WYGODNA KUCHNIA, CZYLI ERGONOMIA W KAŻDYM DOMU
Justyna Lenart
Zootechnika
Grupa IV
Codziennie praca w kuchni zajmuje nam sporo czasu. Obieranie, krojenie, gotowanie, zmywanie. Wszystkie te czynności mogą przebiegać sprawniej jeżeli rozmieszczenie niezbędnych sprzętów i oświetlenia zaplanujemy zgodnie z zasadami kuchennej ergonomii. Zatem prace kuchenne nie muszą kojarzyć się jedynie z codziennym obowiązkiem, ale mogą być prawdziwą przyjemnością. Żeby się tak stało należy urządzić kuchnię tak, aby wykonywanie najważniejszych czynności skrócić do minimum. Prawidłowa ergonomia w kuchni potrafi skrócić czas przygotowywania posiłków o 60% i czas poświęcony na gotowanie o 28%.
Przyrządzanie posiłków to powtarzanie wielu czynności, zaczynając od wypakowywania zakupów i wkładania ich do szafki bądź lodówki. Gdy są nam potrzebne, wyjmujemy je, myjemy, obieramy, kroimy i wrzucamy do garnka, ustawiamy na kuchence lub wstawiamy do piekarnika. Taka kolejność rzeczy stała się podstawą do stworzenia zasady wygodnej kuchni, według której prace powinny ułożyć się w tzw. trójkąt roboczy, a najważniejsze sprzęty, czyli kuchenka, lodówka i zlewozmywak, powinny tworzyć wierzchołki tego trójkąta.
W każdej kuchni można wyodrębnić pięć stref:
strefa zapasów (lodówka lub szafka na produkty spożywcze),
strefa przechowywania (szafki lub szuflady na naczynia czy sztućce),
strefa zmywania (zlew, zmywarka, kosz na śmieci),
strefa przygotowywania (blat roboczy, deski, mikser, przyprawy),
strefa gotowania (kuchenka, mikrofalówka, piekarnik, garnki).
Powinny one być ułożone w powyższej kolejności zgodnie z ruchem wskazówek zegara dla osób praworęcznych, dla leworęcznych odwrotnie.
Ponieważ wszystko zaczyna się od wyjęcia potrzebnych do gotowania rzeczy, pierwsza, przy drzwiach wejściowych, stać powinna lodówka lub szafka przeznaczona do przechowywania żywności. Obok lodówki przyda się miejsce do wykładania zakupów i blat do czyszczenia, krojenia i obierania wyjętych z lodówki produktów. Bezpośrednio przy nim powinien znaleźć się zlewozmywak, gdzie możemy je umyć lub wypłukać. Wygodnie jest pod zlewem umieścić kosz na śmieci, gdyż w tym miejscu zbierać się będzie najwięcej odpadków. Po drugiej stronie zlewozmywaka potrzebny jest blat, na którym będziemy przygotowywać potrawy do gotowania. Ponieważ najczęściej jest to główne miejsce pracy, blat nie powinien być krótszy niż 80 cm. Jeżeli planujemy ciąg szafek na górze - to nad tą częścią blatu wygodnie jest przechowywać przyprawy. W następnej kolejności stawiamy kuchenkę i piecyk, nad nimi oczywiście instalujemy okap, dzięki któremu zapachy nie przenikną do reszty mieszkania. Całość naszego ciągu roboczego powinien kończyć stoliczek lub kawałek blatu, który posłuży do stawiania gotowych już dań, a także do gromadzenia brudnych naczyń.
Każda kuchnia będzie wyglądała inaczej w zależności od jej kształtu i wielkości, gdyż ważne jest nie tylko rozmieszczenie urządzeń, a również odległości między nimi. W małych pomieszczeniach z konieczności czasem je zmniejszamy, jednak na większych przestrzeniach nie warto ich zanadto powiększać, aby zaoszczędzić niepotrzebnej bieganiny.
Wyróżniamy kilka rodzajów zabudowy kuchennej:
Zabudowa dwurzędowa. Urządzenia są ulokowane po przeciwnych stronach kuchni. Po jednej stronie szafki ze zlewozmywakiem, głównym blatem roboczym i kuchenką, a po drugiej stronie - wysoka szafa, lodówka i długi blat. Jest to wygodne rozwiązanie do wnętrza krótkiego, ale w miarę szerokiego (min. 240cm), pod warunkiem, że odległość między dwoma rzędami szafek wyniesie nie mniej niż 90-120cm.
