Specyficzne trudności dzieci w zakresie czytania i pisania
Celem mojej pracy jest opisanie procesu czytania i pisania, wyjaśnienie czym jest dysleksja. Aby skutecznie sobie z nią radzić trzeba znać jej objawy. Opisałam więc zaburzenia funkcji percepcyjno-motorycznych, które stanowią istotę dysleksji. Przedstawiłam także jej pozytywne strony mające wpływ na kształtowanie się szczególnych zdolności u dzieci z tym defektem. Zainteresowanie tym kontekstem trudności dyslektycznych wiąże się z moją długoletnią praktyką pedagogiczną, w czasie której wielokrotnie stykałam się z przedstawioną problematyką. Z perspektywy czasu wiem, że mogłabym skuteczniej pomagać moim uczniom w pokonywaniu tych trudności, gdybym od początku znała dobrze objawy i przyczyny dysleksji. Mam nadzieję, że moja praca przybliży zagadnienie trudności w czytaniu i pisaniu. Takie rozeznanie w temacie może być punktem wyjścia do odczytania lub samodzielnego postawienia diagnozy. Dopiero wówczas można przystąpić do układania programu pracy terapeutycznej.
PROCES
CZYTANIA I PISANIA
Czytanie
jest procesem złożonym, dynamicznym. Na proces ten składają się
zjawiska fizyczne, fizjologiczne i psychologiczne. Zaczyna się od
zjawiska fizycznego, mianowicie od powstania na siatkówce oczu
obrazów graficznych, stanowiących odbicie czytanego tekstu. Z
chwilą powstania takiego obrazu zaczyna się proces fizjologiczny,
mianowicie przesłanie nerwem wzrokowym obrazu jako impulsu do części
korowej analizatora wzrokowego, gdzie dokonuje się spostrzeżenie
znaków graficznych, a więc element już psychiczny. Psychiczna
strona procesu czytania w dalszym jego przebiegu polega na pobudzeniu
procesów kojarzenia oraz interpretacji impulsów wzrokowych.
Dynamika procesu czytania dotyczy m. in. ruchów gałki ocznej. W
toku czytania oko wykonuje trzy rodzaje ruchów: ruch postępowy –
od lewej strony ku prawej wzdłuż linii tekstu do początku linii
następnej, a także, zwłaszcza u czytelnika niewprawnego – ruch
wsteczny, który umożliwia ponowny odbiór obrazu graficznego w
przypadku omyłki lub niezrozumienia czytanego tekstu.
Pisanie natomiast wymaga na wstępie uświadomienia sobie słów i
zdań, które mają być napisane, następnie przeprowadzenia ich
dokładnej analizy słuchowej w celu przełożenia na system dźwięków
(fonemów), przyporządkowania im odpowiednich liter, wreszcie
zapisania ich za pomocą ruchów ręki .
Charakterystyka
procesu czytania i pisania
Analiza procesu czytania i pisania sugeruje jego ogromną złożoność
w zakresie przetwarzania informacji. Świadomość, iż nie wszystkie
z wymienionych elementów są już poznawczo spenetrowane, implikuje
możliwość scharakteryzowania procesów czytania i pisania jedynie
w płaszczyźnie ogólnej ich interpretacji. W takim ujęciu czytanie
i pisanie rozumiemy jako procesy przetwarzania informacji językowej
oparte na: przetwarzaniu zmysłowym , pozwalającym spostrzegać
elementy różnicujące litery, na przetwarzaniu sekwencyjnym, tj.
kolejnym kodowaniem następujących po sobie elementów (głosek w
słowie, słów, wyrazów w zdaniu, zdań w tekście) oraz
przetwarzaniu symultanicznym i hierarchicznym, tj. równoczesnym
ujmowaniu ich jako całości wyższego rzędu, które za
pośrednictwem przywołań znaczeń wyrazów pozwalają uchwycić
myśli zawarte w tekście.
Według U. Fritha, nabywanie umiejętności czytana i pisania
dokonuje się poprzez kolejne przechodzenie trzech faz:
logograficznej, alfabetycznej i ortograficznej.
Faza logograficzna polega na wzrokowym rozpoznaniu minimum cech
przekazu poprzez uruchomienie wzrokowej pamięci obrazu wyrazu
wcześniej poznanego. Umożliwia ona odczytywanie poznanych i
utrwalonych wyrazów. Jest charakterystyczna dla dzieci w wieku
przedszkolnym.
Faza
alfabetyczna, zwana też fonologiczną, związana jest ze
świadomością związku między literą a głoską. Charakteryzuje
się stosowaniem techniki czytania głoskami.
Faza ortograficzna cechuje się umiejętnością rozpoznawania
struktur wewnątrzsylabowych, sylab, morfemów, czyli najmniejszych,
znaczeniowo niepodzielnych cząstek wyrazów określających także
stosunki gramatyczne oraz całościowym rozpoznawaniem krótkich i
dobrze utrwalonych wyrazów. W tej fazie wykorzystywana jest technika
sylabizowania i całościowego czytania.
Funkcje
percepcyjno - motoryczne
System percepcyjny to złożony układ procesów, który pobiera
informację z różnych źródeł, selekcjonuje ją, integruje,
abstrahuje, porównuje, sprawdza, sortuje, wyprowadza na wyjście, a
następnie powtarza te operacje od nowa.
Rola percepcji
wzrokowej
Aktywizowana w
procesie czytania i pisania percepcja wzrokowa to zdolność do
rozpoznawania i różnicowania bodźców wizualnych zawartych w
piśmie.
Ze względu na
abstrakcyjny, symboliczny charakter liter ich percepcja ma
specyficzny przebieg i treść. Spostrzeganie jest trudne ze względu
na podobieństwo liter i abstrakcyjną treść elementów językowych,
które one oznaczają.
Wszystkie litery zbudowane są z linii prostych i krzywych o
kształcie owalnym. Ich kombinacje wyrażają się w postaci pętli,
lasek, różnych haczyków, wężyków, spirali, itp. Wszystkie te
elementy występują w literach w różnorakich połączeniach, w
różnym położeniu przestrzennym w stosunku do osi poziomej i
pionowej. Liczba cech różniących litery jest znaczna, stąd też
ich identyfikacja i różnicowanie nie jest sprawą prostą.
Dziecko musi dokładnie przeanalizować poszczególne elementy
składowe liter, aby móc je prawidłowo odczytać i zapisać.
Wzrokowe spostrzeganie liter wymaga więc dużej sprawności
dokonywania analizy i syntezy wzrokowej.
Identyfikację i różnicowanie liter umożliwia sprawnie działający
analizator wzrokowy, w skład którego wchodzą:
receptor (siatkówka oka) odbierający bodźce wzrokowe i przekładający je na pobudzenia nerwowe;
droga doprowadzająca (nerw wzrokowy) owe pobudzenia do mózgu;
korowa część analizatora (część potyliczna mózgu), gdzie dokonuje się analiza i synteza bodźców wzrokowych.
Z
badań A. Łurii i N.C. Kepharta (za: Helena Skibińska) wynika, że
percepcja wzrokowa u większości dzieci osiąga niezbędną do
czytania i pisania dojrzałość dopiero w wieku około sześciu lat.
