KATEDRA I ZAKŁAD MEDYCYNY SĄDOWEJ A.M. WE
WROCŁAWIU
Prof. dr hab.
Barbara
Barbara
Świątek
PRAWO MEDYCZNE
wykład 9.
Błąd medyczny.
Dokumentacja lekarska –
znaczenie kliniczne i sądowo-
lekarskie.
Prawne skutki rozpoznań
klinicznych.
BŁĄD MEDYCZNY
Historia medycyny to zarazem historia
popełnianych przez lekarzy błędów
diagnostycznych i leczniczych. Pogłębianie
wiedzy o fizjologii i patologii organizmu
człowieka doprowadziło do tworzenia
obowiązujących na danym etapie poznania
konkretnego schorzenia, zasad postępowania.
Postępowanie, niezgodne z tymi, przyjętymi
powszechnie zasadami uważane było za błąd
w „sztuce lekarskiej”, choć niejednokrotnie
właśnie takie nietypowe postępowanie
okazywało się z czasem właściwym.
BŁĄD MEDYCZNY
Ewolucje, uważanych okresowo za
prawidłowe, postępowań lekarskich,
opisywane są przez najstarszych historyków
medycyny. Przez kilkadziesiąt lat swojej pracy
zawodowej obserwowałam niejednokrotnie to
zjawisko; powodowało ono, że taki sam
przypadek był po upływie nawet dwóch,
trzech lat inaczej oceniany przez biegłych -
przyjęte wcześniej jako prawidłowe
postępowanie lekarskie, musiało być,
oczywiście już w stosunku do innego pacjenta,
uznane za nieprawidłowe w świetle
zmienionej wiedzy lekarskiej.
BŁĄD MEDYCZNY
Prawidłowe postępowanie służby zdrowia, stanowiące
zasadniczą podstawę poczucia bezpieczeństwa
zdrowotnego a także osobistego pacjentów
uzależnione jest od:
•wiedzy lekarskiej w danej dziedzinie medycyny,
•możliwości wykorzystywania tej wiedzy w
określonych placówkach służby zdrowia,
•przygotowania i doświadczenia zawodowego lekarzy i
innych pracowników służby zdrowia,
•cech osobowościowych lekarza, decydujących o stylu
komunikowania się z pacjentem i innymi
pracownikami służby zdrowia,
•cech osobowościowych pacjenta w szczególności
umiejętności (i chęci) współpracy w realizacji
proponowanych mu procedur,
BŁĄD MEDYCZNY
Prawidłowe postępowanie służby zdrowia,
stanowiące zasadniczą podstawę poczucia
bezpieczeństwa zdrowotnego a także
osobistego pacjentów uzależnione jest od:
• wymogów prawa umownie nazywanego
prawem medycznym,
a także:
•możliwości ekonomicznych państwa.
BŁĄD MEDYCZNY
Obowiązująca od 1950 do 1997 r. ustawa o
zawodzie lekarza nie odnosiła się do wymogu
wykonywania tego zawodu zgodnie z wiedzą
lekarską; uważano to najprawdopodobniej za
rzecz oczywistą. Ustalono natomiast, że
„wykonywanie zawodu lekarza obejmuje
rozpoznawanie, leczenie i zapobieganie
chorobom, a także wydawanie orzeczeń
lekarskich.”
Pacjentowi ustawa ta gwarantowała jedynie
prawo do tajemnicy lekarskiej (z
ograniczeniami) oraz dawała prawo odmowy
wykonania zabiegu operacyjnego – wyłącznie
lekarz decydował o przyjętym trybie
postępowania diagnostycznego i leczniczego.
BŁĄD MEDYCZNY
Sytuacja i pozycja lekarza w uspołecznionej
służbie zdrowia była w miarę stabilna, a
zagrożenie wejścia w konflikt z prawem w
związku z oskarżeniem o popełnienie błędu
lekarskiego nie było zbyt realne. Lekarze
mogli zatem bezpiecznie wykonywać swój
zawód, ale także , choć może to brzmieć
paradoksalnie, dzięki swojej nieświadomości ,
także pacjenci mogli czuć się bezpiecznie. Z
drugiej jednak strony lekarz, decydujący o
wszystkim był łatwym do wskazania sprawcą
popełnienia błędu „ w sztuce lekarskiej”.
BŁĄD MEDYCZNY
Lata 90-te ubiegłego wieku przyniosły
rewolucję nie tylko w prawie medycznym ale
także w obowiązujących zachowaniach
pracowników służby zdrowia i roli pacjentów
w procedurach diagnostyczno-leczniczych. W
zmienionej po kilkudziesięciu latach (1991 r.)
ustawie o zakładach opieki zdrowotnej
wpisano obowiązek udzielania pacjentom
„świadczeń zdrowotnych, odpowiadających
wymaganiom wiedzy lekarskiej”, a w 1997 r.
przyjęto bardziej realną formułę –
wprowadzono ograniczenia w uzyskaniu
niektórych świadczeń.
BŁĄD MEDYCZNY
W nowej (1997 r.) ustawie o zawodzie lekarza
wpisano również ograniczenia – lekarz ma leczyć:
„...zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy
medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami
zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób...”.
Już sam ten zapis czyni względnym obowiązek
przestrzegania wymogów wiedzy lekarskiej, gdyż
uzależnia ten wymóg od dostępnych metod i środków.
Kodeks Etyki Lekarskiej
(2004 r.) do powyższych wytycznych dodaje, że
lekarz: „...powinien zachować swobodę działań
zawodowych zgodnie ze swoim sumieniem” (art.4.)
oraz „ma swobodę wyboru w zakresie metod
postępowania, które uzna za najskuteczniejsze”.
Ponadto „...powinien ograniczać czynności medyczne
do rzeczywiście potrzebnych choremu zgodnie z
aktualnym stanem wiedzy lekarskiej”.
BŁĄD MEDYCZNY
Pacjent przestał być wyłącznie biernym odbiorcą
świadczeń – stał się świadomym, współdecydującym
partnerem dla lekarza a status ten nadały mu, jakże
rozbudowane prawa pacjenta. Najważniejsze z nich
to prawo do wyrażania zgody bądź odmowy na
proponowane świadczenia zdrowotne. Prawo to
zostało uznane za tak ważne, że znalazło
odzwierciedlenie w zapisie art. 192 kodeksu karnego.
Przestępstwem stało się „wykonanie zabiegu
leczniczego bez zgody pacjenta” i jest ono ścigane na
wniosek pokrzywdzonego, czyli w relacji z lekarzem –
pacjenta.
Do powyższego należy dodać zmieniające się i
stwarzające możliwość różnej interpretacji przepisy
regulujące funkcjonowanie Narodowego Funduszu
Zdrowia.
