STRES
KONTROLOWANY I
NIEKONTROLOWANY
Dola Janusz
Cechy osobowości wpływają na
odporność organizmu
Neurotycy są bardziej narażeni na
infekcje.
wynika z badań uczonych
amerykańskich, opublikowanych w
czasopiśmie "Health Psychology"
W eksperymencie przeprowadzonym na
University of Pittsburgh School of Medicine w
Pensylwanii
obserwowano
reakcje
immunologiczne zachodzące u 84 osób
zaszczepionych
przeciwko
wirusowemu
zapaleniu wątroby typu B. Szczepionka miała
za zadanie wzmocnić odporność organizmu
poprzez
wprowadzenie
znikomej
ilości
zarazków
pobudzających
do
produkcji
przeciwciał
obronnych.
Dodatkowo uczestników poddano testom
psychologicznym mierzącym tzw. neurotyzm.
Sprawdzano, na ile badane osoby odporne są
na stres i czy łatwo ulegają nastrojom.
Generalnie neurotyzm wiąże się z
podwyższonym lękiem.
Na jego określenie używa się także terminów:
wrażliwość emocjonalna, chwiejność
emocjonalna czy emocjonalna reaktywność.
Chwiejność
równowagi
emocjonalnej
najprawdopodobniej wynika ze szczególnej
wrażliwości
autonomicznego
układu
nerwowego, która sprawia, że powstające
emocje są silne i długotrwałe
Neurotycy często uskarżają się na
nieokreślone dolegliwości somatyczne, lubią
narzekać, przejawiają skłonności do stanów
lękowych, załamań nerwowych. Osoby te
należą do drażliwych i towarzyszy im ryzyko
depresji.
Eksperyment dowiódł, że osoby uzyskujące
wysokie
wyniki
w
skali
neurotyzmu
wykazywały
słabsze
reakcje
obronne
organizmu w odpowiedzi na szczepionkę, tj.
okazały się bardziej podatne na zakażenia i
inne powikłania zdrowotne
Temperament w dużym stopniu określa
odporność
człowieka
na
stres.
Prześledźmy
to
na
przykładzie
z
codziennego życia. W firmie X ma być duża
redukcja personelu. Nie wiadomo, kogo
zwolnią.
Jak
temperament
różnicuje
reakcje
pracowników?
Cechy
temperamentu
modyfikują
natężenie docierających do nas bodźców –
wzmacniają je albo osłabiają i na tym właśnie
polega ich funkcja regulacyjna. Nie ma
wątpliwości co do tego, że opisana sytuacja
jest bodźcem bardzo silnie stymulującym.
Stresor, czyli wiadomość o planowanej
redukcji,
podziała
na
osoby
wysokoreaktywne, czyli wyróżniające się dużą
wrażliwością i małą odpornością emocjonalną
znacznie silniej niż na osoby niskoreaktywne,
czyli
niewrażliwe
i
odporne.
U
pierwszych z wymienionych osób
mechanizmy fizjologiczne i biochemiczne
wzmacniają stymulację, u drugich – tłumią. Te
pierwsze
wpadną
w
popłoch,
w
ich
zachowaniu uwidoczni się napięcie i lęk,
staną się mniej wydolne,
mniej
skoncentrowane
na
pracy.
Szukając
realnych
i
praktycznych
możliwości wpływania na stres stworzono
wiele programów szkoleń dla pracowników
biznesowych. Np. program pt. "Zarządzanie
własnymi zasobami", którego głównym celem
jest sprawić, by ludzie mieli kontrolę nad
swoją motywacją w obu kierunkach: by mogli
ją szybko zwiększać i działać efektywnie i by
równie łatwo potrafili się "wyłączać" kiedy
potrzebują
dystansu,
regeneracji
czy
wypoczynku.
Z pomocą przychodzą tu nowoczesne techniki
psychologiczne.
Dwa rodzaje strategii antystresowych,
których opanowanie daje kontrolę nad
stresem:
1. Strategie budowania zasobów. Ich
zadaniem jest równoważenie okresu pracy
poprzez okres wypoczynku i regeneracji. Jeśli
ktoś ma w swojej niedalekiej przeszłości
doświadczenie pełnego relaksu, dobrego
samopoczucia, łatwiej mu będzie opanować
się w trudnej sytuacji. Strategie budowania
zasobów kładą nacisk na to by wypoczynek
nie polegał tylko na "nie ruszaniu się", ale by
towarzyszył mu stan wewnętrznego spokoju i
odprężenia.
