Do Antoniego Libery
Do Antoniego Libery — o ró
Īnicy pomiĊdzy Jego
Ekscelencj
ą Tajnym Radcą von Goethe a głupcem,
filozofem encyklopedyst
ą Denisem Diderotem (glossa
do wiersza Goethego Im Walde)
Czy pamiĊtasz, Antoni, Ekscelencji oko,
co błyskiem swym ogarnia zjawiskowy Ğwiat,
kiedy błądząc po lesie, pod krzewów powłoką
odkrywa ono nagle przecudowny kwiat?
Kiedy głupiec Diderot, pusząc siĊ w salonie,
wygłaszał płaskie zdanie w stylu: Terre est ronde,
Ekscelencja w swym „Wschodnio-zachodnim dywanie”
w tajne wnĊtrze wszechĞwiata miał zupełny wgląd.
ToteĪ, widząc kwiat cudny, Īabojad nadĊty
zerwałby go z tupetem i, wstawiwszy w wazon,
zamieniłby bezmyĞlnie kwiat Īywy w kwiat ciĊty,
co napawaü najwyĪszą musi nas odrazą.
Page 1 of 2
Janusz SzpotaĔski: Do Antoniego Libery
2012-05-08
http://literat.ug.edu.pl/szpot/doant.htm
Tymczasem Ekscelencja wykopuje z ziemi
z germaĔską dokładnoĞcią przecudowny kwiat
i zasadza w ogródku, pod oknami swymi,
gdzie ów bujnie rozkwita, przenosinom rad.
Oto na czym siĊ cała róĪnica zasadza:
Ekscelencja naturĊ w kulturĊ przesadza,
bezmyĞlny zaĞ Diderot, plotąc o naturze,
w rzeczywistoĞci szkody jej wyrządza duĪe.
Janusz SzpotaĔski
Edycja przygotowana na podstawie rĊkopisu autora.
1979
Janusz SZPOTA
ēSKI
Page 2 of 2
Janusz SzpotaĔski: Do Antoniego Libery
2012-05-08
http://literat.ug.edu.pl/szpot/doant.htm