Życie słów i paradoksy
Język jako narzędzie komunikacji, 14.04.2016 r.
Liniowe typy rozwoju
znaczeń
• 1. Zwężenie znaczenia.
• 2. Rozszerzenie znaczenia.
• 3. Przeniesienie znaczenia.
• 4. Degradacja stylistyczna.
• 5. Melioracja stylistyczna.
Zwężenie znaczenia:
przykłady
• Podeszwa – (pierwotnie) ‘spód czegoś’,
np. na pogorzelisku podeszwy ludzie
pod dom zakładają; podeszwa młyna;
• Złodziej – ‘ten, co złość działa’, np.
złodziej, co w tym borze wiele ludzi
pobił;
• Ukraina – ‘terytorium pograniczne,
kresy’, np. Do postronnych się ukrain w
cudze strony przyjeżdża.
Rozszerzenie znaczenia:
przykłady
• Piwnica – (pierwotnie) ‘pomieszczenie
do przechowywania piwa’ (potem
często skład trunków, nawet z
wyszynkiem!), np. pił w zacnej piwnicy
radzieckiej pod samym ratuszem;
• Zdarzyć się ‘poszczęścić się, udać się’,
np. niech się wam zdarza na morzu i na
ziemi;
• Eponimy: chuligan, mecenas, paragon
itd.
Przeniesienie znaczeń
• Księżyc – (pierwotnie) ‘syn księcia’,
Knapiusz: jakoby księżyc, i.e. władca
nocny;
• Guzik – ‘narośl na ciele’, np. znalazł
guzik na żyle, maść z soli rozpędza
guziki;
• Powód – ‘sznur do prowadzenia konia’,
np. sługa, konia na powodzie
prowadzący.
Degradacja stylistyczna
• Aferzysta – ‘człowiek interesu’, np. Ja
jestem tym, co nazywają aferzysta. Mam
dom komisowo-handlowy.
• Frymarczyć – ‘zamieniać’, np. Szczęśliwe
lata były, gdy ludzie nie znali złota, gdy
swe rzeczy przedawali i kupowali,
frymarcząc a zamieniając.
• Konszachty – ‘bliskie związki’, np. Z panem
się nie konszaftuj ani żartuj z panią, boć
takowe żarty kiedyś zganią.
Melioracja stylistyczna
• Kiep: dawniej cztery litery
• Psota: w domu nierządnicy psotę płodzili
• Kobieta: wieśniaczka
• Swawola: samowola, warcholstwo
(najwyuzdańsza swawola)
• Skrzętny: krzatający się, ale także:
niespokojny, wojowniczy (strofował ją, iż
była harda i skrzętna)
Paradoks
• Sformułowanie lub sytuacja, które
zawierają elementy sprzeczne ze
sobą (niekiedy tylko pozornie) albo
sprzeczne z tym, do czego
przywykliśmy i co jest ogólnie
uznawane za prawdę.
Morowy – „odwrócenie
znaczenia”
• 1861 r. ‘zaraźliwy, śmierć zadający’: morowy wrzód, zaraza morowa, strzec
się czegoś, kogoś jak morowej zarazy.
• Dziś (USJP):
• II morowy
• 1. przestarz. «niosący, powodujący mór»
• ∆ Morowe powietrze, morowa zaraza «dżuma»
• à fraz. Dziewica morowa zob. dziewica w zn. 2.
• à książk. Bać się kogoś, czegoś jak morowego powietrza, jak morowej
zarazy zob. bać się w zn. 1.
• à Unikać, strzec się, wystrzegać się kogoś, czegoś jak morowego powietrza,
jak morowej zarazy; stronić od kogoś, od czegoś jak od morowego
powietrza, jak od morowej zarazy zob. uniknąć w zn. 2.
• 2. pot.
• a) «o człowieku: godny uznania, przyzwoity, porządny, dzielny; równy,
fajny, byczy»:
• Morowy z ciebie chłop.
• Masz morowych rodziców.
• ○ Morowy kolega.
• b) «o przedmiotach i czynnościach: bardzo udany; fajny, byczy, bombowy»
• ○ Morowy plecak.
• ○ Morowa zabawa.
Oda do radości – podstawą
tekstu jest sens, którego nie
ma (obecnie)
• O radości iskro bogów
kwiecie elizejskich pól,
święta, na twym świętym progu
staje nasz natchniony chór.
Jasność twoja wszystko zaćmi,
złączy, co rozdzielił los,
wszyscy ludzie będą braćmi
tam, gdzie twój przemówi głos.
