Zygmunt Bauman i jego koncepcja nowoczesnosci z wypisami

background image

Zygmunt Bauman i jego koncepcja nowoczesności

Polski socjolog emigracyjny, Zygmunt Bauman, stworzył bardzo ciekawą koncepcję

nowoczesności, nowoczesnego świata a co za tym idzie – także społeczeństwa. Postawił on

taką oto tezę: Jeżeli chcemy sprawdzić czy dane państwo jest państwem nowoczesnym, to

musimy sprawdzić czy jest w nim możliwe przeprowadzenie zagłady. Innymi słowy wg

Baumana zagłada jest najlepszym kryterium, które pozwala odróżnić państwa nowoczesne od

przednowoczesnych. Uzasadnienie tej tezy jest bardzo ciekawe a jej wieloaspektowe ujęcie

pozwala powiązać wiele pozornie niezwiązanych ze sobą procesów społecznych. Bauman

celnie i bezlitośnie wylicza wszystkie cechy nowoczesnego społeczeństwa, aby ukazać jego

prawdziwy obraz, wyeksponować mechanizmy w nim działające. Swoje poglądy na ten temat

Bauman wyłożył w dziele pt. Nowoczesność i zagłada (Modernity and the Holocaust) a także

w pracy pt. Ciało i przemoc w obliczu ponowoczesności, która jest zapisem cyklu trzech

wykładów wygłoszonych przez niego w 1997 roku na Uniwersytecie im. Mikołaja Kopernika

w Toruniu.

Zygmunt Bauman urodził się w 1925 roku, jest jednym z najbardziej znanych i

cenionych socjologów na świecie. Jest przede wszystkim autorem prac o kulturze

współczesnej, jej charakterystycznych cechach i procesach w niej zachodzących. Należy do

pokolenia, które po wojnie stanęło przed zadaniem odbudowania znakomitych tradycji nauki

polskiej. Rzetelności intelektualnej jego prac towarzyszył zawsze ogromny talent eseistyczny

i popularyzatorski. W jego karierze naukowej nastąpił gwałtowny zwrot, kiedy w marcu 1968

roku, będąc już profesorem socjologii na Uniwersytecie Warszawskim oraz kierownikiem

Katedry Socjologii Ogólnej, został z przyczyn politycznych pozbawiony swego stanowiska i

usunięty z uczelni przez władze PRL. Do roku 1971 wykładał na uniwersytetach w Tel-

Awiwie i Hajfie, potem wyemigrował do Anglii, gdzie związał się na stałe z uniwersytetem w

Leeds. Swoje prace pisze i publikuje w języku angielskim.

Pierwszy zestaw cech nowoczesności (w socjologii znanej również pod pojęciem

modernizmu) sporządził twórca socjologii August Comte. Wyróżnił on sześć

charakterystycznych dla nowoczesności cech: a) koncentrację siły roboczej w centrach

miejskich, b) organizację pracy zorientowaną na efektywność i zysk, c) zastosowanie nauki i

technologii w procesach produkcyjnych, d) pojawienie się jawnego lub utajonego

antagonizmu między pracodawcami i pracownikami, e) rosnące kontrasty i nierówności

społeczne, f) system ekonomiczny oparty na indywidualnej przedsiębiorczości i wolnej

background image

2

konkurencji. Widać tu wyraźnie ekonomiczny charakter większości tych cech, które

nawiasem mówiąc znajdą się później w każdym podobnym katalogu. Nie odrzucił ich także

Zygmunt Bauman. Sporządził on teoretyczny model obrazujący ewolucję społeczeństwa

przednowoczesnego w kierunku społeczeństwa nowoczesnego. Początkiem wg Baumana jest

zawsze utopia, jakiś projekt społeczeństwa doskonałego (tragiczne skutki wdrażania takich

projektów zobrazowane zostały w tak znanych dziełach literatury europejskiej jak Nowy

wspaniały świat Aldousa Houxleya czy Rok 1984 George’a Orwella). Na bazie utopii

człowiek buduje ideologię, oficjalną doktrynę mówiącą o tym, do realizacji jakich celów się

dąży i jakich używa się do tego środków i metod. Teraz czas, aby zabrać się do właściwej

pracy, którą w tym przypadku będzie nic innego jak inżynieria społeczna w najczystszej

formie. Trzeba ustanowić nowe, lepsze prawo. Ustawodawca po kolei wdraża przepis za

przepisem mające umożliwić realizację projektu. W celu skutecznego wdrażania nowego

prawa i jego egzekwowania niezbędne jest stworzenie nowej administracji (nazywanej przez

