Archiwum Gazety Wyborczej; Oczyścić Grozny
WYSZUKIWANIE:
PROSTE
ZŁOŻONE
ZSZYWKA
?
informacja o czasie
dostępu
Gazeta Wyborcza
nr 193, wydanie waw (Warszawa) z
dnia 1996/08/20, dział
ŚWIAT, str. 6
Korespondencja Andrzej M. Zaucha, Moskwa
Rosyjskie ultimatum
Oczyścić Grozny
Rosjanie postanowili odbić Grozny, który od 6 sierpnia w większości znajduje
się w rękach czeczeńskich partyzantów. Wczoraj Rosjanie zaatakowali centrum
miasta. Wieczorem dowódca wojsk rosyjskich w Czeczenii postawił Czeczeńcom ultimatum i wezwał
cywilnych mieszkańców Groznego do opuszczenia miasta.
Gen. Konstantin Pulikowski zażądał, by partyzanci w ciągu 48 godzin wycofali
się z Groznego. Jeśli tego nie zrobią, Rosjanie zaatakują miasto "wykorzystując
wszystkie dostępne im środki". Oznacza to m.in. dywanowe naloty bombowe i
ostrzał z ciężkiej artylerii. Pulikowski wezwał też cywilną ludność czeczeńskiej
stolicy, by do czwartku opuściła miasto. Rosjanie zobowiązali się zorganizować
cywilom "bezpieczny korytarz".
Wczoraj w południe czasu moskiewskiego rosyjskie wojska przystąpiły do
odbicia ważnego strategicznie placu Minutka, parę kilometrów od centrum
Groznego. Oddziały wojsk wewnętrznych MSW zaatakowały partyzantów przy wsparciu
artylerii. Wieczorem Rosjanie przypuścili nowy atak na pozycje partyzantów w
mieście - powiedział Radiu "Echo Moskwy" rzecznik Czeczeńców Mowładi Udugow.
Rosyjkie dowództwo zaprzeczyło, a przedstawiciel OBWE twierdził, że w mieście
słychać tylko pojedyncze strzały.
Śmierć najemnikom
Wczoraj rano Rosjanie zażądali również swobodnego dostępu do centrum
Groznego, gdzie w budynkach MSW, Federalnej Służby Bezpieczeństwa oraz
kilkunastu innych od dziewięciu dni tkwią w partyzanckim okrążeniu rosyjscy
żołnierze. Kończą im się zapasy jedzenia i wody, jednak Rosjanie nie mogą się
poddać.
Budynków rządowych w Groznym bronili bowiem tzw. kontraktnicy, czyli rosyjscy
ochotnicy, którzy podpisywali z armią kontrakt i wyjeżdżali do Czeczenii. Otrzymują około miliona rubli miesięcznie
(200 dolarów). Czeczeńscy partyzanci uważają, że "kontraktnicy" są najemnikami i
każdego złapanego rozstrzeliwują na miejscu. Mimo to oddziały kontraktowe nadal
służą w Czeczenii.
Bandyci czy partyzanci
Fiaskiem zakończyła się wczoraj kolejna runda rozmów przedstawicieli
rosyjskiego dowództwa i sztabu opozycji. Rosjanie ni mniej, ni więcej zażądali
wycofania się partyzantów z Groznego. Jednak wczoraj zastępca gen. Lebiedzia
Siergiej Charłamow rozmawiał w Czeczenii z szefem
sztabu partyzanckiej armii czeczeńskiej Asłanem Maschadowem.
Niemal natychmiast po ustaniu walk w połowie zeszłego tygodnia Szamil
Basajew, czeczeński komendant polowy i dowódca partyzanckich oddziałów
zdobywających Grozny, powiedział dziennikarzom: - Minie trzy dni, Rosjanie
pozbierają zabitych i rannych i zaatakują ponownie. Rosjanie nie mogą pozwolić,
aby partyzanci kontrolowali stolicę. Inaczej prowadzi się rozmowy z "bandyckimi
ugrupowaniami w górach Kaukazu", a inaczej z "wojskami rządowymi Republiki
Iczkeria stacjonującymi w Groznym".
Sprzeczne życzenia prezydenta
Tymczasem w Moskwie Aleksander Lebiedź, sekretarz rosyjskiej Rady
Bezpieczeństwa i wysłannik Borysa Jelcyna do Czeczenii, otrzymał kolejne polecenia od prezydenta w
sprawie uregulowania kryzysu w kaukaskiej republice. Jelcyn polecił Lebiedziowi
przywrócić w Czeczenii stan sprzed szturmu
bojowników na Grozny, kontynuować rozmowy z opozycją i doprowadzić do
wyprowadzenia rosyjskich wojsk z Czeczenii do 1
września (na stałe w republice pozostaną dwie rosyjskie brygady wojskowe).
Jelcyn zażądał też od Lebiedzia spisu osób, które są odpowiedzialne za krwawe
wydarzenia ostatnich dni w Groznym. Spis ma być gotowy w ciągu tygodnia.
Jak powiedział sekretarz prasowy prezydenta Siergiej Jastrżembski, Lebiedź
nie powinien dokonywać oceny sytuacji w Czeczenii
na własną rękę, tak jak to robił w ubiegłym tygodniu na dwóch konferencjach
prasowych w Moskwie.
[Hasła: Czeczenia;
Rosja - Czeczenia; Groznyj; partyzanci; wojska
rosyjskie, pobyt; polityka; polityka zagraniczna]
(szukano: Czeczenia)
© Archiwum GW, wersja 1998 (1) Uwagi
dotyczące Archiwum GW: magda.ostrowska@gazeta.pl
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
43 20 Grudzień 1996 Psychoza w Groznym28 17 Sierpień 1996 Za zasłoną zbrodnia30 22 Sierpień 1996 Rozejm zamiast ultimatum26 12 Sierpień 1996 Kontratak Rosjan25 8 Sierpień 1996 Dżochar i Szamil27 13 Sierpień 1996 Generał obiecuje pokój29 (20)31 27 Sierpień 1996 Kłody pod nogi Lebiedzia23 7 Sierpień 1996 Czeczeńska ofensywa str 621 2 Sierpień 1996 Nie grzesz zaniechaniem32 28 Sierpień 1996 Lebiedź wraca z niczym29 [dzień 20] I Modlitwa Bożonarodzeniowa20 29więcej podobnych podstron