛ wszystko, by misja ta zakon´czyła sie˛ fiaskiem. Jest to pocza˛tek wojny
o wies´, toczonej nie o chłopskie postulaty, lecz o polityczne wpływy w wiejskim
elektoracie (Z
˙ W 9 VI 1992).
(272) Pierwsze kontruderzenie – co prawda po paru godzinach, koniecznych
do otrza˛s´nie˛cia z zaskoczenia – wykonała Konfederacja [chodzi o reakcje˛ na
projekt przeprowadzenia lustracji ws´ród przedstawicieli władz i działaczy polity-
cznych] (Wprost 24/92).
(273) Walka ma sie˛ toczyc´ nie na pałki, lecz na argumenty (Wprost 20 II
1992).
(274) Wiosna˛ i latem 1990 r. kra˛z˙yłem po korytarzach parlamentu uzbrojony
w odbitki kilku moich artykułów [...] Próbowałem przekonac´ posłów i senatorów,
z˙e partyzantka uprawiana przez Wysokie Izby podczas głosowania nie wychodzi
nikomu na zdrowie (GW 12 I 1993).
(275) Dymisja rza˛du motywowana konfliktem racji z sejmem oznaczałaby
kapitulacje˛ w obliczu rozstrzygnie˛c´ moz˙e i nie całkiem racjonalnych, lecz ponad
wszelka˛ wa˛tpliwos´c´ demokratycznych. Nie dałoby sie˛ niczym przesłonic´ nieudol-
nos´ci. Zabrakłoby tarczy zdolnej odeprzec´ huraganowy ogien´ dobiegaja˛cej ze
wszystkich stron krytyki. [Lepiej] przegrac´ w tym starciu, lecz wynies´c´ z pola
walki kilka sztandarów, które da sie˛ rozwina˛c´ moz˙e juz˙ w nieodległej przyszłos´ci.
[Demokracja] usta˛pic´ musiała w nierównym boju belwederskiej przewadze (Z
˙ W
8 V 1992).
(276) Przedstawiciele nurtu „liberalnego”, skupieni głównie w SLD, zaczy-
naja˛ coraz cze˛s´ciej przeba˛kiwac´ o [...] „ograniczonym polu manewru” (Wprost
24 X 1993).
(277) Bez wzgle˛du na to, która opcja zwycie˛z˙y w przyszłym rza˛dzie, juz˙ od
pierwszych dni urze˛dowania czeka go marsz po polu minowym (tamz˙e).
(278) Rozpocze˛ła sie˛ „batalia o dusze˛ Polaka” (Wprost 23/93).
(279) Dymarski, osoba dokooptowana do Komitetu Obywatelskiego przy Le-
chu Wałe˛sie w ramach „wojny wszystkich ze wszystkimi”, reprezentuje tez˙ okre-
s´lony kierunek (GW 18 I 1991).
(280) Wy, liderzy ugrupowan´ prawicowych przegralis´cie batalie˛ o s´wiado-
mos´c´ historyczna˛ narodu polskiego (TVP 1, 3 X 1993).
Frazeologia i metaforyka w tekstach politycznych lat 1989–1993
39
(281) Wygralis´my bitwe˛, natomiast wojna be˛dzie jeszcze trwała (górnicy
o przerwaniu strajku – TVP 1, 6 X 1993).
(282) Czy pochwala ksia˛dz biskup z˙a˛danie wygospodarowania w sejmie po-
mieszczenia na kaplice˛ dla katolickich posłów? – Ja nie nalez˙e˛ do sejmu, a tu na
miejscu mam gdzie sie˛ modlic´. – Ale czy taka „kapliczna wojna” sejmowi przy-
stoi? (Wprost 10 I 1993).
(283) „Bomba z opóz´nionym zapłonem” – jak nazwał ujawnienie „czarnych
teczek” Jan Olszewski – okazywała sie˛ byc´ zwykłym balonem (Wprost 24/92).
(284) [Pawlak] znalazł sie˛ na pierwszej linii frontu i został opuszczony przez
prezydenta (Wprost 24 X 1993).
(285) Dlaczego pod ostrzał wystawia sie˛ zacnego pana Olszewskiego? (głos
czytelnika – GW 18 XI 1991).
(286) Kampania wojenna [tytuł]; Kampania wyborcza rozpocze˛ła sie˛ z´le. [...]
