24
12/2003
PPPPP
odczas wiosennej wizyty w Vide−
baek, w połączonych wytwórniach
Vify i Scan−Speaka, spotkałem ko−
lumny Avance’a w kilku miejscach,
w tym w pomieszczeniach biurowych,
gdzie stały i grały tylko dla przyjemności
pracującego tam personelu. Nie należy
przeceniać tego faktu, ale najwyraźniej
Avance jest tam znane i lubiane.
Avance jest też popularne w Polsce,
do czego przyczyniły się zarówno testy
nasze, jak i Hi−Fi − i − muzyczne.
My mieliśmy do tej pory okazję testo−
wać modele serii
Epsilon i Signature, na−
si koledzy przeważnie tańsze
Omegi.
Myślicie, że się wywyższamy i nie chce−
my testować Avance’ów niskobudżeto−
wych? Skądże znowu. Ten zaszczyt
kopnął nas nogą samego dystrybutora,
który notorycznie odmawia nam możli−
wości testowania jakichkolwiek konstruk−
cji serii
Omega, a nawet nieco droższej
Dana. Podobno szanuje nasze kompe−
tencje i dobry gust i dedykuje tylko to, co
najlepsze. Coś w tym musi być... Na
szczęście modele
Magnum zostały za−
kwalifikowane jako nadające się do tes−
towania w Audio, więc niedługo przeczy−
tacie też i o modelu wolnostojącym
Mag−
num 18. O ile dystrybutor nie zaostrzy
polityki, uznając, że zasługujemy już na
słuchanie tylko tak dobrych kolumn, ja−
kich Avance jeszcze nie ma w ofercie.
Zmiany w ofercie Avance’a również
nie są zbyt czytelne i jednoznaczne.
Ostatnia wersja wydarzeń głosi, że seria
Magnum zastępuje serię Signature, choć
przez pewien czas słyszałem, że będą
one funkcjonować równolegle. A jeszcze
pół roku temu dowiedziałem się od dys−
trybutora, że konstrukcje
Signature zo−
staną udoskonalone. Może miał na myśli
właśnie
Magnumy? W końcu jednak ma−
Z pewnością najmniejszą firmą w trójce
występującej w tym teście jest właśnie Avance. Jamo to gigant od wielu
lat, Dynaudio też nic już dzisiaj nie brakuje do roli pierwszoplanowego
gracza, Avance pozostaje małą, no może średnią wytwórnią, nieznaną
w większości europejskich krajów. Ale wniosek, że to firma byle jaka
i niegodna uwagi, byłby bardzo mylny.
HI−END
HI−END
HI−END
HI−END
HI−END
− Monitory 4800 zł
Avance
MAGNUM 12
my modele nie tylko inaczej się nazywa−
jące, ale i swej istocie wyraźnie inne, a w
sprzedaży pozostają jeszcze niedobitki
serii
Signature. Wycofanie serii Signatu−
re jest posunięciem dość dziwnym. Były
to konstrukcje w naszej ocenie bardzo
udane (przebojowy zwłaszcza monitor
Signature 3) i przecież nie tak dawno
wprowadzone do sprzedaży. Tylko trzy
lata − dla głośników tej klasy to naprawdę
młody wiek. Obecnie seria
Magnum to
trzy modele − nasze monitory
Magnum
12, wolnostojące dwuipółdrożne Mag−
num 18 i jakieś SuperMagnum, okrywa−
ne przez dystrybutora tajemnicą. Nic nie
wiadomo o konstrukcjach do kina domo−
wego. Trudno. Spróbujemy polubić
Mag−
numy tak, jak lubiliśmy Signature. Ale
tylko patrząc na
Magnuma 12, wiem, że
nie będzie to łatwe. Jego poprzednik,
wspomniany
Signature 3, nie tylko pięk−
nie grał, ale i wspaniale wyglądał. Miał
szlachetne oblicze przedniej ścianki,
nieco wyższej niż u
Magnuma, a jednak
nie skażonej otworami bass−reflex, które
znajdowały się z tyłu.
