Blaski i cienie programu e-Europe
Bohdan Jung
1. Raport Bangemanna i przyspieszenie prac
nad elektroniczn¹ Europ¹
Aktywne dzia³anie Unii Europejskiej na rzecz tworzenia spo³eczeñstwa informacyjne-
go rozpoczê³o siê na pocz¹tku lat 90. U specjalnej komisji, na czele której stan¹³ komisarz Martin Bangemann, zamówiono raport, który mia³ za zadanie diagnozê sytuacji krajów Unii wobec szerokiego rozpowszechnienia technik informacyjnych i komunikacyjnych. Potocz-nie zwany Raportem Bangemanna, ukaza³ siê on w 1994 roku i wskazywa³ na lukê rozwo-
jow¹, jaka utworzy³a siê miêdzy krajami Unii Europejskiej oraz USA i Japoni¹.
Oprócz zaleceñ w dziedzinie standaryzacji technologii, Raport Bangemanna trafi³
w sedno problemu, kiedy jednoznacznie opowiedzia³ siê po stronie rynkowego i komercyjnego modelu rozwoju technologii informacyjnych i komunikacyjnych (ICT). Raport nie po-zostawi³ cienia w¹tpliwoci, ¿e jedynie w warunkach pe³nej miêdzynarodowej konkuren-
cyjnoci i urynkowienia nowe technologie znajd¹ drogê do ma³ych firm europejskich,
a pos³ugiwanie siê nimi stanie siê powszechnie dostêpne dla gospodarstw domowych. Eta-tystyczny model wspierania rozwoju nowych technologii w Europie, przeprowadzany w warunkach rywalizacji miêdzy poszczególnymi krajami, prowadzi³ do zamykania siê w get-
tach tzw. proprietary technologies, które w warunkach europejskich by³y zawsze za ma³e, aby nowe technologie sta³y siê rentowne, a kompatybilnoæ produktu ze standardami wia-towymi by³a problematyczna1.
Wysokim europejskim wydatkom na badania nad nowymi technologiami nie towarzy-
szy³ komercyjny sukces wdro¿eñ, a rywalizacja technologiczna z Ameryk¹ by³a powodo-
wana aspiracjami politycznymi, a nie rachunkiem ekonomicznym.
1 Tak sta³o siê np. z francuskim prekursorem Internetu systemem Minitel (ma³y terminal ekrano-wy pod³¹czony do zwyk³ego telefonu), który wykorzystywa³ francusk¹ pañstwow¹ sieæ telefoniczn¹ i pañstwowego monopolistê France Telecom do prostych us³ug korespondencji, rezer-wacji miejsc w hotelach, restauracjach, zakupu biletów, drobnych og³oszeñ (z czasem g³ównie towarzyskich). Z chwil¹ pojawienia siê Internetu, mo¿liwoci Minitela wyda³y siê bardzo skrom-ne i produkt ten praktycznie w drugiej po³owie lat 90. praktycznie znikn¹³ z rynku. Charaktery-styczne by³o przy tym, ¿e system operacyjny Windows dawa³ mo¿liwoæ wejcia do sieci Minitel i korzystania z jej us³ug, ale w drug¹ stronê nie by³o to mo¿liwe.
143
Czêæ I Rozwój spo³eczeñstwa informacyjnego teoria i praktyka
Konkluzje Raportu Bangemanna nie podoba³y siê politykom europejskim i spotka³y
siê z ich krytyk¹. Szczegó³owoæ podnoszonych przez raport kwestii technicznych i to w kwestiach, które w pierwszej po³owie lat 90. nie by³y szerzej znane, spowodowa³a, ¿e autorów raportu oskar¿ono o technokratyczne podejcie do tematu ICT, a liberalizm ekonomiczny le¿¹cy u pod³o¿a jego zaleceñ by³ zbyt daleko id¹cy dla ówczesnych w³adz pañ-
stwowych i wspólnotowych (unijnych), bo podwa¿a³ on dotychczasow¹ etatystyczn¹ logi-
kê sterowania rozwojem nowych technologii.
Zalecenia raportu w swojej warstwie technologicznej ma³o zrozumia³e, a w war-
stwie ekonomicznej zbyt liberalne nie by³y te¿ dobrym materia³em na tworzenie chwy-tliwych hase³ i programów politycznych, ale europejski sektor ICT pilnie potrzebowa³
bodca rozwojowego. W warunkach dokonuj¹cego siê w po³owie lat 90. gwa³townego
przyspieszenia rozwoju technologii internetowych, Unia Europejska nie mog³a pozostaæ bierna w sytuacji, kiedy w dziedzinie nowych technologii informatycznych jej zapónienie cywilizacyjne zaczê³o byæ widoczne go³ym okiem, a luka rozwojowa pog³êbia³a siê
doæ szybko. W 1996 roku z USA i Kanady (³¹cznie 5,1% ludnoci wiata) pochodzi³o
83% u¿ytkowników Internetu na wiecie2. Wed³ug Jupiter Communications, w rok póniej 66% wszystkich gospodarstw domowych z dostêpem do Internetu by³o w USA, a tylko
16% w Europie.
Najszybciej logika proponowanych przez Bangemanna zmian trafi³a do wiadomoci
unijnych decydentów w dziedzinie deregulacji telekomunikacji. Deregulacja telekomunikacji i dopuszczenie konkurencji na rynkach krajowych i unijnym otworzy³o drogê do
wprowadzenia szerszego wachlarza us³ug telekomunikacyjnych, w tym szczególnie dostê-
pu do Internetu.
