background image

VOX PATRUM 33 (2013) t. 60

Józef TRZEBUNIAK SVD

*

HIERARCHIA WARTOŚCI

CESARZA MARKA AURELIUSZA

NA PODSTAWIE JEGO ROZMYŚLAŃ

**

W niniejszym artykule przedstawiona zostanie próba rekonstrukcji sys-

temu wartości Marka Aureliusza, rzymskiego cesarza i filozofa panującego 

w Rzymie w latach 161-188

1

. Uporządkowanie przemyśleń zawartych w jego 

Rozmyślaniach

2

  i odzwierciedlenie przyjętej filozofii  w  życiu „świętego  la-

ika”

3

 jest konieczne, aby lepiej zrozumieć tego wielkiego myśliciela i sposób 

jego  postępowania.  Mimo  niektórych  faktów  historycznych,  które  ukazują 

Marka Aureliusza w złym świetle, był on jednak filozofem ze zdecydowanymi 

przekonaniami moralnymi. Bazował bowiem na wartościach, do których sam 

dochodził przez ciężką pracę nad sobą, głęboką refleksję nad życiem, a także 

dzięki wsparciu środowiska i ludzi, którzy go otaczali.

Pojęcie „hierarchia wartości” używane będzie w takim sensie, w jakim ro-

zumiał je Marek Aureliusz, a więc w znaczeniu bardzo szerokim

4

. Autor Roz-

myślań rozważał, jaka jest wartość każdego przedmiotu w stosunku do całego 

wszechświata i podkreślał, że stara się odnosić wszystko do cnoty sprawie-

*

  Mgr  Józef Trzebuniak  SDB  –  doktorant  przy  Katedrze  Patrologii  Łacińskiej  w  Instytucie 

Historii Kościoła i Patrologii na Wydziale Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana 

Pawła II; e-mail: j.trzebuniak@gmail.com.

**

 Artykuł obejmuje część pracy licencjackiej Hierarchia wartości na podstawie „Rozmyślań” 

Marka Aureliusza. Praca ta została napisana w Katedrze Filologii Klasycznej KUL pod kierunkiem 

dr hab. Jolanty Malinowskiej w 2011 r.

1

  Podstawowe  biografie  dotyczące  Marka Aureliusza  to:  P.  Grimal,  Marek  Aureliusz,  tłum. 

A.  Łukaszewicz,  Warszawa  1997;  Ch.  Parain,  Marek  Aureliusz,  tłum.  J.  Rogoziński,  Warszawa 

1962. Ponadto źródłowych informacji dostarcza dzieło historiograficzne Scriptores Historiae Augu-

stae, ed. E. Hohl, Lipsiae 1965, tłum. H. Szelest: Historycy Cesarstwa Rzymskiego. Żywoty cesarzy 

od Hadriana do Numeriana, Warszawa 1966. Dodatkowe pozycje książkowe: P. Hadot, Twierdza 

wewnętrzna. Wprowadzenie do „Rozmyślań” Marka Aureliusza, tłum. P. Domański, Kęty 2004; 

Teoria i praktyka polityczna Marka Aureliusza, red. K. Marulewska, Warszawa 2010.

2

 Por. Marcus Aurelius, Ad se ipsum, ed. J. Dalfen, Bibliotheca Scriptorum Graecorum et Roma-

norum Teubneriana, Leipzig 1979, tłum. M. Reiter: Marek Aureliusz, Rozmyślania, Warszawa 1984.

3

 Określenie za: Historia Powszechna, red. L. Serafini, V, Novara 2007, 335.

4

 Por. Hadot, Twierdza wewnętrzna, s. 216-224. W tym miejscu autor przytacza stoicką teorię 

pojęcia „wartości” i na tej podstawie tłumaczy, jak Marek Aureliusz rozumiał greckie pojęcie ¢x…a.

background image

JÓZEF TRZEBUNIAK SVD

462

dliwości i dobra moralnego. Aksjologia

5

 tego filozofa na tronie będzie obej-

mować trzy podstawowe sfery życia: naturalną, etyczną i duchową. Warto już 

na początku zaznaczyć, że Marek Aureliusz w swoich Rozmyślaniach przed-

stawił system wartości nieco odmienny od panującego wówczas stoicyzmu, 

aczkolwiek człowiek idealny – według jego filozofii – akceptuje podstawowe 

założenia tego nurtu filozoficznego i posiada jasne rozeznanie podstawowych 

zasad etycznych

6

.