Baumana aparatem biurokratycznym). Umożliwi ona nadzór i ewidencję społeczeństwa, w

tym głównie tej grupy, która została przez nas wybrana na kozła ofiarnego. Potrzebna jest

także odpowiednia infrastruktura, która umożliwi zorganizowanie sprawnego transportu

„niepożądanego elementu społecznego”. Jednym z ostatnich kroków jest zaangażowanie

personelu, absolutnie karnego i zdyscyplinowanego, który dokona eksterminacji. Elementem

ostatnim jest technologia zabijania.

Analizę modelu przedstawionego przez Baumana należy zacząć od sedna problemu

– jak znaleźć ofiarę i jak skierować przeciw niej społeczeństwo. Koncepcja „kozła

ofiarnego”

1

zakłada wyselekcjonowanie określonej grupy społecznej według kryterium

rasowego, etnicznego, kulturowego czy też ekonomicznego. Później należy ukazać tę grupę

społeczeństwu jako przyczynę wszystkich problemów, nadać jej status WINNY. W

Niemczech hitlerowskich taką rolę spełnił naród żydowski. Bardzo dokładnie opisała to

Hannah Arendt w swej książce pt. Eichmann w Jerozolimie, obrazującej kulisy słynnego

procesu zbrodniarza hitlerowskiego w 1960 roku. Żydzi byli grupą wyróżniającą się rasowo,

kulturowo, religijnie oraz ekonomicznie. Już w średniowieczu byli prześladowani jako

„mordercy Chrystusa”, później nienawidzeni za stosunkowo dobrą pozycję ekonomiczną. Ten

ostatni czynnik był szczególnie ważny w dwudziestoleciu międzywojennym, kiedy to

ogólnoświatowy kryzys ekonomiczny dał się wszystkim we znaki. Żydów oficjalnie

1

Piotr Sztompka, Socjologia; str. 302; „Mocno ugruntowane przesądy, którym towarzyszy segregacja i dyskryminacja, mogą przerodzić się

w bezpośrednie ataki wobec grup dyskryminowanych. Ich członkowie stają się przedmiotem szykan, prześladowań, wysiedlania, „czystek
etnicznych”, wandalizmu, aktów przemocy fizycznej. Stąd już niedaleko do eksterminacji, a więc eliminowania najpierw poszczególnych
członków, czego przykładem są lincze i pogromy, a później nawet całej obcej społeczności, co podjął np. Hitler jako tzw. „ostateczne
rozwiązanie” kwestii żydowskiej.”

background image

3

oskarżono o spowodowanie krachu gospodarki niemieckiej, o rozbijanie jedności narodu

niemieckiego a także określono jako „czynnik epidemiogenny”, gdyż mieli oni nie

przestrzegać nawet podstawowych zasad higieny. Takie postawienie sprawy spowodowało

paranoiczne nastawienie społeczeństwa niemieckiego, które zostało jeszcze wzmocnione

przez liczne, tworzone na poczekaniu teorie naukowe legitymizujące takie a nie inne

traktowanie Żydów. Teoretycy Trzeciej Rzeszy doskonali zdawali sobie sprawę, że nic tak nie

jednoczy społeczeństwa jak wspólny wróg.

Na takiej podbudowie można sobie było pozwolić na wydawanie nowego prawa,

oficjalnie dyskryminującego jedną grupę społeczną. Nagle brak równości wobec prawa staje

się faktem, rzeczą oczywistą, legalną, pożądaną i systematycznie egzekwowaną. To samo w

swych publikacjach zaznacza Jerzy Borejsza

2

. Jest to już pierwszy przejaw dążenia państwa

to zagłuszania u swoich obywateli wyrzutów sumienia. Zagłuszanie nie było jednak celem –

celem był po prostu ich brak. Jak się później okaże, został on osiągnięty. Po kolei wdrażano

więc nowe przepisy, których najbardziej znanym chyba przykładem są osławione Ustawy