Demonopolizacji i prywatyzacji krajowych telekomów towarzyszy³y te¿ prace stu-
dyjne nad wizj¹ rozwoju europejskiego spo³eczeñstwa informacyjnego, które w latach
19961999 zaowocowa³y szeregiem white papers stanowi¹cym intelektualny trzon pu-
blicznej debaty nad europejskim spo³eczeñstwem informacyjnym (IS). Dyskusja nad nimi pozwoli³a na wypracowanie wizji polityki unijnej w dziedzinie IS i ICT, znanej pod wspól-n¹ nazw¹ e-Europe, czyli Europy elektronicznej.
Na szczycie Rady Europy w Lizbonie w marcu 2000 roku rozwój europejskiego spo-
³eczeñstwa informacyjnego zosta³ oficjalnie namaszczony jako g³ówny strategiczny cel Unii, a plan dzia³ania e-Europe 2002 popar³y na szczycie w Feira pañstwa cz³onkowskie.
Koncepcja ta by³a i jest bardzo silnie popierana przez Romano Prodi, który uczyni³ z niej jedn¹ z g³ównych osi strategii rozwoju Unii. Pod wzglêdem zaanga¿owanych weñ rodków przewy¿sza ona projekt rozszerzenia Unii.
Uprzedzaj¹c zarzuty o technokratyczny charakter wizji IS w Europie, program
e-Europe kreuje siê jako ciekawe po³¹czenie mylenia informatycznego z wra¿liwoci¹
spo³eczn¹.
2 W³asne obliczenia na podstawie danych NUA (www.nua.com) 96-2000.
B. Jung Blaski i cienie programu e-Europe
145
Odzwierciedla to szerokie spektrum celów, które stawia sobie za zadanie program
e-Europe3.
Tabela 1
Adresat
Typ działania
„e-Europe”
„e-Europe”
(„stara”
(kraje
Unia)
kandydackie)
0. Przyspieszenie rozmieszczania podstawowych elementów
konstrukcyjnych Społeczeństwa Informacyjnego
NIE*
TAK
a) Przyspieszanie dostarczania usług z dziedziny łączności, dostępnych
cenowo dla wszystkich
NIE*
TAK
b) Transponowanie i wdrażanie acquis dotyczące Społeczeństwa
Informacyjnego
NIE*
TAK
1. Internet tańszy, szybszy i bezpieczny
TAK
TAK
a) Tańszy i szybszy dostęp do Internetu
TAK
TAK
b) Szybszy Internet dla naukowców i studentów
TAK
TAK
c) Bezpieczne sieci i karty magnetyczne
TAK
TAK
2. Inwestowanie w ludzi i kwalifikacje
TAK
TAK
a) Młodzież europejska w dobie cyfrowej
TAK
TAK
b) Praca w gospodarce opartej na wiedzy
TAK
TAK
c) Uczestnictwo wszystkich w gospodarce opartej na wiedzy
TAK
TAK
3. Stymulowanie korzystania z Internetu
TAK
TAK
a) Przyspieszanie gospodarki działającej w oparciu o Internet
TAK
TAK
b) Rząd w Internecie: dostęp elektroniczny do służb publicznych
TAK
TAK
c) Zdrowie w Internecie
TAK
TAK
d) Europejskie dane cyfrowe dla sieci globalnych
TAK
TAK
e) Inteligentne systemy transportu
TAK
TAK
f) Środowisko w Internecie
TAK
TAK
* uwa¿a siê za dokonane
Podobnie jak ka¿dy program tego rodzaju, e-Europe ma wbudowany w siebie me-
chanizm monitoringu i od 2001 roku ukazuj¹ siê regularnie raporty oceniaj¹ce postêp
w poszczególnych dziedzinach. Wiêkszoæ wyznaczonych celów ma horyzont czasowy
2003 roku, jest wiêc za wczenie, aby oceniæ, czy cele te zosta³y z powodzeniem osi¹gniê-
te w krajach starej Unii, czy w krajach kandydackich.
2. Koniecznoæ przyspieszenia prac nad e-Europe
Oprócz agendy politycznej, która wykrystalizowa³a siê wokó³ sporu o raport Bange-
manna oraz rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi i Japoni¹, zespo³y eksperckie, w sk³ad 3 Kraje kandydackie przejmuj¹ szereg 'unijnych' pomys³ów i terminologii dotycz¹cej projektu eEurope, takich jak e-Nauczanie (e-Learning), e-Zdrowie (e-Health), przy czym podejmuj¹ one trud wprowadzenia ich w ¿ycie p³ac¹c za to g³ównie z w³asnych rodków. Uwa¿aj¹ one jednak,
¿e po uzyskaniu cz³onkostwa gotowe struktury utworzone wokó³ tych programów bêd¹ mog³y z powodzeniem kandydowaæ o finansowanie unijne, a brak dobrej woli w realizacji celów, uzna-nych przez Uniê Europejsk¹ za priorytetowe, mo¿e byæ barier¹ w negocjacjach o cz³onkostwo.