BŁĄD MEDYCZNY
Konieczność przestrzegania wymogów (choć
obiektywnie ograniczona) aktualnej wiedzy
medycznej jest zatem podstawowym
warunkiem uniknięcia popełnienia błędu
lekarskiego i ten bardzo ważny wymóg
zależny jest od samego lekarza. Lekarz
bowiem przez stałe doskonalenie zawodowe
musi aktualizować swoją wiedzę
specjalistyczną i nowe osiągnięcia medycyny
wprowadzać do swojej praktyki. Szereg
dodatkowych wymogów stworzyły zapisy w
jakże obszernym prawie medycznym i lekarz
musi jej znać. Moim zdaniem do
przywoływanego powyżej zapisu w ustawie o
zawodzie lekarza (o warunkach wykonywania
zawodu) należałoby zatem wpisać obowiązek
wykonywania zawodu także „zgodnie z
przepisami prawa medycznego”.
BŁĄD MEDYCZNY
Aczkolwiek zawód lekarza jest
zawodem samodzielnym (nie zostało to
jednakże wpisane do ustawy), to już z
powyższych rozważań wynika, że ta
samodzielność jest pozorna –
postępowanie lekarza jest bowiem
uzależnione od wielu, niezależnych od
niego czynników; lekarz działa w
rozbudowującym się zespole
specjalistów, wśród coraz bardziej
skomplikowanej aparatury i osaczany
jest przez coraz bardziej szczegółowe
wymogi formalne.
BŁĄD MEDYCZNY
Stare definicje „błędu w sztuce
lekarskiej” i „błędu lekarskiego”
dotyczyły postępowania samodzielnego,
niezależnego lekarza, którego wiedza,
umiejętności i doświadczenie miały
decydujące znaczenie. Lekarz nie działa
teraz sam i określenie „błąd medyczny”
jest bardziej adekwatne do obecnej
rzeczywistości. Określenie to
uzasadnione jest nie tylko
koniecznością pracy lekarza w zespole,
ale także koniecznością przestrzegania
przepisów prawa medycznego.
BŁĄD MEDYCZNY
Klasyczna definicja błędu lekarskiego,
stanowiąca, iż jest nim postępowanie
(działanie bądź zaniechanie) niezgodne
z zasadami aktualnej wiedzy medycznej
winno być zweryfikowane. Było ono
bowiem aktualne, gdy o całokształcie
postępowania z chorym decydował
lekarz. Teraz prawo współdecydowania
ma pacjent, a zatem on stwarza lub
niweczy możliwości wykorzystania
aktualnych możliwości diagnostycznych
i leczniczych.
BŁĄD MEDYCZNY
Decyzje pacjenta mogą powodować, że
w pewnych warunkach działanie
lekarza niezgodne z zasadami wiedzy
lekarskiej przestaje być „błędem” i jest
usankcjonowane prawem. W dodatku
taki „błąd” lekarz popełnia z pełną
świadomością – umyślnie, a zatem
trudno mówić nawet o błędzie, który
może być popełniony tylko z winy
nieumyślnej. Nieumyślność działania
była zawsze podstawową cechą „błędu
lekarskiego”, związaną z brakiem
zachowania należytej ostrożności
(staranności).
BŁĄD MEDYCZNY
Najlepszym przykładem ,obrazującym ten problem
jest zabieg usunięcia macicy u kobiety w okresie po
menopauzie. Zgodnie z wiedzą lekarską, zabieg taki
powinien być połączony z usunięciem przydatków,
gdyż ich pozostawienie stwarza potencjalne
zagrożenie rozwoju zmian nowotworowych w
nieczynnych już hormonalnie jajnikach.
Pozostawienie w takiej sytuacji przydatków stanowi
błąd lekarski; jednakże przestaje nim być, jeżeli
kobieta nie wyraża zgody na taki zakres zabiegu.
Lekarz nie ma bowiem prawa, ze wskazań
profilaktycznych, wykonać zabiegu w zakresie
szerszym niż wyrażona zgoda ; w takiej sytuacji
popełnił by błąd formalny, choć nie popełnił by błędu
merytorycznego i działałby zgodnie z wiedzą
lekarska. Takie działanie spełniałoby jednak warunki
art. 192 kk i lekarz mógłby ponieść odpowiedzialność
karną, a także zawodową.
BŁĄD MEDYCZNY
Innym przykładem może być brak zgody pacjenta na
zastosowanie u niego konkretnego leku, będącego
dla danego schorzenia lekiem z wyboru. Nie podanie
tego leku jest błędem leczniczym, ale
odpowiedzialnym za jego popełnienie staje się sam
chory, który poniesie dodatkowo konsekwencje
zdrowotne. W opisanej sytuacji, którą spotkałam w
praktyce, nie ma gwarancji, ze pacjent i jego rodzina
nie obciążą lekarza odpowiedzialnością za brak
korzystnych skutków leczenia.
Świadomość prawna lekarzy nie jest zbyt wysoka,
zbyt rzadko zdają sobie sprawę z możliwych w
praktyce konfliktów na styku prawa i medycyny. W
dodatku zapisy zawarte w prawie, a zwłaszcza ich
interpretacje dokonywane przez prawników są nie
tylko niespójne ale nawet sprzeczne.
BŁĄD MEDYCZNY
Inną sytuacją stwarzającą problemy
prawne jest możliwość zaniechania
udzielenia pacjentowi pomocy, którą
dopuszcza Kodeks Etyki Lekarskiej –
art. 32 – przyzwolenia na zaniechanie
działań lekarza, podczas gdy lekarz
zgodnie z art. 2 kodeksu karnego
ponosi odpowiedzialność karną za
przestępstwo skutkowe popełnione
przez zaniechanie, gdyż ciąży na nim
„prawny, szczególny obowiązek
zapobiegnięcia skutkowi”.
BŁĄD MEDYCZNY
Czy wobec powyższych, zmienionych warunków
funkcjonowania służby zdrowia nie nadszedł czas
zmiany definicji i interpretacji „błędu lekarskiego”?
Powinien niewątpliwie przyjąć nazwę „błąd
medyczny” i dzielić się na:
•merytoryczny, spowodowany brakiem
przestrzegania wymogów aktualnej wiedzy
medycznej. Mógłby on mieć charakter błędu
diagnostycznego i leczniczego a także decyzyjnego,
•formalny, spowodowany brakiem przestrzegania
wymogów prawa medycznego, w szczególności praw
pacjenta i obowiązków lekarza,
•organizacyjny, spowodowany nieprawidłową
organizacją poszczególnych placówek służby zdrowia
lub organów nadzorujących,
•techniczny, spowodowany nieprawidłowym
wykorzystywaniem aparatury bądź zastosowaniem
nieprawidłowych technik – metod np. operacyjnych.
BŁĄD MEDYCZNY
Dwa pierwsze rodzaje błędów
wyczerpują, jakże trafne
stwierdzenie M. Filara określające
konkretne sytuacje, w których lekarz
może ponieść odpowiedzialność
karną:
•gdy leczy nie tak jak powinien,
•gdy nie leczy choć powinien,
•gdy leczy, choć nie powinien.
