11 ANNA DABROWSKA, Eufemizmy mowy potocznej

background image

A

NNA

D

A˛BROWSKA

Eufemizmy mowy potocznej

I

Potocznos´c´ jest to sposób pojmowania s´wiata, dla którego charakterystyczne jest naturalne
podejs´cie do rzeczywistos´ci, zdroworozsa˛dkowos´c´, przeciwstawianie sie˛ naukowos´ci.
Cze˛sto mówi sie˛ o antropocentryzmie mys´lenia potocznego

1

. Wspomniane cechy nie

definiuja˛ potocznos´ci, wskazuja˛ jedynie na pewne istotne włas´ciwos´ci tego, wyste˛puja˛cego
we wszystkich kre˛gach kulturowych, zjawiska

2

. Mys´lenie potoczne przez jednych jest

gloryfikowane, przez innych – oceniane negatywnie jako sposób banalizowania wszystkie-
go oraz jako zbiór sa˛dów wzajemnie sprzecznych

3

. Przyjmuje sie˛, z˙e s´wiatopogla˛d

potoczny uzewne˛trznia sie˛ (chociaz˙ tylko fragmentarycznie) w je˛zyku, jakim posługujemy
sie˛ na co dzien´. Taka odmiana je˛zyka zwykle okres´lana jest włas´nie jako potoczna.
Wielokrotnie próbowano juz˙ definiowac´, czym ona jest. Badacze zgodni sa˛ co do tego, z˙e
je˛zyk potoczny jest powszechnym s´rodkiem informacji, je˛zykiem dnia powszedniego;
pojawia sie˛ on w nieoficjalnym typie kontaktu, funkcjonuje w opozycji do uznanych
wzorców i norm je˛zyka literackiego. Wyznacznikami je˛zyka potocznego sa˛:

– bezpos´redni i nieoficjalny kontakt oraz naturalnos´c´ ról nadawcy i odbiorcy,
– prymarnie ustny przekaz

4

,

– tematyka codzienna

5

,

– ekspresywnos´c´ i poczucie humoru

6

,

– słownictwo dotycza˛ce człowieka i spraw z nim zwia˛zanych (tzw. antropocentryzm

słownictwa)

7

,

– wartos´ciowanie (cze˛sto negatywne)

8

.

Przytoczone cechy je˛zyka potocznego nie zawsze realizowane sa˛ w równym stopniu

w konkretnych aktach mówienia, intuicyjnie okres´lanych jako potoczne. W interesuja˛cym
mnie materiale leksykalnym na pierwsze miejsce wysuwa sie˛ ekspresywnos´c´ – nie tylko
jako stosunek nadawcy do komunikowanej rzeczywistos´ci, ale tez˙ jako „wyraz stosunku
nadawcy do s´wiata, w tym takz˙e do odbiorcy (np. szacunek, poufałos´c´ itp.)”

9

, czyli

ekspresja rozumiana szeroko, nie tylko jako emocjonalnos´c´

10

. Wybór odpowiedniego

wariantu leksykalnego zalez˙y od tego, jakie cechy indywidualne charakteryzuja˛ nadawce˛
oraz jakie nastawienie uczuciowe ma on w odniesieniu do tres´ci komunikatu. Wia˛z˙e sie˛

119

background image

z tym bezpos´rednio poczucie humoru, pojawiaja˛ce sie˛ w leksyce potocznej

11

. W przypad-

ku eufemizmów humor jest cze˛sto rubaszny (strzelic´ w kalendarz, podkołdernik jadowity,
posadzic´ grzyba), wisielczy (wyjs´c´ nogami do przodu) lub pogodny (smurfy ‘MO’, bara-
bara
‘stosunek płciowy’). Postawa przejawiaja˛ca sie˛ w słownictwie potocznym nierzadko
wynika z dystansu mówia˛cego wobec s´wiata – sta˛d wyraz˙enia „z przymruz˙eniem oka”.

Waz˙na˛ cecha˛ mowy potocznej jest wartos´ciowanie. Eufemizm juz˙ niejako z definicji

zawiera w sobie element oceny. Posługujemy sie˛ efemizmem dlatego, z˙e nazwe˛ wprost
uznajemy za nieodpowiednia˛ (z róz˙nych wzgle˛dów) w danym konteks´cie czy sytuacji.
Mówia˛cy sam ocenia, co w konkretnym akcie mowy musi (lub powinno) byc´ zawoalowa-
ne. Posłuz˙enie sie˛ mowa˛ nie wprost wartos´ciuje dodatnio nadawce˛ i odbiorce˛, jest przeja-
wem szacunku dla uczuc´ i przekonan´ odbiorcy, wynikiem znajomos´ci obowia˛zuja˛cych
konwencji społecznych i obyczajowych. Sprawa nie jest jednak prosta, bowiem – patrza˛c
z innej perspektywy – trzeba przyznac´, z˙e stosuja˛c eufemistyczne okres´lenia zjawisk
traktowanych powszechnie jako wywołuja˛ce strach, złe czy nieprzyzwoite, przyczyniamy
sie˛ do przeje˛cia cze˛s´ci negatywnych konotacji przez wyraz (wyraz˙enie) pełnia˛cy funkcje˛
eufemizmu. W przypadku s´wiez˙ych eufemizmów zdecydowanie przewaz˙a wartos´ciowa-
nie dodatnie. Zmniejsza sie˛ ono w trakcie zuz˙ywania sie˛ wyraz˙enia zaste˛pczego i stopnio-
wego przejmowania przez nie funkcji verbum proprium. Przykładem wyraz´nego warto-
s´ciowania dodatniego jest podwyz˙szanie rangi zawodu poprzez zmiane˛ jego nazwy
(przedszkolanka – nauczyciel przedszkolny) lub zwracania sie˛ do osób maja˛cych tytuł
niz˙szy tytułem wyz˙szym w hierarchii (np. kierownik – dyrektor, wiceminister – minister).
Podobnie jest, jes´li staramy sie˛ pomniejszac´ czyjes´ wyraz´nie negatywne cechy charakteru
ba˛dz´ wygla˛du zewne˛trznego, stosuja˛c wyraz˙enia łagodniejsze i przyjemniejsze (słusznej
budowy – gruby, z wysokim czołem – łysieja˛cy, niezbyt rozsa˛dny – głupi
).

Wyraz´ny jest tez˙ antropocentryzm eufemizmów mowy potocznej – na 1119 przeanali-

zowanych jednostek leksykalnych az˙ 1089 (97,3%) odnosi sie˛ do człowieka i jego bezpo-
s´redniego otoczenia, a tylko 30 (2,7%) do innych zjawisk (nazwy Boga i diabła).

Tematyka, wokół której koncentruja˛ sie˛ badane przeze mnie wyrazy i wyraz˙enia

dotyczy dnia powszedniego. Nie wszystkie zagadnienia codzienne reprezentowane sa˛
równie licznie – cze˛s´c´ eufemizmów powstałych wskutek działania tabu pierwotnego
(magicznego) pojawia sie˛ dos´c´ rzadko. Mimo tego zaliczam je do eufemizmów mowy
potocznej.

II

Materiał do niniejszych rozwaz˙an´ pochodzi z kilku z´ródeł, z których podstawowym był
uzus – notowałam eufemizmy z rozmów zasłyszanych, pytałam wprost osoby o dobrej
znajomos´ci polszczyzny ogólnej, jakimi okres´leniami łagodza˛cymi posługuja˛ sie˛ lub jakie
w ogóle znaja˛

12

. Ze z´ródeł pisanych wykorzystałam Słownik gwary studenckiej (SGS)

13

i materiały zebrane przez studentke˛ Graz˙yne˛ Kulesze˛ (GK); sporadycznie okres´lenia
zawarte w niektórych polskich powies´ciach współczesnych. Ostateczna ocena, co jest
eufemizmem potocznym, a co nie, nalez˙ała do mnie. Jednak w wypadkach wa˛tpliwych,
kiedy nie umiałam sama zadecydowac´, zasie˛gałam opinii osób o duz˙ej kompetencji

120

background image

je˛zykowej. Ogółem zebrałam 1119 jednostek leksykalnych (w spisie na kon´cu tej pracy
jest ich wie˛cej, bowiem doła˛czyłam równiez˙ zebrane w trakcie opracowywania niniejszego
artykułu) okres´laja˛cych zjawiska nalez˙a˛ce do róz˙nych dziedzin z˙ycia codziennego. Zdaje˛
sobie sprawe˛, z˙e nie sa˛ to wszystkie eufemizmy je˛zyka potocznego 1989 roku. Jest ich
jednak wystarczaja˛co duz˙o, by stały sie˛ podstawa˛ charakterystyki słownictwa tego typu
zarówno od strony formalnej, jak i tres´ciowej.

III

Co to jest eufemizm? Nie chca˛c mnoz˙yc´ bytów, zapoznałam sie˛ z kilkudziesie˛cioma
definicjami zamieszczonymi w róz˙nych encyklopediach, słownikach ogólnych i specjali-
stycznych oraz wprowadzonymi przez badaczy i stwierdziłam, z˙e wszystkim wspólne sa˛
trzy cechy. Za eufemizm moz˙na uznac´ taki sposób wyraz˙ania:

– którego przyczyny wyste˛powania sa˛ pozaje˛zykowe (psychologiczne, religijne, ideo-

logiczne, społeczne),

– który jest ominie˛ciem, złagodzeniem lub zasłonie˛ciem (zawoalowaniem) nazwy

wprost jakiegos´ zjawiska. Nazwa wprost moz˙e albo ranic´ odbiorce˛, albo byc´ z jakiegokol-
wiek powodu niewygodna dla nadawcy,

– wyraz˙enie, uznane za eufemizm, wzbudza pozytywne lub neutralne konotacje.

Konotacje neutralne dodałam po przeanalizowaniu obfitego materiału przykładowego.
Okazało sie˛ bowiem, z˙e nie zawsze wyraz˙enia eufemistyczne sa˛ – w stosunku do verbum
proprium – nacechowane wyraz´nie pozytywnie. Dzieje sie˛ tak wówczas, gdy wyraz
(wyraz˙enie) wyraz´nie negatywny zaste˛powany jest pozbawionym takiego nacechowania,
czyli neutralnym. Zawsze kierunek wartos´ciowania jest od negatywnego do neutralnego
(–pozytywnego) lub od neutralnego do pozytywnego. Wartos´ciowanie dwustopniowe
negatywny – neutralny ilustruja˛ naste˛puja˛ce pary: rzygac´ – miec´ mdłos´ci; opierdolic´ –
obtan´cowac´; s´winia
(o człowieku) – nierogacizna; trzystopniowe: negatywny – neutralny
– pozytywny, np. brzydki – taki sobie – niepie˛kny; s´winia – nierogacizna – chrun´ka.
Wartos´ciowanie neutralny – pozytywny widoczne jest w przykładach: łysy – z wysokim
czołem; ska˛py – oszcze˛dny
. Tak wie˛c wyraz˙enie eufemistyczne jest albo neutralne, albo
nacechowane pozytywnie (w stosunku do nazwy wprost).

Poje˛cie eufemizm rozumiem szeroko – na płaszczyz´nie je˛zykowej sa˛ to wszystkie s´rodki

formalne (fonetyczne, morfologiczne, składniowe) i semantyczne, które moga˛ byc´ uz˙yte
zaste˛pczo w miejsce sformułowan´ oznaczaja˛cych zjawiska, których nazwy wprost z
jakichkolwiek wzgle˛dów (od tabu pierwotnego do współczesnego je˛zyka polityki) nie
moga˛ byc´ uz˙yte.

Moz˙na przyja˛c´ podział eufemizmów na eufemizmy langue i eufemizmy parole. Przy

takim podejs´ciu wie˛kszos´c´ eufemizmów mowy potocznej nalez˙ałaby do eufemizmów
parole

14

. Wydaje sie˛ jednak, z˙e dogodniejszy jest inny podział, uwzgle˛dniaja˛cy szczeble

pos´rednie mie˛dzy konkretnymi tekstami i zjawiskami ogólnoje˛zykowymi. Kryterium win-
no brac´ pod uwage˛ zasie˛g społeczny zjawiska je˛zykowego – np. idiolekt, familiolekt, je˛zyk
poszczególnych grup społecznych (młodziez˙y, inteligencji itd.) czy regionu. Nie moz˙na
tez˙ pomina˛c´ polszczyzny substandardowej – wulgaryzmów i ekspresywizmów. Zamiast

121

background image

okres´lenia eufemizm parole moz˙na by wprowadzic´ eufemizm tekstowy, a w miejsce eufe-
mizmu langue – eufemizm je˛zykowy
(lub ogólny). W mowie potocznej bardzo cze˛sto
pojawiaja˛ sie˛ okazjonalizmy (np. nazwy cze˛s´ci ciała w intymnych kontaktach), które
pełnia˛ funkcje˛ eufemizuja˛ca˛ dla niewielkiej grupy ludzi. Powstaje wie˛c pytanie, czy moz˙na
takie wyrazy (wyraz˙enia, zwroty) zaliczyc´ do mowy potocznej. Zgodnie z podejs´ciem
D. Buttler tak, mamy tu bowiem do czynienia z bardzo osobista˛ i emocjonalna˛ ocena˛
realiów

15

. Z drugiej strony jednak mały zasie˛g wyraz˙en´ tego typu kaz˙e zastanowic´ sie˛, czy

potocznos´c´ moz˙e byc´ ograniczona li tylko do idio- lub familiolektu. Jes´li tak, wówczas
mielibys´my do czynienia z wieloma potocznos´ciami, z których nalez˙ałoby dopiero wysnuc´
elementy wspólne. Uwaz˙am, z˙e na co dziec´ posługuje˛ sie˛ je˛zykiem potocznym. Jednak
przy zbieraniu materiału okazało sie˛, z˙e wielu wyraz˙en´ uz˙ywanych w funkcji eufemizmu
w ogóle nie znałam. Podobne sygnały miałam tez˙ od innych informatorów. Moz˙na by wie˛c
wycia˛gna˛c´ wniosek, z˙e nikt z nas nie zna je˛zyka potocznego w całos´ci. Pocieszaja˛ce jest
jednak, z˙e słysza˛c nowa˛ dla nas jednostke˛ leksykalna˛, jestes´my z reguły w stanie ustalic´,
czy jest ona potoczna czy nie. Okazjonalizmy moga˛ byc´ w danym s´rodowisku eufemizma-
mi mniej wie˛cej stałymi (np. ul ‘WC’, ktos´ wygla˛da jak Ziuta itp.), przez lata zasłaniaja˛cy-
mi te same realia. W je˛zyku ogólnym i potocznym jest tak np. z WC, OO, kobieta˛ lekkich
obyczajów
itp. Z drugiej strony w mowie potocznej funkcjonuja˛ wyraz˙enia tworzone ad
hoc, istotne tylko w jakichs´ okolicznos´ciach i tylko w tych okolicznos´ciach zrozumiałe,
póz´niej stopniowo traca˛ce charakter eufemizuja˛cy (np. mam cos´ do zrobienia jak Albin
Siwak,
tj. ‘kupe˛’).

Je˛zyk potoczny jest płaszczyzna˛, na której powstaje bardzo duz˙o nowych okres´len´,

wzbogacaja˛cych zasób leksykalny polszczyzny. Potwierdza to takz˙e spojrzenie przez
pryzmat wyraz˙en´ łagodza˛cych sformułowania zbyt raz˙a˛ce.

Bardzo trudnym zagadnieniem jest ustalenie granic mie˛dzy eufemizmem a wulgary-

zmem, słownictwem potocznym a s´rodowiskowym oraz je˛zykiem ogólnym i potocznym.
Zdaje˛ sobie sprawe˛, z˙e oddzielenie eufemizmu od wulgaryzmu nie moz˙e byc´ całkowicie
obiektywne. Wulgaryzm to „trywializm – wyraz, wyraz˙enie lub zwrot odczuwany współ-
czes´nie przez uz˙ytkowników ogólnego je˛zyka narodowego jako ordynarny, prostacki, np.
morda (o twarzy), chlac´, bebechy, jełop, z˙rec´ (o człowieku). Wulgaryzmu uz˙ywa sie˛ m. in.
w celu wyraz˙enia skrajnie negatywnego stosunku do okres´lonych ludzi, przedmiotów lub
zjawisk”

16

. Pamie˛taja˛c, z˙e eufemizm powinien wywoływac´ pozytywne – lub co najmniej

neutralne – konotacje moz˙na stwierdzic´, z˙e jest on – w pewnym sensie – przeciwien´stwem
wulgaryzmu. Jest to jednak bardziej skomplikowane. Przyjrzyjmy sie˛ przeklen´stwom,
uz˙ywanym w miejsce innych, ogólnie uznanych za bardzo wulgarne: kur zapiał, kurdemol,
kur wagon przywiez´li, ka mac´, psia mac´, sukinsyn, skurkojad, skurwol, ty członie, odsto-
sunkuj sie˛
. Sa˛ to zaste˛pniki wyrazów (wyraz˙en´) uznanych za bardzo wulgarne. Ich postaci
– w porównaniu z nazwami wprost – sa˛ bez wa˛tpienia łagodniejsze. Nie sa˛dze˛ jednak, by
wyraz˙enia ty członie, odstosunkuj sie˛, sukinsyn nie były wulgarne. Według mnie sa˛, i to
bardzo, chociaz˙ mniej niz˙ ich verba propria. A wie˛c sa˛ to jednoczes´nie i eufemizmy,
i wulgaryzmy. Okres´lam je mianem eufemizmów wulgarnych. Eufemizmy tego typu sa˛
szczególnie cze˛ste w przeklen´stwach i potocznych nazwach cze˛s´ci ciała. Uz˙ycie eufemi-
zmu mniej lub bardziej wulgarnego wprowadza konotacje troche˛ mniej negatywne od
nazwy wprost. Jest jednak cecha˛ eufemizmów w ogóle, a zwłaszcza eufemizmów stoso-
wanych od dłuz˙szego czasu i tym samym w pewnym sensie zuz˙ytych, z˙e przejmuja˛
niektóre ‘złe’ cechy desygnatu. Naste˛puje pewien rodzaj deprecjonowania wartos´ci wyra-

122

background image

zu, który pełni funkcje˛ eufemizmu. Np. pieprzyc´ nie w podstawowym, ale wtórnym
znaczeniu; skunks – choc´ w tym wypadku odgrywa role˛ takz˙e jedna z cech zwierze˛cia, jaka˛
jest brzydki i trudny do zniesienia zapach; miec´ kogos´ w nosie. Sa˛ to bez wa˛tpienia
okres´lenia łagodniejsze, daleko im jednak do elegancji.

Elegancja je˛zykowa a uz˙ywanie eufemizmów to kolejny problem. Wprowadzanie do

wypowiedzi eufemizmów sprzyja elegancji pod warunkiem, z˙e nie sa˛ to eufemizmy
wulgarne. To oczywiste. Moz˙na tez˙ stosowac´ tabu nie w planie wyraz˙ania, lecz w planie
tres´ci, a wie˛c w ogóle nie mówic´ o pewnych sprawach. Wówczas nie pojawiaja˛ sie˛ w wy-
powiedziach brzydkie lub rania˛ce wyrazy, nawet w formie zeufemizowanej. Trzecia˛
moz˙liwos´cia˛ jest stosowanie przez mówia˛cego aluzji – eufemizmem jest tres´c´ presupono-
wana. I wreszcie czwarta˛ – stosowanie bardzo rozbudowanych peryfraz: dopiero cały tekst
eufemistyczny pozwala wysnuc´ wniosek, co – w sposób bardzo zakamuflowany – nadawca
chciał przekazac´, nie mówia˛c jednoczes´nie niczego rania˛cego lub przykrego. Konieczna
jest współpraca mie˛dzy nadawca˛ i odbiorca˛. Odbiorca musi us´wiadamiac´ sobie, z˙e nadaw-
ca porusza zagadnienia przykre, nie wyraz˙a mys´li wprost, ale pozwala je odgadna˛c´. Jest
taktowny, a jednoczes´nie nie kłamie. Kłamstwo jest bowiem wtedy, kiedy wygłaszamy
sa˛dy niezgodne z rzeczywistos´cia˛. Eufemizm zawsze ma przynajmniej jedna˛ ceche˛ wspól-
na˛ z verbum proprium, co pozwala na jego rozszyfrowanie.

IV

Innym trudnym zagadnieniem jest odróz˙nienie wyrazów – w tym eufemizmów – potocz-
nych od s´rodowiskowych. Moz˙na przyja˛c´ kryterium mechaniczne, np. wszystkie wyraz˙e-
nia łagodza˛ce zaczerpnie˛te ze Słownika gwary studenckiej uznac´ za s´rodowiskowe. Byłoby
to jednak zbytnim uproszczeniem, jest bowiem czyms´ normalnym, z˙e w s´rodowiskowych
odmianach je˛zyka wyste˛puje bardzo wiele okres´len´ pojawiaja˛cych sie˛ równiez˙ w mowie
potocznej. Sa˛dze˛, z˙e wyraz˙enia s´rodowiskowe to takie, które: a) stosowane sa˛ głównie
przez jedna˛ grupe˛ społeczna˛; b) rozumiane moga˛ byc´ poza danym s´rodowiskiem i c)
istnieje s´wiadomos´c´, z˙e pochodza˛ one z danego s´rodowiska. W momencie, w którym
jakies´ wyraz˙enie wychodzi poza swe tradycyjne kre˛gi uz˙ycia, przestaje byc´ s´rodowiskowe
i staje sie˛ wspólne wielu s´rodowiskom, a wie˛c ogólne. Np. SGS podaje: jak babcie-drypcie,
rubensowska, cos´ zmienia włas´ciciela, wódzia, miec´ nie wszystko po kolei, przejechac´ sie˛
komus´ po przodkach
. Sa˛ to, jak sa˛dze˛, wyraz˙enia ograniczone nie tylko do społecznos´ci
studenckiej. Jednak z drugiej strony pojawiaja˛ sie˛ w mowie potocznej wyraz˙enia s´rodowi-
skowe funkcjonuja˛ce na zasadzie cytatu, których obcos´c´ stylowa jest wyraz´nie odczuwana.
Chodzi tu np. o łacin´skie terminy medyczne – tumor, aborcja, defekacja. W s´rodowisku
lekarskim sa˛ to okres´lenia fachowe, które czasami moga˛ funkcjonowac´ jako eufemizmy.
Wartos´c´ łagodza˛ca˛ uzyskuja˛ dopiero po przeniesieniu ich na płaszczyzne˛ mowy potocznej.
Przemieszczanie sie˛ wyrazów i zwrotów s´wiadczy z jednej strony o obcos´ci słownictwa
s´rodowiskowego, a z drugiej o płynnos´ci granic mie˛dzy leksyka˛ potoczna˛ i s´rodowiskowa˛.

123

background image

V

Wspomniałam wyz˙ej, z˙e jedna˛ z cech eufemizmu sa˛ pozaje˛zykowe przyczyny jego poja-
wiania sie˛. Powodem uz˙ycia wyraz˙enia maskuja˛cego lub łagodza˛cego jest tabu. Tabu jest
wyrazem pozaeuropejskim, wywodza˛cym sie˛ z Polinezji i oznacza to, co jest jednoczes´nie
zakazane i s´wie˛te, czyste i nieczyste. Zakazane i s´wie˛te posiada tajemnicze włas´ciwos´ci,
wyposaz˙one jest w niezwykła˛ siłe˛, wzbudza strach. Naruszenie zakazu tabuistycznego
moz˙e byc´ dla osoby łamia˛cej zakaz niebezpieczne. Dlatego tez˙ nie wolno wykonywac´
pewnych czynnos´ci w okres´lonym miejscu i czasie. Zakaz pewnych zachowan´ odnosi sie˛
takz˙e do zachowan´ je˛zykowych

18

, w takim wypadku tabu dotyczy płaszczyzny wyraz˙ania,

a wie˛c stosowania pewnych wyrazów i wyraz˙en´.

W je˛zykach indoeuropejskich nie ma dokładnych odpowiedników polinezyjskiego

okres´lenia tabu. Próbuje sie˛ wie˛c przybliz˙yc´ je porównuja˛c z innymi, podobnymi okres´le-
niami – np. łac. sacrum czy hebr. qodesh

19

, odnosza˛cych sie˛ przede wszystkim do zjawisk

religijnych. Pierwotne tabu istotnie wia˛zało sie˛ z róz˙nymi zakazami religijnymi, np.
zakazem wymawiania imion bogów. Współczesne europejskie rozumienie tabu sprowadza
sie˛ do pojmowania go jako ogólnego okres´lenia tego, co jest zabronione

20

albo jest ogólna˛

zgoda˛ na niemówienie lub nierobienie czegos´. Sumuja˛c moz˙na powiedziec´, z˙e tabu jest
zakazem wykonywania pewnych czynnos´ci (dotykania, mówienia), akceptowanym i prze-
strzeganym w danej społecznos´ci w okres´lonym czasie. Je˛zyk reaguje na zakaz uz˙ycia
pewnych wyrazów wprowadzeniem w to miejsce innych – włas´nie eufemizmów. Mecha-
nizm zaste˛powania jednych okres´len´ innymi, nie naruszaja˛cymi tabu, wia˛z˙e sie˛ bezpos´red-
nio z mys´leniem magicznym, którego podstawowa˛ cecha˛ jest utoz˙samianie słowa z rzecza˛
– wymówienie nazwy przywołuje automatycznie desygnat. Jes´li nie chcemy wie˛c, by cos´
sie˛ wydarzyło lub pojawiło, nie nazywajmy tego po imieniu – i na odwrót.

Tabu moz˙e pojawiac´ sie˛ w róz˙nych płaszczyznach z˙ycia społecznego. Według podziału

S. Widłaka

21

sa˛ cztery główne dziedziny wyste˛powania tabu: 1) magia, wierzenia religijne

i strach. Jest to domena omówionego wyz˙ej tabu pierwotnego, niejednokrotnie wia˛z˙a˛cego
sie˛ z przesa˛dami; 2) delikatnos´c´, uprzejmos´c´, współczucie i litos´c´ mówia˛cego; 3) przy-
zwoitos´c´, skromnos´c´ i wstyd; 4) roztropnos´c´, przezornos´c´, spryt i interes mówia˛cego.
Przedstawione poniz˙ej eufemizmy wyste˛puja˛ce we współczesnym polskim je˛zyku poto-
cznym pogrupowane sa˛ zgodnie z przytoczonym podziałem S. Widłaka.

VI

Eufemizmy pojawiaja˛ce sie˛ w wyniku działania tabu pierwotnego, zwia˛zanego z magia˛,
wierzeniami religijnymi, zabobonami i strachem.

Do tej grupy nalez˙a˛ przede wszystkim zaste˛pcze nazwy Boga, diabła, s´mierci, umiera-

nia i zabijania oraz niebezpiecznych lub wstydliwych chorób. Nie ma we współczesnej
polskiej mowie potocznej tabu nałoz˙onego na nazwy zwierza˛t i te cze˛s´ci ciała ludzkiego,
które mogłyby – zgodnie z pewnymi wierzeniami – wyrza˛dzic´ krzywde˛ (np. oko, re˛ka).

124

background image

a) Tabu imienia Boga
Praprzyczyna˛ tabuizowania nazw Boga jest, mie˛dzy innymi, chrzes´cijan´skie przykaza-

nie Nie be˛dziesz wymawiał imienia Pana Boga twego nadaremno. Chodzi tu nie o modli-
twy czy rozmowy o Bogu, lecz inne sytuacje, np. zakle˛cia. Mówia˛cy zaklina sie˛, z˙e to, co
mówi jest prawda˛, a potwierdzeniem jego prawdomównos´ci ma byc´ przywołanie Boga na
s´wiadka. Wyraz Bóg ulega róz˙nym zniekształceniom, przede wszystkim fonetycznym.
Zaste˛pnikami sa˛ wyrazy, których brzmienie – przynajmniej nagłos – zbliz˙one jest do słowa
zaste˛powanego, np. jak boga-tego kocham, jak boga kocham, jak babcie˛ kocham, jak Bozie˛
kocham
(w tym wypadku dodatkowym czynnikiem eufemizuja˛cym jest zdrobnienie).

Imie˛ boskie moz˙e byc´ eufemizowane równiez˙ w wykrzyknieniach. W takim wypadku

substytucji lub elipsie ulega cały drugi człon – o rany koguta, ranys´ciewy, rany gorzkie,
rany kasza, rany. W jednym wypadku wyraz Bóg ulega deformacji fonetycznej – jej Bohu.
O jejku, o jojku tylko nagłosem przypominaja˛ imie˛ Jezus. Imie˛ Matki Boskiej zaste˛powane
bywa łacin´skim odpowiednikiem – Mater Dei lub zamilnie˛ciem po wykrzyknieniu wyrazu
Matko!

b) Tabu imienia diabła
Wyste˛puje w mowie potocznej rzadko. Zarysowuje sie˛ wyraz´na róz˙nica mie˛dzy gwa-

rami, w których prawie wszystkie nazwy diabła maja˛ lub miały charakter eufemizmów

22

.

Duz˙o ich było tez˙ w staropolszczyz´nie. Współczesny je˛zyk potoczny stosuje eufemistycz-
ne nazwy diabła w przeklen´stwach: do diaska, niech go dunder s´wis´nie, pal licho, do licha
(cie˛z˙kiego)
, zły duch (kogos´ ope˛tał). Bardzo ładna˛ peryfraze˛ usłyszałam w krótkim dialogu,
zawieraja˛cym znane powiedzenie Jak sie˛ człowiek s´pieszy, to sie˛ diabeł cieszy:

A: Zawsze, jak sie˛ człowiek cieszy...
B: ... to sie˛ cieszy ten, co jest czarny...
A: ... i ma rogi.
Tabuizowanej nazwy nie wymieniono, peryfrastyczny opis jest jednak tak dokładny,

z˙e wyklucza moz˙liwos´c´ pomyłki.

c) Tabu nazw s´mierci, umierania i zabijania
W kulturze naszej bardzo silnie zakorzenione jest tabu s´mierci. Poczucie strachu

zwia˛zane z nieuchronnos´cia˛ jej nadejs´cia, a takz˙e niewiadoma losu po s´mierci powoduje,
z˙e mówimy o niej z le˛kiem. „Przyje˛to raz na zawsze, z˙e o tym sie˛ nie mówi” pisze Anna
Engelking, autorka pracy pos´wie˛conej eufemistycznym nazwom s´mierci

23

. Czasem jednak

nie moz˙emy nie mówic´ o umieraniu. Zwykle w takich sytuacjach, s´wiadomie lub nie,
uz˙ywa sie˛ okres´len´ moga˛cych pomniejszyc´ groze˛, „oswoic´” s´mierc´, np. przez z˙artobliwy
lub ironiczny dystans: pójs´c´ do Abrahama na piwo, wyjs´c´ nogami do przodu, wynies´c´ sie˛
na tamten s´wiat
. Odsunie˛cie sie˛ od niemiłej problematyki, zwie˛kszenie dystansu mie˛dzy
nia˛ a mówia˛cym, osia˛ga sie˛ poprzez pogardliwe lub lekcewaz˙a˛ce nacechowanie okres´len´
wycia˛gna˛c´ kopyta, strzelic´ w kalendarz, przekre˛cic´ sie˛, odwalic´ kite˛. Czasem łagodzenie
sformułowan´ dotycza˛cych s´mierci polega na stosowaniu okres´len´ bardzo ogólnych, o sze-
rokim zakresie znaczeniowym i – naturalnie – małej zawartos´ci tres´ciowej. Tylko kontekst
(konsytuacja) sprawia, z˙e wyraz˙enia takie rozumiane sa˛ jednoznacznie – stało sie˛ cos´ złego,
cos´ najgorszego, wydarzył sie˛ straszny wypadek. A oto inne eufemistyczne nazwy s´mierci
i umierania – koniec, skon´czyc´ z˙ycie, przejechac´ sie˛ na tamten s´wiat, pójs´c´ do piachu, do
Bozi
. W odniesieniu do nazw zabijania duz˙a˛ role˛ eufemizuja˛ca˛ w je˛zyku potocznym pełnia˛
tzw. zapoz˙yczenia wewne˛trzne, czyli okres´lenia zaczerpnie˛te z innych odmian je˛zyka.

125

background image

W analizowanym materiale sa˛ to głównie wyrazy pochodza˛ce z gwary wie˛ziennej i prze-
ste˛pczej, które przeszły do mowy potocznej i sa˛ ogólnie znane, np. uziemnic´, sprza˛tna˛c´,
unieszkodliwic´, załatwic´
. Charakterystyczne sa˛ humorystyczne okres´lenia typu strzelic´
w kalendarz, kopna˛c´ nogami w kalendarz, pójs´c´ do Abrahama na piwo, przekre˛cic´ sie˛
itp.
Widoczne w tych okres´leniach trywializowanie i pogardzanie s´miercia˛ oddala i pomniej-
sza jej groze˛, łagodza˛c jednoczes´nie strach, jaki wzbudza. Dlatego przytoczone tu okres´le-
nia traktuje˛ jako eufemizmy.

d) Tabu nazw niebezpiecznych lub wstydliwych chorób
Głe˛boko tkwi w nas le˛k przed nieznanym, z którym nie potrafimy sobie dac´ rady.

