1
00:00:00,300 --> 00:00:02,300
/Poprzednio:
2
00:00:02,400 --> 00:00:07,300
/Trzeba zabrać nasiono Ellcrys
/do Tajnej Sali.
3
00:00:07,400 --> 00:00:11,800
/Aby zmierzyć się z jej mocą,
/musisz najpierw opanować własną.
4
00:00:11,900 --> 00:00:15,300
/Druid okazał się głupcem,
/decydując się ciebie przysłać.
5
00:00:15,400 --> 00:00:16,200
Bandonie!
6
00:00:16,300 --> 00:00:19,100
To witraż z mojej wizji.
Dzięki temu odnajdziemy Krwawy Ogień.
7
00:00:19,100 --> 00:00:20,600
- Jesteś pewna?
- Tak.
8
00:00:20,700 --> 00:00:22,600
Eretrio...
9
00:00:22,700 --> 00:00:25,700
Twoje ciało jest naczyniem,
twoja krew jest kluczem.
10
00:00:25,800 --> 00:00:28,300
Nie pozwól im
odejść bez ciebie.
11
00:00:29,200 --> 00:00:31,900
Jeśli nam pomożesz,
odzyskasz wolność.
12
00:00:32,000 --> 00:00:36,200
- Co oznacza ten symbol?
- Nie wiem, mam go od zawsze.
13
00:00:36,900 --> 00:00:40,400
/Arion, a teraz mój ojciec...
/Wszyscy nie żyją.
14
00:00:40,900 --> 00:00:44,500
- A teraz jesteś królem.
- Niech żyje król!
15
00:00:45,000 --> 00:00:48,300
/- Co teraz?
- Pora odnaleźć Tajną Salę.
16
00:01:10,000 --> 00:01:13,950
www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.
Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
17
00:01:14,000 --> 00:01:20,100
- Musi istnieć jakieś przejście.
- A co z tą żółtą linią?
18
00:01:20,600 --> 00:01:24,200
Widzisz tu inną drogę?
Jedyne wejście prowadziło przez most.
19
00:01:24,300 --> 00:01:27,500
Mam nadzieję,
że potrafisz pływać.
20
00:01:33,100 --> 00:01:37,300
Nie będziemy przechodzić górą.
Przejdziemy pod rzeką.
21
00:01:37,900 --> 00:01:40,700
Tutaj jest tunel.
22
00:01:43,800 --> 00:01:47,100
Słońce niebawem zajdzie.
Będziemy musieli spędzić tam noc.
23
00:01:47,200 --> 00:01:51,400
- Jeśli czają się tam trolle...
- Wolałbyś spać tutaj?
24
00:01:52,000 --> 00:01:55,200
Tunel może być zalany.
25
00:02:30,000 --> 00:02:32,500
"Tajna Sala".
26
00:02:33,700 --> 00:02:37,800
- Udało nam się.
- Ruszajmy.
27
00:03:17,300 --> 00:03:21,100
Amberle żyje.
28
00:03:22,700 --> 00:03:28,500
- Co dokładnie zobaczyłeś?
- Nie jestem pewny.
29
00:03:30,000 --> 00:03:34,200
Ruiny pradawnego miasta.
30
00:03:35,600 --> 00:03:40,600
Zbudowanego przez ludzi, nie elfy.
Nie rozpoznałem go.
31
00:03:40,700 --> 00:03:44,000
- Co jeszcze? Myśl.
- Próbuję.
32
00:03:48,100 --> 00:03:50,400
- Zobaczyłem też wodę.
- Ocean czy rzekę?
33
00:03:50,500 --> 00:03:53,700
Nie wiem.
Muszę odpocząć.
34
00:03:53,800 --> 00:03:57,800
Ellcrys niemal obumarła.
Jeśli spadnie ostatni liść...
35
00:03:57,900 --> 00:04:00,400
Wiem, co się wtedy stanie!
36
00:04:00,500 --> 00:04:05,700
Jeśli uważasz, że za bardzo naciskam,
to dlatego, że chcę cię przygotować.
37
00:04:05,800 --> 00:04:09,800
Musisz zebrać siły
na obronę przed Dagda Morem.