Czêæ I Rozwój spo³eczeñstwa informacyjnego teoria i praktyka
których wesz³o wiele autorytetów naukowych (m.in. M. Castells), wskaza³y na szereg kon-kretnych ekonomicznych i spo³ecznych argumentów na rzecz przyspieszenia rozwoju eu-
ropejskiego spo³eczeñstwa informacyjnego, takich jak (por. DataMonitor, 2000):
Wzrost produktu narodowego i zatrudnienia: dowiadczenie lat 90. w USA poka-
za³o, ¿e nowe technologie mog¹ byæ elementem trwale dynamizuj¹cym ca³¹ gospo-
darkê i tworz¹cym nowe miejsca pracy. Procesy te by³y te¿ zauwa¿alne w Unii Europejskiej, ale tam przebiega³y wolniej ni¿ w USA. W 2001 roku szacowano, ¿e
w krajach Unii by³o 2,3 miliona miejsc pracy w firmach zwi¹zanych z Internetem
(przyrost o 0,7 miliona w stosunku do 1998 roku). Te same szacunki podkrela³y jed-
nak, ¿e stopa wzrostu gospodarczego w Europie w latach 19992002 by³a o ok.
0,5 punktu ni¿sza na skutek deficytu kadry o wysokim poziomie kwalifikacji infor-
matycznych. Deficyt ten mia³ narastaæ, osi¹gaj¹c na 2003 rok 1,7 miliona miejsc pra-
cy. Podobnie jak w Stanach Zjednoczonych, przedsiêbiorstw nowej gospodarki
przybywa³o w tempie 10% rocznie, ale miejsce pracy w nich posiada³o redni okres
trwania rzêdu 45 lat, co pog³êbia³o niepewnoæ wobec przysz³oci nowej przedsiê-
biorczoci budowanej wokó³ Internetu.
Mo¿liwoæ utraty (hipotetycznych) dochodów z p³ac i wp³ywów z podatków:
w okresie 19992003 Europa mia³a utraciæ 380 mld Euro z powodu braku odpowied-
nio wykwalifikowanych specjalistów od IT, z czego 100 mld Euro to p³ace, które mo-
g³yby trafiæ do europejskich specjalistów. Problem nie sprowadza siê jednak tylko do utraconego strumienia dochodów z wysokich p³ac w tym sektorze. Tworzenie nowych, wysoko p³atnych, miejsc pracy ma mno¿nikowy efekt m.in. na tworzenie fun-
duszy emerytalnych i sk³adek na ubezpieczenia zdrowotne. Konsumenci z tej grupy
p³ac kupuj¹ równie¿ wyrafinowane us³ugi, zaawansowane technologiczne dobra
(m.in. elektronikê z wy¿szej pó³ki), nakrêcaj¹c koniunkturê w dziedzinach cechu-
j¹cych siê wysokim poziomem innowacji. Z uwagi na konkurencyjn¹ przewagê USA
w handlu elektronicznym, szacuje siê ¿e w tym samym okresie hipotetyczne straty
Unii Europejskiej z podatków z e-Commerce wynios³y 60 mld Euro4. Mo¿liwoæ do-
konywania elektronicznie lokat finansowych i zwi¹zana z tym ³atwoæ korzystania
z banków poza terytorium Unii Europejskiej doprowadzi³a tam te¿ do statystycznie
zauwa¿alnego spadku przychodów z opodatkowania odsetek od kapita³u.
Nowe wyzwania w dziedzinie kszta³cenia: pod koniec lat 90. 81 mln sporód 117 mln
mieszkañców Unii Europejskiej w wieku poni¿ej 25 lat kszta³ci³o siê, a dodatkowe
kilka milionów uczêszcza³o na dodatkowe kursy. Wykszta³cenie tych osób by³o w rê-
kach 5 mln nauczycieli, z których wiêkszoæ korzysta³a z komputerów, ale nie mia³a
informatycznych kwalifikacji czy dostêpu do Internetu w domu, potrzebnych do prze-
kazania swoim wychowankom niezbêdnej wiedzy w zakresie IT. W szko³ach podsta-
wowych wystêpowa³y znaczne ró¿nice w dostêpie do infrastruktury informatycznej
4 W samym 1999 roku obroty z e-Commerce w krajach Unii szacowano na 17 mld Euro. Podobnej wielkoci gospodarka amerykañska mia³a obroty ponad trzy razy wy¿sze.
B. Jung Blaski i cienie programu e-Europe
147
na jeden komputer przypada³o wtedy od 25 do 400 uczniów. O ile z perspektywy 2003
roku te rozpiêtoci zosta³y w znacznej mierze zmniejszone, to wobec utrzymuj¹cego
siê deficytu wykwalifikowanych kadr IT, trudne jest pozyskiwanie odpowiednio przy-
gotowanych kadr nauczycielskich do podjêcia pracy na stanowiskach nisko p³atnych.
Wyzwania demograficzne: z powodu starzenia siê spo³eczeñstw w krajach Unii
Europejskiej, w ci¹gu pierwszej dekady XXI wieku ma ubyæ z rynku pracy 12 mln
m³odych pracowników o najbardziej aktualnym poziomie wiedzy informatycznej,
podczas gdy bêdzie o 13 mln wiêcej osób w wieku 4060 lat. Oznacza to, ¿e w 2010
roku 80% si³y roboczej bêdzie dysponowa³a informatyczn¹ wiedz¹ wymagaj¹c¹ ak-
tualizacji, podczas gdy oczekuje siê, ¿e w tym czasie cztery pi¹te z wykorzystywa-
nych wtedy technologii informatycznych bêdzie ca³kowicie nowych i rewolucyjnych,
wypieraj¹cych raczej ni¿ uzupe³niaj¹cych technologie z pocz¹tku XXI wieku.
