Róża Luksemburg Stara gra

background image

Róża Luksemburg

Stara gra

Samokształceniowe Koło Filozofii Marksistowskiej

WARSZAWA 2011

background image

Róża Luksemburg – Stara gra (1918 rok)

© Samokształceniowe Koło Filozofii Marksistowskiej

– 2 –

http://skfm.dyktatura.info/

Artykuł Róży Luksemburg „Stara gra” został
napisany w pierwszej połowie listopada 1918 roku
i opublikowany w piśmie „Die Rote Fahne”, 18
listopada 1918.

Podstawa niniejszego wydania: Róża Luksemburg,
„Wybór pism”, tom 2, wyd. Książka i Wiedza,
Warszawa 1959.

background image

Róża Luksemburg – Stara gra (1918 rok)

Liebknecht zamordował w Spandau 200 oficerów.
Liebknecht został zamordowany w Spandau.
Spartakusowcy zdobyli Maneż.
Spartakusowcy chcieli wtargnąć z karabinami maszynowymi do „Berliner Tageblatt”.
Liebknecht plądruje sklepy.
Liebknecht rozdziela pieniądze między żołnierzy, by podburzyć ich do kontrrewolucji.
Spartakusowcy atakują gmach parlamentu. Wieść ta wywołała panikę na posiedzeniu obradującej

w gmachu parlamentu frakcji Postępowej Partii Ludowej i szacowne zgromadzenie rozbiegło się,
pozostawiając na widowni oczekiwanych okropności kapelusze, parasole i temu podobne drogocenne
przedmioty, dziś niemal nie do nabycia...

Tak oto od tygodnia po Berlinie kursują o naszym ruchu najdziksze plotki. Jeżeli tylko

gdziekolwiek na ulicy rozlega się brzęk stłuczonej szyby wystawowej, jeżeli gdzieś na rogu pęknie z
głośnym hukiem opona, filister ogląda się natychmiast z nastroszonymi włosami i gęsią skórką: aha, to na
pewno „nadchodzą spartakusowcy”!...

Różne osoby zwróciły się do Liebknechta z wzruszającą prośbą osobistą, by zechciał uchronić ich

współmałżonków, siostrzeńców lub ciotki przed zamierzoną betlejemską rzezią niewiniątek, planowaną
przez spartakusowców. Dzieje się to w pierwszym roku i miesiącu pełnej chwały rewolucji niemieckiej!

Komu nie przypomina to rozkosznej sceny z „Czarodziejskiego fletu”, gdy mały łotrzyk

Monostatos, przestraszony cieniem Papagenosa, dygocąc ze strachu śpiewa:

Myślę, że jest to diabeł,
Tak, tak, to na pewno diabeł,

Ach, gdybym był małą myszką,
Jak ja bym umiał się schować

Lub gdybym ja był ślimakiem,
W domku mym wnet bym się skrył...

Za tymi wszystkimi plotkami, śmiesznymi płodami fantazji, obłędnymi brechtami i bezwstydnymi

kłamstwami kryje się jednak poważna sprawa: jest w tym system. Hecę organizuje się w sposób planowy.
Plotki są świadomie fabrykowane i puszczane w obieg: chodzi o to, by za pomocą tych niestworzonych
bzdur wprowadzić filistrów w nastrój paniki, otumanić opinię publiczną, zmylić i zastraszyć robotników i
żołnierzy, wywołać atmosferę pogromów i podstępem uśmiercić politycznie ruch spartakusowski, zanim
jeszcze będzie miał on możność zaznajomienia szerokich mas ze swoją polityką i ze swoimi celami.

Stara to gra. Czy przypominacie sobie, jak przed 4 laty, w momencie wybuchu wojny, podżegacze

wojenni planowo i świadomie kolportowali przez swoich agentów goniące jedna za drugą fantastyczne
bajeczki o samochodach ze złotem, o lotnikach francuskich, o zatrutych studniach i wyłupionych oczach,
po to, by wywołać ślepą furię wojenną i użyć robotników jako mięsa armatniego? Dokładnie w ten
sposób postępuje się i teraz, by zmylić masy ludowe, by posiać wśród nich ślepą nienawiść, po to, by dały
się bezmyślnie i bezkrytycznie wykorzystać przeciwko ruchowi Spartakusa.

Znamy tę melodię, znamy ten tekst i znamy też autorów. Są to koła zależnych socjaldemokratów,

Scheidemannów, Ebertów, Otto Braunów, Bauerów, Legienów i Baumeisterów, świadomie
zatruwających opinię publiczną bezwstydnymi łgarstwami po to, by podjudzić lud przeciwko nam,
ponieważ boją się krytyki z naszej strony i mają wszelkie powody do tej obawy.

