BOGURODZICA
(oprac.
Roman Mazurkiewicz)
Bogurodzica, uważana powszechnie za najdawniejszą polską pieśń religijną, a zarazem arcydzieło poezji średniowiecznej, do dzisiaj stanowi zagadkę zamkniętą na "siedem pieczęci" (A. Brückner). Nie rozstrzygnięto definitywnie tak podstawowych kwestii, jak czas i miejsce powstania utworu, jego autorstwo, związki z liturgią czy ewentualna zależność od wzorów obcych. Nie całkiem jasne pozostaje również pierwotne znaczenie niektórych wyrażeń i zwrotów oraz składniowa segmentacja tekstu. Pierwotnego brzmienia Bogurodzicy nie znamy; zanim pieśń utrwalona została na piśmie, przez dłuższy czas funkcjonowała w obiegu ustnym, co z pewnością wiązało się z przekształcaniem jej oryginalnej postaci. Najstarszy znany przekaz Bogurodzicy pochodzi z początku XV w.; po r. 1408 zapisany został w zbiorze łacińskich kazań skopiowanych przez Macieja z Grochowa, wikariusza w Kcyni k. Gniezna. Są to dwie zwrotki zakończone refrenem Kyrie eleison (gr. Panie, zmiłuj się), opatrzone nutami. Zapis ten uważany jest za najbliższy nieznanemu oryginałowi. Na pocz. XV w. dwuzwrotkową Bogurodzicę zaczęto łączyć z innymi pieśniami (najwcześniej z tropem wielkanocnym Nas dla wstał z martwych Syn Boży), w rezultacie czego powstał niejednolity treściowo i wersyfikacyjnie konglomerat kilkunastu zwrotek. W obrębie tak poszerzonej Bogurodzicy badacze wyodrębniają 3 części: cz. archaiczną – właściwą Bogurodzicę (zwrotki 1–2), "pieśń wielkanocną" (zwrotki 3–6) oraz "pieśń pasyjną" (strofy 7–15).
Analiza języka, wersyfikacji i melodii Bogurodzicy (cz. archaicznej, dwuzwrotkowej) skłania do wniosku, że powstała ona wcześniej niż Kazania świętokrzyskie, a więc przed pocz. XIV w. Mogą o tym świadczyć m.in. występujące w tekście archaizmy: dziela (dla) i bożycze (synu Boga) oraz związki gatunkowe i wersyfikacyjne a łacińską poezją sekwencyjno-tropową XII–XIII w. Również oparta na kombinacji czterech fraz melodia posiada reminiscencje w zachodniej twórczości muzycznej tego okresu. W oparciu o te przesłanki Bogurodzica datowana jest najczęściej na wiek XIII (A. Brückner, J. Woronczak, H. Feicht), rzadziej na XII lub nawet XI (T. Lehr Spławiński, E. Ostrowska), wyjątkowo na XIV (S. Urbańczyk, J. Krzyżanowski). Zróżnicowane są również opinie na temat genezy utworu i możliwych jego inspiracji. Rzecznicy powstania Bogurodzicy w XI–XII w. wskazują na jej pokrewieństwa z hymnografią grecko-bizantyńską, albo bezpośrednie (J. Birkenmajer), albo też poprzez ogniwo tradycji cerkiewnosłowiańskiej (A. Stender-Petersen). Późniejsze datowanie idzie w parze z poszukiwaniem związków pieśni z zachodnią hymnografią łacińską (J. Woronczak) bądź staroczeską (S. Urbańczyk). Prototypu Bogurodzicy nie udało się jednak odnaleźć ani w hymnografii bizantyńskiej, ani zachodniej. Najdawniejsza tradycja przypisała autorstwo pieśni św. Wojciechowi (zm. 997); wśród domniemanych jej twórców wymieniano także franciszkanina Boguchwała, św. Jacka Odrowąża i Wincentego z Kielczy.