Nieuleczalne choroby zawsze wzbudzały trwoge˛; nie znaja˛c przyczyn ich powstawania,
pojawienie sie˛ ich traktowano jak dopust boz˙y lub kare˛ za grzechy. Dla wielu chorób
szukano s´wie˛tych patronów, sta˛d np. choroba s´w. Wita (epilepsja). W toku dziejów, wraz
z poste˛pem medycyny, malała liczba groz´nych chorób o nieznanej proweniencji. We
współczesnym s´wiecie liczba ta zmalała do niewielu, m. in. raka i AIDS. Dlatego tez˙
najche˛tniej stosujemy wobec nich całkowite tabu w planie tres´ci, a jes´li juz˙ jestes´my przez
okolicznos´ci zmuszeni do mówienia o nich, staramy sie˛ nie uz˙ywac´ nazw wprost. Nie
zanotowałam wielu przykładów eufemistycznych okres´len´ raka. Oto one – cos´ powaz˙nego,
złego; niewesołe sprawy; lepiej nie mówic´.
Rozbudowana˛ peryfraza˛ jest ten, co do tyłu
chodzi, przyszedł do niego
. Uz˙ycie wszechogarniaja˛cego zaimka to ilustruje naste˛puja˛cy
dialog:

A: Miała juz˙ druga˛ operacje˛.
B: I co?
A: No z´le.
B: Czy włas´nie to?
A: Tak.
Inaczej rzecz przedstawia sie˛ w odniesieniu do najtragiczniejszej choroby naszych

czasów, AIDS. Nazwa ta, mimo odczuwanego obcego pochodzenia, jest odczuwana jako
verbum proprium. Nie ma jednak wielu okres´len´ zaste˛pczych – zdołałam zebrac´ tylko dwa:
jedno be˛da˛ce fonetycznym zniekształceniem i jednoczes´nie nazwa˛ znanej firmy sportowej
Adidas, drugie jest eufemizmem w stosunku do pierwszego eufemizmu (tj. eufemizmem
drugiego stopnia) – trampek. Pozaje˛zykowym powodem małej liczby eufemizmów w od-
niesieniu do AIDS jest chyba niewielka liczba zachorowan´ w Polsce, tendencja do mówie-
nia wprost, co komus´ dolega oraz stosunkowa niedawnos´c´ tej choroby.

Wie˛cej jest eufemistycznych nazw chorób wenerycznych. Eufemistyczne okres´lanie

tych dolegliwos´ci ma juz˙ długa˛ tradycje˛ w je˛zyku polskim

24

. Sa˛ trzy powody stosowania

nazw kamufluja˛cych: pocza˛tkowo były to choroby groz´ne i nieuleczalne, dominował wie˛c
le˛k przed przywołaniem ich nazwy i to jest powód pierwszy. Drugi – to panuja˛ce w opinii
społecznej przekonanie, z˙e choroby weneryczne sa˛ wynikiem złego prowadzenia sie˛,
a wie˛c nalez˙y sie˛ ich wstydzic´. Trzecia˛ przyczyna˛ jest atakowanie przez te choroby tych
cze˛s´ci ciała, na które nałoz˙one jest tabu spowodowane wstydem oraz przestrzeganiem
pewnych norm kulturowych. Obecnie kiła i rzez˙a˛czka sa˛ chorobami uleczalnymi, nie
rozprzestrzeniaja˛ sie˛ w formie epidemii. Liczba zachorowan´ jest wie˛c mniejsza, zmalał
strach przed nieznanym i nieuleczalnym. W tradycji je˛zykowej zostało jednak duz˙o –
zwłaszcza w biernym zasobie leksykalnym – okres´len´ zaste˛pczych, be˛da˛cych w wie˛kszo-
s´ci wyblakłymi eufemizmami, np. dyskretna, francuska, dworska, kawalerska choroba.
Cze˛s´c´ nazw, zwłaszcza wywodza˛cych sie˛ ze s´rodowiska studenckiego – jest wyraz´nie

126

background image

z˙artobliwa, a nawet pieszczotliwa – np. deminutiva kiłen´ka, synio, syfilisik, trynio czy
wyraz˙enie stylizowane na termin medyczny – syfilis autenticus (SGS). A oto inne potoczne
nazwy chorób wenerycznych: grypa społeczna, cyprys, trabant, goła˛b (SGS), tryn´, wiate-
rek zupełny
(SGS).

Na koniec rozwaz˙an´ o łagodza˛cych okres´leniach pewnych chorób nalez˙y wspomniec´,

z˙e w bezpos´rednich kontaktach, jes´li nie chcemy urazic´ rozmówców mówieniem bez
ogródek o ich chorobach, które niekoniecznie musza˛ byc´ nieuleczalne, cze˛sto mówimy
bardzo ogle˛dnie. Zamiast wie˛c mówic´, z˙e ktos´ jest chory, mówi sie˛, z˙e nie jest zdrowy,
kogos´ wzie˛ło, z czyims´ zdrowiem jest nie najlepiej, ktos´ ma kłopoty ze zdrowiem.

VII

Tabu spowodowane delikatnos´cia˛ i uprzejmos´cia˛ oraz współczuciem i litos´cia˛.

Eufemistyczne okres´lenia wyste˛puja˛ce w mowie potocznej spowodowane wymienio-

nymi przyczynami sa˛ bardzo liczne i dotycza˛ wielu płaszczyzn z˙ycia społecznego. Zasad-
nicza˛ przyczyna˛ przestrzegania tego tabu jest dostosowanie sie˛ do ogólnie przyje˛tych zasad
z˙ycia społecznego. Jest rzecza˛ jasna˛, z˙e normy społeczne sa˛ odmienne w róz˙nych kre˛gach
kulturowych (np. kultura s´ródziemnomorska i Dalekiego Wschodu). Zróz˙nicowanie norm
społecznych nie kon´czy sie˛ na tym. Nawet w dos´c´ jednolitym społeczen´stwie, jakim jest
np. polskie, pojawia sie˛ stratyfikacja dziela˛ca je na róz˙nia˛ce sie˛ od siebie s´rodowiska.
Zachowania je˛zykowe chłopów, robotników, rzemies´lników, inteligencji itd. nie sa˛ jedna-
kowe, bowiem inne sa˛ zwyczaje grupowe. To, co w jednym s´rodowisku jest przyjmowane
za okres´lenie neutralne, w innym moz˙e byc´ odczuwane jako nacechowane. Poniewaz˙ na
co dzien´ wszystkie – lub prawie wszystkie – grupy posługuja˛ sie˛ je˛zykiem potocznym, nie
moz˙na zebranych przeze mnie okres´len´ traktowac´ jednakowo. Dodatkowa˛ trudnos´cia˛ jest
nieostros´c´ i subiektywizm sformułowan´ delikatnos´c´ i uprzejmos´c´. To, co dla jednych jest
niedelikatne i nieuprzejme, moz˙e byc´ dla innych przejawem delikatnos´ci i dobrego wy-
chowania. Tak wie˛c w pewnych wypadkach ustalenia moje moga˛ miec´ charakter arbitral-
ny. Nalez˙y jednak podkres´lic´, z˙e przyjmowanym a priori załoz˙eniem przy stosowaniu
okres´len´ eufemistycznych jest che˛c´ złagodzenia drastycznos´ci sformułowan´. Te˛ che˛c´ musi
wyrazic´ nadawca. Jes´li w jego podejs´ciu do rozmówcy (lub poruszanego tematu) jest
pragnienie nieuczynienia przykros´ci, wówczas moz˙emy mówic´ o postawie eufemistycz-
nej. I takie włas´nie przypadki biore˛ pod uwage˛.

Ze wzgle˛du na dziedziny, w których pojawiaja˛ sie˛ eufemizmy spowodowane delikat-

nos´cia˛ i uprzejmos´cia˛, materiał został podzielony na eufemizmy dotycza˛ce:

a) niekorzystnego wygla˛du zewne˛trznego
b) defektów moralnych i psychicznych
c) niektórych przeste˛pstw, przewinien´ i kar
d) statusu finansowego i nazw pienie˛dzy
e) wieku
f) przeklen´stw i wyzwisk.
Poniz˙ej zostana˛ one kolejno omówione.

127

background image

ad. 1. Niekorzystny wygla˛d zewne˛trzny
Łagodza˛ce okres´lenia zaste˛pcze odnosza˛ sie˛ do szeroko rozumianych ułomnos´ci fizy-

cznych – zarówno do wyraz´nych odchylen´ od normy, jak i tych, które odczuwane sa˛ jako
niemiłe. Eufemizmy dotycza˛ce ludzi g r u b y c h moga˛ byc´ z˙artobliwe i nacechowane
dodatnio – okra˛gły, okra˛glutki, pulchny. Wie˛cej jest jednak wyraz˙en´ bez wyraz´nego
nacechowania emocjonalnego – te˛gi, zaz˙ywny, przy kos´ci, z czego eufemizm drugiego
stopnia – troche˛ zbyt przy kos´ci. O człowieku, który utył, moz˙na powiedziec´, z˙e sie˛
poprawił, zmienił, stał sie˛ nieco ocie˛z˙ały
lub dobrze wygla˛da. Bezpos´rednia przyczyna
zmiany wygla˛du zawiera sie˛ w wyraz˙eniu lubi dobrze zjes´c´. Inne okres´lenia kogos´ grubego
słusznej budowy, rubensowska (SGS), poszerzona twarz, ma na czym siedziec´ (i czym
oddychac´).

C h u d o s´ c´, do której ludzie nieche˛tnie sie˛ przyznaja˛, mimo mody na szczupłe

sylwetki bywa łagodzona róz˙norodnymi okres´leniami. Przypuszczalnie negatywne nasta-
wienie do tej cechy wia˛z˙e sie˛ z zakorzenionym przekonaniem, z˙e tylko ludzie dobrze
wygla˛daja˛cy sa˛ zdrowi i dobrze im sie˛ powodzi. W funkcji eufemizmów pojawiaja˛ sie˛
z˙artobliwe nazwy – szczapa, wiór, szkielet, czy tez˙ inne, niezbyt korzystne – skóra i kos´ci.
Ktos´ moz˙e byc´ szczupły lub skromnej budowy. Okres´lenia deminutywne to chudzinka i
szczuplutki, obcego pochodzenia jest przymiotnik mikry.

N i s k i w z r o s t, zwłaszcza w odniesieniu do me˛z˙czyzn, bywa traktowany jako

defekt. Sta˛d dowartos´ciowywanie wprowadzane przez nazwe˛ napoleon, litotes niewysoki
czy z˙artobliwe okres´lenie za mały jak na chłopa.

Ł y s i n a cze˛sto traktowana jest, zwłaszcza przez me˛z˙czyzn jako cos´ wstydliwego.

Sta˛d obok wyraz˙en´ nazywaja˛cych rzecz po imieniu i bez ogródek, np. łysy jak kolano, inne,
łagodza˛ce okres´lenia. Wyraz˙enie ministerskie czoło sugeruje, z˙e chodzi o osobe˛ ma˛dra˛,
kompetentna˛ i dos´wiadczona˛. Podobnie jest we frazie na ma˛drym czole nie rosna˛ włosy.
Wyraz´nie z˙artobliwe sa˛ sformułowania z duz˙ym polem do całowania (SGS), wysokie czoło
(az˙ do karku)
. S

´ rodki słowotwórcze wykorzystano w przymiotniku łysawy. Dobrym eufe-

mizmem jest wysokie czoło, bowiem nie kady je maja˛cy jest łysy. Włosy moga˛ byc´
przerzedzone albo cofnie˛te. Natomiast dos´c´ z˙artobliwe jest wyraz˙enie rzadziutka czupryn-
ka
. Rubaszne poczucie humoru widoczne jest we frazie jedyne, co mu w z˙yciu wyszło, to
włosy.

Z

´ l e w y g l a˛ d a c´

Czyjs´ niekorzystny wygla˛d, spowodowany zme˛czeniem czy choroba˛ sprawia, z˙e przez

delikatnos´c´ nie chcemy powiedziec´ komus´ wprost, z˙e z´le wygla˛da. Nieche˛c´ sprawienia
przykros´ci powoduje stosowanie eufemizmów, np. wygla˛dac´ nie najlepiej, tak sobie,
niezbyt dobrze, wygla˛dac´ na troche˛ zme˛czonego. Aluzyjnym pytaniem o przyczyne˛ złego
wygla˛du moz˙e byc´ pytanie czys´ ty sie˛ dzisiaj dobrze wyspał(a)?

B r z y d o t a
Nie zawsze mówi sie˛ che˛tnie o kims´ wprost, z˙e jest brzydki. Koniecznos´c´ wyraz˙enia

swojej opinii zmusza do uciekania sie˛ do róz˙nych okres´len´ – wyraz˙en´ zaste˛pczych:
niepie˛kny, nie najpie˛kniejszy, niezbyt urodziwy; peryfrazy – czyjs´ wygla˛d odbiega od
dobrego
, Pan Bóg poska˛pił mu urody (lub – natura poska˛piła). Zapoz˙yczeniem funkcjo-
nuja˛cym jako eufemizm jest quasimodo (z fr. Quasimodo – szpetna postac´ z Dzwonnika
z Notre Dame
W. Hugo).

ad. b) Defekty moralne i psychiczne
Cechy charakteru człowieka, oceniane przez opinie˛ społeczna˛ jako negatywne i takie,

128

background image

do których nie powinno sie˛ głos´no przyznawac´, zazwyczaj sa˛ tabuizowane. Eufemizowa-
nie okres´len´ odnosza˛cych sie˛ do głupoty, ska˛pstwa, pijan´stwa jest bardzo cze˛sto z˙artobli-
we, czasem pobłaz˙liwe. Zdarzaja˛ sie˛ wyraz˙enia silnie nacechowane, niekiedy granicza˛ce
z niegrzecznos´cia˛. Sa˛ to zwykle okres´lenia młodziez˙owe, ale nie be˛da˛ce nazwa˛ wprost
i przez to łagodza˛ce.

G ł u p o t a
Głupi to okres´lenie cze˛sto i bezkrytycznie stosowane w stosunku do bliz´nich. Nie

zawsze jednak mówi sie˛, z˙e ktos´ jest po prostu głupi. Ws´ród zebranych przeze mnie
eufemizmów wydzielic´ moz˙na kilka grup.

– zaprzeczenie cechy dodatniej (litotes). Taki zebieg je˛zykowy powoduje przeniesienie

pozytywnych skojarzen´ z cechy dodatniej (np. ma˛dry) na ujemna˛ (głupi), czego nie osłabia
zbytnio dodatnie prefiksu nie- (niema˛dry). Eufemizmy powstałe na tej zasadzie tworza˛
szereg – niema˛dry, nierozgarnie˛ty, nieodpowiedzialny, niezbyt inteligentny, niezbyt ma˛dry,
niedos´wiadczony, ktos´ nie jest zbyt inteligentny.

– przypisanie cechy, która moz˙e pozostawac´ w pewnym zwia˛zku z głupota˛. Nie be˛da˛c

„czysta˛ głupota˛”, przenosi pewne pozytywne konotacje, np. naiwny, prostolinijny, łatwo-
wierny
, ograniczony.

– wyrazy be˛da˛ce synonimami głupoty. Zapoz˙yczenie durnowaty, w którym dodatko-

wo sufiks -owaty wprowadza znaczenie ‘troche˛ taki, jak w podstawie’, a wie˛c nie całkiem
durny (= głupi). Metaforyczne okres´lenie osioł (dardanelski) i eufemizm drugiego stopnia
kon´ boz˙y.

– zdrobnienie utworzone od wyrazu eufemizowanego. Funkcje˛ łagodza˛ca˛ pełni przede

wszystkim sufiks -ek: głuptas – głuptasek.

– wyraz˙enie silnie nacechowane emocjonalnie, najcze˛s´ciej peryfrazy zdradzaja˛ce bar-

dzo negatywne nastawienie nadawcy. Zaznacza sie˛ w nich dystans do opisywanego
zjawiska i dos´c´ rubaszne poczucie humoru. Cze˛s´c´ okres´len´ jest juz˙ dobrze zakorzeniona
w polszczyz´nie potocznej – byc´ nie tego, nie miec´ wszystkich w domu, upas´c´ na głowe˛,
brakuje komus´ pia˛tej klepki, miec´ z´le poukładane (w głowie), miec´ nie wszystko po kolei
(SGS). W funkcji eufemizmów pojawiaja˛ sie˛ tez˙ wyraz˙enia: miec´ mózg zlasowany, miec´
nierówno pod sufitem
, miec´ poprzestawiane na strychu (SGS), miec´ z´le w głowie, a takz˙e
miec´ siano (myszki) w głowie. Inne wyraz˙enia sa˛ dłuz˙sze – jedna, przeraz´liwie samotna
szara komórka
, kora mózgowa sie˛ komus´ wyprostowała, nie pukaj sie˛ w czoło, bo ci echo
czache˛ rozsadzi
.

N u d a jest cecha˛ nie maja˛ca˛ wiele okres´len´ w je˛zyku potocznym. Najcze˛s´ciej spotyka

sie˛ eufemizowanie przez negacje˛ cechy pozytywnej – nieciekawy, nieinteresujcy, niezbyt
interesuja˛cy
, niezbyt ciekawy. Pojawiaja˛ sie˛ maskuja˛ce synonimy – me˛cza˛cy, namolny.
Zamiast mówic´ wprost, z˙e ktos´ s´miertelnie znudził słuchaczy, słyszy sie˛ czasem moz˙na
było dostac´ szcze˛kos´cisku
, (od ziewania). Osobna˛ grupe˛ stanowia˛ okres´lenia ‘nudnie
mówic´’, które sa˛ wyraz´nie zabarwione emocjonalnie – mulic´, gle˛dzic´, truc´ (rzecz. truj).

S k a˛ p s t w o w mowie potocznej najcze˛s´ciej eufemizowane jest przez wprowadzenie

hiperonimu oszcze˛dny lub złos´liwa˛ fraze˛ miec´ we˛z˙a w kieszeni. Mała liczba okres´len´
łagodza˛cych s´wiadczyc´ moz˙e albo o wzgle˛dnej rzadkos´ci tej cechy (np. w porównaniu
z głupota˛), albo o negatywnej ocenie powoduja˛cej nieche˛c´ do stosowania eufemizmów –
lepsze sa˛ bezpos´rednie nazwy wprost.

K ł a m a c´ nie wolno, bo nie jest to moralne. Z tym nakazem zgodzi sie˛ pewnie

wie˛kszos´c´ ludzi. Takie podejs´cie jest idealne, a ideały rzadko sa˛ realizowane w z˙yciu

129

background image

codziennym. Zbliz˙eniem sie˛ do niego moz˙e byc´ niemówienie o kłamstwie. Sta˛d szereg
okres´len´ łagodza˛cych nazwy wprost i wyste˛puja˛cych w mowie potocznej. Sa˛ ws´ród nich
zawoalowane i bardzo grzeczne w swej łagodnos´ci – /roz/mijac´ sie˛ z prawda˛, byc´ blisko
prawdy
, mylic´ sie˛, pamie˛c´ kogos´ zawodzi, zapomniec´ (cos´ powiedziec´), nies´cisłos´ci
(wkradły sie˛ do czyjejs´ wypowiedzi)
. Moz˙na tez˙ ukrywac´ prawde˛. Litoty sa˛ mniej eufemi-
zuja˛ce – nieprawda, mówic´ nieprawde˛, niecała prawda, prawie-z˙e prawda. Powszechnie
stosowane sa˛ nacechowane synonimy – zmys´lac´, kantowac´ (tez˙ ‘oszukiwac´’), blagowac´,
bujac´, łgac´ (DTV łz˙e jak łgał), fantazjowac´, wulgarne chrzanic´. Pojawiaja˛ sie˛ tez˙ wyraz˙enia
ples´c´ banialuki, opowiadac´ bajki; idiomy – robic´ w balona, pływac´ po piasku, robic´ wode˛
z mózgu
(tez˙ inne znaczenia). ‘Kłamstwo’ to bujda lub fałsz.

Moz˙na przedstawic´ stopien´ eufemizacji od verbum proprium do wyraz˙enia najlepiej

kamufluja˛cego: kłamac´ – mówic´ nieprawde˛ – mówic´ niecała˛ prawde˛ (półprawde˛) – mylic´
sie˛, zapomniec´
. Wyraz˙enia be˛da˛ce na kon´cu maja˛ szeroki zakres i moga˛ oznaczac´ równiez˙
rzeczywista˛ pomyłke˛, zapomnienie o czyms´ czy podanie nies´cisłych danych wskutek
niewiedzy. Mówienie niecałej prawdy (półprawdy) zakłada juz˙ pewien udział s´wiadomo-
s´ci mówia˛cego w doborze tego, co powiedziec´, a czego nie mówic´. Dalej posunie˛te jest to
w wyraz˙eniu mijac´ sie˛ z prawda˛. Mówienie nieprawdy to prawie zawsze przyznanie sie˛ do
kłamstwa. Jest to tez˙ najbardziej zuz˙yty eufemizm.

P i j a n´ s t w o
Dla tej dziedziny charakterystyczna jest we współczesnym je˛zyku potocznym bardzo

duz˙a liczba róz˙norodnych okres´len´, z których – rzecz oczywista – nie wszystkie sa˛
eufemistyczne

25

. W zebranym przeze mnie materiale sa˛ okres´lenia odnosza˛ce sie˛ do picia

alkoholu, upijania sie˛, bycia pijanym, okres´lenia ludzi lubia˛cych alkohol oraz nazwy
napojów alkoholowych.

Picie alkoholu cze˛sto okres´lane jest ogólnym czasownikiem pic´, napic´ sie˛, wypic´

szeroki zakres znaczeniowy jest w tym wypadku czynnikiem łagodza˛cym. Przepłukac´
sobie gardło
sugeruje leczniczy charakter trunku i niewinnos´c´ czynnos´ci. Nacechowane
sa˛ wyraz˙enia uderzyc´ w gaz, ruszyc´ w rejs czy bardzo ekspresywne dac´ se w nery. Oprzec´
sprawe˛ o bufet
znaczy cos´ wie˛cej – nie tylko samo wypicie alkoholu, lecz takz˙e załatwienie
przy tym jakiejs´ sprawy. Na S

´ la˛sku miec´ brant to ‘mieochote˛ na wódke˛’. A oto inne

okres´lenia: bankietowac´, zagla˛dac´ do kieliszka, nie stronic´ od picia, zalewac´ robaka.

U p i j a n i e s i e˛ i b y c i e p i j a n y m okres´lane jest w zalez˙nos´ci od stopnia

utraty kontroli nad soba˛. Moz˙na byc´ nietrzez´wym, lekko wstawionym, zawianym, pod-
chmielonym
, przynapitym, na ban´ce, napitym lub wypitym, a takz˙e urz˙nie˛tym, ululanym,
nagazowanym czy tez˙ chorym na nogi, a wie˛c miec´ juz˙ kłopoty z poruszaniem sie˛. Czasem
film sie˛ komus´ urwie, moz˙na byc´ tez˙ pijanym w dupen´ke˛ (deminutiw łagodzi wulgarnos´c´
okres´lenia i jest eufemizmem od pijany w cztery dupy, co jest z kolei zwulgaryzowana˛
forma˛ pijany jak cztery dziewki, pijany jak cztery Kas´ki). Inne okres´lenia to byc´ na cacy,
pod dobra˛ data˛ czy – juz˙ brutalniej – skuc´ sie˛.

Ktos´ lubia˛cy alkohol to po prostu człowiek, który lubi wypic´ – zamilcza sie˛, co. I włas´nie

to zamilknie˛cie jest eufemizmem. Moz˙e byc´ tez˙ niewylewaja˛cy za kołnierz, a wie˛c nie
marnuja˛cy trunku.

Z n a z w n a p o j ó w a l k o h o l o w y c h eufemizowana jest głównie nazwa wód-

ki. Moz˙e to polegac´ na róz˙norodnym zdrabnianiu – wódeczka, wódzia, wódziunia, wódziu-
la
, wódecznos´c´, stworzenie skrótu od wygla˛du butelki – cck (= czysta, czerwona, kapslo-
wana) lub sposobu przygotowania: kpn (= koniak pe˛dzony noca˛), stosowania okres´len´

130

background image

wywodza˛cych sie˛ od obje˛tos´ci butelki – bas, pół basa, połówka, c´wiartka, c´wiartula, halba,
półka, pół metra. Bimber to bimbromycyna, a wie˛c lekarstwo, czyli zdrowy napój. Luna,
ksie˛z˙ycówka nawia˛zuja˛ do nielegalnos´ci procederu pe˛dzenia bimbru – w nocy, przy
ksie˛z˙ycu. Ponadto sa˛ nazwami w pewien sposób romantycznymi. Matuchna i mateczka to
stare zdrobniałe okres´lenia wódki. Ich uz˙ycie poprzez nawia˛zanie do wyrazu matka
wzbudza pozytywne konotacje. Do surowca, be˛da˛cego podstawa˛ produktu odnosza˛ sie˛
nazwy z˙yto, je˛czmien´. Płynny chleb jest eufemizmem drugiego stopnia. Dodatkowe nace-
chowanie pozytywne wynika z szacunku, jakim darzony jest chleb.

Nie zawsze łatwo jest odróz˙niac´ okres´lenia nalez˙a˛ce do mowy potocznej od s´rodowi-

skowych, jak np. c´maga, jodyna czy z´ródło Matyldy. Poprzestaje˛ wie˛c na przytoczonym
materiale, zdaja˛c sobie sprawe˛, z˙e w dziedzinie picia alkoholu jest w mowie potocznej
znacznie wie˛cej okres´len´ – nie wszystkie jednak sa˛ eufemizmami.

ad. c) Niektóre przeste˛pstwa, przewinienia i kary
Niemówienie o pewnych działaniach niezgodnych z prawem nalez˙y do zwyczaju spo-

łecznego. O najcie˛z˙szych przeste˛pstwach przeciwko ludzkiemu z˙yciu nie mówi sie˛ takz˙e
z powodu tabu nałoz˙onego na nazwy s´mierci i umierania, o czym była juz˙ mowa wyz˙ej.
Do cze˛sto eufemizowanych nalez˙a˛ okres´lenia kradziez˙y, łapownictwa, nazwy stróz˙ów
porza˛dku publicznego oraz nazwy wie˛zienia.

K r a d z i e z˙
W normalnych układach społecznych kradziez˙ jest uznawana za przeste˛pstwo. Ponie-

waz˙ zdarzała sie˛ jednak zawsze i trzeba było o tym mówic´, pojawiły sie˛ w mowie potocz-
nej łagodza˛ce okres´lenia zaste˛pcze. Ws´ród nich moz˙na wymienic´ nie nacechowane – nie
oddac´
, przywłaszczyc´ sobie, poz˙yczyc´ (na wieczne nieoddanie), zabrac´. Zdefraudowac´
moz˙na tylko duz˙a˛ sume˛ pienie˛dzy i to piastuja˛c odpowiedzialne stanowisko. Obrazowa
jest metafora miec´ lepkie/długie re˛ce oraz cos´ sie˛ komus´ lepi/klei do re˛ki, w których cie˛z˙ar
odpowiedzialnos´ci przenosi sie˛ z człowieka na jego cze˛s´c´ – re˛ce, działaja˛ce jakby nieza-
lez˙nie od włas´ciciela. Czasowniki momentalne z sufiksem -na˛c´ podkres´laja˛ szybkos´c´
wykonania czynnos´ci – ‘ukras´c´ i uciec’ – buchna˛c´, gwizdna˛c´, s´wisna˛c´, ra˛bna˛c´, zwina˛c´.
Dwa okres´lenia – szabrowac´ (wyszabrowac´, szaber) i zorganizowac´ zrobiły kariere˛ w cza-
sie i tuz˙ po drugiej wojnie s´wiatowej. Szabrowało sie˛ (nie kradło!) na Ziemiach Zachodnich
i Północnych, organizowało sie˛ rzeczy konieczne do z˙ycia, których zdobycie droga˛ legalna˛
nie było moz˙liwe. W takim znaczeniu czasownik ten jest uz˙ywany do dzis´. Odre˛bna˛ grupe˛
tworza˛ czasowniki z przedrostkiem pod- – podiwanic´, podchrzanic´, podpieprzyc´ i pod-
pierniczyc´
, podwe˛dzic´. Podchrzanic´, podpieprzyc´ i podpierniczyc´ sa˛ eufemizmami pod-
wójnymi – jako eufemistyczna nazwa kradziez˙y i jako złagodzona forma wyrazów uzna-
nych za wulgarne. W przypadku dwóch ostatnich charakter wulgaryzmu utrzymuje sie˛
nadal – sa˛ to eufemizmy wulgarne. Inne okres´lenia eufemistyczne, to wykombinowac´,
skombinowac´, wzia˛c´ rozbrat z uczciwos´cia˛, cos´ zmienia włas´ciciela. Upłynnic´ cos´, to ‘sprze-
dac´ kradzione’.

B r a n i e i d a w a n i e ł a p ó w k i jest procederem karalnym. W naszej rzeczywi-

stos´ci społecznej prawie kaz˙dy z nim sie˛ zetkna˛ł i znalazło to odzwierciedlenie w mowie
potocznej. Moga˛ to byc´ wyraz˙enia ogólne, których eufemistyczny charakter ustalany jest
przez kontekst, np. dogadamy sie˛/porozumiemy sie˛ jakos´, udzielac´ poz˙yczki (bezzwrotnej),
no, z˙yc´ jakos´ trzeba. Moz˙na komus´ dac´ kuban, prezent lub prezencik. Bardziej przejrzyste
sa˛ okres´lenia dac´ w łape˛, przemówic´ do re˛ki (ra˛czki) czy tez˙ posmarowac´. Eleganckim
okres´leniem łapówki (lub napiwku) jest francuski cytat pour boir. Ironiczny dystans

131

background image

i poczucie humoru przekazuja˛ wyraz˙enia parapetówa, parapetówka oraz odwdzie˛czyc´ sie˛
na parapecie
. I wreszcie czasownik brac´, którego funkcja łagodza˛ca opiera sie˛ o szeroki
zakres znaczeniowy. To, co sie˛ bierze, bywa okres´lane jako wzia˛tek.

M i l i c j a
Zwykle stróz˙om porza˛dku publicznego nadaje sie˛ róz˙ne nazwy, z których cze˛s´c´ jest

okres´leniami eufemistycznymi. Typowym przykładem jest władza i zwrot panie władzo
lub pani Władzia. W tych wyraz˙eniach podkres´la sie˛ waz˙nos´c´ pełnionej przez milicje˛
funkcji i podnosi prestiz˙ zawodu. Dawnymi i wytartymi okres´leniami sa˛ blacharz i gliniarz
(glina).
Dlatego pojawił sie˛ s´wiez˙y i dowcipny eufemizm adam (bo ‘ulepiony z gliny’ –
SGS). Ze wzgle˛du na kolor mundurów powstała nazwa błe˛kitni chłopcy i nowsza, pocho-
dza˛ca z telewizyjnego rysunkowego serialu dla dzieci – smurfy. Podstawa˛ innych eufemi-
zmów stało sie˛ rozwia˛zanie skrótu MO – Morskie Oko, Ministerstwo Os´wiaty, meo
(wszystkie trzy z SGS); nazwa mosie pochodzi od rejestracji pojazdów – MOS. Eufemi-
stycznych nazw milicji i milicjantów jest niewiele w mowie potocznej. Wykazuja˛ one duz˙e
zróz˙nicowanie i ulegaja˛ cze˛stemu ods´wiez˙eniu.

W i e˛ z i e n i e mie ma w je˛zyku potocznym wielu okres´len´ eufemistycznych. Najbar-

dziej znane to pudło i paka. Zapoz˙yczeniami wewne˛trznymi sa˛ wyraz˙enia is´c´ do kicia, is´c´
do mamra
, za z˙elazne firanki. Wie˛zienie bywa tez˙ okres´lane metonimia˛ klasztor; pobyt
w wie˛zieniu to bycie na wczasach.

ad. d) Status finansowy i nazwy pienie˛dzy
Gentlemeni nie mówia˛ o pienia˛dzach. Ale z˙yc´ bez nich nie moz˙na, wie˛c czasem trzeba

tez˙ mówic´. Jest jednak w cze˛s´ci społeczen´stwa przekonanie, z˙e nie zawsze moz˙na mówic´
o pienia˛dzach lub płaceniu. Utrudnia to z˙ycie i kaz˙e stosowac´ róz˙nego typu omówienia.

