Urban i stanik Tom 1 i 2 notatki


Urban i Stanik ,,Resocjalizacja'' tom 1

ROZDZIAŁ I: Resocjalizacja jako przedmiot badań interdyscyplinarnych

    1. Teoria resocjalizacji w strukturze nauk społecznych

  1. W jaki sposób humanistyczna filozofia człowieka wpłynęła na ukształtowanie się nowożytnego systemu więziennictwa?

Moralny rozwój ludzkości przebiegał od zniewolenia i restrykcji w kierunku poszerzania wolności coraz szerszych kręgów społecznych oraz racjonalnego i sprawiedliwego traktowania jednostek niezależnie od ich społeczno - politycznego statusu i uprzywilejowania. Czynnikiem wyzwalającym ten kierunek moralnej ewolucji był rozwój naukowo - techniczny, który bezpośrednio waloryzował pracę, a tym samym wymuszał zmiany w myśleniu o wartości ludzkiego życia, co równocześnie przekładało się na szukanie skutecznych sposobów ograniczania destruktywnych zachowań ludzi. Humanizm filozofii nowożytnej był pierwszym intelektualnym impulsem do eliminowania kary śmierci wykonywanej w warunkach tortur i poniżania oraz zastępowania ciemnych i wilgotnych lochów zakładami penitencjarnymi, wprawdzie restrykcyjnymi, ale zbliżonymi do warunków ludzkiej egzystencji. Niewątpliwie ten postęp nigdy nie byłby możliwy bez humanitarnej i racjonalnej filozofii wyprzedzającej zobiektywizowany rozwój naukowo - cywilizacyjny. Można zatem przyjąć, że to właśnie nowożytna filozofia człowieka zapoczątkowała nowoczesną myśl resocjalizacyjną. Konfrontacja odwiecznych zwyczajów postępowania wobec osób potępionych i odrzuconych z postępowymi ideami humanistycznymi zaowocowała głęboką rewolucją w traktowaniu wszelkich dewiantów i doprowadziła do pojawienia się instytucji nowoczesnego więzienia, którego funkcjonowanie doskonalono przez wykorzystywanie osiągnięć nauk szczegółowych.

  1. Jakie są różnice między resocjalizacją opartą na filozofii oświeceniowej a resocjalizacja opartą na filozofii pozytywistycznej?

Resocjalizacja oparta na filozofii oświeceniowej

Koncepcja oświeceniowa koncentrowała się na czynie niezgodnym z prawem , a nie (jak to się działo w koncepcji pozytywistycznej) na osobie sprawcy. Jej geneza sięga filozofii Kanta i Hegla. Kantowski imperatyw moralny nakazuje generalną zasadę sprawiedliwości, obronę istoty człowieczeństwa opartej na absolutnie pojętej godności człowieka, której treścią jest idealnie pojęta moralność wykluczająca z oceny konkretnych zachowań ludzkich wszelki relatywizm i społeczne korzyści. Kara ma być proporcjonalna do popełnionego czynu. W koncepcji Kanta odżywa więc starożytna zasada „oko za oko, ząb za ząb”, choć egzekucja tej zasady jest daleka od zwyczajów starożytnych i przybiera formę humanitarną. Oświeceniowe pojmowanie kary, w stosunku do zacofanego i okrutnego prawa feudalnego, było bardzo postępowe, a najpełniejszy wyraz znalazło w dziele Beccarii O przestępstwach i karach, w którym autor krytykuje okrucieństwo i bezmyślność kar, zwłaszcza karę śmierci i tortury, a opowiada się za karą celową i adekwatną do czynu, najważniejszą zasadą jest nieuchronność ukarania (ten aspekt był antycypacją dwudziestowiecznych zasad resocjalizacji wynikających ze społecznej teorii uczenia się - kara bezpośrednio po czynie). Klasyczna koncepcja prawa karnego osadzała się na filozoficznym indeterminizmie, z którego konsekwentnie wynika koncepcja człowieka racjonalnego, obdarzonego wolną wolą i możliwością swobodnego wyboru w sytuacjach decyzyjnych. Konsekwencją tej wizji człowieka jest koncepcja Kary jako sprawiedliwej i nieuchronnej odpłaty za wyrządzone zło. Ten retrybutywny charakter kary jest uniwersalny i nie liczy się z żadnymi okolicznościami łagodzącymi wynikającymi z uwarunkowań osobowościowych i środowiskowych, jakie można przypisać sprawcy czynu przestępczego. Przestępcze dążenia człowieka powinny spotykać się z surowymi sankcjami i w ten sposób przestępstwa staną się nieopłacalne. Koncepcja kary sprawiedliwej odrzucała całkowicie wszelkie kary relatywizowane w sensie jej stopniowania i różnicowania jakościowego

Resocjalizacja oparta na filozofii pozytywistycznej

Skontrastowanie pozytywistycznego myślenia o zachowaniu człowieka z klasyczną koncepcją oświeceniową sprowadza się do pojmowania podmiotowości i możliwości kontroli własnych czynów, a w konsekwencji do odpowiedzialności za te czyny. Pozytywizm przyjmujący zasadę determinizmu postrzega odpowiedzialność relatywnie i rozkłada ją na dwie kategorie czynników: wewnętrzne (osobowościowe) i zewnętrzne (społeczne). W konsekwencji, odpowiedzialność została odebrana człowiekowi, a co najmniej ograniczona, ale równocześnie czyny człowieka, nawet te najgorsze, mogą być usprawiedliwione lub mają szansę na bardziej łagodną ocenę, a co najważniejsze, każdemu sprawcy daje się szansę na rehabilitację (resocjalizację), a nawet rozwój, którego wynik może być oceniony najwyżej ze względu na kryteria społeczno - moralne. Deterministycznie zorientowany pozytywizm doprowadził do wielu humanistycznych rozwiązań w penitencjarystyce (odraczanie kar, kary zróżnicowane, zawieszone oraz przedterminowe zwolnienia) i w resocjalizacji (zakłady i oddziały specjalne, kształcenie ogólne i zawodowe, praca, kontakty społeczne ze środowiskiem zewnętrznym, terapia). Pozytywizm zapoczątkował stuletnią ewolucję doskonalenia instytucji więzienia, która obecnie w kryminologii jest określana jako nurt resocjalizacyjny.

  1. Które problemy resocjalizacji znajdują szczególnie wyczerpującą interpretacje w świetle współczesnej socjologii?

Problematyka podkultur młodzieżowych stała się problemem niezwykle aktualnym w latach 90. XX w. i szybko znalazła odzwierciedlenie w socjologicznych badaniach empirycznych. Popularyzacja teorii podkultur młodzieżowych jest istotnym przykładem związków resocjalizacji z socjologią. Na pierwszym planie znajdują się tutaj zachodnie, klasyczne już, koncepcje podkultur, ale coraz częściej pedagodzy mogą korzystać z polskich badań socjologicznych nad współczesnymi nieformalnymi strukturami młodzieżowymi. Od lat 70. ubiegłego wieku na gruncie teorii resocjalizacyjnej jest obecna teoria małych grup (służy ona projektowaniu metodycznych rozwiązań głównie w warunkach instytucji resocjalizacyjnych i planowaniu profilaktyki w środowisku lokalnym). Naturalnym i tradycyjnym kanałem łączącym resocjalizację z socjologią są teorie i badania nad rodziną. Można powiedzieć, że bez tego obszaru współpracy teoria resocjalizacyjna jest niemożliwa, a w ostatnich dziesięcioleciach badania różnorodnych aspektów funkcjonowania rodziny są najwyraźniejszym przykładem interdyscyplinarnego charakteru teorii resocjalizacyjnej. Problematyka rodziny uwzględniana jest przez cały okres naukowego rozwoju myśli resocjalizacyjnej, a wyniki badań nad rodziną są wykorzystywane w diagnozie zaburzeń zachowania i przestępczości, przy usuwaniu obciążeń i braków w społecznym funkcjonowaniu i w projektowaniu działań profilaktyczno - resocjalizacyjnych. Zapotrzebowanie na wyniki tych badań wzrasta w obecnych czasach ze względu na fundamentalne przeobrażenia we współczesnej rodzinie i kształtowanie się nowych form życia rodzinnego. Wiele współczesnych problemów, np. zaburzenia w zachowaniu, etiologia przestępczości, jest rozpatrywanych na gruncie paradygmatu symbolicznego interakcjonizmu.

    1. Historia rozwoju praktyki resocjalizacyjnej w Polsce i na świecie

  1. Jakie były motywy zorganizowania odrębnych zakładów dla nieletnich

Pierwszy dom pracy powstał w Birdewell w Anglii w 1553 r. z inicjatywy króla Edwarda VI i był powszechnie znany, chociaż nie można go jeszcze uważać za wzór stosowania zasad poprawczych, które zmierzały do wpojenia zatrzymanym nawyku do pracy przez fizyczny przymus. W tym samym czasie rozwijają się podobne zakłady poprawcze w Holandii. Z inicjatywy radnych miasta Amsterdam, pod bezpośrednim wpływem skazania 16 - letniego chłopca za kradzież i zabójstwo w 1589 r. postanowiono wybudować dom dla młodocianych przestępców, włóczęgów i żebraków. W 1595 r. wybudowano zakład dla mężczyzn, a rok później dla kobiet. Początkowo zakłady te były przeznaczone dla młodych przestępców, prostytutek oraz dla tzw. źle prowadzących się krnąbrnych chłopców. Z biegiem czasu w domach tych zaczęto umieszczać wszystkich złoczyńców skazanych na kary do 20 lat pozbawienia wolności. Punktem wyjścia działalności zakładów amsterdamskich była chęć poprawy małoletnich przestępców i przyzwyczajenia ich do pracy. W zakładach amsterdamskich szybko zauważono, że wspólne przybywanie w tych samych celach niebezpiecznych zbrodniarzy i chłopców oddanych dla moralnej poprawy nie daje dobrych rezultatów i to był główny motyw zorganizowania odrębnych zakładów dla nieletnich. Interesujące zakłady wychowawcze dla młodych przestępców powstają na przełomie XVII i XVIII w. we Włoszech, gdzie poważną rolę w tworzeniu nowoczesnego więzienia odegrał Kościół, przez zwrócenie uwagi na umoralniającą rolę samotności. W Rzymie w 1704 r. pod kierownictwem papieża Klemensa XI powstał Przytułek św. Michała pomyślany jako dom poprawczy dla 200 młodocianych przestępców.

