" W relacjach z Rosją Donald Tusk kierował się strachem "
- Dla mnie to jest dowód na to, że premier od początku nie wiedział tak naprawdę czego chce. W relacjach z Rosją Donald Tusk kierował się strachem, a nie dobrym interesem Polski. Wydaje mi się, że po katastrofie premier bał się własnej decyzji Nie powiedział wtedy "to jest mój kraj, mój prezydent, moi współobywatele i będę się zachowywał tak, jak premierowi przystoi" - powiedziała w Radiu ZET Elżbieta Jakubiak.
W ten sposób posłanka skomentowała wywiad premiera dla "Polityki", w którym powiedział on, że raport MAK w obecnej formie jest dla Polski "nie do przyjęcia".
Wiceszefowa klubu Polska Jest Najważniejsza podkreśliła, że katastrofa prezydenckiego Tupolewa pod Smoleńskiem ujawniła wszystkie słabości polskiego państwa. Jakubiak zaznaczyła także, że nasze władze nie potrafią właściwie zareagować w sytuacjach kryzysowych.
- To nie jest tak, że wtedy, kiedy są piękne pogrzeby i pochówki, to państwo jest sprawne. Tak nie jest. Państwo jest wtedy sprawne, kiedy potrafi dbać o swoje interesy. Katastrofa pokazała, że mamy niezwykle słabe państwo - dodała posłanka.
Zdaniem byłej szefowej ministerstwa sportu premier Donald Tusk oraz jego ministrowie są odpowiedzialni "za to, co się dzieje w Polsce" i tym samym powinni ponieść polityczną odpowiedzialność za katastrofę z 10 kwietnia.
- Słabością opozycji jest to, że nie potrafi przekonać Polaków do tego, że taka odpowiedzialność powinna być. PiS nie spełnia roli silnej opozycji, bo nie jest w stanie nic wymusić na rządzie. Na tym właśnie polega słabość Jarosława Kaczyńskiego - mówiła w Radiu ZET.
- Właśnie po to złożyliśmy wniosek o powołanie w Sejmie komisji nadzwyczajnej żeby podyskutować o mechanizmach państwa. Jest pytanie, czy dzisiaj zareagowalibyśmy na taką katastrofę inaczej - zastanawiała się posłanka PJN.
"Marta jest w trudnej sytuacji - musi wybierać między przyjaciółmi, a stryjem"
Komentując wywiad, jaki Marta Kaczyńska udzieliła "Gazecie Polskiej" Elżbieta Jakubiak zaznaczyła, że nikt bez zgody kandydata PiS nie wyciszał kwestii katastrofy smoleńskiej w czasie kampanii wyborczej. Wiceszefowa PJN dodała, że Kaczyńska jest "osobą poszkodowaną" i ciągle znajduje się w żałobie.
W rozmowie z tygodnikiem, córka Lecha Kaczyńskiego skrytykowała sztab wyborczy Jarosława Kaczyńskiego, którego jednym z członków była także Elżbieta Jakubiak. Kaczyńska powiedziała w "Gazecie Polskiej", że kierownictwo sztabu m.in. starało się "wyciszyć" kwestię katastrofy smoleńskiej.
- Tu są same emocje. Wydaje mi się, że może mieć problemy z oceną kampanii. Jest w trudnej sytuacji wyboru między przyjaciółmi a stryjem - powiedziała w Radiu ZET Jakubiak.