Prawidłowa percepcja liter wymaga bowiem nie tylko dokładnego
spostrzegania i różnicowania kształtów, ale także rejestracji
położenia przestrzennego liter wobec siebie oraz usytuowania
elementów wewnątrz litery.
U wielu dzieci rozwój tej funkcji może być opóźniony, u innych
zaś wskutek wadliwego funkcjonowania analizatorów proces
spostrzegania może być zaburzony. Wpływa to więc niekorzystnie na
przebieg nauki czytania i pisania u tych dzieci.
Funkcje
somatosensoryczne
W skład
funkcji somatosensorycznych, wchodzi szereg wrażeń zmysłowych,
takich jak: odczuwanie dotyku, bólu, temperatury, pozycji ciała,
doznań kinestetycznych i wibracji. Realizacja czytania i pisania
dokonywana jest poprzez uaktywnienie takich narządów, jak: oczy,
ręce, artykulatory, czyli narządy mowy.
Funkcje
somatosensoryczne pełnią podstawowa rolę w odczuwaniu ułożenia
tychże narządów. Czucie ułożenia narządów mowy, tzw.
kinestezja artykulacyjna determinuje poprawność wymowy, co ma
niebagatelny wpływ na poprawną realizację zarówno czytania, jak i
pisania. Czucie ruchów oczu umożliwia regularność i płynność
ruchów skokowych, jak i fiksacyjnych niezbędnych przy śledzeniu
tekstu, tak czytanego, jak i pisanego. Natomiast np. odczuwanie
różnic w napięciu mięśniowym rąk pozwala na utrzymanie
odpowiedniego poziomu graficznego pisma.
Funkcje somatosensoryczne stanowią też bazę orientacji
przestrzennej. Wszystko co nas otacza określane jest według
położenia naszego ciała, a jego zmiana wywołuje zmianę percepcji
relacji przestrzennych. Znajomość kierunków w przestrzeni jest
rzutowaniem na zewnątrz organizmu stronności, a to wymaga
orientacji w schemacie własnego ciała. Schemat ciała tworzony jest
właśnie w wyniku różnorodnych wrażeń somatosensorycznych.
Można przypuszczać, iż
w sprawnej interpretacji tych wrażeń pewne znaczenie odgrywa,
mogąca ustalać się do wieku 6-7 lat, lateralizacja czynności,
czyli preferencja do używania ręki, oka , nogi leżących po
określonej stronie ciała.
Rola percepcji słuchowej
Percepcja słuchowa to
zdolność do rozpoznawania i różnicowania bodźców fonicznych. W
procesie czytania i pisania percepcja słuchowa angażowana jest
tylko wówczas, gdy realizacja tych czynności przebiega na drodze
werbalizacji, dotyczy więc percepcji mowy. Należy jednak dodać, iż
percepcja słuchowa nie zawsze musi być warunkiem koniecznym do
opanowania czytania i pisania. Potwierdzają to przykłady ludzi
głuchych od urodzenia, którzy opanowali tę umiejętność dzięki
wizualnemu mechanizmowi dekodowania, posługując się mową
daktylograficzną. Percepcja słuchowa jest jednak niezbędna, gdy
posługujemy się mową dźwiękową. 1
Percepcję dźwięków umożliwia analizator słuchowy, który składa
się z następujących części:
receptor (narząd Cortiego w uchu) odbierający bodźce słuchowe;
droga słuchowa (nerwy dośrodkowe) doprowadzające pobudzenia nerwowe do mózgu;
korowa część analizatora (okolice skroniowe), gdzie dokonuje się analiza i synteza bodźców dźwiękowych.
Nerwy odśrodkowe przekazują impulsy z mózgu do określonych narządów artykulacyjnych. Prawidłowa identyfikacja i różnicowanie bodźców dźwiękowych jest podstawą słyszenia mowy, jak również mechanizmu czytania, pisania ze słuchu, z pamięci itp. Odbiór mowy polega na zidentyfikowaniu zasłyszanych dźwięków, a następnie na powiązaniu ich z określoną treścią. Percepcja mowy jest więc procesem złożonym, w którym uczestniczą:
słuch fizjologiczny;
słuch fonematyczny, czyli umiejętność rozróżniania dźwięków mowy (fonemów);
pamięć słuchowa wyrazów, tzn. wzorców słuchowych wyrazów;
umiejętność kojarzenia wzorców słuchowych wyrazów z odpowiednimi pojęciami;
umiejętność rozszyfrowania związków występujących między wyrazami w zdaniu (rządu, zgody, przynależności), umożliwiająca zrozumienie znaczenia poszczególnych wyrazów oraz treści całej wypowiedzi.
Słuch
fizjologiczny umożliwia odbiór i różnicowanie sygnałów
słuchowych. Zależnie od natężenia są one odbierane jako szmery
lub szumy. Najlepiej różnicowane są dźwięki o częstotliwości
155 herców – 20. 000 – herców, odpowiadające dźwiękom mowy i
śpiewu. Słuch fizjologiczny warunkuje wykształcenie się słuchu
fonematycznego, czyli umiejętności różnicowania najmniejszych
elementów składowych wyrazów – fonemów.
Na podstawie dobrze rozwiniętego słuchu fonematycznego rozwijają
się operacje świadomej analizy i syntezy słuchowej, które
stanowią ważny mechanizm czytania i pisania. Trudności w analizie
i syntezie wynikają często z faktu, iż wyraz w rozbiciu na
poszczególne głoski brzmi inaczej niż w całości. Ta sama
trudność dotyczy także syntezy. Scalanie izolowanych głosek daje
inny obraz słuchowy danego słowa i utrudnia jego zrozumienie.
Prawidłowej analizy i
syntezy słuchowej głosek należy zatem uczyć dzieci w trakcie
celowo organizowanych ćwiczeń. Ważne wydaje się poprzedzenie
nauki czytania i pisania dłuższym okresem ćwiczeń słuchowych. 1
Funkcje motoryczne (ruchowe), lateralizacja
Proces czytania i pisania realizowany jest poprzez uaktywnienie tzw.
małej motoryki, czyli ruchów precyzyjnych. Narządami bezpośrednio
tu zaangażowanymi są: oczy, ręce i narządy mowy.
Występujące w trakcie czytania ruchy oczu to: skoki (sakkady) i
ciąg fiksacji (wolne przesunięcia) połączone ruchami
progresyjnymi (od lewej do prawej) i regresyjnymi (od prawej do
lewej). Sakkady występują wtedy, gdy zmieniamy kierunek patrzenia z
jednego przedmiotu na inny. Ruchy wolne, przesunięcia zatrzymują
wzrok ma przedmiocie. Na podstawie badań ruchów oczu podczas
czytania stwierdzono, że u osób wolno czytających występuje duża
liczba fiksacji i ruchów wstecznych oraz długi czas wpatrywania.
Należy jednak nadmienić, iż tempo czytania nie jest warunkowane
jedynie motoryką wzroku, lecz podlega ogólnej strategii
okulo-metrycznej. Stanowi ona podwójny mechanizm kontrolny
współdziałających ze sobą cech sensoryczno-motorycznych i
poznawczo-językowych. Innymi słowy, planowanie ruchów oczu zależne
jest od kompetencji przetwarzania językowego.