Wysoki koszt dotychczasowego modelu rozwoju opartego na wysokiej mobilnoci:
w 1999 roku w wypadkach drogowych w Unii Europejskiej zginê³o 43 000 osób, a dal-
sze 1,5 miliona odnios³o obra¿enia. T³ok na szosach powoduje straty szacowane w 1999 roku na 120 mld Euro. Powy¿ej jednej trzeciej wszystkich lotów by³o opónionych. Cyfrowe systemy komunikowania, ostrzegania, kontroli lotów i ruchu ko³owe-
go mog¹ zwiêkszyæ standardy bezpieczeñstwa i lepiej wykorzystaæ istniej¹c¹ infra-
strukturê bez kosztownych inwestycji infrastrukturalnych. Drug¹ lini¹ mylenia o rozwi¹zaniu tego problemu jest zmniejszenie mobilnoci fizycznej poprzez rozwój
mobilnoci wirtualnej, m.in. poprzez rosn¹cy zakres telepracy. Wg chyba zbyt optymi-
stycznych szacunków unijnych z prze³omu wieku, 13% u¿ytkowników komputerów
wykonywa³o telepracê (5,6% ogó³u pracuj¹cych!), podejrzewano w dodatku, ¿e jest to
szacunek zani¿ony, gdy¿ jedna pi¹ta wszystkich osób pracuj¹cych w Unii Europejskiej
korzysta w domu z komputera w celach s³u¿bowych. Zjawisko umiercenia odleg³o-
ci na skutek wirtualnej mobilnoci i obecnoci jest szczególnie istotne dla krajów Unii Europejskiej, w których 60% miejsc pracy znajduje siê w sektorze us³ug, ale w³¹-
czenie sporej czêci tych opieraj¹cych siê dot¹d na monopolu lokalnym form zatrud-
nienia do nowej gospodarki powoduje te¿ ich otwarcie na konkurencjê miêdzynaro-
dow¹ i zwiêksza niepewnoæ prowadzenia takiej dzia³alnoci gospodarczej.
3. Wyzwania zwi¹zane z budow¹
europejskiego spo³eczeñstwa informacyjnego
Te same zespo³y eksperckie dostrzega³y jednak tak¿e potencjalne zagro¿enia zwi¹za-
ne z upowszechnieniem siê IS w krajach Unii. Jedno z nich to sygnalizowany ju¿ deficyt odpowiednio wyszkolonych kadr od IT. Deficyt ten oceniany by³ na pocz¹tku XXI wieku
na 13% ca³kowitego popytu na specjalistów z tej dziedziny. Jak sugeruje tabela 2, deficyt ten nie maleje.
Jak ju¿ wspomniano, problem nie sprowadza siê jedynie do braku specjalistów, ale
dotyczy tak¿e utraconych hipotetycznie dochodów z p³ac, podatków, sk³adek na wiadczenia spo³eczne, efektów mno¿nikowych zwi¹zanych z tworzeniem dodatkowego popytu wy-
Czêæ I Rozwój spo³eczeñstwa informacyjnego teoria i praktyka
nikaj¹cego z rosn¹cej zamo¿noci gospodarstw domowych, wiêkszego udzia³u pracowni-
ków o wy¿szych dochodach, itd.
Tabela 2
Deficyt specjalistów od IT w krajach Europy Zachodniej (wg etatów w danym roku)
1998
1999
2000
2001
2002
2003
Popyt
8 771 581
9 465 229 10 420 587 11 205 233 12 167 193 13 071 337
Podaż
8 312 534
8 612 655
9 188 511
9 815 252 10 607 398
11 331 109
Deficyt
459 047
852 574
1 232 076
1 389 981
1 559 795
1 740 228
Deficyt w %
5%
9%
12%
12%
13%
13%
ród³o: International Data Corporation 2000 cytowane za: Europe's Growing IT Skills Crisis, A. Mi-loy, P. Rajah, a special Report by IDC compiled for Microsoft, http://www.idc.com
Deficyt ten ma równie¿ dalsze implikacje. Powoduje on wysysanie odpowiednich
specjalistów z ma³ych i rednich firm oraz z sektora publicznego (m.in. ze szkolnictwa i in-stytucji rz¹dowych) do wielkich korporacji oferuj¹cych najlepsze warunki p³acowe. Powoduje to pog³êbianie siê wzglêdnej luki rozwojowej miêdzy tymi podmiotami (w tym g³ów-nymi aktorami programu e-Europe) a globaln¹ elit¹ technologiczn¹ w korporacjach
transnarodowych.
Efekt wysysania specjalistów od IT ma te¿ swoje konsekwencje miêdzynarodowe.
Zalicza siê do nich import specjalistów z innych krajów, co prowadzi do zjawiska drena¿u mózgów os³abiaj¹cego szanse rozwojowe krajów z peryferii europejskich czy innych krajów rozwijaj¹cych siê. Prowadzi te¿ do napiêtej sytuacji na unijnych rynkach pracy, gdzie w warunkach bezrobocia wród w³asnych obywateli zatrudniani s¹ na wysoko p³atnych
stanowiskach imigranci. Potwierdza to te¿ tezê o dwubiegunowej ewolucji rynku pracy, gdzie chronicznej nadwy¿ce nisko wykwalifikowanej si³y roboczej, o ma³ych szansach na zatrudnienie, towarzyszy deficyt kadr o wysokich kwalifikacjach w dziedzinie IT.