38
00:04:18,500 --> 00:04:23,300
Naciskasz na mnie, by zobaczyć,
co się stanie, gdy stracę kontrolę.
39
00:04:29,400 --> 00:04:34,800
Całkiem niemiłe uczucie,
gdy ktoś czyta ci w myślach, co?
40
00:04:37,000 --> 00:04:42,100
Twoje moce może i rosną,
ale uważaj, jak z nich korzystasz.
41
00:04:42,600 --> 00:04:45,400
I na kim ich używasz.
42
00:04:48,700 --> 00:04:55,000
{Y:b}{C:$aaeeff}.:: GrupaHatak.pl ::.
43
00:04:55,000 --> 00:05:01,100
{Y:b}{C:$aaeeff}facebook.pl/GrupaHatak
44
00:05:15,800 --> 00:05:19,100
/Na podstawie cyklu powieści
/Terry'ego Brooksa
45
00:05:23,800 --> 00:05:27,000
{Y:b}{C:$aaeeff}KRONIKI SHANNARY
[1x09] Tajna Sala
46
00:05:27,100 --> 00:05:32,600
{Y:b}{C:$aaeeff}Tłumaczenie:
blue girl & Igloo666
47
00:05:40,800 --> 00:05:44,300
Wszystko wygląda tak samo.
Jakieś propozycje?
48
00:05:44,400 --> 00:05:47,700
Pójdę tędy.
Wy sprawdźcie tamtą drogę.
49
00:05:47,800 --> 00:05:51,000
- Spotkamy się tutaj za pięć minut?
- Jasne.
50
00:05:51,100 --> 00:05:55,300
Jeśli natrafisz na trolla,
spróbuj dosięgnąć jego oczu.
51
00:05:55,400 --> 00:05:57,600
- Dzięki.
- Powinienem pójść z tobą.
52
00:05:57,700 --> 00:06:01,000
Poradzę sobie.
Kamienie i tak nie działają na trolle.
53
00:06:01,800 --> 00:06:07,100
- A tobie średnio wychodzi ich zabijanie.
- Wolałem, gdy się nienawidziłyście.
54
00:06:08,600 --> 00:06:12,000
Pięć minut
i ani sekundy więcej.
55
00:06:19,600 --> 00:06:22,300
Miałeś zrzec się władzy.
Ośmieszyłeś mnie.
56
00:06:22,300 --> 00:06:26,600
Widziałem na własne oczy zło,
które nadciąga.
57
00:06:27,400 --> 00:06:29,700
Jeśli mamy przeżyć,
muszę cię mieć po swojej stronie.
58
00:06:29,800 --> 00:06:34,400
Twoje wpływy w Radzie pozwolą
ją zjednoczyć w chwili potrzeby.
59
00:06:37,800 --> 00:06:41,400
Twój król potrzebuje cię, Kael.
60
00:06:41,500 --> 00:06:46,000
Nie jesteś żadnym królem.
Jesteś ostatnim niedobitkiem rodu.
61
00:06:51,400 --> 00:06:55,400
- Świetnie poszło.
- A czego się spodziewałeś?
62
00:06:56,000 --> 00:07:00,600
- Miałem nadzieję, że postąpi rozsądnie.
- Uważa, że to ona ma rację.
63
00:07:01,000 --> 00:07:05,800
Ale podobnie jak u każdego przywódcy,
ambicje przyćmiewają jej osąd.
64
00:07:06,200 --> 00:07:11,700
- Czyli powinienem się tym martwić?
- Każdy mądry król powinien.
65
00:07:59,800 --> 00:08:03,300
Wiem, że w Utopii powiedziałem
kilka niepotrzebnych słów.
66
00:08:03,400 --> 00:08:07,100
Byłem zdenerwowany.
Przykro mi.
67
00:08:07,800 --> 00:08:10,400
Przykro mi z powodu Tye'a
i wszystkiego innego.
68
00:08:10,500 --> 00:08:12,900
Niepotrzebnie.
Wyszłam na idiotkę.