Szczegółowy opis organizacji ruchów ręki podczas pisania
zaprezentował J. de Ajuriaguerra. Zdaniem autora można wyróżnić
tu następujące ruchy: inskrypcję, czyli ruchy związane z
kształtowaniem liter, oraz progresję, tj. postępujący ruch
piszącej kończyny.
Inskrypcja dokonywana jest za pośrednictwem drobnych ruchów palców
i dłoni . Sposób organizacji tych ruchów jest swoisty,
indywidualny i charakterystyczny dla osoby piszącej. Progresja,
czyli ruch postępujący, różnicowana jest na: małą i dużą.
Progresja mała polega na przesuwaniu dłoni po papierze podczas
pisania kolejnych wyrazów. Progresja duża to przenoszenie ręki z
lewej strony linijki ku stronie prawej, czyli od jej początku do
końca.
Ruchy narządów
mownych powodują ciągłe zmiany w kształcie i wielkości jam
(gardłowej i ustnej), sprawiając, że przechodzący przez nie
strumień wydychanego powietrza jest w różny sposób modyfikowany.
Nazywa się to artykulacją. Zatem motoryka artykulatorów odgrywa
istotną rolę w produkcji mowy, a jej realizacja ma wpływ na
poprawność czytania i pisania.
Ważnym problemem przed wstąpieniem dziecka do szkoły jest
postępowanie z dziećmi o zaburzonej lateralizacji i z dziećmi
leworęcznymi. Aby uniknąć trudnego problemu, jakim jest w
przypadku 7-latka decyzja co do wyboru ręki, należy u dzieci
leworęcznych już w piątym roku życia stosować specjalne
ćwiczenia usprawniające rękę prawą. Może to być umiejętne i
delikatne zachęcanie dziecka do posługiwania się zarówno prawą,
jak i lewą ręką. Trudno jest bowiem u tych dzieci przewidzieć czy
będzie pisało prawą czy lewą ręką. U szeregu dzieci proces
lateralizacji jest opóźniony lub osłabiony.
Lateralizacja, czyli stronność, funkcjonalna dominacja jednej ze
stron ciała, związana jest z dominowaniem jednej z półkul
mózgowych. Ze względu na fakt krzyżowania się większości
szlaków nerwowych, drogi nerwowe z prawej strony ciała docierają
do lewej półkuli, a z lewej strony ciała do półkuli prawej.
U większości ludzi
zaznacza się przewaga prawej strony ciała nad lewą i to zarówno w
zakresie pracy kończyn górnych, dolnych, ruchów tułowia, jak i
niektórych parzystych narządów zmysłowych, zwłaszcza oczu. Jest
to model lateralizacji jednorodnej prawostronnej. O lateralizacji
jednorodnej lewostronnej mówimy wtedy, gdy cała lewa strona ciała
(zarówno ręka, noga, jak i oko) pracuje sprawniej niż strona
prawa. Obok zjawiska dominacji jednorodnej zdarzają się przypadki
dominacji niejednorodnej, zwanej inaczej skrzyżowaną. W praktyce
spotkać można różne rodzaje dominacji skrzyżowanej. Bywają
przypadki, gdzie leworęczność występuje z prawoocznością i
prawonożnością lub praworęczność z lewoocznością i
lewonożnością. Powstaje wtedy problem współdziałania
poszczególnych kończyn i organów parzystych. Wysoki poziom
percepcji i ekonomi ruchów jest bowiem osiągalny wówczas, gdy
jedna z kończyn dominuje, druga zaś z nią współpracuje oraz gdy
oko i ręka dominują po tej samej stronie ciała.
Badania Spionek (za: Helena Skibińska) wykazały, że dzieci różnią
się od siebie nie tylko stroną, po której przewaga czynnościowa
się zaznacza, lecz również tempem oraz siłą procesu
lateralizacji.
Integracja percepcyjno-motoryczna
Według M. Bogdanowicz (za: Ewa Górniewicz) integracja
percepcyjno-motoryczna , to „zdolność do syntetyzowania i
koordynowania funkcji percepcyjnych (jednej i wielu modalności:
wzrokowych, słuchowych, dotykowych, kinestetycznych itp.) z
funkcjami motorycznymi (reakcjami ruchowymi)”. Każde rozpoznanie i
ocena zjawiska dokonuje się na ogół poprzez analizę wielu cech
jednocześnie, zarówno więc tych , które są wynikiem aktualnie
działających bodźców, jak i tych wynikających z poprzednich
doświadczeń oraz związków zachodzących miedzy nimi.
Stwierdzono, że integracja percepcyjno-motoryczna rozwija się i
doskonali w ciągu życia dziecka, a poziom jej rozwoju wyznacza
zarówno osiągniecie gotowości do czytania i pisania, jak i
opanowanie tychże umiejętności. TRUDNOŚCI W CZYTANIU I PISANIU
Trudności w czytaniu i
pisaniu wynikać mogą z różnych przyczyn i powstają na różnym
podłożu. Należą do nich: ogólny brak zdolności, wynikający z
obniżonego poziomu rozwoju umysłowego; zaniedbanie pedagogiczne;
wadliwe metody nauczania; zaburzenia mowy; posługiwanie się gwarą
lub żargonem; wady receptorycznych części analizatora wzroku i
słuchu; przewlekle schorzenia powodujące osłabienie uwagi
dowolnej, męczliwość; zła sytuacja rodzinna.
Do innego rodzaju poważnych przyczyn (na nich pragnę skupić uwagę
w swojej pracy), powodujących pojawienie się trudności w nauce
czytania i pisania, należą fragmentaryczne zaburzenia funkcji
percepcyjno-motorycznych. Stanowią one podłoże złożonych
trudności zwanych dysleksją, dysortografią i dysgrafią.1
Definicje
U
uczniów o normalnej inteligencji i dobrych ogólnych zdolnościach
do nauki zdarzają się poważne trudności w opanowywaniu technik
czytania i pisania. Niekiedy występują u nich fragmentaryczne
zaburzenia rozwoju psychoruchowego: w zakresie funkcji analizatora
wzrokowego, słuchowego, kinestetyczno-ruchowego lub paru z tych
analizatorów łącznie – w obrębie ich części korowej, z
równoczesnym prawidłowym funkcjonowaniem innych analizatorów oraz
poprawnym rozumowaniem.
Problematyka
definiowania trudności w czytaniu i pisaniu to obszar teoretycznych
rozważań, koncentrujący się przede wszystkim na próbach
zdefiniowania pojęcia „dysleksja”.
Wśród
sformułowanych definicji dysleksji pojawiły się takie, które
tłumaczyły ją jako niemożność przyswojenia umiejętności
czytania, mimo odpowiednich warunków nauczania, mimo użycia
konwencjonalnych metod dydaktycznych. Pojawiły się też i takie
definicje, które sprowadzały się do charakterystyki dzieci
dyslektycznych na podstawie opisu popełnianych przez nie błędów.
Tak sformułowane definicje nie uwzględniały problemów związanych
z dysleksją.
Próbą
szerokiego ujęcia tegoż zjawiska była, przyjęta 4 kwietnia 1968
przez Światową Federację Neurologów, definicja, według której
„specyficzna rozwojowa dysleksja to zaburzenie manifestujące się
trudnościami w nauce czytania, mimo stosowania konwencjonalnych
metod nauczania, normalnej inteligencji, sprzyjających warunków
społeczno-kulturowych. Jest spowodowana zaburzeniami podstawowych
zdolności poznawczych, które często uwarunkowane są
konstytucjonalnie’’.