Zlecaja˛c komus´ wykonanie jakiejs´ pracy nie zawsze zre˛cznie jest zapytac´ wprost o jej

cene˛. Dlatego stawia sie˛ pytanie dos´c´ ogólne, które jednak w danej sytuacji jest zupełnie
zrozumiałe, np. Jak sie˛ umówimy? Ile to wyniesie? Na jaka˛ sume˛ mam sie˛ przygotowac´?
Jakie sa˛ warunki?
Zdarza sie˛, z˙e równiez˙ odpowiedz´ jest enigmatyczna – jakos´ sie˛
dogadamy
, nie be˛dziemy sie˛ targowac´, zrobimy po chrzes´cijan´sku itp. Po uzyskaniu takiej
mocno niejasnej wypowiedzi dalej nic sie˛ nie wie. Eufemizacja została zatem posunie˛ta
zbyt daleko.

Na całym s´wiecie nazwy pienie˛dzy i banknotów maja˛ łagodnie oswajaja˛ce nazwy

26

.

Najpowszechniejszym polskim eufemizmem jest zdrobnienie pienia˛z˙ki, a takz˙e ciaki,
moniaki, mamona
i – obce – many. Nazwy róz˙nych banknotów pojawiaja˛ sie˛ i znikaja˛ –
zwykle nazwa pochodzi od wizerunku na banknocie. Kiedys´ banknotem o najwyz˙szej
wartos´ci były brudaski, duz˙o póz˙niej pojawiły sie˛ nutki lub chopiny, i marysie. Osobne
nazwy ma i miał w polszczyz´nie potocznej dolar. Pocza˛tkowo były to twarde (w złocie)
lub mie˛kkie (papierowe). Zielone, sałata i zielenina to nazwy wynikaja˛ce z koloru bankno-
tów. Eufemizowanie nazwy dolara wia˛zało sie˛ przede wszystkim z tym, z˙e jeszcze nie tak
dawno temu nie wolno było miec´ dolarów i handlowac´ ta˛ waluta˛ w Polsce. Uległo to
zmianie, ale nazwy – juz˙ chyba jako wyblakłe eufemizmy zbliz˙aja˛ce sie˛ do verbum
proprium – nadal funkcjonuja˛ w polszczyz´nie. Inne okres´lenia to prawdziwe pienia˛dze lub
waluta.

Maskuja˛ce okres´lenia maja˛ równiez˙ nazwy s u m p i e n i e˛ d z y. Czasem sa˛ one

całkiem niewysokie – dycha, stówka – kiedy indziej zas´ wysokie – melon. Melon to
neosemantyzm powstały wskutek skojarzenia brzmieniowego. Eufemizmem jest tez˙ ty-
sia˛czek
i wyraz obcego pochodzenia – tauzen, a takz˙e neologiczmy patyk i patol.

132

background image

Status finansowy ludzi cze˛sto okres´lany jest celowo nieprecyzyjnie. Wia˛z˙e sie˛ to m. in.

z tym, z˙e u nas od lat propagowana była teza, z˙e zbyt odbijaja˛ce od codziennej szarzyzny
bogactwo jest co najmniej podejrzane, poniewaz˙ nie moz˙na legalnie dorobic´ sie˛ pracuja˛c
na pan´stwowej posadzie. Sta˛d okres´lenie dobrze sie˛ komus´ powodzi, domys´lnie – pod
wzgle˛dem finansowym. Miec´ gruby portfel czy miec´ wypchana˛ kieszen´ to frazy znacznie
słabiej maskuja˛ce dobry status finansowy. Podobnie jest przy wyrazie dziany. Chwilowe
bogactwo, np. po wypłacie, okres´la sie˛ jako bycie przy forsie.

U b ó s t w o jest przykre i wstydliwe, a wie˛c cze˛s´ciej podlega tabuizacji. Eufemizmem

jest metafora trudno zwia˛zac´ koniec z kon´cem. Ktos´ biedny nie moz˙e sobie na cos´ pozwolic´,
co czasem wyraz˙ane jest z wie˛kszym poczuciem humoru – drogi towar nie podoba sie˛ lub
nie ma sie˛ na niego ochoty. Przemilcza sie˛ przyczyne˛ niepodobania sie˛ lub braku ochoty.
Owo zmilczenie jest eufemizmem zerowym. Inne okres´lenia braku pienie˛dzy zwia˛zane sa˛
z miejscami, w których sa˛ najcze˛s´ciej noszone – miec´ mało w kieszeni, miec´ pusta˛ kieszen´,
miec´ chudy/cienki portfel. Okresowy brak pienie˛dzy okres´la sie˛ dowcipnie jako chwilowy
kryzys finansowy
lub trudnos´ci przed pierwszym. Moz˙e byc´ z kims´ cienko. Okres´leniem
nawia˛zuja˛cym do stereotypowej ne˛dzy i zacofania Murzynów jest kasa bu-bu, a wie˛c taka,
w której nic nie ma.

ad. e) Wiek
S t a r o s´ c´ w wielu kulturach była szanowana, poniewaz˙ była synonimem ma˛dros´ci

i dos´wiadczenia, przebytych cierpien´ i cierpliwos´ci w ich pokonywaniu. Niewielu póz´nej
staros´ci doz˙ywało. Oczywis´cie, było to zróz˙nicowane w róz˙nych kulturach – bywało i tak,
z˙e starych ludzi jako nie moga˛cych pracowac´ i wymagaja˛cych opieki – pozostawiano
samym sobie lub eliminowano ze społeczen´stwa. Wraz z rozwojem cywilizacji i osia˛gnie˛-
ciami medycyny przecie˛tna długos´c´ z˙ycia wydłuz˙yła sie˛ i osoby leciwe nie zawsze chca˛
przyznawac´ sie˛ do swego wieku. Dodatkowo kult młodos´ci spowodował nałoz˙enie tabu
na staros´c´. Potoczna polszczyzna posługuje sie˛ wie˛c okres´leniami (mocno) starsza pani
(tez˙: pan), dojrzała (dos´wiadczona kobieta, litota˛ ktos´ nie jest juz˙ kobieta˛ młoda˛ lub
niemłoda kobieta. Znanym eufemizmem jest fraza wywodza˛ca sie˛ od tytułu powies´ci
Balzaka Kobieta trzydziestoletnia, sta˛d byc´ w wieku balzakowskim. Ktos´ moz˙e wygla˛dac´
(całkiem) młodo (jak na swoje lata) lub całkiem niez´le. Zamiast mówic´, z˙e ktos´ sie˛
postarzał, poprzestajemy na ogólnym stwierdzeniu, z˙e sie˛ zmienił. Pewna złos´liwos´c´
zawarta jest w stwierdzeniu, z˙e ktos´ wygla˛da jak licealistka, szesnastka lub osiemnastka.

Tak, jak odmładza sie˛ staros´c´, tak postarza sie˛ młodos´c´. Dotyczy to przede wszystkim

młodziez˙y, która juz˙ nie jest w wieku dziecie˛cym i jeszcze nie jest dorosła, ale bardzo chce
za taka˛ uchodzic´. Mówi sie˛ wie˛c o nich prawie doros´li, prawie kobieta, duz˙a panna,
pannica, rubasznie – ale z ciebie (z niej) baba, me˛z˙czyzna. Zawarty w tych wyrazach
element ‘dorosłos´ci’ wprowadza tak poz˙a˛dany przez młodziez˙ element dojrzałos´ci, przez
co ja˛ dowartos´ciowuje. Dzieci w wieku 10–12 lat chca˛, by mówic´ o nich młodsza generacja
młodziez˙y
.

ad. f) Przeklen´stwa i wyzwiska
Wyrazy be˛da˛ce przeklen´stwami tworza˛ w mowie potocznej pokaz´na˛ grupe˛. Przeklen´-

stwa sa˛ znakami je˛zykowymi silnie nacechowanymi ekspresywnie, sygnałami s´wiadcza˛-
cymi o stanie emocjonalnym nadawcy: ich uz˙ycie bywa zwykle niekontrolowane. Sto-
sowanie przeklen´stw jest sprzeczne z dobrym wychowaniem – ktos´ maja˛cy dobra˛
kindersztube˛ nie klnie. Jednak bardzo cze˛sto sa˛ odste˛pstwa od tej zasady i wówczas stosuje
sie˛ okres´lenia łagodza˛ce. Jednak rzadko kiedy przeklen´stwo jest na tyle zneutralizowane

133

background image

przez zmiane˛ eufemistyczna˛, by moz˙na je było uz˙yc´ w tzw. dobrym towarzystwie. Dzieje
sie˛ tak, poniewaz˙ eufemizowanie nie jest w stanie zniszczyc´ wulgarnej otoczki verbum
proprium. W grupie przeklen´stw i przezwisk wyraz´nie widac´, jak negatywna wartos´c´, jaka˛
jest obdarzone verbum proprium, przechodzi na eufemizm. Tak powstaja˛ eufemizmy
wulgarne, czyli wyraz˙enia nie be˛da˛ce eufemizmami sensu stricto i jednoczes´nie nie maja˛ce
zdecydowanie pozytywnych konotacji. Sa˛ jednak eufemizmami, poniewaz˙ ich wulgarnos´c´
zostaje złagodzona. Eufemizmy wulgarne nie nalez˙a˛ do eleganckich zwrotów je˛zykowych
– jak zreszta˛ wiele wyrazów i zwrotów je˛zyka potocznego. Eufemizowane przeklen´stwa
je˛zyka mówionego były przedmiotem dwóch niewielkich prac P. Zwolin´skiego

27

oraz Sz.

Koszyka

28

. Cze˛s´c´ zebranego przeze mnie materiału znalazła potwierdzenie w przykładach

przytaczanych przez Zwolin´skiego.

K l a˛ c´, m ó w i c´ b r z y d k i e w y r a z y
Mowa potoczna wprowadza w miejsce ostrych okres´len´ łagodniejsze. Czasownik wy-

raz˙ac´ sie˛ zacza˛ł w pewnych kontekstach oznaczac´ cos´ innego i stał sie˛ synonimem ‘mówic´
brzydkie wyrazy’. W tej samej funkcji wyste˛puja˛ omówienia wyraz˙ac´ sie˛ nieparlamentar-
nie
, uz˙ywac´ nieparlamentarnych okres´len´. Mniej neutralny jest synonim bluz´nic´. Nacecho-
wanymi wyraz˙eniami sa˛ te, w których wyste˛puje czasownik rzucac´ – nierza˛dnicami,
jawnogrzesznicami, brzydkimi słowami. Na granicy wulgaryzmu jest fraza pus´cic´ wia˛che˛.
Samo kle˛cie i mówienie brzydkich słów ma niewiele eufemizmów w je˛zyku potocznym.
Znacznie wie˛cej jest ich w odniesieniu do wytworu czynnos´ci, a wie˛c przeklen´stw i wy-
zwisk.

P r z e k l e n´ s t w a
Eufemizmy zaste˛puja˛ce bardzo wulgarne kurwa, przeklen´stwo be˛da˛ce wyrazem za-

chwytu lub oburzenia, moga˛ byc´ podzielone na kilka grup w zalez˙nos´ci od formy eufemi-
zowania. Podział taki narzuca sie˛ niejako sam. Cze˛stym sposobem łagodzenia drastycz-
nos´ci tego przeklen´stwa sa˛ róz˙norodne przekształcenia fonetyczne. Główna˛ sylaba˛
stanowia˛ca˛ podstawe˛ eufemizowania i gwarantuja˛ca˛ rozpoznanie pierwowzoru okres´lenia
zaste˛pczego jest – kur-: kurcze˛, kurcze˛ blade, pieczone, kurcze˛ flak, kurcze˛ mac´, kurka
wodna, kurna, kurna chata, kurda, kurtka na wacie, kurtyna w góre˛, kur zapiał, kura
zagdakała, kurde,

– zbliz˙one pod wzgle˛dem fonetycznym kurz-: kurza kos´c´, kurza stopa, kurza noga,

kurza twarz, kurza melodia, kurze oko,

– pozostawienie nagłosowego ku- i wygłosowego -wa. Substytucji ulega s´rodkowe -r-:

kutwa, kuiwa, kuz´wa. Moz˙e tez˙ nasta˛pic´ substytucja innej głoski – karwa,

– urwanie, pozostawienie samego nagłosu: o ku..., o k...,
– dodanie głosek – chmurwa (jest to jednoczes´nie zniekształcenie wyrazu chmura),
– wymowa oparta na pseudo-angielskiej pisowni curwa,
– metateza – kuwra,
– neosemantyzmy zawieraja˛ce identyfikuja˛ce głoski verbum proprium: bulwa, morwa,

rwa kulszowa.

Innym sposobem eufemizowania jest odmienne od zwykłego rozwia˛zanie skrótu PKP

(= pie˛knie, kurwa, pie˛knie). W powiedzonku orzeszku, orzeszku wykorzystano zbiez˙nos´c´
fonetyczna˛ z o z˙ez˙ ku..., o z˙ez˙ ku... i to, wraz z brakiem dokon´czenia, stało sie˛ podstawa˛
eufemizowania. Bardzo odległym eufemizmem jest kardamon, a o gre˛ półsłówek ociera
sie˛ nerwica ze znakiem Q. Aluzje˛ do brzmienia wyzyskuje sie˛ w nazwie kabaretu „Kur”
wie lepiej
.

134

background image

Kurwa jego mac´ ma duz˙o mniej eufemizmów niz˙ wyraz omówiony wyz˙ej. Sa˛ to równiez˙

zniekształcenia fonetyczne, jednak dzie˛ki temu, z˙e złagodzeniu ulega wyraz˙enie dwu- lub
trzywyrazowe, zwie˛ksza sie˛ moz˙liwos´c´ zmian. Moz˙e to polegac´ na zmianie nagłosowych
głosek – murwa kac´, wprowadzeniu frazy o przybliz˙onym brzmieniu – urwał nac´, czy tez˙
zostawieniu z pierwszego wyrazu tylko nazwy pierwszej litery – ka mac´. Minerwa go mac´
w pierwszym wyrazie zachowuje identyfikuja˛ce -rwa, dalsza cze˛s´c´ wyraz˙enia jest bez
zmian. Psia mac´, sobacza go mac´, psia kos´c´ utworzone sa˛ na innej zasadzie. Nie ma tu
przekształcen´ fonetycznych, lecz wprowadzenie substytutów leksykalnych w miejsce
wyrazu tabuizowanego. Sa˛dze˛, z˙e psia, sobacza wia˛z˙a˛ sie˛ z suka˛, be˛da˛ca˛ bardzo obelz˙y-
wym okres´leniem kobiety pewnego typu. Zasta˛pienie tymi wyrazami jest eufemizmem.
Psia kos´c´ kojarzy sie˛ z kurza kos´c´ i jest podwójnym eufemizmem (w stosunku do psia mac´
i verbum proprium).

Skurwysyn – eufemizowanie tego wyrazu polega przede wszystkim na róz˙norakim

zniekształcaniu wyrazu podstawowego. Zmiany koncentruja˛ sie˛ głównie na drugiej cze˛s´ci
wyrazu, pozostawiaja˛c nagłosowe sku- lub skur- bez zmian.

sku-: skubany, skubaniutki, skubaniec, skunks,
skur-: skurkojad, skurkowany, skurkowaniec, skórka pomaran´czowa, skurczysyn,

skurczybyk, skurczykrowa, skór wyprał pełen worek, skurwiel, skurwol, skur..., skurczy-
gnat, skurwancki, ty z „Kuriera Warszawskiego” wysylabizowany (wyczytany),

kur-: Kurkowa ci ulica,
sk-: sk...
Pozostawienie identyfikuja˛cej grupy głosek (sku-, skur-, sk-, -kur-), podobnie jak przy

eufemizowaniu kurwa mac´, jest powodem powstawania eufemizmu wulgarnego.

Innym sposobem eufemizowania jest pozostawienie bez zmian drugiego członu złoz˙e-

nia – syn przy jednoczesnej zmianie członu pierwszego: sukinsyn, psi syn, taki syn, szafy
syn, pieska-niebieska.
Pierwszy z szeregu przytoczonych eufemizmów jest najbardziej
przejrzysty, ostatni – najmniej, a tym samym jego siła eufemizuja˛ca jest najwie˛ksza.
Bardzo ładnym eufemizmem jest fraza ty synu złej matki, w której elementem łagodza˛cym
jest przymiotnik zły. W tym wypadku zachodzi sytuacja, w której wyraz be˛da˛cy okres´le-
niem jawnie negatywnym pełni role˛ eufemizmu, poniewaz˙ verbum proprium oceniane jest
jako jeszcze gorsze. Pojawiaja˛ sie˛ tez˙ okres´lenia syn Koryntu, wnuk Koryntu (analogia do
córy Koryntu). Koligacje rodzinne sa˛ równiez˙ podstawa˛ kolejnych eufemizmów – przeje-
chac´ sie˛ komus´ po przodkach
(SGS) oraz wyraz˙ac´ sie˛ z´le o czyjejs´ matce. Funkcje˛
łagodza˛ca˛ pełni tu aluzja oraz ogólnikowos´c´. Podobnie jest w niejasnym wyraz˙eniu
taki-owaki. Eufemizmem jest tez˙ skrót SKS (eskaes).

Pierdolic´ – to jeden z najbardziej wulgarnych wyrazów w polszczyz´nie. Poniewaz˙

czasownik ten jest bardzo pojemny, a wie˛c nieprecyzyjny semantycznie, przy jego pomocy
„odpowiednio manewruja˛c przedrostkami, moz˙na włas´ciwie wyrazic´ wszystkie czynnos´ci,
a równiez˙ stany, w jakich moz˙e sie˛ znalez´c´ człowiek w cia˛gu całego swojego z˙ycia”

29

.

Wspomniane przedrostki pojawiaja˛ sie˛ równiez˙ w eufemizowanych formach tego wyrazu.

Zniekształcenia fonetyczne zwykle zostawiaja˛ identyfikuja˛cy element -pie- lub -pier-.
pier- pierniczyc´ (+przedrostki o-, od-, op-, roz-, s-, w-, wy-). Takz˙e opierwiastkowac´

oraz opier-papier. Podobien´stwo fonetyczne jest wykorzystane w zwrotach: ja cie˛ pier-
wszy raz widze˛
(SGS), od pierwszego maja (SGS), od pierwszego wejrzenia, które staja˛ sie˛
okres´leniami zaste˛pczymi tylko w pewnych kontekstach i tylko przy szczególnej intonacji,

135

background image

podkres´laja˛cej element pier-. Wulgarnym eufemizmem jest nowotwór spiermandolic´ oraz
ja pierdziele˛ (jako wyraz zachwytu lub oburzenia).

Zawieraja˛cy element -pie- czasownik pieprzyc´ sam be˛da˛c eufemizmem, stał sie˛ pun-

ktem wyjs´ciowym kolejnych eufemizmów, tworza˛cych „cia˛g przyprawowy” – pieprzyc´,
– chrzanic´, – paprykowac´, – solic´, – przyprawiac´, opiórkowac´, odpiórkowac´, odpiórczyc´ (sie˛)
– tworza˛ powia˛zana˛ ze soba˛ grupe˛ eufemizmów zawieraja˛cych element – piór-, byc´ moz˙e
be˛da˛cy morfologicznym alternantem – pier-, skojarzonym jak pióro || pierze, ska˛d rozpirzyc´.

Jednym ze znaczen´ czasownika, którego eufemizmy omawiam, jest ‘miec´ stosunek

płciowy’. Stało sie˛ to podstawa˛ eufemizmów odkopulowac´ sie˛, odstosunkowac´ sie˛ od
kogos´
. Jeszcze dalej eufemizowanie posunie˛te jest w czasowniku zapoz˙yczonym z je˛zyka
angielskiego, który w tamtym je˛zyku jest bardzo wulgarny. Jego splonizowana forma to
odfakenuj sie˛ (SGS), spotyka sie˛ tez˙ cytat fuck-off. Najłagodniejszymi okres´leniami sa˛
czasowniki objechac´ i obtan´cowac´, a takz˙e okres´lenie dostac´ opeer. Jak z powyz˙szego
przegla˛du wynika, prawie wszystkie okres´lenia łagodza˛ce czasownik pierdolic´ i jego
pochodne sa˛ eufemizmami wulgarnymi. Niezwykle silne nacechowanie negatywne prze-
bija sie˛ przez wszystkie próby eufemizacji. Jednak mimo wszystko eufemizmy sa˛ lepsze
od okres´len´ wprost.

Cholera – o tym przeklen´stwie pisał w latach trzydziestych S. Szober, z˙e skutecznie

współzawodniczy z zakle˛ciem psia krew

30

. Cholera nie była juz˙ w owym czasie nazwa˛

złowróz˙bna˛ – choroba ta była uleczalna, u nas mało znana, a tym samym nie wzbudzała
zabobonnego le˛ku. Mimo tego, a takz˙e ze wzgle˛du na delikatnos´c´ i uprzejmos´c´ wobec
słuchaczy, przeklen´stwo to jest cze˛sto eufemizowane. Zabieg ten moz˙e polegac´ na zamia-
nie drugiego członu – jasna cholewa, jasny gwint, jasny kicius´, jasny piorun, jasny szlag,
ska˛d do pioruna/pierona oraz szlaczek. Moz˙e tez˙ byc´ przemilczenie – do jasnej... Fonety-
czne podobien´stwo do nazwy mieszkan´ca Holandii (Holender), spowodowało wykorzy-
stanie tego wyrazu w funkcji eufemizmu – cholender, lub w formie jeszcze bardziej
zneutralizowanej – cholinder. Innym przekształceniem wyrazu jest cholewa i zdrobnienie
cholewka saperska. Spotyka sie˛ tez˙ forme˛ choinka lub choina.

Gówno jako przeklen´stwo bywa łagodzone róz˙nymi s´rodkami je˛zykowymi. Moz˙e to

byc´ urwanie tuz˙ po pierwszej głosce (a) g..., nazwa pierwszej litery (a) gie, zniekształcenie
brzmienia wyrazu przez stylizacje˛ na wymowe˛ francuska˛ (z˙ówno, z˙ówniarz), pozostawie-
nie pierwszej sylaby w niezmienionym brzmieniu i wymiana drugiej – guzik, gumniane
pienia˛dze
. Funkcje˛ eufemizuja˛ca˛ pełni tez˙ stylizacja na nazwe˛ miejscowa˛, polegaja˛ca˛ na
przekształceniu morfologicznym – rzewne gówne (SGS). Inne sposoby łagodzenia to
zapoz˙yczanie z je˛zyków obcych – niem. szajs, fr. merde, aluzja to, co rzekł Cambronne.

Dupa w róz˙nych frazeologizmach cze˛sto zaste˛powana jet wyrazami mniej nacechowa-

nymi. Np. we frazie mam cie˛ (to w duz˙ym powaz˙aniu) głe˛bokim powaz˙aniu, w duz˙ym palcu,
mam cie˛/to w duszy
, gdzie wyrazy zaste˛pcze maja˛ pierwsza˛ sylabe˛ jednakowa˛ z verbum
proprium. Nie ma tego juz˙ w innych wyraz˙eniach, dos´c´ podobnych – miec´ kogos´/cos´
w nosie, gdzies´
, w których eufemizacja polega na zasta˛pieniu wyrazu wulgarnego innym,
nie nacechowanym, moz˙e to byc´ nazwa innej cze˛s´ci ciała (nos) lub zaimek nieokres´lony
(gdzies´) – ten ostatni pełni funkcje˛ eufemistyczna˛ włas´nie dzie˛ki nieokres´lonos´ci. Zamiast
do dupy pojawiaja˛ sie˛ w je˛zyku potocznym formy łagodniejsze – do bani (podobien´stwo
kształtu), do tyłu (inkryminowana cze˛s´c´ ciała jest z tyłu), sta˛d tez˙ dotylcowo lub przez
uz˙ycie nazwy litery pocza˛tkowej – do de. Tyłek pojawia sie˛ we frazeologizmie eufemisty-

136

background image

cznym pocałuj mnie w tyłek (tez˙ – gdzies´, w nos, w... ). Eufemizmem wymys´lonym przez
pie˛cioletnie dziecko jest dukat.

Srac´, nie w znaczeniu czynnos´ci fizjologicznej, lecz jako negatywne nastawienie do

rzeczywistos´ci, jest eufemizowane poprzez zaste˛powanie wulgarnego czasownika innym
kicham na to, zakichane szcze˛s´cie lub dosłownym przekalkowaniu frazeologizmu na je˛z.
łacin´ski – ad mortem defecatum.

Jebał go pies jest przeklen´stwem bardzo wulgarnym. Nos´nikiem wulgarnos´ci jest

czasownik i dlatego on przede wszystkim bywa zaste˛powany łagodniejszymi synonimami.
Naste˛puje to zwykle we frazie pies + Acc. zaimka osobowego (lub w szyku odwrotnym:
... go pies). Eufemistyczne frazeologizmy to np. pies go drapał, pies go dreptał, pies go
tra˛cał
i z szykiem odwróconym: darł go pies, jechał go pies. Ostatni z przytoczonych
przykładów zawiera czasownik fonetycznie bardzo zbliz˙ony do zaste˛powanego (j-e-ch-ał,
j-e-b-ał
), zdarza sie˛ tez˙ zamiana wyrazu pies na se˛k: jechał go se˛k. Inne schematy
składniowe to pies+ z + Instr. zaimka + czasownik, np. pies z nim tan´cował, lub krócej,
pies z nim
oraz pies + Dat. + czas. – pies ci morde˛ lizał, pies ci w namiot dmuchał.
Przykładem wykorzystania je˛zyka obcego w funkcji łagodza˛cej sa˛ tłumaczenia analizo-
wanego zwrotu na łacine˛ – canis tibi faciem lingebat oraz canis tecum relationem sexualem
habebat
. Łagodza˛co działa tu nie tylko je˛zyk obcy, lecz równiez˙ poczucie humoru
tłumaczy tych powiedzonek. Zwia˛zane z omawianym przeklen´stwem sa˛ sformułowania
psia jego dusza, psia para, o z˙ez˙ ty, pieska-niebieska.

W y z w i s k a sa˛ wyraz˙eniami silnie ekspresywnymi, z natury rzeczy sa˛ nacechowane

negatywnie, maja˛ na celu obraz˙enie lub zelz˙enie kogos´. Mowa potoczna dysponuje
wieloma takimi okres´leniami. Tutaj rozwaz˙ane be˛da˛ eufemizmy naste˛puja˛cych: s´winia,
skurwysyn, chuj
.

S´winia to jedno z najcze˛s´ciej pojawiaja˛cych sie˛ w je˛zyku potocznym wyzwisk. Skiero-

wanie go wprost do adresata jest w wielu wypadkach zbyt niegrzeczne, dlatego tez˙ – jes´li
bardzo chcemy tak kogos´ okres´lic´ – uz˙ywa sie˛ róz˙nych przekształcen´, omówien´ i synoni-
mów łagodza˛cych. Najprostsze jest zniekształcenie fonetyczne, polegaja˛ce na przestawie-
niu sylab na zasadzie gry półsłówek – wis´nia, w wyniku czego powstaje wyraz o innym
podstawowym znaczeniu. Ze s´rodków słowotwórczych stosuje sie˛ zdrobnienia – s´winka
oraz derywat s´wintuch. Z synonimów w funkcji eufemizuja˛cej pojawiaja˛ sie˛ wyrazy
o szerszym zakresie znaczeniowym – z˙ywiec, nierogacizna, lub we˛z˙szym – warchlak (w
tym wypadku pewna˛ role˛ moz˙e odgrywac´ małos´c´ i „niewinnos´c´” desygnatu). Wykorzy-
stano równiez˙ odgłos wydawany przez te zwierze˛ta – cze˛sta˛ onomatopeja˛ jest chrum-
-chrum
(SGS) i derywat chrun´ka. Pojawiaja˛ sie˛ ponadto peryfrazy kolez˙anka czworonoz˙na
oraz bardziej rozbudowana – ta, co chrza˛ka i ma kre˛cony ogon i ta, co ryje i koryta przewraca.

Chuj jest wyzwiskiem tak bardzo wulgarnym, z˙e zastosowanie eufemizmu tylko

w niewielkim stopniu łagodzi jego dosadnos´c´. Spotyka sie˛ synonim ty członie (reg. ty
ciulu
), ty kiju złamany, połamany. Łagodza˛ce zaste˛pniki tego wyrazu pojawiaja˛ sie˛ nie
tylko w funkcji wyzwisk, lecz równiez˙ przeklen´stw lub ekspresywnych zakle˛c´. Np. cos´
jest do chrzanu, do kitu (= do niczego) lub wisi komus´ jak kilo kitu u sufitu, ewentualnie
na chustke˛ jest potrzebne. Bardzo negatywna˛ ocena˛ jest okres´lenie, z˙e cos´ jest zrobione
chusteczkowo
(SGS) ba˛dz´ kijowo. Moz˙na kogos´ zrobic´ w konia. Przy zaklinaniu stosuje
sie˛ formy o nagłosie zbliz˙onym z verbum proprium (podobnie jak przy eufemizmach
chusteczkowo, na chustke˛) – za Chiny Ludowe, za chin´skiego boga. Oryginalnym pomy-
słem jest przytoczenie liternictwa rejestracji wojskowej – słuz˙a˛cej jako eufemistyczny

137

background image

skrót, którego rozwia˛zanie ujawnia podstawe˛ eufemizowania – HGW (= chuj go wie).
Ortografia nie jest tu istotna, zreszta˛ opisywany wyraz najcze˛s´ciej pisany jest przez samo h.

W bardzo wielu wypadkach dodatkowym czynnikiem stymuluja˛cym stosowanie eufe-

mizmów omówionych w tej cze˛s´ci pracy jest dobre wychowanie. Wspomniałam o tym juz˙
wczes´niej, nie sposób bowiem pomina˛c´ tego zagadnienia. W tym miejscu chce˛ zaznaczyc´,
z˙e cze˛sto zdarzaja˛ sie˛ sytuacje, w których podstawowym powodem stosowania eufemizmów
jest włas´nie dobre wychowanie, a nie tabu społeczne. Dzieje sie˛ tak zwykle wtedy, kiedy
elegancki sposób mówienia jest cecha˛ danej osoby i podstawowym powodem unikania wyra-
zów ostrych lub drastycznych (grubych). Je˛zyk, nie tylko potoczny, dostarcza wielu sposobów
łagodnego wypowiadania sie˛. Trzeba tylko umiec´ je odpowiednio wykorzystywac´.

VIII

Tabu spowodowane przyzwoitos´cia˛, skromnos´cia˛ i wstydem

Jest we współczesnym s´wiecie bardzo rozpowszechnione; dotyczy przede wszystkim

nazw niektórych cze˛s´ci ciała, czynnos´ci fizjologicznych, stanów organizmu oraz całej
sfery erotyki. Korzenie tych przekonan´ sa˛ bardzo stare, sie˛gaja˛ cze˛sto pradawnych wierzen´,
przypisuja˛cych magiczne włas´ciwos´ci pewnym cze˛s´ciom ciała (niekoniecznie tym, na
których nazwy dzis´ nałoz˙one jest tabu). W póz´niejszym okresie bardzo duz˙a˛ role˛ odegrała
pruderia (np. w XIX i jeszcze w XX w. w Stanach Zjednoczonych, a zwłaszcza w Wielkiej
Brytanii), bardzo rygorystycznie przestrzegaja˛ca ustalonych zakazów, co czasem prowa-
dziło do wre˛cz komicznych sytuacji. Dodatkowym powodem nałoz˙enia tabu na wspomnia-
ne zjawiska moz˙e byc´ po prostu wzgla˛d na estetyke˛ – wymiotowanie, wydalanie, pocenie
sie˛ nie jest przeciez˙ estetyczne, wre˛cz odwrotnie, cze˛sto jest nieprzyjemne, a nawet
odraz˙aja˛ce. Dlatego tez˙ nie powinno sie˛ o nich mówic´, a skoro juz˙ jest to konieczne, nalez˙y
robic´ to w sposób jak najbardziej ogle˛dny, nie wzbudzaja˛cy niemiłych skojarzen´. Poniz˙ej
przedstawie˛ eufemistyczne omówienia nazw cze˛s´ci ciała, wybranych czynnos´ci fizjologi-
cznych i stanów organizmu ludzkiego oraz słownictwo dotycza˛ce erotyki.

a) Nazwy cze˛s´ci ciała
Niegdys´ wierzono, z˙e organizm ludzki funkcjonuje nie jako całos´c´, lecz poszczególnym

organom przypisywano samoistny byt. Niezalez˙nos´c´ ra˛k, nóg, oczu czy je˛zyka wyraz˙ała
sie˛ m. in. w niemoz˙nos´ci sprawowania pełnej kontroli nad ich działaniem. Szczególnie
niebezpieczne były te cze˛s´ci organizmu, które mogły zaszkodzic´ drugiemu człowiekowi
przez działanie magiczne – np. re˛ce, oczy (tzw. złe oko, czego przejawem jest jeszcze do
dzis´ wiara, z˙e pawie pióro przynosi nieszcze˛s´cie) czy je˛zyk. Na te cze˛s´ci ciała dzis´ tabu
juz˙ nie jest nałoz˙one. Tajemnica zwia˛zana z przekazywaniem z˙ycia i przedłuz˙aniem
gatunku stała sie˛ powodem tabu otaczaja˛cego narza˛dy rodne kobiety i genitalia u me˛z˙-
czyzn. Pierwotna˛ przyczyna˛ w wielu wypadkach nie był wie˛c wstyd, lecz szacunek dla
tajemnicy prokreacji. W toku dziejów tabu pierwotne usta˛piło, a w jego miejsce pojawiac´
sie˛ zacze˛ło tabu chronia˛ce poczucie przyzwoitos´ci i wstydu. I z takim tabu dzis´ – w naszym
kre˛gu cywilizacyjnym – spotykamy sie˛ najcze˛s´ciej. W miejsce wyrazów obje˛tych tabu
wchodza˛ ich zaste˛pniki maskuja˛ce tres´ci obsceniczne. Po jakims´ czasie eufemizm traci

138

background image

duz˙o ze swej siły pozytywnej i staje sie˛ wyblakłym eufemizmem, funkcjonuja˛cym juz˙ jako
verbum proprium. W jego miejsce pojawia sie˛ nowy wyraz, o konotacjach pozytywnych.
Dzieje sie˛ to zwykle dos´c´ wolno i nie da sie˛ – w wielu wypadkach – zaobserwowac´ zmian
tego typu w obre˛bie jednego pokolenia. Jednak historia wielu eufemizmów wskazuje na
tendencje˛ przeciwna˛ – przez wiele lat funkcjonuja˛ w nie zmienionej postaci i wcia˛z˙ maja˛
siłe˛ eufemizuja˛ca˛.