Magnum 12 jest mniejszy i gęsto upa−
kowany. Dwa otwory bass−reflex zostały
wciśnięte obok zepchniętego do narożni−
ka głośnika wysokotonowego. Otwory są
dwa (3,5−cm średnicy), a nie jeden, naj−
prawdopodobniej właśnie dlatego, że je−
den odpowiednio większy już by się w
takim planie nie zmieścił (powierzchnię
jednego otworu można dzielić na kilka
mniejszych; zachowując stałą długość
tuneli, częstotliwość rezonansowa ukła−
du bass−reflex nie będzie ulegała zmia−
nom). Bodźce estetyczne najwyraźniej
grały tu rolę najmniejszą, ale nie można
powiedzieć, że
Magnum 12 jest brzyd−
ki. Na skutek takiej surowej konfiguracji
sprawia wrażenie technicznego profesjo−
nalizmu, a sama jakość wykończenia
(nienagannie położony naturalny fornir
na wszystkich ściankach) nie pozostawia
nic do życzenia. Wreszcie najważniejsze
dla wielu użytkowników − bass−reflex z
przodu pozwala znacznie swobodniej
rozporządzać
Magnumem 12 niż kon−
strukcjami z bass−reflexem z tyłu. Choć
audiofilskie ustawianie monitorów na
podstawkach i tak wymaga sporo wolnej
przestrzeni dookoła, to jednak wielu po−
tencjalnych użytkowników monitorów
nieco obawia się podmuchów kierowa−
nych do tyłu.
25
12/2003
Podwójne złocone
gniazda w standardowej
plastikowej oprawie.
Ale już bez bass−reflexu
z tyłu, więc niektórzy
mogą podjąć desperackie
próby umieszczenia
Magnumów na półce
z książkami. Ze względu
na sposób przetwarza−
nia basu, nie radzimy.
Głośnik wysokotonowy Scan−Speaka D2010 ma standar−
dowo głęboką własną obudowę, mieszczącą układ
magnetyczny i komorę wytłumiającą, natomiast
dodatkowe pierścienie układu magne−
tycznego głośnika nisko−średniotonowego
to już pomysł
firmy Avance.
Firma Avance jest wiernym klientem
Scan−Speaka, Vify i Peerlessa. Należy
przy tym do nielicznych zachodnich pro−
ducentów kolumn, którzy nie zawłasz−
czają sobie prestiżu wykonania samych
przetworników, ale otwarcie chwali się w
swoich materiałach współpracą z tymi
wytwórniami. Jednocześnie ma pełne pra−
wo twierdzić, że stosowane przez nią
głośniki (przynajmniej wiele z nich) są
specjalnymi wersjami. Zwłaszcza 18−cm
głośniki nisko−średniotonowe Scan−Spe−
aka Avance z upodobaniem modyfikuje −
tzn. nietypowe modele wykonuje, według
uzgodnionego wspólnie projektu, sam
Scan−Speak. W modelu
Signature 3 głoś−
nik ten miał lekką celulozową membranę
na gumowym zawieszeniu, z dużym alu−
miniowym korektorem fazy (nierucho−
mym) w środku. Żaden standardowy mo−
del Scan−Speaka nie ma korektora fazy,
bowiem za takim rozwiązaniem kon−
struktorzy tej firmy “osobiście” nie prze−
padają. Teraz korektor się powtarza, je−
go kolor zmienia się jednak na miedzia−
ny, membrana z celulozowej na kevlaro−
wą, a zawieszenie z gumowego na pian−
kowe (standardowy model kevlarowego
Scan−Speaka ma zawieszenie gumowe
i nakładkę przeciwpyłową). Układ mag−
netyczny też jest nietypowy − ma mniej−
szą średnicę niż model stadardowy, ale
i dodatkowe pierścienie. Wygląda więc
nadal imponująco.
Głośnik wysokotonowy prezentuje się
już zdecydowanie “zwyczajniej”, za to
sympatycznie i nostalgicznie. To nie−
śmiertelny model D2010, czyli 20−mm
tekstylna kopułka, znana z tak wielu
dawnych i współczesnych konstrukcji
np. Pro−Aca czy Spendora. Patrząc bez−
namiętnie na cennik przetworników
Scan−Speaka, można by powiedzieć, że
w tym miejscu nastąpił wyraźny regres w
stosunku do modelu
Signature 3, wypo−
sażonego w nowszy i dwa razy droższy
głośnik D2905/9500 (jedwabna kopułka
28−mm), ale na obronę
Magnuma 12 i
D2010 trzeba powiedzieć, że ten mały i z
wyglądu lekko archaiczny głośniczek wy−
sokotonowy jest czasami wybierany
przez doświadczonych konstruktorów do
konstrukcji najwyższj klasy, które trudno
posądzić o budżet zbyt ograniczony na
zastosowanie droższego tweetera. Naj−
lepsze tego przykłady to referencyjne
kolumny TagMcLarena
F1 i Proaki Re−
sponse 5 (już nieprodukowane). D2010
ma swoje niepowtarzalne walory brzmie−
niowe, które wpasowują się w niektóre
koncepcje, i stąd jego rzadka, ale czasa−
mi spektakularna obecność. Na tle tych
przykładów mały
Magnum 12 już nie mu−
si się wstydzić D2010, wręcz przeciwnie.
Głośnik ten najwyraźniej prowokuje firmy
go stosujące do umieszczenia na gąbce
własnego logo. Przez to jednak
Magnum
wygląda, o ironio, wcale nie bardziej
Awansowo, ale jeszcze bardziej... Proa−
kowo.