H. Spionek (za: Ewa Górniewicz) definiuje dysleksję i dysgrafię
jako: „wyłącznie takie trudności w czytaniu i pisaniu, które są
spowodowane deficytami rozwoju funkcji percepcyjno-motorycznych,
obliczonych w stosunku do wieku dziecka, a ocenianymi również w
relacji do ogólnego poziomu umysłowego’’. Definicja ta jednak
nie przetrwała próby czasu jako wystarczająca w kwestii określenia
właśnie patofunkcjonalnego aspektu.
Znacznie szerszą jest prezentowana przez M. Bogdanowicz nowsza
definicja sformułowana przez Towarzystwo Dysleksji. Według niej
dysleksja „jest jednym z wielu różnych rodzajów trudności w
uczeniu się. Jest specyficznym zaburzeniem o podłożu językowym,
uwarunkowanym konstytucjonalnie. Charakteryzuje się trudnościami w
dekodowaniu pojedynczych słów, co najczęściej odzwierciedla
niewystarczające zdolności przetwarzania fonologicznego. Trudności
w dekodowaniu pojedynczych słów są zazwyczaj niewspółmierne do
wieku życia oraz innych zdolności poznawczych i umiejętności
szkolnych. Trudności te nie są wynikiem ogólnego zaburzenia
rozwoju ani zaburzeń sensorycznych. Dysleksja manifestuje się
różnorodnymi trudnościami w odniesieniu do różnych form
komunikacji językowej, często, oprócz trudności w czytaniu,
dodatkowo pojawiają się poważne trudności w opanowaniu sprawności
w zakresie czynności pisania i poprawnej pisowni.”
Niewątpliwie jest to szeroka definicja, aczkolwiek także nie
zawiera wszystkich obszarów kategoryzacji, np. etiologii.
Najczęściej mówi się o dysleksji typu wzrokowego, której
podłożem są zaburzenia percepcji i pamięci wzrokowej, powiązane
z zaburzeniami koordynacji wzrokowo-ruchowej i wzrokowo
przestrzennej; o dysleksji typu słuchowego, u podłoża której leżą
zaburzenia percepcji i pamięci słuchowej dźwięków mowy,
najczęściej powiązane z zaburzeniami funkcji językowych, a także
o dysleksji typu integracyjnego, w której zaburzenia dotyczą
koordynacji funkcji, przy prawidłowym ich działaniu w izolacji.
Terminologia określająca
specyficzne trudności w czytaniu i pisaniu jest bardzo bogata.
Znawca dysleksji na skalę światową, L. Tarnopol, podaje aż
czterdzieści terminów.
Wcześniejsze nazewnictwo podkreśla charakter wrodzony bądź
rozwojowy tego patologicznego zjawiska, odróżniając je w ten
sposób od afazji, zaburzenia występującego u dorosłych, którzy
opanowali już umiejętność czytania.
Równocześnie pojawił się termin „dysleksja”, który przyjął
się na całym świecie. Poszczególni autorzy dodają do tego
terminu przymiotniki „konstytucjonalna”, „specjalna”,
„specyficzna”, „rozwojowa” dla podkreślenia specyfiki tego
zaburzenia.
W angielskiej,
najobszerniejszej literaturze tego przedmiotu termin „dysleksja”
jest tłumaczony jako: niezdolność do czytania, specyficzna
niezdolność do czytania i ortograficznego pisania, rozwojowa
niezdolność do czytania itp.
Termin „dysleksja”, który implikuje w zasadzie trudności w
czytaniu, rozumiany jest w literaturze obcojęzycznej w szerszym
znaczeniu, łącznie z trudnościami w pisaniu w sensie zarówno
ortograficznym (dysortografia), jak i graficznym (dysgrafia). Obie te
anomalie bardzo często współwystępują z trudnościami w
czytaniu. Przypadki izolowanych trudności w czytaniu są u dzieci
rzadkie.
Dysgrafia –
obniżony poziom graficzny pisma, jest podobnie jak dysleksja
zjawiskiem patologicznym. Utrzymuje się zazwyczaj długo i nie
ustępuje ani przez stereotypowe działania, ani przez perswazję i
zalecenia. Wymaga stosowania odpowiednich, indywidualnych form
pomocy, obejmującej sprawność manualno-wzrokową, kierunkowo
przestrzenną oraz lateralizację dziecka.
Dysortografia – niemożność opanowania w określonym czasie
umiejętności ortograficznego pisania, jest zjawiskiem
patologicznym. Utrzymujące się długo błędy ortograficzne nie
dają się usunąć tradycyjnymi sposobami. Program działania będzie
uwzględniać rozwijanie percepcji i pamięci wzrokowo-manualnej.
W innych tendencjach
zaznaczających się w badaniach nad dysleksją intensywne
poszukiwania przyczyn tego zjawiska łączy się z czynieniem
rozróżnień na poziomie obserwowalnych objawów zaburzeń. W tej
linii badań na wyróżnienie zasługują penetracje E. Boder, które
pozwoliły na wyodrębnienie wśród dyslektyków grup:
dysejdetycznej, dysfonicznej, mieszanej.
Dysejdetycy – stanowiący według tej autorki około 9% populacji
dzieci dyslektycznych – charakteryzują się trudnościami w
percepcji wyrazu, oznacz to, że „obraz” wyrazu nie jest dla nich
rozpoznawalny.
Dysfonetycy
– stanowiący około 63% populacji uczniow dyslektycznych wykazują
zaburzenia analizy i syntezy wyrazu, co powoduje wykonanie zapisu
fonetycznego z błędami ortograficznymi. Ich czytanie przebiega na
zasadzie wzrokowego „odpoznawania” wyrazu lub zmiany brzmienia
czytanego wyrazu na „podobnie wyglądający”.
Badania, w których za kryterium różniące dyslektyków przyjęto
rodzaje błędów popełnianych przez te dzieci, przeprowadziła
także A. W. Ellis, która wyodrębniła dysleksję głęboką,
powierzchniową, „litera po literze”, oraz hiperdysleksję.
Dysleksję głęboką
charakteryzuje mała zdolność rozpoznawania wyrazów (zarówno
całościowo, jak i w sposób analityczno-syntetyczny). Powoduje to,
że nowe słowa oraz abstrakcyjne wyrażenia są niemożliwe do
odczytania, a uczeń czyta tylko niezbyt złożone wyrazy o
konkretnym znaczeniu.
Dysleksję powierzchniową charakteryzują błędy w zapisie (zapis
fonetyczny), czytanie wyraźnie opóźnione w stosunku do wieku, z
popełnianiem typowo fonicznych błędów; w typologii E. Boder ten
rodzaj dysleksji identyfikuje się jako dysejdetyczny.
Dysleksja fonologiczna polega na występowaniu trudności zbliżonych
do opisywanych u dysfonetyków, czytanie jest tutaj oparte na
wzrokowym rozpoznawaniu wyrazu, a trudności dotyczą czytania
wyrazów mało znanych i nieznanych.