Ich długofalowym efektem jest lepszy
kontakt z samym sobą, dający możliwości
pełniejszego
wykorzystania
swojego
potencjału.
Metody,
które
mogą
być
wykorzystywane dla budowania zasobów to
na
przykład
wizualizacja,
techniki
relaksacyjne i medytacyjne.
2. Strategie doraźne polegające na rozwijaniu
umiejętności związanych z odzyskiwaniem
równowagi w krótkim czasie, świadomym
dystansowaniem
się
i
pozytywnym
oddziaływaniu na swój nastrój. By je szerzej
omówić należało by im poświęcić oddzielny
artykuł, wspomnimy więc tylko, że dla ich
wytrenowania bardzo pomocne okazują się
nowoczesne
metody
psychologiczne
jak
metoda
Silvy
czy
NeuroLingwistyczne
Programowanie (NLP).
Metoda Silvy
Polega na kontroli umysłu w sytuacjach
stresowych. Za pomocą metody Silvy można
zaprogramować się w kierunku zmiany
niechcianych
zachowań.
Można
zaprogramować akceptację straty i skierować
uwagę
w
stronę
lepszych
układów
międzyludzkich. Innymi słowy - wprawdzie
często nie jesteśmy w stanie kontrolować
zdarzeń, lecz jesteśmy w stanie kontrolować
swoje reakcje na te zdarzenia.
Źródłem stresu jest zewnętrzny, fizyczny
świat.
Świat
wewnętrzny
jest
źródłem
spokoju. Lewa półkula mózgu i jej stresujący
zewnętrzny świat, może osiągnąć niezwykłe
korzyści ze swojej prawej połowy, która ma
połączenie ze światem wewnętrznym. Tym
bogactwem jest kontrola stresu.
Przegląd
literatury
poświeconej
tematyce stresu wykazuje, że głównymi
czynnikami wpływającymi na spostrzegany
stres jest
NIEPEWNOŚĆ
co do zagrażających
zdarzeń oraz
BRAK KONTROLI NAD NIMI.
(Swets & Bjork, 1990)
Skuteczne strategie radzenia sobie ze
stresem
muszą
przeciwdziałać
tym
czynnikom, dostarczając osobie znajdującej
się w stresowej sytuacji niektóre lub
wszystkie z poniższych 4 typów kontroli:
kontrola informacyjna (wiedzieć, czego można
się spodziewać)
kontrola poznawcza (myśleć o danym
zdarzeniu inaczej i bardziej konstruktywnie)
kontrola decyzyjna (być zdolnym do
zdecydowania się na inne możliwe działania)
kontrola behawioralna (podjąć działanie
zmierzające do zredukowania negatywnego
wpływu danego zdarzenia)
Jedną z ważniejszych zmiennych, które
przyczyniają
się
do
pozytywnych
przystosowań jest
SPOSTRZEGANA KONTROLA
na stresorem, przekonanie, że masz zdolność
oddziaływania na przebieg lub następstwa
jakiegoś zdarzenia czy doświadczenia.
„Jeśli jesteś przekonany, że możesz wpływać
na przebieg choroby lub na codzienne objawy
jakiejś
dolegliwości, to prawdopodobnie
dobrze przystosujesz się do tego schorzenia.”
Affleck i in., 1987
Doświadczenie Langer i Rodin
Przeprowadzono
je
w
prywatnym
zakładzie dla osób w podeszłym wieku,
wprowadzono
dwa
proste
elementy
spostrzeganej
kontroli
nad
otoczeniem.
Każdemu
pensjonariuszowi
dano
jakąś
roślinę, by się nią opiekował (kontrola
behawioralna) i proszono go, by sam
decydował,
kiedy będzie
oglądał
filmy
(kontrola decyzyjna).
Doświadczenie Langer i Rodin
Badani z grupy porównawczej na innym
piętrze tego zakładu nie mieli żadnego
poczucia kontroli: otrzymali rośliny, którymi
opiekowały się pielęgniarki, a filmy oglądali w
ustalonych z góry godzinach. Wnioski były
następujące: pacjenci, którym dano pewną
kontrolę byli bardziej aktywni, mieli lepszy
nastrój, byli zdrowsi psychicznie i fizycznie
niż ci z grupy kontrolnej. Ponadto po roku
zaobserwowano również mniejszą liczbę
zgonów w 1. grupie.