Psychologia sportu
Sportowiec dysponuje ca³ym arsena³em sposobów, dziêki którym mo¿e dbaæ o w³asn¹ samoocenê. Podtrzymywanie pewnoci siebie bardzo czêsto odbywa siê za pomoc¹
wiadomych i niewiadomych zniekszta³ceñ autopercepcji.
Wojciech Aksamit
Pewnoæ siebie i samoocena
u sportowców
Na podstawie fachowej literatury z zakresu psychologii spo³ecznej oraz psychologii sportu w artykule przedstawiono u¿ywane przez sportowców sposoby zniekszta³cania autopercepcji dla podtrzymania pewnoci siebie. Uzasadniono teoretycznie strategie utrzymywania w³asnej wartoci, opieraj¹c siê na przyk³a-dach zaczerpniêtych z obserwacji sportowców ró¿nych dyscyplin sportu.
S£OWA KLUCZOWE: psychologia sportu podtrzymywanie pewnoci siebie
samoocena.
Autoprezentacja nie informacji ugruntowuj¹cych jego a pewnoæ siebie dotychczasow¹ wiedzê ani¿eli na poszukiwanie danych, które mog³yby j¹ zwe-
Wielu psychologów twierdzi, ¿e lu-
ryfikowaæ. S¹ i tacy, którzy uwa¿aj¹, i¿
dzie poszukuj¹ g³ównie informacji, bê-
poszukuje siê danych o jak najwiêkszej
d¹cych impulsem do pozytywnego my-
diagnostycznoci, aby wyeliminowaæ
lenia o sobie. Inni sugeruj¹, ¿e cz³owiek
niejednoznacznoæ w ocenie w³asnych
zorientowany jest bardziej na zdobywa-
mo¿liwoci (7).
Sport Wyczynowy 2006, nr 9-10/501-502
Wojciech Aksamit
Obiektywne przedstawienie samego
cych np. umiejêtnoci technicznych,
siebie przez sportowca mo¿e nastrêczaæ
mo¿e nam zale¿eæ na splendorze i s³a-
wiele trudnoci. Autoprezentacja wyni-
wie. Szukamy wtedy korzystnych infor-
ka bowiem ze zbudowanego (w drodze
macji na swój temat, a co za tym idzie
autorefleksji i samooceny) obrazu siebie,
nie dopuszczamy do wiadomoci nega-
który nie zawsze jest adekwatny nie
tywnych rzeczy i myli. Jeli spotkamy
odzwierciedla w pe³ni posiadanych cech
jednak kogo, kto jest lepszy, prawdopo-
osobistych. Wielu zawodników nie doce-
dobnie pojawi siê k³opot natury dyso-
nia swoich mo¿liwoci, a niektórzy je
nansowej.1 W takiej sytuacji ludzie
przeceniaj¹ (15).
zmieniaj¹ swoje postawy nie ze wzglê-
Cz³owiek posiada wiadomoæ we-
du na koniecznoæ unikniêcia poznaw-
wnêtrzn¹ i zewnêtrzn¹ (5). Zewnêtrz-
czej rozbie¿noci w obrêbie struktury Ja,
na, odnosz¹ca siê do informacji obiek-
ale dlatego, ¿e pragn¹ zachowaæ pozy-
tywnych, mo¿e kojarzyæ siê z otaczaj¹-
tywne wyobra¿enie w³asnej osoby (8).
cym wiatem oraz dzia³aniami rywaliza-
Przecie¿ trudno byæ dumnym z w³asnych
cyjnymi sportowca. Wi¹¿e siê bardziej
zdolnoci si³owych, jeli nasz bliski
ze zobiektywizowanym i porednim sto-
przyjaciel jest znacznie lepszym si³a-
sunkiem do siebie. Natomiast wiado-
czem.
moæ wewnêtrzna charakteryzuje siê
Teoria podtrzymywania poczucia
subiektywnym stosunkiem do siebie.
pewnoci siebie (2) g³osi, i¿ o pojawie-
Procesy przetwarzania informacji mog¹
niu siê dysonansu w zwi¹zkach miêdzy-
opieraæ siê na d¹¿eniu do zachowania
osobowych decyduj¹ trzy wa¿ne czynni-
w³asnego bezpieczeñstwa i dodatniej
ki warunkuj¹ce, po pierwsze, to jak wy-
samooceny. Ponadto czêsto ulegamy z³u-
konujemy zadanie w porównaniu z inn¹
dzeniu, które £ukaszewski (13) nazwa³
osob¹ (rywalizacja sportowa), po drugie
naiwnym realizmem. Jest to przekona-
bliskoæ kontaktów, jakie z ni¹ utrzymu-
nie, ¿e my znamy prawdê i wszyscy lu-
jemy, i po trzecie znaczenie tego za-
dzie, którzy maj¹ choæ odrobinê rozs¹d-
dania dla definiowania naszego Ja.