Dawna radość
• W średniowieczu radość miała inne nieco znaczenie niż
współcześnie
• Rad pojawia się w funkcji przymiotnika lub przysłówka. Jako
przymiotnik w konstrukcjach: ktoś jest czemuś, komuś rad – określa
uczucie głębokiego zadowolenia z czegoś, pozytywnych uczuć do
kogoś, chęci kontaktu i radości, w cytatach: Biskupowie byli temu
bardzo radzi; Jezusie, wiedz, Iżem Ci bardzo rad. Dość wyraźny jest
tu element wolitywny, w dzisiejszym znaczeniu rzeczownika radość
nie tak łatwy do uchwycenia. Jeszcze wyraźniej dostrzec go można
we względnie licznych przysłówkowych użyciach rad,
synonimicznych do ‘chętnie’, ‘z ochotą’: chcemy ciebie słyszeć
radzi, radzi syna Bożego słuchali. Potwierdzają jego występowanie
także użycia rzadkich słów radniej ‘chętniej’ oraz ‘raczej’ i rado
‘chętnie’, możliwy, choć trudniejszy jest on do wychwycenia w
użyciach rzeczownika abstrakcyjnego radość i czasownika radować
(się), np. Anna swego męża czekała z wielką radością (cum
gaudio). Dwa ostatnie, radość i radować (się), słowa mają jednak
jeszcze inne, różniące je od współczesnych sensów aspekty
znaczeniowe. Konteksty użyć: Matka Boża radość miała, gdy
apostoły widziała; Tamo… wieczna radość i wesele (iocunditas et
gaudium); Weselcie się w gospodnie i radujcie się (exscultate);
Raduj się (exsiltet) ziemia; Radujmy się, weselmy się, Bóg narodził
się – wskazują na to, że chodzi o uczucie bliższe współczesnemu
szczęściu, zadowoleniu – niż rozbawieniu, rozweseleniu. Oczywiście
znaczący wpływ na to ma fakt, że bardzo znaczna część
kontekstów staropolskich to konteksty religijne.
Parówka, czyli zrośnięcie się
homonimii w polisemię
• I parówka ‹od I parowy› pot.
• a) «pomieszczenie do kąpieli w parze;
łaźnia parowa»
• ○ Pójść do parówki.
• b) «kąpiel parowa, kąpiel w parze»
• ○ Brać parówki.
• c) «gorące, parne powietrze»:
• Ale tu parówka!
• II parówka ‹od II parowy› «krótka cienka
kiełbaska z mielonego mięsa, spożywana
zwykle na gorąco»
• ○ Parówki z musztardą.
Gorzki – meandry historii
znaczenia
• 1. Synestezja: Etymologicznie gorzki łączy się z
pieczeniem, paleniem, gorzeniem – gdy mówimy o
gorzkim smaku, mówimy o tym, że coś pali na
języku. A raczej mówiono tak dawniej.
• 2. Synestezja: Gorzki jako wspomnienie – raczej
nie chodzi o smak, ale właśnie o to, co w pamięci
jeszcze płonie, pali. To druga synestezja, dziś nieco
błędnie odbierana jako ta smakowa – nie, to stare
struktury nawiązujące do palenia, a nie do smaku.
• 3. Paradoks przesodzonych pokoleń: dziś
nazywamy herbatę i kawę gorzką, choć wcale nie
palą na języku, a tylko nie są posłodzone!
Bezpiecznik – życie po życiu
• W XVI wieku przymiotnik bezpieczny
znaczy ‘zuchwały’ (uśmierzyć taką
bezpieczną śmiałość), bezpiecznik zaś to
osoba zuchwała (bezpieczniku, który
powiadasz, że nie wszystko Bóg widzi).
• To nawiązuje do etymologii (bez pieczy =
starania, troski). Droga od zuchwałości do
współczesnych znaczeń zapewne przez
‘pewność czegoś’ – bezpieczen własnych
dziatek.
Gadać – melioracja, degradacja
(1)
• KS. PIOTR
(modli się leżąc krzyżem)
– Panie! czymże ja jestem przed Twoim
obliczem? -
– Prochem i niczem;
– Ale gdym Tobie moję nicość
wyspowiadał,
– Ja, proch, będę z Panem gadał.
[Mickiewicz, Dziady III]
Gadać – melioracja, degradacja
(2)
• Więc przed Cesarzem Paweł stawion
był, i jasno
• Gadał mu prawdę w oczy mocą
Chrystusową,
• Na chwałę swą nie krzesząc z tego nic,
bo gasną
• Słowa takie […]
• Norwid, Dwa męczeństwa
Towarzysz i ułani
• 1. Towarzyski to słowo pochodzące od rzeczownika towarzysz. Dziś
oznacza on osobę, która komuś towarzyszy, robi coś wspólnie, np.
towarzysz podróży. Nie tak dawno było to określenie i sposób
zwracania się do siebie członków partii komunistycznej.