Trwa walka o dusze ludzi rozczarowanych do polityki [...] Obelgi sa˛ głos´niejsze
niz˙ programy. Tymczasem wynik wyborów zalez˙y od tego, kto narzuci swój je˛zyk,
swój styl. Nieszcze˛sne pałki ministra Milczanowskiego wzmocniły wraz˙enie, z˙e
kampania wyborcza to kampania wojenna (GW 8 VI 1993).
(287) Je˛zyk wojny [tytuł]; Po okresie umiarkowanego, ale jednak ocieplenia
wzajemnych stosunków mie˛dzy Lechem Wałe˛sa˛ a Unia˛ Demokratyczna˛ wygla˛da
na to, z˙e mamy naste˛pna˛ wojne˛. Poszło o BBWR. [...] Znów rozmawiaja˛ je˛zykiem
wojny.
Jak na prawdziwej wojnie – sa˛ strategia: (288) Za wczes´nie, aby strategie
naszej partii [BBWR] ujawniac´ (PR 3, 11 VII 1993), i taktyka: (289) Od strony
taktyki politycznej rzecz była dos´c´ przejrzysta (GW 12 II 1993); marsze: (290)
Marsz na Belweder (Wprost 6/93) i manewry [por. przykłady (264)–(266),
(275)]. Jedni sa˛ w ofensywie: (291) [Kaczyn´ski] przyspieszył ofensywe˛, inni
w defensywie: (292) Jarosław Kaczyn´ski zape˛dził Belweder do głe˛bokiej defen-
sywy (GW 12 II 1993). Dowodzi az˙ marszałek: (293) Pan [chodzi o L. Wałe˛se˛]
cia˛gle wdaje sie˛ w utarczki czuja˛c sie˛ kapralem, od dawna be˛da˛c juz˙ marszał-
kiem (TygS 27 IV 1990). Bron´ bywa róz˙na: (294) rza˛d Olszewskiego otrzymał
do re˛ki bardzo niebezpieczny ore˛z˙ – to uchwała o ujawnieniu agentów (Wprost
24/92); (295) jedyna˛ konkretna˛ bronia˛ [...] było zdje˛cie kilku panów w krótkich
majtkach (GW 12 II 1993); (296) w uz˙yciu bron´ lekka: jajka, ogryzki, okrzyki
(Polit 10 IV 1993). Czasem jedynym sposobem na zwycie˛stwo jest (297) prze-
darcie sie˛ do centrum władzy przebojem, niekiedy (298) zostaje na placu tylko
autorytet polityczny (tamz˙e). Bywa, z˙e popełnia sie˛ kardynalne błe˛dy: (299) rza˛d
przeholował w swym ataku i własnore˛cznie sie˛ rozbroił (Wprost 24/92). Sa˛ tez˙
alianse: (300) Teraz pan postawił na alians z ZChN-em (TVP 1, 3 X 1993),
i pakty o nieagresji: (301) Uwaz˙ałem, z˙e pakt o nieagresji to za mało (A. Hall
– tamz˙e). A (302) kombatanci lustracji (Wprost 23/93) domagaja˛ sie˛ (303) repa-
racji wojennych w wysokos´ci 100 milionów złotych (Polit 10 IX 1993).
Wskutek tego powstaje wraz˙enie, z˙e (304) Polska [jest] Krajem Frontowym.
Zachodzi wie˛c potrzeba ogłaszania (305) komunikatów z frontów, nanosi sie˛
40
MARIA FRANKOWSKA
(306) na mape˛ III RP coraz to nowe pola bitew, miejsca przegrupowan´, stanowi-
ska ogniowe, linie umocnien´, a dziennikarze staja˛ sie˛ (307) korespondentami
wojennymi (tamz˙e). Cały artykuł, z którego pochodza˛ przykłady (303)–(307),
zatytułowany: Komunikaty z frontów – jest napisany w konwencji relacji wojen-
nej. Nie tylko ten zreszta˛. Podobny chwyt zastosowano w GW z 22 X 1993.
Tytuł: (308) Przechadzka po pobojowisku. S
´ ródtytuły: (309) Ucieczka na tyły.
Ruchoma linia demarkacyjna. Pogmatwane linie frontów. Po bitwie.