ku, na pewno siê z nami zgodz¹ (w dru-
Najczêciej redukuje siê dysonans
¿ynie mo¿e ujawniæ siê lideruj¹cy
poprzez rozlunienie kontaktów z oso-
gracz, który wie najlepiej, jak rozwi¹-
b¹, która góruje nad nami, lub zmniej-
zaæ problemy taktyczne). Od dawna zna-
szenie znaczenia danego zadania dla
ne jest równie¿ prawo Kowala mówi¹-
tworzenia wyobra¿enia Ja. Mo¿na te¿
ce, ¿e oceniamy siebie wy¿ej ni¿ swoich
uporaæ siê z zagro¿eniem swojej samo-
rywali, kolegów, wspó³partnerów z ze-
oceny, zmieniaj¹c poziom wykonania za-
spo³u, ¿e przedstawiamy siebie w bar-
dania. Pierwsze dwie propozycje w spo-
dziej korzystnym wietle (12).
Wydaje siê, ¿e zniekszta³cenia per-
1Dysonans poznawczy to poczucie dyskom-
cepcji na p³aszczynie sportowej mog¹
fortu bêd¹ce konsekwencj¹ utrzymywania
dwóch lub wiêcej niezgodnych ze sob¹ ele-
byæ wynikiem braku dystansu do w³asnej
mentów poznawczych myli, uczuæ, prze-
osoby. Bardziej ni¿ na faktach, dotycz¹-
konañ.
Pewnoæ siebie i samoocena u sportowców 39
rcie wyczynowym raczej siê nie spraw-
kompetencjê w jakiej innej dziedzinie.
dzaj¹. Zawodnik gier zespo³owych nie
Kiedy nasza samoocena jest zagro¿ona,
jest w stanie zerwaæ interakcji z dru¿y-
to przywo³ujemy w pamiêci jakie nie
n¹, ani obni¿yæ znaczenia wykonywane-
zwi¹zane ze spraw¹, ale pielêgnowane
go zadania, gdy¿ narazi go to na szybk¹
przez siebie, aspekty swego pojêcia Ja,
degradacjê. Zatem je¿eli partner z dru-
aby zachowaæ dobre mniemanie o sobie,
¿yny dominuje nad nami np. technicz-
chocia¿ realne dzia³ania, których siê
nie, to poprzez ciê¿kie treningi trzeba
podejmujemy, nie do koñca s¹ udane.
staæ siê lepszym od niego.
Bokser, który przegrywa walki, mo¿e
Czykwin twierdzi (5), ¿e odczuwanie
zachowaæ dobry obraz w³asnej oceny,
rozmiaru rozbie¿noci miêdzy aktualnym
sprawdzaj¹c siê w testach motorycznych,
stanem zawodnika a jego postawami
natomiast zawodnik pi³ki rêcznej mo¿e
przypuszczalnie uzale¿nione jest od
usprawiedliwiaæ w³asne niepowodzenia
stopnia samowiadomoci. Sportowiec
w grze ofensywnej poprzez kreowanie
mo¿e d¹¿yæ do ich redukcji poprzez uni-
siê na idealnego obroñcê (1).
kanie wiadomego skupiania uwagi na
W wyniku afirmacji ludzie o wyso-
sobie, odwracanie uwagi innych od sie-
kiej samoocenie bêd¹ w mniejszym stop-
bie lub zachowanie zgodne z okrelonym
niu anga¿owaæ siê w redukowanie roz-
standardem. Np. m³ody zawodnik kara-
bie¿noci ni¿ osoby o niskiej (8). Posia-
te mo¿e unikn¹æ publicznej prezentacji
daj¹c o wiele bardziej pozytywne auto-
uk³adów kata, proponuj¹c, ¿e kolega
wizerunki bêd¹ mniej sk³onni do anga-
zrobi to za niego, lub nie przyjæ na po-
¿owania siê w redukowanie rozbie¿no-
kazy. Wojciszke (18) uwa¿a, ¿e rozbie¿-
ci. Jako przyk³ad mo¿e tu pos³u¿yæ
noci zachowania z trwa³¹ reprezentacj¹
ogólnie znana megalomania zawodo-
w³asnych cech, postaw czy wartoci
wych piêciarzy (ale te¿ innych zawod-
oznaczaj¹ zwykle odbieganie w³asnego
ników sportów walki). Bokserzy kwali-
zachowania od po¿¹danego. W imiê
fikowani najczêciej postrzegaj¹ w³asne
utrzymania dobrego mniemania o sobie
umiejêtnoci jako najwy¿sze, pomniej-
nie dopuszcza siê do ich powstania b¹d
szaj¹c zdolnoci rywali.
redukuje siê je, jeli ju¿ wyst¹pi³y.
