Archiwum Gazety Wyborczej; Wyszło, że mordują












WYSZUKIWANIE:
PROSTE
ZŁOŻONE
ZSZYWKA
?







informacja o czasie
dostępu


Gazeta Wyborcza
nr 266, wydanie waw (Warszawa) z
dnia 1999/11/15, dział
ŚWIAT, str. 11
ROZMAWIAŁA IRENA LEWANDOWSKA
Wyszło, że mordują

Chcieli, byśmy poparli władze Rosji, a my uchwaliliśmy, że w Czeczenii trwa nie żadna wojna z terroryzmem i
bandytyzmem, tylko ludobójstwo - o zjeździe czeczeńskiej diaspory mówi Deni
Teps, prezydent Kongresu Diaspory Wajnachów (Czeczeni i Ingusze) w Rosji
Irena Lewandowska: Kto 12 listopada zwołał zjazd diaspory i po co?
Deni Teps: To był pomysł tzw. opozycjonistów, głównie z Moskwy, przeciwników
najpierw przywódcy czeczeńskiego Dżochara Dudajewa, a teraz prezydenta Czeczenii Asłana Maschadowa. Zjazd miał być poparciem
dla władz Rosji, a więc i dla wojny. Miało to się nazywać zjazd Związku Narodów
Czeczenii, reprezentantów wszystkich, którzy
mieszkają poza swoją ojczyzną. Jest ich ok. 700 tysięcy, tak więc Maschadow nie
ma nic do powiedzenia - w Czeczenii zostało tylko
200 tysięcy ludzi. Według opozycjonistów tylko zjazd i ten Związek ma prawo
przemawiać w imieniu narodu. Chcieli zgromadzić przedstawicieli wszystkich
regionów Rosji, w których mieszkają Czeczeni, ale
im nie wychodziło. Dlatego zmuszeni byli zwrócić się do mnie, jako do prezydenta
Kongresu Diaspory Wajnachów w Rosji.
Czemu się Pan zgodził?
- Usłyszałem, że chodzi o zakończenie wojny, więc cel jest szlachetny. 11
listopada, w przeddzień zjazdu, nasi delegaci spotkali się w Moskwie.
Uchwaliliśmy apel do ONZ i rezolucję w sprawie powołania międzynarodowego
trybunału, który mógłby sądzić zbrodnie Rosjan w Czeczenii. Następnego dnia nasze propozycje, prócz
wniosku o powołanie trybunału, zostały ogromną większością przyjęte na zjeździe.
Poparła je nawet część promoskiewskich delegatów. Za najważniejsze uważam
potwierdzenie, że Maschadow jest legalnym prezydentem Czeczenii i wszelkie rokowania muszą być prowadzone z
nim. Następnie, że to, co się dzieje w Czeczenii,
to nie wojna z bandytyzmem, tylko ludobójstwo.
Kto organizował ten zjazd ze strony rosyjskiej?
- Zastępca szefa kancelarii Borysa Jelcyna Igor Szabdurasułow,
przedstawiciele mera Moskwy Jurija Łużkowa.
Czy są zaskoczeni rezultatem?
- Na to wygląda.
ROZMAWIAŁA IRENA LEWANDOWSKA

[Hasła: rozmowa]

(szukano: Czeczenia)
© Archiwum GW, wersja 1998 (1) Uwagi
dotyczące Archiwum GW: [e-mail]