69
00:08:13,000 --> 00:08:16,200
Wcale nie. Nie ma niczego złego
w poszukiwaniu miejsca dla siebie.
70
00:08:16,300 --> 00:08:20,500
Przez całe życie byłem wyrzutkiem.
Wiem, jakie to uczucie.
71
00:08:20,600 --> 00:08:25,100
Po prostu chciałam uwierzyć,
że na świecie istnieje miejsce dla mnie.
72
00:08:27,100 --> 00:08:32,400
Ale Tye okazał się kłamcą.
A Cephalo uratował mi życie.
73
00:08:33,200 --> 00:08:36,400
Ocalił mnie człowiek,
przed którym zawsze uciekałam.
74
00:08:36,500 --> 00:08:39,600
To jakiś bezsens.
75
00:08:44,500 --> 00:08:48,900
Gdy byłem młody, mój ojciec
często wracał pijany z tawerny.
76
00:08:49,000 --> 00:08:52,800
Matka nie wpuszczała go do domu,
więc siadał na zewnątrz,
77
00:08:52,900 --> 00:08:57,300
drąc się i waląc w drzwi,
dopóki nie zmógł go sen.
78
00:09:00,800 --> 00:09:07,300
Wstydziłem się go.
I okazało się, że był bohaterem.
79
00:09:07,600 --> 00:09:12,200
Pozwolił, by magia go zniszczyła,
aby uratować nas wszystkich.
80
00:09:13,400 --> 00:09:17,100
Chodzi mi o to,
że ludzie są skomplikowani.
81
00:09:17,100 --> 00:09:22,200
- Nie możesz się przez to zadręczać.
- Ale ty przynajmniej poznałeś prawdę.
82
00:09:23,200 --> 00:09:27,100
Wiesz, skąd pochodzisz.
A ja mam same pytania.
83
00:09:29,900 --> 00:09:32,200
Musicie to zobaczyć.
84
00:09:39,600 --> 00:09:41,800
Śpią.
85
00:09:54,200 --> 00:09:57,500
Niemożliwe.
Czy to nie czasem...?
86
00:10:00,100 --> 00:10:02,500
Mój tatuaż.
87
00:10:11,400 --> 00:10:14,300
Co symbol z twoich pleców robi
w tunelu pod ruinami miasta ludzi?
88
00:10:14,300 --> 00:10:20,800
- Tunel musi prowadzić do Krwawego Ognia.
- Dokładnie. To nie może być przypadek.
89
00:10:20,800 --> 00:10:25,900
Nie widzicie tych trzech trolli?
Jak mamy przejść niezauważeni?
90
00:10:25,900 --> 00:10:29,300
- Bywało już gorzej.
- Zaczekaj.
91
00:10:31,600 --> 00:10:34,700
Może istnieje inna droga.
92
00:12:55,700 --> 00:12:58,300
Jeśli gnomy mówią prawdę,
może to zmienić losy wojny.
93
00:12:58,300 --> 00:13:01,000
- Powiadomiłeś Radę?
- Nikt poza wami o tym nie wie.
94
00:13:01,000 --> 00:13:04,300
Rada nie zaufa mi, jeśli nie udowodnię,
że gnomy są gotowe zawrzeć sojusz.
95
00:13:04,300 --> 00:13:08,700
Musimy zachować ostrożność.
Wokół króla tworzy się opozycja.
96
00:13:09,300 --> 00:13:12,000
Kael pragnie przejąć tron.
97
00:13:12,100 --> 00:13:16,400
W takim razie musimy ją wyeliminować,
aby ochronić Andera.
98
00:13:16,400 --> 00:13:20,100
To nam nie pomoże.
Kael jest tylko objawem.
99
00:13:20,200 --> 00:13:22,100
To brak pewności jest tu chorobą.
100
00:13:22,200 --> 00:13:25,700
Rada nie pozwoli mi rządzić,
jeśli nie pokażę, że się do tego nadaję.
101
00:13:25,800 --> 00:13:27,600
Mamy pozwolić spiskowcom
na działanie?
102
00:13:27,700 --> 00:13:31,200
Kael Pindanon nie skrzywdziłaby
syna króla Eventine'a.
