Geneza
wojny trzynastoletniej
Wielka
wojna Polski i Litwy z Zakonem Krzyżackim
doprowadziła w latach 1409-1411 do złamania jego potęgi
militarnej, ale nie rozwiązała sporów terytorialnych z Polską ani
nie unicestwiła mocarstwowych ambicji państwa zakonnego. Zakon
Krzyżacki
wielokrotnie próbował unieważnić postanowienia pierwszego
pokoju toruńskiego.
Postawa
ta doprowadziła do kolejnych wojen polsko-krzyżackich w latach
1414, 1422 i 1431-1435.
Prowadzone
przez Zakon
Krzyżacki
kosztowne wojny powodowały wzrost ucisku podatkowego mieszkańców
Prus. Monopole
handlowe Zakonu Krzyżackiego oraz jego polityka celna, ograniczająca
wymianę handlową z Polską, krępowały rozwój miast i
mieszczaństwa.
Prusacy nie mogli zostawać członkami zakonu. Europie było
potrzebne zborze z Polski, kupcy mogli się na tym wzbogacić, jednak
polityka zakonu ograniczała tę możliwość, co wywoływało żywy
sprzeciw społeczeństwa. Poddani Zakonu
Krzyżackiego
byli coraz bardziej niezadowoleni ze swej sytuacji i przejawiali
chęć, by przejść pod panowanie króla polskiego.
Związek
Pruski
14
marca 1440 przedstawiciele szlachty i miast znajdujących się pod
władzą Zakonu Krzyżackiego utworzyli na zjeździe w Kwidzynie
Związek Pruski.
Organizacja ta stanowiła rozwinięcie założonego w 1397 roku przez
rycerstwo ziemi chełmińskiej Związku
Jaszczurczego,
którego celem było połączenie tej ziemi z Polską. Związek
Pruski
występował przeciwko nadużyciom i uciskowi podatkowemu Zakonu
Krzyżackiego.
Zakon
Krzyżacki
słusznie odebrał powstanie Związku
Pruskiego
jako zagrożenie dla jego władzy i podjął działania na rzecz jego
rozbicia. W tym celu krzyżacy posunęli się nawet do sfałszowania
papieskiej bulli rzekomo ekskomunikującej działaczy Związku
Pruskiego.
W 1453 roku przychylny Zakonowi
Krzyżackiemu
cesarz Fryderyk III nakazał rozwiązanie Związku
Pruskiego
i zaocznie skazał 300 jego przywódców na śmierć lub banicję.
Działania te nie spowodowały jednak rozbicia Związku
Pruskiego,
a przeciwnie, zwiększyły determinację jego działaczy. Na
początku 1454 roku zwrócili się oni potajemnie do Kazimierza
Jagiellończyka z prośbą, by przyjął Prusy pod swe panowanie.
Inkorporacja
Prus
4
lutego 1454 roku Związek
Pruski
wypowiedział posłuszeństwo wielkiemu mistrzowi Zakonu
Krzyżackiego.
6
lutego 1454 roku w Toruniu wybuchło powstanie przeciwko władzy
zakonnej, które następnie rozlało się na całe Prusy.
W krótkim czasie powstańcy opanowali większość zamków
krzyżackich.
10 lutego 1454 roku z Torunia wyruszyło
poselstwo Związku
Pruskiego
pod wodzą Jana Bażyńskiego do króla Kazimierza
Jagiellończyka
z oficjalną prośbą o inkorporację Prus do Polski. Król
przychylił się do tej prośby i 6 marca 1454 roku dokonał
formalnej inkorporacji Prus do Korony, na zasadach szerokiej
autonomii.
Po
wielkiej wojnie, zakon krzyżacki dotknął wewnętrzny kryzys.
Wyzyskiwana ludność była skora do buntu,
znalazło to swój wyraz w utworzeniu Związku Pruskiego (1440),
skupiającego miasta pruskie, m.in. Gdańsk i Toruń. Jego polityka
skierowana była przeciw Krzyżakom, jednakże Zakon nie był w
stanie poradzić sobie ze wzrastającą w siłę organizacją, toteż
odwoływał się nawet do papieża, który nałożył na Związek
ekskomunikę. Nie przeszkodziło to jednak w znacznym stopniu w
działaniach antykrzyżackich. Ich kulminacją był wybuch powstania
6 lutego 1454 roku atakiem na zamek krzyżacki w Toruniu i zwrócenie
się do panującego wówczas w Polsce Kazimierza Jagiellończyka z
prośbą o włączenie Prus do Korony P olskiej. 6 marca 1454 król
podpisał akt inkorporacji, jednocześnie wypowiadając Zakonowi
wojnę. W tym samym czasie pozostałe miasta pruskie doprowadziły do
wybuchu powstania skierowanego przeciwko Krzyżakom.
Początek
wojny trzynastoletniej. Przywileje cerekwicko-nieszawskie
Akt
wypowiedzenia wojny, datowany na 22 lutego, został doręczony
wielkiemu mistrzowi Zakonu Kryżackiego 21 kwietnia 1454 roku w
Malborku
przez herolda królewskiego. W tym okresie w rękach powstańców
znajdowało się około 60 zamków i miast, w tym: Gdańsk, Toruń,
Elbląg, Brodnica i Królewiec. W rękach Zakonu
Krzyżackiego
znajdowały się jedynie: Malbork, Chojnice, Sztum (do 8 sierpnia),
Pisz, Ryn i Ełk.
Sytuacja Zakonu
Krzyżackiego
była bardzo poważna, ale mógł on liczyć na wsparcie z Europy
Zachodniej. Z drugiej strony, Polacy przygotowywali się do wojny
niezbyt energicznie, zaś Litwa ogłosiła swą neutralność w
konflikcie. Wojna ujawniła w bolesny sposób słabość władzy
królewskiej i nieefektywność szlacheckiego pospolitego
ruszenia.
