FENOMEN HOLENDERSKICH AGOR VAN KLINGERENA
GENEZA OŚRODKÓW WSPÓLNOTOWYCH
„AGORY” W HOLANDII
Apogeum rozwoju ośrodków wspólnotowych był fenomen holenderskich ośrodków nazwanych przez ich twórcę – Franka van Klingerena (1919 – 1999) agorami. Fenomen ów został w polskiej literaturze w sposób bardzo wyczerpujący opisany przez Marka Kowickiego.1
W latach siedemdziesiątych van Klingeren zaprojektował trzy agory w miastach:
Dronten („de Meerpaal”),
Lelystad
Eindhoven w dzielnicy mieszkaniowej Herzenbroeken („Het Karregat”).
Dronten i Lelystad to nowe miasta położone na polderach tworzących wyspę Flevoland. Społeczności tych miast założonych na gruntach wydartych morzu składały się z przybyszów, ludności napływowej. Ludzie nie znali się wzajemnie, społeczności miast nie były w najmniejszym nawet stopniu zintegrowane. W dodatku mieszkali na terenie sztucznego krajobrazu, prawie całkowicie płaskiego, pozbawionego w zasadzie jakichś cech wyróżniających. Większość mieszkańców stanowili ludzie stosunkowo młodzi skoncentrowani na rozwijaniu własnej rodziny. Jak pisze Marek Kowicki: W ankietach dominowały narzekania: że nic w otaczającym krajobrazie nie ma związku z tym, do czego przywykli w swych poprzednich miejscach zamieszkania. Nic nie jest tam stare, nie ma wysokich drzew, wszystkiemu brakuje tradycji, a także swojskości. (Kowicki 2004, s.31).
Inwestorzy przewidując trudności aklimatyzacyjne mieszkańców od początku położyli duży nacisk na bogate wyposażenie usługowe. Jeszcze raz zacytujmy M. Kowickiego: W pierwszych latach istnienia, obraz Drontem i Lelystad mógł się w związku z tym wydawać nieco dziwny – niewielkim początkowo zespołom mieszkaniowym towarzyszyło bogate wyposażenie usługowe: wielkie centrum, handlowe, ogromny zespół pływalni i rozległe tereny sportowe ze znakomitym wyposażeniem, wśród leśnych młodników. Przecinały to wszystko bezludne ciągi piesze przerzucone bezkolizyjnie nad niemal pozbawionymi ruchu wielopasmowymi arteriami. Agory van Klingerena stanowiły część owego szerokiego programu inwestycyjno – usługowego, którego celem było uformowanie lokalnej społeczności z tysięcy lokatorów osiedli odizolowanych od siebie szerokimi pasmami zieleni rekreacyjnej. (Kowicki 2004, s.32).
AGORA W DRONTEN
Agora w Dronten (10 tys. mieszkańców) była budynkiem, którego najważniejsza część stanowi podłoga – plac, przekryta płaskim dachem o wymiarach 50 x 70 m, podpartym 9 słupami, wyniesionym 15 metrów nad poziom posadzki. Taka zadaszona przestrzeń – coś w rodzaju „dachu urbanistycznego” była wynajmowana różnym organizacjom, realizującym na jej terenie różne działania: handlowe, kulturalne, sportowe, religijne, edukacyjne etc.
Warto przytoczyć opinię amerykańskiego socjologa Mesthana, który tak opisuje funkcjonowanie agory w Dronten:
„[…] Dronten jest miastem szybko rosnącym i zmieniającym oblicze, dlatego Van Klingerena poproszono o zaprojektowanie centrum, które sprostało by takiemu wyzwaniu. Zamiast projektować pudło wypełnione mini – pudełkami przeznaczonymi, każde dla innej funkcji, postanowił on zaprojektować wieloużytkowy plac, usytuowany dłuższym bokiem do placu otwartego, wokół którego mogą być wybudowane w przyszłości sklepy, banki, poczta itp. Van Kligeren twierdzi: Wiele naszych dzisiejszych przewidywań dotyczących mieszkania, rekreacji, twórczości, pracy itd. stanie się nieaktualnych w 2000 roku […] dlatego budowanie dla przyszłości powinno oznaczać pozostawianie dużego marginesu niezabudowanego. Niestety Agora nie jest aż tak „niedokończona” jak życzył by sobie Van Klingerem. Jeden z wariantów podziału i zabudowy wewnętrznej, który przedstawił on lokalnej Radzie, aby zademonstrować jak Agora mogłąby być użytkowana, tak się spodobał, że został zrealizowany w sposób definitywny, bez możliwości łatwego wprowadzania innych wariantów. Stało się tak mimo, iż Van Klingerem stale przestrzegał inwestorów: Nie zapinamy wszystkiego na ostatni guzik, pozostawiamy niektóre rzeczy w stanie niedokończonym, aby użytkowników zachęcać do wnoszenia swoich pomysłów do Agory.”