1. Zastana rzeczywistość świata i prawa natury. Cesarz Marek Aure-

liusz już w I księdze Rozmyślań wskazał na wielką wartość rodziny w swoim 

życiu

7

. Dzięki niej, począwszy od swoich narodzin, mógł czerpać obficie z da-

rów zsyłanych mu przez naturę

8

. Według myśliciela człowiek mądry z łatwo-

ścią dostosowuje się do okoliczności zewnętrznych i do zastanej rzeczywisto-

ści, ponieważ jest dobrze przygotowany do życia zgodnego z prawem natury

9

Taki mędrzec potrafi wybierać rzeczy przynoszące mu korzyść i równocze-

śnie odrzucać te, które w tym przeszkadzają. Podobny jest do ognia, który ma 

moc zawładnąć wszystkim, co staje mu na przeszkodzie i właśnie dzięki temu 

wznosi się wyżej.

Autor Rozmyślań wiedział doskonale, na czym powinien się opierać, gdyż 

odkrył dwa fundamentalne aksjomaty. Pierwszy uświadamiał mu, że wypadki 

zewnętrzne duszy nie dotykają, lecz stoją spokojnie poza nią, a drugi zawierał 

w sobie prawdę, iż cała rzeczywistość nieustannie ulega zmianom i wnet znik-

nie. W  swoich  notatkach zapisał  następującą sentencję, która  brzmi  bardzo 

lakonicznie:

„Świat – to zmiana, życie – to wyobrażenie”

10

.

Śmierci również nie uważał za coś złego, ponieważ zgon, tak samo jak na-

rodziny,  to  tylko  dzieło  natury  i  tajemnica,  a  kto  się  boi  dzieła  natury  jest 

dzieckiem

11

.

Według cesarza-filozofa nawet najdłuższe życie równa się najkrótszemu. 

Dlatego często podkreślał, że życie ludzkie to tylko punkcik i przystanek chwi-

lowy  w  podróży

12

.  Jedynie  filozofia  może  posłużyć  człowiekowi  za  ostoję, 

albowiem ona podtrzymuje naszego wewnętrznego demona w każdej sytuacji 

5

  Por.  T.  Barankiewicz,  Aksjologiczna  problematyka  prawa,  „Roczniki  nauk  prawniczych” 

14/1 (2004) 46-49. Autor podaje zarys dziejów aksjologii ogólnej i nawiązuje do filozofii wartości 

w starożytności.

6

 Por. A. Huczek, Wzór człowieka idealnego w filozofii Marka Aureliusza, „Wrocławskie Studia 

Erazmiańskie” 1 (2006) 79-92.

7

 Por. Marcus Aurelius, Ad se ipsum I 17.

8

 Por. tamże IV 3-4.

9

 Por. tamże IV 1.

10

 Tamże IV 3, ed. Dalfen, s. 24, tłum. Reiter, s. 30.

11

 Por. tamże II 12; IV 5; VI 28; VIII 25. 37. 58; IX 3. 21. 28; X 34; XI 34; XII 35.

12

 Por. tamże II 17; VIII 5. 21.

background image

463

HIERARCHIA WARTOŚCI CESARZA MARKA AURELIUSZA

życiowej i doradza, by oczekiwał śmierci z otuchą. Rozmyślając, doszedł do 

przekonania, że wszystkie stworzenia są ze swej istoty piękne i same przez się 

nimi być przestają. Dotyczyło to nie tylko dzieł natury, ale również wytworów 

sztuki

13

. Marek Aureliusz żył w zgodzie z wszechświatem i potrafił się nim 

zachwycać. Najlepiej tę fascynację oddają jego własne słowa:

„O wszechświecie! Nic mi nie jest za wczesne, nic za późne, co tobie w porę. 

Wszystko jest mi owocem, co przynoszą twe pory, o naturo! Z ciebie wszyst-

ko, w tobie wszystko, w ciebie wszystko”

14

.

Podziwiając ład, który dostrzegał w swoim wnętrzu, doszedł też do przekona-

nia, że cały wszechświat, którym kieruje rozum, jest wspaniale uporządkowany.

Obserwując przyrodę dostrzegł, iż wszystko dokonuje się w niej za po-

mocą stałych przemian, a natura wszechświata, który ma jedno ciało i jedną 

duszę, najczęściej zmienia to, co istnieje, a następnie stwarza rzeczy nowe lub 

podobne

15

. Jednak źródeł nieszczęścia człowieka nie doszukiwał się w tych 

rzeczach zewnętrznych i w ich przemianach. Twierdził z przekonaniem, że 

chociażby  ciało  było  doświadczane  przez  okoliczności  zewnętrzne  i  z  tego 

powodu doznawałoby cierpienia, to nie powinno nas to jeszcze wyprowadzić 

z równowagi

16

Filozof na tronie każde zewnętrzne wydarzenie określał jako tak zwykłe 

i znane, jak róża na wiosnę lub owoc w jesieni

17

. Podawał też przykłady ta-

kich zjawisk, jak choćby choroba, śmierć, potwarz czy zasadzka, które mogą 

jedynie  bulwersować  ludzi  głupich  i  nierozsądnych. Wszystko  przecież  ma 

swój ukryty sens, nie dzieje się bez przyczyny i tworzy pewną harmonię we 

wszechświecie

18

. Podkreślał z uporem, że nie zdarza się nikomu nic, do czego 

nie byłby z natury przysposobiony. Wypadki zaś zewnętrzne nie dotykają du-

szy, ponieważ nie mają do niej wstępu i z tego powodu nie mogą jej zmienić 

ani nawet poruszyć

19

. 