BŁĄD MEDYCZNY
W praktyce mogłoby dojść i już dochodzi do
popełniania błędu medycznego merytorycznego w
związku z popełnieniem błędu formalnego
wynikającego z nieznajomości obowiązującego
prawa. Przykładem może być uzależnienie
przeprowadzenia zabiegu operacyjnego od woli
rodziny , w sytuacji, gdy ciężki, spowodowany
wstrząsem stan dorosłego, nie
ubezwłasnowolnionego pacjenta, nie pozwalał na
świadome wyrażenie przez niego woli. Rodzina, jak
wpisali do historii choroby lekarze , nie mogła
zrozumieć przyczyny ciężkiego stanu ich bliskiego i
przez kilka dni nie wyrażała zgody na zabieg, którego
wcześniejsze wykonanie stwarzało znaczącą szansę
na uratowanie życia pacjenta. Zabieg wykonano po
kilku dniach, po uzyskaniu zgody od rodziny, pacjent
zmarł. Rodzina wniosła do prokuratury skargę na
lekarzy, oskarżając ich o nieprawidłowe
postępowanie. Lekarze popełnili błąd formalny –
rodzina zgodnie z obowiązującym prawem nie mogła
decydować o wykonaniu zabiegu; w sytuacji
zagrożenia życia. Decyzję taką winni byli podjąć sami
lekarze a sposób rozwiązywania takiej sytuacji jest
szczegółowo opisany w ustawie o zawodzie lekarza.
BŁĄD MEDYCZNY
Propozycje nowych określeń, dotyczących
błędu medycznego interesować mogą
lekarzy i prawników, ale nie pacjenta.
Pacjent chce być prawidłowo leczony, czuć
się dobrze w placówce służby zdrowia, na
co składać się muszą oprócz dużych
możliwości diagnostycznych i leczniczych,
godziwe warunki bytu, prawidłowe
kontakty z lekarzami i innymi pracownikami
służby zdrowia oraz prawidłowa opieka,
dająca poczucie bezpieczeństwa. Pacjent
chce być wyleczony, pragnie by przedłużono
mu życie.
BŁĄD MEDYCZNY
Od wiedzy i świadomości pacjenta zależy
czy znane są mu pojęcia ryzyka leczniczego,
ryzyka operacyjnego, nietolerancji na leki,
niepowodzenia leczniczego. O powyższych,
niepożądanych skutkach leczenia, które nie
wynikają z błędnego postępowania
lekarskiego, pacjent – w ramach realizacji
prawa do informacji o stanie zdrowia –
winien być przystępnie poinformowany
przez lekarza. Jakość tej informacji zależy
od umiejętności lekarza a jej zrozumienie
przez chorego jest gwarantem zmniejszenia
liczby niesłusznych oskarżeń lekarzy o
popełnienie błędu.
BŁĄD MEDYCZNY
Pacjent niedoinformowany względnie nie
będący w stanie pojąć wyżej wymienionych
określeń, nastawiony w dodatku negatywnie
do służby zdrowia jako całości, co w
dzisiejszych czasach stało się wręcz normą,
brak korzystnych skutków leczenia a
zwłaszcza pogorszenie mimo leczenia stanu
zdrowia, kojarzyć będzie z nieprawidłowymi
działaniami lekarza, a utwierdzać go w tym
będzie zbyt pochopnie wypowiedziane
słowo, gest zniecierpliwienia, brak
zainteresowania, odmowa wykonania
żądanego badania bez uzasadnienia tej
decyzji.
BŁĄD MEDYCZNY
Dużą rolę spełnia przy tym rodzina chorego,
roszcząca sobie nieuzasadnione najczęściej
prawo do współdecydowania o postępowaniu z
ich bliskim i żądająca od lekarza informacji o
jego stanie zdrowia.
Sprawę - jak się mówi powszechnie -
„przeciwko lekarzom” wszczyna w sprawie
karnej zawiadomienie o przestępstwie, w
sprawie cywilnej pozew. Zarzuty są w tych
dokumentach formułowane różnie; zależy to
od wiedzy, kultury i stanu emocjonalnego
pacjenta lub jego rodziny. Niestety,
niejednokrotnie są pełne inwektyw dla lekarzy,
oskarżeń o najcięższe zbrodnie ; pierwotna
ciężkość stanu chorego przestaje mieć
znaczenie, a nawet i za ten stan wyjściowy
lekarze stają się odpowiedzialni.
BŁĄD MEDYCZNY
W każdej sprawie, dla wyjaśnienia
zasadności zarzutów muszą być powołani
biegli, jako źródła „wiadomości
specjalnych”.
Do spełnienia czynności biegłego może
być teoretycznie powołany każdy lekarz,
niezależnie do tego, czy wiedza,
umiejętność logicznej interpretacji faktów
oraz cechy osobowościowe i
charakterologiczne predysponują go do
tego.
BŁĄD MEDYCZNY
Zakres opiniowania i stopień stanowczości
(jednoznaczności) wydawanej opinii zależy od
dostarczonych biegłym danych. Brak pełnej
dokumentacji lekarskiej, brak wykonania
sekcji zwłok w przypadkach śmierci chorego,
brak zeznań świadków, ogólnych danych o
organizacji i standardzie danych placówek
służby zdrowia ogranicza możliwości
opiniodawcze. Zdarzają się także sprawy, w
których opinia musi mieć, w związku z
brakiem obiektywnych danych, charakter
abstrakcyjny, albo taka, w której podawane są
różne możliwe wersje.
BŁĄD MEDYCZNY
Z dokumentów lekarskich i zeznań
personelu medycznego może wynikać
zupełnie inny obraz przebiegu
schorzenia aniżeli z zeznań bliskich,
odwiedzających chorego. Zdarza się, że
obiektywne ustalenia dokonane np. w
trakcie zabiegu operacyjnego lub sekcji
zwłok są spójne z obserwacjami rodziny
a niewytłumaczalnymi w świetle zeznań
personelu medycznego.
BŁĄD MEDYCZNY
Sformułowanie „Postanowienia o powołaniu biegłego”
ma olbrzymie znaczenie, gdyż określa zakres opinii.
Prokuratorzy i sędziowie nie mają wiedzy medycznej,
dlatego nie zawsze ich pytania służą wyjaśnieniu
sprawy. Z drugiej strony biegły nie ma prawa
samodzielnie poszerzać zakresu opinii – jest to
przekroczenie kompetencji biegłego. Spotyka się dwie
formy określenia zakresu opinii:
•zlecenie bardzo szerokie np. zadanie jednego pytania
- czy w toku całego leczenia pacjenta postępowanie
lekarskie było prawidłowe, a jeżeli nie to na jakim
etapie, na czym polegało i jakie skutki spowodowało,
•zadanie bardzo wielu i bardzo szczegółowych pytań
np. dotyczących każdego z wielu dni pobytu pacjenta
w szpitalu.
Pierwsza forma jest niewątpliwie lepsza , gdyż nie
ogranicza biegłego. W drugiej wśród wielu
niepotrzebnych pytań gubi się to, co ma zasadnicze
znaczenie.