Norymberskie, ograniczające po raz kolejny już prawa obywatelskie Żydów w Trzeciej

Rzeszy. Bauman wyraźnie jednak zaznacza, że prawo takie musiało być wprowadzane

stopniowo. Społeczeństwo zauważało niewielkie tylko zmiany, dzięki temu dla ludzi, których

one bezpośrednio nie dotykały, nie były one drastyczne. Były to po prostu zwykłe

komunikaty radiowe lub notatki prasowe na pierwszych stronach codziennych gazet. Bauman

wskazuje, że w ten sposób ludzie stawali się nieczuli na krzywdę innych. To, co robi władza

musi być legalne, to co robi władza jest legalne bo takie jest prawo. Oto doskonały sposób na

legitymizację przemocy państwa przez samo państwo. Dzięki takiej sytuacji Możliwe były

kolejne, wskazane przez Baumana, elementy procesu zagłady: izolacja, wypędzenie,

koncentracja i eksterminacja.

Kolejnym krokiem według Baumana (ale nie tylko niego

3

) było stworzenie

odpowiedniej administracji nazywanej przez niego aparatem biurokratycznym. W tym celu

zatrudnia się ogromne ilości ludzi w celu zbiurokratyzowania całego procesu zagłady. Każdy

2

Jerzy W. Borejsza, Szkoły nienawiści – historia faszyzmów europejskich 1919-1945; „Hitler z żelazną konsekwencją trzymał się w

działaniu kilku przekonań, które wyraził w Mein Kampf: o wyższości rasy niemieckiej, o zasadności rasizmu – w tym obsesyjnego
antysemityzmu, o prawie Niemców do ekspansji i agresji, o dopuszczalności ludobójstwa, o tym, iż istniejące normy prawne i obyczajowe są
szkodliwe, o prawach Niemców do dominacji nad światem.
Politycy poniewczasie pojęli, iż część idei Hitlera wypisanych w Mein Kampf odzwierciedlała myślenie i pobudki niemieckiego tłumu.
Hitler pod wieloma względami wyrażał tylko niemiecką przeciętną. I tu kryła się już zapowiedź jego przyszłego powodzenia jako twórcy
Trzeciej Rzeszy.”

3

Piotr Sztompka, Socjologia; str. 130; „Najbardziej radykalną krytykę organizacji biurokratycznej podejmują jednak ci autorzy, którzy

wskazują, że doprowadzona do skrajności biurokracja niesie w sobie ogromne antyhumanistyczne zagrożenia. Może bowiem doprowadzić
do całkowitego uprzedmiotowienia (reifikacji) administrowanych zbiorowości ludzkich, traktowania ich jako biernych obiektów odgórnej
manipulacji i w efekcie do ich zniewolenia. Taki wątek krytyczny pojawia się u licznych badaczy systemów totalitarnych, w których
dostrzegają ogromny wzrost wieloszczeblowej i wszechogarniającej biurokracji.”

background image

4

z nich jest odpowiedzialny tylko za niewielki ułamek całego dzieła, wykonuje tylko swoją

pracę, nie robi nic złego, nic niemoralnego, nic nieetycznego, nikogo nie zabija, nikogo nie

krzywdzi – każdy z nich jest tylko drobnym urzędnikiem, niewielkim trybikiem w ogromnej

maszynie biurokratycznej. Nikt z osobna nie ma wpływu na to, co się dzieje. Specjalizacja

działań prowadzi zatem w prostej linii do kolejnego celu – rozproszenia odpowiedzialności.

Jednocześnie w mediach cały czas propaguje się idee karności i absolutnego posłuszeństwa.

