Po
upadku cesarstwa Rzymskiego nastąpił kryzys miast starożytnych,
zwłaszcza na obszarach cesarstwa zachodnio-rzymskiego.
Wzrost
produkcji rolnej oraz rozwój rzemiosła oraz handlu, który nastąpił
w IX –XI w. Wpłynęły na ponowny rozkwit miast europejskich.
W
średniowieczu miasta miały różną genezę; jedne trwały
nieprzerwanie od czasów Rzymskich ( zwłaszcza we Włoszech,
Hiszpanii i Bizancjum). Wiele dopiero powstało; na skrzyżowaniu
dróg handlowych, w miejscach kultów, czy tez na skutek rozwijania
się osad. Nieraz decydowała o nich bliskość innego istotnego
miejsca ( np. most, port, przełęcz).
Na początku XIV w. W
miastach mieszkało ok. 15 % Europejczyków, czyli ok. 10 milionów
ludzi.
Zainteresowanie mieszkaniem w miastach było bardzo
zróżnicowane; w północnych Włoszech, co trzeci mieszkaniec był
mieszkańcem miasta, natomiast w środkowej i wschodniej Europie, co
10.
Oczywiste jest, że im większy był popyt na zamieszkiwanie
w osadach miejskich tym bardziej się one rozwijały ( stąd taka
wspaniałość miast; Rzymu, Paryża, Konstantynopola, Mediolanu czy
też Florencji, w których zamieszkiwało ponad 50 tys. ludzi).
Tak
duże miasta nabrały znaczenia politycznego „wokół-ległych”
regionów, których władcy dążyli do całkowitego poddania sobie
miast. Te z kolei dążyły do uzyskania suwerenności.
Początkowo
miasta były wielkości dużej wioski i komponowały się z systemem
lennym. Z czasem jednak miasta rozrastały się i ich dochody w
znacznym stopniu przewyższały pozycję feudalnego możnowładcy,
którego starano się przekupić, aby uzyskać emancypację, jeżeli
ten nie zgadzał się dochodziło do starć.
Usamodzielnienie
miast naruszała dominacje systemu lennego, co miało duże skutki w
dotychczasowej gospodarce.
Fatalne warunki higieniczne w
miastach powodowały, że przyrost naturalny był ujemny, to
imigranci powodowali, że liczba ludności osadach miejskich
wzrastała.
W miastach średniowiecznych, w przeciwieństwie do
starożytnych nie istniał system kanalizacji, a więc wszystkie
nieczystości wyrzucano na ulicę. Ludzie swoje mieszkania często
dzielili razem ze zwierzętami, nie tylko takimi jak psy czy koty,
ale również krowy, kury, świnie, itp. gdyż pozyskiwane od nich
produkty bardzo łatwo można było sprzedać na targu.
Wszystko
to powodowało ogromna ilość chorób, zakażeń, które skutecznie
uśmiercały ludzi, można powiedzieć, że na ich własne życzenie.
Jakość życia w miastach nie należała wtedy do najwyższych
Dziwnym zjawiskiem stało się, iż rolnicy świetnie
rozwijając swoją gospodarkę nie chcieli pozostawać we wsi.
Zamiast traktować miasta, jako miejsca handlu, gdzie mogli
sprzedawać swoje wyroby. Woleli przenieść się tam na stałe gdzie
po roku ukrywania się przed strażą miejską zostawali obywatelami
miasta.
Postępowali tak nie tylko chłopi, ale również
przestępcy, którzy narazili się swemu panu, stąd przysłowie;
Powietrze miejskie czyni wolnym.
Ludność zamieszkująca miasta
średniowieczne (mieszczanie) dzieliła się na - Patrycjat ( bardzo
zamożnych mieszkańców), Pospólstwo ( średnio zamożni:
rzemieślnicy, posiadający prawa miejskie) i Plebs ( żebracy,
złodzieje nieposiadający swojego majątku, nieposiadający prawa
miejskiego).
W miastach zwykle rządziła rada miejska, czyli, 4
-12 rajców (wybieranych dożywotnio bądź wymiennie (zwykle, co
roku) głównie spośród Patrycjatu).
Prowadzili oni
działalność ustawodawczą, umowy między miejskie, kierowali
polityką wewnętrzną miasta.
Miasta, mimo że były
samorządne, oficjalnie nie posiadały drabiny feudalnej, to istniało
prawo miejskie, które dokładnie mówiło, co komu wolno i czego mu
nie wolno. Zwykle poziom swobody zależał od stanu majątkowego
osoby.
Każdy cech miał swoje gildie, czyli budynki bądź
pomieszczenia, w których siedziała rada nadzorująca dany zawód w
mieście. Powstawały gildie; rzemieślników, stolarzy, piekarzy a
nawet żebraków (wówczas było to uważane za zawód) czy też
prostytutek.
Wewnętrzny ustrój miast, zrzeszeń kupców czy
rzemieślników charakteryzowała drabina wzajemnych zależności
określająca prawa i obowiązki każdej jednostki. Tylko rzemieślnik
uprawniony przez cech miał prawo do legalnej produkcji i sprzedaży.
Łamiący ta zasadę nazywani byli „partaczami” i mieszkali poza
obrębem miast.
Miasta budowano (szczególnie polskie) według
określonego projektu, który cechował się kwadratowym rynkiem,
wokół, którego zamieszkiwali mieszczanie najbardziej zamożni.
Kościołem parafialnym i regularną siecią ulic, przy których
mieszkali różni rzemieślnicy, cechą charakterystyczną było to,
że na jednej ulicy urzędowali rzemieślnicy z tego samego zawodu -
stąd też pochodzą nazwy ulic w stylu Piekarska, Tkacka, Szewska
itp..
Wraz z rozpoczęciem budowy z kamienia domy stały się
murowane a z czasem piętrowe.
Później istotne stało się,
aby każde większe miasto posiadało uniwersytet a także
bibliotekę.
Na kulturę i rozwój miasta miała największy
wpływ ludność do niego przybywająca i ciągnąca wraz ze sobą
modę ( pochodzącą przede wszystkim z Włoch).
Jeśli chodzi o
architekturę w średniowieczu wyróżniamy przede wszystkim dwa
style – romański oraz jego ewolucję gotycki.
Miasta z czasem
przestały spełniać funkcję warowną, stały się ośrodkami
kultury - to w nich kwitli artyści, uczeni, filozofowie i inni, o
których teraz uczymy się w szkole. Wokół miast kręcił się
handel.
Gdańsk dzięki swojemu położeniu i dzięki ilości
towarów stał się najważniejszym polskim miastem średniowiecznym
oraz najbardziej pożądanym przez inne państwa portem nad
Bałtykiem.