Dysleksja „litera po literze” występująca rzadko, wiąże się
z koniecznością głoskowania, powtarzania izolowanych głosek przed
identyfikacją wyrazu. Dzieci z takimi trudnościami nie zapamiętują
„wyglądu” wyrazu, za każdym razem głoskują na nowo, nawet
wówczas, kiedy ten sam wyraz występuje kilka razy w danym tekście.
Hiperdysleksja dotyczy
takiego rodzaju trudności w czytaniu, w którym pomimo prawidłowego
czytania wyrazu i właściwego tempa tego procesu nie dochodzi do
rozumienia treści tekstu. Hiperdysleksja dotyczy więc poziomu
rozumienia, a nie poziomu rozpoznawania pisma jako sekwencji znaków
graficznych.
Dysleksja - to specyficzne trudności w
opanowywaniu czytania.
Dysortografia – specyficzne trudności
w opanowaniu poprawnej pisowni.
Dysgrafia – oznacza trudności
w osiągnięciu odpowiedniego poziomu graficznego pisma.
Podsumowując dotychczas
przeprowadzoną analizę sformułowanych definicji trudności w
czytaniu i pisaniu, należy stwierdzić, iż żadna z nich nie
spełnia wszystkich warunków, wymaganych w konstrukcji tego typu
definicji. Przy obecnym stanie wiedzy wiele kwestii w dalszym ciągu
nie zostało kategorycznie rozstrzygniętych, a intensywnie
prowadzone badania nad funkcjonowaniem ludzkiego mózgu, który
ciągle stanowi zagadkę, z każdym dniem przynoszą nowe odkrycia.
Objawy trudności w czytaniu i pisaniu
Analiza danych z dotychczasowych badań nad dziećmi dyslektycznymi
pozwalają ustalić pewne prawidłowości w tym zakresie:
liczba uczniów ze specyficznymi trudnościami w czytaniu i pisaniu wynosi 10-15% (wśród uczniów z niepowodzeniami szkolnymi procent ten waha się 70-90%);
objawy tych trudności zależą od rodzaju zaburzonych funkcji;
rozmiary trudności zależne są od sprawności intelektualnej dziecka;
zaburzenia funkcji percepcyjno-motorycznych często występują z innymi zaburzeniami rozwoju (mowy, uczuciowego, lateralizacji);
większość dzieci dyslektycznych wykazywała zaburzenia rozwoju psychoruchowego we wczesnym okresie rozwoju;
typowymi błędami, jakie popełniają uczniowie dyslektyczni są: mylenie liter o podobnym kształcie, lecz różnym położeniu, mylenie wyrazów o podobnej strukturze graficznej, przestawianie liter i sylab, opuszczanie końcówek wyrazów, słaby poziom graficzny pisma, uporczywe popełnianie błędów ortograficznych;
w klasach starszych występują trudności w nauce geografii, geometrii, języków obcych, podczas zajęć plastycznych i technicznych. Zaburzenia percepcji wzrokowej
W
zaburzeniach funkcji analizatora wzrokowego w obrębie jego części
korowej występuje wadliwe spostrzeganie, powodujące trudności w
dokładnym i poprawnym przeprowadzaniu analizy i syntezy w
przestrzeni, tj. w polu widzenia, obejmowanego wzrokiem w toku
czytania tekstu.
Tabela 1. Zaburzenia percepcji wzrokowej
Umiejętności, w których odzwierciedla się występowanie zaburzeń |
Symptomy zaburzeń percepcji wzrokowej i orientacji przestrzennej |
Pisanie |
Trudności w przepisywaniu, pisaniu z pamięci i ze słuchu. W początkach nauki trudności z zapamiętaniem kształtu liter, mylenie liter podobnych (a-o, a-ą, e-c, s-ę, l-t, m-n, u-w). Mylenie liter różniących się położeniem w stosunku do osi pionowej (p-g, b-d) lub poziomej (w-m, n-u, d-g). Pomijanie drobnych elementów graficznych (kreseczki, „ogonki” ę-ą). Odwracanie kolejności liter w wyrazach np. zamiast pan – nap, wór –rów. Litery wybiegające poza linie, nierówne rozchwiane. Za duże lub małe odstępy między literami. Tempo pisania wolne. Błędy typowo ortograficzne wynikające z gorszej pamięci wzrokowej, stąd nieraz w jednym zdaniu prawidłowa i błędna forma zapisu tego samego wyrazu. Pisanie w niewłaściwych liniach. |
Czytanie |
W początkach nauki trudności w kojarzeniu dźwięku z odpowiednim znakiem graficznym. Mylenie liter i wyrazów o podobieństwie graficznym (piłka – pałka). Odpoznawanie napisów po cechach przypadkowych (obrazki, układ strony), częste czytanie „na pamięć”, zagadywanie. Przestawianie i opuszczanie liter a nawet całych wyrazów. Bardzo wolne tempo czytania i niechęć do czytania zwłaszcza głośnego, czytanie nie rytmiczne. Rozumienie przeczytanej treści utrudnione ze względu na koncentrowanie się na technicznej stronie czytania. „Gubienie się” w tekście przez opuszczanie lub powtarzanie całego tekstu. Jakość czytania zależna bardzo od wielkości i wyrazistości druku. Szybko występuje zmęczenie. |
Umiejętności, w których odzwierciedla się występowanie zaburzeń |
Symptomy zaburzeń percepcji wzrokowej i orientacji przestrzennej |
Rysowanie |
Trudności w rysowaniu i odwzorowywaniu kształtów geometrycznych zwłaszcza z pamięci i wg wzoru. Rysunki ubogie o prymitywnych uproszczeniach. Mają uproszczoną, schematyczną formę, pozbawione są szczegółów. Zakłócone stosunki przestrzenne oraz proporcje elementów. Trudności w rozplanowywaniu, trudności w rozumieniu stosunków przestrzennych na obrazku. Kłopoty z poprawnym odtwarzaniem wzorów w układankach i mozaikach. |
Trudności występujące w innych przedmiotach szkolnych |
Trudności w nauce geografii (wzrokowe ujmowanie stosunków przestrzennych na mapie, orientacja w stronach świata itp.), geometrii (wynikające z kłopotów w różnicowaniu kształtów geometrycznych, zakłóconej orientacji i wyobraźni przestrzennej np. nad, pod, przed, obok, za, przy, na lewo, na prawo). Trudności w rozumieniu pojęć w tym względzie (przyswajanie werbalne). Trudności w nauce j. rosyjskiego-nowe znaki pisarskie, mylenie liter o podobnym kształcie i tych które w j. polskim i języku rosyjskim mają ten sam obraz graficzny, a inne brzmienie ( m, y, u, b). Zeszyty obfitujące w poprawy błędów, dużo skreśleń, poprawek. 1 |
Opóźnienia
i zaburzenia percepcji wzrokowej według H. Spionek mogą
charakteryzować się : a) globalnym opóźnieniem, bądź też b)
zaburzeniem funkcji kierunkowej, które ma związek z rozwojem
orientacji przestrzennej.
Uczniowie
z deficytami w rozwoju funkcji wzrokowych popełniają liczne błędy
ortograficzne. Z powodu zazwyczaj gorszej pamięci wzrokowo-ruchowej
w słabszym stopniu utrwalają obrazy graficzne wyrazów i nie
zapamiętują ich poprawnej pisowni (różne rodzaje błędów dzieci
z dysortografią, patrz aneksy - zał. nr 1, 2).