Jak dobry obywatel masz robić to, co do ciebie należy – wtedy jesteś patriotą! Bauman

wskazuje w tym miejscu kolejny sposób na to, by usunąć ze społeczeństwa wyrzuty sumienia

– należy dodać, że jest to sposób bardzo skuteczny. W ten sposób dokonuje się rutynizacji

działań – każdy wykonuje tylko swoją, wyznaczoną cząstkę pracy i robi to mechanicznie –

nie ma tutaj miejsca na myślenie, nie ma miejsca na jakiekolwiek własne pomysły. Wszystko

robione jest automatycznie – myślenie jest przecież potencjalnym zagrożeniem – może

spowodować wystąpienie wyrzutów sumienia, każda refleksja może obrócić w niwecz cały

misterny plan. Max Weber określił takie społeczeństwo jako naród żyjący w „żelaznej

klatce”, które nie wie co to wolność i spontaniczność. Tę myśl rozwija Elliot Aronson

(Człowiek – istota społeczna) na podstawie wspomnień Alberta Speera, jednego z głównych

doradców Hitlera. Pisze on tak: „W takiej atmosferze nawet najbardziej barbarzyńskie

poczynania wydawały się racjonalne, gdyż brak różnicy zdań stwarzał złudzenie

jednomyślności, przez co każdemu o wiele trudniej było wziąć pod uwagę możliwość

istnienia innych alternatyw”. W podobny sposób Bauman dowodzi, że to właśnie maksymalna

biurokratyzacja i zimna techniczna efektywność nazistowskiej machiny pozwoliły odrzucić

jakiekolwiek hamulce moralne i potraktować eksterminację narodu żydowskiego jako zadanie

praktyczne, do wykonania najskuteczniej, w najkrótszym czasie i najprostszymi środkami.

Odnośnie karnego i zdyscyplinowanego personelu Bauman zakładał cztery główne

cechy charakterystyczne takiej grupy ludzi: a) rutynizację obowiązków, b) rozproszenie

odpowiedzialności poprzez specjalizację działań, c) autoryzację działań, d) dehumanizację

ofiary

w

oczach

społeczeństwa.

Rutynizacja

obowiązków

oraz

rozproszenie

odpowiedzialności zostały już omówione. Kolejnym ciekawym elementem jest autoryzacja

działań. Początek tego procesu został już przedstawiony w formie wydawania nowych

przepisów prawnych i legitymizowania w ten sposób nierówności wobec prawa. Kolejnym

krokiem jest tutaj według Baumana naukowe uzasadnienie podejmowanych działań. Na

poparcie swojej tezy przytacza on tzw. eksperyment Milgrama. Eksperyment ten został

dokładnie opisany w pracy Elliota Aronsona pt. Człowiek – istota społeczna. Stanley Milgram

postanowił przeprowadzić eksperyment, który został określony ochotnikom biorącym w nim

background image

5

udział jako eksperyment badający wpływ kary na zapamiętywanie. W rzeczywistości jednak

eksperyment miał za zadanie zbadać, w jakiej mierze ludzie będą posłuszni autorytetowi. W

eksperymencie bierze udział dwóch uczestników, jeden z nich jest nauczycielem a drugi

uczniem. Uczeń zostaje przywiązany do czegoś w rodzaju „elektrycznego krzesła” i

zadawane mu będą pytania. Za każdą niepoprawną odpowiedź ma być ukarany dawką prądu

elektrycznego. Uczeń i nauczyciel są oddzieleni cienką ścianką. Oczywiści uczeń jest zawsze

podstawiony i nie jest podłączony do obwodu elektrycznego. Nauczyciel zadaje pytania i przy

każdej niepoprawnej odpowiedzi dostaje polecenie ukarania ucznia dawką prądu (za każdym

razem o trochę wyższym napięciu). Kiedy prąd staje się odpowiednio silny uczeń najpierw

głośno skarży się na ból, potem prosi o zwolnienie go z eksperymentu, potem wali pięściami

w ściany a na koniec milknie zupełnie. Zdecydowana większość badanych aplikowała

impulsy aż do końca eksperymentu pomimo wyraźnych napisów na urządzeniu („niezwykle

silny wstrząs” czy „niebezpieczeństwo! ciężki wstrząs”), chociaż niektórzy z nich musieli być

przynaglani przez eksperymentatora. Wniosek jest jeden: zadziwiająca większość ludzi będzie

zadawać cierpienia innym, wypełniając polecenia autorytetu

4

. Eksperyment wykazał także, że

liczba ta bardzo się obniżyła, gdy w pokoju znajdowało się dwóch a nie jeden naukowców i

spierali się oni między sobą co do skuteczności metody. Analogicznie do powyższej sytuacji