BŁĄD MEDYCZNY
Rzadko kiedy wydawana jest w sprawie
„lekarskiej” opinia przez jeden zespół. Opinii
takich jest zazwyczaj dwie (o ile są zgodne)
lub trzy (o ile dwie pierwsze były ze sobą
niezgodne. Niezgodność opinii nie oznacza ich
błędności; są one bowiem oparte na wiedzy i
doświadczeniu biegłych, które nie muszą być
takie same. Ostatecznie prokurator lub sąd
opiera się na opinii, która jego zdaniem jest
logiczna, spójna w wywodach i nie zawiera
sprzeczności
.
BŁĄD MEDYCZNY
Sprawy „przeciwko lekarzom” dotyczą różnych
specjalności lekarskich, ale najwięcej jest
niewątpliwie spraw dotyczących specjalności
zabiegowych. Najczęstszymi przyczynami
wszczynania spraw przeciwko lekarzom są:
•nagła, niespodziewana śmierć po uważanym
powszechnie za prosty zabiegu operacyjnym
lub w przebiegu uważanego za „łatwe do wyleczenia”
schorzenia,
•wystąpienie ciężkich powikłań, w tym mieszczących
się w granicach ryzyka leczniczego, z którymi chory i
jego rodzina nie liczyli się,
•udzielenie świadczeń zdrowotnych , na które wg
pacjenta nie wyraził zgody,
•nie udzielenie pomocy choremu przez wezwanego
lekarza, a zwłaszcza pozostawienie go w domu,
podczas gdy – zdaniem rodziny – wymagał
hospitalizacji,
BŁĄD MEDYCZNY
•styl pracy lekarzy i personelu pomocniczego,
nasuwający wrażenie lekceważenia i braku
zainteresowania pacjentem. Na wielu oddziałach
zabiegowych brak jest np. lekarzy prowadzących. Taki
błąd organizacyjny jest prostą drogą do popełnienia
błędu, a popełni go przypadkowy, pełniący akurat
dyżur lekarz, który nie znając dobrze stanu zdrowia
chorego, podejmie błędną decyzję,.
•brak prawidłowej opieki nad pacjentem
hospitalizowanym w czasie świąt lub dni wolnych od
pracy,
•nie przeprowadzania lub przeprowadzanie zbyt
pobieżne wywiadu i badań fizykalnych chorego, co
budzi podejrzenie o niemożności postawienia w takiej
sytuacji prawidłowego rozpoznania Odnosić można
czasem wrażenie, że lekarze coraz mniejszą wagę
przywiązują do badania fizykalnego , zawierzając
aparaturze i badaniom dodatkowych
•brak oceny lub nieprawidłowa ocena badań
dodatkowych, albo sprzeczność wyników takich
samych, dokonanych przez innych lekarzy badań.
BŁĄD MEDYCZNY
•inną przyczyną zarzutów jest
udzielanie„bulwersujących” informacji przez
niepowołane do tego osoby z personelu służby
zdrowia (pielęgniarki sanitariuszy, salowe) w
prywatnych rozmowach z zainteresowanym,
niejednokrotnie już po zakończeniu
hospitalizacji.
•jako ostatni powód można wymienić osobistą
niechęć pacjenta do konkretnego lekarza,
podczas gdy analiza dokumentacji wskazuje
na nieprawidłowe postępowanie innego np.
mającego kontakt z pacjentem w okresie
późniejszym.
BŁĄD MEDYCZNY
Największa ilość spraw dotyczy schorzeń:
• chirurgicznych: pękniętych wrzodów żołądka i
dwunastnicy, zapalenia wyrostka robaczkowego,
uszkodzeń narządów wewnętrznych jamy brzusznej
(np. pęknięć śledziony lub jelit), kamicy pęcherzyka
żółciowego, pozostawienia ciała obcego w polu
operacyjnym,
• neurochirurgicznych (urazy głowy, zazwyczaj u
osoby nietrzeźwej, samoistne wylewy
podpajęczynówkowe, przewlekłe krwiaki
podtwardówkowe),
• położniczych - (poród jest aktem fizjologicznym i
każda kobieta idąc o porodu nie liczy się z
możliwością wystąpienia powikłań. Każdy zatem
przypadek powikłań okołoporodowych u matki i
noworodka budzi podejrzenie błędu położniczego),
BŁĄD MEDYCZNY
• internistycznych (zawały mięśnia
sercowego, udary mózgu, schorzenia
trzustki),
• pediatrycznych (śródmiąższowe
zapalenia płuc, zapalenia opon
mózgowych i mózgu),
• neurologicznych (stany padaczkowe,
porażenia nerwów obwodowych).
• anestezjologicznych,
• wyjątkowo, aczkolwiek coraz częściej
onkologicznych.
BŁĄD MEDYCZNY
Najczęstszymi przyczynami popełniania błędów
przez lekarzy są:
• niewłaściwa interpretacja istniejących, nawet
typowych dla danego schorzenia lub stanu
pourazowego objawów (błąd rozumowania i
logicznego wiązania faktów). Przykłady:
• odnoszenie objawów do współistniejącego ze
stanem chorobowym stanu fizjologicznego np.
odniesienie dolegliwości rozwijającego się stanu
zapalnego po zabiegu usunięcia wyrostka
robaczkowego do krwawienia miesiączkowego,
• nierozpoznanie „maski brzusznej zawału”:
odniesienie dolegliwości do schorzenia w jamie
brzusznej.
BŁĄD MEDYCZNY
Najczęstszymi przyczynami popełniania błędów
przez lekarzy są:
• niewykorzystywanie dostępnych, a koniecznych w
określonej sytuacji zdrowotnej możliwości
diagnostycznych, np.:
• nie wykonanie mimo bezwzględnego wskazania RTG
czaszki z powodu agresywnego zachowania się
pacjenta,
• nie wykonanie badań dodatkowych np. morfologii
krwi i układu krzepnięcia krwi przy objawach
sugerujących krwawienie wewnętrzne,
• brak monitorowania porodu,
• brak zlecenia konsultacji specjalistycznych,
• nie rozebranie pacjenta.
BŁĄD MEDYCZNY
• podjęcie się świadczeń zdrowotnych mimo braku
odpowiednich kompetencji,
• nieuzasadniona zwłoka w przeprowadzeniu zabiegu
operacyjnego, najczęściej przesunięcie go z godzin
nocnych do rannych.
• nieprawidłowości w leczeniu farmakologicznym.
Przykłady:
• leczenie antybiotykami bez wykonania badań
bakteriologicznych,
• długotrwale leczenie lekiem, mającym działanie
uboczne, bez dokonywania kontroli,
• podawanie leków przeciwwskazanych w określonej
sytuacji zdrowotnej.
• błędy organizacyjne w zakresie działania całej
placówki medycznej lub oddziału, za które szeregowy
lekarz, co prawda, nie odpowiada, ale na które się
godzi, narażając się na możliwość popełnienia błędów.