Ludzie ci, którzy jeszcze na tydzień przed wybuchem rewolucji denuncjowali wszelką myśl o

rewolucji w Niemczech jako zbrodnię, „pucz”, awanturnictwo, którzy oświadczali, że demokracja w
Niemczech jest już urzeczywistniona, bo książę Maks był kanclerzem Rzeszy, a Scheidemann z
Erzbergerem biegali we frakach ministerialnych, ci ludzie chcą dzisiaj wmówić ludowi, że rewolucja jest
już jakoby dokonana i główne jej cele zostały osiągnięte. C h c ą p o w s t r z y m a ć d a l s z y
r o z w ó j r e w o l u c j i , c h c ą r a t o w a ć b u r ż u a z y j n ą w ł a s n o ś ć i
k a p i t a l i s t y c z n y w y z y s k ! Oto „porządek” i „spokój”, którego strzeże się przed nami.

Na tym polega sedno sprawy. I to jest również powód, dla którego panowie ci tak śmiertelnie się

nas boją i żywią do nas tak śmiertelną nienawiść. Wiedzą oni doskonale, że nie plądrujemy żadnych
sklepów, ale – oczywiście – chcemy znieść prywatną własność kapitalistyczną. Że nie szturmujemy ani

© Samokształceniowe Koło Filozofii Marksistowskiej

– 3 –

http://skfm.dyktatura.info/

background image

Róża Luksemburg – Stara gra (1918 rok)

Maneżu, ani gmachu parlamentu, ale chcemy zburzyć panowanie klasowe burżuazji. Że nikogo nie
mordujemy, ale chcemy w interesie mas pracujących wytrwale rozwijać dalej rewolucję.

Po to, by wprowadzić masy w błąd, przedstawiają z pełną świadomością i celowo nasze

socjalistyczne cele jako lumpenproletariackie awantury. Występuje się przeciw puczom, mordom i tym
podobnym bzdurom, a ma się na myśli socjalizm. Próbując uśmiercić podstępnie ruch spartakusowski,
pragnie się ugodzić rewolucję w samo serce!

Ale gra się nie uda. Nie pozwolimy sobie zatkać ust. Być może, uda im się chwilowo podjudzić

przeciwko nam nieświadome warstwy robotników czy żołnierzy. Możliwe, że chwilowy nawrót fali
kontrrewolucyjnej znów wtrąci nas do kazamat, które dopiero co opuściliśmy, ale nieugiętego marszu
rewolucji nie da się powstrzymać. Nasz głos zabrzmi potężnie, masy nas zrozumieją i zwrócą się
wówczas tym bardziej niepowstrzymanie przeciw podżegaczom i fabrykantom pogromowych pogłosek.
Burza wybuchnie wtedy nie nad maneżami, piekarniami i tchórzliwymi filistrami, ale zmiecie was –
wczorajszych kompanów burżuazyjnej reakcji i księcia Maksa, was – gwardię ochronną kapitalistycznego
wyzysku, was – czyhającą awangardę kontrrewolucji, was – wilki w owczej skórze!

© Samokształceniowe Koło Filozofii Marksistowskiej

– 4 –

http://skfm.dyktatura.info/


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Róża Luksemburg Ryzykowna gra
Koszykówka to bardzo stara gra sportowa, Fizjoterapia, . fizjoterapia
Róża Luksemburg Wybory do Zgromadzenia Narodowego
Róża Luksemburg – Rewolucja w Rosji (1917 rok)
Róża Luksemburg Czego chce Związek Spartakusa
Róża Luksemburg Kwestia polska na międzynarodowym kongresie w Londynie
Róża Luksemburg Dzień roboczy
Róża Luksemburg Rosyjskie spory partyjne
Róża Luksemburg Przemówienie w sprawie taktyki na zjeździe partyjnym w Stuttgarcie w 1898 r
Róża Luksemburg Socjalizacja społeczeństwa
Róża Luksemburg Ruch robotniczy za granicą
Róża Luksemburg Przemówienia wygłoszone na zjeździe partyjnym w Hanowerze w 1899 r
Róża Luksemburg Zaniedbane obowiązki
Róża Luksemburg Reforma socjalna czy rewolucja
Róża Luksemburg Walka o skrócenie dnia roboczego
roza luksemburg listy
Róża Luksemburg Militaryzm, wojna i klasa robotnicza
Róża Luksemburg Socjalpatriotyzm w Polsce

więcej podobnych podstron