Większość
błędów wynikających z zaburzenia percepcji wzrokowej dotyczy
czytania i pisania. Niektóre jednak błędy, takie jak np.
opuszczanie elementów literowych i znaków interpunkcyjnych, dotyczą
tylko pisania.
Zaburzenie
percepcji wzrokowej ma również wpływ na ogólny rozwój
psychoruchowy dziecka. Działa niekorzystnie na proces myślenia
konkretno- obrazowego, na kształcenie orientacji
kierunkowo-przestrzennej.
Zaburzenia percepcji słuchowej
Wiele trudności, jakie
napotykają dzieci w czytaniu i pisaniu, jest uwarunkowanych
zaburzeniami percepcji słuchowej. Różnicowanie dźwięków, ich
analizowanie i syntetyzowanie dokonuje się na poziomie ośrodkowego
układu nerwowego, głównie zaś w korze mózgowej. Jeżeli słuchowe
okolice kory mózgowej oraz niższe piętra struktur słuchowych są
uszkodzone lub też z innych powodów funkcjonalnie mniej sprawne,
procesy te przebiegają wadliwie. Dzieci z zaburzeniami funkcji
ośrodkowych, z zaburzeniami słuchu fonematycznego, poszczególne
dźwięki słyszą bardzo dobrze bez względu na odległość, zaś z
potoku dźwięków mowy nie potrafią wychwycić ich wszystkich po
kolei i prawidłowo zróżnicować. Zaburzeniom percepcji słuchowej
towarzyszy zwykle słabsza pamięć słuchowa. Doskonalenie procesów
analityczno-syntetycznych w obrębie ośrodkowej części analizatora
słuchowego postępuje wraz z wiekiem oraz dzięki ćwiczeniom
realizowanym w przedszkolach. Jednym z najbardziej uchwytnych
przejawów zaburzeń analizy słuchowej w dzieciństwie jest
opóźnienie rozwoju mowy lub zaburzenia mowy u uczniów klas
początkowych, specyficzne trudności w czytaniu i pisaniu ze słuchu.
Wnikliwa obserwacja przez
nauczyciela umożliwi wyłonienie uczniów podejrzanych o zaburzenia
percepcji słuchowej, bowiem wczesne i właściwe rozpoznanie tych
braków u dziecka może oszczędzić nam wiele kłopotów w karierze
szkolnej. Oto charakterystyczne przejawy zaburzeń słuchowych.
Tabela 2. Zaburzenia percepcji słuchowej
Umiejętności szkolne, w których odzwierciedla się występowanie zaburzeń |
Symptomy zaburzeń percepcji słuchowej |
Pisanie |
Specyficzne trudności w pisaniu ze słuchu. Zniekształcenia pisowni, niekiedy „zlepki liter”. Zniekształcenia w dyktandzie wyrazów tak, że stają się niemożliwe do czytania. Trudności w pisaniu wyrazów ze zmiękczeniami, dwuznakami, głoskami zatracającymi dźwięczność oraz w różnicowaniu i-j. Kłopoty w odróżnianiu samogłosek nosowych ą, ę, od zespołów dźwiękowych –om, on, em, en. Trudności w analizie zdań na wyrazy, wyrazów na sylaby i głoski, łączenie przyimków z rzeczownikami (np. klasie, nastole), opuszczanie końcówek i cząstek wyrazów, „gubienie liter”, zwłaszcza samogłosek. Przestawianie szyku dyktowanych wyrazów. W pisaniu ujawniają się często już przezwyciężone wady wymowy, szczególnie seplenienie, mylenie głosek syczących i szumiących (salik, zamiast szalik). Liczne przekręcenia i poprawki w zeszytach świadczą o tym, że dziecko podczas pisania ze słuchu pomaga sobie pamięcią wzrokową. |
Czytanie |
Szczególne trudności w różnicowaniu dźwięków mowy, co może powodować niewłaściwe ich wybrzmiewanie. Trudności w syntezie przeliterowanych dźwięków, w scalaniu ich w dźwiękową całość wyrazu. Trudności we właściwej intonacji czytanych treści. Błędy w czytaniu – zamiany liter, wypuszczanie ich, zmiana brzmienia, nieprawidłowe odczytywanie całych wyrazów np. kordła zamiast kołdra. Trudności w zrozumieniu przeczytanej treści wynikające z błędów w czytaniu, jak i niewłaściwego rozumienia określeń słownych, głównie pojęć abstrakcyjnych. Hałas, a zwłaszcza rozmowy otoczenia mogą całkiem uniemożliwić czytanie. |
Trudności występujące w innych przedmiotach szkolnych |
Trudności w nauce języków obcych, w uczeniu się pamięciowym (wiersze, słowa piosenek, ciągi słowne – dni tygodnia, miesiące itp., tabliczka mnożenia). (Łatwiej uczą się mając tekst przed oczyma). Trudności w przyswajaniu materiału z gramatyki, w rozumieniu dłuższych wypowiedzi słownych i poleceń nauczyciela. |
Z
obserwacji wynika, że inteligentni uczniowie z dużymi defektami w
sferze słuchowej, ale z dobrą percepcją wzrokową mogą przez
pewien okres maskować swoje defekty, nie przezwyciężając ich.
Uczą się tekstów na pamięć, odgadują nowe wyrazy na podstawie
zapamiętanych obrazów graficznych wyrazów dawniej poznanych, o
zbliżonych układach liter.
Objawy
zaburzeń percepcji słuchowej występują u dzieci na ogół
później, w drugim półroczu klasy pierwszej, niekiedy dopiero w
drugiej, a nawet w trzeciej lub czwartej (przykład pisma dziecka z
zaburzoną analiza i syntezą słuchową – zał. nr 3, z
zaburzeniami występującymi łącznie – zał. nr 4).
Zaburzenie
funkcjonowania analizatora kinestetyczno-ruchowego
Zaburzone funkcjonowanie analizatora kinestetyczno-ruchowego powoduje
obniżenie sprawności manualnej, przejawiając się w zbyt wolnym
tempie czynności manualnych, zwłaszcza pisania, albo w braku
dokładności, precyzji ruchów dłoni i palców, wadliwej regulacji
napięcia mięśni i zbyt długo utrzymującej się synkinezji
(współruchów).
Irena
Czajkowska i Kazimierz Herda w swojej książce szczegółowo opisują
przykłady najczęstszych objawów zaburzeń rozwoju
kinestetyczno-ruchowego, do których zalicza się:
obniżenie precyzji i szybkości ruchów docelowych. Dzieci z tym zaburzeniem piszą wolno i brzydko. Litery są nierówne, zbyt małe lub zbyt duże, wykraczają lub nie dochodzą do linii (tzw. pismo dysgraficzne). W cięższych przypadkach dziecko może mieć trudności z narysowaniem rombu, kwadratu, a nawet krzyżyka, kółka czy laseczki;
współruchy (synkinezje), czyli dodatkowe ruchy, niepotrzebne z punktu widzenia celu i efektu wykonywanej czynności, na przykład dziecko przy pisaniu „pomaga” sobie ruchami nóg, tułowia, szyi czy języka; - wadliwa regulacja napięcia mięśniowego (tonusu), powodująca, że dziecko zbyt mocno lub zbyt słabo naciska pióro, ołówek czy długopis, w konsekwencji powstają nierówne linie, łuki i kąty liter.