Pisarz radził czytelnikom, aby pamiętali o całości materii, której maleńką 

cząstką jest każdy człowiek, a także o całym czasie, którego krótki przydział 

podarowano  śmiertelnikom,  i  o  losie,  którego  nie  potrafimy  do  końca  zro-

zumieć

20

. Przestrzegał przy tym, żeby ludzie nigdy nie ulegali gwałtownym 

podnietom ciała, ale zawsze pozostawali wobec nich niewzruszeni. Uczulał, 

aby oddzielać owe poruszenia od swojej duszy i ograniczać je tylko do sfery 

fizycznej

21

. Konsekwentnie twierdził, że:

13

 Por. tamże IV 20.

14

 Tamże IV 23, ed. Dalfen, s. 28, tłum. Reiter, s. 36.

15

 Por. tamże IV 36; VII 18-20; X 7. 18; XI 17. 35; XII 21.

16

 Por. tamże IV 39; VII 60; VIII 46-47; X 20-21.

17

 Por. tamże IV 44; VIII 15.

18

 Por. tamże VII 9; VIII 50; XII 23.

19

 Por. tamże V 18-19; XII 19.

20

 Por. tamże V 24.

21

 Por. tamże V 26; VIII 26.

background image

JÓZEF TRZEBUNIAK SVD

464

„cała  doczesność  –  to  punkcik  wieczności.  Wszystko  małe,  zmienne, 

znikome!”

22

Jednak w tym właśnie zmieniającym się świecie, działa stale ukryta siła stwór-

cza, którą trzeba czcić i żyć według jej woli

23

.

W VII księdze Rozmyślań Marek Aureliusz odnotował, że wszystko jest 

ze sobą wzajemnie połączone świętym węzłem. Rzeczywistość całego świa-

ta współtworzy ład i porządek, ponieważ tylko jeden jest świat, a składa się 

nań wszystko. Jeden też jest bóg we wszystkim, jedna istota i jedno prawo. 

Ponadto jeden jest wspólny rozum wszystkich stworzeń rozumnych i jedna 

prawda. Z tego zaś logicznie wynika, że jeden jest ideał doskonałości stwo-

rzeń o wspólnym pochodzeniu i wspólnym rozumie

24

. Wszystko też ma jed-

ną  wszechprzyczynę  i  zniknie  kiedyś  w  wieczności,  gdyż  wszystkie  ciała 

odbywają  wędrówkę  w  bycie  wszechświata  jak  w  potoku

25

.  Wszechnatura 

utworzyła wszystko z wszechtworzywa i nadal przemienia jedne przedmioty 

w inne, mając na celu ciągłe odmładzanie świata. Przeszłość, teraźniejszość 

i przyszłość należą zaś do tego samego rytmu przemian

26

.

2. Cnota i sztuka wypełniania obowiązków społecznych. Cesarz Marek 

Aureliusz przedstawił w swoich Rozmyślaniach wzór dobrego obywatela oraz 

cnoty, jakie powinien on posiadać. Najwyżej w ułożonej przez siebie hierarchii 

wartości postawił godność i miłość, które należy łączyć w życiu ze śmiałością 

i zachowaniem sprawiedliwości

27

. Według niego nie warto za bardzo przejmo-

wać się sprawami świata, ponieważ śmierć i życie, sława i niesława, cierpienie 

i rozkosz, bogactwo i ubóstwo, wszystko to na równi przypada ludziom złym 

i dobrym, i nie są to wartości, które należałoby określać jako dobre czy złe

28

.

Dobroć  winna  być  celem  i  motorem  działania  wszystkich  ludzi.  Myśli-

ciel zachęcał, aby starać się wszystko czynić będąc dobrym w tym znaczeniu, 

w jakim rozumie się właściwie pojęcie dobra

29

, oraz aby nie zwracać uwagi na 

błędy innych i iść drogą prostą

30

. Przestrzegał jednocześnie, by nie pojmować 

spraw tak, jak je pojmują ludzie źli. Za najtrudniejszą walkę człowieka uważał 

zaś nieuleganie żadnej namiętności

31

. Nakłaniał do umiłowania sprawiedliwo-

22

 Tamże VI 36, ed. Dalfen, s. 54, tłum. Reiter, s. 66.

23

 Por. tamże VI 40; X 6.

24

 Por. tamże VII 9.

25

 Por. tamże VII 19; X 17; XII 32.

26

 Por. tamże VII 47. 75; VIII 6. 36; IX 9. 28; X 27; XII 7. 26. Zob. E. Asmis, Stoicyzm Marka 

Aureliusza, w: Teoria i praktyka polityczna Marka Aureliusza, s. 7-42.

