49. Maciej Kazimierz Sarbiewski „O poezji doskonałej, czyli Wergiliusz i Homer” , księga II, rozdział I, oprac. Weronika Dawiec
Rozdział I: „O wynajdywaniu fabuły, co na ogół nazywane bywa inwencją albo przedmiotem poematu”.
Najpierw trzeba ustalić, co należy naśladować w formie epopei. Sarbiewski podkreśla, że będzie to jakaś jedna wielka czynność bohatera. Zatem nie interesują nas w tym przypadku czynności bogów czy czynności płci niewieściej, które okolicznościowo wchodzą w zakres poezji epickiej. Jak pisze Sarbiewski, pierwsze, czyli czynności bogów służą wsparciu czynności ludzkich; drugie, czyli czynności płci pięknej stanowią sposobność do okazania cnoty bohatera - jego powściągliwości i stałości ( jak to widać u Marona na przykładzie Dydony).
Zatem do poezji bohaterskiej nie zaliczymy takich dzieł jak: „Metamorfozy” Owidiusza, „Hymny” Orfeusza, „O porwaniu Prozerpiny” Klaudiusza czy „Historia Dionizosa” Nonnosa z Pentapolis, gdyż przedstawiają one czynności bogów lub kobiet.
Tematem epopei jest więc pojedyncza i wielka zarazem czynność bohatera. Jednak, aby nie naruszyć zasady jedności wątku, w centrum nie można umieścić całego życia bohatera, lecz „jedną zamknięta w sobie czynność, a to znaczy - złożoną z kilku powiązanych ze sobą czynności”. Za przykłady autor podaje m.in.: zdobycie Troi (Iliada), wędrówki Ulissesa (Odyseja), przesiedlenie się Eneasza do Italii (Eneida), wyprawa Jazona do Kolchidy (Argonautika).
Jedna, zamknięta w sobie czynność może być zaczerpnięta z historii. Powinna obejmować określoną osobę i określoną czynność tej osoby.
W komedii zaś, jak uczy Arystoteles, treść może być zmyślona. Filozof przytacza nawet przykład tragedii, która nie miała żadnego oparcia w tradycji i była całkowicie zmyślona.
Dlatego też Sarbiewski nie widzi żadnej przeszkody, by zmyślić treść całego utworu epickiego, tak jak na przykład zmyślił „Historię etiopską” Heliodor czy „Argenidę” Jan Barklay.