Bauman twierdzi, że opory moralne Niemców malały, ponieważ wszystkie wydawane im

polecenia i rozkazy były uzasadnione przez najnowsze badania naukowe. Niemcy

przeznaczyły wówczas ogromne fundusze na rozwój badań naukowych, szczególnie ważne

były dla nich badania etnologów i antropologów, mające dowieść naukowo, że Żydzi są rasą

gorszą biologicznie. Poza tym chciano wyznaczyć cechy anatomiczne charakterystyczne tylko

i wyłącznie dla rasy judajskiej. W ten sposób chciano jasno i wyraźnie określić kryteria

wyróżniające Żydów z reszty społeczeństwa i nadać im charakter prawd dowiedzionych

naukowo.

Jeśli chodzi o ostatni element teorii Baumana w zakresie kształtowania karnego

personelu biurokratycznego to jest nim dehumanizacja ofiary. Twierdzi on, że eksterminacja

Ż

ydów przez reżim nazistowski stała się możliwa wtedy, gdy doprowadzona do perfekcji

machina biurokratyczna zaczęła traktować zabijanie ludzi całkowicie bezosobowo, jako

4

Elliot Aronson, Człowiek istota społeczna; str. 67; „Wyniki uzyskane przez Milgrama skłaniają do zastanowienia, a wypływające z nich

wnioski są dość przerażające: zadziwiająco duży procent ludzi będzie zadawać cierpienie innym, wypełniając polecenia autorytetu.
Eksperyment ten może mieć doniosłe odpowiedniki w świecie realnym, poza ścianami laboratorium psychologicznego. Na przykład trudno
jest, czytając o tych badaniach, nie zauważyć pewnego podobieństwa między zachowaniem się badanych przez Milgrama a ślepym
posłuszeństwem Adolfa Eichmanna, odpowiedzialnego za wymordowanie setek tysięcy niewinnych cywilów, który tłumaczył się tym, że był
dobrym urzędnikiem, wypełniającym tylko posłusznie rozkazy swoich zwierzchników, którzy zajmowali jeszcze wyższe stanowiska w
reżimie faszystowskim. Podobnie przed kilku zaledwie laty porucznik William Calley, który został skazany za rozmyślne i nie
sprowokowane morderstwo kobiet i dzieci w wietnamskiej wiosce My Lai, bez skrępowania przyznał się do tych czynów, lecz stwierdził, że
jego zdaniem były one usprawiedliwione posłuszeństwem wobec zwierzchności – starszych rangą oficerów.”

background image

6

zadanie czysto techniczne, którego jedynymi istotnymi kryteriami były wydajność i szybkość

realizacji. Aparat biurokratyczny dokonywał więc odczłowieczenia Żydów, którzy stawali się

rzeczą, problemem do jak najszybszego rozwiązania. Z podmiotu prawa stali się jego

przedmiotem. Stali się głównym surowcem ogromnego przemysłu, jakim był Holocaust.

Pisała o tym także Hannah Arendt (Eichmann w Jerozolimie), nazywając to problemem

„zwierzęcego smutku morderców”. Jak zatem zapobiec „zwierzęcemu smutkowi

morderców”? To proste – należy uwznioślić zabijanie przedstawiając je jako usuwanie

problemu, zagrożenia dla przyszłych pokoleń. Winą należy obarczyć ofiarę a nie

mordującego. Propaganda niemiecka nieustannie głosiła: Jak straszne jest to, do czego

zmuszają nas Żydzi! Jak straszne i wielkie jest zadanie Narodu Niemieckiego, jak straszne i

wielkie jest Wasze zadanie! Pozwalało to zwykłemu człowiekowi nie tylko nie czuć się

winnym, lecz także być dumnym z własnego poświęcenia i wkładu w ratowanie świata przed

zagrożeniem żydowskim.

Ostatnim kluczowym elementem teorii zagłady jako wyróżnika nowoczesności jest

według Baumana zapośredniczenie relacji między ofiarą a oprawcą. Służyły temu technologia

oraz techniki zabijania. Technologia wyrażała się w całym systemie obozów najpierw

koncentracyjnych a potem zagłady, rozległej sieci połączeń kolejowych, w końcu w istnieniu

komór gazowych. Nie można też przeoczyć faktu, że Holocaust miał być wykorzystany

maksymalnie w kierunku ekonomicznym – nie gardzono nawet włosami zabijanych ofiar.