Szczególnie cze˛sto frazeologia˛ wojenno-wojskowa˛ posługuje sie˛ L. Wałe˛sa:
(310) Nie chcem byc´ stronom w walce [!] (TVP 1, 22 VI 1990); (311) To
zostało przekre˛cone na walkem z rza˛dem [!] (TVP 1, 22 VI 1990); (312) W sytu-
acji, kiedy nie ma parlamentu, domagac´ sie˛, by prezydent zdezerterował do
Gdan´ska – to jest szalen´stwo (TVP 1, 6 VI 1993); (313) Podje˛łem walke˛ [!]
(PR 1, 29 VII 1990); (314) Pole manewru miałem ograniczone (TVP 1, 31 V
1993); (315) Spotykamy sie po raz pierwszy po tej wielkiej batalii (TVP 1,
4 X 1993); (316) Ja miałem pistolet nie z jednej strony, ale co najmniej z czte-
rech stron przystawiony (TVP 1, 6 VI 1993); (317) Dobrze, z˙e pan strzelił tym
pytaniem; (318) Ja zostawiam ostatni nabój, jest taki nabój (TVP 1, 22 VI 1993).
Nie bez powodu to włas´nie on ogłosił wojne˛ na górze, przez wie˛kszos´c´
oceniana˛ negatywnie:
(318) Nagle w Polsce została uruchomiona wojna na górze (TVP 2, 6 VII
1991).
(319) U nas tylko wariat chciałby nowych wojen na górze (TVP 1, 13 IV
1992).
(320) Panowie mówili o złych skutkach rozbicia politycznego, tej „wojny na
górze” (TVP 1, 11 XI 1991).
(321) Sytuacja, w jakiej znalazł sie˛ Lech Wałe˛sa w wyniku kolejnej fazy „woj-
ny na górze”, wywołuje współczucie (GW 12 II 1993).
(322) Nasza „wojna na górze” mogła wygla˛dac´ tak, jak to widze˛ w telewizo-
rze [aluzja do wojny w b. Jugosławii].
(323) Na szcze˛s´cie Polacy nie dali sie˛ sprowokowac´ do stanie˛cia na wysoko-
s´ci ... ambicji polityków (GW 5 X 1993).
(324) Na jakis´ czas ustałaby wojna na górze i walka o stołki, której dzis´
przygla˛damy sie˛ coraz bardziej oboje˛tnie (KP 30 V 1992).
(325) O ile pierwsza wojna na górze budziła niejakie nadzieje, to tocza˛ca sie˛
włas´nie druga nie budzi zainteresowania (RPiK 25 II 1993).
(326) [Jarosław] Kaczyn´ski zdecydował sie˛ [...] na otwarty konflikt z prezy-
dentem. I tak oto mamy nowa˛ wojne˛ na górze (GW 16–17 XI 1991).
(327) Wojna na górze przechodzi do magli (PR 1, 1 I 1992).
(327a) Wojna na górze dokonała skoku inflacji jeszcze wie˛kszego (TVP 1,
11 IX 1991).
(328) Geniusze z instynktem zafundowali mi „wojne˛ na górze” i „pluralizm”,
rozwalenie Komitetów Obywatelskich i „Solidarnos´ci” i wykluł sie˛ Stan – kukuł-
cze jajo? (głos czytelnika – GW 13 VI 1991).
Frazeologia i metaforyka w tekstach politycznych lat 1989–1993
41
(329) Na górze, mimo podziałów, udawało sie˛ dalej stopniowo wprowadzac´
reformy. Ale na dole, w terenie, „wojna na górze” okazała sie˛ znacznie bardziej
niszcza˛ca (GW 3 X 1991).
(330) Ta „wojna na górze” zamieniła sie˛ w publiczna˛ awanture˛, gdy Belwe-
der zasugerował naduz˙ycia finansowe, które Kaczyn´ski miał popełnic´ jako szef
prezydenckiej Kancelarii (GW 6 XII 1991).
(331) W kwietniu 90 roku [...] wojna na górze juz˙ hulała (Z
˙ W 25 V 1992).
Mówiono o słynnej i osławionej wojnie na górze, spodziewaja˛c sie˛ rychłego
jej kon´ca lub zakon´czenia:
(332) Podejmował sie˛ pan mediacji w czasie słynnej wojny na górze (TVP 2,
28 VI 1992).
(333) Wyraz˙am swoje najwie˛ksze oburzenie [...] decyzja˛ [...] dotycza˛ca˛ emisji
serialu „Stawka wie˛ksza niz˙ z˙ycie”. [...] decyzja ta ma na celu – tak jak osławio-
na niesławna „wojna na górze” – podzielenie narodu polskiego (Polit 24 VIII
1991).
