Kelner odmówił ich obsłużenia i stał się
bohaterem USA
Dodane przez:
Redakcja Fronda.pl
|
14.02.2013, 9:13
|
komentarzy: 35
|
odsłon: 10942
Ta historia mogła się wydarzyć tylko w USA. Kelner z Houston
stał się prawdziwym bohaterem narodowym po tym, jak
odmówił obsłużenia osób, które wyśmiewały się z siedzącego
obok nich dziecka z zespołem Downa - informuje gazeta.pl.
Portal gazeta.pl podaje, że 45-letni Michael Garcia pracuje w
restauracji Laurenzo się w Houston. Wśród stałych klientów ma
rodzinę z 5-latkiem z zespołem Downa. Pewnego dnia stali bywalcy
jedli w restauracji, a Milo, który ma wadę wymowy, akurat
entuzjastycznie dzielił się z rodzicami wrażeniami ze swoich urodzin.
Sąsiedztwo chłopca nie spodobało się jednak innej rodzinie, która akurat spożywała w Laurenzo posiłek.
Rodzina postanowiła ostentacyjnie się przesiąść, nie szczędząc przy tym niewybrednych uwag. - Dzieci
specjalnej troski powinny przebywać w specjalnych miejscach - oświadczył ojciec tej rodziny.
Garcia - czytamy - który usłyszał tę uwagę, zareagował natychmiast. Oburzony podszedł do mężczyzny i
zdecydowanie mu oświadczył: - Nie zamierzam was obsługiwać. Jak można coś takiego powiedzieć o
pięknym 5-letnim aniołku?! Gest 45-latka nie przeszedł niezauważony. - Byłem pod wrażeniem, że on stanął w
obronie mojego syna - opowiadał "Daily Mail" wzruszony ojciec 5-latka. - On naprawdę nas nie zna. Stanął w
obronie Milo tylko dlatego, że poczuł, że trzeba coś zrobić - dodał.
Przypadek kelnera został nagłośniony. Garcia stał się bohaterem mediów, do tej pory otrzymuje zaproszenia
do największych amerykańskich stacji, m.in. ABC i Fox News. Mężczyzna wciąż otrzymuje listy poparcia.
Amerykanie podziwiają go, bo - ryzykując utratą pracy - stanął w obronie słusznej sprawy. Ludzie odwiedzają
teraz jego restaurację tylko po to, by wyrazić swoje uznanie dla niego i zostawić mu wysoki napiwek. Kilka dni
temu mężczyzna przekazał 1145 dolarów z napiwków, które tak hojnie zostawiają mu teraz klienci, na
przedszkole Rise of Houston. Placówka ta realizuje specjalny program dla dzieci z zespołem Downa.
Darowizna Garcii ma być wykorzystana na fundusz stypendialny.
Garcia z kolei przekonuje, że wszystko robi dla dzieci, nie dla siebie. - To dzieci są prawdziwymi bohaterami -
powiedział Fox News. - Nie czuję się bohaterem. To dzieci nimi są - skwitował - podaje gazeta.pl.
Ta historia pokazuje, że każde dziecko wymaga miłości i szacunku. Przypomnieć jednak należy,
smutną prawdę, że dziś dzieci z zespołem Downem kwalifikuje się - zgodnie z obowiązującym prawem
np. w Polsce czy Francji - do aborcji. Ich rodzice są często pod dużą presją lekarzy. Brawa dla kelnera
za odwagę, ale na wielkie brawa zasługują przy tej okazji wszyscy rodzice wychowujący często w
heroiczny sposób swoje pociechy z Downem.
Jarosław Wróblewski/gazeta.pl
Lubię to!
780
wykop
+
9
Strona 1 z 1
Śmiali się z dziecka z zespołem Downa. Kelner odmówił ich obsłużenia i stał się boh...
2013-02-20
http://www.fronda.pl/a/smiali-sie-z-dziecka-z-zespolem-downa-kelner-odmowil-ich-o...