Obraz samego siebie jest tak dla nas
wa¿ny, i¿ cz³owiek mo¿e posun¹æ siê
Podtrzymywanie samooceny jeszcze o krok dalej. Teoria samopo-Sportowcy s¹ sk³onni wiele powiê-
twierdzenia (2) sugeruje, ¿e ludzie po-
ciæ, by podtrzymaæ dobry obraz samych
siadaj¹ potrzebê potwierdzenia swojego
siebie i oddaliæ konkretne zagro¿enie
pojêcia Ja, bez wzglêdu na to, czy jest
samooceny (3). Badania nad teori¹ au-
ono pozytywne czy negatywne (zdarza
toafirmacji dowodz¹, ¿e ludzie s¹ bar-
siê, ¿e zawodnicy pi³ki rêcznej lub ho-
dzo kreatywni i elastyczni w unikaniu
keja bywaj¹ dumni z liczby kar za faule
dysonansu. Nawet jeli nie mo¿emy zra-
w obronie).
cjonalizowaæ zagro¿enia samooceny, to
Zniekszta³cenie ogl¹du rzeczywisto-
unikamy dysonansu, potwierdzaj¹c nasz¹
ci wród sportowców mog¹ powodowaæ
Wojciech Aksamit
tak¿e mechanizmy obronne, pe³ni¹ce
obni¿anie wartoci wyniku sportowe-
rolê przystosowawcz¹. Mechanizmy te
go, którego nie mo¿emy osi¹gn¹æ);
dzia³aj¹ poza wiadomoci¹ jednostki
przeniesienie gdy cz³owiek nie
w sposób automatyczny, prowadz¹c do
mo¿e reagowaæ np. bezporedni¹ agre-
likwidacji konfliktów wewnêtrznych
sywnoci¹ na rzeczywist¹ (uwiado-
(emocjonalnych), zmniejszenia lêku,
mion¹ lub nieuwiadomion¹) przyczy-
roz³adowywania napiêcia emocjonalne-
nê frustracji, przenosi agresjê na
go; rozwi¹zywania sytuacji, której
przedmiot nie maj¹cy z ni¹ nic wspól-
uwiadomienie jest dla jednostki nie do
nego (sfrustrowany pi³karz, nie mog¹c
zniesienia.
wy³adowaæ siê na trenerze wy¿ywa
Mroczkowska (14) uwa¿a, ¿e w spor-
siê w domu na w³asnej rodzinie);
cie silniejszemu poczuciu w³asnego
identyfikacja przypisywanie sobie
sprawstwa towarzyszy mniejsza sk³on-
osi¹gniêæ grupy lub znacz¹cej jednost-
noæ do reagowania lêkiem na bodce
ki (ochroniarz na stadionie po wygra-
z otoczenia i tendencja do stosowania
nym meczu twierdzi: odnielimy dzi-
strategii obronnej (zabezpieczania siê
siaj wielki sukces);
na wypadek niepowodzenia). I odwrot-
fantazje;
nie, silniejszej wierze w zewnêtrzne
reakcje upozorowane wytwarzanie
przyczyny takich, a nie innych, efektów
reakcji przeciwnej w stosunku do rze-
dzia³ania odpowiada wiêksza obawa
czywistych odczuæ (np. przesadna
przed pora¿k¹ i sk³onnoæ do reagowa-
uprzejmoæ wobec odwiecznego ry-
nia lêkiem na sygna³y z otoczenia oraz
wala, którego siê nienawidzi);
poszukiwanie wsparcia w mechanizmach
substytucje zastêpowanie dzia³añ
obronnych.