Jeszcze innym aspektem deficytu specjalistów od IT w Europie Zachodniej jest prze-
suniêcie siê przep³ywów e-Commerce (zarówno typu B2B i B2C) na elektroniczne syste-
my dostaw, portale i wirtualne supermarkety znajduj¹ce siê poza stref¹ celn¹ Unii Europejskiej. Hipotetyczne straty z tego rodzaju przemieszczenia strumieni handlu szacowane s¹ na oko³o 60 mld Euro tylko w utraconych potencjalnych wp³ywach z podatków.
Ciekawym nurtem jest europejska próba znalezienia sposobu na bezpieczn¹ jazdê na
fali przekszta³ceñ wystêpuj¹cych na rynku pracy pod wp³ywem informatyzacji (por. Living and Working in the Information Society, 1996). Dostosowanie do tych zmian wymaga daleko id¹cych zmian w ustawodawstwie pracy, które jest nadal g³êboko zakorzenione w sta-rym stylu zatrudnienia na pe³nym etacie w okrelonym miejscu pracy na czas nieokrelo-ny (Living and working in the information society: people first, 1996). Nowy styl pracy w sektorze ICT przenika do innych ga³êzi przemys³u i do us³ug, co powoduje przesuwanie siê zadañ wykonywanych tradycyjnie w miejscu zatrudnienia do otoczenia bardziej niefor-
B. Jung Blaski i cienie programu e-Europe
149
malnego (telepraca, praca w domu, dni luzu i niedba³ego stroju zagwarantowane
w umowie o pracê, elastyczny i zindywidualizowany czas pracy). Dzieje siê to nawet w tak powa¿nych i sztywnych instytucjach, jak banki czy konsulting. W miarê jak ICT doko-nuje restrukturyzacji konwencjonalnych form produkcji, postêpuje erozja tradycyjnej pracy: zwiêksza siê zakres pracy na czêæ etatu, nieprzewidywalnoæ jej godzin, nieformalny charakter, krótkookresowe kontrakty, czêste zmiany pracodawcy i karier ¿yciowych.
Ze zjawiskami tymi ³¹czy siê spadek oczekiwañ co do mo¿liwoci uzyskania pracy na
ca³e ¿ycie, szybkie starzenie siê uzyskanych kwalifikacji i umiejêtnoci, czy atrakcyjnoæ zawodowa i bezpieczeñstwo starszych pracowników. Osoby, które przerwa³y pracê (np. kobiety po urlopie macierzyñskim) mog¹ mieæ wiêksze k³opoty z ponownym wejciem na ry-
nek pracy i bêd¹ musia³y siê pogodziæ z zatrudnieniem na gorszych warunkach. Z drugiej strony tzw. nowa gospodarka, charakteryzuj¹ca siê wysok¹ jakoci¹ dóbr i us³ug nasyco-nych now¹ technologi¹ i wiedz¹, nie mo¿e sobie pozwoliæ na marnotrawstwo kapita³u spo-
³ecznego, które ma miejsce, gdy spory odsetek si³y roboczej pracuje w sposób nietypowy, niepe³ny czy na peryferiach nowoczesnych sektorów. Jednak nowy styl pracy otwiera tak-
¿e nowe mo¿liwoci zatrudnienia dla osób, które nie mog¹ podejmowaæ tradycyjnej pracy wykonywanej w trybie sztywnych godzin urzêdowania (kobiety godz¹ce ¿ycie zawodowe
z obowi¹zkami rodzinnymi, osoby lubi¹ce czy mog¹ce pracowaæ w nocy, itd.).
Poprzez zastosowanie nowych technologii informatycznych lokalne rynki pracy zro-
bi³y kolejny krok w kierunku globalizacji, poniewa¿ ICT maj¹ zdolnoæ do przekazu informacji i wiedzy w sposób pomniejszaj¹cy znaczenie ograniczeñ wynikaj¹cych z czasu
i przestrzeni. W wyniku nieograniczonego przez granice krajów i opónienia techniczne przep³ywu informacji (m.in. tak wa¿nego dla miêdzynarodowych przep³ywów kapita³owych gie³d, rynków walutowych ) rynki lokalne staj¹ siê transparentne. Przyk³adowo,
oznacza to mo¿liwoæ doboru si³y roboczej, nawet tej niewykwalifikowanej, z ca³ej wia-towej poda¿y i wygrywania przewagi cenowej przez pracowników z dalekich krajów, któ-
rzy dotychczas nie stanowili konkurencji dla lokalnego rynku pracy (ca³a ksiêgowoæ linii lotniczej Swissair przed jej bankructwem prowadzona by³a on-line w Indiach).
Kurczenie siê przestrzeni i poczucie zanikania odleg³oci (a przynajmniej spadek zna-czenia bliskoci geograficznej jako czynnika przes¹dzaj¹cego o decyzjach gospodarczych) mog¹ mieæ szczególne znaczenie dla projektu e-Europe, gdy¿ w Unii Europejskiej ponad 60% si³y roboczej znajduje pracê w us³ugach. Wiêkszoæ z nich wiadczona by³a dla lokalnych rynków, co chroni³o je przed miêdzynarodow¹ konkurencj¹. Z chwil¹, kiedy
us³ugi te mog¹ byæ wiadczone przez komputer na odleg³oæ, istnieje realne zagro¿enie, ¿e utrac¹ one swoj¹ konkurencyjn¹ pozycjê. W tym sensie mo¿na mówiæ o sile kreatywnej
destrukcji technik sektora ICT, które u³atwiaj¹ obumieranie struktur zorganizowanych wo-kó³ danego terytorium (przyk³adem s¹ w³anie rynki pracy, podatki i systemy ubezpieczeñ spo³ecznych zbierane od pracowników zatrudnionych na etacie u terytorialnie zdefiniowa-nego pracodawcy). Mo¿na wyobraziæ sobie stopieñ komplikacji zwi¹zany z wyegzekwo-
waniem sk³adek zdrowotnych, emerytalnych czy nawet podatku od dochodów osobistych
od rozrzuconej po wiecie sieci pracowników firmy, podlegaj¹cym ró¿nym re¿imom i obo-
Czêæ I Rozwój spo³eczeñstwa informacyjnego teoria i praktyka
wi¹zkom fiskalnym, szybko przemieszczaj¹cym siê po wiecie lub pracuj¹cym via Inter-
net na czarno5.
