Przyzwyczailimy siê
od lat do lutowania
uk³adów elektronicznych
mniej lub bardziej
wyrafinowanymi
technicznie, elektrycznymi
lutownicami. Teraz
istnieje konkurencja _
lutownice gazowe.
T
ak zwane lampy lutownicze u¿ywa-
ne do lutowania du¿ych elementów
otwartym p³omieniem s¹ u¿ywane
od dawna. Kiedy paliwem do nich
by³a benzyna. Obecnie u¿ywa siê p³ynnego ga-
zu, mieszanki propan-butan, najczêciej z bu-
tli turystycznych.
Przed kilku laty pojawi³y siê na rynku miniatu-
rowe lutownice gazowe, wyposa¿one w groty
lutownicze i dysze gor¹cego powietrza, nada-
j¹ce siê do uk³adów elektronicznych. Ogólne
informacje o tych urz¹dzeniach by³y w artyku-
le Lutowanie i urz¹dzenia do lutowania, za-
mieszczonym w numerze 10/2000 ReAV.
Miniaturowe lutownice gazowe s¹ bardzo wy-
godne w u¿yciu. Nie maj¹ pl¹cz¹cego siê na
stole przewodu sieciowego i s¹ niezale¿ne
od zewnêtrznego ród³a zasilania. Dziêki temu
szczególnie dobrze nadaj¹ siê do prac serwi-
sowych poza warsztatem, przy samochodach
itp. Nie s¹ niebezpieczne dla elementów pó³-
przewodnikowych MOS.
W zale¿noci od za³o¿onej koñcówki, grota
albo dyszy gor¹cego powietrza, u¿ywa siê ich
do lutowania, wzglêdnie ogrzewania niewiel-
kich przedmiotów (np. odkrêcanie zapieczo-
nych nakrêtek) lub obkurczania koszulek
izolacyjnych.
Gazowe lutownice maj¹ dzia³aj¹c¹ w szerokim
zakresie regulacjê temperatury, a nieco dro¿-
sze modele s¹ wyposa¿one w piezoelektrycz-
ne zapalacze. ród³em energii jest p³ynny gaz
_ butan u¿ywany do zapalniczek.
Mamy dobr¹ okazjê, aby zapoznaæ Czytelni-
ków z praktycznym u¿ytkowaniem gazowych
GAZOWE LUTOWNICE W PRAKTYCE
Radioelektronik Audio-HiFi-Video 6/2001
lutownic, poniewa¿ redakcja otrzyma³a do oce-
ny dwie lutownice: Pyropen Piezo _ Weller, od
firmy ELFA Polska i Solderpro PRO-120K _ Iro-
da, od firmy NDN.
W³aciwoci u¿ytkowe
Obydwie lutownice maj¹ podobne parametry
techniczne, tzn. wymiary, masê, zakres tempe-
ratur, moc, czas pracy po nape³nieniu zbiorni-
ka, podstawowe wyposa¿enie. Dane tech-
niczne, podane przez producenta zestawiono
w tablicy.
Podstawowe wyposa¿enie lutownicy Pyropen
Piezo: lutownica, grot p³aski 3,3 mm, dysza go-
r¹cego powietrza
φ
5,7 mm, dysza gor¹cego
powietrza zakrzywiona, g¹bka czyszcz¹ca,
pojemnik na akcesoria. Dodatkowe wyposa¿e-
nie, które mo¿na kupiæ (wg katalogu): 12 rodza-
jów grotów spiczastych, prostych. zakrzywio-
nych, 2
÷
8 mm.
Podstawowe wyposa¿enie lutownicy Solderpro
PRO-120K: lutownica, nasadka, grot spicza-
sty, grot p³aski 2 mm, dysza gor¹cego powie-
trza
φ
5,5 mm, gor¹cy nó¿ do ciêcia two-
rzyw sztucznych, g¹bka czyszcz¹ca, cyna do
lutowania _ drut
φ
1 mm, 17 g. Dodatkowe wy-
posa¿enie (wg instrukcji obs³ugi): 6 rodzajów
grotów, spiczaste, p³askie, proste i skone,
1,6
÷
3,2 mm.
Ocena u¿ytkownika
Oceniano przydatnoæ lutownic z punktu wi-
dzenia u¿ytkownika, który zajmuje siê monta-
¿em urz¹dzeñ elektronicznych, ich napraw¹,
a oprócz tego ma do czynienia równie¿ z insta-
lacjami elektrycznymi. Sprawdzano u¿ytecz-
noæ lutownic do lutowania elementów na p³yt-
kach drukowanych z klasycznym monta¿em
przewlekanym z niewielkimi powierzchniami lu-
towniczymi o rednicach 2
÷
5 mm. Lutowano
równie¿ grube przewody, linki miedziane o re-
dnicach do ok. 2,5 mm, a nawet elementy bla-
szane o powierzchniach do kilkunastu cm
2
, wy-
konanych z cynowanej blachy stalowej o gru-
boci ok. 0,3 mm. Ocena nie by³a prowadzo-
na w celu porównania obydwu lutownic. Cho-
dzi³o o ustalenia ich praktycznej przydatno-
ci w elektronice i elektrotechnice. Czasami,
z natury rzeczy, porównania nasuwa³y siê sa-
moistnie.
