ANIMIZACJA (OŻYWIENIE)
• wiatr wył w kominie
• fale ryczały podczas sztormu
• na tym terenie kwitnie przemysł
• fiołek, który klęczy zgięty pod
kroplami ranku
PERSONIFIKACJA (UOSOBIENIE)
• Baranią czapkę nasunął na uszy
I wyszedł w pole. Milczkiem przywitały
Upiorne świerki Mróz siarczysty, biały
Pod jego stopą suchy śnieg się kruszy
(J. Kasprowicz, Mróz)
• Od studni wyleciała piosenka i zziębnięta
wpadła do chaty przy otwieraniu drzwi lub
uciekała do lasu grzać się przy ognisku
światowców.
(I. Sewer-Maciejowski, Matka)
ANTROPOMORFIZACJA
• antropomorfizacja a personifikacja
• dzisiaj to jest zupełnie zwariowany
dzień
• pies wiernie popatrzył mu w oczy
• kot spojrzał na niego z wyrzutem
• wieczorem się oziębiło, ale kamień był
nadal przyjaźnie nagrzany
• szary dzień, niebo płacze
• gwiazdy zamigotały radośnie
HIPERBOLA (PRZESADNIA)
• milion razy mówiłem ci, żebyś zamykał
drzwi
• jest najlepszy, najwspanialszy, nikt mu nie
dorówna
• I zapłakała łzami tak obfitymi, że lękałem
się zatopienia pokoju
• Siwe brwi zawieszone były tak wysoko,
podchodząc popod samą czuprynę, która
jak wysepka ocalała na rozległym oceanie
łysiny
LITOTA
• Janek to nie najgłupszy chłopak
• nieźle poradził sobie z tym zadaniem
• Mimo że moje umiejętności jako
opowiadacza nie są największe i mimo
że byłoby wiele osób dużo bardziej
godnych wykonania tego zadania, to
właśnie mnie przypadł zaszczyt
opowiedzenia wam tej historii
OKSYMORON
• żywy trup, ciepłe lody, zimne ognie,
spiesz się powoli
• Bóg się rodzi moc truchleje,
Pan niebiosów obnażony;
Ogień krzepnie, blask ciemnieje,
Ma granice nieskończony.
Wzgardzony okryty chwałą,
Śmiertelny Król nad wiekami;
APOSTROFA
• O radości, iskro bogów, kwiecie Elizejskich
Pól
• Gniew Achilla opiewaj bogini, syna Peleusa,
zgubę niosący i klęski nieprzeniknione
Achajom
• Młodości, ty nad poziomy wylatuj
• Panie i Panowie, Szanowni Państwo, Drodzy
Słuchacze!
• [M.=W. lub W.] Aniu, podjedź proszę.// Anka,
mo chodźmy już stąd!
EROTEZA
(PYTANIE RETORYCZNE)
• Czy naprawdę powinno się postępować podle, tak jak on?
[TEZA, twierdzenie]
• Czy pamiętasz nad Alp śniegiem
Rozwieszone Włoch błękity?
Nad jeziora włoskim brzegiem
Czy pamiętasz Alp granity?
(Z. Krasiński, Przedświt)
• Czy widzisz w blasku promieni,
W grze świateł i lekkich cieni
Wiecznej piękności cud?
Czy twego serca nie pali
Płonący w wianku korali
Jutrzenki wschód
(A. Asnyk, Serenada)
AITIOLOGIA
• Co powinniśmy robić, żeby osiągnąć
sukces? Zastanówmy się wspólnie nad
tą sprawą. Wydaje się, że przede
wszystkim powinniśmy…
• Co powinniśmy robić, żeby osiągnąć
zbawienie? Przede wszystkim musimy
być dobrymi ludźmi, kochać bliźnich i
Boga.
