Z PAMIĘTNIKA AN1 08


Z PAMIĘTNIKA ANI

Pani katechetka zapytała, co się nam kojarzy z dniem 1 listopada. Oczywiście wiedzieliśmy; że jest to Uroczystość Wszystkich Świętych. Wtedy pani zapytała, co o tym dniu możemy powiedzieć. Mówiliśmy; że idziemy na cmentarz, uczestniczymy we Mszy świętej. Bardzo chętnie zapalamy znicze i pamiętamy o modlitwie za naszych bliskich zmarłych. Groby w tym dniu są przybrane kwiatami i gałązkami świerku, a na cmentarzu chociaż zimno, to jest pięknie i świątecznie.

Potem pani katechetka wyciągnęła z biurka grubą książkę. Były w niej spisane żywoty chyba wszystkich świętych, jacy kiedykolwiek żyli na ziemi. Dowiedzieliśmy się, że każdy z nas ma swojego patrona. Jest nim święty o takim samym imieniu jak my. Rodzice dając nam, imię na chrzcie świętym, wybrali nam również świętego patrona. Oczywiście zaraz chcieliśmy się dowiedzieć, jaki ten nasz święty jest i czy jesteśmy do niego podobni. Niestety nie byliśmy podobni, a wręcz odwrotnie. No, może tylko Elżbietka, bo ona ma bardzo dobre serce. A Janusz jako jedyny w klasie zaprotestował:

- Dlaczego nie ma św. Janusza? - zapytał i powiedział jeszcze, że czuje się pokrzywdzony.

- To może ty zostaniesz święty - zawołał Bartek

z ostatniej ławki.

Bardzo nas to rozbawiło, bo Janusz ma w naszej klasie najgorszy stopień ze sprawowania. Jak ktoś narozrabia, to wiadomo, że to musi być Janusz. Jak ktoś się spóźni, to też zawsze jest Janusz.

Pani uciszyła nas i powiedziała, że nie ma się z czego śmiać. Może Janusz kiedyś sam zauważy że źle robi i poprawi się, a my będziemy jeszcze z niego brać przykład. Wielu świętych też popełniało błędy w swoim życiu, a dopiero później poprawiali się i zaczynali żyć zgodnie z nauką Pana Jezusa. Wtedy znów odezwał się Bartek i zapytał:

- Czy jest taka recepta, jak zostać świętym?

W klasie zrobiło się cicho, bo każdy z nas chciał ją poznać. Okazało się, że taka recepta jest i wszyscy ją znamy.

Przede wszystkim trzeba przestrzegać Boże Przykazania, być dobrym, uczciwym i kochać bliźniego swego, jak siebie samego.

Zadzwonił dzwonek na przerwę.

Jeśli to takie proste - pomyślałam sobie - to dlaczego to takie trudne, ale warto spróbować. Od jutra się poprawię… Ciekawe czy Janusz też się poprawi?

KMG

Promyk Jutrzenki 11 - 1998 s. 5



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Meg Cabot Pamiętnik księżniczki 08 Księżniczka w rozpaczy
Meg Cabot Pamiętnik Księżniczki 08 Księżniczka w rozpaczy
Meg Cabot Pamiętnik księżniczki 08 Księżniczka w rozpaczy
Z PAMIĘTNIKA AN1 07
Z PAMIĘTNIKA AN1 05
Z PAMIĘTNIKA AN1 o zaczrowanych słowach
Z PAMIĘTNIKA AN1 12
Cabot Meg Pamiętnik Księżniczki 08 Księżniczka w rozpaczy
Z PAMIĘTNIKA AN1 04
Cabot Meg Pamiętnik Księżniczki 08 Księżniczka w rozpaczy
Z PAMIĘTNIKA AN1 03
Cabot Meg Pamiętnik Księżniczki 08 Księżniczka w rozpaczy
Z PAMIĘTNIKA AN1 09
Z PAMIĘTNIKA AN1 06
Z PAMIĘTNIKA AN1 01
Cabot Meg Pamiętnik Księżniczki 08 Księżniczka w rozpaczy

więcej podobnych podstron