N A P O D S TAW I E R O Z D Z . V W Y W I E R A N I A
W P ŁY W U N A LU D Z I . T E O R I A I P R A K T Y KA
R O B E R TA C I A L D I N I
Lubienie i sympatia
Sympatia/lubienie a marketing
Ludzie wolą mówić „tak” osobom, które lubią
i znają. Liczni praktycy wpływu społecznego
zdają sobie sprawę z tej zasady i dlatego
dokładają wszelkich starań byśmy ich
polubili.
Tego faktu można dowieść, analizując tzw.
Przyjęcia Tupperware. Polakom może
bardziej kojarza się one z powszechnymi
zaproszeniami na prezentacje, rzekomo
niezwykłych produktów ( z punktu widzenia
studenckiej kieszeni – przede wszystkim
niezwykle drogich produktów).
Przyjęcia Tupperware
Tupper ( Tupperware Parties Corporation) – nazwa
amerykańskiej firmy, produkującej plastikowe
pojemniki na żywność
Plan przyjęcia- oparty na 3 zasadach:
1. WZAJEMNOŚCI – wszyscy goście dostają prezenty
– czują się wobec tego zobowiązani (żeby coś kupić);
2. ZAANAGAŻOWANIA – wśród gości rozpowszechnia
się motyw produktów firmy Tupper - aranżuje się
pochlebne rozmowy na ich temat, organizuje grę, w
której hasłem zwycięskim jest Tupper! ( gra typu
bingo).
Przyjęcia Tupperware (c.d.)
3. SPOŁECZNEGO DOWODU SŁUSZNOŚCI –
każdy kolejny zakup produktu Tuppera wzmaga
przekonanie, że produkt ten jest rzeczywiście dobry
(bo skoro kupiło go już tylu, podobnych do nas
ludzi…).
Przyjęcia są organizowane w prywatnym
domu. Zaproszeni - to znajomi gospodyni. Ta
ostatnia czerpie procentowy zysk z każdego
sprzedanego produktu. A goście, jako
serdeczni przyjaciele, godzą się na takie
zakupy, które w atmosferze przyjacielskiej
pogawędki, finalizują się nadzwyczaj
sprawnie…
Reguła lubienia
Czasami, by osiągnąć lepsze wyniki
sprzedaży, nie trzeba osobiście oferować
swoim przyjaciołom produktów. Nieraz
wystarczy tylko POWOŁAĆ SIĘ przy kliencie
na nazwisko jego znajomego , który „już kupił
i polecił pana, jako również zainteresowanego
ofertą”.
Reguła lubienia
Instrukcja dla sprzedawców Shaklee:
Jeżeli stukając do drzwi czy
dzwoniąc do potencjalnego klienta jesteś w
stanie powołać się na jego przyjaciela(…),
wzbudzasz w kliencie uczucie, że dobrze
zrobiłby poświęcając ci chwilkę czasu. A to
oznacza wzrost szansy sprzedaży o 50%,
zanim w ogóle wejdziesz do domu klienta.
Reguła lubienia
Nie tylko powoływanie się na przyjaciół
klienta-ofiary może podwyższyć sprzedaż.
Sprzedawcy sukcesu upatrują także w
oferowaniu rozsądnej ceny i zdobyciu
sympatii klienta. Tak twierdził m.in. Joe
Girard, oznaczony w Księdze Rekordów
Guinessa jako „sprzedawca wszechczasów”
(przez 12 lat swojej kariery potrafił sprzedać
ponad 5 aut dziennie).
Tak więc „bycie lubianym” jest ważnym
elementem marketingu. Jak go zatem
osiągnąć?
Co sprawia, że jesteśmy lubiani?
FIZYCZNA ATRAKCYJNOŚĆ
Choć od dawna podejrzewano, że osoby atrakcyjne
mają przewagę w kontaktach społecznych,
współczesne badania sugerują, że przewaga ta jest
znacznie większa, niż dotąd myślano.
Występuje tzw. zjawisko aureoli – uroda,
atrakcyjność opromieniają wszystkie pozostałe
cechy danej osoby, decydując o jej ogólnym
pozytywnym wizerunku. Otoczenie wykazuje
skłonność do nieuzasadnionego przypisywania
pięknej osobie zalet, np. inteligencji, talentu,
uczciwości, sympatyczności.