103
00:13:31,200 --> 00:13:35,500
- Skąd ta pewność?
- Bo elfy nie zapomniały o honorze.
104
00:13:37,500 --> 00:13:39,900
To list z moją pieczęcią.
Musisz go dostarczyć,
105
00:13:40,000 --> 00:13:42,300
abym otrzymał wsparcie
potrzebne do przekonania Rady.
106
00:13:42,400 --> 00:13:46,200
- Nie zostawię cię.
- Dzięki temu zyskam ich zaufanie.
107
00:13:46,200 --> 00:13:49,100
Muszą postrzegać mnie
jako przywódcę.
108
00:13:49,100 --> 00:13:53,700
Proszę cię, Diano.
Tylko tobie mogę to powierzyć.
109
00:13:56,800 --> 00:13:59,600
Przekaż ten list Slanterowi.
110
00:14:21,800 --> 00:14:24,200
To właściwa droga.
111
00:14:48,200 --> 00:14:52,900
Ćwiczą tak od wielu godzin.
Oby sprostali w prawdziwej walce.
112
00:14:53,000 --> 00:14:56,000
To nic w porównaniu
do spędzenia dnia z naszym druidem.
113
00:14:56,000 --> 00:15:00,600
Nie opuszczaj tarczy.
Wtedy całe ciało zamortyzuje uderzenie.
114
00:15:09,900 --> 00:15:13,800
Nasz wróg walczy zaciekle.
Strach jest mu obcy.
115
00:15:14,100 --> 00:15:18,100
Będą atakować z furią,
lecz w sposób bezmyślny.
116
00:15:18,500 --> 00:15:21,800
My musimy postępować odwrotnie.
117
00:15:24,300 --> 00:15:26,900
Pomóż mi to pokazać.
118
00:15:28,000 --> 00:15:32,800
- Kiepski ze mnie wojownik.
- Wszyscy nimi jesteśmy na tej wojnie.
119
00:15:47,000 --> 00:15:49,800
/Pokaż mu swoją potęgę.
120
00:15:50,500 --> 00:15:53,800
/- Zrób to.
- Bądźcie cierpliwi.
121
00:15:54,300 --> 00:15:58,300
- Czekajcie na okazję do ciosu.
/- Jesteś potężny.
122
00:16:01,500 --> 00:16:05,100
/Spróbuj zrobić to teraz.
/Jest słaby.
123
00:16:11,900 --> 00:16:13,800
Jest słaby!
124
00:16:13,900 --> 00:16:18,000
Jesteś o wiele silniejszy,
niż można się spodziewać.
125
00:16:19,000 --> 00:16:23,900
/Żaden z niego król.
/Zabij go.
126
00:16:30,900 --> 00:16:34,300
Wykończ go!
Poderżnij mu gardło!
127
00:16:35,700 --> 00:16:37,800
/Zabij go.
128
00:16:44,300 --> 00:16:46,000
/Zabij go!
129
00:16:51,200 --> 00:16:54,500
- Chronić króla!
- Odłóż miecz.
130
00:16:54,900 --> 00:16:57,200
/Nie!
131
00:17:02,500 --> 00:17:04,800
Przytrzymajcie go.
132
00:17:05,600 --> 00:17:08,300
Co zobaczyłeś?
133
00:17:09,500 --> 00:17:13,200
Nie jestem pewny.
134
00:17:18,600 --> 00:17:22,800
Chłopak nie jest sobą.
Pozwól mi z nim porozmawiać.
135
00:17:23,700 --> 00:17:26,400
Załatw tę sprawę.
136
00:17:27,200 --> 00:17:29,700
Puśćcie go.
137
00:17:45,000 --> 00:17:48,400
Jakby ktoś tu przed chwilą był.
138
00:17:50,000 --> 00:17:54,600
- Co to za miejsce?
- Czuję, jakbym tu kiedyś była.
139
00:17:55,600 --> 00:18:00,200
- Jakim cudem?
- Nie potrafię tego wyjaśnić.
140
00:18:17,900 --> 00:18:21,400
Co oznaczają słowa
"filli" i "apocalypsi"?