Zanikaj¹ce znaczenie oddalenia geograficznego, jako bariery wspó³pracy gospodarczej
w dobie nowej gospodarki, mo¿e te¿ spowodowaæ zdefiniowanie na nowo centrów rozwo-
ju i przep³ywów strumieni handlu, co os³abiæ mo¿e wspó³pracê miêdzyregionaln¹ w Unii Europejskiej. Pomimo wspólnego rynku europejskiego, atrakcyjniejszym partnerem gospo-darczym mo¿e okazaæ siê pe³ny zdolnych programistów i o dobrym dostêpie do infrastruktury informatycznej orodek w dalekiej Azji czy na Pacyfiku. Technologie informacyjne i us³ugi nowej gospodarki otwieraj¹ te¿ szanse przed uwa¿anymi za mniej atrakcyjne do dzia³alnoci gospodarczej (Dolina Krzemowa, teren miêdzy Oksfordem i Cambridge) ob-szarami pozbawionymi bogactw naturalnych czy infrastruktury transportowej, a np. nie-chciane blokowiska miejskie staj¹ siê nagle ³atwym i tanim celem okablowania telewizyj-nego i sieciowego, co zwiêksza ich atrakcyjnoæ jako miejsc zamieszkania czy telepracy.
4. Kryteria oceny magia wskaników realizacji
programów e-Europe i e Europe+
Na etapie operacjonalizacji projektu e-Europe górê wziê³a jednak myl typu im wiê-
cej [IS w Europie], tym lepiej i mylenie wskanikowe. Kontekst rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi i mniejszej konkurencyjnoci Unii Europejskiej w dziedzinie ICT zdj¹³ z wo-kandy w¹tpliwoci odnonie do kierunków rozwoju, a na³o¿y³ nowe cele w postaci dogania-nia informatycznej czo³ówki. W tej sytuacji podstawowe dla projektu e-Europe znaczenie uzyska³y wskaniki ilociowej ekspansji infrastruktury informatycznej i koniecznej do tego celu skali inwestycji. Poziom wskaników sta³ siê fetyszem i celem samym w sobie. Dzieje siê tak dlatego, ¿e stawiane sobie cele maj¹ prawie wy³¹cznie charakter ilociowy. Pu³apka interpretacji wysokiego nasycenia infrastruktur¹ informatyczn¹ jako synonimu nadejcia fa-zy dojrza³oci spo³eczeñstwa informacyjnego doczeka³a siê ju¿ swojej literatury (Ricket, 2000; Ricket, Sacharow, 2000). Badania amerykañskie potwierdzi³y m.in. brak ekwiwalent-noci miêdzy posiadaniem komputera i dostêpem do Internetu a z drugiej strony ich efek-tywnym wykorzystaniem. Wskaniki nasycenia sprzêtem informatycznym niewiele te¿ mó-
wi¹ o intensywnoci jego u¿ytkowania. Trzeba dodaæ, ¿e tego typu dane monitorowane s¹
w programach e-Europe i e-Europe+, jednak tylko w stosunku do programów resorto-
wych, takich jak e-Learning (Designing tomorrows education COM 2001).
Z punktu widzenia projektu spo³eczeñstwa informacyjnego nie jest te¿ obojêtne, czy
aktywnoæ komputerowa i w sieci wypiera, czy uzupe³nia inne zainteresowania, czy prowadzi do pobudzenia innych form konsumpcji, czy ma uboczne konsekwencje zdrowotne (siedz¹cy tryb ¿ycia okrelany jako sit and click) i psychologiczne (samotnoæ w wirtualnych wiatach?). Monitoring tych procesów nie jest adekwatny i schodzi wyra-
nie na dalszy plan, a w projektach eksponuje siê logikê typu wiêcej znaczy lepiej.
5 Myli siê o wprowadzeniu w Unii Europejskiej podatku od przep³ywu informacji (podatek bito-wy), ale jego zastosowanie mog³oby utrudniæ i tak powolny rozwój europejskiego e-Commerce.
B. Jung Blaski i cienie programu e-Europe
151
Niezale¿nie od intencji pomys³odawców, projekty e-Europe i e-Europe+ mog¹ te¿
zwiêkszyæ uzale¿nienie rozwoju europejskich ICT i IS od pañstwa narodowego i ponadnarodowego (Unia Europejska), tym samym w sposób zasadniczy mog¹ wp³yn¹æ na ich dy-
namikê i konkurencyjnoæ wzglêdem USA, gdzie od samego pocz¹tku sektor ten rozwija
siê wy³¹cznie w oparciu o mechanizmy rynkowe i przedsiêbiorczoæ prywatn¹ (tak¿e jeli chodzi o technologie)6. Dzieje siê tak, bowiem szereg kluczowych elementów projektu lo-kowanych jest w dziedzinach wymagaj¹cych d³ugotrwa³ego zaanga¿owania rodków pu-
blicznych (edukacja, ochrona zdrowia, publiczne punkty dostêpu do Internetu). Programy unijne wprowadzaj¹ utrudnienia w prowadzeniu np. dzia³alnoci providerów Internetu poprzez ustanowienie obowi¹zku tzw. powszechnej us³ugi (Universal Service Obligation
USO), czyli koniecznoci zapewnienia na takich samych warunkach us³ugi na koncesjo-
nowanym terenie odbiorcom znajduj¹cym siê w skrajnych warunkach (np. bardzo daleko
od sieci telefonicznych, wiat³owodowych w USA takie ograniczenia nie obowi¹zuj¹).