Bogurodzica jest pieśnią o charakterze wstawienniczo-modlitewnym: zbiorowość wiernych zwraca się w 1. zwrotce do Maryi jako Bożej Rodzicielki, w 2. zaś do Chrystusa – z powołaniem się na św. Jana Chrzciciela – o usłyszenie ludzkich głosów, wysłuchanie modlitw, następnie o dar pobożnego życia na ziemi i wiecznego zbawienia. Na pierwszą zwrotkę Bogurodzicy składa się rozbudowana, dwuczłonowa apostrofa do Matki Bożej oraz para krótkich próśb modlitewnych. Apostrofa gromadzi tytuły i przymioty Maryi obrazujące jej udział w tajemnicy wcielenia: boskie macierzyństwo (Bogurodzica), czystość (Dziewica), chwałę, jaką została obdarzona przez (lub: ze względu na) Boga, którego zrodziła (Bogiem sławiena). Użycie w funkcji wołacza form mianownikowych rodzaju żeńskiego nasyca tekst współbrzmieniami samogłoskowymi -a, co dowodzi obeznania autora z łacińską poezją sekwencyjną. Drugi wers interpretowany bywa dwojako: albo jako paralelny wobec pierwszego człon apostrofy, albo też jako początkowa część modlitwy, której dopełnieniem są zamykające zwrotkę rozkaźniki: zyszczy nam, spuści nam. Ich sens jest jednak niezbyt jasny. Przy założeniu, że łączą się one składniowo z poprzednim wersem (U twego Syna...), domyślnym przedmiotem prośby kierowanej do Maryi mogłyby być łaski pozyskiwane przez nią u Syna i zsyłane ludziom (np. łaska "zmiłowania", o którą w refrenie prosimy Chrystusa). Można również przyjąć, że trzeci wers pierwszej zwrotki brzmiał pierwotnie zyszcz ji nam, spuść ji nam, później zaś, będący enklityką zaimek ji (go) zlał się w śpiewie z rozkaźnikami, dając w efekcie ich oboczną postać z samogłoską wygłosową: zyszczy, spuści. Analiza archaicznego znaczenia spuścić dowodzi, że niekoniecznie musiało się ono wiązać z ukierunkowaną "z góry na dół" czynnością zsyłania. Spuścić mogło także znaczyć 'daj', 'przekaż'. Prośbę zamykająca pierwszą zwrotkę Bogurodzicy można by zatem rozumieć: "pozyskaj i daj nam" twego Syna – Boga, którego zrodziłaś.
Ponieważ średniowieczne kazania poświadczają, że na pocz. XV w. Bogurodzica traktowana była jako pieśń o narodzeniu Chrystusa, najbardziej naturalnym kontekstem dla jej śpiewu byłby liturgiczny okres Bożego Narodzenia, trwający od początku Adwentu po święto Objawienia (chrztu) Pańskiego. Pierwsza zwrotka pieśni nawiązywałaby zatem do wyobrażenia Matki Bożej z Dzieciątkiem, druga zaś do sceny chrztu Chrystusa przez Jana, który pojawia się w drugiej strofie Bogurodzicy jako pośrednik modlitw kierowanych do Chrystusa (Twego dziela Krzciciela, bożycze = Dla twego Chrzciciela, Synu boży...). W tradycji chrześcijańskiej (szczególnie na Wschodzie) to właśnie Jan, poprzednik i chrzciciel Chrystusa, uważany był za największego po Maryi świętego i orędownika. W Bogurodzicy Maryja i Jan są pośrednikami dwojakiego objawienia się Boga: w ciele (Maryja, Betlejem) oraz w boskiej chwale (Jan, chrzest w Jordanie). Dodajmy, że w starożytnej liturgii te dwa wydarzenia upamiętniano w jednym święcie Teofanii (Objawienia Pańskiego).
Utrwalona w Bogurodzicy idea wspólnego pośrednictwa Marii i Jana Chrzciciela posiada wyrazistą analogię w średniowiecznej ikonografii – powstały w Bizancjum w VI–VII wieku temat Deesis (gr. modlitwa, błaganie) ukazuje Chrystusa – Władcę i Sędziego w asyście Matki i Jana w pozach wstawienniczych. Od X wieku przedstawienie to rozpowszechniło się na Zachodzie i prawdopodobnie tą drogą dotarło również do Polski. Zachowało się m.in. romańskie malowidło ścienne z grupą Deesis w kolegiacie w Tumie pod Łęczycą oraz miniatura w tzw. Psałterzu trzebnickim (1. poł. XIII w.).
Nie tylko bogactwo i głębia treści teologicznych zdumiewa w Bogurodzicy. Zadziwia również precyzja wersyfikacyjna, znakomite operowanie antytezą, kunsztowna melodia. Wzorem łacińskich tropów i sekwencji tekst Bogurodzicy można podzielić na rymowane cząstki o ustabilizowanej liczbie sylab i pogrupować w odpowiadające sobie pod względem rytmicznym i brzmieniowym mikrostrofki. Niektórzy badacze mówią nawet o świadomej realizacji przez anonimowego twórcę zasad średniowiecznej estetyki opartej na idei proporcji, symetrii i symboliki liczbowej.
Możemy się tylko domyślać, że przed końcem XIV w. Bogurodzica była pieśnią żyjącą w jakimś zamkniętym, elitarnym kręgu, zapewne klasztornym (benedyktyńskim? franciszkańskim?), śpiewaną może w okresie Adwentu i Bożego Narodzenia. Nie miała wówczas jeszcze charakteru "pieśni rycerskiej", jaką stała się później – z uwagi na refreniczną aklamację Kyrie eleison, której śpiew przed bitwami poświadczony jest na Zachodzie od IX w. J. Długosz, który nazwał Bogurodzicę "pieśnią ojczystą" (carmen patrium), odnotował jej śpiew pod Grunwaldem, pod Nakłem i pod Wiłkomierzem. W XV w. Bogurodzica pełniła również rolę pieśni koronacyjnej, a w 1506 została wydrukowana we wstępie do Statutów (zbioru przywilejów) Jana Łaskiego jako dzieło św. Wojciecha.