• HEURYZA
PORÓWNANIE (COMPARATIO)
• X jest podobny do Y (ze względu na cechę A)
• lud jest (naiwny) jak dziecko
• comparandum + [spójnik] + comparans
jak, jakby, niby, jako, na kształt, niby
• tertium comparationis => porównanie
utarte (biały jak śnieg, czarny jak noc,
gorąco jak w piecu)
PORÓWNANIE HOMERYCKIE
[Jak kiedy wichr południowy ze wschodnim
uderzą na siebie
i wysokimi targają drzewami na leśnej polanie,
dębem, jesionem czy pniem dereniu, co korę
ma gładką,
długie zasię gałęzie z łomotem biją okrutny,
jedna w drugą i trzask się rozlega łamanych
konarów –]
tak Achajów i Trojan zastępy runęły na siebie
NIEDOPOWIEDZENIE
(APOSIOPESIS)
• Ktoś podbiegł do niego z tyłu, zamierzył się nożem i…
• W końcu znaleźli się sami. Zgasił światło…
• Wtedy dwa obnażone ramiona ujęły jego kędzierzawą
głowę i odwróciły ją od okna. Śmiech radości
zabrzmiał . Cezary stoczył się z podwyższenia przy
oknie w ramiona czystego szczęścia.
[przypis: Pruderia autora i głęboki szacunek wobec
pruderii czytelnika (-czki), a nade wszystko
czołobitność wobec superpruderii krytyka, nie pozwala
na przytoczenie szczegółów i perypetii tego wieczora,
które się dokonały w zamkniętym na klucz pokoju pani
Laury.]
IRONIA
• To „genialny” pomysł [ANTYFRAZA]
• Jest NIEZWYKLE inteligentny
• GENIALNY = bezsensowny {‘A’ => [-A]}
• wskaźniki graficzne => cudzysłów,
wybicie wielkimi literami
• wskaźniki językowe => rzeczywiście,
doprawdy, że tak powiem, jak wiadomo
• wskaźniki pozajęzykowe => ton głosu,
mimika, gestykulacja
PARONOMAZJA
• może morze nie pomoże
• Różo różańcowa kamieniu zakamieniałości
(M. Białoszewski)
• Ma przyjechać do mnie Ania do Anina, /Ania
z Manią, więc nie minie parę dni, a /Mania z
Anią nie ominą mnie tu - i na /Imieniny me
przyjadą do Anina (J. Tuwim, Lament aniński)
• Przy-czyno źródła – czynów
Ale N A C Z Y N I E M stałaś się DUCHOWNYM
(C. Norwid, Do najświętszej Marii Panny. Litania)
PARONIMIA
• Być może i był klerykiem, ale klerk z niego
żaden – zero samodzielnego myślenia,
zrozumienia istoty nauki, którą rzekomo
miał posiąść
• Wszystko, co robi, zachwyca swoją
efektownością, ale niestety w ogóle nie
jest efektywne
• Przeczytam jeszcze jeden statut i jakże
wspaniale zmieni się mój status…
(społeczny?)
FIGURY SŁOWA
EPITET
• zaskakujące rozwiązanie
• nieznany nikomu człowiek
• dom Jana
• dach ze słomy
• wspaniały człowiek (epitet
oceniający)
PODZIAŁY EPITETÓW (1)
• epitet stały (różanopalca Jutrzenka,
szybkonogi Achilles)
• epitet złożony (białogrzywy rumak,
zbożorodna ziemia)
• epitet tautologiczny (gorący upał, zimny
lód)
• epitet zdobiący (perłowy uśmiech, koralowe
usta)
• epitet superlatywny (człowiek najlepszy na
świecie)
PODZIAŁY EPITETÓW (2)
• epitet metaforyczny (szklana
równina = jezioro)
• epitet barokowy
Biały jest polerowany alabastr z Karrary
Białe mleko przysłane w sitowiu z koszary
Biała łabeć i białym okrywa się piórem
Biała perła nieczęstym zażywana sznurem
Biały śnieg świeżo spadły, nogą nie deptany
Biały kwiat lilijowy za świeża zerwany
Ale bielsza mej panny płeć twarzy i szyje
Niźli marmur, mleko, łabeć, perła, śnieg, lilije
PODZIAŁY EPITETÓW (3)
• epitet podmiotowy (cudowne miejsce)
i przedmiotowy (zeschła trawa)
• epitet statyczny (ogromna sofa) i
dynamiczny (spadający kamień)
• epitet podwójny i potrójny (DIADA i
TRIADA RETORYCZNA)
wspaniały i cudowny człowiek
problem ważny, trudny i wart uwagi
GRADACJA I ANTYGRADACJA
• KLIMAKS i ANTYKLIMAKS
• Był dobrym, wspaniałym,
doskonałym, najcudowniejszym
dydaktykiem
• W miarę, jak się oddalali słychać było
najpierw wrzaski, krzyki,
pokrzykiwania, potem już tylko
pojedyncze głosy, delikatne
brzęknięcia niczym szepty
ELIPSA
• Jan czytał książkę, a Maria – gazetę.