  1. Czym charakteryzowały się poszczególne systemy opieki nad dzieckiem przestępczym?

  1. System celkowy (od XVII do początków XX w.)

Więzienie w Gandawie było pierwszym tego typu więzieniem, które zostało zorganizowane na kształt systemu celkowego, jednak zasadnicze zmiany w tej kwestii dokonały się w Stanach Zjednoczonych, gdzie w oparciu o postępowe prądy umysłowe Europy i za sprawą wielkiego reformatora Beniamina Franklina, rozwinęły się dwa podstawowe systemy: pensylwański i auburnski. System pensylwański i auburnski stanowiły oryginalne postaci systemu celkowego, który ukształtowany został w Ameryce dzięki dwóm zasadniczym czynnikom:

→ wprowadzeniu ograniczenia stosowania kary śmierci

→ powstaniu religijnej doktryny kwakrów

Pierwsze więzienie wzorowane na systemie pensylwańskim zostało zbudowane w 1791 roku, w niewielkiej miejscowości Cherry Hill (okolice Filadelfii). Początkowo, system ten zakładał absolutną izolację więźniów w ciągu całego dnia, jednak duża liczba więźniów wpłynęła na rezygnację z tego założenia na rzecz osadzania w jednej celi po kilku więźniów. Oprócz systemu pensylwańskiego, w Stanach ukształtował się również system zwany auburnskim, kiedy to dwuletni okres próby ukazał szkodliwy wpływ całkowitej izolacji osadzonych. Najlepsze skutki dawało natomiast zastosowanie izolacji w nocy przy jednoczesnej wspólnej pracy w ciągu dnia, jednak przy zakazie prowadzenia jakichkolwiek rozmów. Reasumują, amerykańskie więziennictwo wniosło do powszechnej myśli penitencjarnej innowacje w postaci:

  1. System progresywny (XIX w.)

  1. system rodzinny (XIX w.)

Od dość dawna istniała tendencja do upodobniania zakładów penitencjarnych do modelu rodziny. Uwidoczniła się ona szczególnie na zachodzie Europy w XIX w., gdzie powstały liczne placówki dla nieletnich przestępców. Początkowo zbliżenie organizacji zakładu do wzoru rodziny polegało na tworzeniu mniejszych grup, zwykle w wyodrębnionych pomieszczeniach lub w oddzielnych domkach, pod stałą opieką tych samych wychowawców. System rodzinny (zwany też kierunkiem szwajcarskim) miał szczególnie wielu zwolenników u zarania swojego istnienia w Szwajcarii. Tam powstała bowiem pierwsza placówka oparta na zasadach życia rodzinnego - zakład w Hofwyl w kantonie Argowia z inicjatywy von Fellenberga. Jego dążeniem było całkowite zwalczanie nędzy i związanej z nią przestępczości przez szkolenie biednych dzieci w rolnictwie i rzemiosłach. Specjalne i gruntowne przygotowanie zawodowe uważał za sprawę zasadniczą. Dzieci jego zdaniem powinny być od początku przystosowywane do warunków przyszłego życia. Zakład przeznaczono przede wszystkim dla biednych dzieci ujętych przez policję za włóczęgostwo, żebractwo, a także dla tzw. dzieci z dobrych rodzin, zepsutych brakiem zainteresowania lub rozpieszczonych przez rodziców, przyjmowano też opuszczone sieroty. Pierwszy kierownik zakładu - J.J. Wehrli przebywał stale ze swoimi wychowankami i dzielił z nimi pracę, pożywienie, zabawy, a nawet ubranie. Przed pracą i podczas jej wykonywania udzielał chłopcom lekcji, najczęściej w formie rozmów. Nauka obejmowała pisanie, czytanie, rysunki, rachunki, śpiew, ćwiczenia w mówieniu, geometrię, przyrodę, technikę z nauką rzemiosła, geografię i historię kraju ojczystego oraz religię i zasady moralności. Z czasem Wehrli wprowadził w zakładzie system „monitorów” - każdy chłopiec do 15 roku życia był poddany nadzorowi starszego. Z chwilą, gdy wychowanek ukończył 15 lat, sam mógł zostać takim bratem - opiekunem. Jeśli jednak jego postępowanie było takie, że nie mógł pełnić tej funkcji, to nadal zostawał pod opieką starszego kolegi. Idea Wehrliego o konieczności stworzenia dla dziecka wykolejonego warunków i ciepła rodzinnego rozszerzyła się poza granice Szwajcarii. Jeszcze dziś, po wielu latach, nie straciła na aktualności realizowana przez niego myśl zespolenia z życiem nauczania ogólnego i zawodowego w jednolitą nierozdzielną całość, a współczesna nam pedagogika przywiązuje dużą wagę do właściwej rodzinnej atmosfery w placówce resocjalizacyjnej i współdziałania wychowanków w pracy wychowawczej. Innym przykładem instytucji dla nieletnich przestępców zorganizowanej wg systemu rodzinnego była francuska kolonia w Mettray. Wychowanków przybywających w tej placówce podzielono na grupy zwane „rodzinami”. W każdej grupie przebywało 30-40 wychowanków pod opieką tzw. „ojca rodziny”, który był zobowiązany przebywać stale ze swoimi podopiecznymi i postępować z nimi po ojcowsku. Przy zakładzie istniało Stowarzyszenie Ojcowskie, które opiekowało się zwolnionymi wychowankami oraz tzw. Szkoła Ojców przygotowująca kandydatów na wychowawców w kolonii. Na wzór tej kolonii powstały w różnych krajach nowe zakłady dla nieletnich przestępców, m.in. polski zakład w Studzieńcu.

  1. System republik i wiosek dziecięcych (XX w.)

Oprócz instytucji resocjalizujących, wzorowanych na stosunkach społecznych charakterystycznych dla rodziny, rozwijały się instytucje resocjalizujące, których system społeczny eksponował samorządność młodzieży. Najbardziej nowatorskimi instytucjonalnymi systemami wychowania resocjalizującego były republiki młodzieżowe, zorganizowane na zasadzie całkowitej samodzielności i inicjatywy samej młodzieży. Pierwowzorem dla tego rodzaju przedsięwzięć stały się: Koedukacyjna Republika Młodzieży Wykolejonej we Freeville (w stanie Nowy Jork, założona w 1895) oraz Miasto Chłopców w stanie Nebraska, 1917 r. Organizacja republiki we Freeville opierała się na dwóch podstawowych założeniach organizacyjnych: zupełnej wolności i pracy. Założyciel George przeniósł odpowiedzialność za opinię republiki na samych wychowanków, nieletni poczuli się „obywatelami republiki” i chcieli udowodnić, że chociaż jakiś chłopiec czy dziewczyna może naruszyć prawo i zrobić przykrość, to jednak nie muszą być złymi ludźmi czy też przestępcami. Założyciel stał na uboczu jako życzliwy doradca i przywódca. Wszystkich obywateli republiki obowiązywały dwa prawa: zakaz palenia tytoniu i przedłużenie obowiązku szkolnego do 21 roku życia, z którego zwolnić mógł tylko dyrektor. Władza sądowa leżała całkowicie w rękach wychowanków. Wychowankowie musieli się sami utrzymywać, uprawiać ziemię, budować nowe domy, uczyć się rzemiosł i organizować warsztaty. Nikt nie był zmuszony do jakiegoś zawodu, każdy wybierał zajęcie wg własnych uzdolnień, upodobań i możliwości zarobkowych. Za wszelkie prace wykonywane w republice wychowankowie byli wynagradzani i ponosili wszystkie koszty związane z pobytem w zakładzie. Wychowankowie byli traktowani jak ludzie dorośli. Wspomniane wcześniej amerykańskie Miasto Chłopców było przeznaczone dla opuszczonych chłopców bez względu na ich pochodzenie, rasę i wyznanie. W roku 1934 Miasto Chłopców otrzymało od władz państwowych pełne prawa odrębnego miasta, z własną administracją i pocztą. Cały zarząd miejski był w rękach chłopców. Funkcję burmistrza pełnił wychowanek wybierany na jeden rok. W tym systemie opieki nad dzieckiem przestępczym zasłużył się także Antoni Makarenko, który stworzył własny system wychowawczy. Uważał on, że człowiek może osiągnąć wszechstronny rozwój tylko w kolektywie. Istotą tego systemu było wychowanie przez pracę i do pracy. Koloniści, pracując na roli, w warsztatach przemysłowych lub w fabryce, znajdowali radość w pracy, zapominali o swej przestępczej przeszłości, odzyskiwali poczucie godności ludzkiej. Przez zdobywanie nowych doświadczeń życiowych uczyli się podporządkowywać interesy osobiste wymaganiom dobra ogólnego. Wg Makarenko dla realizacji przytoczonych zasad najodpowiedniejsze będą wojskowe formy życia zbiorowego. Funkcję dowódców pełnili zmieniający się co pewien czas wychowankowie.

