Edward Balcerzan
W stronę genologii multimedialnej.
-taka dziedzina wiedzy nie istnieje
-istnieje podobieństwo morfologii tekstów funkcjonujących w różnych systemach znakowych
-przy badaniach interdyscyplinarnych pojawia się pytanie o typowe dla porównywanych kodów kształty całości tekstowych
-sygnałem więzi między gatunkami jest(na poziomie terminologicznym) dodawanie epitetów do nazw zapożyczonych: portret-literacki, felieton-filmowy, poemat-symfoniczny
-łączenie różnych form „w pamięci”, np.: arabeska(przez F. Schlegela przenoszona na grunt literacki)
-próby odnalezienia wspólnych reguł organizacji utworu:
* Architektura gotycka i scholastyczna Erwina(fuck, kto go tak nazwał?! ;D ) Panofsky'ego kanonicznym dziełem przekraczającym granice uprzedzeń i ukazującym podobieństwa konstrukcji katedry gotyckiej i traktatu scholastycznego
* Poetyka kompozycji Uspienskiego
-jak nazwać wiedzę opierającą się na refleksjach nad analogiami schematów kompozycji i porządków komunikacyjnych?(muzyka a literatura, wypowiedzi filozoficzne a literackie)
*uniwersalizm reguł rozróżniania form genologicznych pozwala mówić o genologii ogólnej tu: głównym zadaniem badawczym tożsamość rodzaju jako rodzaju i gatunku jako gatunku, ale pod warunkiem, że oba bieguny(gatunkowy i rodzajowy) ostałyby się w ogólnej typologii form(np.: muzyka „gatunek” zastępuje „formą muzyczną”); niektóre genologie obywają się bez gatunków
*genologia semiotyczna/semiologiczna kategoria tekstu argumentem dla obserwacji prowadzonej z tak wysokiego poziomu abstrakcji
*genologia kultury gdyż tekst w ujęciu semiotycznym interesowały nas jako tekst kultury
*genologia porównawcza lub komparatystyczna ze względu na ukierunkowanie empiryczne, czyli mysl zaprzątnięta translokacjami konkretnych form i nazw
*stworzenie nowej nazwy bez naśladowania schematów nomenklatury gotowej
-„multimedia” — ekspansywne dziś słowo polisemiczne; terminem tym określane są niekiedy działania par excelence artystyczne: widowiska operujące równocześnie środkami różnych dziedzin sztuki i wieloma formami przekazu — łączące muzykę, poezję, teatr, środki techniki filmu, etc.
*genologia multimedialna — kategoria „metafory teraźniejszości”, dział semiotyki analizujący genologiczne konsekwencje istnienia wielu różnych przekaźników przestrzeni kultury
-systematyka gatunków i rodzajów jest asymetryczna — trzeba rozpatrywać po kolei
Multimedialna teoria gatunku
-gatunek — powtarzalna kombinacja chwytów, decydująca o kompozycji tekstu, komunikacyjnie ukierunkowanych i zdeterminowanych przez materiał i technikę przekazu(medium)
a. powtarzalność kombinacji chwytów:
-potencjalna cecha każdej kombinacji
-większość form komunikacji międzyludzkiej
-ma genezę edukacyjną, gdyż nie ma form niepowtarzalnych(jedynie teksty)
-nie może bez niej istnieć
-z każdego tekstu mogą zostać wygenerowane reguły gatunku — źródłem gatunku tekst wzorcowy lub grupa tekstów przykład: moskaliki zachowujące składniową, rytmiczną, znaczeniową i konstrukcyjną tożsamość; trawestacja środkiem, celem — rozwój gatunku; oryginał i reguły gatunku bywają „zdradzane” i niektóre elementy ulegają zmianie liberalizacja
-na płaszczyźnie teoretycznej nie ma utworów pozagatunkowych, gatunków mieszanych, hybryd
b. ukierunkowanie komunikacyjne (świadome lub nie cele zachowań w przestrzeni kultury):
-cel komunikacyjny podstawą ewoluujących systemów wartości
-jak rozróżnić chwyty gatunkotwórcze(decydujące o kształcie całości tekstów) od chwytów -stylistycznych, retorycznych(należą do porządku języka)?
-teoretycznie nie można
-w myśl słów Jurija Łotmana(każde dowolne, sąsiadujące ze sobą słowa mogą być metaforą), każda wyróżnialna cecha tekstu, to chwyt komunikacyjny
-z czasem zachowania komunikacyjne amorficzne, stają się modelami form(syndrom Ferdydurke)
-pewnych modeli form użytkownicy nie reprodukują
-reguły czterech odmian monologu lirycznego z okresu międzywojennego do dziś nie weszły do nomenklatury genologicznej, choć posiadają wszelkie cechy gatunkowe; powód: brak lapidarnej nazwy
c. media:
-bardzo zróżnicowane na płaszczyźnie historycznej, kulturowej, technologicznej, funkcjonalnej i hierarchicznej
-przekaźnik obiektem uczuć; więź użytkownika z nim — jak relacje międzyludzkie
-Roman Jakobson twierdził, że kontakt należy rozumieć jako „fizyczny kanał i psychiczny kontakt między nadawcą i odbiorcą”
-wymiana mediów na nowsze u jednych wyzwala euforię, innych nastraja nostalgicznie
[Dalej rozwodzi się nad przykładami jak jego znajomi odnoszą się do listów e-maili i automatycznych sekretarek. Wzruszające.]