Obs³uga gazowej lutownicy jest bardzo prosta,
trzeba jednak zapoznaæ siê z instrukcj¹ obs³u-
gi, poniewa¿ wysoka temperatura grota i powie-
trza z dyszy oraz p³ynny gaz mog¹ byæ niebez-
pieczne.
Pora na przedstawienie uwag, jakie siê nasunê-
³y podczas u¿ytkowania lutownic.
Jedyna trudnoæ, któr¹ trzeba by³o pokonaæ,
to zakup p³ynnego gazu. Ostatecznie gaz uda-
³o siê kupiæ po d³u¿szych poszukiwaniach
w kolejnym kiosku z gazetami, papierosami
oraz innymi drobiazgami. By³oby logiczne, ¿e-
by gaz mo¿na by³o kupiæ tam, gdzie lutownice.
Z nape³nianiem lutownic nie by³o k³opotu, po-
niewa¿ zaworki w lutownicach i pojemnikach
gazu s¹ znormalizowane.
Uruchamianie lutownic jest bardzo proste,
trzeba otworzyæ zawór, ustawiæ regulator wy-
p³ywu gazu, nacisn¹æ dwigniê piezoelek-
trycznego zapalacza. Zap³on nastêpowa³ z re-
gu³y za pierwszym razem. O tym, ¿e gaz siê
Nazwa parametru
Pyropen
Solderpro
Piezo
PRO-120K
Moc (W) brak danych
120
Zakres temperatur grota (
o
C)
250
÷
500
250
÷
500
Maksymalna temperatura gor¹cego
powietrza (
o
C)
650
1300
Czas nagrzewania (s)
30
15
Pojemnoæ zbiornika gazu (ml)
28
38
redni czas pracy po nape³nieniu
zbiornika (h)
ok. 4
ok. 4
D³ugoæ mierzona z grotem (mm)
265
245
Masa (z pe³nym zbiornikiem) (g)
126
188
Zestaw lutowniczy Pyropen Piezo firmy Weller
Zestaw lutowniczy Solderpro PRO-120K
firmy Iroda
Dane techniczne lutownic
31
zapali³, wiadczy charakterystyczny dwiêk
trwaj¹cy kilka sekund i ¿arzenie siê elementu
ceramicznego, widocznego w okienkach me-
talowej obudowy palnika lutownicy.
Wymiana grota na inny lub w³o¿enie na jego
miejsce dyszy gor¹cego powietrza, trwa kilka-
nacie sekund i nie wymaga ¿adnych narzê-
dzi. Naturalnie lutownica musi byæ zimna.
Podczas pracy lutownicy gaz spala siê w obe-
cnoci katalizatora i poza jej korpus nie wydo-
staje siê p³omieñ, tylko gor¹ce powietrze. Przy
lutowaniu p³ytek drukowanych wyp³yw gazu
nastawia siê na minimum, bowiem cyna le
zwil¿a grot, je¿eli jest on zbyt gor¹cy. Tylko przy
lutowaniu metalowych elementów o wiêkszej
masie, lub obróbce koszulek termokurczli-
wych, trzeba by³o zwiêkszaæ wyp³yw gazu.
W czasie pracy lutownicy w zamkniêtym po-
mieszczeniu, niezale¿nie od oparów cyny i top-
nika, czuje siê lekki zapach spalin. Nie nale-
¿y zatem zapominaæ o wentylacji w miejscu
pracy.
W³aciwoci u¿ytkowe obydwu lutownic s¹
bardzo podobne. Lutownica Pyropen pracuje
bezg³onie, ma nieco mniejsz¹ moc i nagrze-
wa siê o kilka sekund d³u¿ej. Koñcówka gro-
nej lutownicy przy niezbyt d³ugo trwaj¹cym lu-
towaniu, np. przy naprawie sprzêtu RTV. Po
prostu gazowa lutownica jest niemal natych-
miast gotowa do pracy i nie ma niewygodnego
przewodu zasilaj¹cego.
W marcu br. lutownica Pyropen Piezo koszto-
wa³a 510 z³, a lutownica Solderpro PRO-
120K _ 256 z³.
S.J.
n
ta jest nieco lepiej zwil¿ana przez cynê. W cza-
sie pracy lutownicy Solderpro s³ychaæ lekki
szum spalanego gazu, lutownica ma trochê
wiêksz¹ moc, nieco szybciej siê nagrzewa,
natomiast cyna trochê gorzej zwil¿a grot.
Na zakoñczenie praktyczne spostrze¿enie do-
konuj¹cego oceny.