P.S. Chcąc dowiedzieć się czegoś
więcej o konstrukcjach
Magnum (w do−
starczonej przez dystrybutora ulotce są
tylko podstawowe dane techniczne), od−
wiedziłem stronę internetową producen−
ta. Ani śladu
Magnumów, nadal w pełnej
krasie seria
Signature.
12/2003
26
12/2003
55
60
65
70
75
80
85
90
95
10
100
1000
10000
Czês totliwo æ w Hz`
Cinienie w dB
Rys. 3a
−
zakres średnio−wysokotonowy, na osi 0
0
, 15
0
i 30
0
,
w płaszczyźnie poziomej, pomiar MLS.
Rys. 1 − charakterystyka modułu impedancji.
Rys. 3b
−
wpływ maskownicy na charakterystykę
(na osi głównej).
Rys. 2 − działanie bass−reflexu.
Rys. 4 − charakterystyka przetwarzania w całym pasmie akustycznym, złożona z pomiarów sinusoidą i MLS.
Laboratorium
*
*
*
*
*
wg danych producenta
Impedancja znamionowa [
Ω
]
4
Efektywność (2,83V/1m) [dB]
84
Rek. moc wzmacniacza
*
[W]
30−200
Wymiary (WxSxG)[cm]
33x19x28
4−omowa impedancja znamionowa
zostaje stwierdzona na podstawie ok.
3,5−omowego minimum przy 200Hz (rys.
1). Już ta charakterystyka wskazuje, że
obudowę bass−reflex dostrojono wysoko,
minimum między wierzchołkami pojawia
się przy 60Hz. Rys. 2 potwierdza te
wnioski (odciążenie na charakterystyce
głośnika pojawia się właśnie przy 60Hz),
a sama charakterystyka ciśnienia z ot−
woru ujawnia, że najefektywniejsze jego
promieniowanie lokuje się jeszcze wyżej
na skali częstotliwości − między 70 a
80Hz. Wskutek tego wzmocnione zosta−
ją okolice 100Hz (na charakterystyce
wypadkowej), spadek −6dB względem
tego szczytu pojawia się już przy 60Hz.
Magnum 12 najwyraźniej odpuszcza so−
bie przetwarzanie niskiego basu, forsu−
jąc rolę jego średniowyższego podzakre−
su. Z otworów bass−reflex (skierowanych
do przodu) wydobywa się wąskopasmo−
wy, ale wysoki pasożytniczy rezonans
przy 1,5kHz.
Rys. 3a przedstawia rodzinę pięciu
charakterystyk, bowiem poza osią głów−
ną zajmowaliśmy się osiami 15
O
O
O
O
O
i 30
O
O
O
O
O
niezależnie na lewo i prawo (głośnik wy−
sokotonowy nie znajduje się na osi sy−
metrii). Mimo to nie można wyróżnić stro−
ny wyraźnie lepszej i gorszej, nigdzie nie
pojawiają się gwałtowne zapadłości, ale
poziom obniża się już w zakresie śred−
nich tonów. Ze zbliżenia się charakterys−
tyk w okolicach 4kHz można wniosko−
wać, że tutaj wybrano częstotliwość po−
działu. Rys. 3b pokazuje, że maskowni−
cę wypada podczas odsłuchów zdjąć,
skoki charakterystyki w zakresie 4−10kHz
przekraczają 6dB.
Przetwarzanie zakresu średnio−wyso−
kotonowego w kategoriach liniowości
charakterystyki jest poprawne, chociaż
dopiero pole +/− 3dB uchwyci nam prze−
bieg z przedziału 200Hz−20kHz (rys. 4).
Ale poniżej 200Hz poziom idzie jeszcze
wyżej, wyłamując się z tej tolerancji.
Spadek −6dB względem średniego po−
ziomu z całego pasma można wyzna−
czyć przy ok. 50Hz, ale okolice 100Hz są
przetwarzane 10dB głośniej niż 50Hz.
Efektywność to niskie, jak na impe−
dancję 4−omową, 84dB.
HI−END
HI−END
HI−END
HI−END
HI−END
− Monitory 4800 zł
27
12/2003
BARDZO DOBRA
OCENA KOŃCOWA:
Nie było to wczoraj, ale i nie
na tyle dawno, abym nie pamię−
tał i nie odważył się porównać.
Oczywiście
Magnumów 12 z Sig−
nature 3. Okazuje się, że konstruktor −
może już zupełnie inny − postanowił
zmienić nie tylko wygląd najlepszego fir−
mowego monitora, nie tylko jego głośni−
ki, ale i pójść w zupełnie inną stronę
brzmieniową. Rzecz jasna inne prze−
tworniki muszą oznaczać pewną zmianę
brzmienia, ale to co słyszymy z
Magnu−
mów 12 świadczy jednak o świadomej
realizacji innej koncepcji nie tylko ze
względu na inne przetworniki, ale i inne
podejście do samego strojenia. Jedno
może częściowo z drugiego wynikać, ale
częściowo jest niezależne.