-z genologicznego punktu widzenia, medium jest takie urządzenie, które pozwala ukonstytuować przynajmniej jeden gatunek swoisty
-niektóre urządzenia kwalifikują się jako jedno medium
-płyta — medium dla gatunku „nagranie”
-dwa obszary:
A. monomedialne (szeregi):
-gatunki wykorzystujące możliwości jednego urządzenia komunikacyjnego; gatunki nie dublują się w takich szeregach, ale pozostają wobec siebie w stosunku styczności
-np.: medium mowy implikuje nowelę, opowiadanie, aforyzm, powieść
B. polimedialne (j.w.):
-gatunki łączy i różnicuje stopień podobieństwa(powieść i jej ekranizacja medium pisma i medium telewizji)
Multimedialna teoria rodzajów.
-rodzaje literackie i np.: filmowe formują się inaczej
-rodzaje filmowe(obszary nieliterackie): kontynuacje / linie równoległe literackich paradygmatów rodzajowych(liryka, epika, dramat) / niepełne — np.: niektóre szkoły muzyczne: liryka to rodzaj, dramat — gatunek, epiki brak
-pokonywanie barier monomedialnych pozwala mówić o rodzajach polimedialnych(jak np.: liryka w muzyce i literaturze) uzasadnia się:
a) archaicznie — próba wskrzeszenia pamięci o polimedialnych początkach epiki, liryki i dramatu
b) futurologicznie — izolacja literatury jako monomedialnej spowodowana drukiem; staje się zagrożona w epoce internetu
-prawdopodobnie przekazy polimedialne staną się powszechną forma komunikacji
-rodzaje genologiczne są paradygmatami a te porządkują zjawiska kultury według różnych kryteriów, ale tych samych procedur
-paradygmaty rodzajowe starają się ocalić ahistoryczna pozycję odwołując się do wartości odwiecznych
-u podstaw każdej typologii — binarność(umiar-nadmiar, fikcja-autentyk), ale zaraz tworzą się hybrydy, co każe wyjść w stronę trzy- i więcej składnikowej klasyfikacji
-układ: liryka - epika - dramat to opozycje: monolog - dialog i fabularność - niefabularność
-typologia rodzajowa:
*teoretycznie: funkcja dominuje nad nazwą, a rodzajami były te paradygmaty, które zostały zgłoszone do listy rodzajów
*praktycznie: w typologii rodzaje partycypują paradygmaty, których nie nazwano rodzajami, choc niczym się od rodzajów nie różnią
-wielką triadę rodzajową(liryka, epika, dramat) zastępuje skrycie opozycja proza - poezja
-Nowa Genologia — podstawą semantyki quasi-rodzajowej trzech gatunków zrodzonej w komunikacji ery nowożytnej:
ESEJ - REPORTAŻ - FELIETON
- jakości, które reprezentują, dają o sobie znac we wszystkich procesach semiosfery: w mowie pisanej i ustnej, w dźwięku i obrazie
-dochodzimy w ten sposób do paradygmatów quasi-rodzajowych
dylemat tekstów reporterskich:
-sprzeczność między dwoma przeświadczeniami: 1. bezsporne istnienie rzeczywistości obiektywnej 2. skażenie podejrzeniem, że prawda uległa deformacji
-elementarna postać: komunikat(powiadomienie o faktyczniym stanie rzeczy), choć bywa oskarżany o fałsz(musi opierać się na czyjejś wypowiedzi, piśmie, sprawozdaniu, etc.)
-trudno się go doszukac w muzyce
-sama intencja reporterska jest starcza od gatunku reportażu
intencją eseisty są „pytania zadawane sobie”:
-konflikt: autokomunikacyjna taktyka eseju kontra ambicje socjotechniczne zamyślenia — apele skłaniające do przemyśleń, pedagogiczne perswazje
-myśl idiograficzna(skierowana na fenomen — myśl monotetyczna)
-powaga i odpowiedzialność, gra o człowieka: „ja”, „my”, „wy” i kłębiące się wokół mity, filozofie, spory etc.
-sentencje postacią zalążkową, realizacjami eseistycznoiści traktaty, powieści nasycone „rozmowami istotnymi” — bohaterowie mówią esejami
-eseje niepiśmienne: obrazy E. Mucha, P. Picassa, J. Nowosielskiego, muzyka klasyczna
felieton — język jako magazyn stereotypów:
-zadanie: ich przegląd krytyczny, zdroworozsądkowy, ale i zabawny
-najprostsza postać: dowcip językowy(ironiczny, operujący cudzysłowem); dowcip graficzny, karykatura, burleska, parodie plastyczne, teatralne, filmowe, muzyczne
genologia multimedialna byłaby tu wiedzą o normach gry znaków, form słownych, wizualnych i dźwiękowych
-kolizja celów: z jednej strony zdroworozsądkowa interwencja w „gramatykę” komunikacji międzyludzkiej, z drugiej niefrasobliwa zabawa
-każdy paradygmat poddawany jest krytyce
-Balcerzan nie wartościuje
-nie omnis, ale multi — transgresja triady esej - reportaż - felieton w różnych mediach