27

 Por. Marcus Aurelius, Ad se ipsum II 5; IV 24. 31. Zob. Hadot, Twierdza wewnętrzna, s. 

230-233.

28

 Por. tamże II 11. Zob. V. Laurand, Marek Aureliusz a polityka, w: Teoria i praktyka polityczna 

Marka Aureliusza, s. 61-79.

29

 Por. tamże IV 10; VII 15; X 16; XI 5.

30

 Por. tamże IV 18; VIII 7; IX 5; XI 1.

31

 Por. tamże VII 55; IX 7.

background image

465

HIERARCHIA WARTOŚCI CESARZA MARKA AURELIUSZA

ści i przyjmowania z miłością tego, co każdemu się przytrafia. Pisał ponadto, 

że troska o wszystkich ludzi jest zgodna z naturą człowieczą

32

.

Filozof na tronie uczył kierowania się w życiu przede wszystkim zasadą, 

że należy czynić wyłącznie to, co nasuwa „rozum królewski i prawodawczy”

33

 

dla dobra ludzi, oraz być stale przygotowanym do zmiany swoich przekonań, 

jeśli coś wydałoby się bardziej słuszne i pożyteczniejsze dla ogółu. Zaznaczał 

przy tym, że nie powinno się oczekiwać pochwał ze strony ludzi, ponieważ 

one przemijają

34

.

„Nie zajmuj się na raz wielu sprawami, jeśli chcesz zachować pogodę ducha”

35

– twierdził za Demokrytem. Według Marka lepiej jest czynić tylko te rzeczy, 

które są konieczne, ponieważ taki sposób życia sprawia, że mamy więcej cza-

su i pokoju wewnętrznego. Trzeba więc przy podejmowanym każdego zadaniu 

zastanawiać się, czy jest to konieczne i rezygnować natychmiast z niepotrzeb-

nych myśli i czynów. Zachęcał też, aby starać się być człowiekiem zadowo-

lonym z przeznaczenia i poprzestającym na prawej działalności własnej oraz 

życzliwym stosunku do innych. Wierzył mocno, że to, co nas spotyka w życiu, 

jest nam przeznaczone od początku wszechświata

36

. Namawiał do zachowania 

porządku społecznego i nazywał zbiegami, ślepcami i żebrakami tych wszyst-

kich, którzy od tego się uchylali. Uważał, że szkodzą oni społeczeństwu, po-

nieważ usuwają się spod praw wspólnej natury i osłabiają państwo

37

.

Obywatel dobrze znający obowiązujące wszystkich prawa natury powi-

nien być sprawiedliwy, wielkoduszny, roztropny, rozumny, ostrożny, szczery, 

obyczajny i wolny

38

. Ten, kto posiada takie cechy charakteru, jest szczęśliwy, 

gdyż  potrafi  mężnie  znosić  to  wszystko,  co  sprawia,  że  inni  czują  się  nie-

szczęśliwymi.  Każdego  poranka  uświadamia  sobie,  że  jego  codzienny  trud 

i praca mają sens

39

, podobnie jak u roślin i zwierząt, które przyczyniają się do 

tworzenia harmonii świata. Wszystkie obowiązki człowieka są nałożone przez 

naturę, która obdarza nas w zamian za wykonane prace pokarmem i napojem. 

Należy więc sumiennie pracować dla dobra publicznego i kochać naturę, która 

tak obficie obdarza człowieka swoimi darami

40

.

Myśliciel w V księdze Rozmyślań zapisał, że dobry obywatel winien chlu-

bić się jedynie tymi zaletami, które sam zdobył w ciągu swego życia, a mia-

nowicie:  szczerością,  powagą,  wytrwałością,  obojętnością  wobec  rozkoszy, 

32

 Por. tamże III 4, 7; VIII 32; X 15.

33

 Tamże IV 12, ed. Dalfen, s. 27: „Ð tÁj basilikÁj kaˆ nomoqetikÁj lÒgoj”, tłum. Reiter, s. 34. 

Por. Hadot, Twierdza wewnętrzna, s. 189-192.

34

 Por. tamże IV 12; VII 5. 55; VIII 10. 23; XI 4. 14-15.

35

 Tamże IV 24, ed. Dalfen, s. 29, tłum. Reiter, s. 36.

36

 Por. tamże XII 14.

37

 Por. tamże IV 29; VIII 34; IX 23; X 25.

38

 Por. tamże IV 49; X 8.

39

 Por. tamże VI 33. 35; VII 13.

40

 Por. tamże V 3; IX 1.

background image

JÓZEF TRZEBUNIAK SVD

466

zadowoleniem z losu,  wstrzemięźliwością, życzliwością, swobodą,  prostotą 

i  wielkodusznością.  Nie  powinien  zaś  być  stale  niezadowolonym,  ani  leni-

wym, czy też schlebiać sobie i ciągle się przechwalać

41

. Nie przystoi mu też 

szukać wdzięczności od tych, którym wyświadczył przysługę. Powinien na-

tomiast pamiętać, że wszystkie dobrodziejstwa wykonywane są przecież dla 

dobra społecznego

42

.