Najlepszym przykładem zapośredniczenia relacji między ofiarą a oprawcą jest według

Baumana komora gazowa. Najpierw próbowano Żydów rozstrzeliwać, potem oddawano

strzały z bardzo dalekiej odległości jednak nie dawało to pożądanych rezultatów. Pułki

egzekucyjne nadal miały opory przed wykonywaniem rozkazu „ognia”. Wreszcie ktoś wpadł

na genialny pomysł – umieszczało się Żydów w jednym pomieszczeniu a następnie jakiś

ż

ołnierz wchodził na dach i wrzucał przez komin wentylacyjny puszkę ze środkiem

dezynfekującym - cyklonem B. Każdy, kto wypełniał to zadanie, głęboko wierzył w tą

właśnie wersję, bo bardzo chciał w nią wierzyć – tak było łatwiej. Kolejnym przykładem

przytaczanym przez Baumana jest „zatrudnianie” do mordowania samych Żydów.

Angażowanie samych ofiar do eksterminacji jest kolejną świetną metodą na zapośredniczenie

relacji między ofiarą a oprawcą. W obozach działały tzw. Judenkomanda złożone z Żydów,

którzy pomagali Niemcom w pracach obozowych (zazwyczaj byli za to trochę lepiej

traktowani). To oni odbierali Żydów z wagonów na rampach kolejowych, prowadzili ich do

obozu a ostatecznie także do „punktu dezynfekcji” lub też „łaźni” (w zależności od

konkretnego obozu). Miało to zasadniczo dwa cele – po pierwsze Żydzi zachowywali się

background image

7

wtedy spokojniej i bez oporów szli tam, gdzie ich kierowano. Ale co ważniejsze nie musieli w

tym brać udziału żołnierze niemieccy, ostateczny etap zagłady odbywał się jakby poza nimi.

Ten sam system stosowali Niemcy nakazując Judenratom, aby te same wybierały kolejnych

obywateli z własnych miast, którzy mieli być zabrani do obozów.

Tak właśnie przedstawia się pogląd Zygmunta Baumana na problem nowoczesności

jej definiowania. Ujmując krótko jego teorię można stwierdzić, że państwo jest nowoczesne,

gdy jest w stanie wyselekcjonować jakąś część społeczeństwa i poddać ją jednemu z trzech

ostatecznych

rozwiązań:

a)

totalitaryzmowi

eksploatacyjnemu,

b)

koncentracji

eksterminacyjnej, c) koncentracji typu pacyfikującego. Pierwsza możliwość zakłada

ekstensywne wykorzystywanie jakiejś grupy społecznej w celu osiągnięcia z tego

maksymalnych zysków ekonomicznych. Koncentracja eksterminacyjna to po prostu zagłada

zawadzającej części społeczeństwa. Koncentracja typu pacyfikującego zakłada z kolei

odizolowanie części społeczeństwa i utrzymywanie jej w stanie kontrolowanego uspokojenia.

Bauman twierdzi, że państwo można nazwać nowoczesnym, gdy wszystkie trzy typy

pozostają do dyspozycji lub gdy są stosowane. A zatem czy dzisiejsze państwa możemy

nazwać nowoczesnymi? Wprawdzie nie ma już nigdzie nierówności wobec prawa ale moim

zdaniem można wskazać na możliwość podjęcia działań eksterminacyjnych przez każde z

państw

5

. Wystarczy przytoczyć tutaj przykład Albańczyków mordowanych w Kosowie

6

.

Myślę, że kolejnym tego przykładem jest niedawna epidemia choroby wściekłych krów, która

spowodowała na świecie wiele zamieszania. Tysiące krów były zwożone w określone

miejsca, gdzie były zabijane a potem ich ciała palono, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się

choroby. Było to, co prawda, usprawiedliwione wyższą racją, jaką jest życie ludzkie. Normą

postępowania jest cenienie życia ludzkiego wyżej niż życia zwierzęcia. Kto da jednak

gwarancję, że kiedyś nie pojawi się człowiek, który wymyśli „przekonujące” uzasadnienie dla

nowych prób inżynierii społecznej?