  1. Jakie były główne założenia organizacyjne osady w Studzieńcu?

Była to pierwsza osada dla małoletnich przestępców w Polsce, która została otwarta 14 maja 1876 r. przez Towarzystwo Osad Rolnych i Przytułków Rzemieślniczych (TOR). Propagatorem powstania tej osady był m.in. Bolesław Prus. Pierwszy system studzienicki dzielił wychowanków na małe grupki chłopców, liczące najwyżej 15 osób. Każda z nich wraz ze swoim wychowawcą zajmowała oddzielny domek. Grupę taką nazywano oddziałem, a jej wychowawcę nadzorcą oddziału, posługiwano się też nazwami „rodzina” i „ojciec rodziny”, zapożyczonymi z osady w Mettray, na której Studzieniec był wzorowany. „Urządzenie wewnętrzne dla Osady Rolniczo - Rzemieślniczej w Studzieńcu z 1892 r.” przywiązywało szczególną wagę do utrzymania w rodzinach właściwej atmosfery wychowawczej. Wychowankowie ze swoimi kolegami powinni obchodzić się grzecznie i z cała serdecznością, chętnie pomagać im w zajęciach i w ścisłym wykonywaniu przepisów. Używanie wyrażeń nieprzyzwoitych lub obelżywych było surowo zabronione. Celom wychowania zespołowego miały służyć takie środki, jak:

Wychowanie zespołowe łączyło się w jednolitą organicznie nierozdzielną całość z wychowaniem indywidualnym, któremu służył podział wg stopnia poprawy na cztery klasy. Nowo przyjęty do osady wychowanek bywał zaliczany do klasy pierwszej, z której za dobre sprawowanie przesuwano go stopniowo do coraz wyższych klas. Z przynależnością do każdej klasy były związane szczegółowo określane uprawnienia i specjalne odznaki, które wychowankowie nosili na swojej odzieży. Im wyższa klasa, tym uprawnienia były większe. W razie złego sprawowania przewidywano, oprócz innych kar, również możliwość degradacji do odpowiednio niższej klasy. Wychowanek awansowany do wyższej lub zdegradowany do niższej nie przechodził jednak do innego oddziału (rodziny). Podział na klasy nie pokrywał się więc z podziałem na oddziały, gdyż w każdym z nich mogli znajdować się wychowankowie należący do różnych klas. Podział na klasy zależnie od stopnia poprawy realizował zasadę stopniowego rozszerzania praw wychowanka w zależności od jego postępów, uczył, że każdy człowiek jest kowalem swojego losu. Pozostawienie wychowanka w dotychczasowej grupie, mimo awansu do klasy wyższej, miało na celu:

Zwolnienie z zakładu następowało po odbyciu orzeczonej wyrokiem kary lub po ukończeniu 18 lat. Zwolnionych z zakładu otaczano nadal opieką, aż do ukończenia przez nich 21 lat.

  1. Czym charakteryzował się system progresywny?

Systemowi celkowemu, który zakładał całkowite osamotnienie, sprzeciwił się jedynie Lukas, występując zdecydowanie z koncepcją wychowania penitencjarnego. Jego zdaniem system penitencjarny powinien dążyć do uspołecznienia więźniów. Dzięki temu Lukas stał się prekursorem nowoczesnych koncepcji penitencjarnych. Ich dalszy rozwój jest zasługą Croftona. W systemie progresywnym wg Croftona koncepcja wykonywania kary pozbawienia wolności przewidywała trzy fazy:

Gdy osadzony pilnie pracował i zachowywał się nienagannie, każda z faz mogła ulec skróceniu. Gdy nie dostrzegano postępów w zachowaniu, to cofano więźnia do fazy poprzedniej, pozbawiając go w ten sposób możliwości wcześniejszego wyjścia z zakładu w trybie warunkowego zwolnienia lub nawet oddalając zwolnienie na czas późniejszy. Uznaje się, że ojczyzną systemu progresywnego jest Australia. Podejście progresywne miało na celu stopniową poprawę losu skazanych w zależności od długotrwałości pobytu w więzieniu i wykazanej poprawy. System progresywny ulegał różnorodnym przeróbkom i modyfikacjom, co świadczyło o jego wychowawczych wartościach i o znacznym postępie w sposobie wykonywania kary. System progresywny stosowano dość powszechnie w placówkach dla nieletnich przestępców. Przykładem może być powstałe w 1826 r. amerykańskie reformatorium w Bostonie. System progresywny w nieco innym kształcie był stosowany też w amerykańskim reformatorium w Emirze.

  1. Wymień kilka osób szczególnie zasłużonych dla rozwoju placówek dla nieletnich.

Papież Klemens XI, Brockway, von Fellenberg, Jan Jakub Wehrli, de Metz i de Caurteilles, Georg, Flanagan, Antoni Makarenko, Rivolt, Skarbek, Miklaszewski, Moldenhawer, proboszcz Markiewicz,

1.3. Różne ujęcia definicji resocjalizacji

  1. Czy resocjalizacja i wychowanie resocjalizujące są tożsame?

Resocjalizacja i wychowanie resocjalizujące nie są tożsame. Wychowanie to wywieranie intencjonalnego wpływu na wychowanka, w niepustym otoczeniu, przez stymulowanie go odpowiednimi komunikatami, bodźcami, przekazami, w celu uzyskania przez niego rzadkich zachowań i cech osobowych, które pozostawałyby we względnej zgodności z normami społecznymi i standardami „normalności” w danym społeczeństwie. Wychowanie resocjalizujące należałoby zaliczyć więc do takiej właśnie kategorii działań. W zależności od tego, co zostanie uznane za defekt, zaburzenie, odstępstwo czy patologię danej jednostki lub grupy społecznej różnie się będzie definiować poziomy i zakresy tzw. wychowania resocjalizującego. Natomiast resocjalizacja może obejmować postępowanie wykraczające poza obszar pedagogiki rozumianej np. przez zastraszenie, wymuszenie, pranie mózgu.

  1. Która z poznanych koncepcji resocjalizacji jest najpełniejsza?

Najpełniejsza jest koncepcja resocjalizacji wielowymiarowej (transdyscyplinowej), która jest pojmowana jako system oddziaływań sprzężonych ze sobą klas działań. Obejmują one rozmaite poziomy rzeczywistości wychowawczej, począwszy od poziomu behawioralnego, przez zaspokojenie potrzeb, wdrażanie do pełnienia określonych ról społecznych oraz ukształtowanie wielu pozytywnie ocenianych sposobów myślenia i odczuwania składających się na dobrze zintegrowany układ postaw. Czyni to jednostkę odporną na sytuacje pokusy, nawet w warunkach wysokiego skumulowania niekorzystnych czynników biopsychicznych i socjokulturowych działających w życiu nieletniego.

1.4. Współczesne prądy w naukach społecznych a teoria i praktyka resocjalizacyjna

1.4.1.Psychologiczne podstawy resocjalizacji (K. Pospiszyl)

1. Z jakich przesłanek wypływa koncepcja „kanalizacji instynktów”?

Twórcą tego kierunku podejścia, był McDougall, który przyjął tezę, że napęd, „popchnięcie” (horme) naszego postępowania, czy też tzw. "hormistyczna energia" tego zachowania ma źródło w instynktach, które są "odziedziczoną lub wrodzoną dyspozycją psychofizyczną determinującą podmiot, którego jest udziałem, do spostrzegania przedmiotów pewnej klasy lub zwracania na nie uwagi, do doświadczenia (po spostrzeganiu takiego przedmiotu) podniecenia emocjonalnego szczególnego rodzaju i do działania w pewien określony sposób albo przynajmniej doświadczenia impulsu do takiego działania”. McDougall na początku wyróżnił 7 zasadniczych instynktów warunkujących określony rodzaj podniecenia emocjonalnego: instynkt ucieczki (strachu); awersji (odrazy); ciekawości (zdumienia); wojowniczości (gniewu); pewności siebie (dominacji); samoponiżania się (uległości); uczuć rodzicielskich (tkliwości). Inny klasyk angielskiej literatury psychologicznej, prof. Uniwersytetu Londyńskiego - sir Ciril Burt wymienia nieco więcej instynktów stanowiących „napęd” czynów przestępczych młodzieży. Uważa on, że istotny udział w powstawaniu cech przestępczego zachowania się mogą mieć następujące instynkty: głód (żarłoczność, łakomstwo), seks, złość, zachłanność, polowanie, włóczęgostwo, ciekawość, instynkt stadny, samozadufanie, samoupokarzanie, strach, wstręt, zakochanie, smutek, radość i zabawa. Burt wskazuje na wadliwość zalecanego przez tradycyjne wychowanie tłumienia instynktów. Jedyną właściwą drogą oddziaływań resocjalizacyjnych jest sublimacja, która polega na „ćwiczeniu emocji w podobny sposób, jak ćwiczy się inteligencję; na takim kształceniu instynktów, jakiemu podlega rozum. Zdaniem Burta „większość przestępstw popełnionych przez nieletnich w ostatecznym rozrachunku nie wypływa z rozplenionej w sercu człowieka grzeszności, lecz z niewłaściwego skierowania energii. Dlatego też leczenie przestępczości nie może opierać się na zahamowaniu tej energii, lecz na skierowaniu jej na właściwe tory”.

  1. Wymień i scharakteryzuj etapy oraz postacie sublimacji

Secretana wyróżnił 3 stadia instynktu, w zależności od stopnia jego sublimacji: 1) stadium cechujące się brakiem sublimacji, a polegające na całkowitym egoizmie i bezwzględnym dążeniu do realizacji 2) stadium, w którym instynkt ujęto w łożysko i staje się on bardziej złożonym 3) stadium, w którym instynkt "ulega zboczeniu i platonizacji". Te trzy stadia przedstawił Secretana na podstawie analizy uczucia miłości:

Etap I - miłość to potrzeba usunięcia pewnego wytworu, zbędnego dla istnienia osobnika, a towarzysząca stale dojrzałemu ustrojowi. Czynność ta wymaga innego ustroju uzupełniającego, który staje się przedmiotem żądzy. Miłość polega na pragnieniu posiadania. Przedmiot miłości jest tylko środkiem do osiągnięcia osobistego zadowolenia; kochanek jest doskonałym i naiwnym egoistą; dźwigającym tylko jarzmo przyrody, będącym narzędziem gatunku. Przypuszczalnie mamy tutaj do czynienia z miłością prymitywną, zawierającą jedynie pierwiastek fizyczny, a zupełnie pozbawioną pierwiastka duchowego. Fakt, iż w tym wypadku miłość wiąże się z posiadaniem kogoś na własność, może z kolei wzbudzać takie uczucia w "kochającym człowieku" jak zazdrość, zawiść, co w konsekwencji może nawet spowodować śmierć osoby kochanej.

Etap II - miłość to nie tylko rozkosz, ale szczęście. Posiadanie ciała nie stanowi w tym wypadku celu samego w sobie, lecz upragnione uzupełnienie celu realnego, a jest nim całkowite posiadanie przedmiotu miłości przy całkowitym oddaniu samego siebie. W tym przypadku szukamy własnego zadowolenia, lecz nie możemy znaleźć go inaczej, jak w szczęściu osoby ukochanej. W tym wypadku uczuciu miłości nie towarzyszy egoizm, jak miało to miejsce w etapie I, bo troszczymy się także o osobę kochaną, ale miłość nadal jest głównie odczuwaniem fizycznej bliskości między kochającymi się ludźmi.