Pos´ladki – obecnie wulgaryzmem verbum proprium jest dawny eufemizm dupa

31

. Od

kiedy przestał pełnic´ funkcje˛ wyraz´nie maskuja˛ca˛, zaste˛puje sie˛ go róz˙nymi synonimami
lub tez˙ zniekształca sie˛ jego postac´ dz´wie˛kowa˛, np. djupa (stylizacja na wymowe˛ angiel-
ska˛), fufa, fupa, pupa. Pojawia sie˛ eufemizowanie przez zdrobnienie – dupen´ka, dupeczka,
dupcia, pupcia, pupulina (GK), tyłeczek. Zdarza sie˛ deformacja morfologiczna drugiej
cze˛s´ci wyrazu – dupal czy tez˙ pozostawienie nazwy pierwszej litery – de. Cze˛stym
sposobem łagodzenia jest wzmianka dotycza˛ca liczby liter – cztery litery. W funkcji
łagodza˛cej moga˛ tez˙ pojawiac´ sie˛ wyrazy obcego pochodzenia – deriery, sempiterna. Do
budowy tej cze˛s´ci ciała odwołuje sie˛ metonimia półkule. Jest tez˙ kilka wyrazów uz˙ytych
metaforycznie, których znaczenia włas´ciwe odnosza˛ sie˛ do cze˛s´ci organizmów zwierze˛-
cych – odwłok, podogonie (SGS) i mało subtelny zad. Inne metafory wywodza˛ sie˛ od
terminów technicznych – podwozie lub od nazw róz˙nych pomieszczen´ i pojemników –
kufer, szafa (trzydrzwiowa), puzdro (GK), cukiernica (SGS), garaz˙, sutereny ciała (SGS).
Inne synonimy to tyłek, siedzenie, (starsza) pani, walita (GK), policzki (GK). Peryfrasty-
czne okres´lenia zwia˛zane sa˛ przede wszystkim z dolno-tylnym umiejscowieniem oraz
rozmiarami tej cze˛s´ci ciała: tylna cze˛s´c´ ciała, cie˛z˙sza cze˛s´c´ ciała; tam, gdzie plecy kon´cza˛
swa˛ szlachetna˛ nazwe˛
; miejsce, z którego wyrastaja˛ dolne kon´czyny, szlachetna cze˛s´c´
ciała
, moja szanowna (GK). Na uwage˛ zasługuje wyraz rzyc´, który był pierwotnie verbum
proprium, a uznany póz˙niej za wulgarny usta˛pił miejsca innym. Obecnie jest wyrazem
charakterystycznym dla niektórych gwar. Niektórzy z moich informatorów uznawali ten
wyraz za eufemistyczny do dupa i jako taki funkcjonuja˛cy w je˛zyku potocznym. Byłby to
przykład bardzo ciekawej historii słowa – od wulgaryzmu do eufemizmu, a nie – jak to sie˛
zwykle zdarza – odwrotnie. Okres´lenie chlebus´ jako nazwa pos´ladków dotyczy niemowla˛t
(dziewczynek) i cze˛sto jest stosowane w poła˛czeniu chlebus´ i bułeczka.

Penis, genitalia. Me˛skie narza˛dy płciowe maja˛ bardzo wiele okres´len´ w mowie poto-

cznej. Jednym z powodów jest na pewno wydatnos´c´ i łatwa zauwaz˙alnos´c´ tego organu.
Okres´lane sa˛ albo zewne˛trzne narza˛dy płciowe jako całos´c´, albo tylko penis. Genitalia
eufemizowane sa˛ przez deformacje˛ fonetyczna˛ – jelitalia (SGS), chociaz˙ moz˙e to tez˙ byc´
kontaminacja jelita...)( genitalia; ogólne okres´lenia narza˛dy. Znane sa˛ synonimy me˛skos´c´,
przyrodzenie, słabizna, klejnoty rodowe (i klejnociki). Moszna okres´lana bywa jako wacek
lub worek, a ja˛dra – odczytywane z angielska z jednoczesnym zdrobnieniem stworzyły
eufemizm dz˙onderka. Znane sa˛ formy zdrobniałe – jajusia, jajeczka. Inne okres´lenia to
z˙ołe˛dzie, orzechy lub orzeszki, a wie˛c metafory biora˛ce pocza˛tek w s´wiecie ros´linnym. Taki
typ metafory, oparty na podobien´stwie kształtu, cze˛sto stosowany jest do oznaczania
penisa. Sa˛ to niejako naturalne okres´lenia – korzen´, marchewka, banan, korniszon, roba-
czek, ptaszek
, a nawet z˙uraw. Podobien´stwo kształtu stało sie˛ podstawa˛ innych okres´len´ –
ogon, ogórek, patyczek, fujara, fujarka, flet, klarnet, ska˛d ogólne – instrument; fre˛dzelek,
laska, szydełko, wisiorek, rura, pre˛cik, pe˛dzel, maczuga
. Spotyka sie˛ nazwy odnosza˛ce sie˛
do wielkos´ci – mały oraz inne, nie biora˛ce tej cechy pod uwage˛ i dos´c´ szeroko rozprze-
strzenione – interes, kudłaty interes (GK), siusiak, sisiak (Najwie˛kszy sisiak to minister

139

background image

Fisiak – napis z czasu strajku studenckiego wiosna˛ 1988 r.), jedynka, kon´, palant, fajfus,
członus´, pisior, fiut, fa˛fel, kolega, kolega z dołu
(GK). W mowie potocznej pojawiły sie˛ tez˙
nazwy nalez˙a˛ce do innych odmian je˛zyka – pra˛cie, łac. fallus. W funkcji eufemizmów
pojawiaja˛ sie˛ tez˙ zdrobniałe imiona me˛skie – jas´ko, jacus´, misio czy tez˙ wuj, be˛da˛cy eufemi-
zmem fonetycznym w stosunku do ostrego wulgaryzmu. Wszechobecny zaimek on tez˙ moz˙e
zaste˛powac´ nazwe˛ włas´ciwa˛, a – w odpowiednim konteks´cie – takz˙e wieloznaczne hm, hm

32

.

Vulva – pojawiaja˛ sie˛ okres´lenia be˛da˛ce odpowiednikami nazw me˛skich narza˛dów

płciowych – przyrodzenie, mała i malutka, ona. Ogólnie znane sa˛ zdrobnienia cipka,
cipulka, cipulinka, ciepełko, gniazdo i gniazdko
(GK), gniazdko szcze˛s´cia, szalupka. Do
róz˙nych cech przedmiotu odniesienia, którego nazwy analizuje˛, odwołuja˛ sie˛ kolejne
nazwy spotykane w mowie potocznej – kot i kotek, dziurka, szpara i szparka, bułeczka,
mała czarna
(GK), a nawet róz˙a. Inne okres´lenia to pieróg (GK), kas´ka, man´ka, telewizorek
(GK), pipusia, s´wia˛tynia, puderniczka, damskie cze˛s´ci. Ws´ród okres´len´ z˙en´skich narza˛dów
płciowych zwraca uwage˛ duz˙a liczba zdrobnien´. Deminutiva sa˛ nie tylko nazwami przed-
miotów małych, lecz równiez˙ wyrazem pozytywnego, pieszczotliwego nastawienia do
nich. W omawianym przypadku wchodzi w gre˛ przede wszystkim druga okolicznos´c´.

Piersi kobiece maja˛ róz˙ne okres´lenia eufemistyczne w zalez˙nos´ci od wielkos´ci i kształ-

tu. Pojawiaja˛ sie˛ tez˙ nazwy oznaczaja˛ce ogólnie biust niezalez˙nie od cech indywidualnych
walory, dydki, fale, przedsie˛wzie˛cie, mleczarnia, uszy, spiczaste płuca, oraz charaktery-
zuja˛ce je pod pewnymi wzgle˛dami. Np. duz˙y biust to duz˙e niebieskie oczy, balkony, bufory,
namioty, banie, dynie, bombowce, wielkie uszy
, a ‘kobieta o duz˙ych piersiach’ – ma czym
oddychac´.
Małe piersi to cytryny, jabłuszka, orzeszki, mirabelki, draz˙nia˛tka, piegi, prysz-
cze, wypryski
lub pingpongi. Brak piersi to biust po tacie lub bardziej wprost z tyłu deska,
z przodu deska (a w s´rodku jest Tereska)
. Na granicy eufemizmu sa˛ okres´lenia kapcie czy
uszy jamnika, uszy spaniela, chociaz˙ – w pewnych wypadkach – i takie okres´lenia moga˛
byc´ uznane za eufemizmy. Nalez˙y wspomniec´, z˙e w pewnych okolicznos´ciach piersi nie
sa˛ traktowane jako wstydliwa cze˛s´c´ ciała, lecz podchodzi sie˛ do nich zupełnie naturalnie
i bez s´ladu pruderii. Dzieje sie˛ tak przede wszystkim w okresie karmienia niemowla˛t.
Wspomniane wyz˙ej okres´lenia mleczarnie i dydki włas´nie do tego sie˛ odnosza˛.

Do grupy eufemizmów be˛da˛cych nazwami cze˛s´ci ciała moz˙na dodac´ nazwy cze˛s´ci

garderoby zwia˛zane z tymi cze˛s´ciami ciała. W je˛zyku potocznym nie ma wielu takich
nazw. Ogólnie o bieliz´nie mówi sie˛ czasem z francuska desu lub desusy, a o kalesonach –
calisony (SGS), napoleonki (SGS), niewymowne lub – znów z francuska – ineksprymable.
Majtki sa˛ cze˛sto zdrabniane – majteczki lub zniekształca sie˛ postac´ wyrazu – majtadele,
majtasy, majty
. Najcze˛s´ciej uz˙ywa sie˛ jednak innej, nieeufemistycznej nazwy figi oraz slipy
(slipki)
. Nazwa biustonosz nie jest eufemizowana.

b) Czynnos´ci fizjologiczne i miejsca z tym zwia˛zane
Zakaz ten dotyczy przede wszystkim słownictwa zwia˛zanego z przemiana˛ materii.

O wydalaniu moz˙na mówic´ wprost i bez z˙enady tylko w odniesieniu do niemowla˛t i ma-
łych dzieci, ewentualnie w czasie choroby. W innych sytuacjach tematów tych raczej sie˛
nie porusza. Podobnie jest z wymiotowaniem i puszczaniem wiatrów. Tabu nałoz˙one na
fizjologie˛ organizmu kobiecego (menstruacja, cia˛z˙a, poród) ma prastare podłoz˙e, wia˛z˙e
sie˛ bowiem z pierwotnym tabu magicznym. Kobieta, w której dokonywało sie˛ misterium
pocze˛cia i rosło przyszłe z˙ycie wydawane póz´niej na s´wiat, otoczona była aura˛ tajemni-
czos´ci. Mechanizmy tych szczególnych zmian fizjologicznych nie były dobrze znane, sta˛d

140

background image

tez˙ le˛k przed nimi. Dzisiaj podłoz˙e tabu troche˛ sie˛ zmieniło, nie moz˙na jednak uznac´, z˙e
tabu pierwotne (le˛k i szacunek dla Nieznanego i Niezrozumiałego) całkowicie zanikło.

Ogólnie wydalanie znajduje, naturalnie, odzwierciedlenie w mowie potocznej. Cze˛sto

sa˛ to wyraz˙enia z˙artobliwe, czasem rubaszne, a nawet o lekkim zabarwieniu wulgarnym.
Cze˛sto spotykany jest czasownik załatwic´ sie˛ lub musze˛ (z pominie˛ciem tego, co musze˛).
W czasie wycieczek autokarowych powszechnie uz˙ywa sie˛ wyraz˙enia panie na lewo,
panowie na prawo
– dokładne zakon´czenie nie jest potrzebne – sytuacja wyjas´nia wystar-
czaja˛co jasno, o co chodzi. W tej samej sytuacji (wycieczka) pojawia sie˛ czasem rubasz-
no-wulgarne okres´lenie sik-pauza, be˛da˛ce juz˙ na granicy eufemizmu i verbum proprium.
Inne z˙artobliwe okres´lenia to ulz˙yc´ sobie oraz oddac´ hołd naturze.

Mingere. W odniesieniu do małych dzieci zwykle mówi sie˛ (zrobic´) siusiu. Okres´lenie

to pojawia sie˛ równiez˙, gdy mowa jest o dorosłych i wówczas jest eufemizmem. Jest tak
tez˙ we frazie musze˛ (zrobic´) jeden, jedynke˛ i zgubic´ pisiu-pisiu. O wydalaniu w ogóle nie
powinno sie˛ głos´no mówic´. Jednak – w zwia˛zku z ogólnym upadkiem obyczajów i znacz-
nym poszerzeniem tematów dozwolonych – tematyka pojawia sie˛ w mowie potocznej. Jest
to cze˛ste w s´rodowiskach młodziez˙owych i stało sie˛ podstawa˛ dos´c´ prymitywnego poczu-
cia humoru. Mówia˛cy chce zwrócic´ na siebie uwage˛, choc´ w danym momencie akurat nie
powinien i robi to wprowadzaja˛c rubaszne metafory i porównania. Moz˙e to byc´ okres´lenie
wzie˛te z je˛zyka techniki – parcie na wentyl lub zwia˛zane z subiektywnymi odczuciami –
cis´nie mnie, napiera mnie na pe˛cherz (GK). Spotyka sie˛ tez˙ okres´lenia odpryskac´ sie˛,
pus´cic´ kropelki, przewina˛c´ małego (zwykle w odniesieniu do me˛z˙czyzn). Moz˙na metafo-
rycznie poła˛czyc´ sie˛ z morzem (GK), podgrzac´ wode˛ w jeziorze, zmienic´ wode˛ szczupako-
wi
albo odcedzic´ ziemniaki. Okres´leniem prawie wprost jest stwierdzenie wychodze˛, bo mi
sie˛ uczucia skropliły
(GK). Eufemizmem opartym o je˛zyk angielski jest minus yellow.

Cacare. Ta czynnos´c´ fizjologiczna zwia˛zana z wydalaniem ma duz˙o wie˛cej okres´len´

niz˙ omówiona wyz˙ej. Wie˛kszos´c´ z nich reprezentuje wspomniany poprzednio prymityw-
no-rubaszny humor. Do okresu niemowle˛cego i do dzieci odnosza˛ sie˛ naste˛puja˛ce okres´le-
nia: kupka (zrobic´ kupke˛), kupsko, kakac´ i kaku (stary wyraz pie., łac. caco), a-a lub e-e
(tak małe dzieci daja˛ znac´ o potrzebie), wykupkac´ sie˛. Odpowiednikiem zrobic´ jeden
(jedynke˛)
, tj. siu siu, jest zrobic´ dwójke˛. Stosowany jest tez˙ ogólny czasownik stentegowac´
sie˛
. Pseudonaukowa˛ stylizacja˛ jest fraza wypróz˙nic´ odbytnice˛ oraz czasownik defekowac´
(i rzecz. defekacja). Nawia˛zaniem do czasu spe˛dzanego w pewnym miejscu sa˛ przenos´nie,
ba˛da˛ce jednoczes´nie peryfrazami – is´c´ na dłuz˙sze posiedzenie, is´c´ na posiedzenie rady
zakładowej
, is´c´ na posiedzenie na najwyz˙szym szczeblu czy tez˙ is´c´ poczytac´ gazete˛. Spotyka
siteokres´lenia is´c´ z grubsza˛ sprawa˛, załatwic´ grubsza˛ sprawe˛. Do odczuc´ post factum
nawia˛zuja˛ sformułowania ulz˙yc´ sobie, zostawic´ zbe˛dny bagaz˙ (GK) czy tez˙ zmniejszyc´
wage˛
. Ciekawym eufemizmem jest wysran´kac´ sie˛ – pojawia sie˛ tu rzadkie zjawisko
„zdrobnienia” czasownika, w wyniku czego znacznemu złagodzeniu ulega wulgarna pod-
stawa. Aluzja˛ kolorystyczna˛ sa˛ okres´lenia wykasztanic´, postawic´ kasztana i chyba kre˛cic´
lody
, a takz˙e posadzic´ grzyba i ukre˛cic´ batona (w trzech ostatnich równiez˙ nawia˛zanie do
kształtu). Podobien´stwo fonetyczne stało sie˛ podstawa˛ funkcjonowania okres´lenia skupic´
sie˛
jako okres´lenia łagodza˛cego. Dosadne sa˛ wyraz˙enia strzelic´ kupe˛ czy strzelic´ mako-
wiec
. Moz˙na tez˙ zrobic´ cos´ na ge˛sto, nadac´ paczke˛ lub rubasznie wyfajdac´, sfajdac´ sie˛.
Okres´leniem eufemistycznym ze wzgle˛du na bardzo szeroki zakres, a wie˛c ogólnikowos´c´,
jest wyrobic´ sie˛. Niewybredne w swej przejrzystos´ci jest stwierdzenie, z˙e ktos´ idzie
załatwic´ s´mierdza˛ca˛ sprawe˛, czy tez˙ rymowanka Tu sie˛ robi ser dla ZSRR. Dowcipne jest

141

background image

natomiast warkna˛c´ w porcelanke˛. Bardzo ogólnikowe i tylko dzie˛ki kontekstowi zrozu-
miałe jest sformułowanie cze˛sto odwiedzac´ pewne miejsce w domu.

Przy kłopotach z˙oła˛dkowych spotkac´ sie˛ moz˙na z okres´leniem eufemistycznym wyko-

rzystuja˛cym gre˛ półsłówek – słynna praczka. Kogos´ moz˙e w takiej sytuacji gonic´, w zwia˛z-
ku z czym biega on lub lata, poniewaz˙ leje sie˛ z niego. Spotkałam sie˛ tez˙ ze sformułowa-
niem, nawia˛zuja˛cym do powiedzenia jak nie urok, to sraczka – cała˛ noc biegałam do
łazienki z powodu uroku
.

Puszczanie wiatrów w towarzystwie nie jest dozwolone i człowiek dobrze wychowany

musi przestrzegac´ tego zakazu. Tym bardziej, z˙e zbyt intensywne zapachy ciała nie sa˛
aprobowane – ideałem jest, gdy ciało nie pachnie (lub pachnie bardzo przyjemnie). Ogólne
okres´lenia mowy potocznej zwia˛zane sa˛ przede wszystkim z efektem akustycznym lub
nieprzyjemna˛ wonia˛. W tym wypadku, podobnie jak w odniesieniu do innych czynnos´ci
fizjologicznych, bez z˙enady, acz eufemizuja˛c, moz˙na mówic´ o niemowle˛tach i małych
dzieciach – wiaterki, pura, prukac´, prukna˛c´, zrobic´ pruk, zrobic´ puk, strzelic´ ba˛czka, ba˛ka.
Okres´leniem ogólnym jest zepsuc´ powietrze i puszczac´ wiatry. To ostatnie moz˙e wymie-
niac´ drugi człon, np. puszczac´ pierduna, goła˛bki, tchórze. Inne cze˛sto spotykane okres´lenie
odchodza˛ gazy, wia˛z˙e sie˛ z dowcipna˛ nazwa˛ stylizowana˛ na termin specjalistyczny –
gazy biologiczne. Podobnie jest tez˙ w nazwach podkołdernik jadowity (GK), cicho-
bz´dzielec fotelowy
(GK), dwubulgotnik łazienkowy (GK). Moz˙na tez˙ gazowac´, swe˛dzic´ lub
snuc´ lub, bardziej oficjalnie, zanieczyszczac´ atmosfere˛. Poz˙yczka˛ wewne˛trzna˛ jest purtac´
(sobie).
Efekty akustyczne sa˛ podstawa˛ takich okres´len´ eufemistycznych, jak cichacze,
tajniaki, bzykna˛c´, symfonia C-Dur, odpalic´, wytoczyc´ (działo). Ostrzez˙eniem dla współto-
warzyszy sa˛ okrzyki Uwaga! Działo wypaliło! i Uwaga! Sprawa gazowa!

Nazwy miejsc zwia˛zanych z wydalaniem
Tabu nałoz˙one jest nie tylko na pewne czynnos´ci fizjologiczne, lecz równiez˙ na miejsca,

w których wykonuje sie˛ te czynnos´ci. Bardzo wiele okres´len´ i omówien´ zaste˛pczych ma
ubikacja. Do bardzo przejrzystych, w zasadzie wyblakłych juz˙ eufemizmów, nalez˙y okre-
s´lenie WC (skrót od ang. water-closet), OO, toaleta (z fr. toilette). Metonimia˛ jest
nazywanie ubikacji łazienka˛. Pojawia sie˛ tez˙ mało eleganckie klop i ul. Przyjemniejszymi
okres´leniami sa˛ pewne miejsce, ustronne miejsce lub miejsce ustronnego przebywania,
nawia˛zaniem do dwóch kółek jest nazwa elipsa. Kilkakrotnie spotkałam sie˛ z okres´laniem
toalety nazwami osobowymi – ciotka, Madame de Pompadour, edzio, edek, fredzio (SGS),
karolek (SGS), wicek (SGS), wacek (SGS). Pojawiaja˛ sie˛ tez˙, jako neosemantyzmy, nazwy
innych miejsc – prezydium (SGS), czytelnia lub sprze˛tów – is´c´ na tron. Nieestetycznos´c´
toalety wysuwa sie˛ na pierwszy plan w okres´leniu fuj-fuj. Che˛c´ skorzystania z toalety
wyraz˙a peryfraza oparta na schemacie składniowym is´c´/pójs´c´ do + Gen. rzeczownika.
Przytaczam tutaj te rzeczowniki, które uznaje˛ za łagodza˛ce w stosunku do nazwy wprost,
np. is´c´ do siusialni, kibelka, kółeczka, ubikatorka, bardaszki, klopa, haz´la, dwóch kółek,
serduszka, UB (GK), domku z dziewczynka˛ (GK), domku z serduszkiem, samotni. Bardzo
znane jest is´c´ na strone˛, w krzaki, za swoja˛ potrzeba˛, tam, gdzie król piechota˛ chodzi.
Dzie˛ki szerokiemu zakresowi znaczeniowemu, eufemizmami sa˛ metonimie – is´c´ umyc´
re˛ce, przypudrowac´ sobie nos
, a takz˙e is´c´ w sprawie osobistej. Niewiele mówia˛ce – bez
konsytuacji – jest stwierdzenie musze˛ znikna˛c´ lub musze˛ wyjs´c´.

Zwracanie pokarmu jest czynnos´cia˛ niemiła˛ i nieestetyczna˛. Dlatego tez˙ mówienie

o tym, jes´li juz˙ zachodzi taka koniecznos´c´, bywa cze˛sto łagodzone przez stosowanie
róz˙nego rodzaju eufemizmów. Od verbum proprium rzygac´ tworzy sie˛ eufemizm przez

142

background image

deformacje˛ fonetyczna˛ rzigac´ lub aluzje˛ fonetyczna˛, czemu najcze˛s´ciej słuz˙y nazwa
geograficzna Ryga (rzygac´//ryga-) – pojechac´ do Rygi, jechac´ do Rygi przez Za˛bkowice,
odbywac´ podróz˙ do jednego z portów, pojechac´ do jednego miasta nad Bałtykiem

33

. Na

skojarzeniu fonetycznym oparte tez˙ jest wykorzystanie wyrazu obcego – rigoletto (SGS).
Fonetycznym zniekształceniem, tym razem wyrazu wymiotowac´, jest łomitowac´ (GK), co
moz˙e sie˛ wia˛zac´ z „angielskim” odczytaniem dawniejszej formy womitowac´. Niektóre
wyraz˙enia łagodza˛ce nawia˛zuja˛ do reakcji na kołysanie na morzu – peryfraza choroba
morska
i peryfraza oddac´ hołd Neptunowi, podobnie jak ze stwierdzeniem, z˙e komus´ jest
niedobrze
. Do złego samopoczucia, bez podawania jego przyczyny, nawia˛zuje okres´lenie
chorowac´, miec´ torsje (GK), rzucac´ freski (SGS), malowac´ (SGS), haftowac´, oraz było
kolorowo i słodko, lez˙ec´ w sosie własnym
. Inna˛ grupe˛ stanowia˛ wyraz˙enia opisuja˛ce odruch
odwrotny do połykania – odruch dekonsumpcyjny, oddac´ (np. obiad), zwrócic´, zwracac´,
cofac´ (cafło sie˛), cofka, cos´ było wykrztus´ne
lub torsyjne. Inne okres´lenia to ligawa (SGS),
orbitowac´ (SGS), ulac´ sie˛. Duz˙a liczba okres´len´ pochodza˛cych ze s´rodowiska studenckie-
go czy – ogólnie – młodziez˙owego, wia˛z˙e sie˛ z koniecznos´cia˛ ich stosowania przy opisie
rezultatów pijan´stwa.

Pocenie sie˛ ma zaledwie dwa eufemizmy – zgrzac´ sie˛ oraz brzydko pachniec´. Podobna˛

funkcje˛ moz˙e tez˙ spełniac´ fraza prawdziwy me˛z˙czyzna sie˛ nie poci.

Menstruacja. Szczególne stany fizjologiczne kobiety od dawna były przedmiotem

tabu, o czym wspomniałam juz˙ wczes´niej. Dotycza˛ca kaz˙dej dojrzałej kobiety i dojrzewa-
ja˛cej dziewczyny menstruacja znalazła eufemistyczne okres´lenia w mowie potocznej.
Najbardziej popularne okres´lenia to okres i ciotka. Spotyka sie˛ tez˙ ogólne i nieprecyzyjne
sformułowania, których znaczenie us´cis´la dopiero kontekst, niedyspozycja, byc´ niedys-
ponowanym
, z´le lub gorzej sie˛ czuc´. Rzadziej pojawiaja˛ sie˛ okres´lenia te dni, dni (kobiecej)
słabos´ci
, jak co miesia˛c czy comiesie˛czna dolegliwos´c´. Na S

´ la˛sku zdarza sie˛ słyszec´

okres´lenie miec´ wilka. Menarcha bywa wyraz˙ana ogólna˛ fraza˛ stac´ sie˛ kobieta˛.

Cia˛z˙a. Misterium powstawania nowego z˙ycia od wieków otoczone jest szacunkiem

i jednoczes´nie wzbudza pewien le˛k – nałoz˙one jest na to tabu. Ponadto sam wyraz cia˛z˙a
nie wzbudza pozytywnych konotacji, kojarzy sie˛ bowiem z cie˛z˙arem i trudami jego unie-
sienia. I to, oprócz tabu pierwotnego, jest powodem zaste˛powania tego wyrazu innymi
okres´leniami. Eufemizmem jest fraza byc´ w błogosławionym stanie, w której cia˛z˙e˛ traktuje
sie˛ jako dar. Podobnie jest w przypadku okres´lenia byc´ przy nadziei. Byc´ brzemienna˛ to
eufemizm powstały w wyniku zmiany cie˛z˙aru na brzemie˛ i znaczy to samo, co byc´
cie˛z˙arna˛
, ale omija negatywne skojarzenia z wyrazem cie˛z˙ar. W powiedzeniu byc´ w od-
miennym stanie
, wymianie ulega czasem jeden człon – na zaimek wskazuja˛cy taki: byc´
w takim stanie
. Studenckim wariantem jest neologizm stan znamienny (SGS). Cze˛sta˛
peryfraza˛ jest przejrzyste okres´lenie spodziewac´ sie˛ dziecka. Pozostałe eufemizmy nosza˛
pie˛tno wulgarnos´ci, odzieraja˛cej cia˛z˙e˛ z otoczki tajemnicy i choc´ nie nazywaja˛ wprost,
wskazuja˛ na brak szacunku – udawany lub prawdziwy – ze strony mówia˛cego. Do takich
eufemizmów nalez˙y np. byc´ podwójnym czy podniesiona do drugiej pote˛gi. Neologizmami
sa˛ niezbyt subtelne okres´lenia cie˛z˙arówa, cie˛z˙arówka. Cia˛z˙a nie planowana to wpadka lub
wypadek przy pracy. Ominie˛ciem wyrazu cia˛z˙a, ale nie wiadomo, czy eufemizmem, jest
zrównanie kobiety z innymi istotami z˙en´skimi we frazie (ona) be˛dzie sie˛ rozmnaz˙ac´. Do
elementu cia˛z˙- nawia˛zuje termin naukowy w funkcji eufemizmu – neosemantyzm cie˛z˙ar
włas´ciwy
. Kształt sylwetki kobiety cie˛z˙arnej odzwierciedla sie˛ w metaforze gruszeczka lub
powiedzeniu objadła sie˛ gruszek. Moz˙na spotkac´ tez˙ twierdzenie, z˙e komus´ urósł brzuszek,

143

background image

włas´nie z forma˛ zdrobniała˛, brzuszek, której brak i wprowadzenie wyrazu niezdrobniałego
powoduje, z˙e fraza przestaje pełnic´ funkcje˛ eufemizuja˛ca˛.

Cze˛sto wyraz poród bywa zaste˛powany innymi, chociaz˙ jest ich niewiele. Dwa eufe-

mizmy polegaja˛ na zamilknie˛ciu i niedopowiedzeniu do kon´ca – termin (porodu) i koniec
(cia˛z˙y)
. Bardziej staros´wieckie jest rozwia˛zanie, a współczesna – przestac´ byc´ podwójnym
lub kiedy sie˛ spodziewasz? Albo po prostu kiedy? , z aposjopeza˛.

c) Sfera erotyki
Eufemizowanie dotyczy przede wszystkim miłos´ci zmysłowej. Intymny akt bliskiego

obcowania dwojga ludzi ma wiele okres´len´ w je˛zyku polskim, z czego niemało przypada
na mowe˛ potoczna˛

34

. Cecha˛ tych ostatnich jest dos´c´ lekcewaz˙a˛ce i płytkie traktowanie tej

sprawy. Spos´ród nazw eufemistycznych duz˙a˛ grupe˛ stanowia˛ wyraz˙enia o szerokim zakre-
sie znaczeniowym, konkretyzowane przez kontekst lub konsytuacje˛ – cze˛ste jest np.
kochac´ sie˛ (z kims´); spac´, z˙yc´ (z kims´); grzeszyc´, wykorzystac´ kogos´, dogodzic´ komus´, zrobic´
komus´ dobrze, (za-, po-)bawic´ sie˛
. Pojawiaja˛ sie˛ tez˙ wyraz˙enia, w skład których wchodza˛
wyrazy cze˛sto wyste˛puja˛ce w funkcji eufemizmów ze wzgle˛du na duz˙a˛ pojemnos´c´ seman-
tyczna˛, np. robic´ i zaimki wskazuja˛ce: robic´ to, te rzeczy, tego-tamtego, a takz˙e czasownik
o nieokres´lonym znaczeniu – tentegowac´ i rzeczownik robota. Forma˛ wzorowana˛ na
zwrotach oficjalnych jest spełnianie obowia˛zku małz˙en´skiego, pochodny od tego jest
stosunek małz˙en´ski. Rubaszne sa˛ wyraz˙enia baraszkowac´, pofikac´, figle, igraszki, brykanie,
bara-bara, riki-tiki-tak
. Dos´c´ przejrzyste sa˛ sformułowania uprawiac´ miłos´c´ czy is´c´ z kims´ do
łóz˙ka
. Inne synonimy wyste˛puja˛ce w je˛zyku potocznym to migdalic´ sie˛ i che˛doz˙yc´.