H. Spionek (za: Helena Skibińska) uważa, że istnieją tzw. mikrozaburzenia rozwoju ruchowego, które można podzielić na kilka grup objawowych:
obniżenie sprawności pojedynczych aktow ruchowych, np. chwytu pęsetkowego, co utrudnia wykonywanie precyzyjnych ruchów, takich jak, np. trzymanie ołówka w palcach oraz niewłaściwe posługiwanie się przedmiotami codziennego użytku. Jest to skutek zaburzeń funkcjonowania układu piramidowego;
wszelkie zaburzenia „melodii” kinetycznej oraz koordynacji ruchowej. Dziecko wykonuje poprawnie poszczególne ruchy, nie potrafi ich jednak powiązać w harmonijną całość. Odnosi się wrażenie jakby każda grupa mięśni pracowała niezależnie od siebie;
obniżenie precyzji ruchów docelowych z jednoczesnym wzmożeniem psychoruchowego napędu;
zaburzenie koordynacji ruchowo-wzrokowej powodujące, że dziecko z wielkim trudem uczy się dostosowywać swoje ruchy do właściwości przedmiotów. Powiązania ruchowo-wzrokowe wytwarzają się w tych wypadkach z dużym opóźnieniem.
Według Nartowskiej najczęściej spotykane zespoły zaburzeń ruchowych u dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym to:
niezręczność ruchowa całego ciała (jest to lżejszy stopień opóźnienia rozwoju motorycznego);
niezręczność manualna (może występować na tle ogólnego opóźnienia rozwoju ruchowego lub mieć charakter izolowany).1
Z
zaburzeń rozwoju ruchowego wynikają zaburzenia graficzne w zakresie
pisma zwane dysgrafią.
Pismo
u dzieci dysgraficznych (aneks-zał. nr 6, 7 ) jest zniekształcone.
Zniekształcenia te mają postać, np. :
pismo lustrzane;
„wybieganie” poza linie;
pismo o literach nierównej wielkości i nieprawidłowym położeniu;
niejednakowe, różne nachylenie liter w tym samym tekście;
za duże lub za małe odstępy miedzy literami;
łuki przekształcone w kąty ostre lub rozwarte;
litery „drżące”, o niepewnej linii;
litery „nie dokończone” w kształcie;
pismo niekształtne, niewyraźne;
pismo niepowiązane, litery „odrywane” ( występuje tu zaburzenie tzw. melodii kinetycznej).
Dzieci
dysgraficzne mają przy tym kłopoty ze znalezieniem właściwych
linii w liniaturze zeszytu, zaczynają pisanie od końca kartki lub
zeszytu, opuszczają linie, całe strony zeszytu, piszą
nieporządnie, zeszyty mają źle utrzymane.1
Opóźnienie
rozwoju ruchowego może wyrównywać się w ciągu kilku czy
kilkunastu lat życia dziecka, może jednak również przetrwać aż
do wieku dojrzałego, pozostawiając ślady na całe życie. Decyduje
o tym zarówno stopień opóźnienia, jak i rodzaj wychowawczego
oddziaływania na dziecko. Nieporadność w codziennych zajęciach
prowokuje rodziców do pomocy i częstego wyręczania dzieci. Efektem
tego jest brak okazji do usprawnienia motoryki. Dzieci te są bierne,
mało samodzielne, mają niską samoocenę i poczucie małej
wartości, unikają rówieśników. Zaburzenia motoryki mogą więc w
dość wszechstronny sposób zaburzyć rozwój osobowości. 1
Zaburzenia procesu lateralizacji
Trudności w nauce, a szczególnie w czytaniu i pisaniu występują
przede wszystkim u dzieci:
z lateralizacją osłabioną (oburęcznych względnie obustronnych);
lewostronnych (z lateralizacją skrzyżowaną lub lewostronną);
leworęcznych.
Każdy
z tych zaburzeń lateralizacji powoduje nieco odmienne trudności. U
dzieci oburęcznych każda z rąk ma sprawność obniżoną i jest
„gorsza” niż u dziecka silnie jednorodnie zlateralizowanego.
Trudności w nauce u tych dzieci wynikają więc często z mniejszej
sprawności manualnej.
Z
opóźnieniem bądź osłabieniem procesu lateralizacji wiążą się
dość często zaburzenia orientacji przestrzennej. Dziecko nie umie
wskazać, gdzie jest prawa ręka, oko, noga. Powoduje to również
trudności z rozpoznawaniem i odwzorowywaniem liter i cyfr podobnych
pod względem kształtu, lecz inaczej ułożonych w przestrzeni.
Podobne trudności
pojawiają się podczas lateralizacji niejednorodnej, czyli
skrzyżowanej. W tych przypadkach trudności spowodowane są głównie
zaburzeniami współdziałania oka i ręki (koordynacji
wzrokowo-ruchowej) i ujawniają się podczas rysowania, pisania i
czytania. Przy czytaniu lewooczność, a także oboczność, powodują
pewne swoiste trudności związane ze zmianami roli wiodącej oczu.
Efektem tego jest przeskakiwanie liter przy czytaniu, opuszczanie
sylab, a nawet całych wyrazów oraz zamiana kolejności liter.
Z lewoocznością wiążą
się inne problemy szkolne. Ponieważ leworęczność jest
uwarunkowana dziedzicznie, dlatego lateralizację lewostronną nie
traktuje się jako odchylenie od normy w sensie klinicznym.
Zaburzenia stwierdzone u dzieci lewostronnych uznaje się za skutek
zmuszania ich do posługiwania się prawą ręką, co powoduje tzw.
konflikt dominacji (uaktywnienie ośrodków w półkuli
niedominującej).1 Leworęczność powoduje głównie trudności
techniczne w pisaniu. Wywołuje męczliwość wynikającą z
nieprawidłowego ułożenia dłoni i nadmiernego napięcia mięśni
przedramienia. Czynniki te obniżają tempo pisania i jego poziom
graficzny. W drastycznych przypadkach – przy współudziale innych
niekorzystnych uwarunkowań – mogą przyczynić się do dysgrafii.2
Na tle zaburzeń procesu
lateralizacji mogą powstać trudności w opanowywaniu umiejętności
czytania i pisania. Występują wówczas symptomy zaburzeń
orientacji kierunkowej, jak mylenie liter i cyfr o podobnym
kształcie, a innym ułożeniu w przestrzeni: b-d, b-p, d-g,n-u, 6-9
itp., a także odwracanie kształtów liter i cyfr. Zjawisko to
nazywamy inwersją statyczną. Oprócz inwersji statycznej w czytaniu
i pisaniu występuje inwersja dynamiczna, która polega na
przestawianiu kolejności liter i cyfr, np.: kot-tok, sok-kos, 12-21
; zmianie kolejności sylab w wyrazach: mata- tama lub zmianie
kolejności całych wyrazów. .
Połączenie
inwersji statycznej i dynamicznej powoduje w szczególnych
przypadkach pismo lustrzane, które polega na odwróceniu zarówno
kształtu, kolejności, jak i kierunku kreślenia liter (od strony
prawej ku lewej).