Marek Aureliusz był mocno przekonany o konieczności poświęcenia się 

pracy dla dobra społeczeństwa

43

To jedno było dla niego cenne, żeby działać 

i nie przestawać działać zgodnie z istniejącym ustrojem

44

. Zachęcał do takiej 

postawy zarówno rzemieślników, jak i wszystkich ludzi poświęcających się 

jakiejkolwiek pracy. Uważał, że właśnie w ten sposób najłatwiej wypracować 

w sobie cnotę, która jest czymś boskim i zmierza pewnie do celu, choć czasa-

mi drogą trudną do zrozumienia

45

.

Człowiek cnotliwy zdaje sobie sprawę, że jego życie jest krótkie, dlatego 

stara się zawsze pracować zachowując wytrwałość w pracy rozumnej, równo-

wagę umysłu, pobożność, łagodność, obojętność dla marnej sławy oraz troskę 

o dobre zrozumienie spraw

46

. Nie działa też pospiesznie i nie słucha oszczerstw. 

Jest dokładnym badaczem charakterów i działań. Niczego się nie boi, nie po-

dejrzewa i nie jest przemądrzały. Ponadto jest cierpliwy, wytrwały i niezmien-

ny w relacjach z przyjaciółmi. Stara się dostosować do wydarzeń, z którymi 

połączył go los i kocha szczerze wszystkich ludzi, ponieważ wie, że wszyscy 

współdziałają dla jednego celu

47

. Człowieka, który wypełnia swoje obowiązki 

zgodnie z nakazami cnoty, nic innego tak nie cieszy, jak obrazy tych cnót wi-

doczne w charakterach współżyjących. Życzy sobie, o ile to tylko możliwe, 

aby nadarzały się one w wielkiej obfitości i jak najczęściej

48

. Zawsze ma przed 

oczyma duszy ideały, podobnie jak szlachetny Sokrates i inni filozofowie

49

.

3.  Rozum,  wewnętrzny  przewodnik  (daimÒnion)

50

  i  bogowie. W oso-

bistej hierarchii wartości Marka Aureliusza zasadniczą rolę odgrywał rozum 

i demon, którego każdy człowiek posiada w swoim wnętrzu. Temu boskiemu 

pierwiastkowi należy się szacunek i szczera służba, która polega na utrzymy-

waniu go wolnym od namiętności, nierozwagi i niezadowolenia z wydarzeń 

41

 Por. tamże V 6; VI 30; VII 31.

42

 Por. tamże IX 23. 31. 42; XI 20; XII 20.

43

 Por. tamże VI 7; VIII 12.

44

 Por. tamże VI 16; IX 12.

45

 Por. tamże VI 17; IX 16; XI 21.

46

 Por. tamże VI 30; VIII 5.

47

 Por. tamże VI 42; VIII 52; X 24.

48

 Por. tamże VI 48.

49

 Por. tamże VII 66; VIII 28-29; IX 42; XI 10. 23-25; XII 27.

50

 Greckie określenie boskiej potęgi i bóstwa: da…mwn to bóstwo z mocą rządzące przeznacze-

niem jednostek, a także duch lub istota duchowa, półboska niższa od bogów.

background image

467

HIERARCHIA WARTOŚCI CESARZA MARKA AURELIUSZA

dokonujących się z woli bogów

51

. Według autora Rozmyślań jedynie rozum 

i demon, mając podobną naturę, stanowią najwyższą wartość, a wszystko inne 

nie jest już tak bardzo cenne. Według filozofa na tronie to do rozumu należą 

zasady, którymi człowiek, pojmowany przez niego jako „duszyczka dźwiga-

jąca trupa”

52

, ma kierować się w życiu

53

. Pierwszą z nich jest utrzymywanie 

własnego demona w łagodności i w ufnym poddaniu się bogu, by nie mówił 

niczego wbrew prawdzie i nie czynił niesprawiedliwości

54

.

W drodze do osiągnięcia takiego stanu rzeczy potrzeba pomocy boskiej. 

Cesarz-filozof radził, aby brać sobie zawsze boga za wewnętrznego kierownika 

i w ten sposób dążyć do ideału obywatela. Ufał, że właśnie w ten sposób moż-

na stać się w pełni mężem o charakterze silnym, dojrzałym i znającym się na 

sprawach państwa

55

. Filozofia zaś, według niego, służy człowiekowi za ostoję 

i podtrzymuje go na duchu. Trzeba, więc wszystko czynić z rozwagą i według 

zasady dobrze obmyślanej

56

, gdyż rozum i sztuka rozumowania są to zdolności 

wystarczające sobie samym i czynom, które przez nie doszły do skutku

57

.