Etap III - potrzeba nie odgrywa żadnej roli w tym stadium dojrzałej miłości. W tym wypadku miłość to życzliwość, miłosierdzie, dobroć, które pragnie wyłącznie i po prostu szczęścia ukochanej istoty, bez myśli o sobie, czy dlatego, że umie się wznieść ponad własne potrzeby. Ta miłość nie daje nikomu pierwszeństwa, wybiera dowolnie pole, na którym jej działalność ma widoki przyniesienia największych korzyści. Taka jest miłość szarytki, obmywającej rany chorego. Na tym etapie mamy do czynienia z miłością, której chyba większość ludzi pragnie, dąży do niej, ale nie każdemu jest ona dana. Element seksualny stanowi tutaj jedynie dodatek, bądź nawet w ogóle nie musi być obecny, a najważniejsze jest, by osoba, którą kochamy była szczęśliwa.

Hormiści zwrócili uwagę na dwuetapowość sublimacji i instynktu:

Znajomość rozróżnienia dwóch etapów sublimacji jest istotna dlatego, że zasadniczo wszelkie oddziaływanie resocjalizacyjne powinny zmierzać do „kanalizacji” instynktów jako pierwszego etapu sublimacji. Przedstawione przez hormistów opisy oddziaływań resocjalizacyjnych są obrazem różnych strategii kanalizowania naturalnych popędów. Burt zajmuje się np. sposobem kanalizacji instynktów chciwości, stanowiących podstawowy impuls do kradzieży. Jego zdaniem perswadowanie pełnemu zachłanności złodziejowi, że nie powinien zadowalać się tym, co cudze jest całkowicie bezskuteczne. Nie jest możliwe ani nawet potrzebne tłumienie ludzkiej zachłanności, należy ją tylko skierować na inne tory. Z gruntu zła jest częsta praktyka rodziców polegająca na pozbawieniu dziecka kieszonkowego za to, że coś ukradło, tym sposobem rodzic dostarcza jedynie dodatkowych impulsów do kradzieży. Burt twierdzi, że najlepszym sposobem zareagowania na kradzież dziecka jest podwojenie, a nie obcięcie jego kieszonkowego. Posiadanie (własności) jest najlepszą szkołą odpowiedzialności i uczciwości. Ktokolwiek sam coś posiada, potrafi także respektować cudzą własność. Burt zdaje sobie sprawę z tego, że samo danie dziecku pożądanych przez niego pieniędzy czy przedmiotów nie rozwiązuje problemu. „Drogą do twej kieszeni możesz go zadowolić, lecz tylko w połowie” - pozbawisz w ten sposób potencjalnego złodzieja ekscytacji, jaka towarzyszy aktowi kradzieży. Dlatego też procesu uzyskania nowych wartości nie należy pozbawiać dużego zaangażowania emocjonalnego, należy więc dziecku stwarzać możliwości zdobywania wynagrodzenia otrzymywania cenionych przez niego zabawek itp. za określone wysiłki. Najlepszą drogą kanalizowania impulsów chciwości jest wykorzystanie „umiłowanego przez każde dziecko handlowania” - tą drogą można zaszczepić w dziecku w sposób trwały poczucie uczciwości i odpowiedzialności w procesie bogacenia się.

  1. Przedstaw istotę podejścia psychodynamicznego

Jest to podejście, które zakłada, że zachowanie obserwowalne (reakcje zewnętrzne) jest w większym lub mniejszym stopniu funkcją procesów wewnętrznych (ukrytych). Termin "podejście psychodynamiczne" jest szerszy niż psychoanaliza, której twórcą jest wybitny psycholog Z. Freud. Osobowość człowieka zawiera dwie antagonistyczne struktury motywacyjne:

Obie warstwy, kierują się przeciwstawnymi motywami, doprowadzając do konfliktów w zakresie ukierunkowania motywacji postępowania jednostek. Ciągły konflikt między instynktownie zorientowanym ID, a społecznie uwarunkowanymi dążeniami SUPEREGO łagodzi trzecia, pośrednia warstwa osobowości - EGO. Im lepiej rozwinięte EGO, tym lepiej zintegrowana struktura osobowości i tym łagodniejsze konflikty pomiędzy dwoma antagonistycznymi tendencjami wypływającymi z ID i z SUPEREGO. EGO to mediator, który na drodze racjonalnej godzi dwie przeciwstawne tendencje. Przystosowanie społeczne następuje w wyniku odpowiedniego ukształtowania przez otoczenie w pierwszych 5 - 6 latach życia dwóch warstw osobowości, które mają wpływ na ukierunkowanie podstawowej energii napędowej psychiki człowieka, jaka tkwi w ID, a więc warstwy EGO i SUPEREGO. Wszelkie zaburzenia w rozwoju tych warstw osobowości wynikają z nieodpowiedniego rozwiązania podstawowych konfliktów dzieciństwa. Mając na względzie towarzyszące sumieniu poczucie winy K. Money - Kyrle wyróżnia 4 typy przystosowania:

F. Redl i D. Wineman wyróżnili 3 postaci ego przestępczego:

Stosując „podejście psychodynamiczne” dąży się do możliwie najpełniejszego dotarcia do wszystkich, najczęściej nieuświadamianych, zrodzonych z traumatycznych przeżyć, sprężyn wypaczających zachowanie się. Dlatego też najważniejszym, a zarazem najtrudniejszym do osiągnięcia u poddawanego oddziaływaniom psychokorekcyjnym osobnika stanem psychicznym jest jego „otwarcie się”. Chodzi o możliwie najgłębsze - sięgające głęboko ukrytych uwarunkowań postępowania człowieka - dotarcie do tych struktur, które stanowią najbardziej ranliwe stany ludzkiej psychiki, powodujące - jako reakcje obronne - mniejsze lub większe wypaczenia zachowania się. Zwykle wyróżnia się trzy stopnie takiego otwarcia się:

W celu wywołania u poddawanych oddziaływaniom psychokorekcyjnym osobników tego głębokiego otwarcia się, w pracy kierującego przebiegiem procesu resocjalizacji należy uwzględnić trzy podstawowe elementy:

  1. Omów przesłanki stosowania oraz ograniczenia terapii behawioralnej

Przed terapią behawioralną stawia się trzy następujące cele resocjalizacyjne:

Wykorzystanie terapii behawioralnej w resocjalizacji przynosi wiele bardzo ważnych korzyści, m.in.:

Dzięki tym zaletom terapia behawioralna umożliwia pracę resocjalizacyjną z młodzieżą nawet najbardziej wykolejoną oraz z młodzieżą psychopatyczną.

Ograniczeniem terapii behawioralnej jest to, że stosowanie metod terapii behawioralnej bez uzupełniania ich metodami tradycyjnymi kryje trzy poważne niebezpieczeństwa:

Niebezpieczeństwo terapii behawioralnej ma więc polegać na tym, że likwiduje ona wewnętrzne tendencje człowieka, „przekierowując” je na zewnętrzne nagrody i tym samym zapewnia jedynie krótkotrwałe polepszenie zachowania się tego człowieka. Natomiast, gdy nagrody zewnętrzne przestaną działać, efekty treningu behawioralnego gwałtownie znikają i najczęściej poziom dojrzałości w zachowaniu się danej jednostki staje się niższy niż przed rozpoczęciem terapii (Lepper, Greene, Nisbett).

  1. Omów istotę i pozytywne strony terapii kognitywno (poznawczo) - behawioralnej

Terapia kognitywno - behawioralna jest jedną z najbardziej znanych form wzbogacenia metod behawioralnych. Polega ona na dołączeniu do niejako mechanicznych oddziaływań na korektę zachowania się (jaką stanowią metody behawioralne) elementów „treningu świadomości”. To znaczy łącznie z kształtowaniem pozytywnych przejawów zachowania się wychowanka metodami behawioralnymi (czyli przez konsekwentne stosowanie kar i nagród) przeprowadza się liczne dyskusje i perswazje zmierzające do wyzwolenia w wychowanku głębszej refleksji nad przyczynami, a przede wszystkim nad skutkami jego negatywnego postępowania. Terapia ta ma również swoją specyficzną filozofię, polegającą na „wyprostowaniu wadliwego myślenia”. Z reguły bowiem przestępca wymyśla sobie różne usprawiedliwienia dla swoich czynów, np. „kradnę, bo wszyscy kradną”. Pierwszym celem terapii kognitywno - behawioralnej jest zatem ukazanie w toku sesji terapeutycznych nielogiczności i szkodliwości tego typu racjonalizacji. Zarysy oddziaływań kognitywno- behawioralnych zaproponowali Kendall i Braswell. Wyróżnili oni dwie, różniące się od siebie, postacie nieodpowiedniego zachowania się, wyodrębnione ze względu na ich przyczyny:

  1. zachowanie wynikające z niewłaściwego zrozumienia i oceny danej sytuacji,

  2. zachowania wynikające z nieumiejętności lub nieznajomości sposobów poprawnego zachowania się, a posługując się coraz częściej stosowanymi w psychologii anglicyzmami, z deficytów behawioralnych.

