ŚWIĘTA KLARA UCZY NAS MODLITWY
Dnia 11 sierpnia mija dokładnie 750 lat, gdy odeszła do nieba św. Klara z Asyżu. Dlaczego po tak długim czasie ją wspominamy? Kim była? Sama siebie nazywała „roślinką” św. Franciszka. Żyła w tym samym co on czasie i miejscu, tak jak on bardzo mocno kochała Pana Jezusa i całym sercem pragnęła Mu służyć. Dlatego opuściła rodzinny dom, nocą przybyła do kościółka Matki Bożej Anielskiej, gdzie czekał na nią św. Franciszek ze swoimi braćmi, by obciąć jej piękne, złociste włosy i zamienić kosztowną suknię na ubogą szatę zakonną. Od tej pory św. Klara zamieszkała w małym klasztorze przy kościółku św. Damiana i tam wraz z rozrastającą się wspólnotą sióstr swym świętym życiem wielbiła Pana.
Co dzisiaj, w XXI wieku, mówi nam św. Klara? Spójrzmy na rysunek zamieszczony obok. Widzimy św. Klarę trzymającą w ręku Najświętszy Sakrament i wrogów usiłujących wedrzeć się do klasztoru. Obrazek ten pokazuje jedno z wydarzeń z jej życia. Pewnego dnia na klasztor napadły wrogie wojska. Siostrom groziło wielkie niebezpieczeństwo, gdyż żołnierze już wdzierali się na mury. Co zrobiła św. Klara? Nie uciekała, nie przelękła się, nie błagała o litość, ale odważnie wyszła naprzeciw wrogów, trzymając przed sobą Przenajświętszy Sakrament. Pana Jezusa błagała o pomoc, ponieważ gorąco wierzyła, że tylko On może uratować siostry. Na pełną ufności modlitwę usłyszała głos Pana Jezusa: „Ja was zawsze będę strzegł”. I tak się stało. Nastąpił nagły odwet napastników. Ocalał nie tylko klasztor, ale i całe miasto Asyż.
Przez to wydarzenie św. Klara mówi nam, jak ważna jest modlitwa pełna wiary i ufności. I nas często spotykają różne trudności w szkole, w domu, na podwórku. Przypominajmy sobie wtedy św. Klarę, która zawsze zwracała się o pomoc do Pana Jezusa i Jego Matki. Gdy miała jakieś potrzeby czy trudności, najpierw z Nimi o nich rozmawiała.
Chociaż św. Klara już 750 lat temu opuściła świat, nieustannie jest
obecna poprzez swoje siostry zwane klaryskami, które pociągnięte jej przykładem nieprzerwanie od stuleci chcą żyć tak jak ona. Ich najważniejszym zadaniem jest modlitwa za cały Kościół, świat, aby Pan Bóg ocalił go od wojen i wszelkiego zła. Siostry proszą w intencji grzeszników, aby pokochali Pana Boga i za wszystkich, którzy proszą je o modlitwę. Siostry klaryski nie wykonują zadań apostolskich poza klasztorem. Przebywają w klauzurze i poświęcają swoje życie przede wszystkim modlitwie kontemplacyjnej. Ich wspólnoty zwane są kontemplacyjno-klauzurowymi. Módlmy się, aby nigdy nie zabrakło sióstr zakonnych, które poprzez swoją modlitwę, tak jak św. Klara, będą wypraszać łaski dla wszystkich ludzi.
S.M. Dominika, klaryska z Miedniewic
Mały Rycerzyk Niepokalanej 8-9/2003 s. 28-29