Stygmatyzacja, czyli naznaczanie
jest to proces nadawania określeń w kategoriach
zachowania; jednostkom, grupom społecznym
czy kategoriom społecznym w wyniku czego
przyjmują one nadane im cechy i zaczynają działać
zgodnie z przypisanymi im etykietami.
Proces naznaczania społecznego (przypięcie komuś
etykietki) odbywa się zawsze przy określaniu
negatywnej grupy odniesienia, np. określanie kogoś,
kto złamał prawo, mianem kryminalisty.
Naznaczanie bywa bazowym mechanizmem
tworzenia stereotypów.
Stygmat najogólniej spycha inne
cechy osoby np.:
inteligencję, uczciwość, dobroć itp…
na plan dalszy,
wybijając tylko tę związaną z
naznaczeniem oraz z przynależnością
do określonej stygmatem grupy.
Readaptacja
jest to proces ponownego przystosowania jednostki
do życia w społeczeństwie. Ma ona miejsce już w
momencie, gdy jednostka zostaje osadzona w
zakładzie karnym bądź wychowawczym i odbywa
tam karę, za przewinienie, którego się dopuściła.
Rożne działania naprawcze, terapie, także system
nagród i kar mają na celu wpojenie jednostce
pewnych norm i wartości akceptowalnych
społecznie, aby osoba po wyjściu na wolność
potrafiła na nowo przystosować się do życia
społecznego.
Wszystko wygląda
pięknie
w teorii,
natomiast w praktyce jest
już troszkę gorzej…
Proces readaptacji zależy
od wielu czynników m. in. :
• stopnia w jakim jednostka wsiąknęła
w życie przestępcze,
• od przemian jakie zaszły w jednostce
w toku terapii resocjalizacyjnej,
• od reakcji społeczeństwa na powrót
więźnia do życia społecznego po
odbyciu kary.
I tu się zaczyna problem!
a mianowicie przeszkodą w
powrocie do społeczeństwa
jest stygmatyzacja
społeczna, jaka towarzyszy
eks więźniowi po wyjściu z
wiezienia na wolność…
Stygmatyzacja wynika z obawy,
że więzień ma utrwalone schematy zachowań na
daną sytuację, społeczeństwo boi się,
że działania resocjalizacyjne
nie przyniosły oczekiwanych
rezultatów oraz że w czasie
pobytu w wiezieniu nabył
kolejnych nieakceptowanych
społecznie zachowań.
Kształtowanie się stygmatyzacji
Sytuacja osoby naruszającej normy zmienia się zupełnie w
momencie, kiedy zostanie nazwana dewiantem: złodziejem,
mordercą, zboczeńcem.
Taka ocena uruchamia całą lawinę zachowań i zdarzeń płynącą
od społeczeństwa, którym będzie się bardzo trudno
przeciwstawić.
1.
Na początku osoba traci społeczne zaufanie i
zabezpieczenia jakie się z tym wiążą. np. szacunek, pracę,
prawo do prywatności itp.…
2.
Następnie zostaje odizolowana od tzw. porządnych
obywateli.
Np. straci pracę, przyjaciele się odwrócą, sąsiedzi zaczną
wytykać palcami.
3.
Konsekwencją tych zdarzeń będzie utrata stabilizacja
życiowej, dotychczasowych planów i niska samoocena.
4.
Człowiek wyizolowany ze środowiska, nie mający
akceptacji prawdopodobnie zacznie szukać kontaktu z osobami
lub grupami, które go zaakceptują i jest wysoce
prawdopodobne że będą to inni przestępcy.
Istnieje zasadnicza różnica pomiędzy
czynem dewiacyjnym a tożsamością
dewianta.
Np. pomiędzy
Np. pomiędzy
stwierdzeniem:
stwierdzeniem:
„ukradłem pieniądze”
„ukradłem pieniądze”
a
„ jestem złodziejem”
„ jestem złodziejem”
„ Jeśli osoba zostanie publicznie
zidentyfikowana jako dewiant, zaczyna
społeczeństwo tą jednostkę odrzucać.