• Córka wyszła do szkoły, a matka – do pracy.
• Nigdy więcej tam nie pójdę. Ty też.
• Nie wszystko złoto, co się świeci. Nie
wszystko – co brzęczy.
• Stendhal zasłynął wnikliwą analizą emocji i
motywacji swoich bohaterów, Dickens –
brytyjskim humorem i obrazowością opisów.
POLISYNDETON
Nie wierzę w rozumy trzymane pod szkłem,
ale wierzę, że stół ma tylko cztery nogi
ale wierzę, że piąta noga to chimera
(A. Ważyk, Poemat dla dorosłych)
I wtedy on wyszedł, i powiedział, że między nami
już koniec, że to dłużej nie ma sensu, i odwrócił
się do mnie plecami, i odszedł, i już potem nie
spojrzał na mnie ani razu, i już ani razu nie
odwrócił się nawet na chwilę. Płakałam i
wyrzucałam sobie, że to moja wina, i miałam
sobie za złe, że nie zrobiłam nic wcześniej, żeby
zapobiec takiej sytuacji, i czułam się tak podle. I
wróciłam do domu, i płakałam, zasypiałam i
budziłam się, i znów zaczynałam płakać w
poduszkę, i tak ciągle.
ASYNDETON
• Przybyłem, zobaczyłem, zwyciężyłem.
• Twój Dom – projektujemy, pomagamy,
doradzamy, wybieramy, służymy pomocą.
• Chciałem ci pomóc, przyszedłem, nie
oczekiwałem niczego w zamian, nie
doceniłaś tego, chciałaś tylko wykorzystać
moją naiwność, nie jestem aż tak
zaślepiony, po prostu między nami koniec.
POWTÓRZENIE
• To historyczne wydarzenie, wydarzenie,
o którym wszyscy będziemy pamiętać.
• Gulistan – mówi – to ogród róż
w ogrodzie – mówi – strumienie.
Róże? Na skronie – mówi – róże włóż,
strumienie – mówi – to cienie.
Kto mówi? – mówi – to kilka chwil.
Świat – mówi – jak lalka znika.
Ach, to nic – mówi – to tylko tryl…
Kto mówi? Mówi muzyka.
(K.I. Gałczyński, Bal u Salomona)
PARARELIZM
Ja stoję za drzwiami – za klonowymi
I wciąż milczę ustami – rozkochanymi
Noc odchodzi w me ślady – tą samą drogą
Pociemniało naokół – nie ma nikogo!
(B. Leśmia, Ja tu stoję)
Najszlachetniejszy kamień jest ten, który kraje
wszystkie inne, a siebie zarysować nie daję;
najszlachetniejsze serce jest to, które właśnie
raczej siebie skaleczy, niż kogoś zadraśnie.
SYNONIMIA
• To półinteligent, tępak, głupek, idiota.
• Nasz ukochany piesek, piesiunio,
pieseczek, nasze zwierzątko, nasz
jamniczek, członek naszej rodziny
– Fafik.
• To było niesamowite, wspaniałe,
wyjątkowe wydarzenie. Doskonałym
pomysłem była organizacja tego
cudownego przedsięwzięcia.
SYNONIMIA SKŁADNIOWA
• Wyleczyłem Fafika na nerwicę u X-a
ziołami.