• 2. To ostatnie można traktować jako żart historii. Niegdyś bowiem
towarzysz był to żołnierz pochodzenia szlacheckiego,
kawalerzysta. Od tego też utworzono przymiotnik, jego dawne
użycia to np. chorągiew towarzyska złamała nieprzyjaciół.
• 3. Towarzystwo to było najczęściej obcowanie, wspólne
przebywanie towarzyszy ze sobą. Mówiono o życiu towarzyskim,
kodeksie towarzyskim, o byciu komuś towarzyskim – to się
wywodziło z dobrych, szlachetnych zwyczajów eleganckiego
zachowania ludzi dobrze urodzonych. A towarzyski? Mamy
spotkania towarzyskie, towarzyski może być człowiek, który je
lubi.
• 4. Świat się demokratyzował, wraz z tym zmieniała się też
semantyka. Towarzystwo zaczęto odnosić do różnych związków
ludzi, np. naukowych, dobroczynnych, literackich. No, oczywiście
może też być złe towarzystwo i to już znak naszych czasów.
Dawniej z definicji niejako towarzystwo było dobre!
• 5. Zagadka: przybyli ułani pod okienko… Czego w tej piosence
bała się matka? I dlaczego przybyli ułani zapewniają ją, że nie ma
powodu?
Zaskakująca historia chryi
• 1. Mickiewicz:
• zanosi się na dość dużą chryję i dotąd
dość dobrze się udaje = chryja z gr.
Chreia = mowa, rozprawa, utwór.
• 2. Dziś: «awantura, kłótnia, skandal,
burda, draka».
• 3. Jak jest możliwe takie przejście?
Nie wiadomo, być może z sądu:
chryje to były też mowy stron,
oczywiście sprzeczne ze sobą.
Etymologie ludowe
• Warszawa – pochodzi od Warsza, a nie
od Warsa i Sawy,
• Częstochowa – pochodzi od Częstocha,
a nie od częstego chowania się,
• Sandomierz – od Sędomira, a nie od
tego, że San „domierza” w tym
miejscu do Wisły,
• To samo z wieloma wyrazami
pospolitymi, np. kostyczny i kostera.
Kostyczny
• Co właściwie znaczy kostyczny?
Większość osób, gdy słyszy: kostyczny
starzec – myśli o starcu kościstym.
Tymczasem to nieporozumienie!
Kostyczny to cecha charakteru:
‘zgryźliwy i uszczypliwy’.
• Etymologia: od francuskiego: fr.
caustique w zn. przen.; od dosłownego
znaczenia pochodzi kaustyczny –
żrący, np. soda.
Kostera
• To słowo ma związek z kośćmi, ale
tymi do gry.
• przestarz. «osoba namiętnie grająca
w karty lub w kości, najczęściej
nieuczciwie»
• W kontekstach zwykle mowa o
kłótniach kosterów, oszustwach itp. –
słowo nie zażywało dobrej sławy.
Ojczyzna i macierzyzna
• Dwie 36 rodzone siestrze jednego ojca i jednej
• macierze przyszły przed nas, a młodsza sie
prawowała
• na starszą ojczyzny i macierzyzny rzekąc a
żałując,
• iżem niedzielna siostra od jednego ojca
• 3 i od jednej macierze z tą Barbarą moją
siostrą
• anim sie odrzekła, anim wzdała, ani wypuściła
• swej części przed niżadnym człowiekiem,
• 6 ani nigdz<ie>, by to moc miało albo mogło
mieć,
Komentarz
• Tekst może być bardzo ciekawy z wielu względów:
• Ojczyzna – słowo dziś jakże dobrze znane występuje tu w zupełnie
innym znaczeniu, używanym jeszcze długo – ze względu na to
potoczne znaczenie w XVI wieku unikano stosowania owej nazwy w
odniesieniu do Polski (była zbyt gminna).
• Występuje tu też zupełnie dziś nieznane słowo: macierzyzna – z
tekstu najwyraźniej wynika to, że chodziło o spadek po matce, to,
co się po matce dziedziczyło.
• Ciekawa jest przy okazji gramatyka: słowo matka w mianowniku
brzmiało mać, a w przypadkach zależnych następowało
poszerzenie tego tematu: macierzy. Stąd też formy innych wyrazów
budowano od szerszego tematu: macierz- i mamy właśnie macierz
w matematyce i macierzyński urlop. A tu mamy macierzyznę.
• Interesujące jest też to, co wynika w kwestii prawnej z tego tekstu:
otóż wnosi on wiele do naszej wiedzy o pozycji mieszczanek w
dawnej Polsce – była ona wyższa niż często dziś się sądzi. Jak
widać, kobieta miała prawa do swojego majątku, do tego stopnia,
że podlegał on osobnemu dziedziczeniu. Jak widać też – do udziału
w tym dziedzictwie miały prawo córki.
• Ostatnia osobliwość jest współczesna: urlop tacierzyński.