W swoim dziele autor dochodzi do wniosku, że jeżeli wszyscy ludzie po-

siadają zdolność myślenia, to i wspólny jest rozum, na mocy którego jesteśmy 

istotami myślącymi

58

. Inteligencja nakazuje nam to, co należy czynić, i prze-

strzega przed tym, czego powinniśmy unikać. Myśliciel zauważa, że zarówno 

mamy  wspólne  prawo,  jak  również  jesteśmy  współobywatelami  i  członka-

mi jednego organizmu państwowego. Z tego wspólnego państwa czerpiemy 

umiejętność myślenia, sądzenia i poczucie prawa. Naszym obowiązkiem jest, 

więc zwracać się często do tej zdolności myślenia i filozofii.

Marek Aureliusz był mocno przekonany o istnieniu opatrzności boskiej na 

świecie. Pisał w swoich Rozmyślaniach, że wszystkie fakty należy jej przypi-

sywać. Najlepiej przedstawia tę myśl zdanie zamieszczone w księdze II:

„Wszystko stamtąd płynie, ale z tym łączą się konieczność i pożytek całości 

wszechświata, którego jesteś cząstką”

59

.

Z  wielkim  przekonaniem  wierzył  w  istnienie  bogów,  których  obchodzą 

sprawy ludzkie i którzy doskonale wiedzą, co dla każdego człowieka jest naj-

lepsze

60

. W swoich notatkach wielokrotnie używał przerywników w tekście 

51

 Por. Marcus Aurelius, Ad se ipsum II 16; VIII 41. 45; X 8; XII 1.

52

 Tamże IV 41, ed. Dalfen, s. 33: „Yuc£rion e , bast£zon nekrÒn”, tłum. Reiter, s. 41. 

53

 Według stoików istnieje świat doznań, namiętności i – ponad wszystkim – element naczelny, 

władca duszy – Rozum, czyli intelekt. Por. Grimal, Marek Aureliusz, s. 19.

54

 Por. Marcus Aurelius, Ad se ipsum III 16; VIII 39; X 38; XII 3, 31.

55

 Por. tamże III 5.

56

 Por. tamże IV 2.

57

 Por. tamże V 14. 57. 60; X 33.

58

 Por. tamże IV 4; VIII 35. 54; IX 9; XII 26.

59

 Tamże II 3, ed. Dalfen, s. 11, tłum. Reiter, s. 13.

60

 Por. tamże II 11; VI 44; IX 11; XII 5.

background image

JÓZEF TRZEBUNIAK SVD

468

i przyzywał pomocy bogów, a zwłaszcza samego Zeusa!

61

 Przytoczył również 

słowa modlitwy Ateńczyków do najwyższego bóstwa:

„Spuść deszcz, spuść deszcz, miły Zeusie, na pola i niwy ateńskie”

62

i zachęcał, aby modlić się w prosty sposób, we wszystkim wzywając pomocy 

bogów

63

. Tłumaczył relację między tym, co nas spotyka przez los, a tym, co 

ludzie uważają za zesłane przez bogów. Podał przy tym przykład boga Askle-

piosa, który działa podobnie jak natura wszechrzeczyDodał, że istnieje tylko 

jedna  harmonia  oraz  przyczyna  najwyższa,  czyli  los,  który  dzięki  Zeusowi 

prowadzi wszystkie wydarzenia tak, aby służyły dobru wszechświata

64

.

Myśliciel zdawał sobie doskonale sprawę, że dzieje świata są okryte pewną 

tajemniczością i nawet najlepszym filozofom wydają się zupełnie nie do poję-

cia. Spokojnie oczekiwał końca swego życia, ponieważ miał głęboką nadzieję, 

że nic mu się nie przydarzy, co nie byłoby zgodne z prawami wszechświata. 

Ponadto był przekonany, iż nikt nie może go zmusić do grzechu przeciw jego 

bogu i wewnętrznemu demonowi

65

. Ufał, że po śmierci każda jego cząstka 

będzie nieustannie ulegać przemianom, jednak w ogóle się tym nie przerażał, 

ponieważ według niego wszechświatem kieruje Rozum i Wola Rządcy, które-

mu zależy na czynieniu dobra

66

.

W V księdze Rozmyślań namawiał, aby otaczać czcią to, co jest najsil-

niejsze  we  wszechświecie.  Najpotężniejsza  zaś  według  niego  jest  ta  boska 

siła, która wszystkim się posługuje i wszystkim kieruje. W człowieku również 

działa jakaś jej cząstka i łączy się z tą wszechmocą działającą we wszechświe-

cie. Ona to istnieje w każdym człowieku, kieruje nim i od niej zależy ludzkie 

życie

67

. Następnie zaznaczył, że w pobliżu nas znajduje się przepastna nie-

skończoność przeszłości i przyszłości, w której wszystko znika. Wobec tego 

powinniśmy ciągle obcować z bogami, okazując im duszę zadowoloną z losu 

i poddaną demonowi. Albowiem najwyższy bóg przydzielił tego wewnętrzne-

go demona każdemu, jako przewodnika i wodza

68

.