(334) Wałe˛sa – Mazowiecki. Koniec wojny na górze (Z
˙ W 27 VIII 1991).
(335) Spotkanie w Belwederze. Koniec „wojny na górze”? (KP 28 VIII
1991).
(336) Zakon´czenie wojny na górze (GPom 27 VIII 1991).
Wyraz˙enie wojna na górze było uz˙ywane tak cze˛sto, z˙e przykłady moz˙na by
mnoz˙yc´ w nieskon´czonos´c´. Nic dziwnego wie˛c, z˙e pojawiały sie˛ rozmaite mody-
fikacje tego wyraz˙enia: zielona i sportowa wojna na górze: (337) Pawlak nie
be˛dzie chyba w stanie stana˛c´ na drodze Zycha do Belwederu, gdyz˙ musiałoby to
skon´czyc´ sie˛ kolejna˛ „zielona˛ wojna˛ na górze” (Wprost 24 X 1993); (338) Po-
czekajmy ze sportowa˛ wojna˛ na górze (GW 6 VII 1991); ironiczna wojenka na
górze: (339) Jeszcze zafundowalis´my sobie wojenke˛ na górze (GW 6 XII 1991)
oraz wojna na dole: (340) Wojna na dole [tytuł]; Próbowałam znajomych uspo-
koic´, z˙e na wojne˛ nie idzie, ale bez skutku – na dole wojna sie˛ juz˙ przyje˛ła (Z
˙ W
23 V 1992); (341) Wojna na dole i moja Zamojszczyzna (GW 3 X 1991) i pokój
na górze: (342) Pokój na górze? [tytuł] (GW 14 III 1993).
W polu semantycznym WALKI mies´ci sie˛ tez˙ Wałe˛sowska wizja prezydenta
lataja˛cego po kraju z siekiera˛: (343) Jedna filozofia – Mazowieckiego i jego
zwolenników [...] Druga filozofia – „wojny na górze” po to, by zachowac´ „pokój
na dole”, filozofia prezydentury z siekiera˛ (GW 12 II 1993).
Niekiedy metafory z róz˙nych pól semantycznych współwyste˛puja˛ w jednym
wypowiedzeniu lub akapicie, np. ping-pong i gra planszowa: (344) Uwaz˙am, z˙e
nie wolno posługiwac´ sie˛ ludz´mi jak piłeczka˛ pingpongowa˛, pionkiem w grze
towarzyskiej (GW 12 VI 1992); zapasy i gra: (345) załoz˙ył on [M. F. Rakowski]
tzw. pytona kilku ewentualnym kontrkandydatom os´wiadczaja˛c, z˙e ludzie jego
pokolenia powinni sie˛ wycofac´ z tej gry (KP 30 I 1990); teatr i gra rozrywkowa:
(346) Wałe˛sa przestanie byc´ pierwszym graczem na scenie politycznej (Wprost
25 VII 1993); teatr i gra w karty: (347) Agresywnos´c´ prezydenta moz˙na wytłu-
maczyc´ obawa˛ przed utrata˛ panowania nad scena˛ polityczna˛ – silny BBWR to
42
MARIA FRANKOWSKA
moz˙liwos´c´ rozdawania kart (tamz˙e); teatr i gra w szachy: (349) Szachowe para-
lele do polskiej sceny politycznej odnajdziemy w krótkim utworze Marcina Wol-
skiego (GW 23 I 1991).