Szlachta wielkopolska, zwołana do obozu pod
Cerekwicą koło Chojnic, uzależniła swój udział w wojnie od
udzielenia przez króla Kazimierza Jagielończyka szeregu nowych
przywilejów. Ogłoszony
15 września 1454 roku przywilej cerekwicki uzależniał zwoływanie
pospolitego ruszenia i ustanawianie nowych praw w Wielkopolsce od
zgody sejmiku ziemskiego. W listopadzie i grudniu 1454 roku
przywileje wzorowane na cerekwickich zostały nadane w Nieszawie
pozostałym ziemiom polskim. Poważnie ograniczające władzę
królewska tzw. przywileje cerekwicko-nieszawskie stanowiły jeden z
fundamentów ustroju I Rzeczypospolitej i rozwoju demokracji
szlacheckiej.
Słabo
wyszkolone pospolite ruszenie wyruszyło spod Cerekwicy, naprzeciw
nadchodzącej z Nowej Marchii zaciężnej armii krzyżackiej. Pomimo
przewagi liczebnej, wojska polskie poniosły 18 września 1454 roku
klęskę pod Chojnicami.
Jej skutkiem był gwałtowny zwrot w przebiegu działań i do końca
roku Krzyżacy mieli w swych rękach już 49 zamków i miast.
Drugi
okres wojny trzynastoletniej (1455-1459)
Klęska
pod Chojnicami wykazała nieskuteczność pospolitego ruszenia.
Na zorganizowanie wojsk zaciężnych brakowało jednak środków w
kasie królewskiej. Podobny problem trapił jednak i Zakon
Krzyżacki.
Utrzymanie wojsk zaciężnych pochłaniało olbrzymie sumy i wkrótce
krzyżacy wyczerpali swe środki finansowe. W 1457 roku najemnicy
zaproponowali Kazimierzowi
Jagielończykowi
wydanie zajmowanych miast w zamian za wypłatę zaległego żołdu.
Pomoc finansowa miast pomorskich umożliwiła przejęcie Malborka.
Wkrótce krzyżacy odzyskali miasto, jednak zamek został w polskich
rękach.
W tym samym okresie Gdańsk wystawił silną
flotę
kaperską,
która rozbiła w pobliżu Bornholmu duńską flotę płynącą na
pomoc Zakonowi
Krzyżackiemu.
Niemożność
uzyskania wyraźnej przewagi przez którąkolwiek ze stron
doprowadziła do zawarcia rozejmu obowiązującego od 8 października
1458 roku do 13 lipca 1459 roku.
Trzeci
okres wojny trzynastoletniej (1459-1466)
Podczas
rozejmu trwały rozmowy pokojowe, które jednak nie przyniosły
rezultatów. Po wznowieniu działań wojennych polskie oddziały
zaciężne, wsparte przez Gdańszczan, kontynuowały oblężenie
Malborka (miasta), które padło 6 sierpnia 1460 roku. W końcu 1460
i w 1461 roku Zakon
Krzyżacki
odzyskał część miast i zamków, w tym Puck, Lębork, Bytów i
Golub, oraz oblegał Frombork i Brodnicę.
Po
kolejnej porażce pospolitego ruszenia w 1461 roku Kazimierz
Jagiellończyk
zrezygnował z jego powoływania. Zamiast niego, dzięki wsparciu
finansowemu miast pomorskich, wystawiono wojska zaciężne. W 1462
polskie oddziały te, pod wodzą Piotra Dunina przerwały oblężenie
Fromborka, dokonały desantu na Sambii i spustoszyły rejon
Braniewa.
17
września 1462 roku doszło do bitwy pod Świecinem, gdzie wojska
polskie pod wodzą Piotra Dunina pobiły wojska Zakonu Krzyżackiego.
Bitwa ta przechyliła szalę zwycięstwa na stronę Polski. W lipcu
1463 roku wojska polskie obległy Gniew. Płynąca
na odsiecz flota krzyżacka została pokonana przez polską 15
września 1463 roku na Zalewie Wiślanym.
Podjęta przez Zakon
Krzyżacki
próba odsieczy załamała się 15
września 1463 roku gdy flota polska pokonała krzyżacką na Zalewie
Wiślanym.
Działania
w ostatnich trzech latach wojny
trzynastoletniej
polegały głównie na obleganiu twierdz krzyżackich. Stopniowo
poddawały się one wojskom polskim. Ostatni bastion krzyżacki na
Pomorzu, Chojnice, padły 28 września 1466.
Drugi
pokój toruński
Poniesione
klęski zmusiły Zakon
Krzyżacki
do podjęcia rozmów pokojowych. Doprowadziły
one do zawarcia 19 października 1466 roku II pokoju toruńskiego.
Na jego mocy Polska odzyskała Pomorze Gdański, ziemię chełmińską
i michałowską oraz Warmię, Malbork i Elbląg. Nabytki te,
określane jako Prusy
Królewskie,
cieszyły się znaczną odrębnością ustrojową: własnym sejmikiem
generalnym i oddzielnymi urzędami. Dzięki
odzyskaniu po 160 latach Pomorza Gdańskiego Polska zyskała dostęp
do morza.
Państwo zakonne, którego stolicę przeniesiono
do Królewca, stało się lennem Polski.
Miało ono odtąd obowiązek udzielania Polsce pomocy zbrojnej i
ograniczone prawa prowadzenia polityki zagranicznej. Znaczenie II
pokoju toruńskiego
osłabiał fakt, że nie został on zatwierdzony przez papieża,
formalnej władzy zwierzchniej Zakonu
Krzyżackiego.