Pobożny cesarz podkreślał, jak bardzo ważne jest oddawanie czci duszy 

rozumnej, która ogarnia cały wszechświat i społeczeństwo. Wszystko inne, 

co ceni sobie tłum ludzki, nie było już dla niego tak istotne. Każdy więc czło-

wiek mądry powinien starać się przede wszystkim o to, aby jego dusza była 

rozumna i społeczna

69

. Kto ma taką duszę, wie, że należy również być uległym 

61

 Por. tamże V 5. 6. 8.

62

 Tamże V 7, ed. Dalfen, s. 38, tłum. Reiter, s. 47.

63

 Por. tamże VI 23.

64

 Por. tamże V 8; VIII 23; X 28; XII 2.

65

 Por. tamże V 10.

66

 Por. tamże VI 1. 36; X 31.

67

 Por. tamże V 21.

68

 Por. tamże V 27.

69

 Por. tamże IX 8; XI 1. 39; XII 30.

background image

469

HIERARCHIA WARTOŚCI CESARZA MARKA AURELIUSZA

wobec bogów i wielbić to, co oni przeznaczają i układają

70

. Zachęcał do po-

bożności wezwaniem: „Bój się bogów!”

71

 Albowiem wszystko, co dobre i złe, 

rzeczy  zadające  ludziom  cierpienie  oraz  czcigodne  i  piękne,  są  zależne  od 

tego, którego czcimy i pochodzą z jednego źródła

72

.

W swoich Rozmyślaniach Marek Aureliusz zawarł własną filozofię, której 

fundamentem jest specyficzna hierarchia wartości. Według myśliciela nic nie 

jest ważniejsze od rozumu, którego działanie podlega całkowicie naszej wła-

dzy. Rozum zaś to bóstwo (da…mwn), które jest emanacją uniwersalnego bó-

stwa, dlatego musi być wielbione i utrzymywane w czystości

73

. Z tego wzglę-

du wewnętrzny rozum (da…monoj) musi wyrwać się spod panowania podniet 

zmysłowych i doznań, które łączą się z ciałem (sîma). Filozof do stoickich 

rozróżnień zastosował więc platońską dychotomię pomiędzy tym, co cielesne 

i duchowe. Często też przeciwstawiał sobie ciało i duszę, ceniąc duszę za jej 

zdolności intelektualne

74

.

Cesarz-filozof  skonstruował  swoistą  hierarchię  wartości,  korzystając 

z przemyśleń poprzedzających go myślicieli. Według jego teorii dotyczącej 

wartości, rozum musi podporządkować się bogom, podobnie jak jemu pod-

porządkowane jest wszystko inne, a także powinien opiekować się ludźmi, 

którzy tworzą jedną rodzinę i mieszkają we wspólnym kosmicznym mieście. 

Pojęcie rozumu jako wewnętrznego demona stanowiło podstawę jego przemy-

śleń. Wyraźniej niż którykolwiek z poprzedników porównał duszę rozumną 

w człowieku do bóstwa. Podkreślił przez to, że ta emanacja bóstwa kosmicz-

nego nie jest naszym gościem czy czuwającym z zewnątrz duchem opiekuń-

czym, lecz prawdziwym, wewnętrznym źródłem mocy

75

.

Oprócz Sokratesa i Platona, również Heraklit wywarł znaczący wpływ na 

myśli Marka Aureliusza. Szczególny podziw budziły w nim dwie główne he-

raklitejskie idee, dotyczące praw natury i wypełniania obowiązków społecz-

nych (tecn…on). Zgodnie z tą filozofią autor Rozmyślań twierdził, iż wszystko 

we wszechświecie nieustannie się zmienia

76

 oraz że ludzie współdziałają w ra-

mach uniwersalnego planu rzeczy, kierowani przez Rozum (lÒgoj)

77

. Uważał 

również, że cokolwiek przynosi nam wszechnatura, zawsze jest to zbawienne 

i piękne

78

. Wielbił ją także, jako najstarsze i najczcigodniejsze bóstwo, źródło 

wszelkiej prawdy i całego stworzenia

79

.

70

 Por. tamże VI 15; VII 70; IX 40.

71

 Por. tamże VI 30; IX 37; XI 20; XII 28.

72

 Por. tamże VI 38; X 11. 14; XII 11-12.

73

 Por. Asmis, Stoicyzm Marka Aureliusza, s. 18.

74

 Por. Marcus Aurelius, Ad se ipsum III 17; VI 29. 32; VIII 28; IX 3; X 1; XI 3. 19-20.

75

 Por. Asmis, Stoicyzm Marka Aureliusza, s. 29.