Szczególnie ciekawy przypadek tego zjawiska moz˙na obserwowac´ w krótkim
artykule zamieszczonym w Z
˙ W z 29 IV 1993. Tytuł nawia˛zuje do pojedynków
rycerskich: (350) Podje˛ta re˛kawica. Dalej mamy karty: (351) Gospodarz Belwe-
deru wyraz´nie dał do zrozumienia, z˙e to on trzyma karty w re˛ku. Naste˛pnie wojne˛
ze wszystkimi jej atrybutami: (352) Wycia˛gnie˛cie tego sztandaru oznacza, iz˙
ekipa Olszewskiego podje˛ła zupełnie otwarcie walke˛ o zachowanie coraz bar-
dziej chwieja˛cej sie˛ władzy [...] ze sprawy Parysa rza˛d chce uczynic´ swój ostatni
szaniec. Nie wydaje sie˛, by ten bastion mógł byc´ broniony zbyt długo. Kto wie
zatem, czy nie chodzi raczej o wyjs´cie z oble˛z˙onej twierdzy „z bronia˛ w re˛ku”,
o swego rodzaju „honorowa˛ kapitulacje˛”. Wreszcie sa˛ szachy: (353) Kolejny
ruch nalez˙y do prezydenta. Równoczes´nie przedstawiono wie˛c az˙ cztery róz˙ne
sposoby widzenia działalnos´ci politycznej
5
. Takie zjawiska znane sa˛ jako cze˛-
s´ciowe nakładanie sie˛ metafor
6
.
W sumie przedstawiony materiał ujawnił, z˙e polityka jest postrzegana jako
WIELKA GRA, gra rozumiana bardzo szeroko, ze wszystkimi moz˙liwymi sko-
jarzeniami, co schematycznie pokazuje wykres 1. Niezwykła rozległos´c´ i wielos´c´
odniesien´ s´wiadcza˛ nie tylko o potrzebie ods´wiez˙ania stylistycznych s´rodków
je˛zykowych, wykorzystywanych przez autorów tekstów politycznych, ale tez˙
o tym, jak trudno w gruncie rzeczy oddac´ za pomoca˛ s´rodków je˛zykowych to, co
dzieje sie˛ w polityce.
Z
˙ eby jednak polityke˛ moz˙na było uprawiac´, potrzebne sa˛ naste˛puja˛ce elemen-
ty: 1) pan´stwo, 2) władza, 3) działacze polityczni, 4) społeczen´stwo.
O tych „składowych” polityki tez˙ mówi sie˛ lub pisze metaforycznie lub przy
uz˙yciu s´cis´le okres´lonych zwia˛zków frazeologicznych.
Pan´stwo to moz˙e byc´ okre˛t, samochód, wóz albo budowla (por. wykres 2).
Do wizji pan´stwa-OKRE˛TU nawia˛zał np. rozmówca L. Wałe˛sy, który pytał:
(354) Kogo pan postawi u steru rza˛dów Polski jesienia˛? (TVP 1, 6 VI 1993). Na
ogół jednak okre˛t, wbrew podniosłej tradycji sie˛gaja˛cej XVI w., pojawia sie˛
w kontekstach negatywnych: (355) nasz okre˛t dryfuje, tonie, potrzeba nam koła
ratunkowego itp.
Pan´stwo jako SAMOCHÓD to ulubiona metafora Lecha Wałe˛sy, który
5
Ła˛cznie w teks´cie licza˛cym 1705 znaków drukarskich wysta˛piło 10 metafor z czterech róz˙-
nych pól semantycznych. Jedna metafora przypada wie˛c na ok. 170 znaków. Stopien´ nasycenia
tego typu metaforyka˛ nalez˙y wie˛c ocenic´ jako bardzo duz˙y. Ale przeciez˙ w róz˙nych tekstach te
proporcje sa˛ róz˙ne. Dla uzyskania w pełni obiektywnych wyników nalez˙ałoby, rzecz jasna, podo-
bne obliczenia przeprowadzic´ systematycznie na reprezentatywnej próbce tekstów. Wynik byłby
wtedy inny, ale dominacja metaforyki teatralno-rozrywkowo-sportowo-wojennej chyba by sie˛ po-
twierdziła.
6
Por. np. G. L a k o f f, M. J o h n s o n: Metafory w naszym z˙yciu,, przeł. T. P. Krzeszowski
Warszawa 1988.
Frazeologia i metaforyka w tekstach politycznych lat 1989–1993
43
w słynnej telewizyjnej rozmowie z Alfredem Miodowiczem powiedział, z˙e (356)
jak be˛dzie dziesie˛c´ kierowców [!], to samochód nie ruszy. Innym znowu razem
mówił: (357) narzucone mi bendom [!] rozwia˛zania i potem kolizja juz˙ na pocza˛t-
ku (TVP 1, 6 VI 1993). Metafore˛ te˛ podchwycili równiez˙ dziennikarze: (358) Na
zderzenie czołowe? [tytuł]. [Lepiej] wymina˛wszy demokratyczny parlament,
pójs´c´ na zderzenie czołowe z prezydentem, którego demokratyczne intencje tak
cze˛sto z ekipy Olszewskiego kwestionowali (Z
˙ W 8 V 1992); (359) Zderzenie czo-
łowe (tytuł art. o min. przekształcen´ własnos´ciowych Januszu Lewandowskim –
Wprost 11 X 1992).