BŁĄD MEDYCZNY
Wymienione powyżej przyczyny
popełniania błędów przez lekarzy nie
wyczerpują oczywiście problemu. Są
one najczęstsze i w większości
przypadków do uniknięcia przy
zachowaniu ostrożności, staranności i
umiejętności przewidywania skutków
podejmowanych decyzji.
BŁĄD MEDYCZNY
Zagadnienia, związane z odpowiedzialnością, zwłaszcza
karną lekarza za popełniony błąd, to obszerny,
przekraczający ramy niniejszego opracowania temat.
Zasygnalizuję jedynie to co w problemie tym jest
najważniejsze: lekarz popełnia błąd w stosunku do
człowieka chorego lub w stanie pourazowym. Oba te
stany same przez się niosą określone ryzyko, nawet przy
prawidłowo postawionym rozpoznaniu i zastosowanym
leczeniu. Bardzo trudno jest ustalić a czasem jest to
nawet niemożliwe, jakie skutki spowodowało schorzenie
a jakie błąd. Dotyczy to zwłaszcza przypadków w
których rokowania były bardzo złe a leczenie stwarzało
niewielkie, ale jednak stwarzało, szanse na uratowanie
życia.
W znaczącej ilości przypadków nie można zatem
obarczać lekarza odpowiedzialnością za negatywne
skutki schorzenia czy śmierć chorego. Można natomiast
mówić o zmniejszeniu szansy na uniknięcie takich
skutków względnie narażeniu na bezpośrednie
niebezpieczeństwo utraty życia bądź doznania ciężkiego
uszczerbku na zdrowiu.
BŁĄD MEDYCZNY
Dużą rolę w tworzeniu poczucia
bezpieczeństwa zdrowotnego pacjentów
poprzez utrwalania przekonania o nagminnej
omylności pracowników służby zdrowia
zwłaszcza lekarzy, odgrywają media.
Aktualnie atmosfera wokół służby zdrowia
nie jest przyjazna lekarzowi i w dużej mierze
jest to od niego niezależne. Tematem błędów
lekarskich bardzo chętnie zajmują się media.
Niestety, najczęściej zdarza się nagłaśnianie
„na gorąco” konkretnego przypadku z
sugestią popełnienia przez lekarza błędu
.
BŁĄD MEDYCZNY
W programach telewizyjnych działa się na
emocję widzów pokazując zrozpaczonego
męża, osierocone dzieci. Niektórzy, ci sami
pacjenci, są pokazywani w różnych
programach interwencyjnych. Niektóre
sprawy znam osobiście i wiem, że
przedstawiane są tendencyjnie a nawet
nieprawidłowo. Pacjenci ci są utrwalani w
przekonaniu, iż są ofiarami błędu lekarskiego
i żadna opinia lekarska nie przekona ich , że
jest inaczej. Bardzo krzywdzącym dla lekarzy
jest stawianie przy okazji jakiegoś artykułu
lub reportażu w telewizji wyrażone z emocją
zapytanie dziennikarza: „dlaczego ten lekarz
jeszcze pracuje?”.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Wykonywaniu zawodu lekarza tj.
rozpoznawaniu i leczeniu chorób, a także
zapobieganiu im towarzyszyły zawsze
czynności formalne, z których najważniejszym
było i jest prowadzenie dokumentacji
lekarskiej. Przez wiele lat był to obowiązek
znany, akceptowany, jednakże nie
uregulowany przepisami. Dopiero po wejściu
w życie Ustawy o zakładach opieki
zdrowotnej w 1991 roku stosunkowo szybko
ukazało się stosowne rozporządzenie, obecnie
w drugiej już formie.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Art.18. Zakład opieki zdrowotnej jest obowiązany
prowadzić dokumentację medyczna osób korzystających
ze świadczeń zdrowotnych zakładu.
Rozporządzenie to szczegółowo reguluje wszelkie
zagadnienia związane z dokumentacją lekarską, tworzoną
w zakładach opieki zdrowotnej. Zawiera także definicję
dokumentacji lekarskiej: „dokumentacją lekarską są
zbiory tworzonych w zakładzie opieki zdrowotnej
danych i informacji medycznych, związanych z
udzielanymi świadczeniami zdrowotnymi”. Przepis
ten, jako dotyczący wyłącznie zakładów opieki zdrowotnej
nie stwarzał prawnego obowiązku prowadzenia
dokumentacji lekarskiej w prywatnych gabinetach
lekarskich. Obowiązek taki nałożyła dopiero ustawa o
zawodzie lekarza z 1996 roku stanowiąc, że „Lekarz ma
obowiązek prowadzenia indywidualnej dokumentacji
medycznej pacjenta”.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Stosowne rozporządzenie ukazało się w 2001
roku a jego brak przez kilka lat oznaczał
dowolność w prowadzeniu dokumentacji w
gabinecie prywatnym.
Jednakże lekarz mógł w tym czasie i powinien
kierować się wymogami stawianymi
dokumentacji w zakładach opieki zdrowotnej
i przepisami Ustawy o zawodzie lekarza. Od
tego zatem roku sytuacja prawna , dotycząca
dokumentacji lekarskiej jest stabilna;
prowadzenie jej we wszystkich rodzajach
placówek służby zdrowia jest uregulowane.
Przepisy są bardzo szczegółowe, każdy lekarz
musi je znać.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Obecnie obowiązują:
Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 10
sierpnia 2001 r w sprawie rodzajów
dokumentacji medycznej w zakładach
opieki zdrowotnej, sposobu jej
prowadzenia oraz szczegółowych
warunków jej udostępniania (Dz. U. N
2001 r, nr.88 poz. 966)
Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 30
lipca 2001 r w sprawie rodzajów
indywidualnej dokumentacji medycznej,
sposobu jej prowadzenia oraz
szczegółowych warunków jej
udostępniania ( Dz. U. 2001 r , nr.83 poz.
903)
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Ogólny podział dokumentacji medycznej:
1) dokumentacja indywidualna, odnosząca się
po poszczególnych pacjentów i dzieląca
się na:
• wewnętrzną, przeznaczoną na potrzeby
placówki i lekarza (historie choroby i
historie zdrowia),
• zewnętrzna, przeznaczoną na potrzeby
pacjenta (skierowania do szpitala,
laboratorium, innego lekarza,
zaświadczenia, orzeczenia, karta
przebiegu ciąży, karty informacyjne itp.)
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
2) dokumentacja zbiorcza (księgi, rejestry,
formularze, kartoteki)
W ZOZ-ach najważniejsze to : księga
przyjęć, księga odmów przyjęć i porad
ambulatoryjnych wykonywanych w izbie
przyjęć, księgi raportów lekarskich i
pielęgniarskich, księgi sali operacyjnej.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Najważniejsze wymogi odnośnie dokumentacji medycznej
w zakładach opieki zdrowotnej ( z przywołaniem
stosownych paragrafów rozporządzenia):
Dokumentację należy prowadzić czytelnie (par.5)
Kolejne wpisy sporządza się w porządku chronologicznym,
zaznaczając koniec każdego wpisu i opatrując podpisem
osoby je sporządzającej z podaniem danym
identyfikujących ja (pieczątkę)
Wpis dokonany nie może być usunięty. Błędny wpis należy
skreślić, oznaczyć datą i danymi osoby dokonującej tą
czynność.
