Podziel się
Poleć
„Wciąż zbyt silna jest w powszechnej mentalności postawa odrzucenia
sytuacji niepełnosprawności, jakby uniemożliwiała ona bycie
szczęśliwym i realizowanie siebie. Świadczy o tym tendencja
eugeniczna, by eliminować dzieci nienarodzone, mające jakąś
formę niedoskonałości”
Święty przyjmując uczestników konferencji na temat
niepełnosprawności. Zorganizowała ją Papieska Rada d.s. Krzewienia Nowej
Ewangelizacji na temat: „Katecheza i osoby niepełnosprawne: uwaga, jaką należy
R E K L A M A
opublikowano:
4 godziny temu
· aktualizacja:
2 godziny temu
Papież Franciszek: Osoby
niepełnosprawne trzeba miłować, a
nie eliminować
autor: pixabay
autor:
Czekamy na Wasze maile z uwagami i komentarzami: redakcja@wpolityce.pl. Dołącz
do naszej społeczności – Sieci Przyjaciół wPolityce.pl i tygodnika „Sieci” na
SiecPrzyjaciol.pl
zwrócić w codziennym życiu Kościoła”, która odbywa się na Papieskim Uniwersytecie
Urbaniańskim w Rzymie.
Papież docenił coraz większą
godności każdej osoby, zauważając
zarazem, że zbyt często „wizja często narcystyczna i utylitarystyczna prowadzi niestety
niemało osób do traktowania niepełnosprawnych w sposób marginalny, nie
dostrzegając w nich wielorakiego bogactwa ludzkiego i duchowego”.
Franciszek zaapelował o traktowanie tych osób z autentyczną miłością nie
jakąś zafałszowaną, banalną i pietystyczną, ale realną, konkretną
i naznaczoną
„Na tyle, na ile jesteśmy akceptowani i
, włączeni do wspólnoty
i wspierani, aby ufnie patrzeć w przyszłość rozwija się droga życiowa
i doświadczamy trwałego szczęścia”
– zaznaczył Ojciec Święty, dodając, że dotyczy to osób najsłabszych, ale także
wszystkich ludzi.
„Wiara jest wspaniałym towarzyszem w życiu, kiedy pozwala nam dotknąć
obecności Ojca, który nigdy nie opuszcza swoich stworzeń, niezależnie od ich
kondycji życiowej. Kościół nie może być głuchy lub mówić fałszywym tonem
w obronie i w promocji osób niepełnosprawnych”
– powiedział papież.
Ojciec Święty zaznaczył, że ta bliskość musi wyrażać się konkretnie także w liturgii
i katechezie oraz spotkaniu z Jezusem, bo „żadne ograniczenie fizyczne i psychiczne
nigdy nie może być przeszkodą do tego spotkania, ponieważ oblicze Chrystusa jaśnieje
w każdej osobie”. Zachęcił do przezwyciężania zażenowania i lęku, których czasami
doświadczamy w kontakcie z osobami niepełnosprawnymi oraz wypracowywania
odpowiednich narzędzi, aby nikomu nie zabrakło wsparcia Bożej łaski.
PAP/mall