141
00:18:24,500 --> 00:18:29,700
Nie mam pojęcia.
Eretrio, poznajesz ten język?
142
00:18:34,400 --> 00:18:38,700
/Twoje ciało jest naczyniem,
/twoja krew jest kluczem.
143
00:18:51,400 --> 00:18:54,800
- Wszystko w porządku?
- Chyba tak.
144
00:18:57,700 --> 00:19:01,500
Usłyszałam głos, mówiący,
że moja krew jest kluczem.
145
00:19:01,600 --> 00:19:05,900
- Co to znaczy?
- Nie wiem.
146
00:19:08,700 --> 00:19:13,200
Ale zobaczyłam pewne miejsce.
Przypominało świątynię.
147
00:19:13,900 --> 00:19:19,300
Widziałam tam ten symbol.
I światło, jasne niczym słońce.
148
00:19:23,000 --> 00:19:28,200
Ujrzałaś Krwawy Ogień.
Miałam niemal identyczną wizję.
149
00:19:50,100 --> 00:19:53,600
Wiem, jak dotrzemy
do Krwawego Ognia.
150
00:20:04,500 --> 00:20:06,300
- Jesteśmy już blisko.
- Skąd wiesz?
151
00:20:06,400 --> 00:20:10,500
- I co tam się stało?
- Nie wiem, jak to wyjaśnić.
152
00:20:11,500 --> 00:20:14,800
Czuję się, jakby moja krew
była czymś w rodzaju mapy.
153
00:20:15,000 --> 00:20:19,500
- I jakby ta mapa była częścią mnie.
- Dlatego byłaś w mojej wizji.
154
00:20:19,600 --> 00:20:21,800
Dlatego Ellcrys
wysłała cię na tę misję.
155
00:20:21,800 --> 00:20:25,200
Myślałam, że jestem tutaj po to,
abyście od razu nie zginęli.
156
00:20:25,300 --> 00:20:28,100
Ale to też mi pasuje.
157
00:20:29,400 --> 00:20:33,600
- Tak się czujesz, gdy używasz Kamieni?
- Nie rozumiem.
158
00:20:33,900 --> 00:20:36,400
Czuję się niepokonana.
159
00:20:36,400 --> 00:20:39,700
Zazwyczaj czuję się, jakbym płonął
albo jakby ktoś przywalił mi łopatą,
160
00:20:39,900 --> 00:20:43,100
więc to chyba nie do końca to.
161
00:20:48,500 --> 00:20:53,000
- Jesteśmy na miejscu.
- Nie wyczuwam nic złowieszczego.
162
00:21:07,300 --> 00:21:12,300
Czuję się jak pionek w grze,
której nie potrafię zrozumieć.
163
00:21:13,400 --> 00:21:18,900
Odkąd się przebudziłem,
wydaje mi się, że go wyczuwam.
164
00:21:19,700 --> 00:21:25,000
- Kogo?
- Dagda Mora.
165
00:21:27,200 --> 00:21:32,400
Jakby siedział mi w głowie
i kazał robić różne rzeczy.
166
00:21:34,200 --> 00:21:38,300
Czegokolwiek by nie chciał,
poradzisz sobie z tym.
167
00:21:39,000 --> 00:21:41,600
Wygrasz.
168
00:21:45,800 --> 00:21:48,900
A co z moimi pragnieniami?
169
00:21:52,800 --> 00:21:55,400
A czego pragniesz?
170
00:22:13,200 --> 00:22:19,000
- Co się stało?
- Nic, po prostu...
171
00:22:26,000 --> 00:22:29,000
Przepraszam.
172
00:22:31,600 --> 00:22:36,400
- Po prostu jestem zmęczony.
- Pozwolę ci odpocząć.
173
00:22:43,900 --> 00:22:47,400
Tak łatwo cię nie wypuszczę.
174
00:23:02,800 --> 00:23:05,800
Nie wypuszczę cię w ogóle.
175
00:23:12,600 --> 00:23:16,600
Bandonie, to boli...
Przestań...
176
00:23:29,400 --> 00:23:31,700
Catanio!