Każda strona dokumentacji indywidualnej winna być
oznaczona co najmniej nazwiskiem i imieniem pacjenta.
Każdy dokument musi być jednoznacznie oznakowany ,
wskazywać na pacjenta i lekarza.
Dokumentacja może być sporządzana i utrwalana na
komputerowych nośnikach informacji przy odpowiednim
zabezpieczeniu zbiorów, prowadzeniu jej w postaci
formularzy lub druków oraz sporządzaniu i
przechowywaniu wydruków podpisanych przez osoby
uprawnione do udzielania świadczeń zdrowotnych.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Historia choroby składa się
(par.11):
formularza historii choroby,
dokumentów dodatkowych:
– kart indywidualnej pielęgnacji,
– kart obserwacji w tym karty
gorączkowej,
– kart zleceń lekarskich,
– wyników badań diagnostycznych,
– wyników konsultacji ,
karty znieczulenie i opisy zabiegów.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Formularz historii choroby zawiera
pogrupowane informacje,
dotyczące:
– przyjęcia pacjenta do szpitala,
– przebiegu hospitalizacji,
• wypisania pacjenta ze szpitala.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Historia choroby, w części dotyczącej przyjęcia
pacjenta do szpitala zawiera dane formalne
oraz m.in. ( par. 13):
- dane dotyczące przedstawiciela ustawowego,
opiekuna lub innej osoby wskazanej przez
pacjenta oraz osoby upoważnionej przez
pacjenta do otrzymania informacji o jego
stanie zdrowia i udzielonych świadczeniach
zdrowotnych. (Ten zapis umożliwia
realizację art.20.2. ustawy o zakładach
opieki zdrowotnej : W razie pogorszenia się
stanu zdrowia chorego powodującego
zagrożenie życia lub w razie jego śmierci,
szpital jest obowiązany niezwłocznie
zawiadomić wskazaną przez chorego osobę
lub instytucję, przedstawiciela ustawowego
lub opiekuna faktycznego”,
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
- pisemne oświadczenie pacjenta lub jego
przedstawiciela ustawowego albo osoby
upoważnionej o wyrażeniu zgody na
przyjęcie do szpitala w formie wymaganej
odrębnymi przepisami,
- adnotację o poinformowaniu pacjenta lub
innych uprawnionych osób o prawach
pacjenta,
- rozpoznanie ustalone przez lekarza
kierującego,
- dokładna datę przyjęcia do szpitala (godzina,
dzień, miesiąc, rok),
- wywiad, wyniki badania fizykalnego, wyniki
badań dodatkowych, uzasadnienie
przyjęcia, wszczęty tryb postępowania,
- rozpoznanie wstępne lekarza przyjmującego.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Historia choroby w części dotyczącej przebiegu
hospitalizacji zawiera (par. 14):
- dane uzyskane z wywiady i badania,
- wyniki obserwacji stanu zdrowia pacjenta,
- zalecenia lekarskie,
- wyniki badań diagnostycznych i konsultacyjnych.
Wpisy dotyczące przebiegu hospitalizacji są
dokonywane na bieżąco przez lekarza
prowadzącego i okresowo kontrolowane przez
ordynatora.
Wpisy w kartach zleceń dokonywane są przez
lekarza prowadzącego.
Wpisy innych lekarzy – dyżurnych, konsultantów
winne być wpisywane na oddzielnych kartach.
Każdy wpis musi być podpisany przez lekarza i
podbity pieczątką - wpisy nie mogą być
anonimowe.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Historia choroby w części dotyczącej
wypisania ze szpitala (par. 15) zawiera
poza danymi osobowymi:
- rozpoznanie kliniczne składające się z
określenia choroby zasadniczej, chorób
współistniejących i powikłań,
- rodzaj leczenia,
- epikryzę.
Wypisu dokonuje lekarz prowadzący –
zakończoną i podpisana przez niego
historię choroby ocenia i podpisuje
ordynator oddziału.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Karta informacyjna winna zawierać:
- rozpoznanie choroby,
- wyniki badań diagnostycznych i konsultacyjnych,
- zastosowane leczenie,
- wskazówki lecznicze, okres niezdolności do pracy,
terminy konsultacji,
Wypisanie się pacjenta ze szpitala na żądanie
uregulowane jest treścią art. 22 ust.3 ustawy o
zakładach opieki zdrowotnej:
Osoba występująca o wypisanie ze szpitala na
własne żądanie jest informowana przez lekarza
o możliwych następstwach zaprzestania
leczenia w szpitalu. Osoba ta składa pisemne
oświadczenie o wypisaniu ze szpitala na własne
żądanie. W przypadku braku takiego
oświadczenia lekarz sporządza adnotację w
dokumentacji medycznej”.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Dokumentacja medyczna w przychodniach:
Historie zdrowia i choroby winne zawierać
informacje o (par. 33):
• przebytych poważnych chorobach,
• chorobach przewlekłych,
• pobytach w szpitalach,
• zabiegach chirurgicznych,
• szczepieniach i podanych surowiczych,
• uczuleniach,
• obciążeniach dziedzicznych.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
W trakcie każdej wizyty lekarz winien
odnotować:
- datę,
- wywiad i wynik badania przedmiotowego,
- rozpoznanie choroby, problemu
zdrowotnego lub urazu,
- zlecone badania dodatkowe lub
konsultacje, ich wyniki,
- rodzaj i tryb zalecanego leczenia,
- orzeczenie o czasowej niezdolności do
pracy.
Każdy wpis musi być podpisany przez
lekarza oraz podbity pieczątką.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Udostępnianie dokumentacji medycznej (par. 53):
Dokumentacja indywidualna wewnętrzna jest
udostępniana na wniosek pacjenta, którego
dotyczy, jego przedstawiciela ustawowego lub
osoby przez niego upoważnionej, a w razie
śmierci pacjenta – osobie przez niego
upoważnionej do uzyskiwania dokumentacji w
przypadku jego zgonu, na miejscu w zakładzie,
za pośrednictwem lekarza prowadzącego.
Dokumentacja zbiorcza jest udostępniana osobom
jak wyżej jedynie w zakresie wpisów
dotyczących pacjenta, za pośrednictwem
lekarza prowadzącego.
Wyżej wymienione osoby mogą wystąpić do zakładu
opieki zdrowotnej o sporządzenie wyciągów,
odpisów lub kopii dokumentacji dotyczącej
pacjenta (na koszt wnioskodawcy).
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Dokumentacja wewnętrzna może w
razie konieczności być
udostępniona innym zakładom lub
lekarzowi.
