Sprawa małego Szymona. Piekarska drze
ustawę

AGKO 2011-03-14, ostatnia aktualizacja 2011-03-14 23:23:13.0

W poniedziałek Tomasz Lis poświęcił sprawie małego Szymona cały swój program. - Cztery instytucje mogły się
tym zająć, żadna się nie zajęła. I to jest przerażające - Katarzyna Piekarska z SLD zwróciła się do obecnych w
studiu ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego i prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta.

Ty skur... powiedziałam normalnie, ja ci kur... będę gotować, otwieraj buzię! Koniec! Ostrzegałam, ja ci kur... pożartuję!
Ty cholero ty, ty świnio ty, wpieprzaj to! - krzyk matki staje się coraz głośniejszy. Syn prosi: - Tylko żeby mi nie leciała
krew. Nie bij mnie.

To nagranie zna większość internautów. Do sieci wrzucił je ojciec małego Szymona. Twierdzi, że relację matki z
dzieckiem nagrał na ukrytym w domu dyktafonie. Rozwodzą się. Taśmę najpierw przekazał prokuraturze, która umorzyła
sprawę, dopiero potem upublicznił. Postępowanie wznowiono po nagłośnieniu sprawy.

Tutaj przeczytasz

co dokładnie wydarzyło się w sprawie małego Szymona.

W poniedziałek Tomasz Lis poświęcił temu cały swój program. - Cztery instytucje mogły się tym zająć, żadna się nie
zajęła. I to jest przerażające - Katarzyna Piekarska z SLD zwróciła się do obecnych w studiu ministra sprawiedliwości
Krzysztofa Kwiatkowskiego i prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta.

Kwiatkowski przyznał, że analizował osobiście akta sprawy. Jest w nich opinia psychologa, z której wynika, że matka
Szymona nie jest w stanie poradzić sobie z emocjami po rozstaniu z mężem, a zachowanie kobiety w stosunku do syna
jest tego pochodną. - Jutro będę rozmawiał z prezesem sądu o szybszym terminie sprawy, nie w maju - obiecał minister
sprawiedliwości. Przyznał, że rodzicom zaproponowano mediację i terapię u psychologa. Do tej pory nie skorzystali.

Iwona Guzowska, posłanka PO, przypomniała, że zgodnie ze znowelizowaną ustawą o przemocy domowej rodzice
powinni poddać się terapii. - Ci ludzie są niedojrzali, toczą walkę kosztem tego dzieciaka - oceniła.

Wcześniej Lis puścił swoim gościom wstrząsające nagranie, na którym matka krzyczy na syna, a ten prosi, żeby mu
krew nie leciała. Andrzej Seremet przyznał, że jest nim poruszony, ale zastrzegł, że wolałby o nagraniu rozmawiać,
kiedy będzie wiadomo, czy jest autentyczne. - Dziś wiem, że sprawa nie jest jednoznaczna, mamy informację, że konflikt
między małżonkami ma ogromne natężenie i toczy się na wielu płaszczyznach - wyjaśnił. Przypomniał, że matka uważa,
iż nagrania są zmanipulowane, a prośba syna, by nie lała mu się krew, dotyczy wizyty u dentysty i wyrywania zęba.

Goście w studiu prychnęli. - Prokurator nie miał wątpliwości, że sprawa jest jednoznaczna, skoro ją umorzył - zakpił Lis.

Seremet się bronił: - Ale została wznowiona.

- Ale po nagłośnieniu, jak pół Polski się oburzyło - wytknęła Piekarska.

Goście zaczęli rozmawiać o przyszłości małego Szymona. Co dalej? Dom dziecka? - Wcale nie. Może trafić do jakiegoś
członka rodziny - mówił Jakub Śpiewak z Fundacji Kidprotect.pl

- Ale podobno nikt go nie chce - wtrącił Lis.

Śpiewak mu odpowiedział: - Czasem lepiej jest, jakkolwiek brutalnie by to zabrzmiało, by dziecko trafiło do domu
dziecka, niż było maltretowane.

W studiu byli też psycholodzy. - Za późno na mediację - ocenił Robert Kucharski z Fundacji Akcja. Wsparła go
koleżanka Joanna Zwierzchowska: - Mediacja musi być dobrowolna, nie można nikogo do niej zmusić.

Kucharski też zaproponował, by rodziców poddano terapii, która uzmysłowi im sytuację, w jakiej się znaleźli i w jakiej
umieścili swoje dziecko.

Na chwilę powróciła dyskusja o tym, że nie reagujemy, że nie widzimy maltretowanych dzieci sąsiadów, że jesteśmy
ślepi na cudze nieszczęście. - Tu są zespoły mediatorów, narzędzia pomocy - Piekarska machnęła innym przed oczami
ustawą o przemocy w rodzinie. - Ale wiecie, co z nią możemy zrobić? - zapytała. I podarła ją. - To nie działa -
podsumowała.

Tekst pochodzi z serwisu Wyborcza.pl -

http://wyborcza.pl/0,0.html

© Agora SA

Strona 1 z 1

Sprawa małego Szymona. Piekarska drze ustawę

2011-03-16

http://wyborcza.pl/2029020,75478,9253637.html?sms_code=