Wieloużytkowość Agory w Dronten umożliwiała uniwersalność programu funkcjonalnego. Konstrukcja o dużych rozpiętościach czyniła budynek elastycznym. Podobnie działały pozostałe Agory.
Mestham dalej tak opisuje spektrum funkcji i aktywności rozgrywających się na terenie agory w Dronten:
„Agora jest miejscem, gzdie każdy spotyka każdego, gdzie można zobaczyć dobrze znanych sąsiadów i przyjaciół w nieznanych dotąd sytuacjach, a także nieznanych ludzi w sytuacjach skądinąd dobrze znanych. Na niekończącej się liście aktywności, jakie realizowane były w agorze znaleźć można: kongresy, spotkania kameralne i masowe meetingi, festiwale pieśni i inne muzyczne wydarzenia od występów beatowych po koncerty symfoniczne, próby orkiestry dętej, spotkania klubu „for men only” oraz wyprzedaże artykułów dla pań, sporty dla ludzi zorganizowanych, jak też zabawy dla tych, którzy zapragnęli nagle ruchu, wystawy na całej przestrzeni Agory oraz na jej mniejszych kawałkach, kabaret, kursy „jak być twórczym”, happeningi odprężające, lekcje tańca i tańce improwizowane pod wpływem spontanicznych impulsów, kręgle, pub, restaurację i masowe „bachanalia”, zebrania stowarzyszenia kobiecego, miejsce do spożycia przyniesionej z domu kanapki, do nic-nie –robienia oprócz gapienia się i czekania na jakiś wygłup i w końcu rzecz nie najmniej ważna: własny ryczący lew na srebrnym ekranie”.
Prócz wymienionych przez Mesthama aktywności w Agorze odbywały się: imprezy handlowe: bazary, kiermasze, licytacje, wyprzedaże; masowe zgromadzenia: wiece polityczne, wybory samorządowe, uroczystości patriotyczne, nabożeństwa religijne, dożynki, akademie szkolne; spektakle: kameralne i duże formy estradowe, cyrkowe, sportowe; sport: siatkówka , koszykówka, tenis, piłka nożna halowa, rowerowe tory przeszkód; wreszcie pisemne egzaminy maturalne.
Na uwagę zasługuje sposób funkcjonowania teatru w Agorze w Dronten. Był to teatr o zmiennej geometrii przestrzeni – mógł być używany jako w układzie arenowym lub ze sceną klasyczna wyposażoną w portal sceniczny. Ściany oddzielające teatr od przestrzeni publicznej agory sięgały do połowy wysokości. Dźwięki z przedstawienia docierały do ludzi chodzących po Agorze, ale z drugiej strony w teatrze słychać było to, co się dzieje w Agorze. Wymuszało to swego rodzaju współuczestnictwo w odgrywanych sztukach przypadkowych przechodniów. Jeżeli hałas „na zewnątrz” był za duży – ktoś z aktorów lub z widowni wychodził i prosił o ciszę. Dodatkowym elementem „wymuszającym” partycypację w życiu teatralnym były zewnętrzne ekrany elektroniczne transmitujące graną sztukę. W teatrze starano się, prócz bardziej poważnych sztuk, realizować różnego rodzaju „uliczne” formy sztuki teatralnej: występy „ulicznych” muzykantów, sztukmistrzów, mimów.
AGORA „HET KARREGATT” W HERZENBROEKEN W EINDHOVEN
Agora „Het Karregatt” w Herzenbroeken w Eindhoven składała się z dużego, przekrytego placu, służącego wymiennie potrzebom szkolnym (aula, miejsce rekreacji podczas przerw lekcyjnych), sportowym, zabawom, przedstawieniom, organizacji meetingów i innych aktywności. Do owego placu przylegały aneksy, mniej lub bardziej nań otwarte pomieszczenia supermarketu, mniejszych sklepików, restauracji, biblioteki publicznej, dzielnicowego ośrodka zdrowia, dwóch zespołów przedszkolno – szkolnych (katolickiego i bezwyznaniowego) z salą gimnastyczną, różnymi miejscami spotkań, hobby etc.
Wyposażenie Agory „Het Karregatt” można było elastycznie przekształcać i dostosowywać do zmieniających się wymagań.