Następuje wtedy szukanie ratunku u osób
sobie podobnych, którzy są w stanie
zaakceptować jednostkę dać jej społeczny
status oraz tożsamość”
( Urban, Resocjalizacja tom 2).
Potrzeba akceptacji jest tak silna, że w
momencie odrzucenia jednostka jest w
stanie wrócić do środowiska
przestępczego, aby te potrzebę
zrealizować.
„ Dewianci nie rodzą się takimi, lecz są
produkowani przez społeczeństwo, to właśnie
mechanizmy kontroli społecznej, stosowanie
sankcji, uruchomiają karierę dewiacyjną poprzez
odrzucenie, izolowanie, popchnięcie w stronę grup
antyspołecznych….”
Teoretycy stygmatyzacji zakładają, że to właśnie
stygmatyzacja jest przyczyną tego, ze
jednostka powraca na drogę przestępczą.
Biorąc pod uwagę iż każdy człowiek potrzebuje
akceptacji i uznania oczywista rzeczą jest, że w
momencie odrzucenia przez jakąś grupę, będzie
szukał zaspokojenia tych potrzeb w innej.
Co zatem zrobić,
Co zatem zrobić,
aby pomoc tym
aby pomoc tym
więźniom
więźniom
w powrocie
w powrocie
do życia
do życia
społecznego ?
społecznego ?
O ile łatwiej społeczeństwu
zaakceptować drobnego
złodziejaszka, o tyle trudniej
jest wyciągnąć rękę do
mordercy, czy tez psychopaty.
Ciężko jest uwierzyć, że
wielokrotny morderca, który z
zimna krwią potrafił zabijać
ludzi nie zrobi tego ponownie.
"Dojrzyj w nas człowieka”
Wystawa przedstawia wizerunki narkomanów,
bezdomnych, alkoholików i zbrodniarzy. To osoby, które
jak sami autorzy twierdzą, dotknęły dna, z którego udało
się im odbić.
Przy okazji wystawy studenci uczestniczyli w spotkaniu
ze Sławomirem Sikorą - przedsiębiorcą, dziennikarzem,
skazanym przed laty za podwójne zabójstwo oraz
Zygmuntem Lizakiem - byłym długoletnim dyrektorem
zakładu karnego w Krakowie.
Spotkanie zorganizowano, aby porozmawiać o godnym
traktowaniu osadzonych czy bezdomnych.
- Każdy złoczyńca kiedyś wyjdzie, wróci do naszej
społeczności, będzie naszym sąsiadem - mówił Zygmunt
Lizak.
- Dlatego ideą naszych wykładów jest uwrażliwianie
młodych ludzi na problemy społeczne. I oczywiście nie
ograniczamy się tylko do problematyki stygmatyzacji
więźniów, mówimy też o profilaktyce i edukacji dzieci -
mówił Zygmunt Lizak.
Takie akcje na pewno
pomagają .
Zacznijmy dostrzegać coś
dobrego w innych ludziach,
nawet jeśli są byłymi
więźniami…
Bydgoszcz
-
w dniu dobrego łotra
dyskutowali o problemach więźniów
,,Readaptacja, to przede wszystkim
trzeźwość i praca oraz grupa wsparcia.
Warto byłoby pomyśleć nad „zielonym
światłem” dla pracodawców
zatrudniających byłych więźniów, żeby
przełamać stygmatyzację osób
karanych. Spółdzielnie Socjalne są
dużą nadzieją dla zagrożonych
wykluczeniem społecznym osób.
’’
Nawet jeśli proces resocjalizacji będzie
przebiegał pomyślnie i w postawach,
osobowości oraz systemie wartości więźnia
zajdą społecznie pożądane zmiany,
nie
oznacza to, że uda mu się sprostać
wymogom życia na wolności.
Stygmatyzacja, a przez to odrzucenie
przez społeczeństwo, przyzwyczajenie do
realiów więziennych, złe warunki
materialne, brak pracy, problemy rodzinne
i inne charakterystyczne dla osób
zwalnianych z zakładu karnego mogą
spowodować, że były więzień zwróci się o
pomoc do środowisk przestępczych.