W ogóle zrezygnowa³em z u¿ywania elektrycz-
Radioelektronik Audio-HiFi-Video 6/2001
Lutowanie p³ytki drukowanej
NANOTECHNOLOGIA
Narodziny nowej nauki, czyli wiat
cz¹steczka po cz¹steczce
Przek³ad z jêzyka angielskiego:
Miros³aw Prywata
Seria: Na cie¿kach nauki
Wydawnictwo Prószyñski i S-ka
Warszawa 2001, stron 344
Nanotechnologia to dziedzina z pogranicza na-
uki i science fiction, która w przysz³oci mo¿e
zmieniæ wiat. Nano stosowane jako przedrostek
w jednostkach miar oznacza miliardow¹ czêæ,
czyli 10
-9
, a w jêzyku starogreckim dos³ownie
znaczy karze³, a wiêc co ma³ego. Nanotech-
nologia dotyczy wiêc obiektów bardzo ma³ych.
Wszystko zaczê³o siê od pewnego wyk³adu
w Bo¿e Narodzenie 1959 roku w instytucie Cal-
tech w Kalifornii. Do wyg³oszenia wyk³adu na
dorocznym spotkaniu Amerykañskiego Towa-
rzystwa Fizycznego zaproszono m³odego fizyka
Richarda Feynmana, póniejszego noblistê. Za-
proponowa³ temat Tam na dole jest mnóstwo
miejsca (There is plenty of room at the bottom),
który wszystkim wydawa³ siê dziwaczny. Nie-
którzy przypuszczali, ¿e sens tego tytu³u sprowa-
dza siê do stwierdzenia: jest mnóstwo marnych
prac w fizyce. Tymczasem Feynmanowi chodzi-
³o o co zupe³nie innego. Mówi³ o perspekty-
wach miniaturyzacji w skali atomowej i cz¹stecz-
kowej. Zastanawia³ siê na przyk³ad, jak mo¿na
umieciæ ca³¹ treæ encyclopedii Britannica na
g³ówce od szpilki oraz jak wykonaæ superminia-
turowe maszyny, s³u¿¹ce do budowy innych, je-
szcze mniejszych urz¹dzeñ. O ile Feynmana
mo¿na nazwaæ prorokiem nanotechnologii, to jej
twórc¹ jest Eric Drexler. Omawiana ksi¹¿ka jest
powiêcona dziejom dotychczasowego rozwo-
ju nanotechnologii, zw³aszcza dzia³alnoci Erica
Drexlera w tej dziedzinie.
Idea nanotechnologii polega na tworzeniu ró¿-
nych obiektów przez manipulacjê pojedynczy-
mi atomami i cz¹steczkami, dok³adne ich usta-
wianie w po¿¹dany sposób a¿ do czasu, gdy wy-
starczaj¹ca ich liczba utworzy makroskopowy,
u¿yteczny obiekt. Wszystko to odbywa³oby siê
automatycznie, bez wysi³ku, za spraw¹ ma³ych
niewidocznych robotów. Od razu widaæ, jak fan-
tastyczny i daleki od praktycznej realizacji jest
ten pomys³, ale zarazem jak nieograniczone
mo¿liwoci on daje.
Teoretycznie sprawa nie by³a ca³kiem pewna,
gdy¿ w myl zasad nieoznaczonoci mechani-
ki kwantowej lokalizacja atomu lub cz¹stki, znaj-
duj¹cych siê w spoczynku jest trudna. Jeden
z twórców tej mechaniki Erwin Schrödinger
twierdzi³: nigdy nie bêdziemy mogli ekspery-
mentowaæ z zaledwie jednym elektronem, ato-
mem czy te¿ cz¹steczk¹. A jednak w wyniku
prac dowiadczalnych w 1984 roku uda³o siê
Hansowi Dehmeltowi uwiêziæ w pu³apce jono-
wej pojedynczy atom, a póniej tak¿e pozyton.
Za to osi¹gniêcie Dehmelt otrzyma³ nagrodê
Nobla. Uwiêziony atom nazwa³ Astrid, a pozy-
ton Priscill¹. Astrida utrzyma³ w pu³apce a¿
przez 10 miesiêcy, a Priscillê _ trzy miesi¹ce.
Mówiono o Dehmelcie, ¿e czerpa³ wrêcz szcze-
góln¹ przyjemnoæ z dawania wczorajszym te-
oretykom mechaniki kwantowej powodów do
przewracania siê w grobach.
Nanotechnologiê ju¿ wykorzystano buduj¹c wie-
le bardzo zminiaturyzowanych obiektów, na
przyk³ad napis IBM z³o¿ony z 35 pojedyn-
czych atomów ksenonu oraz molekularn¹ prze-
k³adniê obiegow¹ z 3557 oddzielnych atomów,
zrealizowan¹ przez Drexlera i Merkla. William
McLellan skonstruowa³ dobrze dzia³aj¹cy silnik
wielkoci 0,4 mm, za co dosta³ od Feynmana
specjaln¹ nagrodê. Mo¿na oczekiwaæ, ¿e jedny-
mi z najbli¿szych praktycznych zastosowañ na-
notechnologii bêd¹ urz¹dzenia elektroniczne,
np. nanokomputery.
Bardzo przystêpnie napisana ksi¹¿ka jest cieka-
w¹ lektur¹ dla wszystkich, którzy interesuj¹ siê
technik¹ przysz³oci i fantastycznymi perspek-
tywami jej zastosowañ.
(mn)