skazanych na niepowodzenie ³atwiej
W dzia³alnoci sportowej bardzo czê-
osi¹galnymi (np. jeli kto nie mo¿e
sto spotykamy siê te¿ z frustracj¹. Stan
zostaæ bardzo dobrym sportowcem ze
przykrego napiêcia emocjonalnego wy-
wzglêdów zdrowotnych, podejmuje
wo³any niemo¿noci¹ osi¹gniêcia okre-
studia na kierunku trenerskim);
lonego rezultatu mo¿e powodowaæ:
dysocjacje izolowanie myli od
regresje niewiadome zapomina-
dzia³añ wyranie niezgodnych z prze-
nie sytuacji, które wywo³uj¹ lêk, np.
konaniami (np. zawodnik, który jest
bokser mo¿e wypieraæ z pamiêci poje-
wiadomy, ¿e koledzy z dru¿yny s¹ na
dynki, w których zosta³ znokautowany;
dopingu, wmawia sobie, ¿e pewnie
projekcje przypisywanie innym lu-
niektórzy przeciwnicy te¿ bior¹ stery-
dziom takich cech i w³aciwoci, któ-
dy) (11).
rych rzeczywicie nie posiadaj¹, a któ-
rych jednostka nie akceptuje u siebie;
Tendencyjnoæ samooceny
racjonalizacje przypisywanie w³a-
Tendencyjnoæ w ocenie w³asnej
snemu zachowaniu jaki spo³ecznie
sportowca ujawnia siê tak¿e w atrybu-
akceptowanych motywów, które fak-
cji przyczynowej wyjanianiu przy-
tycznie nie istniej¹ (mo¿e to byæ np.
czyn okrelonych wydarzeñ. Jak uwa¿a
Pewnoæ siebie i samoocena u sportowców 41
Grzego³owska-Klarkowska (10), czêsto
wiaæ tym, ¿e zawodnik rezerwowy bê-
stwierdza siê wtedy sk³onnoæ do spo-
dzie bardziej trzyma³ siê z innymi re-
strzegania siebie i w³asnych dzia³añ jako
zerwowymi, dystansuj¹c siê od trzonu
ród³a zdarzeñ pozytywnych. Przejawia
zespo³u.
siê to w tym, ¿e zawodnik sk³onny jest
Reykowski (16) prezentuje odmien-
przypisywaæ w³asne sukcesy sobie i oso-
ne wyniki badañ. Osobnicy o bardzo
bistym zdolnociom, a niepowodzenia
wysokiej samoocenie zwiêkszali sympa-
czynnikom zewnêtrznym (np. nieodpo-
tiê do zwyciêskiego uczestnika badania,
wiedni trener, z³e warunki treningowe
natomiast informacja o gafie powodowa-
itd.). W przypadku gry zespo³owej mo¿e
³a zmniejszenie jego atrakcyjnoci. Oka-
to byæ inklinacja do przeceniania w³a-
za³o siê te¿, ¿e osoby o niskiej samooce-
snego wk³adu w sukces grupy i niedoce-
nie sk³onne s¹ do przenoszenia krytycz-
nianie jego podczas niepowodzenia, np.
nej opinii o sobie na tych, których loku-
to dziêki mnie nasz zespó³ wygra³
j¹ bli¿ej siebie; wykazuj¹ te¿ mniejsz¹
mecz.... Poza tym ludzie podkrelaj¹
sympatiê wobec osób podobnych. Zatem
swoj¹ przynale¿noæ do grupy, która
oba przypadki pokazuj¹, i¿ sportowcy
odnios³a sukces, natomiast niechêtnie
prawdopodobnie mog¹ mieæ indywidual-
identyfikuj¹ siê z grup¹, która dozna³a
ne i zupe³nie odmienne podejcie w tej
niepowodzenia. W tym przypadku jako
kwestii.
egzemplifikacja niech pos³u¿y znane
Inn¹ formê behawioraln¹ maj¹c¹ na
powiedzenie sukces niejednego ma
celu utrzymanie pozytywnego obrazu
ojca.
siebie opisuje Mroczkowska (14). Stra-
Argyle (4) zwraca tu uwagê na ele-
tegia autohandicapu2 polega na stwa-
ment zbli¿ony do wspomnianej ju¿ teo-
rzaniu iluzji mo¿liwoci wp³ywu na osi¹-
rii autoafirmacji. Twierdzi, i¿ ludzie bê-
gany wynik, s³u¿¹c jako forma obrony
d¹cy w niekorzystnej sytuacji zawsze
pozytywnego obrazu samego siebie jako
mog¹ znaleæ pewne aspekty, w których
sprawcy dzia³ania. Czêsto w szatni tu¿
s¹ lepsi. Np. m³odzi hokeici przegrywa-
przed meczem mo¿na us³yszeæ narzeka-
j¹cy mecz wyra¿aj¹ opiniê, ¿e lepiej
nia zawodników na kontuzje, niedyspo-
je¿d¿¹ na ³y¿wach, a ich pora¿ka wyni-
zycje czy te¿ inne nieraz zmylone ozna-
ka z braku techniki gry kijem hokejo-
ki niepewnoci.