Udostępnianie dokumentacji musi
zapewniać ochronę danych
osobowych i medycznych. W razie
konieczności wydania oryginałów,
należy pozostawić kopię lub odpis.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Osoby lub instytucje upoważnione do wglądu w
dokumentacje medyczną
(art. 18 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej):
•
pacjent, przedstawiciel ustawowy, upoważniona przez
pacjenta osoba,
•
jednostki organizacyjne opieki zdrowotnej i osoby
wykonujące zawody medyczne kontynuujące leczenie,
•
właściwe do spraw zdrowia organy państwowe i organy
samorządu lekarskiego w zakresie niezbędnym do
wykonywania kontroli i nadzoru,
•
Minister Zdrowia, sądy, prokuratury, sądy i rzecznicy
odpowiedzialności zawodowej,
•
uprawnione ustawowo organy i instytucje, jeżeli badania
zostały przeprowadzone na ich wniosek,
•
organom rentowym i zakładom ubezpieczeniowym,
•
szkole wyższej lub jednostce badawczo-rozwojowej dla
celów naukowych (bez ujawniana danych osobowych).
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Wymogi stawiane indywidualnej
dokumentacji medycznej (w gabinetach
prywatnych) są takie same jak w
przychodniach zakładów opieki
zdrowotnej. W obu rozporządzeniach
brakuje wpisanego wymogu uzyskiwania
w warunkach ambulatoryjnych
oświadczenia pacjenta o upoważnieniu
bądź nie innych osób do informowania o
jego stanie zdrowia. Moim zdaniem
wpisu takiego należy dokonywać.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Prawidłowo prowadzona dokumentacji
medyczna winna odzwierciedlać:
• formalny tryb postępowania z
pacjentem,
• stan zdrowia ogólnego i miejscowego
pacjenta na każdym etapie udzielania
świadczeń zdrowotnych,
• zastosowane procedury diagnostyczne i
lecznicze,
• tryb postępowania w razie śmierci
pacjenta.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Winna także zawierać:
• wyniki wszystkich zlecanych i
wykonywanych badań dodatkowych,
• wyniki wszelkich specjalistycznych
konsultacji,
• wskazania do zabiegów i ich opis,
• rozpoznania stanów chorobowych i
urazowych oraz ich powikłań, a także
ewentualnie trwałych następstw,
• zalecenia lekarskie,
• opis zdarzeń związanych z udzielaniem
świadczeń zdrowotnych (np. interwencje
rodziny, skargi, itp...),
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Dokumentacja medyczna ma
znaczenie:
• kliniczne – dane w niej zawarte są
wykorzystywane przez innych
lekarzy i inne placówki służby
zdrowia jako niezbędny element
prawidłowości kontynuacji
leczenia,
• ekonomiczne – na jej podstawie
opłacane są świadczenia
zdrowotne, ponadto organa
rentowe i ubezpieczeniowe ustalają
powypadkowy stały uszczerbek na
zdrowiu i stopień
niepełnosprawności, co
przekładane jest na świadczenia
pieniężne,
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
• kontrolne – dokumentacja
medyczna jest dowodem dla
uprawnionych organów
państwowych oraz organów
samorządu lekarskiego
oceniających prawidłowość
funkcjonowania placówki służby
zdrowia jak i poszczególnych
lekarzy,
• naukowe,
• medyczno-sądowe,
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Dokumentacja medyczna ma zatem duże
znaczenie, jest niezbędna dla
prawidłowego funkcjonowania szeregu
instytucji, których zadaniem jest nie
tylko leczenie, lecz także ustalanie stanu
zdrowia ludzi dla różnych celów. Ma ona
również olbrzymie znaczenie dla
opiniowania sądowo-lekarskiego.
Wartość dokumentacji w wielu przypadkach
jest niweczona, a co najmniej znacząco
zmniejszana, w związku z
nieprawidłowościami w jej prowadzeniu.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Uwaga ogólna : mimo szczegółowego
rozporządzenia o rodzajach dokumentacji
lekarskiej, brak jest opracowanego przez
fachowców jednolitego wzoru historii choroby
dla poszczególnych rodzajów zakładów opieki
zdrowotnej. Stąd też olbrzymia ich
różnorodność co do formy i treści. Jedne są
pisane ręcznie, inne są wydrukami
komputerowymi, a wszystkie zawierają co
najmniej kilka załączników (część związanych z
finansowym rozliczaniem świadczeń jest
jednolita), oświadczeń, analiz, zgody pacjenta
itp. Większość daje swobodę lekarzowi w
dokonywaniu wpisów. Są jednak i takie, w
których lekarz podkreśla jedną z zapisanych
możliwości np. stan ogólny dobry, średni,
ciężki- właściwe podkreślić. Osobiście nie
jestem zwolenniczką tej formy, choć jest chyba
lepsza od zapisu w rubryce „stan ogólny”:
badanie fizykalne bez zmian.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
NIEPRAWIDŁOWOŚĆI W PROWADZENIU
DOKUMENTACJI LEKARSKIEJ O
CHARAKTERZE MERYTORYCZNYM:
• brak dokładnego opisu stanu zdrowia
pacjenta przy przyjęciu do szpitala.
Dotyczy to zwłaszcza stanów urazowych,
przy których bardzo duże znaczenie ma stan
miejscowy jak i opis zaburzeń
czynnościowych uszkodzonego narządu.
Niejednokrotnie opis przebiera formę
stwierdzeń ogólnych np. potłuczenie ogólne,
uraz uogólniony, rzadziej bardziej
szczegółowo np. liczne sińce i otarcia
naskórka, rany na głowie itp.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
•
brak chronologicznych zapisów stanu zdrowia
ogólnego i stanu miejscowego w kolejnych
dniach hospitalizacji; czasami ma to miejsce
przez wiele dni. Jest to niezgodne z zapisem
rozporządzenia , które stanowi:
•
wpisy dotyczące przebiegu hospitalizacji są
dokonywane na bieżąco przez lekarza
prowadzącego i okresowo kontrolowane przez
ordynatora,
•
brak wpisów o decyzji wykonania badań
dodatkowych, a następnie – przy
nieprawidłowych wynikach – danych
świadczących o reakcji ze strony lekarzy. W
jednej ze spraw przeciwko lekarzom lekarka
zeznała, że „pacjentka chyba skarżyła się na
coś, bo był badany mocz”. Nagminne np. jest
wykonywanie zapisów KTG w okresie porodu
bez jakiejkolwiek ich pisemnej interpretacji,
nawet gdy są w nim nieprawidłowości,
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
• niestaranne bądź niepełne prowadzenie
Kart Zleceń lekarskich,
uniemożliwiające dokładną analizę
prowadzonego leczenia,
• bardzo często, w sytuacjach
bezpośredniego zagrożenia życia
pacjenta, kiedy każda czynność, każda
decyzja musi być realizowana w
stosownym czasie, brak jest niestety,
nawet przy istnieniu zapisów o stanie
pacjenta, godzinnego oznaczenia przy
badaniach, dokonywanych czynnościach,
konsultacjach, itp.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
• Także przy stwierdzeniu „stan ogólny
ciężki” niejednokrotnie brak jest w
opisie uzasadnienia takiego
rozpoznania, choć właśnie znaczenia
klinicznego i sądowo-lekarskiego
takiego rozpoznania – ale uzasadnionego
obiektywnymi objawami – przecenić nie
można,
• dokonywanie w historii choroby
adnotacji o stanie zdrowia pacjenta
przez różnych lekarzy, a nawet personel
pomocniczy. Jest to spowodowane
brakiem na wielu oddziałach, zwłaszcza
zabiegowych „lekarzy prowadzących”
(wymagają tego przepisy).