Innym ograniczeniem konkurencyjnoci europejskiego ICT jest zalecenie zwiêkszenia
udzia³u oprogramowania, multimediów i wysokiej jakoci treci europejskich w sieci.
Z uwagi choæby na fragmentacjê jêzykow¹ i mniejszy potencja³ informatyczny indywidu-
alnych odbiorców (mniej gospodarstw domowych wyposa¿onych w komputery, w szero-
ko pasmowy dostêp do Internetu, itp.), unijny rynek nie jest tak pojemny jak amerykañski.
Forsowanie zwiêkszenia udzia³u bardziej kosztownego komponentu europejskiego prowa-
dzi do podro¿enia jego kosztów. Troska o jakoæ europejskich multimediów oznacza w tym przypadku brak troski o konkurencyjnoæ unijnych multimediów.
Mylenie wskanikowe prowadzi te¿ do przesuniêcia siê ciê¿aru zainteresowania ku
faktom raczej ni¿ procesom. Monitoring wskaników, wiadcz¹cych o realizacji wizji dojrza³ego europejskiego spo³eczeñstwa informacyjnego, odwraca uwagê od zachodz¹cych
procesów globalizacji komunikowania i mediów, konwergencji mediów, zmianach w stylu
¿ycia pod wp³ywem dostêpnoci us³ug on-line (np. nowy sposób pracy i rozrywki godzina-mi dostosowany do warunków transmisji w sieci), konsekwencji telepracy dla systemów
ubezpieczenia spo³ecznego, podatkowych, otwarcia lokalnych rynków pracy dla globalnej konkurencji, tworzenia nowego typu wiêzi spo³ecznych (Herman, McChesney, 1997; McQuail, Siune, 1998). Pomimo zastosowania szerokiego wachlarza wskaników i wszech-stronnoci celów oraz niezale¿nie od intencji autorów programów e-Europe i e-Euro-pe+, rozwój sektora ICT i europejskiego IS widziany jest w oderwaniu od ich otoczenia ekonomicznego i kulturowego. Przyjêcie jednolitych kryteriów dla krajów Pó³nocy i Po³udnia Unii, a tak¿e dla jej przysz³ych cz³onków ze Wschodu, zak³ada dodatkowo, ¿e kryteria te s¹ kulturowo uniwersalne i dostosowane do ka¿dej europejskiej rzeczywistoci.
Wiele uwagi programy e-Europe i e-Europe+ powiêcaj¹ przeciwdzia³aniu luce
cyfrowej, lub wrêcz odwróceniu zagro¿enia i uczynienia z ICT nowego rodka spoistoci spo³ecznej, daj¹cego szanse grupom dotychczas marginalizowanym (E-Inclusion. The In-6 Wyj¹tkiem by³ wydatny udzia³ rodków publicznych (wojskowych) w pierwszej fazie rozwoju Internetu w latach 70., ale wtedy nie przedstawia³ on ¿adnego potencja³u ekonomicznego.
Czêæ I Rozwój spo³eczeñstwa informacyjnego teoria i praktyka
formation Society's potential for social inclusion in Europe. Jest to za³o¿enie szlachetne, ale chyba utopijne, bo ka¿da z dotychczasowych prze³omowych technologii stwarza³a
nowe szanse okrelonym grupom zawodowo-spo³ecznym, ale nie ca³emu spo³eczeñstwu.
Mo¿na powiedzieæ, ¿e po latach szeregu pobudzaj¹cych wyobraniê prac studyjnych,
krel¹cych nie tylko wizjê europejskiego spo³eczeñstwa informacyjnego (Living and working in the information society: people first). Final policy report of the high-level expert group, European Commission, Directorate-General for employment, industrial relations and social affairs, Unit V/B/4, Brusseles, April 1997), lecz tak¿e szerokiego spo³ecznego i ekonomicznego t³a oczekiwanych od spo³eczeñstwa informatycznego zmian, projekty eEurope i e-Europe+ w warstwie realizacyjnej uleg³y biurokratycznej chorobie rozdrob-nienia na setki ilociowych celów i wskaników, zza których nie widaæ ju¿ wielkiej wizji cywilizacyjnej, a samo osi¹ganie przyjêtego poziomu wskaników ani Unii, ani pañstwom kandydackim nie dostarczy wartociowych informacji o stopniu realizacji tej wizji. W tym sensie same te projekty nie wnosz¹ wiele nowego do rozwoju sektora ICT i budowy IS, bo prawdziwych róde³ dynamiki tych ostatnich trzeba szukaæ gdzie indziej.
Bibliografia
0[1] Benchmarking Report following-up the Strategies for jobs in the Information Society
[with the support of the High Level Group Employment and Social Dimension of the Information Society (ESDI)], Brussels 7.2.2001 SEC (2001) 222 Commission Staff Wor-
king Document.