wym. Cytowany Autor, powo³uj¹c siê
Mo¿liwe jest tak¿e fizyczne utrud-
na badania, dowodzi ...¿e kiedy jeste-
nianie sobie funkcjonowania zadaniowe-
my w stresie lub tracimy wiarê w sie-
go. Ludzie dostarczaj¹ sobie jednocze-
bie, mamy tendencjê do porównywania
nie powa¿nych i wiarygodnych uspra-
siê z osobami o ni¿szym statusie. Ma to
wiedliwieñ ewentualnej pora¿ki. Lekko-
wp³yw na poprawê samooceny, a nawet
atleta celowo spónia siê na rozgrzew-
zdrowia psychicznego, podczas gdy
2
obecnoæ osób, którym siê lepiej powodzi,
Powstaje na pod³o¿u procesów atrybucyj-
nych czyli przypisywania okrelonych przy-
mo¿e byæ ród³em niezadowolenia i z³e-
czyn wewnêtrznym i zewnêtrznym efektom
go samopoczucia.... Mo¿e siê to obja-
dzia³ania.
Wojciech Aksamit
kê przed wa¿nym biegiem i tym samym
bie wród starszych i bardziej dowiad-
usprawiedliwia ewentualn¹ niedyspozy-
czonych sportowców przejawia siê w
cjê podczas zawodów (17). Doliñski (6)
rozpamiêtywaniu dawnych sukcesów,
wskazuje na wyniki badañ, które suge-
b¹d tonowaniu niepowodzeñ czynnika-
ruj¹, ¿e w warunkach niepewnoci co do
mi niezale¿nymi od nich (by³em mi-
przysz³ego wyniku osoby o wysokiej sa-
strzem makroregionu l¹skiego w judo,
moocenie stosuj¹ samoutrudnianie, gdy
gdybym mia³ lepszego trenera, to kto
uzyskanie sukcesu jest korzystne dla Ja,
wie itd.)
a doznane niepowodzenie nie zagra¿a
dotychczasowej samoocenie, natomiast
Podsumowanie
osoby z nisk¹ samoocen¹ gdy pora¿ka
Sportowiec dysponuje ca³ym arsena-
ewidentnie zagra¿a Ja, a z uzyskaniem
³em zabiegów, dziêki którym mo¿e dbaæ
sukcesu nie wi¹¿¹ siê ¿adne korzyci dla
o w³asn¹ samoocenê. Z perspektywy
poczucia w³asnej wartoci.
dzia³alnoci sportowej niezbêdna jest
W tym miejscu nasuwaj¹ siê wnioski
optymalna samoocena i krocz¹ca z ni¹ w
innego badacza. Galas (9) pisze, ¿e oso-
parze pewnoæ siebie. Pewnoæ siebie to
by o przewadze motywu osi¹gniêæ, na-
ikona dobrego zawodnika, bez niej ¿a-
stawione na powodzenie swoich dzia³añ,
den sportowiec nie mia³by prawa bytu w
cechuj¹ siê realizmem, wybieraj¹c zada-
swojej konkurencji. Ka¿dy chce wywie-
nia, w których maj¹ oko³o 50% szans na
raæ jak najlepsze wra¿enie na innych, ma
osi¹gniêcie sukcesu. Natomiast ludzie z
nadziejê, ¿e wród innych jest akcepto-
przewag¹ motywu unikania niepowo-
wany. Jednak nadmierne korzystanie z
dzenia ustalaj¹ poziom swoich aspiracji
szerokiego spektrum rodków s³u¿¹cych
w sposób krañcowy, wybieraj¹c zadania
koloryzowaniu w³asnego portretu mo¿e
³atwe lub bardzo trudne.
negatywnie wp³yn¹æ na umiejêtnoæ re-
Czasami ludzie wykazuj¹ tendencjê
alnej oceny siebie, prowadz¹c do nieko-
do idealizowania obrazu w³asnych prze-
rzystnych zmian osobowoci. Przyjêcie
¿yæ, dokonañ z przesz³oci, co równie¿
obronnego, ma³o twórczego, stylu
warunkuje podtrzymanie w³asnego pozy-
dzia³ania i zachowañ przesadnie sztyw-
tywnego wizerunku. Aronson (3), opisu-
nych mo¿e w szybki sposób zakoñczyæ
j¹c zjawisko pamiêci autobiograficz-
obiecuj¹c¹ karierê sportow¹.