Kochanka/kochanek. Trzy wyrazy moga˛ odnosic´ sie˛ do obu płci: narzeczony/narze-

czona, znajomy/znajoma, przyjaciel/przyjaciółka. Kochanka bywa tez˙ okres´lana mniej
neutralnym synonimem flama lub ciotka. Zapoz˙yczeniem spotykanym w mowie potocznej
jest metresa. Wykorzystuje sie˛ tez˙ ogólne i neutralne wyrazy kolez˙anka/kolega albo jej
pan/jego pani
.

Homoseksualizm. Erotyczne zainteresowanie własna˛ płcia˛ okres´la sie˛ w je˛zyku poto-

cznym w róz˙ny sposób. Me˛z˙czyzna o takich skłonnos´ciach bywa nazywany homoniewia-
domo
, w którym to wyrazie wymianie ulega drugi człon i to tak, by powstała rymowanka.
Popularnym synonimem jest pedał, eufemizowany przez zdrobnienie pedzio, Edzio-pedzio
oraz stylizacje˛ na je˛zyk włoski (uno) pedallo. W funkcji eufemizmu pojawia sie˛ tez˙
peryfraza (be˛da˛ca kalka˛ z niem.) ciepły brat/ciepły braciszek i okres´lenia kochany lub
ciota. Parówa i cwel sa˛ wyrazami zaczerpnie˛tymi z gwary wie˛ziennej.

Prostytutka – synonimów oznaczaja˛cych ten wyraz jest w je˛zyku polskim ponad

400

35

. W skład tej licznej grupy wchodza˛ wyrazy dawne a takz˙e wulgarne, rubaszne,

nieprzyzwoite itd. Współczesnych eufemizmów potocznych jest duz˙o mniej. Wyraz´nie
oddzielam nazwy kobiety lekkiego prowadzenia od przeklen´stwa, omówionego wczes´niej
i maja˛cego duz˙o wie˛cej zaste˛pników. W je˛zyku potocznym wyste˛puja˛ bardzo przejrzyste
i powszechnie rozumiane peryfrazy: kobieta lekkich obyczajów, babka niecie˛z˙kich obycza-
jów; pani, której obyczaje duz˙o nie waz˙a˛
(SGS), najstarszy zawód/rzemiosło s´wiata,
kobieta lekkiego autoramentu, córa Koryntu
– tu eufemizowanie wzmocniono zmieniaja˛c
drugi człon – córa wesołos´ci lub córa pułku. Inne, mniej rozpowszechnione peryfrazy to
ofiarodawczyni miłos´ci nie zatwierdzonej formalnie, daja˛ca ciało (SGS), łatwa kobieta;
ta, co cnote˛ zawiesiła na kołku
(SGS), ta, co wie, jak to sie˛ robi, ale nie wie, jak to sie˛
nazywa
(SGS), kobieta nieprywatna. Zdarza sie˛ równiez˙ słyszec´ okres´lenia dama podej-
rzanej konduity, dama z półs´wiatka
czy tez˙ dama z demi mondu, ksie˛z˙niczka nocy. W tym

144

background image

przedostatnim przykładzie dodatkowa˛ siłe˛ eufemizowanie czerpie z zapoz˙yczenia z je˛z.
francuskiego. Wyraz´nym zapoz˙yczeniem jest tez˙ wyraz kurtyzana (z fr. courtisane) i cytat
z angielskiego call-girl. Eufemizmem, be˛da˛cym wynikiem tłumaczenia obcego wyrazu
homonimicznego z polskim wulgaryzmem jest krzywa (SGS). Funkcje˛ łagodza˛ca˛ uzyskuje
sie˛ równiez˙ dzie˛ki stosowaniu wyrazów o szerszym zakresie znaczeniowym. Takich, które
moga˛ obejmowac´ znaczeniem kobiety lekkiego prowadzenia, ale stosowane sa˛ przede
wszystkim do innych reprezentantek płci pie˛knej, np. panienka, dziewczynka. A oto inne
synonimy pełnia˛ce funkcje˛ eufemizuja˛ca˛ – lafirynda, lala, raszpla (SGS), kuropatwa,
lekka
(SGS), latawica, elanka (od: szmata). Miejsce lub sposób pracy moz˙e stac´ sie˛
podstawa˛ nazwy. Taka˛ droga˛ powstały okres´lenia cichodajka, rogówka, dewizówka,
mewka, rosówka
. Chórwistka, chórwa (SGS) i stiurwa (SGS) sa˛ nazwami powstałymi
w wyniku przekształcen´ fonetycznych verbum proprium. Urwa (urwie łba nie urwie) to
eufemizm polegaja˛cy na usunie˛ciu głoski nagłosowej. Zaimek taka funkcjonuje jako
łagodniejszy synonim tylko wtedy, kiedy wypowiedziany jest z odpowiednia˛ intonacja˛ lub
wyste˛puje w nadaja˛cym mu poz˙a˛dany sens konteks´cie. Na granicy eufemizmu, ze wzgle˛du
na towarzysza˛ce mu uprzedmiotowienie, jest wyraz towar.

IX

Eufemizmy spowodowane roztropnos´cia˛, przezornos´cia˛, sprytem i interesem mówia˛cego.

Wia˛z˙e sie˛ to z dyplomacja˛ stosowana˛ przez kaz˙dego w sytuacjach, w których mówia˛cy

pragnie przedstawic´ siebie w jak najkorzystniejszym s´wietle (takz˙e swoje działania). Moz˙e
tak tez˙ przedstawiac´ działania innych osób, jes´li mu na tym zalez˙y. Usankcjonowanym
zwyczajowo eufemizmem tego typu jest tytułowanie drugiej osoby w sposób jej nienalez˙-
ny, czyli celowe podnoszenie społecznej rangi odbiorcy. W gre˛ wchodza˛ tu utarte juz˙
formy zwracania sie˛, np. panie władzo do milicjanta, panie kierowniku, pani kierowniczko
do osoby, która moz˙e cos´ załatwic´, a takiej funkcji nie pełni; szefie, szefowo np. do kelnera
czy ekspedientki. Protekcjonalne panie kolego skierowane przez osobe˛ postawiona˛ wyz˙ej
do postawionej niz˙ej w hierarchii słuz˙bowej pełni podobna˛ funkcje˛. Analogiczne zjawisko,
wspomagane ekonomia˛ mówienia zachodzi w odniesieniu do nazw stanowisk poprzedzonych
przedrostkami pro-, wice-, pod-, np. do prorektora – rektor, prodziekana – dziekan, do
wicedyrektora – dyrektor, do podpułkownika i podporucznika odpowiednio – pułkowniku,
poruczniku
. Taki sposób mówienia w wielu wypadkach dowartos´ciowuje adresata, a tym
samym działa na korzys´c´ nadawcy. W je˛zyku potocznym nie ma wielu eufemizmów tego typu.
Wydaje sie˛, z˙e główna˛ domena˛ ich wyste˛powania jest przede wszystkim oficjalna odmiana
je˛zyka – zarówno w odniesieniu do jednostek (np. rozmowy słuz˙bowe, załatwianie spraw
w róz˙nych instytucjach itp.), jak i nadawcy zbiorowego – urze˛du, prasy, radia czy telewizji.

Ponadto zaznaczyc´ nalez˙y, z˙e wiele eufemizmów wymienionych w poprzednich dzia-

łach, moz˙e byc´ spowodowanych roztropnos´cia˛, sprytem i własnym interesem mówia˛cego.
Na pewno bowiem rozsa˛dne jest zachowanie, kiedy nie mówi sie˛ komus´ moga˛cemu np.
miec´ wpływ na decyzje odnosza˛ce sie˛ do nadawcy – z˙e jest bardzo gruby, brzydki lub głupi.
Najche˛tniej stosuje sie˛ w tym wypadku tabu w planie tres´ci, a wie˛c milczy sie˛ na te tematy.

145

background image

Jes´li jednak zostanie sie˛ zmuszonym do wypowiedzenia swojego zdania, np. przez posta-
wienie pytania wprost: Mówia˛, z˙e jestem brzydki i gruby. A co pan o tym sa˛dzi? – zastosuje sie˛
tabu w planie wyraz˙ania, czyli wypowie sie˛ bardzo ogle˛dnie, np.: Nie, gruby pan nie jest, tylko
zdrowo i dobrze wygla˛da
, albo: Osoba zajmuja˛ca tak waz˙ne stanowisko nie moz˙e byc´ chuda
jak szkielet. Pan´ska aparycja sprawia akurat odpowiednie, wre˛cz doskonałe, wraz˙enie.

Zastosowany w tej pracy podział na dziedziny eufemizowania upraszcza – zdaje˛ sobie

z tego sprawe˛ – skomplikowany obraz potocznych zachowan´ je˛zykowych. Jest jednak
przejrzysty i to uwaz˙am za bardzo waz˙ne.

X

Analizie poddałam 1119 eufemizmów mowy potocznej. Ich rozkład na poszczególne
działy był naste˛puja˛cy:

I Tabu pierwotne (magia, wierzenia religijne, strach)
a) nazwy Boga 24
b) nazwy diabła 6
c) s´mierc´ i umieranie 40
d) nazwy niebezpiecznych chorób 31
II Tabu spowodowane delikatnos´cia˛ i uprzejmos´cia˛
a) wygla˛d zewne˛trzny 50
b) nazwy defektów moralnych i psychicznych 147
c) niektóre przeste˛pstwa i kary 67
d) status finansowy 44
e) okres´lenia wieku 18
f) przeklen´stwa 189
g) wyzwiska 24
III Tabu z powodu przyzwoitos´ci, skromnos´ci i wstydu
a) nazwy cze˛s´ci ciała 168
b) nazwy cze˛s´ci garderoby 13
c) nazwy czynnos´ci fizjologicznych 226
d) nazwy dotycza˛ce sfery erotyki 63
IV Tabu spowodowane roztropnos´cia˛, przezornos´cia˛, sprytem i interesem mówia˛cego
a) nadawanie tytułu nienalez˙nego nadawcy 9 9 1%
Razem: 1119 100%

Najwie˛cej – prawie połowa – jest okres´len´ eufemistycznych dotycza˛cych zjawisk, na

które nałoz˙one jest tabu spowodowane delikatnos´cia˛ i uprzejmos´cia˛ mówia˛cego. Delikat-
nos´c´ i uprzejmos´c´ powinno sie˛ w tym wypadku rozumiec´ szeroko, a wie˛c nie tylko jako
odznaczanie sie˛ ”wraz˙liwos´cia˛, subtelnos´cia˛ w sposobie bycia, umieje˛tnos´cia˛ niezraz˙ania
ludzi”

36

i bycie grzecznym „usłuz˙nym w stosunku do innych”

37

. Wiele bowiem sformu-

łowan´ potocznych nie oznacza sie˛ subtelnos´cia˛, np. eufemizmy wulgarne, do których
zaliczam wie˛kszos´c´ przeklen´stw, stanowia˛cych najliczniejsza˛ grupe˛ eufemizmów delikat-
nos´ciowo-uprzejmos´ciowych. Przeklen´stwa to silnie ekspresywne znaki je˛zykowe, be˛da˛ce

101 9%

539 48%

470 42%

146

background image

wyrazem złos´ci, gniewu czy niezadowolenia. Sa˛ to wyraz˙enia nacechowane emocjonalnie,
a ich cze˛ste wyste˛powanie w mowie potocznej potwierdza teze˛ o ekspresywnos´ci słownic-
twa potocznego.

Druga˛ grupe˛ eufemizmów spowodowanych delikatnos´cia˛ i uprzejmos´cia˛ tworza˛ nazwy

defektów moralnych i psychicznych. Najliczniej reprezentowana jest grupa wyrazów dotycza˛-
cych pijan´stwa i głupoty (odpowiednio 50 i 42). Włas´nie nazwy tych negatywnych zjawisk –
obok kłamstwa, niegrzecznos´ci, nudy i ska˛pstwa – znalazły duz˙o okres´len´ zaste˛pczych.
S

´ wiadczy to o ich powszechnos´ci oraz che˛ci ucieczki od nazywania ich po imieniu. W przy-

padku pola wyrazów zwia˛zanych z alkoholem i jego piciem cze˛sty jest humor (oprzec´ sprawe˛
o bufet
, bimbromycyna, koniak pe˛dzony noca˛, wódecznos´c´, byc´ na cacy), wia˛z˙a˛cy sie˛ z samym
piciem, a takz˙e społecznym pobłaz˙aniem, które towarzyszy pijakom.

Druga˛ duz˙a˛ grupa˛ sa˛ okres´lenia ludzkiej głupoty. Nie dziwi to zbytnio, jes´li pamie˛tamy,

z˙e jest to bardzo cze˛sta metoda dyskredytowania przeciwnika, w poje˛ciu wielu nie wyma-
gaja˛ca argumentacji (On jest po prostu głupi – Dlaczego? – No, bo jest głupi). Eufemizo-
wanie jest w takich wypadkach przejawem taktu i dobrego wychowania.

Zbliz˙one pod wzgle˛dem liczebnos´ci sa˛ grupy okres´len´ dotycza˛ce niektórych prze-

ste˛pstw i kar, niekorzystnego wygla˛du zewne˛trznego oraz statusu finansowego. W przy-
padku kar i przewinien´ spora˛ grupe˛ stanowia˛ róz˙ne okres´lenia kradziez˙y i łapownictwa.
Sa˛dza˛c z ilos´ci nazw zaste˛pczych sa˛ to zjawiska cze˛ste, a ich eufemizowanie wpłyna˛c´ ma
na łagodniejsza˛ ocene˛ inkryminowanego poste˛powania.

W odniesieniu do wygla˛du zewne˛trznego najcze˛s´ciej eufemizowane sa˛ nazwy dotycza˛-

ce nadmiernej tuszy i łysiny – ludzie wstydza˛ sie˛ i nie chca˛ o tym mówic´. Bycie grubym
i łysym to cechy, które – w s´wietle analizy eufemizmów potocznych – sa˛ cze˛sta˛ przyczyna˛
me˛skich kompleksów. Zmiana nazwy, a wie˛c działanie magiczne, moz˙e ten stan znacznie
złagodzic´ i poprawic´ samopoczucie osoby, o której mowa. Najmniej liczne grupy stanowia˛
wyrazy okres´laja˛ce wiek oraz wyzwiska. Te ostatnie byc´ moz˙e dlatego, z˙e stosowanie ich
wia˛z˙e sie˛ zwykle z silnym wzburzeniem i negatywnymi emocjami, a wie˛c duz˙o pore˛cz-
niejsze sa˛ nieeufemizowane nazwy wprost.

Tabu spowodowane przyzwoitos´cia˛, skromnos´cia˛ i wstydem jest powodem drugiej

bardzo licznej grupy eufemizmów (42%) mowy potocznej. Prawie połowa to nazwy
czynnos´ci fizjologicznych, cze˛s´ci ciała oraz słownictwo dotycza˛ce erotyki. Nazwy pod-
stawowych czynnos´ci fizjologicznych stanowia˛ w ogóle najliczniejsza˛ grupe˛ ze wszy-
stkich analizowanych okres´len´, niezalez˙nie od grupowania według przyczyn eufemizowa-
nia – stanowia˛ 1/5 całos´ci słownictwa. Najwie˛cej jest eufemizmów zwia˛zanych z
wypróz˙nianiem sie˛ oraz miejscem, gdzie to sie˛ odbywa (po 46), kolejno naste˛puja˛ nazwy
wymiotowania i puszczania wiatrów (po 31) i stosunku płciowego (27), nazwy innych
czynnos´ci fizjologicznych obejmuja˛ od kilku do dwudziestu kilku jednostek leksykalnych.
Stosunkowo duz˙a liczba nazw tego typu w zebranym materiale dowodzi, z˙e tematyka ta
nader cze˛sto pojawia sie˛ w codziennych rozmowach. Powodem tego jest, jak sie˛ wydaje,
nie tylko brak zaz˙enowania towarzysza˛cy obsłudze dzieci, niemowla˛t i ludzi chorych, lecz
moz˙e równiez˙ – a moz˙e nawet przede wszystkim – prostacka manifestacja bezkarnos´ci
i pozornej odwagi w łamaniu, do niedawna dos´c´ powszechnie przestrzeganego, tabu społecz-
nego. Bezpos´rednia˛ przyczyna˛ drugiego zjawiska jest ogólne obniz˙enie kultury współz˙ycia
społecznego obserwowane od kilkudziesie˛ciu lat

38

.

Liczna˛ grupe˛ tworza˛ równiez˙ nazwy niektórych cze˛s´ci ciała, przede wszystkim zwia˛-

zanych z wydalaniem, narza˛dy płciowe i piersi kobiece. Sa˛ to wie˛c w duz˙ej mierze tak

147

background image

zwane miejsca dolno-tylne; eufemizowanie ich nazw wia˛z˙e sie˛ z nieestetycznymi czynno-
s´ciami fizjologicznymi i – przede wszystkim – z wpajanym od pokolen´ przekonaniem, z˙e
nagos´c´, a zwłaszcza niezasłanianie organów róz˙nia˛cych kobiete˛ i me˛z˙czyzne˛, jest grzeszne
i niemoralne. Podstawowa˛ przyczyna˛ jest wie˛c purytanizm i fałszywy wstyd dominuja˛cy
w naszej obyczajowos´ci.

Najwie˛cej jest (62) eufemistycznych okres´len´ penisa, organu widocznego i w zwia˛zku

z tym „domagaja˛cego sie˛” je˛zykowej ekspresji. Inna˛ cze˛sto eufemizowana˛ cze˛s´cia˛ ciała sa˛
pos´ladki (juz˙ bez rozróz˙nienia płci), których nazwa włas´ciwa uwaz˙ana jest za wulgarna˛.
W wielu sytuacjach z˙ycia codziennego konieczne jest posługiwanie sie˛ w miare˛ łagodnym
nazwaniem, sta˛d dos´c´ duz˙a liczba (40) okres´len´ nie wprost.

Piersi kobiece bywaja˛ nazywane bardzo róz˙nie, w zalez˙nos´ci od cech desygnatu be˛da˛-

cych podstawa˛ eufemizowania.

Najmniej licznie reprezentowane sa˛ nazwy z˙en´skiego organu płciowego. Eufemizuja˛ce

go okres´lenia pojawiaja˛ sie˛ głównie, jak i w odniesieniu do penisa, w kontaktach bardzo
intymnych, sta˛d duz˙e zróz˙nicowanie i inwencja w tworzeniu tych nazw.

Z nazwami niektórych cze˛s´ci ciała wia˛z˙e sie˛ słownictwo dotycza˛ce sfery erotyki. W tym

dziale mieszcza˛ sie˛ okres´lenia kochanki i kochanka, homoseksualizmu i prostytucji. W przy-
padku prostytucji eufemizuje sie˛ przede wszystkim nazwy kobiety lekkich obyczajów, brak
natomiast współczesnych eufemizuja˛cych nazw potocznych stre˛czycielstwa i domów publi-
cznych. Nie ma ich takz˙e w potocznym słownictwie nieeufemistycznym, na co na pewno
wpływ wywiera brak domów publicznych – jako instytucji – we współczesnej Polsce. Brak
zinstytucjonalizowania tego procederu odzwierciedla sie˛ w lukach leksyki potocznej.

Tabu pierwotne (spowodowane magia˛, strachem i zabobonem), a wie˛c praz´ródło wszy-

stkich omawianych tu zjawisk, obejmuje mniej niz˙ 1/10 badanego słownictwa. Nasta˛piło
wyraz´ne odwrócenie hierarchii zjawisk tabuizowanych – przede wszystkim dobre wycho-
wanie i obyczajnos´c´, a dopiero póz´niej strach przed Bogiem, diabłem, s´miercia˛ i choroba-
mi. Najliczniejsza˛ grupe˛ spowodowana˛ tabu pierwotnym tworza˛ eufemistyczne okres´lenia
s´mierci, umierania i zabijania – nadal Wielka Niewiadoma budzi respekt i szacunek,
choc´by nawet wyraz˙ony ironicznym lekcewaz˙eniem. Na drugim miejscu sa˛ nazwy niebez-
piecznych chorób i w ogóle chorowania. Zmalał respekt przed chorobami wenerycznymi,
mimo tego w leksyce potocznej funkcjonuja˛ ich eufemistyczne okres´lenia. Mieszcza˛ sie˛
one jednak w biernym zasobie słownictwa i pojawiaja˛ głównie w z˙artach, natomiast nie sa˛
odzwierciedleniem faktycznych stanów chorobowych. Inaczej jest w przypadku raka. Ta
groz´na choroba ma w je˛zyku potocznym mniej okres´len´ eufemistycznych. Byc´ moz˙e
powodem tego jest tendencja do mówienia chorym i ich bliskim prawdy o niej.

Imie˛ Boga eufemizowane jest cze˛s´ciej niz˙ nazwy diabła. Ma to miejsce przede wszystkim

przy ekspresywnych wykrzyknikach oraz zakle˛ciach potwierdzaja˛cych prawdomównos´c´.
Nieliczne okres´lenia zaste˛pcze diabła pojawiaja˛ sie˛ w analogicznych kontekstach. W s´wietle
analizy potocznych wyraz˙en´ eufemistycznych widac´ wyraz´nie, jak mała˛ wage˛ przypisuje sie˛
współczes´nie do przykazania Nie be˛dziesz wzywał imienia Pana Boga twego nadaremno.

148

background image

XI

Je˛zykowe s´rodki słuz˙a˛ce eufemizowaniu tworza˛ pie˛c´ podstawowych grup (s´rodki fonety-
czne, słowotwórcze, fleksyjne, leksykalne oraz semantyczne); w kaz˙dej z nich moz˙na
wydzielic´ podgrupy, w których skupiaja˛ sie˛ wyrazy charakteryzuja˛ce sie˛ jednakowym
sposobem odejs´cia od verbum proprium. Zgodnie z przewidywaniami, najliczniejsza˛ grupe˛
tworza˛ leksykalne s´rodki eufemizowania, stanowia˛ce prawie 40%, druga grupa to figury
retoryczne (32,6%), trzecia – s´rodki słowotwórcze (16,4%). Na kon´cu sa˛ róz˙nego typu
zabiegi fonetyczne (11,1%) i fleksyjne (zaledwie 0,1%). Semantyczne i leksykalne sposo-
by eufemizowania sa˛ w mowie potocznej najcze˛stsze – stanowia˛ one przytłaczaja˛ca˛
wie˛kszos´c´ (razem 72,4%) wszystkich zabiegów je˛zykowych. Poniz˙ej przedstawiam tabele˛
je˛zykowych s´rodków eufemizowania i omówie˛ je kolejno.

Je˛zykowe s´rodki eufemizowania:
I S

´ rodki fonetyczne

a) ucie˛cie 7
b) metateza 5
c) substytucja 23
d) zamilknie˛cie 3
e) aluzja fonetyczna 82
f) nazwa pierwszej litery 5
II S

´ rodki słowotwórcze

a) deminutiva 82
b) augmentativa 1
c) prefiksacja (litota) 20
d) inne afiksy 17
e) zmiana jednego członu
złoz˙enia lub frazy 47
f) odrzucenie prefiksu 5
g) skróty i skrótowce 11
III S

´ rodki fleksyjne

a) stopniowanie przymiotników 1 1 0,1%
IV S

´ rodki leksykalne

a) neologizmy 72
b) synonimy 70
c) zapoz˙yczenia wewne˛trzne 26
d) zapoz˙yczenia z je˛z. obcych 47
e) neosemantyzmy 134
f) hiperonimy 96
V S

´ rodki semantyczne

a) peryfraza 97
b) litota frazeologiczna 32
c) metafora 157
d) metonimia 26
e) aposjopeza 36

125 11,1%

183 16,4%

445 39,8%

365 32,6%

149

background image

f) aluzja 18
g) ironia 1
Razem: 1119 100,0%

1. S

´ rodki fonetyczne

Mówia˛c o s´rodkach fonetycznych biore˛ pod uwage˛ wszelkie zniekształcenia postaci

brzmieniowej wyrazu eufemizowanego. Jest oczywiste, z˙e odchylenia fonetyczne nie
moga˛ zbyt daleko odbiegac´ od formy podstawowej; granica˛ w tym wypadku jest moz˙li-
wos´c´ identyfikacji wyrazu zniekształconego z podstawowym. (Rozpoznanie wyrazu ta-
buizowanego moz˙e nasta˛pic´ takz˙e w oparciu o kontekst).

a) Ucie˛cie
Urwanie wyrazu, na który nałoz˙one jest tabu, moz˙e nasta˛pic´ po pierwszej sylabie (od...

sie˛ ode mnie, skur..., kur... ), po pierwszej głosce (a w pis´mie – literze – o k..., a g... ), po
liczbie głosek wystarczaja˛cych do identyfikacji verbum proprium (sk..., o ku... ). Moz˙e tez˙
byc´ odwrotnie – brak pierwszej głoski (litery), pozostaje reszta (urwa). W zebranym
materiale ucie˛cie pojawiło sie˛ 7 razy.

b) Metateza głosek
Przestawienie kolejnos´ci głosek moz˙e zachodzic´ w obre˛bie jednego (kuwra, wis´nia

‘s´winia’) lub dwóch wyrazów – w tym drugim wypadku zwykle na zasadzie gry półsłówek
(murwa kac´, słynna praczka). Jest to rzadka forma zniekształcania verbum proprium –
pojawiła sie˛ tylko 5 razy.

c) Substytucja jednej lub dwóch głosek
Wymiana głoski włas´ciwej na inna˛ pojawiła sie˛ 23 razy, przede wszystkim w przeklen´-

stwach. Moz˙e nasta˛pic´ wymiana głosek nagłosowych (chórwa, stiurwa, karwa, kuiwa,
curwa, chmurwa, murwa
) lub s´ródgłosowych przysie˛gam Bohu, boru – w pierwszym
przypadku nawia˛zanie do brzmienia innosłowian´skiego; melon ‘milion’, rzigac´. W przy-
padku wyrazu melon moz˙na przyja˛c´, z˙e jest to neologizm, jednak o jego wyborze zadecy-
dowała postac´ fonetyczna.

d) Aluzja fonetyczna
Jest to najcze˛s´ciej pojawiaja˛cy sie˛ sposób eufemizowania oparty na s´rodkach fonety-

cznych (82 razy). Wielokrotnie podobien´stwo brzmieniowe wyrazu o zupełnie innym
znaczeniu podstawowym staje sie˛ eufemizmem wyrazu tabuizowanego tylko z powodu
zbiez˙nos´ci dz´wie˛kowej. Zbiez˙nos´c´ ta polega przede wszystkim na wysta˛pieniu sylaby lub
mniejszej liczby głosek charakterystycznych dla verbum proprium. W przypadku niektó-
rych przeklen´stw jest to podstawowy sposób eufemizowania, np. kur-, ku-, skur-, kurz-.
Poniewaz˙ podstawowa˛ motywacja˛ jest w takich wypadkach brzmienie, uznaje˛ eufemizmy
tego typu za fonetyczne, a nie za leksykalne (neosemantyzmy). Najwie˛cej pojawia sie˛ ich
ws´ród przeklen´stw (70), np. kurcze˛, kurtka na wacie, kurna chata, kurde, kur wagon
przywiez´li, „Kur” wie lepiej, orzeszku, orzeszku, gumniane pienia˛dze
. Aluzja˛ fonetyczna˛
sa˛ równiez˙ naste˛puja˛ce przekształcenia fonetyczne – łomitowac´, a takz˙e wyrazy cie˛z˙aró-
wa, cie˛z˙arówka
oznaczaja˛ce kobiete˛ cie˛z˙arna˛, włas´nie przez skojarzenie z cie˛z˙arem.
Mówia˛c o cie˛z˙arnej cie˛z˙arówa mys´li sie˛ nie tyle o rodzaju samochodu, co o wadze takiej
niewiasty.

e) Nazwa pierwszej litery
Przekształcenia tego typu równiez˙ zaliczam do fonetycznych. Jest ich bardzo mało (5)

i pojawiaja˛ sie˛ jedynie ws´ród przeklen´stw – ka, gie, ka mac´, w/do de.

150

background image

Eufemizacja za pomoca˛ róz˙nych s´rodków fonetycznych wyste˛puje najcze˛s´ciej w prze-

klen´stwach (97 na 125). Najche˛tniej stosowana jest aluzja fonetyczna, pozwalaja˛ca na
upust emocjom przy jednoczesnym zachowaniu pozorów – mówia˛cy zdaje sobie sprawe˛
z niestosownos´ci wyraz˙enia i stara sie˛ troche˛ je złagodzic´.

2. S

´ rodki słowotwórcze

Tworza˛ one liczniejsza˛ grupe˛ niz˙ poprzednia. Stosowanie róz˙nych zabiegów słowo-

twórczych przeprowadza sie˛ w wie˛kszos´ci na podstawie verbum proprium, w zwia˛zku
z czym eufemizowane w ten sposób sa˛ przede wszystkim wyrazy mało wulgarne. W grupie
tej mieszcza˛ sie˛ równiez˙ formacje słowotwórcze, których podstawami sa˛ wyrazy inne niz˙
nazwy wprost, np. robaczek, fre˛dzelek ‘penis’. Uznałam bowiem, z˙e silniejsza˛ funkcje˛
eufemizuja˛ca˛ pełni deminutivum, a nie wyraz niezdrobniały, be˛da˛cy w tym wypadku
neologizmem (nie ma bowiem robak, fre˛dzel).

a) Zdrobnienia
Jest ich najwie˛cej (82). Wynika to z tego, z˙e ta kategoria słowotwórcza jest niejako

predystynowana do pełnienia funkcji eufemizuja˛cej. Deminutywy wyste˛puja˛ce w funkcji
eufemizmów moga˛ oznaczac´ małos´c´ desygnatu i – przede wszystkim – stosunek emocjo-
nalny nadawcy do tres´ci przedstawianych. W analizowanych przeze mnie zdrobnieniach
jest to nastawienie pozytywne, co wia˛z˙e sie˛ bezpos´rednio z neutralna˛ lub pozytywna˛
konotacja˛ wyraz˙en´ eufemistycznych. Najcze˛s´ciej pojawia sie˛ sufiks z podstawowym -k-
(50 razy)– -ek, -ik, -ka, -ko, tworza˛cy zdrobnienia od podstaw rzeczownikowych – aniołek
z róz˙kami, syfilisik, prezencik, pienia˛z˙ki, szlaczek
(od: szlag), s´winka, tyłeczek, ogonek,
szydełko, wisiorek, orzeszki, ciepełko, dziurka-kotek, klopik, kibelek, kupka, mewka, kure-
wka
. Pozostałe sufiksy zdrabniaja˛ce nie sa˛ reprezentowane tak duz˙a˛ liczba˛ przykładów.
Rozszerzony przyrostek -en´ka i -eczka pojawia sie˛ w wyrazach kiłen´ka, dupen´ka oraz
wódeczka, mateczka i dupeczka. Przyrostek -us´ reprezentuja˛ formacje członus´, jacus´,
chlebus´; -usia – pipusia
, a sufiks -usio – jajusio. Derywaty z -uchna sa˛ rzadkie. Zanoto-
wałam tylko dwa – cipuchna i matuchna ‘wódka’. Podobnie jest w odniesieniu do sufiksu
-cia – dupcia, pupcia oraz -uszko – serduszko, jabłuszko. Inne rzeczowniki zdrobniałe to
draz˙nia˛tka, Bozia, synio, trynio, pedzio, wódzia, misio. Ciekawym przykładem jest zdrob-
niały czasownik wysran´kac´ sie˛, be˛da˛cy jedynym przykładem deminutywnego czasownika.
Kategoria˛ słowotwórcza˛ zbliz˙ona˛ do zdrobnien´ sa˛ ekspresywne formy przymiotnikowe,
wyraz˙aja˛ce nate˛z˙enie cechy. W analizowanych przymiotnikach wyste˛puje sufiks -utki –
okra˛glutki, grubiutki, szczuplutki, skubaniutki i malutka
‘vulva’. Jes´li chodzi o zakres
słownictwa, najcze˛s´ciej zdrabniane sa˛ nazwy cze˛s´ci ciała, przede wszystkim narza˛dów
płciowych me˛skich (16), kolejna˛ grupe˛ stanowia˛ nazwy organów z˙en´skich (12), pos´ladków
(8) i piersi kobiecych (4). Nazwy toalety w 9 wypadkach eufemizowane były przez two-
rzenie deminutywów, z czego 4 to zdrobniałe imiona me˛skie (karolek, wacek, wicek,
edzio
). W pozostałych dziedzinach obje˛tych tabu deminutywy pojawiały sie˛ sporadycznie
nie przekraczaja˛c liczby kilku.

b) Zgrubienia
Słowotwórczy zabieg tworzenia zgrubien´ nie ma neutralnego wykładnika. Zwykle

formant -sko (-isko) informuje o znacznej wielkos´ci oraz nieche˛ci w stosunku do desygna-
tu. O nacechowaniu emocjonalnym takich formacji decyduje kontekst. Czasem formant
augmentatywny, dzie˛ki deformowaniu wyrazu podstawowego, moz˙e pełnic´ funkcje˛ eufe-
mizuja˛ca˛. Sa˛dze˛, z˙e taka˛ włas´nie role˛ pełni w dwóch derywatach – kupsko i dupsko, które

151

background image

moga˛, ale nie musza˛ dotyczyc´ wielkos´ci desygnatów. Jes´li nie wia˛z˙a˛ sie˛ z wielkos´cia˛, sa˛
eufemizmami.

c) Prefiksacja
W tym wypadku chodzi przede wszystkim o formacje słowotwórcze utworzone przed-

rostkiem nie-, a wie˛c figure˛ retoryczna˛ zwana˛ litotesem. Poniewaz˙ jest to bardzo wyraz´ny
zabieg słowotwórczy, omawiam ten typ eufemizowania nie przy s´rodkach semantycznych,
lecz morfologicznych. Litotes polega na zaprzeczeniu wyrazu o przeciwnym znaczeniu
zamiast uz˙ycia verbum proprium. Antonim wyrazu, na który nałoz˙one jest tabu, staje sie˛
podstawa˛ słowotwórcza˛, dzie˛ki czemu zjawisko eufemizowane otrzymuje nazwe˛ wzbu-
dzaja˛ca˛ dodatnie, nie osłabione negacja˛, konotacje. Konstrukcje tego typu J. Apresjan
zalicza do antonimów. Według tego badacza omawiane derywaty wyraz˙aja˛ ”pows´cia˛gliwe
pote˛pienie... negatywnie ocenianych cech”. Przykłady przez niego przytaczane sa˛ naste˛-
puja˛ce: nieuprzejmy zam. ordynarny, niedobry zam. zły, nieprawda zam. kłamstwo,
niema˛dry zam. głupi. Według J. Apresjana sa˛ to półeufemizmy

39

.