Pozytywne strony terapii kognitywno - behawioralnej:

1.4.2. Resocjalizacja i pedagogika resocjalizacyjna w ujęciu Czesława Czapówa (L. Pytka)

  1. Co jest przedmiotem pedagogiki resocjalizacyjnej w ujęciu Czapówa?

Pedagogika resocjalizacyjna w ujęciu Czapówa jest nauką interdyscyplinarną, zajmującą się specyficzną odmianą rzeczywistości wychowawczej, na którą składają się fakty wychowawcze oraz proces wychowania, rozumiany bardzo szeroko, a obejmujący oddziaływania na osoby zagrożone wykolejeniem społecznym i popełniające czyny karalne, zwłaszcza osoby młode. Pedagogika resocjalizacyjna Czapówa jest odmiana oferty poprawy losu ludzi młodych, zagubionych, sfrustrowanych, agresywnych czy buntowniczych wobec istniejących układów i sytuacji społecznych oraz własnego położenia. Jej celem jest właśnie: optymalne uspołecznienie i optymalny rozwój jednostki aktywnie przetwarzającej siebie (rzeczywistość wewnętrzną) i własne otoczenie w sposób konstruktywny i twórczy. Pedagogika resocjalizacyjna nie może być nigdy neutralna wobec wartości i norm społecznych. Ma więc swoja warstwę aksjologiczną czy antropologiczno - filozoficzną. Ma także swą warstwę teoretyczną, w której wykorzystuje się i przetwarza uznane, zweryfikowane twierdzenia z zakresu nauk społecznych, psychologicznych, kryminologicznych w celu wykorzystania ich w warstwie metodycznej. Pedagogika resocjalizacyjna wg Czapówa jest dyscypliną stricte naukową, docenia wartość faktów, a więc i twierdzeń teoretycznych w konstruowaniu modeli oddziaływań naprawczych, interwencyjnych, resocjalizacyjnych, ale jednocześnie opowiada się po stronie wartości humanistycznych, prospołecznych, demokratycznych. Docenia rolę podmiotu jako autonomu dążącego do samodzielności i względnej niezależności od otoczenia, ale jednocześnie respektuje prawa przyrodnicze ( i kulturowe) związane z przebiegiem rozwoju człowieka, jego kształtowaniem się w interakcji z otoczeniem. Uwzględnia się stronę technologiczną, ceni sprawności i umiejętności przedmiotów - wychowanka i wychowawcy - oraz jakość stosunków interpersonalnych, które kształtują się między nimi świadomie. Przedmiotem pedagogiki resocjalizacyjnej jest nie tylko wąsko rozumiane wychowanie korygujące niedostatki socjalizacyjne osób nieprzystosowanych społecznie, ale szersza działalność obejmująca trzy podstawowe funkcje:

  1. Na czym według Czesława Czapówa polega proces resocjalizacji?

Proces resocjalizacji (ponownej socjalizacji) można nazwać także zdrowieniem, rekonwalescencją po okresie cierpienia, depresji i smutku. Polega on na wewnętrznej przemianie człowieka czyniącego zło w człowieka bardziej socjalizowanego i czyniącego dobro (lub przynajmniej wstrzymującego się od popełnienia zła) i można go nazwać również swoistym nawróceniem w imię określonych wartości uznanych za własne. Gwarantem prawidłowego przebiegu procesu resocjalizacji pojmowanej jako szansa na proces społecznego zdrowienia jest zawsze osoba wychowawcy (niezależnie od innych czynników)

Proces resocjalizacji odbywa się pod wpływem celowych oddziaływań wychowawców za pomocą specjalnie do tego celu dobranych metod i środków oddziaływania w danym otoczeniu. Zarówno osoby resocjalizowane, jak i resocjalizujące pozostają we wzajemnych związkach określanych przez teoretyków jako stosunki interpersonalne. Wychowankowie oraz wychowawcy, ich wzajemne relacje w konkretnym otoczeniu fizycznym i społecznym tworzą tzw. rzeczywistość wychowawczą.

1.4.3. Zachowania dewiacyjne w założeniach symbolicznego interakcjonizmu. Implikacje dla praktyki resocjalizacyjnej. (B. Urban)

  1. Jakie są teoretyczne założenia symbolicznego interakcjonizmu?

Z symbolicznego interakcjonizmu wywodzą się ontologiczne i epistemologiczne założenia nurtu naznaczania społecznego, jak i całego kierunku reakcji społecznej. Symboliczny interakcjonizm ma swoje źródła w chicagowskiej szkole socjologii i psychologii społecznej. Pierwotny i zasadniczy wkład w rozwój symbolicznego interakcjonizmu wnieśli tacy klasycy socjologii światowej, jak Cooley, Thomas, Znaniecki i Dewey. Spośród tych uczonych, największy wpływ na obecną wersję symbolicznego interakcjonizmu wywarły prace Meada, w szczególności jego koncepcja tworzenia się jaźni. Wg Meada, w momencie urodzenia człowiek jest tylko organizmem biologicznym, reprezentantem gatunku zwierzęcego, a wszystko to co czyni go człowiekiem wywodzi się ze społeczeństwa. „Ludzkie” cechy człowieka są efektem kontaktów/interakcji jednostki z innymi ludźmi. Swoiście ludzka natura człowieka kreuje się dopiero przez udział w zbiorowości społecznej. Osobowość człowieka kształtuje się w relacjach face to face, w ramach grup pierwotnych oraz w relacjach ze „zgeneralizowanymi innymi”, czyli symbolicznym, abstrakcyjnym społeczeństwem jako całością. Interakcje zachodzą w procesie komunikowania się za pomocą gestów. Niższą, zwierzęcą (ale nie tylko) ich formą są gesty nieznaczące, polegające na natychmiastowej reakcji na bodziec (odruchy bezwarunkowe). Gesty znaczące, wyższe, cechują interakcje międzyludzkie, nie są bezpośrednimi reakcjami na bodźce, lecz reakcjami już wcześniej uświadomionymi, celowymi i zinterpretowanymi. W procesie wymiany gestów o charakterze symbolicznym dochodzi do uzgodnienia znaczeń między uczestnikami interakcji. Celem tych interakcji jest nie tylko przekazanie przez jednostkę własnych znaczeń, ale też poprawne odebranie znaczenia, jakie nadają gestom inni uczestnicy interakcji. Jest to możliwe dzięki postawieniu się jednostki w roli partnera interakcji, symbolicznemu utożsamieniu się z nim. Dzięki społeczeństwu człowiek nabywa treści myślenia, wiedzę, informację, wzory, reguły, normy wartości, ale też zdobywa zdolność samego uczenia się. Mead w odróżnieniu od Lock'a uważa, że tzw. tabula rasa nie jest dana biologicznie i nie wystarcza do uczenia się, lecz również ona jest wytwarzana w toku życia społecznego.

Cały system psychiczny, czyli jaźń, który umożliwia przyswajanie kultury, kształtuje się przez uczestnictwo z innymi, przez interakcje, zwłaszcza te, które zachodzą w grupach pierwotnych (rodzina, rówieśnicy, wspólnota lokalna). Jaźń jest strukturą złożoną:

  1. jedna z nich to sfera Ja („J”) - to spontaniczne, własne, indywidualne tendencje, zdolności różniące ludzi między sobą, jest to jaźń autonomiczna,

  2. druga - „mnie” („Me”) - to refleks, dobicia społeczeństwa, w którym żyjemy; są to ideały, reguły, wzory, które uznajemy i które umożliwiają nam życie w zbiorowości, jest to jaźń refleksyjna, będąca efektem socjalizacji. Proces socjalizacji w grupach pierwotnych przebiega przez trzy etapy:

Krytyczna refleksja o sobie samym oznacza ukształtowanie jaźni krytycznej refleksji, czyli zdolności zdefiniowania swojego miejsca w szerszej zbiorowości, pełnionej roli, obowiązków, nakazów i zakazów, jakie jednostce narzuca zbiorowość. Jaźń jest tym, co kształtuje się w toku długotrwałego procesu obcowania z innymi.

Wg Meada, istotą interakcji jest komunikacja, czyli wymiana i wzajemność dotycząca idei, symboli, znaczeń, a więc wzajemny proces myślowy partnerów interakcji. Identyczne procesy myślenia i oceny zachodzą po obu stronach interakcji, dotyczą wszystkich partnerów. Interakcja wystąpi wtedy, gdy partnerzy się rozumieją, a kończy się, gdy procesy wzajemnej orientacji rozchodzą się, przebiegają różnymi torami. Wg symbolicznego interakcjonizmu „istotni inni”, „społeczna widownia” i grupa pierwotna kształtują nie tylko „normalną” osobowość jednostki, ale odgrywają ważną rolę w określaniu „wartości” zachowania, a więc decydują o definiowaniu pewnych zachowań jako dewiacyjnych. Te same procesy, które kształtują osobowość „w ogóle”, kształtują też osobowość dewiacyjną.

  1. Jakie są różnice między dewiacją pierwotną a wtórną?

Lemert twierdzi, że dewiacja jest wynikiem reakcji społecznej. Reakcja określa nie tylko źródła, ale również częstotliwość występowania i charakter dewiacji. Ludzie podlegają różnym zróżnicowaniom (różnią się cechami psychicznymi i fizycznymi oraz zachowaniami). Niektóre ze zróżnicowań, którym podlegają ludzie i grupy społeczne, powodują reakcję społeczną w postaci karania, degradacji i izolacji jednostek bądź grup określanych jako „inne”. Cecha inności może przysługiwać właściwościom fizycznym i psychicznym (np. ślepota, karłowatość) lub zachowaniom (gdy jednostka przekracza określoną normę obowiązującą w grupie). Są to dewiacje pierwotne, czyli stany, jakie wystąpiły po wyróżnieniu pewnych jednostek przez grupę i zastosowaniu wobec nich reakcji karzących. Gdy dewiacje pierwotne spotykają się z degradującą i izolującą reakcją społeczną, to wyzwala się łańcuch kolejnych interakcji dewianta i piętnującej go grupy, a interakcje te prowadzą do dewiacji wtórnej, co oznacza dla dewianta początek problemu, niekorzystnej sytuacji. Jeśli po wystąpieniu dewiacji pierwotnej nie następują kolejne reakcje karzące ze strony grupy to nie ma problemu, jednostka nie ponosi konsekwencji. Najczęściej jednak, po dewiacji pierwotnej i dalszych karzących reakcjach ze strony grupy, dewiant na zasadzie rewanżu przejawia kolejne zachowania dewiacyjne połączone z negatywnymi emocjami dewianta w stosunku do instytucji karzących i tak wykształca się dewiacja wtórna. (dewiant może sobie powiedzieć: ponieważ inni często wmawiali mi, że jestem dewiantem, karali mnie za moje zachowanie, prawdopodobnie jestem dewiantem i powinienem postępować zgodnie z rolą dewiacyjną). Dewiacja pierwotna to sam fakt naruszenia normy, natomiast dewiacja wtórna to skutek reakcji społecznej pojawiającej się w momencie uznania danego zachowania za naruszające normy społeczne, to reakcja jednostki na społeczną reakcję wobec jej zachowania, gdyż oznacza to zorganizowanie życia i tożsamości dewianta, jego samookreślenie wokół dewiacji.