Zakłócenia
procesu lateralizacji odbijają się niekorzystnie na nauce dziecka,
jeśli współwystępują z innymi zaburzeniami rozwoju, przede
wszystkim z niezręcznością motoryczną, wadliwą koordynacją
wzrokowo-ruchową, zaburzeniami orientacji przestrzennej oraz
zaburzeniami mowy. Dzieci z zaburzoną lateralizacją również mają
trudności na lekcjach pracy-techniki, plastyki, geometrii,
geografii, wychowania fizycznego.
Wpływ dysleksji na
naukę
Jedną z
najważniejszych kwestii dotyczących przyswajania wiedzy jest fakt,
że jest to dynamiczny proces. Oznacza to, że w trakcie nauki różne
części mózgu współdziałają ze sobą i polegają na sobie
nawzajem. Przykładowo, różne części mózgu odpowiedzialne za
wzrok / słuch / pamięć / rozumienie / koordynację mogą działać
równocześnie, wspólnie pracując nad rozwiązaniem danego zadania.
Ten proces współdziałania ulega zaburzeniu u osób z dysleksją.
Dzieci te zwykle lepiej radzą sobie z zadaniami angażującymi
wzrok, ruch oraz umożliwiającymi aktywną interakcję niż tymi,
które wymagają od nich aktywności słuchowej.
Ważną
kwestią dotyczącą przyswajania wiedzy przez dzieci dyslektyczne
jest praktyczne wykorzystanie przez nie zdolności przyswajania
informacji. Niezwykle istotne w trakcie nauki są procesy myślowe
związane z pamięcią, rozumieniem, organizowaniem i analizowaniem
informacji. Często dzieci dyslektyczne doświadczają problemów z
prawidłowym przebiegiem tych procesów.
Wyniki
badań wskazują na to, że dyslektyczne dzieci mogą mieć problemy
ze stosowaniem właściwych metod nauki i rozwiązywania problemów.
To oznacza, że mogą np. nie wiedzieć, jak zinterpretować
usłyszane pytanie, jak wypracować najlepszą odpowiedź lub nawet
zapamiętać niezbędne informacje. Rozwój umiejętności
skutecznego przyswajania wiedzy można wspomagać dzięki specjalnym
programom edukacyjnym.
Wiara
we własne możliwości to niezwykle ważny element skutecznej nauki.
Dziecko o wysokiej samoocenie uczy się lepiej i ma większą
motywację do zdobywania wiedzy. To bardzo ważne w przypadku dzieci
cierpiących na dysleksję. Dzieci dotknięte tą przypadłością
bardzo szybko zauważają, że niektóre aspekty edukacji szkolnej,
np. czytanie i pisanie, sprawiają im problemy. Może to spowodować
poczucie porażki i frustrację, a to z kolei zwykle owocuje
obniżeniem motywacji i pogorszeniem samooceny. Nauczyciel musi
starać się zapewniać takim dzieciom możliwości odnoszenia
motywujących sukcesów.
Pozytywne strony dysleksji
Chcąc zmienić nasze
podejście do dysleksji, tak by widzieć w niej dar, a nie rodzaj
upośledzenia, musimy najpierw dobrze poznać samą dysleksję i
zrozumieć, skąd się bierze. Mam nadzieję, że moja praca
przybliży czytelnikom to zagadnienie i pozwoli świadomie zmierzyć
się z nim (osobom z dysleksją). To, co z jednej strony tworzy
problem, z innej może być naszym atutem.
Funkcje
mentalne powodujące dysleksję są darem w prawdziwym znaczeniu tego
słowa, są naturalną zdolnością, talentem. Stanowią specyficzną
właściwość nadającą koloryt indywidualności.
Nie
wszyscy dyslektycy rozwijają takie same zdolności, jednak pewne
funkcje umysłowe są powszechne. Oto lista podstawowych zdolności,
jednakowych dla wszystkich dyslektyków:
Korzystają z wrodzonej zdolności do przetwarzania i kreowania doznań percepcyjnych.
Cechuje ich większa wrażliwość na otoczenie.
Są bardziej ciekawi niż przeciętny człowiek.
Myślą obrazami, a nie słowami.
Mają lepszą intuicję i są bardziej przenikliwi.
Myślenie i spostrzeganie ma charakter polisensoryczny (wielozmysłowy).
Realistycznie przeżywają swoje myśli.
Mają żywą wyobraźnię.
Wymienione
powyżej cechy, jeśli nie zostaną stłumione bądź zniszczone
przez rodziców lub w procesie edukacji, dają w rezultacie wyższą
od przeciętnej inteligencję i ponadprzeciętne zdolności twórcze.
Prawdziwy dar dysleksji może zaowocować prawdziwym mistrzostwem.
Mistrzostwo można rozwijać
na wiele sposobów w różnych dziedzinach. Dla Einsteina była to
fizyka, dla Walta Disneya – sztuka, a dla Grega Louganisa –
sport.
Wielu sławnych
ludzi na świecie było i jest dyslektykami, a możliwe, że dzięki
swojemu defektowi stali się geniuszami (lista sławnych
dyslektyków-aneks-zał.nr 9).
ZAKOŃCZENIE
Stan
aktualnej wiedzy dotyczącej trudności w czytaniu i pisaniu,
określanych przez badaczy mianem dysleksji, nie jest zadawalający i
należycie usystematyzowany mimo już ponad stuletnich badań w tej
dziedzinie.
Praktyka
szkolna potwierdza istnienie specyficznych zaburzeń w czytaniu i
pisaniu u dzieci na co dzień i próbuje je usuwać, teoretycy i
naukowcy nie zdołali tego patologicznego zjawiska w zadowalający
sposób do dnia dzisiejszego wyjaśnić, i to zarówno w zakresie
etiologii, jak i definicji i terminologii. Najwięcej jednak dyskusji
oraz kontrowersyjnych poglądów dotyczy przyczyn dysleksji.
Ostatnie lata były
szczególnie owocne w poszukiwaniu czynników patogennych dysleksji i
dostarczyły nowych informacji o działaniu półkul mózgowych w
procesie czytania i pisania. Dziś stosowane metody w procesie
reedukacji, sprawdzone wieloletnim doświadczeniem, uwzględniające
indywidualne właściwości rozwojowe dziecka oraz słuszne
psychodydaktyczne założenia przeprowadzanych zajęć, wciąż będą
służyć dziecku dyslektycznemu, tyle, że wraz z postępem wiedzy
lepiej i skuteczniej.
Największy
obowiązek usuwania omawianych w tej pracy trudności spoczywa na
szkole. Do szkoły bowiem przychodzą dzieci z całym bagażem
różnych deficytów rozwojowych. Od szkoły więc zależy, czy
uczniowie ci będą mogli pokonać swoje trudności, czy też
obciążeni zaległościami w treściach nauczania i niepowodzeniami
szkolnymi będą doświadczać losu ucznia drugorocznego, nierzadko
ucznia szkoły specjalnej, a nawet małoletniego przestępcy.
Uważam, że w naszym kraju
największą przeszkodą w udzielaniu właściwej pomocy tym dzieciom
jest niski poziom świadomości tego problemu wśród organów
nadzorujących oświatę, stosunkowo niewielka ilość specjalistów
z zakresu terapii pedagogicznej, brak środków finansowych na
odpowiednią ilość zajęć korekcyjno-kompensacyjnych oraz brak
typowych gabinetów terapeutycznych przy każdej szkole.