Skoro mowa jest o nowoczesności to wypada też powiedzieć kilka słów o

ponowoczesności (spolszczona wersja terminu postmodernizm). W socjologii królują dwa

prądy myślenia o przyszłym społeczeństwie – koncepcja tzw. „końca historii” oraz koncepcja

ponowoczesności właśnie. Pierwsza koncepcja przeżyła swój rozkwit pod koniec lat

5

Piotr Sztompka, Socjologia; str. 303; „Historia XX wieku, przynosząca obok Holocaustu stalinowskie łagry, masowe morderstwa

czerwonych khmerów w Kambodży, rzezie plemienne w Ruandzie, masakrę muzułmanów w Srebrenicy, czystki etniczne w Kosowie –
pokazuje dowodnie, jaka niszcząca siła kryć się może w wykrzywionych ideach i chorej świadomości zbiorowej.”

6

Jerzy W. Borejsza, Szkoły nienawiści – historia faszyzmów europejskich 1919-1945; „Cały świat, zwłaszcza Europa i kontynent

północnoamerykański, obserwuje niezwykłe zmagania. Z jednej strony, dziesięciomilionowa Jugosławia z dyktatorem, którego popiera
znaczna część ludności, prowadzi politykę ludobójstwa wobec Albańczyków. Z drugiej, tak zwany wolny demokratyczny świat,
dziewiętnaście państw zrzeszających kilkaset milionów ludzi, rozporządzających ogromnym potencjałem militarnym i gospodarczym
przeprowadza bezprecedensową interwencję militarną, aby zapobiec temu, co określa się mianem Holocaustu Albańczyków w Kosowie.”

background image

8

dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia, w atmosferze upadku ZSRR i całego systemu

komunistycznego. Wielu badaczy zaczęło skłaniać się wtedy w kierunku poglądów

amerykańskiego intelektualisty Francisa Fukuyamy, który twierdzi, że zakończyła się długa

epoka konfliktów, walk, wojen i rewolucji w imię rozbieżnych ideologii, a co stanowiło jak

dotychczas główny „mechanizm napędowy” historii. Zwolennicy tej koncepcji sądzą, że

ogólnoświatowy triumf demokracji spowoduje jakościową zmianę polityki, która opierać się

będzie od tej pory na międzynarodowym kompromisie i jej celem będzie rozwiązywanie

problemów całej ludzkości. Biorąc pod uwagę jednak eskalację konfliktów religijno-

etnicznych na Bałkanach czy w byłych republikach radzieckich oraz fundamentalizm

islamski, ciężko jest się dopatrzyć rychłego spełnienia wizji Francisa Fukuyamy

7

. Zygmunt

Bauman jest jednak zwolennikiem koncepcji ponowoczesności. Postmoderniści zakładają

pojawienie się zupełnie nowej jakości społecznej, zerwanie ciągłości historycznej. Mówi się o

zastąpieniu kultury przez „hiperrzeczywistość”, o chaosie wrażeń i fantazji, o dekonstrukcji

tradycyjnych hierarchii społecznych, o dominacji dóbr konsumpcyjnych nad człowiekiem.

Swoje poglądy na ten temat wyłożył Bauman w swojej pracy Ciało i przemoc w obliczu

ponowoczesności, a konkretnie w rozdziale, który jest zapisem wykładu pt. Spór o

ponowoczesność. Wyraźnie podkreśla tam, że ponowoczesność jak na razie jest tylko

projektem a właściwie są to pojedyncze projekty. Kładzie silny nacisk na deregulację,

prywatyzację i fragmentaryzację zarówno stosunków społecznych jak i życia poszczególnych

jednostek. Kolejnym projektem ponowoczesności miałby być według Baumana absolutny

brak władzy, która miałby uniwersalne ambicje. Ostatnim, lecz wg Baumana najważniejszym,

elementem ponowoczesności miałoby być zarzucenie projektu społeczeństwa doskonałego.

Bauman stwierdza na wstępie, że nie chce on określać, kiedy będzie można mówić o

zaistnieniu ponowoczesności – szkoda mu czasu na puste spory

8

. Woli opisywać zjawiska,

które każdy ma szanse zaobserwować we własnym zakresie.