Litota pojawia sie˛ najcze˛s´ciej przy okres´laniu defektów moralnych i negatywnych cech

charakteru – nieuprzejmy, nieelegancki, niemiły, nietaktowny, nieprzyjemny ‘chamski’,
niegrzeczny, nieprawda, nies´cisłos´c´ ‘kłamstwo’, niema˛dry, nieodpowiedzialny, nierozgar-
nie˛ty
, nierozsa˛dny ‘głupi’, nieciekawy, nieinteresuja˛cy ‘nudny’, nietrzez´wy. Sytuacje po-
waz˙ne, np. choroby, okres´la sie˛ czasem jako niewesołe sprawy, miesia˛czka to niedyspozy-
cja
. Prostytutka bywa okres´lana peryfrastycznie za pomoca˛ litoty – kobieta nieprywatna
lub kobieta (babka) niecie˛z˙kich obyczajów. Na innej zasadzie funkcjonuje przymiotnik
niebiedny w znaczeniu ‘bogaty’. Nieche˛c´ przyznania sie˛ do bogactwa stała sie˛ powodem
utworzenia wyrazu, którego podstawa słowotwórcza zasadniczo nie wzbudza konotacji
pozytywnych, lecz litos´c´. Czasem niebiedny oznacza ‘maja˛cy wie˛cej niz˙ biedny i mniej
niz˙ bogaty’, jednak w wielu sytuacjach odnosi sie˛ do ludzi, których wprost okres´liłoby sie˛
jako bogatych.

d) Inne afiksy
W tej grupie mieszcza˛ sie˛ eufemizmy utworzone za pomoca˛ innych formantów niz˙

deminutiva, augmantativa i litoty. W analizowanym materiale wysta˛piło ich niewiele.
Przymiotnikowy sufiks -awy, osłabiaja˛cy ceche˛ wyraz˙ona˛ podstawa˛ słowotwórcza˛, poja-
wia sie˛ w formacjach okra˛gławy, grubawy i łysawy. Podobien´stwo do okres´len´ durny,
głupek
wyraz˙aja˛ formacje durnowaty, głupkowaty. Formacja˛ paradygmatyczna˛ jest styli-
zowane na nazwe˛ miejscowa˛ rzewne gówne (SGS). Ekspresywny sufiks -iszon pojawia sie˛
w wyrazie kurwiszon, który moz˙na – według mnie – uznac´ za eufemizm, poniewaz˙ samo
brzmienie przyrostka oddala niejako od podstawy, dodatkowo naste˛puje zmiana rodzaju,
łagodza˛ca wulgarnos´c´ verbum proprium. Ucie˛ciu ulega podstawa w formacji majty =
‘majtki’. Od tak zmienionej podstawy utworzone zostały pozostałe formacje – majtadasy,
majtasy
i majtadele.

e) Zmiana jednego członu złoz˙enia (lub wyraz˙enia)
Substytucje˛ jednego członu złoz˙enia i zamiane˛ jednego członu wyraz˙enia omawiam

ła˛cznie, traktuja˛c je jako zjawisko polegaja˛ce na tym samym działaniu – wymianie
fragmentu uznanego za wulgarny na bardziej neutralny, w wyniku czego powstaje złoz˙enie
lub wyraz˙enie łagodniejsze w stosunku do nazwy włas´ciwej. Najcze˛s´ciej sa˛ w ten sposób
eufemizowane przeklen´stwa i nazwy Boga. Ekspresywizmy (o) rany Boskie i jak Boga
kocham
eufemizowane sa˛ przez zamiane˛ jednego członu – ranys´ciewy, rany gorzkie, rany
Julek, rany kasza, rany koguta, rany kota; jak babcie˛ kocham, jak pana Jana kocham,
lub

152

background image

innego – jak Boga noga. Zamiast choroba weneryczna od dawna funkcjonuja˛ okres´lenia
choroba francuska, dyskretna, kawalerska, dworska. W przeklen´stwach wymieniane sa˛
wyrazy ordynarne. Kontekst wystarczaja˛co wyjas´nia, o jaki frazeologizm chodzi, np.
minerwa go mac´, sobacza go mac´, psia mac´, które naste˛pnie złagodzono przez wymiane˛
drugiego członu do psia kos´c´. Podobnie psi syn, taki syn i szafy syn, syn Koryntu, wnuk
Koryntu
. Inny wulgaryzm eufemizuje sie˛ przez substytucje˛ członu czasownikowego – pies
go drapał, dreptał, tra˛cał; darł go pies
, czy tez˙ – z zamiana˛ członu nieczasownikowego –
jechał go pies. Analogicznie jest we frazie pocałuj mnie w nos. Złoz˙enie bywa eufemizo-
wane przez zamiane˛ jednego z członów – sukinsyn = psi syn, homoseksualista = homonie-
wiadomo, skurczysyn = skurczybyk = skurczykrowa
. Ostatni łan´cuch eufemizmów ilustru-
je jednoczes´nie gradacje˛ siły eufemizuja˛cej, niejednakowej w róz˙nych złoz˙eniach.

f) Odrzucenie prefiksu
Ten zabieg słowotwórczy pojawia sie˛ jedynie w eufemizmach dowartos´ciowuja˛cych

przy tytułowaniu osób, którym dany tytuł nie przysługuje. Ucie˛ciu podlegaja˛ przedrostki
oznaczaja˛ce podległos´c´ słuz˙bowa˛: wice-, pod-, pro-, czego przy zwrotach wprost wymaga
polska etykieta je˛zykowa. Zamiast formacji prefiksalnych stosuje sie˛ podstawy słowotwór-
cze, be˛da˛ce równiez˙ formami grzecznos´ciowymi, np. panie dyrektorze, dziekanie, rektorze,
pułkowniku, poruczniku
. W wielu wypadkach stosowanie takich form grzecznos´ciowych
jest juz˙ na granicy mowy potocznej i oficjalnej odmiany je˛zyka.

g) Skróty i skrótowce
Moga˛ one byc´ eufemizmami. Tworzone sa˛ od pełnych nazw włas´ciwych, czasem

motywacja˛ dodatkowa˛ jest istnienie takiego skrótu, oczywis´cie w innym znaczeniu, w je˛-
zyku. Skrót eufemistyczny moz˙e byc´ dos´c´ stary i mocno wyblakły, jednak wcia˛z˙ maja˛cy
siłe˛ łagodza˛ca˛, jak np. WC, OO lub UB. Skrótowce zwykle sa˛ dowcipne – KPN to koniak
pe˛dzony noca˛
, czyli bimber, CCK – czysta, czerwona, kapslowana (kiedys´ butelki z wódka˛
miały kapsel i biało-czerwona˛ etykietke˛). SKS to nie tylko Szkolne Koło Sportowe, lecz
skrótowiec utworzony od konstytutywnych głosek wyrazu skurwysyn, HGW to przede
wszystkim jedna z rejestracji wojskowych, ale tez˙ eufemistyczny skrót (c)huj go wie,
wyraz˙enia niezwykle wulgarnego. Wulgarne okres´lenie reprymendy stało sie˛ podstawa˛
utworzenia skrótowca opeer. Oficjalny skrót MO stał sie˛ podstawa˛ nazwy meo, a jego inne
rozwia˛zanie utworzyło eufemizmy Ministerstwo Os´wiaty oraz Morskie Oko, które tym
samym stały sie˛ neosemantyzmami.

Przeprowadzona analiza wykazuje, z˙e słowotwórstwo słuz˙y eufemizowaniu w sposób

dos´c´ zróz˙nicowany. Najcze˛stszym sposobem jest tworzenie formacji zdrobniałych oraz
substytucja jednego członu złoz˙enia (lub frazeologizmu). Nie tak cze˛stym, jednak
wyraz´nym i charakterystycznym sposobem tworzenia wyrazów łagodza˛cych jest prefiksa-
cja, polegaja˛ca na dodawaniu przedrostka nie- (litotes). Pozostałe z wymienionych s´rod-
ków słowotwórczych wykorzystywane sa˛ w znacznie mniejszym stopniu. Eufemizowanie
derywacyjne dotyczy przede wszystkim nazw cze˛s´ci ciała (21%), przeklen´stw (18%) oraz
defektów moralnych (15,7%). Pozostałe dziedziny wyste˛powania tabu reprezentowane sa˛
znacznie słabiej.

4. S

´ rodki fleksyjne

Sa˛ w badanym materiale niezwykle rzadkie. Najcze˛s´ciej wykorzystywane jest w tym

celu stopniowanie przymiotników. Stopien´ wyz˙szy, zazwyczaj wyraz˙aja˛cy nate˛z˙enie
cechy, przy okres´laniu wieku – starsza pani, starszy pan – wyja˛tkowo oznacza mniejsze
nasilenie cechy niz˙ w stopniu równym, a tym samym funkcjonuje jako eufemizm. Łago-

153

background image

dza˛co moz˙e działac´ równiez˙ zmiana paradygmatu fleksyjnego, co zaobserwowałam w od-
mianie wyrazu skurwysyn, przybieraja˛cego w dopełniaczu forme˛ skurwegosyna, a wie˛c jak
przy odmianie przymiotnika z rzeczownikiem.

5. S

´ rodki leksykalne

W zgromadzonym materiale s´rodki leksykalne sa˛ najcze˛stsza˛ metoda˛ eufemizowania

– stanowia˛ prawie 40% (39,8%) wszystkich sposobów. Kamuflowanie odbywa sie˛ przede
wszystkim w warstwie leksykalnej je˛zyka (prawie czterokrotnie cze˛s´ciej niz˙ w fonologii
i ponad dwukrotnie cze˛s´ciej niz˙ za pomoca˛ s´rodków słowotwórczych). Podstawowa˛ me-
toda˛ jest wykorzystywanie wyrazów juz˙ funkcjonuja˛cych, a wie˛c tworzenie neosemanty-
zmów (ok. 1/3). Jedna pia˛ta s´rodków leksykalnych to hiperonimy, za które uznaje˛ wyrazy
o bardzo ogólnym, nadrze˛dnym w stosunku do wyrazu tabuizowanego, znaczeniu. Siła
eufemizuja˛ca hiperonimów ujawnia sie˛ dopiero w konteks´cie (konsytuacji). Duz˙e grupy
tworza˛ tez˙ neologizmy (16%) i synonimy (15,7%). Znacznie mniej jest zapoz˙yczen´ z je˛-
zyków obcych (10,5%) i najmniej (5,8%) tzw. zapoz˙yczen´ wewne˛trznych.

a) Neosemantyzmy
Wyste˛puja˛ wielokrotnie w funkcji eufemizmów, przede wszystkim jako okres´lenia

czynnos´ci fizjologicznych, defektów moralnych, niektórych przeste˛pstw oraz jako łagod-
niejsze substytuty przeklen´stw. Neologizmy znaczeniowe moga˛ funkcjonowac´ jako eufe-
mizmy tylko w okres´lonym teks´cie lub sytuacji, poniewaz˙ te włas´nie czynniki decyduja˛,
czy dany wyraz jest neosemantyzmem. W przypadku nazw róz˙nych czynnos´ci fizjologi-
cznych, neosemantyzami sa˛ m. in. naste˛puja˛ce wyrazy: cofac´, orbitowac´, malowac´, hafto-
wac´, freskowac´
‘wymiotowac´’; skupic´ sie˛, wyrobic´ sie˛ ‘defekowac´’; prezydium, ciotka,
elipsa, czytelnia, samotnia
‘WC’; swe˛dzic´, snuc´, bzykna˛c´, odpalic´, wytoczyc´, gazowac´,
tajniaki
‘puszczac´ wiatry’; pobawic´ sie˛, z˙yc´ z kims´, wykorzystac´, figle, robota, igraszki,
brykac´, pofikac´, baraszkowac´, momenty
‘miestosunek płciowy’. Niektóre defekty mo-
ralne i psychiczne łagodzone sa˛ przez wtórne wykorzystanie juz˙ istnieja˛cych wyrazów
i wyraz˙en´, np. zapominac´, mylic´ sie˛ ‘kłamac´’; naiwny, prostolinijny, łatwowierny, upas´c´
na głowe˛
‘głupi’; truc´, me˛czyc´ ‘byc´ nudnym’. ‘Kras´c´’ to zwina˛c´, skombinowac´, zorgani-
zowac´, upłynnic´, ra˛bna˛c´, gwizdna˛c´, s´wisna˛c´, podwe˛dzic´
; ‘brac´ (lub dawac´) łapówke˛’
posmarowac´, dogadac´ sie˛, odwdzie˛czyc´ sie˛ itp. Rzucac´ nierza˛dnicami, jawnogrzesznicami,
bluz´nic´
lub stosowac´ łacine˛ kuchenna˛ to ‘kla˛c´’. ‘Byc´ przez kogos´ mocno skrzyczanym’
okres´la sie˛ czasownikami objechac´, obtan´cowac´; moz˙na tez˙ przyprawiac´, chrzanic´, pie-
przyc´
czy solic´ – te wyrazy to eufemizmy o róz˙nym nasileniu. Najsłabszym jest pieprzyc´,
potem pierniczyc´, chrzanic´, paprykowac´, solic´ i wreszcie – bardzo ogólnie – przyprawiac´.

Nazwy cze˛s´ci ciała równiez˙ bywaja˛ zaste˛powane neosemantyzmami. (Starsza) pani,

kufer, garaz˙, szafa, cukiernica, puzdro to ‘siedzenie’; kolega to ‘fallus’; kot, puderniczka,
gniazdo
– ‘vulva’; przedsie˛wzie˛cie, bombowce – ‘biust’. Pedał, ciota to ‘homoseksualista’;
mewka, elanka, towar – ‘prostytutka’. Załatwic´, unieszkodliwic´, uziemnic´ to tyle samo, co
‘zabic´’. Adidas i trampek to ‘AIDS’, a goła˛b i cyprys – ‘syfilis’.

Cze˛s´c´ przytoczonych neosemantyzmów jest zrozumiała w zasadzie tylko w konteks´cie

(np. orbitowac´, malowac´, figle, robota, solic´, przyprawiac´) inne jednak na tyle przyswoiły
dodatkowe znaczenie, z˙e stały sie˛ wyrazami polisemicznymi, np. objechac´, chrzanic´ czy
pedał, który moz˙na włas´ciwie uznac´ za potoczny synonim homoseksualisty. Podobnie
wygla˛da sytuacja w odniesieniu do adidasa.

b) Neologizmy
Pojawiaja˛ sie˛ prawie dwukrotnie rzadziej niz˙ neosemantyzmy. W tej grupie biore˛ pod

154

background image

uwage˛ wyrazy całkowicie na nowo utworzone, a nie otrzymane droga˛ róz˙nych zabiegów
słowotwórczych od podstawy, be˛da˛cej jednoczes´nie verbum proprium (te zostały omówio-
ne przy s´rodkach słowotwórczych). Najwie˛cej neologizmów łagodza˛cych pojawiło sie˛
ws´ród nazw czynnos´ci fizjologicznych i słownictwa dotycza˛cego erotyki. Wykasztanic´,
wykupkac´ sie˛, prukna˛c´ (prukac´), zrobic´ pruk
dotycza˛ czynnos´ci fizjologicznych. Duz˙e
poczucie humoru przejawia sie˛ w stylizowanych na terminy naukowe okres´leniach pod-
kołdernik jadowity
(GK), cichobz´dzielec fotelowy (GK), dwubulgotnik łazienkowy (GK).
Wzorowane na słownictwie specjalistycznym sa˛ tez˙ wyraz˙enia grypa społeczna i wiaterek
zupełny
(tj. ‘choroba weneryczna’), a takz˙e dowcipna bimbromycyna (chociaz˙ w tym
wypadku moz˙na dopatrzec´ sie˛ kontaminacji bimber)(streptomycyna

bimbromycyna).

Cia˛z˙a to inaczej stan znamienny (SGS) – w tym wypadku nawia˛zuje sie˛ do formy

przymiotnikowej brzemienny. Cichodajka, rogówka, dewizówka nazywaja˛ róz˙ne rodzaje
prostytutek. Z kolei opier-papier, taki-owaki, pieska-niebieska, do jasnej-ciasnej, fuj-fuj,
bara-bara, riki-tiki-tak, tego-tamtego
– to neologizmy utworzone zgodnie z pewnymi
regułami rytmiki wypowiedzi, frazeologizmy be˛da˛ce zestawieniami bliz´niaczymi, chara-
kterystycznymi dla je˛zyka potocznego

40

.

c) Synonimy
Synonimami sa˛ w zasadzie wszystkie okres´lenia, które uznaje˛ za eufemistyczne w sto-

sunku do danej nazwy wprost. Zarówno wyrazy zniekształcone pod wzgle˛dem fonetycz-
nym, jak i formacje słowotwórcze, metafory czy tez˙ peryfrazy. Sa˛ to bowiem wszystko
nazwy jednego zjawiska (desygnatu), róz˙nia˛ce sie˛ przede wszystkim ładunkiem emocjo-
nalnym, a takz˙e forma˛. I włas´nie zróz˙nicowanie formalne zebranych przeze mnie synoni-
mów eufemistycznych stało sie˛ podstawa˛ wyodre˛bnienia róz˙nych sposobów eufemizowa-
nia, kolejno tu omawianych.

Synonimy rozumiem tu jako wyrazy (wyraz˙enia) bliskoznaczne, których zakresy

znaczen´ cze˛s´ciowo sie˛ pokrywaja˛. Pod wzgle˛dem stylistycznym synonimy eufemistyczne
nalez˙a˛ do mowy potocznej. Nie biore˛ w tym miejscu pod uwage˛ synonimów nalez˙a˛cych
do innego stylu (np. naukowego, odmian s´rodowiskowych) lub be˛da˛cych wyraz˙eniami
zapoz˙yczonymi z je˛zyków obcych. Obie te kategorie omawiam bowiem w innym miejscu.

Kochac´ sie˛, uprawiac´ miłos´c´ to synonimy w stosunku do miec´ stosunek płciowy. Byc´

w odmiennym stanie, w błogosławionym stanie, przy nadziei to to samo, co spodziewac´ sie˛
dziecka. Przyjaciel, znajomy, narzeczony, kolega
moz˙e oznaczac´ kochanka. Lafirynda,
lala, raszpla, latawica
, to róz˙ne wyrazy odnosza˛ce sie˛ do prostytutki. Robic´ kupke˛, a-a,
e-e, kakac´
to defekowac´. Interes, siusiak, me˛skos´c´, przyrodzenie, słabizna, jedynka i
członek sa˛ wyrazami bliskoznacznymi. Podobnie tyłek, pupa i siedzenie. To samo dotyczy
okres´len´ te˛gi, zaz˙ywny, okra˛gły, przy kos´ci. Analogicznie funkcjonuja˛ okres´lenia urz˙nie˛ty,
ululany, wstawiony, zawiany, przynapity, nagazowany, podchmielony, napity, wypity, na
ban´ce.
Róz˙nia˛ sie˛ one mie˛dzy soba˛, ale znaczenie podstawowe – ‘byc´ nietrzez´wym’ – jest
wspólne. ‘Kłamac´’ to łgac´, blagowac´, bujac´ albo bajac´.

d) Hiperonimy
Jak juz˙ wyz˙ej wyjas´niłam, pod tym poje˛ciem rozumiem wyrazy o znaczeniu ogólnym,

maja˛ce bardzo szeroki zakres, a tym samym moga˛ce oznaczac´ bardzo wiele desygnatów.
Zwykle sa˛ to okres´lenia nieprecyzyjne, których znaczenie konkretyzowane jest przez
kontekst lub konsytuacje˛. Czasem hiperonimy bliskie sa˛ innym s´rodkom eufemizowania,
takim jak synonimy czy metonimia. Hiperonim ma zazwyczaj inne znaczenia, a wie˛c
znaczenie verbum proprium zawiera sie˛ w znaczeniu hiperonimu. Wyraz˙enia be˛da˛ce

155

background image

hiperonimami zawieraja˛ cze˛sto nieprecyzyjne pod wzgle˛dem semantycznym wyrazy – cos´,
taki, to, robic´, rzecz, wszystko
itp.

Eufemistycznymi okres´leniami s´mierci utworzonymi w ten sposób sa˛ np. sformułowa-

nia stało sie˛ cos´ złego, cos´ najgorszego, nigdy juz˙ jej (jego) nie zobacze˛, nie ma kogos´
ws´ród nas
oraz ktos´ odszedł na zawsze; jest juz˙ po wszystkim. Przykładowo – nigdy juz˙
jej/jego nie zobacze˛
oraz ktos´ odszedł na zawsze wcale nie musza˛ oznaczac´ czyjejs´ s´mierci,
lecz moga˛ byc´ wyrazem silnego postanowienia niespotykania sie˛ lub nieogla˛dania kogos´
z zupełnie innego powodu, np. zawiedzionej miłos´ci. Cos´ powaz˙nego, złego, najgorszego
moz˙e okres´lac´ wiele stanów, np. kradziez˙ waz˙nych dokumentów lub duz˙ej sumy pienie˛dzy,
a nie chorobe˛ nowotworowa˛, do której sie˛ w tym wypadku odnosi. Podobnie jest z fraza˛
brzydkie sprawy (rzeczy) i zaimkiem to, który w pewnych wypowiedziach oznacza raka.
Zorganizowac´ i wynies´c´ tylko w pewnych warunkach oznacza ‘ukras´c´’. Fantazjowac´,
opowiadac´ bajki
czy mylic´ sie˛ nie sa˛ synonimami kłamania, lecz wyrazami, które moga˛
miec´ równiez˙ takie znaczenie.

Podobnie jest w przypadku okres´len´ naiwny, prostolinijny, łatwowierny, ograniczony,

które sa˛ hiperonimami w stosunku do głupi. Zmieniła sie˛ pani nie zawsze jest równozna-
czne z postarzała sie˛ pani. Narza˛dy niekoniecznie oznaczaja˛ genitalia. Musze˛ wyjs´c´, pójs´c´
na strone˛, znikna˛c´, udac´ sie˛ w pewne miejsce
tylko w pewnych sytuacjach lub wzbogacone
o mimike˛ czy gesty oznacza pójs´cie do toalety.

Stentegowac´ sie˛ lub tentegowac´ moz˙e miec´ róz˙ne znaczenia, podobnie byc´ w takim

stanie lub wpadka ‘byc´ w cia˛z˙y’. Równiez˙ róz˙nymi sposobami moz˙na zanieczyszczac´
atmosfere˛. Chorowac´, z´le sie˛ czuc´
moz˙e, ale nie musi znaczyc´ ‘wymiotowac´’. To samo
odnosi sie˛ do hiperonimów te dni, gorzej sie˛ czuje˛ (‘menstruacja’), taka (‘prostytutka’),
kochany (‘homoseksualista’). Spac´ z kims´ czy z˙yc´ z kims´ moz˙na zupełnie niewinnie. Robic´
te rzeczy, tentegowac´
czy tez˙ tego (tamtego) nie zawsze jest równoznaczne z ‘miec´
stosunek płciowy’.

Wymienione wyz˙ej przykładowe stosowanie hiperonimów w funkcji eufemistycznej

jest moz˙liwe dzie˛ki charakterystycznemu dla nich brakowi precyzji semantycznej. Pozo-
stawia to pewien margines swobody interpretacji, dzie˛ki któremu niedopowiedzenie wy-
korzystane jest do łagodzenia verbum proprium.

e) Zapoz˙yczenia z je˛zyków obcych
To prosty i od dawna wykorzystywany sposób eufemizowania. Synchroniczna obcos´c´

wyrazu jest silnym czynnikiem łagodza˛cym. Zapoz˙yczenia wyste˛puja˛ głównie ws´ród
eufemistycznych nazw czynnos´ci fizjologicznych, erotycznych i przeklen´stw. Toaleta jest
wyrazem pochodzenia francuskiego i oznacza ‘ubikacje˛’ (to tez˙ wyraz obcy – niemiecki).
Obce sa˛ naste˛puja˛ce wyrazy: defekowac´ i defekacja, torsje, odruch dekonsumpcyjny,
metresa
i flama, kurtyzana, dama z demi mondu, dama podejrzanej konduity. Cytatem
z je˛zyka angielskiego jest call-girl, a z łaciny – Mater Dei. Szabrowac´ (z niem.) i defrau-
dowac´
(z łac.), kuban i pour boir sa˛ eufemizmami je˛zyka polskiego głównie dlatego, z˙e
pochodza˛ z je˛zyków obcych. To samo odnosi sie˛ do luny (‘bimber’) czy fallusa. Niezwykle
wulgarne angielskie fuck-off jest przenoszone albo w formie cytatu, albo spolszczone –
odfakenuj sie˛.

Wstydliwe cze˛s´ci garderoby okres´la sie˛ jako desu (desusy), ineksprymable, które

okrywaja˛ deriery.

Jedna˛ z metod eufemizowania omawianego typu jest tłumaczenie polskich, niezbyt

156

background image

parlamentarnych wyraz˙en´, na je˛zyk obcy, najcze˛s´ciej na łacine˛. Oto zebrane przeze mnie
przykłady: ad mortem defecatum, canis tibi faciem lingebat, canis tecum relationem
sexualem habebat.
Innym sposobem wykorzystania je˛zyków obcych do eufemizowania
jest stylizacja na obce brzmienie, np. uno pedallo (‘pedał’ ‘homoseksualista’), rigoletto
(‘wymiotowanie’). Raz tylko wykorzystano zbiez˙nos´c´ brzmienia wyrazu polskiego z ła-
cin´skim i wyraz niby-łacin´ski przetłumaczono na polski, w wyniku czego powstał eufe-
mizm krzywa (‘prostytutka’) (SGS).

W przypadku wykorzystywania wyrazów obcych do funkcji łagodza˛cych bardzo

wyraz´nie widac´, z˙e omijanie tabu odnosi sie˛ tylko do warstwy je˛zykowej, natomiast sam
przedmiot (desygnat, zjawisko) pozostaje nie naruszony. Waz˙na jest forma wyraz˙ania,
a nie tres´c´, która sie˛ za nia˛ kryje.

f) Zapoz˙yczenia wewne˛trzne
Polegaja˛ na przepływie wyrazów (wyraz˙en´) z jednego stylu do drugiego, np. terminów

naukowych lub technicznych do słownictwa potocznego (lub na odwrót – lecz taka sytuacja
nie jest tu brana pod uwage˛). Eufemizmów powstałych ta˛ droga˛ jest niewiele, dotycza˛ one
głównie nazw cze˛s´ci ciała i okres´len´ s´mierci i umierania. W odniesieniu do tych ostatnich
moga˛ to byc´ wyraz˙enia podniosłe – dokonac´ z˙ywota, skon´czyc´ z˙ycie, przejs´c´ do wiecznos´ci.
Ich charakter podniosły cze˛sto bywa neutralizowany przez ironie˛, z jaka˛ ich sie˛ uz˙ywa.
Frazeologizmem potocznym jest np. wycia˛gna˛c´ kopyta, strzelic´ w kalendarz, odwalic´ kite˛,
wyjs´c´ nogami do przodu
. Podobnie załatwic´, usuna˛c´, unieszkodliwic´, zlikwidowac´ kogo.

Zastosowanie łacin´skiego terminu lekarskiego tumor zam. ‘guz, nowotwór’ jest eufe-

mizmem nie tylko z powodu obcos´ci brzmienia. Drugim powodem moz˙e byc´ działanie
magii – zjawisko nazwane jest łatwiejsze do opanowania – a wie˛c choroba rozpoznana
moz˙e byc´ uleczalna.

Z gwary wie˛ziennej wywodza˛ sie˛ nazwy wie˛zienia – pudło, paka, is´c´ do kicia, is´c´ do

mamra, a takz˙e wyrazy cwel i parówa (’homoseksualista’). Stylizacja˛ na termin naukowy
jest wyraz˙enie zawieraja˛ce jednoczes´nie aluzje˛ fonetyczna˛ – kurwiak zakrzepły (SGS).

Innym typem zapoz˙yczen´ wewne˛trznych jest przechodzenie wyrazów z terytorialnych

odmian je˛zyka (gwar) do je˛zyka potocznego. Przykładem tego moz˙e byc´ s´la˛ski wyraz ciul,
rzyc´
albo wilk (‘miesia˛czka’), is´c´ do haz´la; gwarowe purtac´ (sobie).

S

´ rodki leksykalne słuz˙a˛ przede wszystkim eufemizowaniu nazw róz˙nych zjawisk

fizjologicznych (prawie 1/3 eufemizmów tego typu), okres´len´ defektów moralnych i psy-
chicznych (ok. 1/10). Pozostałe grupy nazw nie sa˛ tak licznie reprezentowane. Najcze˛s´ciej
wyste˛puja˛ neosemantyzmy i hiperonimy, w drugiej kolejnos´ci – neologizmy i synonimy.
Zapoz˙yczenia wewne˛trzne i zewne˛trzne pojawiaja˛ sie˛ rzadziej.

6. S

´ rodki semantyczne

Pod tym poje˛ciem rozumiem takie wykorzystanie wyrazów lub ich poła˛czen´, które

w rezultacie daje nowe znaczenie. Podstawa˛ takich zmian znaczenia sa˛ przede wszystkim
skojarzenia wynikaja˛ce z podobien´stwa lub przyległos´ci

41

. Figury retoryczne (tropy) –

metafora, metonimia, litotes, peryfraza, ironia, apsjopeza i aluzja – nie sa˛ wykorzystywane
w mowie potocznej w jednakowym stopniu. Najcze˛stsza jest metafora (157 przykładów,
tj. 14% wszystkich analizowanych przykładów i 43% figur retorycznych), co odpowiada
w jakims´ stopniu ustaleniom D. Buttler

42

.

a) Metafora
Jest to figura retoryczna powstaja˛ca w wyniku niecodziennego zestawienia semantycz-

157

background image

nego, w którym naste˛puje przeniesienie znaczenia. Wyrazy tworza˛ce metafore˛ nie moga˛
byc´ zasta˛pione innymi, zmienia to bowiem jej sens. W je˛zyku potocznym wyste˛puje wiele
metafor je˛zykowych, powszechnie zrozumiałych i nie maja˛cych duz˙ej siły ekspresji (np.
główka kapusty, rzucic´ okiem, osioł, kura, baran ‘o człowieku’). Metafora moz˙e równiez˙
funkcjonowac´ jako eufemizm. Nie nazywa sie˛ wówczas danego zjawiska po imieniu, lecz
wykorzystuje nazwe˛ przedmiotu w jakis´ sposób skojarzonego z verbum proprium. Tak
rozumiana metafora cze˛s´ciowo pokrywa sie˛ z poje˛ciem neosemantyzmu.

Róz˙a, s´wia˛tynia, pieróg, mała czarna sa˛ metaforami okres´laja˛cymi vulve˛; z˙uraw,

kolega, rura, banan, korniszon, wacek, worek, ogon, korzen´, klarnet, flet, maczuga, pe˛dzel,
orzechy, z˙ołe˛dzie, klejnoty rodowe
sa˛ metaforycznymi eufemizmami penisa i genitaliów.

Metafory oznaczaja˛ce piersi kobiece sa˛ zróz˙nicowane w zalez˙nos´ci od kształtu i wiel-

kos´ci desygnatu. Duz˙y biust to bufory, balkony, duz˙e niebieskie oczy, namioty, banie, dynie
lub bombowce. Mały – cytryny, jabłuszka, pryszcze, wypryski, piegi, orzeszki, mirabelki,
pingpongi
. Niezbyt pochlebnie o wygla˛dzie piersi s´wiadcza˛ przenos´nie uszy (jamnika,
spaniela), kapcie.