Signature 3
grały równo, neutralnie, odpowiednio dy−
namicznie, ale bez porywczości, daleko
od ostrości. Był to wyrafinowany w kilku
aspektach, a w każdym calu co najmniej
poprawny, monitor dla audiofila ceniące−
go sobie jak najwierniejsze przetwarza−
nie, z naciskiem na tonalne zrównowa−
żenie i spójność. Te założenia w tym teś−
cie teraz bardziej realizują Jamo i Dy−
naudio, podczas gdy Avance chce sobie
trochę poszaleć.
Działanie
Magnum 12 jest nadzwy−
czajnie dynamiczne, zarówno w skali
mikro, jak i makro − z tą skalą makro
należy oczywiście przyłożyć miarę właś−
ciwą dla tej wielkości konstrukcji. Ale nie
spotkałem żadnego podstawkowca w
cenie do 10 000 zł, który pracowałaby z
taką determinacją dostarczenia jak naj−
większych dynamicznych emocji. Dosko−
nała jest motoryka, na czym najwięcej
zyskuje muzyka rockowa. Fakt, że nis−
kie tony zostały przy okazji podbarwione
i ujednolicone, bowiem kumulują się w
średnim podzakresie, a czasami coś
trochę sobie zadudni. Wprowadza to ele−
ment niepokoju, jednak w sferze rytmu
nic nie zostanie z tyłu. Bardzo wartki
bieg akcji, napędzany tak dziarskim i
Zwrotnica składa się z filtrów
elektrycznie w okolicach 2. rzędu.
Kondensatory tylko foliowe, ale nie
uniknięto jednej cewki rdzeniowej
(w obwodzie głośnika nisko−średnioto−
nowego) − być może z powodu
szczupłości miejsca, w którym
postanowiono zmieścić wszystkie
układy (cewka powietrzna o odpo−
wiednio niskiej rezystancji byłaby
znacznie większa).
WYKONANIE i KOMPONENTY:
Doskonałe głośniki
Scan−Speaka − klasyczny tweeter D2010 plus
silnie zmodyfikowany nisko−średniotonowy
18−cm kewlar. Staranie wykonana obudowa,
choć jej oblicze nie należy do dzisiejszego
kanonu piękności.
OCENA:
bardzo dobra
LABORATORIUM:
Drobne nierównomierności
zakresu średnio−wysokotonowego,
wzmocnione okolice 100Hz na skutek
wysokiego strojenia bass−reflexu. Niska
efektywność przy 4−omowej impedancji.
OCENA:
dobra
BRZMIENIE:
Porywający rytm, dynamika
i detaliczność odsuwają w cień niedociągnię−
cia neutralności.
OCENA:
bardzo dobra
MAGNUM 12
Cena
(za parę) [zł]
4800,−
Dystrybutor:
AUDIO SYSTEM
Membrana głośnika nisko−średnioto−
nowego jest zabarwiona na czarno
specjalną substancją wypełniającą
strukturę kevlarowej plecionki.
Wysokotonowy to 20−mm kopułka
jedwabna, otoczona tłumiącą pianką.
niepokornym (choć nie sięgającym bar−
dzo nisko) basem, uzupełniony jest szyb−
kim przedstawieniem detali i harmonicz−
nego bogactwa w całym pasmie. Dźwięki
peryferyjne są ukazywane bardzo wyraź−
nie, a wszystko odbywa się nie na zim−
no, ale w nurcie podgrzanym basem i
rytmem. Przejrzystość jest pełna w ca−
łym pasmie, a rzadko spotykana wnikli−
wość, nie tylko ciężar zakresu nisko−
średniotonowego, daje specjalną satys−
fakcję. Za to sama plastyczność śred−
nich tonów jest mniejsza − w odwrotnych
proporcjach niż w
Audience 52SE.
Wysokie tony zostały lekko wyodręb−
nione ze średnicy; w zapiskach miałem
słowo “wycięte”, ale jego użycie może
zostać zrozumiane jako całkowite ode−
rwanie. Tak nie jest, góra pasma nie sy−
czy sobie swawolnie i bez związku, ale
nie następuje tutaj tak perfekcyjne skle−
jenie jak w
Audience 52SE (mimo że
i tam wysokie tony są lekko wyekspono−
wane) ani takie zrównoważenie, jak w
D430, jednak duża dawka wysokotono−
wych detali stawia kropkę nad i w dzie−
dzinie analityczności.
12/2003