76

 Por. Marcus Aurelius, Ad se ipsum II 17; IV 43. 46; V 23; VI 15.

77

 Por. tamże IV 42. 46.

78

 Por. tamże III 2; X 20; XI 2.

79

 Por. tamże IX 1.

background image

JÓZEF TRZEBUNIAK SVD

470

Filozof na tronie pocieszał tłumacząc, że wszyscy ludzie tworzą jedną ro-

dzinę,  a  ich  błędy  wynikają  tylko  z  niewiedzy.  Przekonywał  też  o  tym,  że 

ludzie złączeni są w uniwersalnej harmonii i zostali stworzeni do współpracy. 

Wszechświat, bowiem jest organizmem, w którym wszystkie istoty racjonalne 

współdziałają w jednym celu. Z tego też względu sporządził listę dziesięciu 

rad, z których dziewięć nazwał „darami Muz”, a dziesiątą „darem od przewod-

nika muz, Apolla”, by wszyscy żyli w harmonii

80

. Według tych wskazówek 

człowiek, będący częścią racjonalnej, opatrznościowej i uniwersalnej natury, 

powinien posiadać jasno określoną hierarchię wartości i zasady moralne, któ-

rych ma przestrzegać w całym swoim życiu. W ten sposób, wypełniając obo-

wiązki społeczne i zdobywając poszczególne cnoty, które zostały wymienione 

Rozmyślaniach, osiągnie on szczęście oraz najwyższe dobro

81

.

* * *

Na podstawie przytoczonych powyżej fragmentów zaczerpniętych z Roz-

myślań  Marka Aureliusza  dochodzimy  do  wniosku,  że  przedstawił  w  nich 

własne rozważania filozoficzne i opisał utworzoną na własne potrzeby hierar-

chię cnót i wartości. Cesarz-filozof starał się pozostać wierny temu systemo-

wi wartości, choć równocześnie tolerował okrutne tortury, jakimi dręczono 

chrześcijan  w  Lyonie  i  wydawał  rozkazy,  aby  pozbawić  życia  wszystkich, 

którzy  nie  wyrzekli  się  wiary  w  Chrystusa. To  za  czasów  jego  panowania 

chrześcijanie byli traktowani bez litości również w Azji Mniejszej, w Perga-

monie i Smyrnie

82

.

W związku z tymi prześladowaniami biskup Meliton z Sardes wysyłał do 

cesarza listy, aby wyrazić skargę i bronić chrześcijan

83

. Chciał w ten sposób 

oczyścić współwyznawców z zarzutów o buntowniczą postawę. Cesarz, z na-

tury skłonny do pojednania, pozostał jednak głuchy na te prośby, choć biskup 

oferował mu pomoc w odnowie moralnej i utrzymaniu istniejącego porządku 

społecznego. Działo się tak, ponieważ filozof na tronie kierował się również 

w tym przypadku zasadami, które były dla niego najważniejsze i w ten sposób 

usiłował za wszelką cenę zachować tradycyjny porządek społeczny.

80

 Por. tamże VIII 19; XI 18.

81

 Por. tamże X 12; XI 16.

82

 Por. Parain, Marek Aureliusz, s. 252; J. Rist, Religijność Marka Aureliusza a chrześcijaństwo

w: Teoria i praktyka polityczna Marka Aureliusza, s. 129-148.

83

 Por. Grimal, Marek Aureliusz, s. 292.

background image

471

HIERARCHIA WARTOŚCI CESARZA MARKA AURELIUSZA

HIERARCHY OF VALUES OF THE EMPEROR OF MARK AURELIUS 

BASED ON HIS MEDITATIONS 

(Summary)

 

In this article a system of values of Mark Aurelius, the Roman emperor and 

the philosopher ruling in Rome in 161-188 years, was described. The hierarchy of 

these values is based on reflections of the „philosopher on the throne” included in 

his Meditations. In the first part a respect of the emperor was portrayed towards 

the visible world and the laws of nature which are ruling it. Next an importance of 

the virtue was emphasized in the view of the author of Meditations as well as how 

significant was the fulfilment of everyday social duties. In the last part a funda-

mental role of the mind and the internal leader-demon was described. According 

to the thinker nothing is more important than the mind and our actions are entirely 

under its authority. Mind whereas it is a deity (da…mwn) it is the emanation of the 

universal deity. On that account internal mind (da…monoj) must break free from 

the rule of the sensual impulses and experiences which are merging with the body 

(sîma). In such a way Mark Aurelius applied the Platonic dichotomy to the sto-

ical distinguishing and constructed his own hierarchy of values, using reflections 

of thinkers preceding him.

Słowa kluczowe: Marek Aureliusz, Rozmyślania, hierarchia wartości, rozum, 

cnota, prawa natury, dajmon.

Key words: Mark Aurelius, Meditations, a hierarchy of values, mind, virtue, 

the laws of nature, daimon.

background image