Metaforami sa˛ okres´lenia półkule, policzki, podwozie, sutereny ciała, odwłok, kufer,

garaz˙, cukiernica, szafa, puzdro. Nazywaja˛ one pos´ladki przez przeniesienie nazwy
z desygnatów w jakis´ sposób podobnych do przedmiotu nazywanego.

Ws´ród nazw zwia˛zanych z przemiana˛ materii cze˛sto pojawiaja˛ sie˛ eufemizmy utwo-

rzone na zasadzie metafory. Ul to ‘WC’; oddac´ hołd naturze, odcedzic´ ziemniaki, zmienic´
wode˛ szczupakowi, poła˛czyc´ sie˛ z morzem, podgrzac´ wode˛ (w jeziorze)
i przewina˛c´ małego
sa˛ okres´leniami jednej z czynnos´ci fizjologicznych. Inna˛ nazywaja˛ m. in. naste˛puja˛ce
przenos´nie – zostawic´ zbe˛dny bagaz˙, is´c´ z grubsza˛ sprawa˛, postawic´ kasztana, kre˛cic´ lody,
is´c´ na posiedzenie rady zakładowej (na najwyz˙szym szczeblu), posadzic´ grzyba, poczytac´
gazete˛, warkna˛c´ w porcelanke˛, ukre˛cic´ batona, nadac´ paczke˛
. Podobna˛ funkcje˛ pełni tez˙
niezbyt elegancki wierszyk – Tu sie˛ robi ser dla ZSRR. Wymiotowac´ to oddac´ hołd
Neptunowi, zjes´c´ grzybka na pawika, lez˙ec´ w sosie własnym
lub rzucac´ freski. Przenos´nia-
mi sa˛ sformułowania strzelic´ ba˛ka, symfonia C-Dur, puszczac´ wiatry, goła˛bki oraz ostrze-
z˙enie; Uwaga! Działo wypaliło!

Kobieta brzemienna bywa nazywana gruszeczka˛ lub ta˛, która objadła sie˛ gruszek.

Kichac´ na cos´, podobnie jak odpowiednie okres´lenie wprost, jest przenos´nia˛. Rzucac´
nierza˛dnicami, brzydkim słowem, jawnogrzesznicami
czy tez˙ pus´cic´ wia˛zanke˛ (wia˛che˛) to
‘kla˛c´’. Podobnie przejechac´ sie˛ komus´ po przodkach. Komus´ trudno jest zwia˛zac´ koniec
z kon´cem,
bo jest z nim cienko.

Metaforami sa˛ okres´lenia głupoty: miec´ myszki (siano) w głowie, mienie wszystkich

w domu, upas´c´ na głowe˛, miec´ mózg zlasowany, miec´ nierówno pod sufitem, miec´ nie
wszystko po kolei, miec´ poprzestawiane na strychu, miec´ z´le poukładane (w głowie).
Równiez˙ brakuje komus´ pia˛tej klepki oraz stwierdzenie, z˙e komus´ kora mózgowa sie˛
wyprostowała
sa˛ przenos´niami.

‘Pic´ alkohol’ to zalewac´ robaka, ruszyc´ w rejs, a takz˙e uderzyc´ w gaz. Potem moz˙na

byc´ pod dobra˛ data˛ lub chorym na nogi, az˙ do stanu, w którym film sie˛ urywa. Anioły stróz˙e
lub po prostu anioły (-ki) to ‘milicjanci’. Przemówic´ do re˛ki – ‘dac´ łapówke˛’. ‘Ktos´ bardzo
chudy’ to szczapa, wiór, szkielet lub skóra i kos´ci, a ‘garbaty’ – volkswagen. ‘Umrzec´’ to
przejechac´ sie˛ na tamten s´wiat, skon´czyc´ z˙ycie, skonac´, wycia˛gna˛c´ kopyta, strzelic´ w ka-
lendarz, pójs´c´ do Abrahama na piwo, wynies´c´ sie˛ na tamten s´wiat
. Kogos´ moga˛ równiez˙
wzia˛c´ diabli.

158

background image

Metafory, jak widac´ z przykładów, tworza˛ bardzo róz˙ne okres´lenia eufemistyczne.

Wielorakie skojarzenia z nazwa˛ wprost powoduja˛, z˙e ona sama nie musi byc´ stosowana,
a zasadnicza tres´c´ i tak be˛dzie przekazana. Włas´nie dzie˛ki przenos´ni. Praktycznie wszy-
stkie przytoczone wyz˙ej metafory maja˛ charakter je˛zykowy, nie poetycki. Kojarzone sa˛ ze
soba˛ nazwy zjawisk nie tak odległych, by przekroczyc´ granice zrozumiałos´ci.

b) Metonimia
Z metonimia˛ mamy do czynienia wówczas, kiedy zamiast wyrazu włas´ciwego podsta-

wia sie˛ inny, przy czym wyraz podstawiony dobrany jest nie według dowolnego skojarze-
nia, lecz w oparciu o obiektywny zwia˛zek istnieja˛cy mie˛dzy tymi dwoma poje˛ciami. Wyjs´c´
nogami do przodu
‘umrzec´’ nawia˛zuje do pozycji ciała człowieka zmarłego, wyziona˛c´
ducha
– utoz˙samia s´mierc´ z wykonaniem ostatniego oddechu i odła˛czenia sie˛ duszy od
ciała. Sa˛ to wie˛c metonimie. Podobnie jest we frazeologizmach zawieraja˛cych skutek
i przyczyne˛ – z duz˙ym polem do całowania, wysokie czoło az˙ do karku. Okres´lenia połówka,
pół basa, bas, c´wiartka
oznaczaja˛ odpowiednia˛ ilos´c´ wódki. Płynny chleb to ‘wódka lub
piwo’. Marysia, Chopin, nutki, brudasek sa˛ nazwami banknotów o okres´lonym nominale;
nazwy pochodza˛ od wizerunku umieszczonego na nich. Miec´ gruby (chudy-cienki) portfel
to – odpowiednio – ‘byc´ bogatym’ lub ‘biednym’. Łazienka, pewne miejsce, ustronne
miejsce
to eufemizmy metonimiczne oznaczaja˛ce ‘WC’. Analogicznie is´c´ przypudrowac´
sobie nos, wymyc´ re˛ce, w sprawie osobistej, za swoja˛ potrzeba˛, na strone˛, na bok
oznaczaja˛
skorzystanie z WC. ‘Wymiotowanie’ moz˙e byc´ nazwane choroba˛ morska˛, ‘spocenie sie˛’
zgrzaniem. Byc´ podwójnym to ‘byc´ w cia˛z˙y’, a przestac´ byc´ podwójnym – ‘urodzic´’.

c) Peryfraza
Jest wielowyrazowym omówieniem nazwy wprost (zwykłego okres´lenia). Moz˙e wy-

sta˛pic´ w niej przemilczenie – wówczas siła eufemizuja˛ca jest wie˛ksza. Analizowane tu
peryfrazy nie słuz˙a˛ li tylko ozdobnos´ci stylu jak np. autor „Pana Tadeusza” zam. Adam
Mickiewicz, lecz stosowane sa˛ po to, by omina˛c´ verbum proprium ze wzgle˛du na nałoz˙one
na nie tabu. Zjawisko tabuizowane jest opisywane przez peryfraze˛ tak, by odbiorca sam
mógł sie˛ domys´lic´, jakie verbum proprium pod nia˛ sie˛ kryje.

Ten, co/który jest czarny i ma rogi – wypowiedz´ ta wymienia charakterystyczne cechy

diabła, które od razu pozwalaja˛ rozpoznac´ opisywany desygnat. Podobnie przejrzyste jest
omówienie zły duch i ten, co do tyłu chodzi (tj. ‘rak’). Ktos´ jest troszke˛ zbyt przy kos´ci
(‘gruby’), za mały jak na chłopa (’niski’, ‘drobny’), komus´ Pan Bóg poska˛pił urody (lub:
natura) – to wszystko peryfrazy opisuja˛ce niekorzystny wygla˛d. Przechodzic´ chwilowy
kryzys finansowy, miec´ pusta˛ kieszen´, trudnos´ci przed pierwszym
– to ‘byc´ biednym’ (w
danym momencie). Jes´li ktos´ ma wypchana˛ kieszen´/portfel – jest w sytuacji przeciwnej.

Byc´ w wieku balzakowskim – do zrozumienia tej aluzyjnej peryfrazy konieczne jest

minimum wykształcenia ogólnego, naste˛puje odwołanie do wiedzy odbiorcy. Wygla˛dac´
jak licealistka
to po prostu ‘młodo, dziewcze˛co’. Ty synu złej matki, przejechac´ sie˛ po
czyichs´ przodkach, wyraz˙ac´ sie˛ z´le o czyjejs´ matce
– opisuja˛ wulgarne wyzwiska. Wyraz˙ac´
sie˛ nieparlamentarnie
to ‘kla˛c´’. Ta, co chrza˛ka i ma kre˛cony ogon lub ta, co ryje i koryta
przewraca
albo kolez˙anka czworonoz˙na – to (o kims´) ‘s´winia’. Jes´li chodzi o cze˛s´ci ciała,
peryfrastycznie okres´la sie˛ je np. tak – tylna cze˛s´c´ ciała, cie˛z˙sza cze˛s´c´ ciała; miejsce,
z którego wyrastaja˛ dolne kon´czyny; tam, gdzie plecy kon´cza˛ swa˛ szlachetna˛ nazwe˛
(‘pos´ladki’). Damskie cze˛s´ci to ‘kobiece narza˛dy płciowe’, z tyłu deska, z przodu deska (a
w s´rodku jest Tereska)
albo biust po tacie to ‘brak biustu’. Bardzo znana˛ peryfraza˛ jest is´c´
tam, gdzie król piechota˛ chodzi
; nieco mniej popularne jest is´c´ do domku z dziewczynka˛

159

background image

lub is´c´ do domku z serduszkiem, a do okazjonalizmów nalez˙y cze˛s´ciej odwiedzac´ pewne
miejsce w domu
. Powód wyjs´cia okres´la inna peryfraza – wychodze˛, bo mi sie˛ uczucia
skropliły.
Eufemizmem drugiego stopnia jest omówienie pojechac´ do jednego z portów,
albo do pewnego miasta portowego nad Bałtykiem. Bardzo przejrzysta˛ peryfraza˛ jest
spełniac´ obowia˛zek małz˙en´ski. Szczególny stan fizjologiczny kobiety opisuje sie˛ jako dni
(kobiecej) słabos´ci
lub comiesie˛czna dolegliwos´c´; inny – spodziewac´ sie˛ dziecka, byc´
podniesionym do drugiej pote˛gi.
Duz˙o jest peryfrastycznych okres´len´ prostytutki – kobieta
lekkich obyczajów, córa Koryntu (wesołos´ci), najstarszy zawód (rzemiosło) s´wiata; pani,
której obyczaje duz˙o nie waz˙a˛; ta, co cnote˛ zawiesiła na kołku; ta, co wie, jak to sie˛ robi,
ale nie wie, jak to sie˛ nazywa; ofiarodawczyni miłos´ci nie zatwierdzonej formalnie; kobieta
lekkiego autoramentu, dama z półs´wiatka (demi mondu); dama podejrzanej konduity.

Peryfraza jest skutecznym s´rodkiem eufemizowania, poniewaz˙ opis przez nia˛ wprowa-

dzany moz˙e tylko w niewielkim stopniu kojarzyc´ sie˛ z verbum proprium, jak np. w syn złej
matki
. Za pomoca˛ tej figury retorycznej moz˙na w sposób wielce uprzejmy wyrazic´ imper-
tynencje˛ i osoba bezpos´rednio tym dotknie˛ta nie moz˙e w zasadzie powiedziec´, z˙e nadawca
jest – przynajmniej w warstwie je˛zykowej – niegrzeczny. Nie dotyczy to peryfraz okrze-
płych w je˛zyku potocznym.

d) Aposjopeza
Jest to trop polegaja˛cy na zamilknie˛ciu. Cze˛s´c´ wypowiedzi ulega elipise, w ogóle nie

jest powiedziana. Brak fragmentu wypowiedzi, np. pic´ (wypic´), ale bez powiedzenia nazwy
napoju. Nadawca pozostawia odbiorcy inwencje˛ w dopowiedzeniu czegos´, czasem pod-
s´wiadomie przemilczanego. Wydaje sie˛, z˙e aposjopeza zaze˛bia sie˛ w pewien sposób
z omówionymi wyz˙ej hiperonimami. W podanym tu przykładzie (wy)pic´ nie jest podany
rodzaj napoju i z tego punktu widzenia jest to aposjopeza. Z drugiej strony jednak wyko-
rzystane jest ogólne znaczenie tego czasownika, przez co zabieg ten upodabnia sie˛ do
hiperonimii. W zalez˙nos´ci od punktu widzenia zjawiska tego typu moz˙na róz˙nie interpre-
towac´. Wykorzystaniu aposjopezy sprzyja dodatkowo tendencja do ekonomii mówienia.
Mówi sie˛ krócej, a i tak – dzie˛ki dos´wiadczeniu socjolingwistycznemu – jest sie˛ zrozumia-
łym. Jest tak równiez˙ w przypadku eufemizowania przez zamilknie˛cie.

Wykrzykniki Rany! Matko! bez uzupełniania boskie, boska, sa˛ sformułowaniami łago-

dza˛cymi z powodu niepowiedzenia całos´ci. Podobnie jest w ekspresywizmach mam cie˛
w..., ty..., od... sie˛ ode mnie. Musze˛ wyjs´c´
nie podaje przyczyny wyjs´cia, cis´nie mnie
pozwala domys´lac´ sie˛, co, zmniejszyc´ wage˛, zepsuc´ powietrze – opuszczony jest sposób
zrobienia tego. Podobnie zrobic´ komus´ dobrze lub dogodzic´ komus´.

e) Litota frazeologiczna
Litotes to zaprzeczenie wyrazu o przeciwnym znaczeniu (zjawisko to omówiłam juz˙

wczes´niej). Mówia˛c o litocie frazeologicznej, mam na mys´li zaprzeczenie całej frazy, a nie
tylko wyrazu, np. nie była kobieta˛ młoda˛ (‘była stara lub bardzo dojrzała’). Dzie˛ki takiej
negacji nie wprowadza sie˛ verbum proprium, ale zaprzecza jego antonimowi, łagodza˛c
negatywne konotacje. Litota frazeologiczna pojawia sie˛ – podobnie jak słowotwórcza –
przede wszystkim w okres´leniach odnosza˛cych sie˛ do defektów moralnych. Nie nalez˙y pan
do uprzejmych, ktos´ jest nie tego, niezbyt interesuja˛cy, nie jest zbyt inteligentny, z czyims´
zdrowiem jest nie najlepiej
lub ktos´ wygla˛da nie najlepiej – to wszystko przykłady litoty
frazeologicznej, spotykanej w mowie potocznej w znaczeniu eufemistycznym.

f) Aluzja
Aluzja to napomknienie, odwołanie sie˛ do zjawisk znanych z wyraz´nym nawia˛zaniem

160

background image

do tematu wypowiedzi. Aluzja moz˙e byc´ zrozumiana tylko wtedy, kiedy realia, do których
sie˛ odwołuje, znane sa˛ zarówno nadawcy, jak i odbiorcy. Współdziałanie, polegaja˛ce na
wspólnej wiedzy, jest w tym wypadku konieczne do porozumienia. Eufemizowanie przez
aluzje˛ pojawia sie˛ w mowie potocznej dos´c´ rzadko. Nawia˛zaniem do czyjegos´ złego
wygla˛du jest pytanie – Czys´ ty sie˛ dzisiaj wyspał(a)? O kims´ mało lotnym mówi sie˛, z˙e
okna moz˙na przy nim trzymac´ otwarte (bo nie orzeł, nie poleci) lub – nie pukaj sie˛ w czoło,
bo ci echo czache˛ rozsadzi; kora mózgowa sie˛ komus´ wyprostowała
albo ma jedna˛,
przeraz´liwie samotna˛ szara˛ komórke˛. Gest Kozakiewicza
jest eufemizmem tylko wtedy,
kiedy wiadomo, co zrobił Kozakiewicz. Podobnie to, co rzekł Cambronne – chociaz˙ w tym
wypadku moz˙liwe sa˛ dwie interpretacje.

g) Ironia
Ironia, jako potoczny sposób eufemizowania, pojawia sie˛ najrzadziej ze wszystkich

s´rodków semantycznych. Ironizowanie cze˛sto przejawia sie˛ nie na płaszczyz´nie je˛zyka,
lecz dokonywane jest s´rodkami paralingwistycznymi, przede wszystkim intonacja˛. Odpo-
wiednie modulowanie głosem moz˙e z najbardziej niewinnego wypowiedzenia uczynic´
ironiczne, takie, którego znaczenie nalez˙y zrozumiec´ przeciwnie. Np. wypowiedziane
z ironiczna˛ intonacja˛ zdanie To był naprawde˛ słoneczny pokój moz˙e znaczyc´ cos´ dokładnie
przeciwnego. Jedynym przykładem ironicznego eufemizowania w analizowanym materia-
le jest okres´lenie wieku kobiety – wygla˛da jak licealistka (szesnastka, osiemnastka).
Teoretycznie takich wypowiedzi moz˙e byc´ duz˙o – kaz˙de bowiem wypowiedzenie pozy-
tywne, moz˙e – przy odpowiedniej intonacji – znaczyc´ cos´ przeciwnego, przy czym z˙adne
negatywne tres´ci nie sa˛ wypowiadane. Zachodzi wie˛c sytuacja, w której sens powierzch-
niowy i sens ukryty nie pokrywaja˛ sie˛ – wie˛cej, sa˛ sprzeczne.

Semantyczne s´rodki sa˛ wykorzystywane jako sposoby eufemizowania przede wszy-

stkim w odniesieniu do nazw defektów moralnych, nazw czynnos´ci fizjologicznych i nazw
cze˛s´ci ciała. Najcze˛s´ciej stosowana jest w mowie potocznej metafora i peryfraza.

XII

Stosowanie eufemizmów w mowie potocznej jest – na płaszczyz´nie je˛zykowej – przedsta-
wianiem s´wiata w sposób niezgodny z rzeczywistos´cia˛. Nie nazywaja˛c zjawisk wprost (po
imieniu), mówia˛cy bardzo cze˛sto bierze udział, czasem nawet nies´wiadomie, w zakłamy-
waniu s´wiata. Odnosi sie˛ to zwłaszcza do sytuacji, kiedy w gre˛ wchodzi nieche˛c´ uczynienia
przykros´ci rozmówcy lub gdy dobre wychowanie nie pozwala na przedstawienie prawdy
bez ogródek. Grzecznos´c´ moz˙e byc´ wie˛c przyczyna˛ niemówienia całej prawdy. S

´ wiat

w wypowiedziach człowieka dobrze wychowanego jest pie˛kniejszy, zjawiska negatywne
przedstawione sa˛ jako neutralne, czasem nawet pozytywne. Grzecznos´c´ ułatwia i uprzy-
jemnia z˙ycie i to, z˙e czasem przedstawia s´wiat niezgodnie ze stanem faktycznym, nie
umniejsza jej zalet.

Eufemizmy spowodowane tabu pierwotnym (wierzenia religijne, magia, strach) sa˛ we

współczesnej mowie potocznej bardzo rzadkie. Jest to odzwierciedleniem zmiany nasta-
wienia do wierzen´ religijnych, zmian obyczajowos´ci oraz przemian dokonuja˛cych sie˛
w s´rodowisku cywilizacyjnym. Przecie˛tny uz˙ytkownik polszczyzny nie zawsze stara sie˛

161

background image

omijac´ imie˛ Boga (co dawniej wynikało z szacunku i le˛ku), jeszcze mniejsze obawy z˙ywi
w odniesieniu do nazw diabła. Wydaje sie˛ tez˙, z˙e w wielu wypadkach nie jest us´wiadamia-
ny zwia˛zek eufemizmów z ich podstawami, be˛da˛cymi nazwami wprost (np. Rany! jako
aposjopeza Rany Boskie!, Matko! – Matko Boska! ), w takich wypadkach sformułowania
te maja˛ tylko wartos´c´ ekspresywna˛.

Współczes´nie łagodzi sie˛ bardzo niewiele nazw chorób. Przyczyna˛ tego jest przypusz-

czalnie zaufanie do skutecznos´ci metod współczesnej medycyny i wia˛z˙a˛cy sie˛ z tym brak
le˛ku przed wieloma chorobami. Ponadto powszechne jest przekonanie, z˙e choroby nie sa˛
„kara˛ boz˙a˛”, lecz przyczyny ich powstawania sa˛ zupełnie inne. Odmienne jest tez˙ podejs´cie
do chorych – tendencja do mówienia bez ogródek, na co sie˛ choruje, spowodowała brak
potrzeby, przynajmniej w pewnym typie kontaktów, stosowania nazw nie wprost. Tkwia˛cy
w ludziach le˛k przed najgroz´niejszymi współczesnymi chorobami (AIDS i rakiem) nie stał sie˛
przyczyna˛ utworzenia wielu wyraz˙en´ zaste˛pczych. Jedynie choroby weneryczne maja˛ sporo
okres´len´ łagodza˛cych, pozostaja˛cych jednak przede wszystkim w biernym zasobie słownictwa.

Najwie˛cej eufemizmów pojawia sie˛ w mowie potocznej z powodu przestrzegania usta-

lonych w społecznos´ci norm współz˙ycia. Dotyczy to szeroko rozumianych wad ludzkich,
nazw cze˛s´ci ciała i czynnos´ci fizjologicznych. Duz˙a liczba przeklen´stw i okres´len´ odno-
sza˛cych sie˛ do fizjologii s´wiadczy o ich dos´c´ wysokiej frekwencji w mowie potocznej.
Tabu w planie tres´ci nie działa – współczesna obyczajowos´c´ pozwala na mówienie o tych
zjawiskach i przeklinanie. Mimo tego odczuwane jest pewne zaz˙enowanie, które kaz˙e
łagodzic´ zbytnia˛ wulgarnos´c´ przez stosowanie eufemizmów. Nie zawsze jednak (o czym
była juz˙ mowa) eufemizmy sa˛ całkowicie pozbawione elementu wulgarnos´ci, cze˛s´c´ z nich
nie moz˙e byc´ stosowana bez ograniczen´ społecznych.

W sferze wartos´ciowania eufemizowanie dotyczy przede wszystkim zjawisk negatyw-

nych (choroby, wady, przeste˛pstwa, przeklen´stwa, ubóstwo) lub uznawanych za wstydliwe
(czynnos´ci fizjologiczne, cze˛s´ci ciała). Jest to zrozumiałe, bowiem eufemizm ma – na
płaszczyz´nie je˛zyka – dowartos´ciowac´ okres´lone zjawiska, nas´wietlaja˛c je bardziej korzy-
stnie. Inaczej jest tylko w przypadku zwracania sie˛ tytułem wyz˙szym niz˙ przysługuja˛cy
danej osobie do tej osoby. Niz˙szy tytuł nie jest negatywny, lecz neutralny. „Podwyz˙szenie
go” nobilituje w jakims´ sensie.

Tak zwany antropocentryzm jest dawno zauwaz˙ona˛ cecha˛ leksyki, nie tylko potocznej.

Prawie wszystkie eufemizmy mowy potocznej dotycza˛ człowieka lub spraw z nim zwia˛-
zanych (97,3%). Pozostałe odnosza˛ sie˛ do wierzen´ religijnych – nazw Boga i diabła –
i tylko pos´rednio dotycza˛ człowieka.

Przy analizie duz˙ego materiału leksykalnego pojawiły sie˛ problemy z zaklasyfikowa-

niem niektórych wyrazów i wyraz˙en´. Dotyczy to przede wszystkim metafor i neoseman-
tyzmów. Przy uje˛ciu teoretycznym najłatwiej jest stwierdzic´, z˙e zakresy wymienionej tutaj
pary poje˛c´ cze˛s´ciowo pokrywaja˛ sie˛. Nie wystarcza to jednak w sytuacji, kiedy teoria staje
sie˛ podstawa˛ działalnos´ci praktycznej i trzeba decydowac´, z jakim zjawiskiem leksykal-
nym czy tropem ma sie˛ do czynienia. Przy metaforycznym przeniesieniu znaczenia
podstawa˛ jest skojarzenie, analogia mie˛dzy zjawiskami oznaczanymi. Nie ma tego przy
neosemantyzmie – jest przeniesienie nazwy na zjawisko jeszcze nie nazwane. Przy
eufemizmach zjawiska sa˛ nazwane, ale nazwa ta nie moz˙e byc´ uz˙yta. Wez´my pod uwage˛
naste˛puja˛ce wyrazy – prezydium, czytelnia, samotnia – czy sa˛ to metaforyczne nazwy WC,
skojarzone z tym, z˙e sie˛ siedzi samemu, czy tez˙ neosemantyzmy oparte na zasadzie
wykorzystanej np. w okres´leniach kolega ‘fallus’, przedsie˛wzie˛cie ‘biust’, itp. Samotnie˛

162

background image

moz˙na uznac´ za metafore˛, poniewaz˙ w WC rzeczywis´cie zazwyczaj jest sie˛ samemu.
Czytelnia moz˙e byc´ neosemantyzmem, dodatkowym przeniesieniem nazwy na zjawisko
juz˙ nazwane, ale – według nadawcy – wymagaja˛ce nowego, nie zuz˙ytego okres´lenia.
Czytelnia moz˙e byc´ tez˙ metafora˛, poniewaz˙ wiele osób wykorzystuje dłuz˙szy pobyt
w toalecie na czytanie. Metafora˛ moz˙e byc´ tez˙ prezydium – uczestnictwo w nim i czas
spe˛dzony w WC moga˛ byc´ długie (choc´ nieporównywalne). W takich wa˛tpliwych wypad-
kach klasyfikowałam eufemizmy kieruja˛c sie˛ własnym wyczuciem.

Aposjopeza˛ jest uz˙ycie czasownika (wy)pic´ w znaczeniu ‘pic´ alkohol’. Ale jednoczes´-

nie jest to hiperonim – wyraz o znaczeniu dos´c´ ogólnym. W takich wypadkach decydowa-
łam sie˛ na jedna˛ z moz˙liwos´ci – te˛, która wydawała mi sie˛ słuszniejsza, np. ostatni przykład
zakwalifikowałam jako aposjopeze˛.

Niektóre z przeanalizowanych eufemizmów maja˛ bardzo wa˛ski (minus yellow, podkoł-

dernik jadowity, ad mortem defecatum), inne s´redni (siur, sempiterna, interes), a jeszcze
inne bardzo szeroki kra˛g uz˙ytkowników (miec´ lepkie re˛ce; is´c´ tam, gdzie król piechota˛
chodzi
). Róz˙ny zasie˛g społeczny analizowanych okres´len´ wia˛z˙e sie˛, mie˛dzy innymi,
z nowatorstwem je˛zykowym poszczególnych uz˙ytkowników je˛zyka. Cze˛s´c´ z nich, da˛z˙a˛c
do oryginalnos´ci, wprowadza w miejsce nazw juz˙ istnieja˛cych, rozumianych i uz˙ywanych
– własne, nosza˛ce indywidualne pie˛tno nadawcy. Kreatywnos´c´ ta wzbogaca zasób leksy-
kalny je˛zyka, pomnaz˙a liczbe˛ wyrazów i wyraz˙en´ eufemistycznych. Indywidualna twór-
czos´c´ je˛zykowa jest gwarancja˛ stałego uzupełniania i ods´wiez˙ania okres´len´, które wydaja˛
sie˛ komus´ nieodpowiednie. Duz˙a liczba eufemizmów w je˛zyku potocznym jest, mie˛dzy
innymi, wynikiem kreatywnos´ci je˛zykowej.

Analiza eufemizmów mowy potocznej potwierdza antropocentryzm, emocjonalnos´c´

i wartos´ciowanie w widzeniu s´wiata. Rzeczywistos´c´ ogla˛dana przez pryzmat wyrazów
i wyraz˙en´ łagodza˛cych jest pie˛kniejsza i lepsza, ale nie zawsze prawdziwa. Nie zawsze siła
eufemizuja˛ca jest na tyle duz˙a, by móc całkowicie zatuszowac´ wulgarnos´c´ pewnych
okres´len´. Dlatego tez˙ konieczne było uzupełnienie definicji eufemizmu poprzez dodanie
stwierdzenia, z˙e wyraz˙enie, uznane za eufemizm, wzbudzac´ moz˙e konotacje neutralne,
a nie tylko pozytywne.

Alfabetyczny spis wyrazów i wyraz˙en´ eufemistycznych mowy potocznej

A
a-a
adam (SGS)
adidas
ad mortem defecatum
ale z ciebie baba
ales´ ty duz˙y
ales´ ty urósł
anioł stróz˙ (SGS)
aniołek (SGS)
aniołek z róz˙kami
arogancki

B
Babka niecie˛z˙kich obyczajów
babka podniesiona do drugiej pote˛gi
bajac´
balkony
banan
banie
bankietowac´
bara-bara
baraszkowac´
bas
be˛dzie sie˛ rozmnaz˙ac´

163

background image

biedroneczki
biegac´
biegac´ do łazienki z powodu uroku
bimbromycyna
biust po tacie
blacharz
blagowac´
bluz´nic´
błe˛kitni chłopcy
bombowce
brac´
brakuje komus´ pia˛tej klepki
brudaski
brykanie
brzuszek komus´ ros´nie
brzydkie sprawy (rzeczy)
brzydko pachniec´
buchna˛c´
bujac´
bujda
bufet
bufory
bulwa
bułeczka
byc´ blisko prawdy
byc´ brzemiennym
byc´ na ban´ce
byc´ na cacy
byc´ na chuchu
byc´ na wczasach
byc´ niedysponowanym
byc´ podwójnym
byc´ przy forsie
byc´ przy nadziei
byc´ u s´w. Piotra
byc´ w błogosławionym stanie
byc´ w odmiennym stanie
byc´ w takim stanie
byc´ w wieku balzakowskim
było kolorowo i słodko
bzykna˛c´

C
cafło sie˛
call-girl
calisony

całkiem-całkiem
canis tecum relationem sexualem habebat
canis tibi faciem lingebat
cck (czysta, czerwona, kapslowana)
che˛doz˙yc´
chlebus´
chmurwa
cholender
cholewa
cholewka saperska
cholinder
Chopin
choroba morska
chorowac´
chory na nogi
chórwa (SGS)
chórwistka (SGS)
chrun´ka
chrum-chrum (SGS)
chrzanic´
chuderlak
chudzinka
chusteczkowo
ciaki
cichacze
cichobz´dzielec fotelowy (GK)
cichodajka
cienko jest z kims´
ciepełko
ciepły brat (braciszek)
cie˛z˙ar włas´ciwy
cie˛z˙arówa
cie˛z˙arówka
cie˛z˙sza cze˛s´c´ ciała
ciota I
ciota II
ciotka I
ciotka II
ciotka III
cipka
cipuchna
cipulinka
cis´nie mnie
ciul
ciupciac´
cofac´

164

background image

cofka
cofnie˛te włosy
comiesie˛czna dolegliwos´c´
cos´ nie jest taktowne
cos´ nie nalez˙y do przyjemnych rzeczy
cos´ powaz˙nego, złego, najgorszego
cos´ sie˛ klei/lepi do re˛ki
cos´ zmienia włas´ciciela
córa Koryntu
córa pułku
córa wesołos´ci
cukiernica (GK)
curwa
cwel
cyprys
cysie
cytryna
cze˛s´ciej odwiedzac´ pewne miejsce

w domu

człon
członus´
cztery litery
czys´ ty sie˛ dzisiaj wyspał(a)?