7

Piotr Sztompka, Socjologia; str. 573; „Wkrótce po głośnym tomie Fukuyamy wybuchły walki etniczne w i religijne na Bałkanach, w

republikach poradzieckich, nasiliła się ofensywa fundamentalistycznego islamu itp. Ani „końca ideologii” – co zwiastował już w latach
sześćdziesiątych daniel Bell, ani „końca historii w sensie Fukuyamy jakoś nie widać.”

8

Zygmunt Bauman, Ciało i przemoc w obliczu ponowoczesności; str. 12; „Każda wypowiedź przyznaje, że z tą dzisiejszą nowoczesnością

nie wszystko jest w porządku, że jakoś się nam odmieniła, że coś z niej ubyło, a coś jej przybyło – ale na tym zgoda się kończy, a zaczyna
spór. Powiada Habermas, że wprawdzie realia ludzkiego życia nie są takie, jakie bywały, ale zadanie, jakie z nich wynika, nie odmieniło się i
nie ma powodu by mu odmawiać racji. Nie doprowadzono jeszcze, powiada, do końca tego projektu, jaki czynił nasz świat nowoczesnym i
jaki nadawał mu miano nowoczesnego. Giddens maluje jeden z najbarwniejszych obrazów świata do cna przeobrażonego i zupełnie do
portretów malowanych pół wieku temu nie podobnego, ale to, co namalował nazywa podobizną późnej nowoczesności. […]
A więc pies jeszcze, czy już kot? Jest ten świat, w jakim dziś żyjemy, nowoczesny czy ponowoczesny? Przyznam, że nie mogę w sobie
jakoś wykrzesać zapału dla owej kwestii i na tyle się zaperzyć, by zaciągnąć się do tej czy do innej chorągwi, stanąć w szranki i kruszyć
kopie o nazwy. […] Myślę sobie, że siły, których na długo przecież nie starczy i jakich nigdy nie ma się wszak za wiele, zużywać lepiej na
to, by wiernie ten nasz świat opisywać, by zrozumieć, co się w nim dzieje i o co w nim idzie. A troskę o to, w jaki podpis narysowany już
portret wyposażyć, chętnie pozostawię innym.”

background image

9

BIBLIOGRAFIA:

1.

Bauman Zygmunt – „Nowoczesność i zagłada”, Warszawa 1993

2.

Bauman Zygmunt – „Ciało i przemoc w obliczu ponowoczesności”, Toruń 1995

3.

Arendt Hannah – „Eichmann w Jerozolimie”, Kraków 1998

4.

Aronson Elliot – „Człowiek – istota społeczna“, Warszawa 1978

5.

Szacki Jerzy – „Historia myśli socjologicznej”, Warszawa 1981

6.

Sztompka Piotr – „Socjologia”, Kraków 2002

7.

Borejsza Jerzy – „Szkoły nienawiści – historia faszyzmów europejskich 1919-1945”,

Wrocław 2000

8.

Serejski Marian – „Naród a państwo w polskiej myśli historycznej”, Warszawa 1977

9.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
antropologia Zygmunt Bauman i jego koncepcja nowoczesności
Zygmunt Bauman opowiada się za koncepcją
Zygmunt Bauman i krytyka nowoczesności
Bauman kultura w p éynnej nowoczesno Ťci, rozdz 1
Bauman - Emancypacja - Płynna nowoczesność - opracowanie(1), Praca socjalna, studia - pr soc, soc w
NICCOLO MACHIAVELLI I JEGO KONCEPCJA WŁADZY
koncepcje nowoczesnego biura, Nowoczesne technologie drogą do nowych koncepcji miejsc pracy
Habermas opis jego koncepcji
Polityka spoleczna, polityka ochrony zdrowia, ZYGMUNT BAUMAN
KONCEPCJA NOWOCZESNEGO BIURA - referat, KONCEPCJA NOWOCZESNEGO BIURA
Bauman kultura w p éynnej nowoczesno Ťci, rozdz 1
Zygmunt Bauman (1925) Dwa Szkice o Moralności Ponowoczesnej
Zygmunt Bauman Dwa szkice o moralności ponowoczesnej
Zygmunt Bauman Płynne życie

więcej podobnych podstron