Osoba opuszczająca zakład karny
mogła nie zmienić swoich przekonań i
poddać się resocjalizacji tylko
pozornie, przewidując w takim
działaniu korzyść.
Wtedy powrót do środowiska
przestępczego jest bardzo
prawdopodobny. Jeśli jednak były
więzień chce zacząć życie zgodne z
prawem i normami społecznymi,
czeka go wiele
czeka go wiele
przeszkód...
przeszkód...
Społeczeństwo odnosi się nieufnie do osób,
które przebywały w zakładzie karnym i
odrzuca je bez względu na rodzaj
popełnionego przestępstwa.
Wiele osób:
- nie chce mieszkać w pobliżu byłych
więźniów,
- pracować z nimi,
- włączać się w proces udzielania im
pomocy,
- nie zatrudnia osób z przestępczą
przeszłością.
Pobyt w zakładzie karnym w znacznym
stopniu osłabia więzi z rodziną. Nie każdy
więzień ma prawo do przepustek, a bliskich
często nie stać na ponoszenie kosztów
przejazdu na widzenie.
W latach 2000 - 2002 z widzeń nie
korzystało 25% osadzonych.
Rodzina
skazanego jest też często naznaczana przez
społeczeństwo
i wymaga terapii. Zdarza się,
że więzi zostają zerwane całkowicie i
osadzony nie ma dokąd wrócić po odbyciu
kary.
Potrzeba udziału społeczeństwa w
pracy ze skazanymi oraz ich
readaptacji
.
Jest to słuszna idea, gdyż powrót do
społeczeństwa nie jest możliwy bez pewnej
przychylności z jego strony. Poza tym
administracja więzienna skupia się przede
wszystkim na pomocy materialnej. Byli
więźniowie potrzebują długofalowych
działań, a takie zapewniają stowarzyszenia
świadczące pomoc postpenitencjarną.
Więźniowie z Łupkowa
Więźniowie z Łupkowa
dla dzieci z Domu
dla dzieci z Domu
Dziecka w Sanoku
Dziecka w Sanoku
Psychiczne następstwa izolacji
więziennej
-
Stygmatyzacja:
naznaczenie skazanego jako
przestępcy (wyrok, osadzenie w zakładzie karnym)
-
Standaryzacja:
unifikacja, ujednolicenie
skazanych - ubiór, posiadane przedmioty,
harmonogram dnia, zasady poruszania się, widzenia
(swoiste „odczłowieczenie” )
-
Degradacja
(poniżanie, manipulowanie,
naruszanie godności skazanych)
-
Depersonalizacja
(subiektywne odczucie, ale i
zamierzone oddziaływanie oraz zmiana osobowości)
A teraz przedstawimy
A teraz przedstawimy
kilka wypowiedzi z forum na
kilka wypowiedzi z forum na
temat więźniów…
temat więźniów…
„
„
generalnie klasyfikują ich do jednego wora
generalnie klasyfikują ich do jednego wora
pt. :"kryminalista". Mówię rzecz jasna o
pt. :"kryminalista". Mówię rzecz jasna o
ludziach, którzy nie mieli styczności...
ludziach, którzy nie mieli styczności...
A ocena byłych więźniów- łata zawsze
A ocena byłych więźniów- łata zawsze
zostaje, chyba że zmieni się zupełnie
zostaje, chyba że zmieni się zupełnie
adres.”
adres.”
syrna
syrna
„
„
wiadomo, że najbardziej znienawidzeni będą
wiadomo, że najbardziej znienawidzeni będą
mordercy, pedofile i gwałciciele, chociaż ludzie
mordercy, pedofile i gwałciciele, chociaż ludzie
biorą też pod uwagę to, ze ktoś np. siedzi już któryś
biorą też pod uwagę to, ze ktoś np. siedzi już któryś
raz. chociaż moim zdaniem ogólnie każdy kto
raz. chociaż moim zdaniem ogólnie każdy kto
odbywa karę pozbawienia wolności w pewnym
odbywa karę pozbawienia wolności w pewnym
sensie jest i będzie "wyklęty" ze społeczeństwa.
sensie jest i będzie "wyklęty" ze społeczeństwa.