nej, stwierdza, ¿e mamy siln¹ sk³onnoæ
Podtrzymywanie pewnoci siebie jest
do organizowania osobistej historii w ka-
naturalnym odruchem, ale ta pewnoæ
tegoriach struktur, spójnych wspomnieñ,
powinna byæ wynikiem realnych osi¹-
uczuæ i przekonañ, które zgadzaj¹ siê ze
gniêæ sportowych, a nie tylko aspiracji
sob¹ i tworz¹ zintegrowan¹ ca³oæ. Tak
lub chorych ambicji. Zwyciêstwo na
wiêc nasze wspomnienia zostaj¹ znie-
arenie sportowej powinno budowaæ wy-
kszta³cone w taki sposób, ¿e pasuj¹ do
sok¹ samoocenê i pewnoæ siebie za-
posiadanego przez nas ogólnego obrazu
wodnika, ju¿ przed zawodami optymal-
nas samych. Ta silna tendencja do utrzy-
ny poziom tych zmiennych u sportowca
mywania wysokiego obrazu samego sie-
mo¿e wp³yn¹æ na wygran¹. W podejciu
Pewnoæ siebie i samoocena u sportowców 43
do tej kwestii, np. w pracy trenerskiej,
obrona przez samooszukiwanie siê. [w:]
najrozs¹dniejsze wydaje siê szukanie
Z³udzenia, które pozwalaj¹ ¿yæ red. na-
indywidualnych alternatyw.
ukowa M. Kofta, T. Szugtrowa. Warszawa
2001. PWN.
Pimiennictwo 11. Grzego³owska-Klarkowska H.: Determi-naty mechanizmów obronnych osobowo-
1. Aksamit W.: Wp³yw pewnoci siebie na
ci: Studium empiryczne z perspektywy
skutecznoæ dzia³ania sportowego. Sport
psychologii poznawczej. Wroc³aw 1989.
Wyczynowy 2005, nr 7-8.
Ossolineum.
2. Aronson E., Wilson T., Akert R.: Psycho-
12. Kozielecki J.: Psychologiczna teoria sa-
logia spo³eczna serce i umys³. Poznañ
mowiedzy. Warszawa 1981. PWN.
1997. Zysk i S-ka.
13. £ukaszewski W.: Ja poznaje siebie.
3. Aronson E.: Cz³owiek istota spo³eczna.
Charaktery 2005, nr 2.
Warszawa 2001. PWN.
14. Mroczkowska H.: Z badañ nad struktur¹
4. Argyle M.: Psychologia szczêcia. Wro-
procesów poznawczo-motywacyjnych w sy-
c³aw 2004. Astrum.
tuacjach walki sportowej. Sport Wyczyno-
5. Czykwin E.: Samowiadomoæ nauczycie-
wy 1993, nr 1-2.
la. Bia³ystok 1995. Transhumana.
15. Przepióra M.: Autoprezentacja m³odzie¿y
6. Doliñski D.: Orientacja defensywna. War-
nieprzystosowanej spo³ecznie. Opieka Wy-
szawa 1993. PAN.
chowanie Terapia Warszawa 1997, nr 4.
7. Doliñski D., Szmajke A.: Samoutrudnia-
16. Reykowski J.: Motywacja postawy pro-
nie. Olsztyn 1994. Polskie Towarzystwo
spo³eczne a osobowoæ. Warszawa 1986.
Psychologiczne.
PWN.
8. Felson R. B., Suls J. M., Tesser A.: Ja i
17. Sierota A.: Czynniki wp³ywaj¹ce na os³a-
to¿samoæ perspektywa psychologiczna.
bienie d¹¿enia do sukcesu. B³êdne ko³o
Gdañsk 2004. GWP.
samoutrudniania. Roczniki Psychologicz-
9. Galas B.: Osobowociowo-temperamental-
ne 2003, nr 6.
ne uwarunkowania aspiracji m³odzie¿y.
18. Wojciszke B.: Struktura ja wartoci
Psychologia Wychowawcza 1989, nr 1.
osobiste i zachowanie. Warszawa 1986.
10. Grzego³owska-Klarkowska H.: Samo-
PWN.