Z kolei WÓZ jako symbol pan´stwa pojawia sie˛ cze˛sto w wypowiedziach
lidera ruchu chłopskiego, Waldemara Pawlaka: (360) Chłopom tylko przez chwile˛
pozwolono pchac´ ten wóz – narzekał, zanim został premierem. A dziennikarze
zaraz do tego nawia˛zali: (361) Rza˛d z wozu, PSL-owi lz˙ej – brzmi tytuł notki,
w której m.in. czytamy, z˙e Pawlak powiedział: (362) koalicja rza˛dowa wielo-
krotnie proponowała chłopom pchanie wozu, jednak nie pozwoliła im na nim
jechac´ (GW 7 VI 1993).
Pan´stwo-BUDOWLA to tez˙ – podobnie jak pan´stwo-okre˛t – metafora juz˙
dawniej wykorzystywana, a zarazem chyba najbardziej uniwersalna i neutralna.
Do tego uje˛cia nawia˛zuja˛ sformułowania:
(363) Dzis´ nadszedł czas wykorzystania tego gruzowiska do budowania Rze-
czypospolitej (J. Rulewski – TVP 1, 17 X 1993); (364) Premier rza˛du, którego
fundamentem była Solidarnos´c´, zwraca sie˛ do zwia˛zku z propozycja˛ nowego
ułoz˙enia wzajemnych relacji. [...] Sytuacja zmusza obie strony do tego, by mur
społecznej samoorganizacji, dotychczas słaby i mie˛kki, wzmocnił sie˛. By stał sie˛
s´ciana˛, bez której polski dom nie stanie (TygS 27 IV 1990).
polityka
wielka gra
teatr
gry rozrywkowe i hazardowe
sport
wojna
karty
gry planszowe
ruletka
gry liczbowe
gry i zabawy dziecie˛ce
boks
skoki
zapasy
piłka noz˙na
wys´cigi
sporty wodne
ping-pong
szachy
warcaby
loteria, koło fortuny
Wykres 1.
44
MARIA FRANKOWSKA
Zalez˙nie od tego, czy pan´stwo jest widziane jako okre˛t, samochód czy bu-
dowla, kieruje nim sternik, kierowca lub architekt (woz´nicy w zbadanych tek-
stach nie napotkałam; por. wykres 3).
O działaczach mówi sie˛, z˙e sa˛ to czyis´ ludzie: (365) Ludzie Pawlaka (tytuł –
Wprost 24 X 1993); (366) Wszyscy ludzie Tymin´skiego [nagłówek] (Rzecz 12 VI
1991); (367) Wszyscy ludzie Leppera (Wprost 29 VIII 1993) [w dwu ostatnich
przykładach – dodatkowo – aluzja do tytułu filmu Wszyscy ludzie prezydenta].
Ale moz˙e to byc´ tez˙ – w nawia˛zaniu do sportu – druz˙yna, por. (368) Tymi samy-
mi ulicami przebiegli uczestnicy maratonu z okazji 4 czerwca. Ale nie ubiegło-
rocznego, lecz tego sprzed czterech lat, gdy druz˙yna Wałe˛sy obaliła w Polsce
komunizm (Z
˙ W 6 IV 1993).
pan´stwo
okre˛t
samochód
wóz
budowla
władza
sternik
kierowca
architekt
działacze
ludzie czyi (druz˙yna, ekipa)
elity solidarnos´ciowe
nowa nomenklatura
społeczen´stwo
przecie˛tny obywatel
(wyborca)
zwykli ludzie
szary obywatel
(człowiek)
prosty robotnik
masy
solidarnos´ciowe
Wykres 5.
Wykres 2.
Wykres 3.
Wykres 4.
Frazeologia i metaforyka w tekstach politycznych lat 1989–1993
45
Pojawia sie˛ tez˙ ekipa, np. Suchockiej czy Olszewskiego: (369) [L. Wałe˛sa]
Uchylił sie˛ takz˙e od odpowiedzi, czy wbrew ekipie Suchockiej podpisze ustawe˛
emerytalna˛ (GW 28 V 1993), por. tez˙ (352). Mówi sie˛ równiez˙ o elitach solidar-
nos´ciowych, a przeciwnicy głosza˛, z˙e rza˛dzi teraz nowa nomenklatura (por. wy-
kres 4).