0[2] Building the European Information Society for us all. Final policy report of the high-level expert group, European Commission, Directorate-General for employment, industrial relations and social affairs, Unit V/B/4, Brussels, April 1997.
0[3] Castells M. 2002: The Rise of the Network Society, Blackwell Publishers, Oxford (wyd. 2).
0[4] Designing tomorrow's education COM (2001) 172 final, 28.3.2001.
0[5] Designing Tomorrow's Education Promoting Innovation With New Technologies. Report From The Commission To The Council And The European Parliament, Brussels,
27.1.2000 COM (2000) 23 final.
0[6] Europe and the Global Information Society, Brussels, 1994.
0[7] eEurope. An Information Society For All. Communication on a Commission Initiative for the Special European Council of Lisbon. 23 and 24 March 2000.
0[8] eEurope 2005: An information society for all. COM (2002) 263, May 28, 2002.
0[9] E-Inclusion. The Information Society's potential for social inclusion in Europe [with the support of the High Level Group Employment and Social Dimension of the Information
Society (ESDIS)], Brussels, 18.9.2001 SEC 2001) 1428 COMMISSION STAFF WOR-
KING PAPER.
[10] Les Européens et la e inclusion. Rapport rédigé par The European Opinion Research Group EEIG P. A. INRA (Europe) European Coordination Office s. a. Pour la DG Em-ploi géré et organisé par La Direction Générale Presse et Communication Opinion Pu-blique EUROBAROMETRE 55.2, Printemps 2001.
B. Jung Blaski i cienie programu e-Europe
153
[11] E-Learning Designing tomorrow's education COM (2000) 318fmal Communication
From The Commission, Brussels, 24.5.2000.
[12] Falling through the net: new data on the digital divide, National Telecommunications and Information Administration, US Dept. of Commerce, Washington DC, 1998.
[13] Five Year Assessment Report Related To The Specific Programme User-Friendly Information Society Covering The Period 19951999, Brussels, lipiec 2000.
[14] Growth and Competition in U.S. Telecommunications, 19931998, Council of Economic Advisers, Progress Report, 8 lutego, 1999.
[15] Guide to related programmes and instruments The eLearning Action Plan. Brussels, Commission Staff Working Paper, 28.3.2001 SEC (2001) 526.
[16] Herman E., McChesney R. 1997: The Global Media. The New Missionaries of Global Ca-pitalism. Cassel, LondonWashington.
[17] Information Society indicators in the Countries of Central and Eastern Europe. A report prepared by the ESIS Project Management Support Team DG Information Society, Janu-ary 2001.
[18] Information Society Statistics, Pocketbook 2001. Strasbourg 2001.
[19] Internet/Broadband Availability Survey Report, National Telephone Cooperative Asso-ciation (NTCA), 15 wrzenia, 1999.
[20] Jupiter Internet Population Model, www.jupiter.com, IX. 2000.
[21] Krebs B., March 15, 2000: Digital Divide Involves Content, Not Access Report 03/15/00
(Internet/Web/Online Service Information), http://www.newsbytes.com.
[22] Larsson A. 2000: Entrepreneurship, Innnovation and Skills Training: How can policy-ma-kers help? Summit on Technology, Innovation and Skills Training Concert Noble, Brus-
sels, marzec.
[23] Living and working in the information society: people first, Green Paper Draft 22/07/96
final COM (96) 389.
[24] Milroy A., Rajah P. 2002: Europe's Growing IT Skills Crisis. A Special Report By IDC
Compiled for Microsoft, IDC.
[25] More Women than Men Online in US, NielsenNetRatings, com Jul 12 2000.
[26] Nordan M. December 1999: Europe's Mobile Internet Opens Up, Forrester Research, Inc.
[27] Novak T., Hoffman D. 1998: Bridging the Digital Divide: The Impact of Race on Computer Access and Internet Use, Project 2000, Vanderbilt University, February2,1998,
http://ecommerce.vanderbilt.edu/papers/race/science.html
[28] Prospects for a global communication infrastructure in the 21st century: institutional re-structuring and network development, [w:] D. McQuail, K. Siune (red.): Media Policy, Convergence, Concentration and Commerce, Sage Publications, London, Thousand
Oaks, New Delhi 1998.
[29] Ricket A. 2000: The dollar divide: demographic segmentation and Web usage Patterns by Household Income, Media Metrix, www.mediametrix.com, padziernik.
[30] Rickert A., Sacharow A. 2000: It's a Woman's World Wide Web Media, Media Metrix & Jupiter Communications.
Czêæ I Rozwój spo³eczeñstwa informacyjnego teoria i praktyka
[31] The economic impact of an IT skills gap in Western Europe, Datamonitor 2000.
[32] The Social And Labour Market Dimension Of The Information Society People First The Next Steps 17th July 1997 version V/B/4.
[33] The Software Sector: A Statistical Profile For Selected OECD Countries, OECD Directorate For Science, Technology And Industry Committee For Information, Computer And
Communications Policy (revised version of the document DSTI/ICCP/AH (97) 4 circu-
lated to Delegates of the Working Party on Information Economy (1819 February 1998)
[34] Strategies for Jobs in the Information Society Employment and Social Affairs DG Information Society DG Enterprise DG Education and Culture DG, Luxembourg: Office for
Official Publications of the European Communities 2000.
[35] Understanding the digital divide, OECD Publications, Paris 2000.
[36] The United States Internet Council Report, http://www.usic.org/
[37] (red.) Wellman B., Haythornthwaite C. 2002: The Internet in Everyday Life, Blackwell Publishers Ltd., London.