Starożytny Izrael
Najwcześniejsze dzieje Hebrajczyków, zwanych też Izraelitami lub Żydami, nie są dobrze znane. Część badaczy uważa, że byli oni koczownikami zajmującymi się pasterstwem. Pierwsze w pełni wiarygodne informacje na temat losów narodu żydowskiego dotyczą wydarzeń z około XVIII w.p.n.e. Wówczas Izraelici pod wodzą Mojżesza opuścili Egipt i wyruszyli do Palestyny, nazywanej wtedy krajem Kanaan. Kiedy przybyli na miejsce, rozpoczęli stopniowy podbój tych terenów. Po ciężkich, długoletnich zmaganiach z filistynami oraz innymi plemionami zamieszkującymi Palestynę Izraelici opanowali prawie cały Kanaan. Na zajętym obszarze na początku X w.p.n.e. utworzyli swoje królestwo. Okres świetności państwa Izraelitów przypada na czasy panowania królów Dawida i Salomona. Dawid ostatecznie zjednoczył wszystkie plemiona izraelskie i rozpoczął podbój sąsiednich terytoriów. Zdobył Jerozolimę, którą uczynił stolicą krajów. Po śmierci Dawida rządy przejął jego syn, słynący z mądrości Salomon. Skupił się on na umocnieniu nowo powstałego państwa. W Jerozolimie zbudował wielką świątynię poświęconą Jahwe - jedynemu Bogu Izraelitów. Odtąd miasto przez kolejne tysiąclecia było świętym miejscem jednoczącym wszystkich wyznawców religii żydowskiej. Po śmierci Salomona nastąpił podział jego królestwa na Judę i Izrael. Przez dwa stulecia państwo Judy ze stolicą w Jerozolimie zachowywało niezależność. Jednak na początku VI w.p.n.e., po długim oblężeniu, Jerozolima została zdobyta przez Babilończyków. W gruzach wówczas legła świątynia Salomona, a mieszkańców miasta wzięto do niewoli i przesiedlono do Babilonu. Niewola babilońska była bardzo ważnym okresem w dziejach narodu żydowskiego. W tym trudnym czasie wiarę w jednego Boga i pamięć o obyczajach przodków umacniali w Izraelitach prorocy. Nauczali oni o Mesjaszu, który miał wyzwolić Żydów, odbudować świątynię jerozolimską oraz całe królestwo Izraela. W 1539 r.pn.e. Babilon został zdobyty przez króla Persów Cyrusa II Wielkiego. Nowy władca okazał się być bardzo łaskawym dla Żydów i w 1538 r.p.n.e. zezwolił im na powrót do ojczyzny. W ten sposób zakończył się trwający aż prawie 50 lat okres niewoli babilońskiej narodu żydowskiego. Po przybyciu do Palestyny Izraelici odbudowali Jerozolimę oraz świątynię Jahwe. Do końca starożytności nie udało im się jednak utworzyć niepodległego państwa. W IV w.p.n.e. Palestyna przeszła pod rządy Greków, a trzysta lat później - pod panowanie Rzymian. Liczne bunty Izraelitów oraz próby odbudowy własnego państwa za każdym razem kończyły się klęską i pochłaniały wiele ofiar. Największy z nich przekształcił się w zaciętą wojnę, podczas której w 70 r.n.e. Rzymianie zburzyli świątynie jerozolimską. Mimo prześladowań w II w.p.n.e. wybuchł jeszcze jeden bunt, który zakończył się wypędzeniem większości Żydów do Palestyny. W starożytności mieszkańcy Egiptu i Mezopotamii byli politeistami. Żydzi natomiast wierzyli w jednego Boga - Jahwe - którego uznawali za stwórcę świata. Wyznawana przez nich religia - Judaizm - była więc religią monoteistyczną. Hebrajczycy uważali, że Jahwe otoczył ich szczególną opieką i uczynił narodem wybranym. W zamian mieli być posłuszni oraz przestrzegać ustanowionych przez Boga praw. Najważniejsze z nich zawarto w dekalogu, czyli zbiorze dziesięciorga przykazań. Wierzono, że kamienne tablice z ich tekstem zostały przekazane Mojżeszowi na górze Synaj. Według Żydów miały one symbolizować przymierze z Jahwe. Klęski i nieszczęścia, które spadały od tej pory na naród żydowski, tłumaczono jako karę i załamanie boskich przykazań.