Zabudowa w kształcie litery L. W prawie każdej kuchni sprzęty można funkcjonalnie rozmieścić ustawiając je wzdłuż dwóch prostopadłych ścian. Wówczas lodówka i zlewozmywak powinny być ustawione pod jedną ścianą, a kuchenka pod drugą. dzięki temu wygospodarujemy sporo miejsca na najbardziej ergonomiczny blat roboczy pomiędzy zlewozmywakiem a kuchenką. Jeśli miejsce na to pozwoli, przy wolnej ścianie można ustawić wygodny stół, który będzie miejscem do spożywania posiłków, a w razie potrzeby posłuży jako dodatkowe miejsce do pracy.
Zabudowa w kształcie litery U. W tym układzie dwa ciągi robocze usytuowane wzdłuż przeciwległych ścian są połączone trzecim, poprzecznym, a każdy ze sprzętów ustawiony jest wzdłuż innej ściany. Jest to rozwiązanie najwłaściwsze w sporej kuchni z oknem lub w pomieszczeniu otwartym na pokój. Zlewu nie należy umieszczać centralnie pod oknem, by nie tracić oświetlonego światłem dziennym blatu roboczego. Kuchenkę i lodówkę ustawia się w bocznych ciągach roboczych.
Zabudowa jednorzędowa. Przy takim ustawieniu sprzętów trudno o zastosowanie zasady trójkąta, ale zachowanie odpowiedniej kolejności gwarantuje wygodę pracy. Sprzęty są rozmieszczone wzdłuż jednej ściany. Ciąg roboczy zaczyna lodówka, za nią szafka z blatem na produkty wyjmowane z lodówki. Za blatem powinien być umieszczony zlewozmywak i - w odległości min. 80-90cm - płyta grzejna. Ponieważ musimy mieć wygodny dostęp do garnków z każdej strony, dlatego za płytą musi zostać min. 30-40cm blatu. Zabudowa jednorzędowa sprawdza się w małych i wąskich kuchniach, we wnękach i aneksach kuchennych.
Najlepiej funkcjonuje ustawienie mebli i sprzętu w kształcie litery U lub dwurzędowo. Zdecydowanie najmniej wygodna jest kuchnia jednorzędowa, gdyż trójkąt roboczy powinien być jak najbardziej zwarty, a tam o jakimkolwiek trójkącie trudno mówić.
Planując wygodną kuchnię powinno się zwrócić uwagę również na wystarczającą długość blatów roboczych, dużą liczbę szuflad, przewidzianą na zapas liczbę gniazdek elektrycznych i dobre oświetlenie blatu. Spędzając zbyt dużo czasu w jednej, stojącej pozycji można doprowadzić do zbytniego obciążenia kręgosłupa. Wyjściem może być wykonywanie prac na siedząco lub dostosować wysokość blatu do naszego wzrostu. Będzie to możliwe gdy wybierzemy szafki z regulowanymi nóżkami.
Najważniejszym meblem w kuchni jest oczywiście stół. Przy nim przygotowujemy posiłki, jemy, a także przyjmujemy gości. Jeśli tylko mamy dość miejsca postawmy wygodny, duży stół, a jeśli nie - to chociaż mały stoliczek, w ostateczności barek lub wysuwany blat. Wygodny stół to taki, gdzie na jedną osobę przypada powierzchnia 60x30cm.
Wszystkie czynności wykonywane w kuchni wymagają dobrego oświetlenia. Dobierając lampy robocze, oceniajmy nie tylko ich wygląd, ale przede wszystkim funkcjonalność opraw oraz charakterystykę światła, jakie zapewniają. Przy planowaniu liczyć się będzie rozmieszczenie źródeł światła, jego ukierunkowanie, natężenie oraz barwa. Oświetlenie sufitowe pozostaje w kuchni na drugim planie - blask pochodzący z górnej lampy jest dla kucharza (z reguły odwróconego do niej tyłem) całkiem nieprzydatny. Najważniejsze będą oprawy skierowane na blat roboczy i urządzenia kuchenne. Światło powinno rozjaśniać też miejsca, do których często sięgamy: schowki oraz uchwyty, dlatego korzystnie jest umieścić lampy na kilku poziomach. Najdokładniej należy oświetlić blat - doskonale spiszą się tu świetlówki zamontowane do spodów górnych szafek. Przy posiłkach górne światło będzie bardzo pożądane, ponieważ rozproszy cienie w pomieszczeniu i wprowadzi pogodny nastrój. Sam stół musi być doskonale oświetlony, dlatego do wysoko umieszczonych lamp sufitowych dobrze jest dodać w aneksie jadalnianym lampki boczne.
Jeżeli, przy urządzaniu kuchni, będziemy trzymać się wyżej wymienionych zasad, możemy być pewni, że czas w niej spędzony nie będzie czasem straconym.