Jes´li idzie o społeczen´stwo, metafor jest najmniej. Zwykle pojawia sie˛ tylko
obserwator sceny politycznej (16) lub powyborczej (43). Ale sa˛ charakterystycz-
ne poła˛czenia wyrazów, tzw. zwia˛zki ła˛czliwe: jak obywatel czy człowiek – to
szary lub zwykły, jak robotnik – to prosty, jak masy – to solidarnos´ciowe (por.
wykres 5).
Równiez˙ te metafory i zwia˛zki frazeologiczne układaja˛ sie˛ w spójny, kohe-
rentny obraz, odwołuja˛c sie˛ zarazem do dos´wiadczen´ z innych dziedzin.
Metaforyczne ukazywanie pan´stwa, władzy, polityków i społeczen´stwa oraz
ujmowanie działan´ politycznych, które dla obserwatorów sa˛ cze˛sto tajemnicze
i niejasne, w kategoriach widowiska teatralnego, gry, zmagan´ sportowych czy
działan´ wojennych – pozwalaja˛ lepiej uchwycic´ istote˛ polityki, „oswoic´” ja˛ przez
odniesienie do kre˛gu dos´wiadczen´ znanych juz˙ wczes´niej. Analiza doprowadziła
nas wie˛c do kognitywnego obrazu polityki, potwierdzaja˛c tym samym sa˛d wypo-
wiedziany przez C. S. Lewisa:
Gdy mówimy o rzeczach, których nie postrzegamy za pomoca˛ zmysłów, musimy uciekac´
sie˛ do metaforycznego uz˙ycia je˛zyka. Ksia˛z˙ki dotycza˛ce psychologii, ekonomii czy p o l i-
t y k i [podkr. moje – M. F.] sa˛ w równym stopniu metaforyczne co ksia˛z˙ki dotycza˛ce poezji
czy kultu religijnego. Nie ma innego sposobu mówienia
7
.
To samo oczywis´cie dotyczy tekstów przekazywanych przez prase˛, radio
i telewizje˛. Niemniej jednak skutki pragmatyczne upowszechnianej przez s´rodki
masowego przekazu wizji polityki nie zawsze sa˛ korzystne. Bo zdarza sie˛, z˙e
społeczen´stwo naprawde˛ zaczyna traktowac´ polityków jak graczy, i to graczy
nieuczciwych. Np. czytelniczka GW zatelefonowała któregos´ dnia do redakcji
z os´wiadczeniem: (370) Nie z˙a˛dajcie, abym grała w wasza˛ ruletke˛! Kraj przegra!
Wykaz skrótów
BBC
DW
ExW
GPom
GReg
GTor
GW
7
C. S. L e w i s, Miracles, London–Glasgow 1947, s. 76, [cyt. za:] T. P. K r z e s z o w s k i,
Wste˛p do: G. Lakoff, M. Johnson, Metafory w naszym z˙yciu, s. 7.
– Radio BBC
– Dziennik Wieczorny
– „Express Wieczorny”
– „Gazeta Pomorska”
– „Gazeta Regionalna”
– „Gazeta Torun´ska”
– „Gazeta Wyborcza”
46
MARIA FRANKOWSKA
IKP
KP
Now
Polit
RPiK
PR 1 (2, 3)
RM
RTor
Rzecz
Słowo
Tryb
TVP 1 (2)
TygPow
TygS
Wprost
Z
˙ W
– „Ilustrowany Kurier Polski”
– „Kurier Polski”
– „Nowos´ci”
– „Polityka”
– Radio Pomorza i Kujaw
– Polskie Radio, program 1, 2 lub 3
– Radio Maryja
– Radio Torun´
– „Rzeczpospolita”
– „Słowo. Dziennik Katolicki”
– „Trybuna”
– Telewizja Polska, program 1 lub 2
– „Tygodnik Powszechny”
– „Tygodnik Solidarnos´c´”
– Tygodnik „Wprost”
– „Z
˙ ycie Warszawy”
Frazeologia i metaforyka w tekstach politycznych lat 1989–1993
47
48
MARIA FRANKOWSKA