Osobiście uważam, ze nasze społeczeństwo musi
Osobiście uważam, ze nasze społeczeństwo musi
jeszcze dorosnąć do tego, żeby zaakceptować ludzi,
jeszcze dorosnąć do tego, żeby zaakceptować ludzi,
którzy w jakimś momencie swojego życia popełnili
którzy w jakimś momencie swojego życia popełnili
błąd i odpokutowali za niego w ZK. Tacy ludzie są
błąd i odpokutowali za niego w ZK. Tacy ludzie są
spychani na margines , "no bo to są przestępcy,
spychani na margines , "no bo to są przestępcy,
i jeszcze nie wiadomo co".
i jeszcze nie wiadomo co".
liv84
liv84
„
„
I jeszcze uważają, że im tam jest strasznie dobrze i
I jeszcze uważają, że im tam jest strasznie dobrze i
że należałoby wszystko zabrać, karmić chlebem i
że należałoby wszystko zabrać, karmić chlebem i
wodą. No bo jak to, że "bandyci" mają telewizory i
wodą. No bo jak to, że "bandyci" mają telewizory i
takie tam inne luksusy.
takie tam inne luksusy.
Podczas mojego pobytu "po drugiej stronie" byłem
Podczas mojego pobytu "po drugiej stronie" byłem
często konwojowany do sądu na sprawy. Jeden z
często konwojowany do sądu na sprawy. Jeden z
konwojentów (Policjant) regularnie wyrażał swoje
konwojentów (Policjant) regularnie wyrażał swoje
zdziwienie, że "zbójcom" się tak dobrze żyje. Głosił
zdziwienie, że "zbójcom" się tak dobrze żyje. Głosił
pogląd, że nawet grzałka w celi to za dużo. A
pogląd, że nawet grzałka w celi to za dużo. A
sztućce powinno się wydawać tylko do posiłku.
sztućce powinno się wydawać tylko do posiłku.
Niestety, taki pogląd podziela duża część
Niestety, taki pogląd podziela duża część
społeczeństwa.”
społeczeństwa.”
przemo1969
przemo1969
Powstaje zatem pytanie:
Powstaje zatem pytanie:
Czy jednostka ma
Czy jednostka ma
możliwość obronienia się
możliwość obronienia się
przed stygmatyzacją?
przed stygmatyzacją?
Twórcy teorii stygmatyzacji przekonani
byli, że
NIE
, że raz rozpoczęty proces
naznaczania wymyka się spod kontroli
jednostki i zależy od społeczności. Wszystko
co może zrobić to nie dać się wciągnąć w
tryby społecznego procesu stygmatyzacji
negatywnej.
Jednak współcześnie wielu autorów
uważa, że jednostka
TAK
, ma możliwość
pewnego wpływu na zmianę procesu
naznaczenia. Siłą przetargową dewianta
będzie np. widoczna zmiana zachowania na
lepsze, rehabilitacja.
PODSUMOWUJĄC
PODSUMOWUJĄC
można stwierdzić, że
można stwierdzić, że
nawet najlepsze wyżywienie i
nawet najlepsze wyżywienie i
najlepsze warunki życiowe w ZK nie
najlepsze warunki życiowe w ZK nie
są w stanie usunąć czy choćby
są w stanie usunąć czy choćby
zneutralizować negatywnych
zneutralizować negatywnych
zjawisk towarzyszących karze
zjawisk towarzyszących karze
pozbawienia wolności.
pozbawienia wolności.
Przygotowali:
Przygotowali:
Damian Dąbkowski
Natalia Krajewska
Iwona Groszyk
DZIĘKUJEMY ZA UWAGĘ
DZIĘKUJEMY ZA UWAGĘ