177
00:23:50,600 --> 00:23:53,100
Dotarliśmy na miejsce.
178
00:23:58,400 --> 00:24:01,400
A gdzie znajdziemy
Krwawy Ogień?
179
00:24:02,700 --> 00:24:07,400
Jest tutaj.
Wyczuwam go.
180
00:24:09,400 --> 00:24:13,200
W mojej wizji
staliśmy pod witrażem.
181
00:24:13,200 --> 00:24:16,000
Wil był po lewej stronie.
182
00:24:29,200 --> 00:24:33,000
No i... nic się nie dzieje.
183
00:24:38,400 --> 00:24:41,100
Cofam te słowa.
184
00:24:49,200 --> 00:24:51,600
Chyba jesteśmy
we właściwym miejscu.
185
00:24:51,700 --> 00:24:53,700
A teraz co?
186
00:24:55,500 --> 00:24:56,700
Nie wiem.
187
00:25:01,000 --> 00:25:04,000
Ale musimy to rozgryźć.
188
00:25:07,000 --> 00:25:09,300
/Nikt nie wchodzi...
/Nikt nie wychodzi...
189
00:25:09,500 --> 00:25:12,300
Słyszeliście to?
190
00:25:15,100 --> 00:25:17,100
Nikt nie wchodzi.
191
00:25:19,100 --> 00:25:20,400
Nikt nie wychodzi.
192
00:25:20,500 --> 00:25:24,400
- Kim jesteście?
- Strażniczkami Krwawego Ognia.
193
00:25:28,400 --> 00:25:33,700
Które z was ośmiela się
poszukiwać Krwawego Ognia?
194
00:25:33,700 --> 00:25:37,800
Ja, Amberle Elessedil z Arborlonu.
195
00:25:42,500 --> 00:25:45,800
/Ogień ma silniejszą moc,
/niż możesz sobie wyobrażać.
196
00:25:45,800 --> 00:25:49,400
/Śmierć zabiera tych,
/którzy nie podołają jego mocy.
197
00:25:49,500 --> 00:25:53,700
/Dlaczego uważasz,
/że jesteś tego godna?
198
00:25:53,800 --> 00:25:56,800
- Zostałam wybrana.
- Co one mówią?
199
00:25:56,800 --> 00:26:01,200
/- Wyglądasz na przestraszoną, księżniczko.
/- Lękasz się Ognia?
200
00:26:01,300 --> 00:26:05,600
A może chodzi o to,
że półelf nadal nią pachnie?
201
00:26:06,900 --> 00:26:12,200
/- Czujesz to?
/- Silna magia jak na takiego cherlaka.
202
00:26:12,400 --> 00:26:16,400
/- Nie możesz jej ochronić, półelfie.
- Nie potrafisz ochronić nawet siebie.
203
00:26:16,500 --> 00:26:19,700
/Twoja matka nie żyje,
/twój ojciec też.
204
00:26:20,200 --> 00:26:24,300
/Twoje serce
/jest niezdecydowane.
205
00:26:28,400 --> 00:26:33,000
Próbują nam namącić w głowach.
Nastawić nas przeciwko sobie.
206
00:26:36,800 --> 00:26:40,100
/Półczłowiek, półelf.
207
00:26:41,100 --> 00:26:42,900
/Które przeważa?
208
00:26:55,900 --> 00:26:59,600
- Jeżeli wyślemy więcej żołnierzy na północ...
- Co to ma znaczyć?
209
00:27:00,700 --> 00:27:04,400
- Nie zwoływałem narady.
- Nie zamartwiaj się tym, panie.
210
00:27:04,500 --> 00:27:09,800
- Nie ujdzie ci to na sucho.
- Sprawa została już zakończona.
211
00:27:11,300 --> 00:27:14,500
Bez Tilton Czarna Straż
słucha moich rozkazów.
212
00:27:14,600 --> 00:27:19,300
Przed końcem dnia Rada
przekaże mi władzę.
213
00:27:20,600 --> 00:27:24,400
- Dopuszczasz się zdrady.
- Pojmać go.
214
00:28:02,500 --> 00:28:05,100
Pokaż się!