Prowadzone od niemal dwóch stuleci badania nad Bogurodzicą zaowocowały setkami prac i przyczynków o rozmaitej wartości naukowej. Ich pełną rejestrację gromadzimy na stronie
Jak już wspomnieliśmy, najstarszy ze znanych rękopiśmiennych przekazów Bogurodzicy, tzw. przekaz kcyński, powstał ok. roku 1408 lub niewiele później; zachował się na wyklejce tylnej okładki zbioru łacińskich kazań spisanych w 1407 roku. Poniżej podajemy jego transliterację i transkrypcję.
Transliteracja
Bogv
rodzicza dzewicza bogem slawena maria
U twego syna gospodzina
matko swolena maria
Siszczi nam spwczi nam Kyrieleyson
Twego
dzela krzcziczela boszicze Uslisz glosi
naplen misli czlowecze
Slisz modlitwo yosz
nosimi A dacz raczi gegosz prosimi a
naswecze
zbozni pobith posziwocze raski przebith kyrieleyson.
Transkrypcja
Bogurodzica
dziewica1,
Bogiem sławiena2
Maryja,
U twego Syna Gospodzina3
matko zwolena4,
Maryja!
Zyszczy nam5,
spu<ś>ci nam6.
Kyrieleison7.
Twego
dziela Krzciciela8,
bożycze9,
Usłysz
głosy, napełń
myśli10
człowiecze.
Słysz11
modlitwę, jąż nosimy12,
A
dać raczy13,
jegoż14
prosimy:
A na świecie zbożny15
pobyt,
Po żywocie ra<j>ski
przebyt16.
Kyrieleison.
Objaśnienia
1Bogurodzica
Dziewica... Maryja - formy mianownikowe użyte w funkcji wołacza;
2przez
Boga sławiona, lub: sławiona ze względu na Boga (którego
zrodziła); 3Pana;
4wybrana;
5pozyskaj
dla nas; 6daj,
przekaż nam (twego Syna); 7Panie,
zmiłuj się; 8dla
twego Chrzciciela (św. Jana); 9synu
Boga (wołacz od słowa bożyc - syn Boga); 10spełń
myśli, zamiary, pragnienia; 11wysłuchaj;
12którą
zanosimy, odprawiamy; 13racz;
14czego,
o co; 15pomyślny,
dostatni; 16przebywanie
w raju.
* * *
Najstarszy druk Bogurodzicy ze obejmuje 15 tzw. "zwrotek kanonicznych":
Bogarodzica
dziewica, Bogiem sławiona Maryja,
U twego syna Gospodzina
matko zwolona, Maryja!
Zyszczy nam, spuści nam.
Kyrieleison.
Twego
syna Krciciela zbożny czas,
Usłysz głosy, napełni myśli
człowiecze.
Słysz modlitwę, jenże cię prosimy.
O o,
dać raczy, jegoż prosimy:
Daj na świecie zbożny pobyt,
Po
żywocie rajski przebyt.
Kyrieleison.
Narodził
się nas dla syn boży.
W to wierzy, człowiecze zbożny,
Iż
przez trud Bog swoj lud
Odjął diabłu strożą.
Przydał
nam zdrowia wiecznego,
Starostę skował pkielnego,
Śmierć
podjął, wspomionął
Człowieka pirwego.
Jenże
trudy cirpiał bezmiernie,
Jeszczeć był nie przyśpiał
zawiernie,
Aliż sam Bog zmartwychwstał.
Adamie, ty
boży kmieciu,
Ty siedzisz u Boga <w> wiecu,
Donieś
nas swe dzieci,
Gdzież krolują anjeli.
Tam radość,
tam miłość, tam widzenie Tworca
Anjelskie bez końca,
Tuć
się nam wzjawiło diable potępienie.
Ni śrzebrem, ni
złotem nas diabłu odkupił,
Swą mocą zastąpił.
Ciebie
dla, człowiecze, dał Bog przekłoć sobie
Bok, ręce, nodze
obie,
Krew świętą swą z boku na zbawienie tobie.
Wierzże
w to, człowiecze, iż Jezu Kryst prawy
Cirpiał za nas
rany,
Swą świętą krew przelał za nas krześcijany.
O
duszy o grzesznej sam Bog pieczą ima,
Diabłu ją
odejma,
Gdzież to sam przebywa, tu ją k sobie przyjma.
Już
nam czas, godzina, grzechow się kajaci,
Bogu chwałę daci,
Ze
wszemi siłami Boga miłowaci.
Maryja dziewica, prosi syna
twego,
Krola niebieskiego,
Aby nas uchował ode wszego
złego.
Wszytcy święci, proście,
Nas grzeszne
wspomożcie,
Bysmy z wami byli,
Jezu Krysta
chwalili.
Tegoż nas domieści, Jezu Chryste miły,
Bysmy
z tobą byli,
Gdzie się nam radują już niebieskie
siły.
Amen, amen, amen, amen, amen, amen,
Amen,
tako Bog daj,
Bysmy poszli wszytcy w raj,
Gdzież krolują
anjeli.