• Lekarstwem na nerwicę Fafika
okazały się zioła X-a.
• X jest weterynarzem. Mój Fafik miał
kłopoty z nerwami, więc zawiozłem
go do X-a i on go wyleczył ziołami.
• różnica w strukturze tematyczno-
-rematycznej
ANAFORA
• Upominamy się na ziemi
o ludzi spracowanych,
o klucze do drzwi pasujące,
o izby z oknami,
o ściany bez grzybów,
o nienawiść do papierków,
o drogi święty czas ludzki,
o bezpieczny powrót do domu,
o proste odróżnianie słowa od czynu.
(A. Ważyk, Poemat dla dorosłych)
EPIFORA
• Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, myślałem jak
dziecko, czułem jak dziecko
(1 Kor 13:11)
• Byliśmy już zatem tam razem, szczęśliwi, w domu. Radość
nasza nie miała granic, bo przecież nigdzie nie ma tak
dobrze jak w domu. Wiedzieliśmy, że teraz wszystko będzie
inaczej, bo przecież nic złego nie mogło się już zdarzyć –
tutaj, w domu. Tu mogliśmy czuć się bezpieczni,
nienarażeni na żadne zło ze strony innych ludzi, które nie
mogłoby nas dosięgnąć przecież w domu.
• I niebo jak biała Niagara.
I drogę jak biała Niagara.
I pamięć jak biała Niagara.
O Tobie jak biała Niagara.
(J.B. Ożóg, Niagara cała młodości)
INWERSJA
• Szczęśliwy jest człowiek, który
problemów żadnych nie ma.
• Od niebieskiej piękniejsza kolorów
obręczy,
Ciebie, Irydo, wielbię pod imieniem tęczy
(S. Trembecki, Listy do Irydy)
Irydo, (jaka?) piękniejsza + od (czego?)
obręczy (czego?) kolorów // obręczy (jakiej?)
niebieskiej + wielbię (orzeczenie) + (kogo?)
Ciebie = Irydo, piękniejsza od niebieskiej
obręczy kolorów, wielbię Ciebie …
PARENTEZA
Zdając sobie sprawę
z własnej winy, ponad wszelką wątpliwość (oklaski)
udowodnionej przez przedmówców, chciałbym
oświadczyć na usprawiedliwienie, mimo (okrzyk: brawo!)
iż takie wykroczenie przeciw wszelkim normom
nie może być (oklaski) usprawiedliwione,
że urodziłem się istotnie, ale
nie z własnej woli i bez złych zamiarów;
ten postępek mi ciążył przez (śmiech, brawa) długie
lata; jak słusznie podkreślono
W dyskusji[…]
(S. Barańczak, Protokół)
Bądź zdrowa! (jak dziwnie brzmi dzwon!)
Bądź zdrowa! (lecą liście z drzewa…)
Bądź zdrowa! (miłość jest jak zgon…)
Bądź zdrowa! (wiatr złowrogi śpiewa)
(T. Miciński, Bądź zdrowa)
EKSKLAMACJA
• O ty diable mały! Ja ci jeszcze pokażę!
• No nie gadaj! Ja cię! Tego się nie
spodziewałem!
• To wspaniale!
• Tak! Nie powinniśmy o tym zapomnieć!
• Tato, to szok, jaki pyszny ten sok!
• Ach! Gdybym kiedy dożył tej pociechy!
ANTYTEZA
• Wielki – mały człowiek.
• Taki mały, a jaki wielki. Wielki samochód dla
małego biznesu.
• Twój wybór – nasz kredyt.
• Winiary pomysł na… – Jeden pomysł, a tyle
możliwości.
• Lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć.
• Jeśli to nie jest miłość – cóż ja czuję?
A jeśli miłość – co to jest takiego?
Jeśli rzecz dobra – skąd gorycz, co truje?
Gdy zła – skąd słodycz cierpienia każdego?
(F. Petrarka, Sonet 132, przeł. J. Kurek)
PARADOKS
• oksymoron (gorący lód)
• antyteza (I kocham – i nienawidzę)
KONIEC