Co sprawia, że jesteśmy lubiani?
PODOBIEŃSTWO
Bardziej lubimy ludzi podobnych do nas
samych i chętniej im ulegamy, często
bezrefleksyjnie. Częściej też udzielamy im
pomocy.
Dlatego sprzedawcy oferujący produkt
próbują się do nas upodobnić: zgadzają się z
naszymi poglądami, opowiadają o podobnych
doświadczeniach, czasem nawet naśladują
nasze gesty, mimikę.
Co sprawia, że jesteśmy lubiani ?
Caldini:
Ponieważ nawet całkiem nieważne
podobieństwa nasilają sympatię, ostrzegam
czytelników przed nieznajomymi
wykrzykującymi z cokolwiek bezzasadnym
entuzjazmem: „No więc ze mną było
dokładnie tak samo !”
Co sprawia, ze jesteśmy lubiani?
KOMPLEMENTY
Pochwały – nawet te rażąco niepasujące do
naszych faktycznych zalet/osiągnięć, jeśli nie
są zbyt nachalne, automatycznie podnoszą
odczuwaną do schlebcy sympatię. W
konsekwencji jesteśmy bardziej ulegli na jego
propozycje.
Co sprawia, że jesteśmy lubiani?
KONTAKT I WSPÓŁPRACA
Z reguły bardziej lubimy to, co znamy;
Sympatię nasila duża częstotliwość kontaktów,
ale tylko wtedy gdy mają one przyjemny
charakter. Szczególnie skuteczna jest wzajemna i
udana współpraca;
Stąd sprzedawcy, chcąc się nam przypodobać,
„stają po nasze stronie”, odgrywając scenki
„wydębienia od szefa” korzystniejszej oferty
(specjalnie dla nas). W rzeczywistości prezentują
nam warunki z góry ustalone i zamierzone.
Co sprawia, że jesteśmy lubiani?
WARUNKOWANIE I SKOJARZENIA
Czynnikiem nasilającym sympatię do
kogoś/czegoś, jest ich skojarzenie z tym, co
już lubimy. Stąd politycy, producenci,
specjaliści od reklamy próbują skojarzyć
siebie/swoje produkty z czymś, co nam się
podoba (stąd produkty często reklamują
atrakcyjne modelki, gwiazdy, sportowcy).
Podobnie działają kibice, którzy utożsamiają
się z wygraną drużyną („Wygraliśmy!” - my),
a odcinają od przegranej („Znowu przegrali” -
oni).
Obrona – jak nie dać się
zmanipulować?
Skuteczną strategią jest nauczenie się
wykrywania naszego własnego, nagłego
przypływu sympatii do drugiej osoby. Kiedy
taki przypływ wykryjemy, powinniśmy na
chwilę zawiesić kontakt z daną osobą i
rozdzielić uczucia żywione wobec tej osoby
od uczuć, jakie wzbudza w nas jej propozycja.
Po czym powinniśmy się starać o podjęcie
decyzji wyłącznie na podstawie tych drugich.
Zadania powtórkowe
1. Pisarka Jane Austen napisała w liście do swojej siostry:
„Nie chcę, żeby ludzie byli bardzo mili, bo to zaoszczędza mi
kłopotu lubienia ich”. Jaki kłopot związany z lubieniem ludzi
mogła ona mieć na myśli?
2.Will Rogers chwalił się, że nigdy w życiu nie spotkał jeszcze
człowieka, którego by nie lubił. Jego pogląd na zalety lubienia
ludzi był więc niewątpliwie odmienny od poglądu Austen.
Jakie są konsekwencje każdego z tych poglądów? Któremu z
nich jest bliższy Twój własny styl kontaktów z innymi?
3. Załóżmy, że masz ochotę, aby siedząca obok osoba bardziej
Cię polubiła. W jaki sposób możesz osiągnąć ten cel,
wykorzystując prawidłowości omówione w tym rozdziale?
Dziękuję za uwagę
Prezentację
wykonała:
Katarzyna
Marcisz