  1. Jakie są różnice między koncepcją dewiacji w ujęciu Lemerta i Beckera?

Koncepcja dewiacji w ujęciu Lemerta

Lemert twierdzi, że koncepcja jest wynikiem reakcji społecznej. Reakcja określa nie tylko źródła, ale również częstotliwość występowania i charakter dewiacji. Zaprezentował on taką wersję symbolicznego interakcjonizmu , która operuje przesocjalizowaną koncepcję człowieka. Oznacza to, że Lemert widzi człowieka jako istotę bezwolną i biernego odbiorcę zewnętrznych bodźców i nacisków. Bierność ta objawia się przede wszystkim w relacji dewiant - grupa społeczna (społeczeństwo). W tej relacji dewiant stoi jako bezbronna jednostka naprzeciwko potężnego społeczeństwa, jednostka pozbawiona wszelkich psychologicznych i społecznych mechanizmów obronnych, odporności i zdolności przeciwstawiania się. w sytuacji społecznej konfrontacji, w której dochodzi do naznaczenia, jednostka plasuje się na z góry przegranej pozycji i musi się poddać stygmatyzującym naciskom grupy. Lemert zaprezentował koncepcję nie tak jeszcze odległą od tradycyjnego, pozytywistycznego ujęcia - uważał, że koniecznym warunkiem procesu stygmatyzacji są cechy inności jednostki lub przekroczenie przez nią normy, czyli wystąpienie dewiacji pierwotnej. W jego ujęciu reakcja naznaczająca jest wtórna, jest uwarunkowana dewiacją pierwotną.

Koncepcja dewiacji w ujęciu Beckera

Kontynuator i główny współczesny reprezentant teorii naznaczania - Becker rozwinął główną myśl i intencję zawartą w tej teorii w skrajnym wymiarze, co równocześnie oznacza diametralnie odmienne spojrzenie na dewiacje od tradycyjnych teorii pozytywistycznych. Rozwinął on koncepcję dewiacji opartą na relacji społecznej jako jedynej przyczynie. Becker abstrahuje od dewiacji pierwotnej, nie bierze jej pod uwagę i cały proces kształtowania się dewiacji sprowadza do reakcji społecznej (jednostka nie musi mieć żadnych dyskredytujących cech, nie musi zrobić niczego zdrożnego, a mimo to może być uznana za dewianta). Istotna i wyłączna jest reakcja społeczna. Wg niego „dewiacja to zachowanie, które ludzie tak nazwali”. Becker kierując się założeniami symbolicznego interakcjonizmu przedstawił próbę stworzenia socjologicznej koncepcji kontroli społecznej. Istota tej kontroli jest konstrukt, który wytwarza się w toku społecznej interakcji i on jest podstawą podziału zachowań na dewiacyjne i niedewiacyjne. O dewiacji decyduje nie immanentna cecha zachowania, nie fizykalne, materialne i obiektywne cechy i właściwości przedmiotów i zachowań, lecz to, co wytwarza się w toku interakcji, co może być różne, kontekstowe, uzależnione od nieprzewidywalnych czynników i to, co może się wytworzyć w interakcji społecznej. Zachowania stają się dewiacyjnymi lub pozostają normalnymi, dzięki ocenom, znaczeniom nadawanym im przez uczestników interakcji. Cechy przypisywane zachowaniom są wynikiem określonych interpretacji tych zachowań i nadania im określonych znaczeń. Kryterium dewiacyjności zachowania przestaje być fakt naruszania tak czy inaczej rozumianej normy społecznej, a staje się nim społeczna reakcja na dane zachowanie. Oznacza to, że dewiacją nie będzie naruszanie normy, jeśli nie wyzwala to reakcji społecznej, lub reakcja u podłoża której nie leży naruszanie żadnej normy. Późniejszy kontynuatorzy teorii stygmatyzacji, do których należy Becker, wprowadzając pojęcie mechanizmów stygmatyzacji, wskazali na aktywną rolę jednostki w procesie naznaczania i pewne możliwości wyrwania się z narzuconej dewiacyjnej roli i statusu dewianta.

  1. Jakie są osobowościowe i społeczne konsekwencje społecznego naznaczania?

Osobowościowe i społeczne konsekwencje społecznego naznaczania:

- reakcje dewianta w stosunku do otoczenia przebiegają nie tyle pod wpływem jego naturalnego wyposażenia (zdolności, wrodzonego temperamentu, ukształtowanego w dzieciństwie charakteru), lecz są niemal całkowicie wyznaczone przez naznaczenie.

- w procesie naznaczania dewiant, jako osoba znajdująca się w gorszej sytuacji niż piętnująca grupa, pogodził się z faktem dewiacji, czyli uznał swoją „winę”, pogodził się z opinią innych, obniżył samoocenę, zaakceptował status dewianta i uruchomił mechanizmy psychospołeczne zmierzające do osiągnięcia adaptacji dewiacyjnej.

- społeczny status osoby naznaczonej nie został ukształtowany pod wpływem jej obiektywnych zdolności i dokonań, lecz jest wynikiem dodanych ocen wynikających z normatywnego systemu grupy; nowa pozycja dewianta nie zależy od tego, kim on jest, lecz od tego, jak uplasował się w świadomości społecznej grupy.

- w momencie naznaczania i w dalszym przebiegu relacji dewiant - piętnująca grupa, w stosunku do dewianta mogą być zastosowane funkcjonujące w grupie stereotypy dewiacyjne (jeżeli oskarżony ukradł, to jest złodziejem, a wiadomo kim jest złodziej); ceremonia degradacji statusu (odpowiednie techniki wzmacniające przekonanie o winie dewianta); retrospektywne interpretacje (wykorzystujące przeszłe zdarzenia z życia dewianta w celu utwierdzenia słuszności grupowej decyzji - w przypadku prostytutki grupa „przypomina sobie”, że „ona już w szkole puszczała się”)

- szczególnie doniosłe skutki mają naznaczenia dokonywane przez formalne instytucje kontroli społecznej; formalne zakwalifikowanie człowieka do grupy przestępczej (przez proces sądowy zakończony wyrokiem skazującym) powoduje stygmatyzację w innych formalnych społecznościach, w które był on uwikłany oraz w rodzinie i w grupach towarzyskich.

- istotne zmiany w osobowości osoby naznaczonej oraz nowe reakcje społeczne kierowane do niej przez otoczenie społeczne rozpoczynają proces kształtowania kariery przestępczej, czyli utrwalania się zachowań sprzecznych z normami społecznymi, co w krańcowej formie oznacza chroniczną przestępczość lub inne formy patologii (np. narkomanię).

- status i rola dewianta w świadomości społecznej zaczyna dominować nad innymi rolami społecznymi; otoczenie zaczyna traktować naznaczoną osobę przez pryzmat roli dewianta, inne role stają się mniej ważne lub zupełnie nie są dostrzegane.

- rola dewiacyjna jest rolą przejściową - w przypadku odbycia kary dawny dewiant formalnie przestaje być dewiantem; paradoks polega na tym, że w świadomości społecznej przestępca dalej jest przestępcą i takie traktowanie uniemożliwia mu pełnienie innych, konstruktywnych ról społecznych; dominujący status i role społeczne uniemożliwiają jednostce znalezienie pracy, bezkonfliktowe wypełnianie obowiązków rodzinnych, utrzymywanie normalnych stosunków towarzyskich i pozytywny samorozwój.

5. Na czym polega proces destygmatyzacji i jakie są jego konsekwencje dla resocjalizacji?

Proces destygmatyzacji jest to proces negacji lub kasowania dewiacyjnej tożsamości i takie jej przekształcenie, w wyniku którego nie ma wątpliwości, że jednostka nie jest już dewiantem i nabyła dominujące cechy normalności. Z pojęciem destygmatyzacji jest związane pojęcie eksdewiant, stosowane do jednostek wyzwalających się z ról dewiacyjnych i rozwijających cechy jednostek normalnych. Jako typ zjawiska psychicznego de stygmatyzacja to oczyszczenie, podczas którego Ja defektywne zastępowane jest przez Ja moralne lub normalne. Oczyszczenie dokonuje się w sferze norm uświeconych lub świeckich, ale może mieć też charakter transcendencji. W toku tego procesu dotychczasowa tożsamość raczej nie znika, lecz rozwija się nowa tożsamość. Odpowiednio do zmiany tożsamości następuje zmiana w zakresie społecznej roli eksdewianta i można wtedy mówić o eksroli, czyli o procesie uwalniania się z roli, która była centralna dla tożsamości przeszłej. Zmiana ról nie dokonuje się jako akt jednorazowej decyzji, lecz jest to proces, w którym można wyróżnić pewne stadia:

Shover, analizując proces przejścia byłych więźniów od negatywnego statusu do statusu ekswięźnia, twierdzi, że procesowi temu towarzyszą dwa typy zmian:

Chociaż eksdewiant ciągle podlega poprzedniemu statusowi, to jednak jest wciągnięty w kategorię transformacji i to decyduje tym, że jego wysiłki są ukierunkowane na normalny status i konformizm, od którego wcześniej dzielił go głęboki dystans, i mogą być zaliczone do dewiacji pozytywnej. Wszystkie te wspierające działania (pomoc ze strony rodziny, zatrudnienie, wsparcie przyjaciół, terapeutyczne zachowania wychowawców i instytucji specjalnych) są istotnymi elementami pomocy postpenitencjarnej.

Konsekwencje procesu destygmatyzacji dla resocjalizacji:

1.4.4. wybrane koncepcje i wyniki badań kryminologicznych a perspektywy resocjalizacji (J.M. Stanik)

  1. Wymień podstawowe kierunki badań kryminologicznych.

Kierunki badań kryminologicznych można podzielić na cztery:

  1. koncepcje biologiczne, koncentrujące się w wyjaśnianiu zjawisk przestępczości na czynnikach biologicznych,

  2. koncepcje psychologiczne, odwołujące się przede wszystkim do różnych cech, rysów, zmiennych i mechanizmów psychologicznych,

  3. koncepcje psychologiczne, które są skoncentrowane na poszukiwaniu przyczyn w makro- i mikrostrukturach społecznych,

  4. koncepcje eklektyczne, wykorzystujące równocześnie w wyjaśnianiu przestępczości różne konfiguracje wymienionych czynników.