C

´

c´wiartka
c´wiartunia

D
d... (wołowa)
dac´ se w nery (SGS)
dac´ w łape˛
daja˛ca ciało (SGS)
dama podejrzanej konduity
dama z demi mondu
dama z półs´wiatka
damskie cze˛s´ci
darł go pies
defekacja
defekowac´
deriery
desu
desusy
dewizówka
diabli kogos´ wzie˛li
djupa
dni kobiecej słabos´ci

dobrze sie˛ komus´ powodzi
dobrze wygla˛dac´
dogadamy sie˛ (jakos´)
dogodzic´ komus´
dojrzała kobieta
dokonac´ z˙ywota
dolce
dopa
dostac´ szcze˛kos´cisku
dotylcowo
do bani
do chrzanu
do de
do diaska
do jasnej ...
do jasnej-ciasnej
do kitu
do licha (cie˛z˙kiego)
do pierona
do pieruna
do tyłu
draz˙nia˛tka
dukat
dupal (GK)
dupcia
dupeczka
dupen´ka
dupnie˛ty
durnowaty
duz˙a panna
duz˙e niebieskie oczy
dworska choroba
dwubulgotnik łazienkowy (GK)
dwójka
dycha
dydki
dynie
dyskretna choroba
dyrektor
działo wypaliło
dziany
dziekan
dziewczynka
dzie˛kuje˛, reszty nie trzeba
dziurka
dz˙onderka (GK)

165

background image

E
e-e
edek (SGS)
edzio (SGS)
edzio-pedzio
elanka
elegancki me˛z˙czyzna sie˛ nie poci
elipsa

F
fajfus
fale
fallus
fałsz
fantazjowac´
fa˛fel
figle
film sie˛ komus´ urwał
fiut
flak
flama
flet
franca
francuska choroba
fredzio (SGS)
freskowac´ (SGS)
fre˛dzelek
fuck off
fujara
fujarka
fuj-fuj
fufa
fupa

G
(a) g ...
garaz˙
gazowac´
gazy biologiczne
gazy odchodza˛
gest Kozakiewicza
(a) gie
gle˛dzic´
glina
gliniarz
głupkowaty
głuptas

głuptasek
gniazdo (GK)
gniazdko (GK)
gniazdko szcze˛s´cia
goła˛b (SGS)
goni kogos´
gorzej sie˛ czuc´
grubawy
grubiutki
gruszeczka
grypa społeczna (SGS)
grzeszyc´
gumniane pienia˛dze
guzik
gwizdna˛c´

H
haftowac´
halba
HGW
hm, hm
homoniewiadomo

I
igraszki
ile to wyniesie
ineksprymable
instrument
inteligentny
interes
is´c´ do bardaszki
is´c´ do czytelni
is´c´ do domku z dziewczynka˛
is´c´ do domku z serduszkiem
is´c´ do dwóch kółek (zer)
is´c´ do haz´la
is´c´ do kibelka
is´c´ do kicia
is´c´ do klopa
is´c´ do kółeczka
is´c´ do mamra
is´c´ do samotni
is´c´ do serduszka
is´c´ do siusialni
is´c´ do UB
is´c´ do ubikatorka
is´c´ na bok

166

background image

is´c´ na dłuz˙sze posiedzenie
is´c´ na posiedzenie na najwyz˙szym

szczeblu

is´c´ na posiedzenie rady zakładowej
is´c´ na strone˛
is´c´ na tron
is´c´ przypudrowac´ sobie nos
is´c´ tam, gdzie król piechota˛ chodzi
is´c´ umyc´ re˛ce
is´c´ w krzaki
is´c´ w sprawie osobistej
is´c´ z grubsza˛ sprawa˛
is´c´ z kims´ do łóz˙ka
is´c´ za swoja˛ potrzeba˛
is´c´ za z˙elazne firanki
is´c´ zobaczyc´, czy rowery stoja˛

J
jabłuszka
ja cie˛ pierwszy raz widze˛ (SGS)
jacus´
jajeczka
jajusia
jak babcia w trepciach (SGS)
jak babcie drypcie (SGS)
jak babcie˛ kocham
jak boga kocham (SGS)
jak boga noga (SGS)
jak Bozie˛ kocham
jak co miesia˛c
jak pana boga-tego kocham
jak pana Jana kocham
jak w bunie dydy
jakie sa˛ warunki?
jasna Anielka/Anielcia
jasna dusza
jasny gwint
jasny kicius´
jasny piorun
jasny szlag
jas´ we˛drowniczek
jas´ko
jechac´ do Rygi (przez Za˛bkowice)
jechał go pies
jechał go se˛k
jeden

jedna, przeraz´liwie samotna szara

komórka

jedyne, co mu w z˙yciu wyszło, to włosy
jedynka
jej Bohu
(o) jejku
jelitalia (SGS)
(o) jeny
jerum
jery
jest komus´ niedobrze
jodyna
(o) jojku
juz˙ po wszystkim

K
(o) k ...
kakac´
ka mac´
kantowac´
kapcie
kardamon
karolek
karwa
karwasz
kasa bubu
kichac´ na cos´
kijowo
kij złamany
kilo kitu u sufitu
kiłen´ka (SGS)
klarnet
klasztor
klejnociki
klejnoty rodowe
klop
klopik
kobieta lekkich obyczajów
kobieta lekkiego autoramentu
kobieta lekkiego prowadzenia
kobieta nieprywatna
kochac´ sie˛
kochany
kogos´ wzie˛ło
kolega
kolega z dołu

167

background image

kolez˙anka
kolez˙anka czworonoz˙na
komorne
koniec (z˙ycia)
kon´
kon´ boz˙y
kopna˛c´ nogami w kalendarz
kora mózgowa sie˛ komus´ wyprostowała
korniszon
korzen´
kot
kotek
kpn (koniak pe˛dzony noca˛)
kruca fuks
krzywa (SGS)
krzywdy nie be˛dzie
ksie˛z˙niczka nocy
ksie˛z˙ycówka
ktos´ nie jest zbyt inteligentny
(o) ku ...
kuban
kuciapka
kudłaty interes
kufer
kuiwa
kupka
kupsko
(o) kur ...
kur wagon przywiez´li
kur Warszawa nie hoduje
kur wie lepiej
kur zapiał
kura zagdakała
kurcze˛ mac´
kurcze˛
kurcze˛ blade
kurcze˛ flak
kurcze˛ pieczone
kurda
kurde
kurde balans
kurdebele
kurdebemol (SGS)
kurde blaszka
kurde blat
kurde jego chata

kurde Felek
kurdefrans
kurdelebele
kurdemol
kurdyban
kurewka
kurka wodna
Kurkowa ci ulica
kurna
kurna chata
kuropatwa (SGS)
kurtka na wacie
kurtyna w góre˛
kurtyzana
kurwiak zakrzepły (SGS)
kurwiszon
kutwa
kuwra
kuz´wa
kurza kos´c´
kurza melodia
kurza noga
kurza stopa
kurza twarz
kurze oko
kurzyc´

L
lac´ wode˛
lafirynda
lala
laska
latac´
latawica
leje sie˛ z kogos´
lekka (SGS)
lepiej nie mówic´
lez˙ec´ w sosie własnym
ligawa (SGS)
lubi dobrze zjes´c´
lubi wypic´
luna

Ł
łacina (kuchenna)
łatwa kobieta

168

background image

łatwowierny
łazienka
łgac´
łomitowac´ (GK)
łysawy

M
maczuga
majtadasy
majtadele
majtasy
majteczki
majty
malowac´ (SGS)
malutka
mała
mała czarna (GK)
mały
mamona
many
man´ka (GK)
marchewka
Marysia
mateczka
Mater Dei
Matko
Matko moja
matuchna
melon
men
meo (SGS)
metresa
mewka
me˛cza˛cy
me˛skos´c´
miec´ brant
miec´ cienki/chudy portfel
miec´ czym oddychac´
miec´ gruby portfel
miec´ kłopoty ze zdrowiem
miec´ kogos´ gdzies´
miec´ kogos´/cos´ w duszy
miec´ kogos´/cos´ w duz˙ym palcu
miec´ kogos´/cos´ w duz˙ym powaz˙aniu
miec´ kogos´/cos´ w głe˛bokim powaz˙aniu
miec´ kogos´/cos´ w nosie

miec´ lepkie/długie re˛ce
miec´ mało w kieszeni
miec´ mdłos´ci
miec´ mózg zlasowany (SGS)
miec´ myszki w głowie
miec´ na czym siedziec´
miec´ nierówno pod sufitem
miec´ nie wszystko po kolei
miec´ poprzestawiane na strychu
miec´ pusta˛ kieszen´
miec´ siano w głowie
miec´ wilka
miec´ wypchana˛ kieszen´
miec´ z´le w głowie
miec´ z´le poukładane w głowie
miejsce ustronnego przebywania
miejsce, z którego wyrastaja˛ dolne
kon´czyny
mie˛kkie
migdalic´ sie˛
mijac´ sie˛ z prawda˛
minerwa go mac´
ministerstwo os´wiaty
ministerskie czoło
mikry
minus yellow
mirabelki
misio
mleczarnia
młodsza generacja młodziez˙y
mocno starsza pani
moja szanowna (GK)
momenty
moniaki
Morskie Oko
morwa
MOSie
mówic´ nieprawde˛
mulic´
murwa kac´
musze˛
musze˛ wyjs´c´
mylic´ sie˛

N
na chustke˛ mi to (potrzebne)

169

background image

nadac´ paczke˛
nadmierna tusza
nadwaga
nagazowany
naiwny
na jaka˛ sume˛ mam sie˛ przygotowac´?
na jakich warunkach?
najstarsze rzemiosło s´wiata
najstarszy zawód s´wiata
namioty
namolny
na ma˛drym czole nie rosna˛ włosy
napic´ sie˛
napity
napiwek
napiera kogos´ na pe˛cherz
napoleonki
naprany
nara˛bany
narza˛dy
narzeczona
natura poska˛piła komus´ urody
nawalony
nerwica ze znakiem Q
niebiedny
nie byc´ juz˙ młodym
nie byc´ zdrowym
nieciekawy
niedos´wiadczony
niedyspozycja
niedysponowany
nieelegancki
niech to dunder s´wis´nie
niegrzecznos´c´
nieinteresuja˛cy
niekorzystnie wygla˛dac´
nie ma kogos´ ws´ród nas
nie ma kogos´ w gronie z˙yja˛cych
niema˛dry
niemiły
nie miec´ na cos´ ochoty
nie miec´ wszystkich w domu
nie móc sobie na cos´ pozwolic´
nie oddac´
nie najpie˛kniejszy
nie nalez˙ec´ do uprzejmych

nieodpowiedzialny
niepie˛kny
nie podoba sie˛ komus´ cos´
nieprawda
nie pukaj sie˛ w czoło, bo ci echo
czache˛ rozsadzi
nierogacizna
nierozsa˛dny
nierozgarnie˛ty
nie stronic´ od kieliszka
nies´cisłos´ci
nietaktowny
nie tego
nietrzez´wy
nieuprzejmos´c´
nieuprzejmy
nie wylewaja˛cy za kołnierz
niewymowne
niewesołe sprawy
niewysoki
niezbyt grzeczny
niezbyt inteligentny
niezbyt interesuja˛cy
niezbyt ma˛dry
niezbyt miły
niezbyt uprzejmy
niezbyt urodziwy
nigdy (juz˙) kogos´ nie zobaczyc´
nikt pana nie skrzywdzi
nutki

O
objechac´
objes´c´ sie˛ gruszek
obtan´cowac´
ocie˛z˙ały
od ... sie˛ ode mnie
odejs´c´ do wiecznos´ci
oddac´ (np. obiad)
oddac´ dług naturze
oddac´ hołd naturze
oddac´ hołd Neptunowi
oddac´ mocz
odfakenuj sie˛ (SGS)
odkopulowac´ sie˛
odpalic´

170

background image

odpaprykowac´ sie˛
od pierwszego maja (SGS)
od pierwszego wejrzenia (SGS)
odpie˛ło ci sie˛
odpiórczyc´ sie˛ (SGS)
odpiórkowac´ (SGS)
odpryskac´ sie˛
odruch dekonsumpcyjny
odstosunkowac´ sie˛
odtentegowac´ sie˛
odwalic´ kite˛
odwdzie˛czyc´ sie˛ (na parapecie)
ofiarodawczyni miłos´ci nie zatwier-

dzonej formalnie

ogon
ogonek
ograniczony
okna moz˙na przy kims´ trzymac´ otwarte
okra˛glutki
okra˛gławy
okra˛gły
okres
on
ona
OO
opeer
opier-papier
opierwiastkowac´
opiórkowac´
opowiadac´ bajki
opowiedziec´ bajke˛ o we˛z˙u
orbitowac´ (SGS)
orzechy
orzeszki I
orzeszki II
orzeszku, orzeszku
oszcze˛dnos´c´
oszcze˛dny

Q
quasimodo

P
paka
pal licho
palant

palna˛c´ w łeb
pamie˛c´ kogos´ zawodzi
Pan Bóg komus´ poska˛pił urody
pani
(czyjas´) pani, pan
pani, której obyczaje duz˙o nie waz˙a˛
panie na lewo, panowie na prawo
panie kierowniku
panie kolego
panie poruczniku
panie pułkowniku
panie władzo
panienka
pannica
parasolówa
parcie na wentyl
parówa
patol
patyk
pedallo
pedał
pedzio
PKP
pewne miejsce
pe˛dzel
pic´
piegi
pienia˛z˙ki
pieprzyc´
(ja) pierdziele˛
pierniczyc´
pieróg (GK)
pies ci morde˛ lizał
pies ci w namiot dmuchał
pies go drapał
pies go ganiał
pies go tra˛cał
pies z nim
pies z nim tan´cował
pieska-niebieska
pijany jak cztery dupy
pijany jak cztery dziewki
pijany w cztery Kas´ki
pijany w dupen´ke˛ (SGS)
ping-pongi
pipusia

171

background image

pisior
pisiorek
ples´c´ banialuki
płynny chleb
pływac´ po piasku
pobawic´ sie˛
pocałowac´ kogos´ gdzies´
pocałowac´ kogos´ w ...
pocałowac´ kogos´ w nos
pocałowac´ kogos´ w tyłek
poczytac´ gazete˛
podchmielony
podchrzanic´
pod dobra˛ data˛
podgrzac´ wode˛ w jeziorze
podiwanic´
podkołdernik jadowity (GK)
podpieprzyc´
podpierniczyc´
podróz˙ do jednego z portów
podogonie (SGS)
podwe˛dzic´
podwozie
pofikac´
(po)jechac´ do Rygi
policzki (GK)
poła˛czyc´ sie˛ z morzem (GK)
połoz˙yc´ trupem
połówka
poprawic´ sie˛
porozumiemy sie˛ jakos´
posadzic´ grzyba
posmarowac´
postawic´ kasztana
postawic´ kloka
postawic´ kupsztala
poszerzona twarz
pos´ladki
pour boir
poz˙yczka (bezzwrotna)
poz˙yczyc´ (na wieczne nieoddanie)
pójs´c´ do Abrahama (na piwo)
pójs´c´ do Bozi
pójs´c´ do piachu
pół basa
pół metra

półka
półkule
półprawda
prawdziwe pienia˛dze
prawie dorosły
prawie-z˙e prawda
pra˛cie
prezencik
prezent
prezydium
pre˛cik
prostolinijny
prukac´, prukna˛c´
pryszcze
przechodzic´ chwilowy kryzys finansowy
przedsie˛wzie˛cie
przejechac´ sie˛ komus´ po przodkach
(SGS)
przejechac´ sie˛ na tamten s´wiat
przejs´c´ do wiecznos´ci
przekre˛cic´ sie˛
przemówic´ do re˛ki (ra˛czki)
przenies´c´ sie˛ na łono Abrahama
przerzedzone włosy
przestac´ byc´ podwójnym
przewina˛c´ małego
przyjaciel
przyjaciółka
przynapity
przyprawiac´
przyrodzenie
przysie˛gac´ bogu
przywłaszczyc´ sobie
przy kos´ci
psi syn
psia jego dusza
psia kos´c´
psia mac´
psia para
ptaszek
pudło
puderniczka
puknie˛ty
pulchny
pupa
pupcia

172

background image

pupulina (GK)
pura
purtac´ (sobie)
puszczac´ goła˛bki
puszczac´ pawia
puszczac´ tchórze
puszczac´ wiatry
pus´cic´ kropelki
pus´cic´ pierduna
pus´cic´ wia˛che˛
puzdro (GK)

R
(o) raju
(o) rany
(o) rany Julek
rany kasza
rany koguta
rany kota
ranys´ciewy
ra˛bna˛c´
rektor
rigoletto (SGS)
robaczek
robic´ te rzeczy
robic´ to
robic´ wode˛ z mózgu
robic´ w balona
robota
rogówka
rosówka
rozpirzyc´
róz˙a
rubensowska
rura
ruszyc´ w rejs
rwa kulszowa
rzadziutka czuprynka
rzewne gówne (SGS)
rzigac´
rzucac´ brzydkim słowem
rzucac´ jawnogrzesznicami
rzucac´ freski (SGS)
rzucac´ nierza˛dnicami
rzyc´

S
sałata
sempiterna
sfajdac´ sie˛
siedzenie
sik-pauza
sisiak
sisiorek
siur
siuraczek
siurak
siusiak
siusiu
sk ...
skombinowac´
skon´czyc´ sie˛
skon´czyc´ z˙ycie
skór wyprał pełen worek
skóra i kos´ci
skórka pomaran´czowa
skurkowaniec
skubaniec
skubaniutki
skubany
skunks
skromnej budowy
skrócic´ o głowe˛
skrzydło
SKS
skuc´ sie˛
skupic´ sie˛
skur ...
skurczybyk
skurczygnat
skurczykrowa
skurczysyn
skurkojad
skurkowany
skurwancki
skurwysyn
skurwiel
skurwol
słabizna
słusznej budowy
słynna praczka
smaz˙yc´ sie˛ w piekle

173

background image

smurfy
snuc´
sobacza go mac´
solic´
spac´ z kims´
spaprykowac´
spełniac´ obowia˛zek małz˙en´ski
spiczaste płuca
spiermandolic´
spodziewac´ sie˛
spodziewac´ sie˛ dziecka
sprawa gazowa
sprza˛tna˛c´ kogos´
spus´cic´ wode˛ z kija
stac´ sie˛ kobieta˛
stało sie˛ cos´ najgorszego
stało sie˛ cos´ złego
stan znamienny (SGS)
stentegowac´ sie˛
stiurwa (SGS)
stosunek małz˙en´ski
stówa
stówka
starsza pani
straszny wypadek
strzelic´ ba˛ka
strzelic´ kupe˛
strzelic´ makowiec
strzelic´ w kalendarz
stuknie˛ty
sukinsyn
stuknie˛ty sukinsyn
sutereny ciała (SGS)
swe˛dzic´
syfilis autenticus (SGS)
syfilisik
symfonia C-Dur
syn Koryntu
synio (SGS)
szabrowac´
szafa (trzydrzwiowa)
szafy syn
szajba (komus´ odbiła)
szajbus
szajs
szalupka

szczapa
szczuplutki
szczupły
szef (szefie)
szkielet
szlachetna cze˛s´c´ ciała (GK)
szpara
szpareczka
szparka
szydełko

S

´

s´wia˛tynia
s´winka
s´wintuch
s´wir
s´wirnie˛ty
s´wirowaty
s´wirus
s´wisna˛c´

T
ta, co chrza˛ka i ma kre˛cony ogon
ta, co cnote˛ zawiesiła na kołku (SGS)
ta, co ryje i koryta przewraca
ta, co wie, jak to sie˛ robi, ale nie wie, jak
to sie˛ nazywa (SGS)
tajniaki
taka
taka jego niechrzczona
taka twoja w te i nazad
taki-owaki
taki syn
tam, gdzie król piechota˛ chodzi
tam, gdzie plecy kon´cza˛ swa˛ szlachetna˛

nazwe˛

tauzen
te dni
tego (tamtego)
telewizorek (GK)
ten, co jest czarny i ma rogi
ten, co do tyłu chodzi
tentegowac´
termin
te˛gi
to

174

background image

to, co rzekł Cambronne
toaleta
torsje
torsyjny
towar
trabant
trafia (kogos´) szlag/szlaczek
trampek
troszke˛ zbyt przy kos´ci
truc´
trudno zwia˛zac´ koniec z kon´cem
trudnos´ci przed pierwszym
tryn´
trynio (SGS)
twarde
tu sie˛ robi ser dla ZSRR
tu sie˛ zgina dziób pingwina
ty synu złej matki
ty z „Kuriera Warszawskiego” wyczy-

tany (wycie˛ty)

(a) tyle!
tylna cze˛s´c´ ciała
tyłeczek
tyłek
tysia˛czek
tysia˛c czterysta dziesie˛c´ (1410)

U
ubzdryngolic´
ubzdryngolony
uderzyc´ w gaz
ukre˛cic´ batona
ukrywac´ prawde˛
ul
ulac´ sie˛
ululany
ulz˙yc´ sobie
unieszkodliwic´
upas´c´ na głowe˛
upłynnic´
uprawiac´ miłos´c´
urwa (urwie łba nie urwie)
urwał nac´
urz˙nie˛ty
ustronne miejsce
usuna˛c´

uszy jamnika/spaniela
uziemic´ kogos´
uz˙ywac´ kogos´
uz˙ywac´ nieparlamentarnych okres´len´

W
volkswagen
wacek I
wacek II (GK)
walita
walory
waluta
wała (takiego jak Polska cała)
warchlak (SGS)
walna˛c´ w porcelanke˛
WC
wczasowicz
wiarus
wiaterek zupełny (SGS)
wicek (SGS)
wielkie uszy
wiór
wisiorek
wis´nia
władza
włóczka
wnuk Koryntu
wódzia (SGS)
wódeczka
wódecznos´c´
wódencja
wpadka
wstawiony
wuj
wychodze˛, bo mi sie˛ uczucia skropliły
wycia˛gna˛c´ kopyta
wyfajdac´ sie˛
wygla˛d odbiegaja˛cy od dobrego
wygla˛dac´ jak licealistka
wygla˛dac´ jak szesnastka, osiemnastka
wygla˛dac´ młodo (jak na swoje lata)
wygla˛dac´ na troche˛ zme˛czonego
wygla˛dac´ nie najlepiej
wygla˛dac´ niezbyt dobrze
wygla˛dac´ niez´le
wygla˛dac´ tak sobie

175

background image

wyjs´c´ nogami do przodu
wykasztanic´ sie˛
wykitowac´
wykombinowac´
wykopyrtna˛c´
wykorzystac´
wykrztus´ne (cos´ jest)
wykupkac´ sie˛
wynies´c´
wynies´c´ sie˛ na tamten s´wiat
wypadek przy pracy
wypic´
wypity
wypoz˙yczyc´ na wieczne nieoddanie
wypoz˙yczyc´ na wiecznos´c´
wypróz˙nic´ odbytnice˛
wypryski
wyraz˙ac´ sie˛
wyraz˙ac´ sie˛ nieparlamentarnie
wyraz˙ac´ sie˛ z´le o czyjejs´ matce
wyrobic´ sie˛
wysokie czoło (az˙ do karku – SGS)
wysran´kac´ sie˛
wytoczyc´
wyziona˛c´ ducha
wzia˛c´ rozbrat z uczciwos´cia˛
wzia˛tek

Z
z czyims´ zdrowiem jest nie najlepiej
z duz˙ym polem do całowania
z tyłu deska, z przodu deska (a w s´rodku
jest Tereska)
z wysokim czołem
za Chiny Ludowe
za chin´skiego boga
zakichane szcze˛s´cie
za mały jak na chłopa
zabrac´
zad
zagla˛dac´ do kieliszka
zalac´ robaka
załatwic´
załatwic´ sie˛
załatwic´ grubsza˛ sprawe˛
załatwic´ przelewem

załatwic´ s´mierdza˛ca˛ sprawe˛
zanieczyszczac´ atmosfere˛
zapomniec´
zawiany
zaz˙ywny
zdefraudowac´
zebz´dzic´ sie˛
zejs´c´ (ktos´ zszedł był)
zepsuc´ powietrze
zgrzac´ sie˛
zgubic´ pisiu-pisiu
zielenina
zielone
zjes´c´ grzybka na pawika (GK)
zlikwidowac´
zły duch
zmienic´ sie˛
zmienic´ wode˛ szczupakowi
zmniejszyc´ wage˛
zmys´lac´
znajoma(-y)
znikna˛c´
zorganizowac´
zostawic´ zbe˛dny bagaz˙ (GK)
zrobic´ cos´ na ge˛sto
zrobic´ komus´ dobrze
zrobic´ pruk
zrobic´ w konia
zwina˛c´
zwrócic´

Z

´

z´le sie˛ czuc´ I
z´le sie˛ czuc´ II
z´le wychowany
z´ródło Matyldy

Z

˙

(o) z˙ez˙ ty pieska-niebieska
z˙ołe˛dzie
z˙ówniarz
z˙ówno
z˙uraw
z˙yc´ jakos´ trzeba
z˙yc´ z kims´
z˙ywiec

176

background image

Przypisy

1

T. Hołówka, Mys´lenie potoczne, Warszawa 1986, s. 52, 101, 103.

2

Według uje˛cia W. Lubasia potoczny to ‘powszechnie uz˙ywany, codzienny, pospolity, zwyczajny’; istota

potocznos´ci polega na tym, z˙e jest ona „filtrem przekształcaja˛cym najwyz˙szy w niz˙szy stopien´ abstrakcji systemu
je˛zykowego”. W innym miejscu autor ten pisze: „Potocznos´c´ jest po prostu uzusowym stopniem abstrakcji
je˛zyka”, W. Lubas´, Istota potocznos´ci, Biuletyn PTJ (XL) 1986, s. 85–90.

3

T. Hołówka, op. cit., s. 26, 137.

4

W. Lubas´, op. cit. ; W. Lubas´, Potocznos´c´ i jej przejawy w tekstach słowian´skich, „Socjolingwistyka”

8, 1988, s. 45–56.

5

A. Furdal, Je˛zykoznawstwo otwarte, Opole 1977, s. 151.

6

D. Buttler, Czasowniki potoczne współczesnej polszczyzny, „Socjolingwistyka” 4, 1982; H. Wróbel, Wyzna-

czniki potocznos´ci – problemy dyskusyjne, „Socjolingwistyka” 4.

7

D. Buttler, Kategorie semantyczne leksyki potocznej [w:] Z zagadnien´ słownictwa współczesnego je˛zyka

polskiego, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdan´sk, 1978, s. 45–47.

8

D. Buttler, Kategorie semantyczne...,

9

H. Wróbel, op. cit. , s. 40.

10

Por. na ten temat S. Grabias, Poje˛cie je˛zykowego znaku ekspresywnego, [w:] Z zagadnien´ słownictwa

współczesnego je˛zyka polskiego, Wrocław–Warszawa-Kraków–Gdan´sk 1978.

11

D. Buttler, Czasowniki potoczne...,

12

„Testowanie osób o dobrej znajomos´ci polszczyzny ogólnej” jest, według H. Wróbla, podstawowym

sposobem decydowania o potocznos´ci danego wyrazu. H. Wróbel, Wyznaczniki potocznos´ci..., s. 39.

13

L. Kaczmarek, T. Skubalanka, S. Grabias, Słownik gwary studenckiej, Wrocław 1974.

14

E. Leinfellner, Der Euphemismus in der politischen Sprache, Berlin 1981, s. 333.

15

D. Buttler, Miejsce je˛zyka potocznego ws´ród odmian współczesnej polszczyzny, [w:] Je˛zyk literacki i jego

warianty. Ksiga referatów VIII Sesji Mie˛dzynarodowych Komisji Słowian´skich Je˛zyków Literackich, w listopa-
dzie 1980 r.
, red. S. Urban´czyk, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdan´sk–Łódz´, 1982, s. 26.

16

Encyklopedia wiedzy o je˛zyku polskim, red. S. Urban´czyk, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdan´sk 1978, s. 376.

17

W słownikach polskich stosuje sie˛ podwójny kwalifikator – wulg. euf., np. w I tomie SJPDor. do bani =

‘do niczego, do licha’. P. Zwolin´ski uwaz˙ał, z˙e w słownikach je˛zyka polskiego kwalifikator euf. jest taki rzadki
włas´nie dlatego, z˙e zamiast niego dawano niektórym hasłom kwalifikator wulg.; P. Zwolin´ski, O pewnym typie
eufemizmów we współczesnej polszczyz´nie mówionej
, [w:] Z zagadniesłownictwa współczesnego je˛zyka pol-
skiego
, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdan´sk 1978.

18

Z. Leszczyn´ski, Szkice o tabu je˛zykowym, Lublin 1988, s. 10.

19

S. Freud, Totem und Tabu, Leipzig–Wien–Zürich 1925, s. 26–27.

20

Hasło taboo w The New Encyclopaedia Britannica in 30 vol. Micropaedia, vol. IX, s. 756.

21

Podział ten został przedstawiony w pracy S. Widłaka Tabu i eufemizm w je˛zykach nowoz˙ytnych, „Biuletyn

PTJ” XXII, 1963.

22

O gwarowych nazwach diabła pisała E. Masłowska: Przeobraz˙enia semantyczne polskich gwarowych nazw

diabła, SFPS XXIV, 1986.

23

A. Engelking, Istota i ewolucja eufemizmów (na przykładzie zaste˛pczych nazw s´mierci), Przegla˛d Hum.

4, 1984.

24

Wystarczy zajrzec´ do starej pracy – W. Oczko, Przymiot, Kraków 1581 (wyd. przez dra E. Klinka,

Warszawa 1881).

25

Bogactwo je˛zyka polskiego w odniesieniu do okres´len´ alkoholu, pijaków, pijan´stwa etc. znalazło odzwiercied-

lenie np. w pracy J. Tuwima Polski słownik pijacki i antologia bachiczna, Warszawa 1959, J. Tuwim podaje we
wste˛pie, z˙e jego „Linde pijacki... gdyby wszystko skrupulatnie policzyc´, dojdzie do dwóch tysie˛cy pozycyj”, s. 9.

26

Por. np. przykłady podawane przez S. Widłaka, Moyens euphemistiques en italien contemporain, Kraków

1970; Ch. Kany, American-Spanish Euphemisms, University of California Press, Berkeley and Los Angeles, 1960.

27

P. Zwolin´ski, O pewnym typie eufemizmów...; P. Zwolin´ski, Redundancja frazeologiczna w eufemizmach

wyzwiskowych, [w:] Z problemów frazeologii polskiej i słowian´skiej, Ossolineum 1982.

28

Sz. Koszyk, Wyzwiska, przezwiska oraz dosadne wyraz˙enia Opolan, „Kwartalnik Opolski” 1956, z. 1.

29

K. T. Toeplitz, Mowa nie jest w deche˛, „Kultura” nr 43, 1964.

30

S. Szober, Eufemistyczne przekształcenia wyrazów i zwrotów, „Poradnik Je˛zykowy”, 1932, z. 9/10.

177

background image

31

Por. na ten temat uwagi w: S. Kania, J. Tokarski, Zarys leksykologii i leksykografii polskiej, Warszawa

1984, s. 174.

32

Jeden z respondentów ankiety przeprowadzonej przez Graz˙yne˛ Kulesze˛ podał naste˛puja˛cy wierszyk:

„Wtedy jest prawdziwa wiosna, kiedy trawka sie˛ zieleni, kiedy hm-hm sie˛ czerwieni, kiedy hm-hm stoi jak sosna”.

33

Na ten temat pisał E. Słuszkiewicz, Jechac´ do Rygi (uczciwszy uszy). „Poradnik Je˛zykowy” 1955, z. 6.

34

Słownictwem erotycznym zajmowała sie˛ E. Przybylska w pracy Współczesne polskie słownictwo erotycz-

ne, [w:] Je˛zyk. Teoria-dydaktyka. Materiały VIII Konferencji Młodych Je˛zykoznawców-Dydaktyków. Karpacz
3–6.03.1983
, Kielce 1987.

35

S. Kania, „Kobieta lekkich obyczajów” w je˛zyku polskim, Studia i materiały WSP w Zielonej Górze, Nauki

Filologiczne nr 2, 1976.

36

Słownik je˛zyka polskiego pod red. M. Szymczaka, t. I–III, Warszawa 1978–1981, t. I, s. 375.

37

Słownik je˛zyka polskiego pod red. M. Szymczaka..., t. III, s. 612.

38

O wykroczeniach przeciw dobrym obyczajom pisał Z. Klemensiewicz, Higiena je˛zykowego obcowania,

„Je˛zyk Polski”, 1965.

39

J. D. Apresjan, Semantyka leksykalna. Synonimiczne s´rodki je˛zyka, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdan´sk

1980, s. 397.

40

Por. na ten temat D. Buttler, Struktura polskiego słownictwa potocznego, [w:] Studia nad składnia˛

polszczyzny mówionej, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdan´sk 1978.

41

P. Guiraud, Semantyka, Warszawa 1976, s. 39.

42

D. Buttler, Struktura polskiego słownictwa potocznego...

178


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
13 ANNA DĄBROWSKA Eufemizmy życia codziennego
11 ANNA DĄBROWSKA, Językowy obraz przeciwnika politycznego
23.11.2009-etapy rozwoju mowy
Anna Dąbrowska Wężem pożądań wejdę do twej duszy
Anna Dąbrowska chełmianka
08 ANNA DĄBROWSKA Wartościowanie w wybranych hasłach encyklopedycznych
15 ANNA DĄBROWSKA, Językowe ujęcie problemu aborcji w świetle deklaracji programowych i wypowiedzi p
15 ANNA DĄBROWSKA, Sposoby kończenia rozmowy w sytuacji oficjalnej
TABU ANNA DĄBROWSKA R P
Anna Wierzbicka AKTY MOWY JAKO POTENCJALNY KLUCZ DO KULTURY
rozwój mowy 11 11r
dabrowska kwalifikowanie eufemizmów w słownikach
rozwój mowy! 11 11r
Macierze2, UG - wzr, I semestr Zarządzanie rok akademicki 11 12, I sem. - Matematyka - J.Zemke, T.Ja

więcej podobnych podstron