PODSUMOWANIE
Zasady budowy i działania Agor – ośrodków wspólnotowych projektowanych przez Franka van Klingerena
uniwersalność programu użytkowego – ośrodki miały być „narzędziem” umożliwiającym poprzez elastyczność struktury architektonicznej, realizację wszystkim użytkownikom różnych inicjatyw
wieloużytkowość – ośrodki miały umożliwić możliwie najszersze spektrum funkcji
uczestnictwo w kulturze – ośrodki miały umożliwić uczestnictwo w kulturze, m.in. poprzez lokalizację teatrów
ludyczność agor – elementem promocji kultury była swoista „ludyczność” agor – promocja poprzez elementy zabawy.
oszczędność środków – van Klingeren dążył do maksymalnej oszczędności użytych środków. Wciąż powtarzał: Trzeba uporczywie pytać dlaczego?, dlaczego?, dlaczego?, analizować zastosowane rozwiązania architektoniczne. Ciągle proponował usuwanie różnych ścianek działowych, by obiekt był maksymalnie jednoprzestrzenny i otwarty. Najczęściej użytkownicy przyznawali mu rację.
W wykończeniu agory stosowano najprostsze i najtańsze materiały budowlane. Np. podłoga w agorze w Dronten jest posadzką betonową, ściany skonstruowano z pustaków gazobetonowych powleczonych cienką warstwą farby, „industrialna” konstrukcja dachu była widoczna przez raster sufitu wykonanego z najzwyklejszych, przestruganych , drewnianych listew.
imperfekcjonizm – wymyślona przez van Klingerena zasada świadomej rezygnacji z ubiegania się o uzyskanie wysokiego komfortu użytkowania. Jej synonimami są określenia „:niedokończenie”, „niedoskonałość”. (Należy pamiętać, że agory były projektowane i budowane w Holandii, kraju, w którym dąży się do perfekcji wszystkiego). Zasada imperfekcjonizmu oznaczała celowe pozostawianie pewnych kolizji funkcjonalnych, których usuwanie dokonuje się poprzez kompromisy użytkowników.
tolerancja – opisana powyżej zasada imperfekcjonizmu miała sprzyjać kształtowaniu się wśród społeczności zasad tolerancji i autodyscypliny.
partycypacja uczestników w kształtowaniu agory – oszczędność środków i programowe „niedokończenie” miały inspirować ludzi do ciągłego „doskonalenia” struktury agory. Współuczestniczenie traktowano jako metodę formowania lokalnych społeczności wokół wspólnych, czytelnych celów.
cykliczność zmian funkcjonalnych – agory funkcjonowały w kilku rytmach czasowych:
cykl dobowy – podział na funkcje przedpołudniowe (handel, opieka socjalna nad grupami ludzi starszych, bezrobotnych etc.; należy tu wspomnieć o przedpołudniowym targu w agorze w Drontem, po południu stragany składano, usuwano do pomieszczeń magazynowych, podłogę sprzątano i zmywano uliczną polewaczką); popołudnie i wieczór – (kultura i sport, oświata – kursy dokształcające)
cykl tygodniowy (harmonogram tygodniowy i program weekendowy)
cykl roczny – uwzględniający zmienność pór roku oraz rytm świąt, rocznic, obrzędów.
cykle nieregularne – wynikające z nieustannych zmian demograficznych, z podnoszenia się poziomu wykształcenia użytkowników, zmian w strukturze zatrudnienia, mody, stopnia zamożności etc.
elastyczność i jednoprzestrzenność – jednoprzestrzenność podstawowego elementu ośrodka – zadaszonego placu. Bywa on używany na 2 sposoby; 1. cała przestrzeń placu zajmowana jest dla jednej funkcji; 2. przestrzeń placu wykorzystywana jest przez grupy różnych użytkowników, którzy w różnych miejscach tworzą ogniska aktywności.
gościnność i domowość – agory miały być miejscem gościnnym, tak by każdy człowiek czuł się w nich jak u siebie w domu.
przezroczystość (transparentność) – zasada przeszklonych ścian zewnętrznych, dzięki której wejście nawet osoby, która nigdy nie była wewnątrz obiektu, nie było wejściem w nieznane. Agory były ośrodkami bez zamkniętych drzwi i progów.
architektura przeciwna konwenansom i normatywom – Van Klingeren i Herzberger dążyli do demistyfikacji rytualnego, uroczystego obrządku obcowania ze sztuką.
Obecnie otwarta formuła agor uległa w pewnej mierze wyczerpaniu. Agora w Dronten jest zamknięta. Trwają przygotowania do jej gruntownej przebudowy.