  1. Na czym polega „odwrócenie” perspektywy badawczej i eksplanacyjnej w kryminologicznych teoriach kontroli społecznej?

Teorie kontroli społecznej różnią się od innych teorii kryminologicznych odwróceniem podstawowego pytania, stawianego we wszystkich wcześniejszych koncepcjach kryminologicznych. Wcześniejsze koncepcje jako punkt wyjścia dla swoich konstrukcji teoretycznych i badań stawiały pytanie - co powoduje, że ludzie zachowują się niezgodnie z normami społecznymi, moralnymi i prawnymi? Tymczasem w teoriach kontroli społecznej postawiono pytanie na odwrót - jak to się dzieje, że ludzie nie łamią prawa, postępują zgodnie z normami społecznymi, moralnymi i prawnymi? Zwolennicy teorii kontroli społecznej w podstawowym swym założeniu głoszą, że dopiero wtedy, gdy poznamy warunki sprzyjające konformizmowi, będziemy mogli starać się odpowiedzieć na pytanie - co przyczynia się do wystąpienia zachowań dewiacyjnych? Podstawowym założeniem teorii kontroli społecznej jest uznanie, że jednostka ludzka uczy się zachowań społecznych w procesie socjalizacji. Kontrola społeczna spełnia zaś swoje funkcje i jest skuteczna wtedy, gdy w toku prawidłowej socjalizacji jednostka internalizuje system norm i wartości danej grupy społecznej lub społeczeństwa przez uczestnictwo w grupach pierwotnych. Proces uczenia się zachowań pożądanych wymaga ścisłych emocjonalnych więzi z innymi członkami tych grupo raz jasno wyartykułowanego i wewnętrznie spójnego systemu norm. Zwolennicy teorii kontroli społecznej przyjmują, że niezależnie od stopnia skomplikowania społeczeństwa, można wyróżnić pewien zestaw norm wspólnych dla różnych jego grup.

  1. Scharakteryzuj podstawowe tezy koncepcji psychologiczno - kryminologicznej Recklesa.

Teorię kontroli Recklesa należy zaliczyć do orientacji o charakterze psychologicznym, ze względu na zasadniczy punkt wyjścia, jaki autor przyjął w jej konstruowaniu, czyli - czynnik kontroli społecznej. Wyróżnia on dwie grupy czynników odpowiedzialnych za popełnienie lub niepopełnienie przestępstwa:

  1. czynniki determinujące (warunkujące popełnienie przestępstwa), w których wyróżnia:

  1. czynniki powstrzymujące zachowania przestępcze (izolujące) np. kontrola zewnętrzna - naciski grupowe, przeciwstawianie się presjom zewnętrznym, radzenie sobie w sytuacjach konfliktowych.

podstawowe tezy koncepcji psychologiczno - kryminologicznej Recklesa:

  1. Scharakteryzuj główne założenia koncepcji kryminologicznej Waltersa.

Swoją koncepcję kryminologiczną Walters określił tytułem „przestępczość jako styl życia” i główne twierdzenia przedstawił w formie 10 założeń:

  1. Przestępczość można rozumieć jako styl życia, który charakteryzuje się najpierw ogólnym brakiem odpowiedzialności, a dalej pobłażliwością przestępcy wobec siebie i dogadzaniem sobie, narzucającym się sposobie bycia w stosunkach interpersonalnych oraz chronicznym łamaniem norm społecznych, prawnych, moralnych.

  2. Na rozwój przestępczości jako stylu życia wpływają warunki przynależne do trzech sfer: fizycznej (biologicznej), społecznej i psychologicznej; interakcje między konkretną osobą a środowiskiem, zwłaszcza w pierwszych 4 - 5 latach życia, mają istotne znaczenie dla jego sposobu zachowania się w przyszłości.

  3. Okoliczności i warunki tkwiące w wyszczególnionych sferach mogą wprawdzie ograniczać czyjąś liczbę wyborów, ale ich nie determinują całkowicie. Do pojawienia się przestępstwa przyczyniają się zatem warunki fizyczne, społeczne lub psychologiczne, ale nie w sposób bezpośredni, lecz jedynie pośrednio przez to, że podwyższają one lub ograniczają możliwości wyborów; w procesie tym szczególnie ważne są cztery czynniki: ryzyko, ochrona dotycząca osobnika i własnej aktywności, asocjalne pogłębiające się funkcjonowanie na co dzień, poprawa

  4. Zachowanie człowieka o przestępczym stylu życia zmierza ostatecznie w kierunku jego osobistej katastrofy o kompletnej przegranej. Przestępca o takim stylu życia „stacza się” więc ciągle i najczęściej przegrywa w sposób dramatyczny. Dramatyczność tego procesu przejawia się w zachowaniach destrukcyjnych, kierowanych zarówno przeciwko innym, jak i sobie samemu. Charakterystyczna jest też mentalność tych osobników. Przede wszystkim zużywają oni wiele czasu i kalkulacyjnej aktywności na wytłumaczenie sobie własnych niepowodzeń wpływem uwarunkowań zewnętrznych, a konsekwencji nie podejmują dłuższych prób zmiany swego postępowania.

  5. U osoby realizującej przestępczy styl życia występuje specyficzny styl myślenia, który wynika zarówno z warunków występujących w obszarze fizycznym, społecznym i psychologicznym, jak i z wyboru własnej przestrzeni funkcjonowania - przestępczego stylu życia. Sposoby tego myślenia przejawiają się w ośmiu wzorach poznawczych. Służą one usprawiedliwianiu osobistej nieodpowiedzialności, pobłażliwości wobec siebie, narzucania się innym oraz nierespektowania reguł społecznych, a więc dotyczą kardynalnych cech przestępców.

  6. Twierdzenie to opiera się na założeniu, że aby przestępstwo wystąpiło, potrzeba ku temu okazji. Umysł osobnika, który zaakceptował przestępczy styl życia jest wyjątkowo wrażliwy na wszelkie możliwości czy okazje dokonywania przestępstw (niezamknięty samochód, pozostawiony przez kogoś portfel stanowią źródła nieodpartej pokusy) .

  7. Na mechanizm motywacyjny składają się cztery dialektycznie złączone uwarunkowania: złość - bunt; siła - kontrola; podniecenie - przyjemność; chciwość - lenistwo.

  8. Przestępstwo jest całością współdziałających ze sobą myśli, motywów i zachowań aspołecznych. W poszczególnych przestępstwach zawinionych (wg kodeksów karnych) występują różne konfiguracje wymienionych zmiennych. I tan np. w czynach naruszających prawa, uczucia czy godność innych ludzi na pierwszy plan wysuwa się uwarunkowanie motywacyjne wynikające ze składnika siła - kontrola lub orientacja na siłę. W egoizmie i skłonnościach hedonistycznych dominuje stymulator motywacyjny pobudzenie - przyjemność i pragnienie natychmiastowej gratyfikacji. Zdaniem Waltersa istniałaby możliwość przewidywania rodzajów czynów przestępczych sprawców, gdyby poznało się wcześniej wzajemne związki ich myśli, motywów i preferowanych wyborów.

  9. Ponieważ zachowania przestępcze są wynikiem współdziałających ze sobą procesów myślowo - ewaluacyjnych, postaw i motywacji człowieka, dlatego też można zmienić czyjeś gotowości do określonych zachowań przestępczych dopóty, dopóki ten ktoś nie zmieni tych właśnie składników odpowiedzialnych za jego styl życia. Porzucenie przestępczego stylu życia jest więc warunkiem na drodze do zerwania z popełnianiem przez takie osoby czynów przestępczych w przyszłości.

  1. Przedstaw syndromy HIA oraz CP w badaniach Farringtona i omów ich interakcyjną rolę predykcyjną w etiologii niedostosowania społecznego i przestępczości.

W poszukiwaniu czynników predykcyjnych dotyczących przestępczości (zwłaszcza nieletnich) w końcu lat 70., w szczególnie w latach 80. XX w. badacze skoncentrowali swoją uwagę na pomiarze HIA i CP u dzieci i nieletnich, w celu ustalenia roli tych zmiennych w etiologicznym mechanizmie uwarunkowań przestępczości nieletnich.

HIA - hiperaktywność, impulsywność, zaburzenia uwagi (HIA w literaturze psychiatrycznej jest znany jako zespół Straussa, wywodzący się z badań żołnierzy po I wojnie św. tj. pacjentów - kombatantów, u których stwierdzono zaburzenia przejawiające się w impulsywności i koncentracji uwagi). Zaburzenia uwagi rozpoznaje się wtedy, gdy dzieci łatwo rozpraszają się pod wpływem bodźców zewnętrznych i przeskakują z jednego nieskończonego działania do drugiego. Natomiast impulsywność przejawia się przez niepożądane angażowanie się w potencjalnie niebezpieczne działania i brak ostrożności w ukierunkowaniu tych działań na określone cele, bez uwzględniania mogących nadejść konsekwencji. Wreszcie hiperaktywność określa się jako: trudność w pozostawaniu na miejscu, niecierpliwość w działaniu, niefrasobliwość w aktywności indywidualnej i grupowej, przeskakiwanie z jednego działania do drugiego.

CP - problemy zaburzeń w codziennej aktywności dziecka, problemy z pożądanym społecznie prowadzeniem się. Obejmuje takie objawy jak wagarowanie, nieposłuszeństwo, ucieczki z domu, napady złego humoru, demonstrowanie gróźb, destruktywność, prowokacyjność, kłamstwo, kradzieże itp.

Wg Farringtona udział znamiennej HIA jako predykatora przestępczości nieletnich (rzeczywiście skazanych) wskazuje na to, że po wczesnych doświadczeniach przestępczych tych nieletnich (zakończonych wyrokiem sądowym), bez wystąpienia u nich syndromu CP, poprawili oni swoje postępowanie - nie włączając się w dalszym ciągu do nabywania i utrwalania asocjalnych i przestępczych doświadczeń - charakterystycznych właśnie dla syndromu CP. Wyniki badań Farringtona wykazały, że HIA i CP tworzą zróżnicowane wzorce syndromologiczno - etiologiczne.