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
•
wyniki badań są nieoznaczone datą, a
wykonywane kilkakrotne w ciągu dnia
nieoznaczone godziną. Zdarza się nawet (np. w
badaniach bakteriologicznych), że data na
wyniku jest datą pobrania materiału, a nie
uzyskania wyniku (data wpisywana jest przy
pobieraniu materiału na blankiecie wyniku,
który jest przesyłany z materiałem).
•
używanie skrótów, niejednokrotnie
wieloliterowych, których znaczenie zna jedynie
ich twórca i – mam nadzieję – inni pracownicy
szpitala,
•
brak pełnego rozpoznania tj. nie tylko
zasadniczego schorzenia, czy stanu
pourazowego, ale także innych zmian
samoistnych lub powikłań. Dotyczy to
zwłaszcza powikłań jatrogennych; wyjątkowo
rzadko znajdują odzwierciedlenie w
dokumentach lekarskich i rozpoznaniu,
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
•
bardzo często jest brak epikryzy, a wyjątkową
rzadkością jest adnotacja o podjętym trybie
postępowania w razie śmierci chorego (np.
zawiadomienie prokuratora, podjęcie decyzji o
sekcji patomorfologicznej z jej uzasadnieniem
itp.),
•
brak w przekazanych do archiwum historiach
chorób wyników badań np. histopatologicznych,
protokołów sekcyjnych itp.,
•
Karty Informacyjne nie zawierają wymaganych
przez rozporządzenie danych względnie dane
niepełne. Złą praktyką jest wpisywanie do karty
wyłącznie wyników ostatnich, wykonywanych
przed wypisaniem ze szpitala badań
dodatkowych, zazwyczaj prawidłowych, nie
uzasadniających postawionych rozpoznań.
Rażącą nieprawidłowością jest brak wpisu
zmian, mających znaczenie dla późniejszego
postępowania lekarskiego np. o wadach
rozwojowych macicy czy uczuleniu na lek,
reakcji poprzetoczeniowej itp.,
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
NIEPROWIDŁOWOŚĆI O CHARAKTERZE
FORMALNYM:
•
opracowanie nie obejmuje
nieprawidłowości, związanych z formalnym
potwierdzeniem realizacji praw pacjentów,
•
trudny w odczycie wzór pierwszej
(formalnej) strony historii choroby, co jest
także przyczyną trudności w jej
wypełnianiu, sądząc po ilości poprawek i
pomyłek (np. data urodzenia w miejsce daty
przyjęcia),
•
brak możliwości identyfikacji lekarza
dokonującego wpisów (winien być podpis z
pieczątką). Niejednokrotnie w sprawach
tzw. lekarskich prokurator identyfikować
musi autora wpisów po charakterze pisma,
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
•
wpisywanie adnotacji o stanie zdrowia chorego
przez nieupoważnione,
•
osoby: położne, pielęgniarki, a także lekarzy
dyżurnych i konsultantów. Tylko bowiem lekarz
prowadzący ma prawo do takich wpisów,
pozostali winni swe obserwacje odnotowywać
na oddzielnych kartach,
•
brak numeracji stron przy dłuższym pobycie
chorego w szpitalu, a także brak
chronologicznego uporządkowania wyników
badań dodatkowych. Jest to niedopuszczalne
przy historii choroby znajdującej się już w
archiwach; bardziej zrozumiałe, gdy prokurator
zabezpieczy dokumentacje przed jej
uporządkowaniem,
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
•
brak w historiach choroby okresowych
adnotacji ordynatora, świadczących o
kontrolowaniu jakości prowadzenia historii
choroby,
•
wpisy do dokumentacji lekarskiej są nadal
nieczytelne i sytuacji nie zmienił stosowny
zapis w rozporządzeniu. Bardzo często jestem
zmuszona odesłać akta sprawy Prokuraturze
lub Sądom z wnioskiem o dokonanie
„odczytania” zapisów przez autora i dokonania
czytelnego odpisu,
•
W jednej ze spraw „przeciwko lekarzom”
znajdował się oryginał historii choroby,
kserokopia oryginału oraz jego odpis.
Problemem, poza miejscami nieczytelnością
oryginału, było to, że w odpisie (sporządzonym
odręcznie, czytelnym) znajdowały się zapisy
lekarskie o innej treści niż w oryginale
(dotyczyło to akurat wpisów w pełni
czytelnych). Nie wiem, czy prokurator uznał to
za błąd formalny, czy sfałszowanie
dokumentacji lekarskiej,
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
-
nie ma powszechnego zwyczaju
wpisywania jako dodatkowej notatki,
adnotacji o nietypowych zdarzeniach,
które w późniejszym okresie mogą mieć
bardzo duże znaczenie prawne, np. opis
interwencji rodziny, nieodpowiednie
zachowania się pacjentów, spisywanie
testamentu, a nawet zawarcie związku
małżeńskiego.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Wymienione powyżej nieprawidłowości, zarówno
merytoryczne jak i formalne nie wyczerpują
wszystkich, spotykanych w praktyce. Stanowią
one poważne utrudnienie w dokonywanej przez
biegłych, na zlecenie prokuratury lub sądu,
oceny prawidłowości postępowania lekarskiego.
Zakres takiej oceny zależy od pytań, stawianych
biegłemu. Pytania te są bardzo często
szczegółowe niekiedy dotyczą każdego,
kolejnego dnia pobytu chorego w szpitalu i
każdego mającego kontakt z chorym, lekarza.
Jakże często biegły zmuszony jest stwierdzić, że
„... dane zawarte w historii choroby nie
pozwalają na...”.
Dokumentacja lekarska – znaczenie kliniczne i
sądowo-lekarskie
Czy w ogóle, jaka i na kim spoczywa
odpowiedzialność za nieprawidłowe
prowadzenie dokumentacji lekarskiej?
Na pewno na ordynatorze, który może
zostać oskarżony – jako funkcjonariusz
publiczny za niedopełnienie obowiązków
służbowych. Lekarze mogą ponosić
odpowiedzialność służbową, związaną z
nieprzestrzeganiem regulaminu szpitala
i oddziału, gdyż mam nadzieję, że w
tworzonych przez rady nadzorcze
zakładów opieki zdrowotnej regulaminy
zawierają dobitnie wyrażony obowiązek
zgodnego z przepisami i rzetelnego
prowadzenia dokumentacji lekarskiej.