WSPÓŁCZESNE OŚRODKI WSPÓLNOTOWE
Wznoszone obecnie ośrodki wspólnotowe są bardzo skromne. Przykładem takiego ośrodka jest Glashuset – Szklany Dom na osiedlu Egebjerggaard (koniec lat dziewięćdziesiątych) w Ballerup w Danii. W całości przeszklony prostopadłościenny piętrowy budynek o rzucie ok. 8 x 18 m mieści przestrzenie do zagospodarowania z trzonem kuchenno – łazienkowym i schodami w centrum.
Współczesny ośrodek wspólnotowy w dużym mieście powinien mieć następujące cechy:
powinien być maksymalnie elastyczny, dostosowany do stale zmieniających się zapotrzebowań i wyzwań.
należy unikać dublowania instytucji kulturalnych miejskich.
powinien prowadzić działalność moderatorską; należy dążyć do tego, by stał się swego rodzaju centrum lokalnych inicjatyw społecznych i obywatelskich.
powinien być powiązany z przestrzenią publiczną zespołu mieszkaniowego oraz z urządzeniami terenowymi, zwłaszcza sportowymi.
minimalne wyposażenie ośrodka wspólnotowego powinno zawierać: elastyczną przestrzeń wieloużytkową, węzeł sanitarny i kuchenny, magazyn (np. na meble).
należy lokalizować ośrodek w taki sposób, by prowadzona w nim działalność nie przeszkadzała mieszkańcom zespołu mieszkaniowego.
INNE OBIEKTY WSPÓLNOTOWE
Ośrodkom towarzyszą inne obiekty wspólnotowe.
Podobnie jak ośrodek spełniają rolę swego rodzaju katalizatora stymulującego powstawanie więzi społecznych. W zależności od sposobu działania można je podzielić na dwie grupy:
Obiekty, w których określona funkcja wykonywana jest tylko w sposób wspólny, kolektywny w przestrzeni obiektu. Przykładem jest wspólna kuchnia i jadalnia, bez kuchni i jadalni w indywidualnych mieszkaniach/domach. Takie obiekty proponuję nazwać obiektami wspólnotowymi „obligatoryjnego wspólnego użytku”.
Obiekty, w których określona funkcja wykonywana jest wspólnie w obiekcie wspólnotowym, ale alternatywnie można ją wykonywać w indywidualnym mieszkaniu/domu. Takie obiekty proponuję nazwać obiektami wspólnotowymi „alternatywnego wspólnego użytku”.
Obiekty typu „obligatoryjnego” projektowano w wizjach utopijnych: komuny Roberta Owena (1817), domu-komuny w Moskwie G. Wolfenzona i S. Leonowicza (1928). Funkcjonowały one również we wczesnej fazie izraelskich kibuców oraz w niewielkiej ilości budynków „domów komun” z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych w Skandynawii, m.in. budynek typu kolektywnego w Aarhus w Danii proj. J. i K. Schmidt, r.1960, (wspólne kuchnie i jadalnie bez kuchni indywidualnych).
W pewnym sensie pośrednie rozwiązanie pomiędzy obiektami obligatoryjnego i alternatywnego wspólnego użytku zastosowano w Szwecji w domach kolektywnych w latach 30 – tych. Sven Markelius zaprojektował budynek wielorodzinny bez kuchni indywidualnych w mieszkaniach, do których jedzenie było dowożone windami towarowymi z restauracji. Sala restauracji, z której również można było skorzystać, służyła po wydaniu posiłków jako klub mieszkańców. Pierwszy budynek z 55 niewielkimi mieszkaniami został wzniesiony w Sztokholmie w roku 1935. 2
We współczesnych zespołach mieszkaniowych, w tym w osiedlach wspólnotowych co-housing stosuje się wyłącznie obiekty typu alternatywnego wspólnego użytku, przestrzegając zasady dobrowolności. Oprócz kuchni, jadalni, pokoi i przestrzeni zabaw dla dzieci projektuje się w nich wspólne przestrzenie przekryte dachami szklanymi.
1 M. Kowicki pisze o agorach m.in. w książce Współczesna agora. Wybrane problemy kształtowania ośrodków usługowych dla małych społeczności lokalnych. Wydawnictwo Politechniki Krakowskiej, 2003/2004.
2 Obszernie pisze na ten temat Ewa Augustyn-Lendzion w artykule Rozwiązania przestrzenne a związki sąsiedzkie – na przykładzie Szwecji, w: Przestrzeń Bezpieczna. Urbanistyczne i architektoniczne uwarunkowania kształtowania przestrzeni miejskiej dla zwiększenia bezpieczeństwa mieszkańców. Materiały Konferencyjne Konferencji Katedry Odnowy i Rozwoju Zespołów Urbanistycznych Kraków 2005. s. 143 – 150.