Wysokie HIA pozostaje w silnych związkach z:

Wysokie CP jest powiązane z:

Syndromy HIA i CP, jako podmiotowe predykatory przestępczości nieletnich, wchodzą w znaczące związki z charakterystycznymi, niekorzystnymi przejawami funkcjonowania ich rodzin. Należy podkreślić, że wysokie HIA nie jest wystarczającym, samodzielnym czynnikiem predykcyjnym (antycedensem) ryzyka przestępczości, bez wystąpienia podwyższonego CP. Należy też zaakcentować i tę zależność, że podwyższone HIA jest syndromem ujawniającym się wcześniej u dziecka, wyprzedzającym podwyższony wskaźnik syndromu CP. Pojawiające się podwyższone HI, w gorszych warunkach opiekuńczo - wychowawczych rodziny oraz przy braku nadzoru i kontroli ze strony rodziców, generuje wadliwe zachowania w codziennym funkcjonowaniu dziecka, aż do wystapienia znaczących zaburzeń asocjalnych i niedostosowania społecznego (podwyższone CP). Zaburzenia te utrwalają się i autonomizują. Zatem po początkowych interakcjach synergetycznych między tymi dwoma predykatorami, CP się nasila, autonomizuje i zaczyna odgrywać rolę bardziej znaczącego generatora zachowań para przestępczych i przestępczych. HIA i CP charakteryzują się z różnymi wzorami powiązań z czynnikami tła (warunkami w rodzinie). Rezultaty badań Farringtona umocniły też i to twierdzenie, że u przestępców już dorosłych, wywodzących się z grup nieletnich, tylko wysoki poziom syndromu CP jest znaczącym predykatorem ich dalszej aktywności przestępczości.

  1. Scharakteryzuj poszczególne „typy” (skupienia) dotyczące nieletnich przestępców z psychopedagogicznego punktu widzenia.

Trzy „typy” (skupienia) dotyczące nieletnich przestępców z psychopedagogicznego punktu widzenia wyodrębnione przez Gierowskiego, Kowanetza, Kuhny'ego i Rumszewicza:

Skupienie 1 charakteryzuje się najwyższym natężeniem w zakresie syndromu historycznego, społecznego, i indywidualnego. Wynika z tego, że osoby należące do tej grupy były w przeszłości sprawcami czynów agresywnych bądź też doświadczyły zachowań o charakterze przemocy. Stosunki społeczne i relacje interpersonalne tych osób mają charakter asocjalny, prezentują one wrogie postawy, a także źle funkcjonują pod względem osobowościowym (dysfunkcje regulacyjne osobowości) i behawioralnym. Bardzo niskie nasilenie zmiennych tworzących czynnik ochronny wskazuje na brak występowania okoliczności (oddziaływań i cech podmiotowych), które mogą osłabiać szkodliwe wpływy innych stymulatorów (historycznego, społecznego, indywidualnego). Grupa ta umownie nazywa się grupą totalnie niedostosowanych.

Skupienie 2 charakteryzuje najniższe natężenie szkodliwych zmiennych składających się na czynnik historyczny i społeczny oraz jednocześnie średnie natężenie zmiennych tworzących czynnik indywidualny. Charakterystyczne jest to, że w tym skupieniu uzyskano wysokie wyniki w zakresie czynników ochronnych. Grupę tę stanowią osoby, które mimo iż rozwijały się w nienajgorszych warunkach środowiskowo - wychowawczych, źle funkcjonują społecznie (są społecznie niedostosowane). Odpowiedzialne za to jest ich wyposażenie osobowościowe utrudniające socjalizację. Wysoki poziom warunków ochronnych wskazuje na istnienie licznych zmiennych mogących zmniejszać prawdopodobieństwo dalszych zachowań destrukcyjnych i hiperagresywnych, a także obniżać wpływ innych, szkodliwych stymulatorów mogących pogłębiać ich stopień niedostosowania. Grupę tę nazwano grupą zaburzonych osobowościowo.

Skupienie 3 charakteryzuje średnie natężenie szkodliwych wpływów „historycznych” i „społecznych”, a jednocześnie niskie natężenie wpływów „indywidualnych” i „ochronnych”. Osoby z tej grupy mogły w przeszłości doświadczać czy to przemocy, czy tez innych frustrujących zdarzeń, a także mogły być sprawcami czynów agresywnych wzmacniających ich poziom heperagresywności. Dodatkowo od strony osobowościowej osoby te mogły być obarczone wadą neuropsychologicznego stygmatu psychopatii, co w warunkach skrajnie niskiego poziomu oddziaływań zapobiegawczo - ochronnych i braku wsparcia społecznego pozwoliło na pojawienie się i utrwalenie ich wysokiego stopnia asocjalności. Grupę tę nazwano grupą socjopatyczną.

ROZDZIAŁ 2 Zaburzenia w zachowaniu i niedostosowanie społeczne w świetle współczesnych wyników badań

  1. W czym wyraża się psychologiczny i socjologiczny wymiar niedostosowania społecznego?

  1. W czym wyraża się ewolucja pojęcia niedostosowania społecznego?

  1. Jakie kryteria zaburzeń w zachowaniu są przyjmowane we współczesnej literaturze psychologicznej i pedagogicznej?

4. Jakie są różnice między zachowaniami eksternalizacyjnymi a internalizacyjnymi?

  1. Jaki jest kierunek rozwoju zaburzeń eksternalizacyjnych i internalizacyjnych?

  1. Wymień koncepcje zajmujące się syndromem nieprzystosowania społecznego.

zwane też teoriami objawowymi ujmuje nieprzystosowanie społeczne jako społecznie niepożądane, zaburzone formy zachowań, które są awersyjne i kłopotliwe dla otoczenia społecznego, a w konsekwencji także dla osób je przejawiających; burzą ustalony ład społeczny i komplikują relacje interpersonalne; mieszczą się również zachowania autodestrukcyjne. Człowiek w toku swojego rozwoju osobowego i społecznego uczy się form zachowań i reakcji. Uczenie to podlega procesom wzmocnień psychologicznych, co oznacza, że prawdopodobieństwo wystąpienia i utrwalenia się zachowań jest tym większe, im częstsze lub mocniejsze jest nagradzanie psychologiczne tych zachowań. Negatywne zachowania i reakcje ludzkie ujmowane jako „produkt” procesu socjalizacji podlegają więc według tej koncepcji zmianom polegającym na „wytrenowaniu” nowych zachowań i reakcji aprobowanych społecznie.

odwołują się one do stosunków międzyludzkich, człowiek jest przede wszystkim istotą społeczną i wszystkie jego zachowania i reakcje należy rozpatrywać w kategoriach pełnionych przez niego ról społecznych. Role te narzucają mu sposoby zachowań od prospołecznych do aspołecznych czy antyspołecznych.

opierają się na teorii kontroli społecznej.

  1. Opisz koncepcję resilience.

  1. Na czym polega związek koncepcji Goffmana z resocjalizacją?

  1. Omów poznawczą teorię osobowości i jej związki z resocjalizacją.

Przykłady praktycznych modeli resocjalizacji w różnych krajach.

  1. Który z europejskich modeli resocjalizacji jest dla Ciebie najbardziej interesujący?

  2. Jakie elementy z niemieckiego systemu resocjalizacji można przenieść na grunt polski?

  3. Które z rozwiązań systemu państw skandynawskich można zastosować w polskim modelu resocjalizacji nieletnich?

ROZDZIAŁ 5 Resocjalizacja w ujęciu pedagogicznym

    1. Cele resocjalizacji

  1. Jakie cele wychowania wyznacza zazwyczaj teologia resocjalizacji?

Cele jakie zazwyczaj wyznacza resocjalizacji teologia to: szczególne zadania, ideały, modele lub wzorce. Cele są swoistym dążeniem które pochodzi od intelektu i dlatego również nazywa się je pożądaniem rozumnym. Cele są stanem dojścia, intelektualnego lub zmysłowego pożądania, które pragnie się osiągnąć. Wyznaczają one rangę pojęciową celowego działania, natomiast ujęte w aspekcie dobra indywidualnego czy społecznego ukazują drogi poszukiwań dla podstaw teologii resocjalizacyjnej.

  1. W jakim kontekście może być rozpatrywane dobro?

W kontekście dobra jako własności bytu lub w porządku poznawczym(intencjonalnym). Dobro utożsamiane z bytem jako przejawem istnienia, a także dobro rozumiane jako skutek poznania - daje się rozpoznać przez relację z pożądaniem.

  1. Jakie jest zdefiniowane wychowanie w realiźmie?

W realiźmie wychowanie jest relacją, czyli zespołem podejmowanych czynności relacyjnych łączących człowieka, który jest podmiotem tej relacji, z kresem(przedmiotem), który jest, najogólniej rzecz biorąc, prawda dobro i piękno. Na prawdę i dobro reagują władze duchowe człowieka, którymi są intelekt i wola. Wychowanie polega więc na podjęciu takich czynności (relacji), które utrwalą więź człowieka z tymi transcendentaliami. Umiejętność wyboru tego, co prawdziwe i dobre będzie mądrością, natomiast utrwalenie wyboru powiązań z prawdą i dobrem będzie wolnością. Wychowaniu podlegają również władze zmysłowe człowieka, które razem z władzami duchowymi są przejawem jego istoty. W przypadku władz duchowych cala istota człowieka podlega wychowaniu, które dokonuje się prze utrwalenie relacji z prawdą i dobrem. W odniesieniu do władz zmysłowych wychowanie jest umiejętnością pokierowania- przez zasadę mądrości - tymi władzami.

  1. Jakie są cele resocjalizacji?

Cele resocjalizacji:

  1. Co wyznacza podstawę do osiągnięcia celów w resocjalizacji?

Antropologia filozoficzna do osiągnięcia celów jako podstawę wyznacza:

  1. Co będzie mógł osiągnąć wychowanek dzięki procesem resocjalizacji?