215
00:28:08,900 --> 00:28:11,900
Ani kroku dalej, dowódco.
216
00:28:13,800 --> 00:28:18,400
- Skąd wiedziałaś, gdzie nas znaleźć?
- Przysłał mnie król.
217
00:28:20,700 --> 00:28:24,200
Co Eventine wie
o naszych planach?
218
00:28:28,500 --> 00:28:33,000
Eventine nie żyje.
Podobnie jak Arion.
219
00:28:38,200 --> 00:28:41,300
Król Ander przysłał mnie
z wiadomością do ciebie.
220
00:28:41,300 --> 00:28:44,100
Teraz on jest władcą.
221
00:28:50,400 --> 00:28:53,400
Wygląda na to,
że będą to krótkie rządy.
222
00:28:53,400 --> 00:28:57,200
Przekonałem pozostałe klany
do walki z demonami.
223
00:28:57,300 --> 00:29:00,200
Nie spodziewałem się
wojny domowej wśród elfów.
224
00:29:00,200 --> 00:29:03,500
Nikt się tego nie spodziewał.
225
00:29:06,400 --> 00:29:08,200
Pomożecie nam?
226
00:29:15,500 --> 00:29:20,000
/Księżniczka ratuje świat.
/Księżniczka zdobywa serce chłopaka.
227
00:29:20,100 --> 00:29:25,600
/Księżniczka dostaje wszystko.
/A potem żyją długo i szczęśliwie!
228
00:29:26,100 --> 00:29:28,000
/Nie ufają ci.
229
00:29:28,100 --> 00:29:31,200
Szkoda im ciebie
jak bezdomnego psa.
230
00:29:31,300 --> 00:29:34,900
/Ciągle sama i niechciana.
231
00:29:39,100 --> 00:29:45,400
- Nie masz prawa mieć wszystkiego.
- Eretrio, co ty robisz?
232
00:29:46,000 --> 00:29:48,500
Odłóż nóż.
Nie pozwól, by namieszały ci w głowie.
233
00:29:48,500 --> 00:29:51,900
- Zrezygnowałam z wolności.
- Ty?
234
00:29:54,200 --> 00:29:56,000
Z niczego nie zrezygnowałaś.
235
00:29:57,000 --> 00:30:04,800
Ty tylko bierzesz, kłamiesz, kradniesz,
trzepiesz rzęsami i wykorzystujesz każdego.
236
00:30:04,800 --> 00:30:06,500
Przestań!
Nie widzisz co się dzieje?
237
00:30:06,600 --> 00:30:10,100
- Mieszają wam w głowie.
- Ty zepsuta suko!
238
00:30:10,300 --> 00:30:15,300
- Byłabyś martwa, gdyby nie ja!
- A ty gniłabyś we wnętrzu Furii!
239
00:30:16,800 --> 00:30:17,800
Nie!
240
00:30:20,700 --> 00:30:22,400
Przepraszam!
241
00:30:25,100 --> 00:30:31,000
/Teraz znasz prawdę.
/Albo ty, albo oni. Wybieraj.
242
00:30:32,700 --> 00:30:35,200
Eretrio, twoja dłoń.
243
00:30:48,600 --> 00:30:51,100
Co się ze mną dzieje?
244
00:30:52,100 --> 00:30:56,400
- Jest dzieckiem...
- Armageddonu.
245
00:30:57,600 --> 00:31:00,700
Moje ciało jest naczyniem.
246
00:31:02,100 --> 00:31:05,100
Moja krew jest kluczem.
247
00:31:36,800 --> 00:31:40,600
- Gdzie Catania?
- Jest bezpieczna.
248
00:31:41,200 --> 00:31:44,500
Nie musisz
nic więcej wiedzieć.
249
00:31:46,500 --> 00:31:49,000
Zabrałeś ją stąd.
250
00:31:51,300 --> 00:31:52,200
Dlaczego?
251
00:31:52,300 --> 00:31:56,900
Jeżeli naprawdę ci na niej zależy,
musisz pozwolić jej odejść.
252
00:31:59,100 --> 00:32:00,900
/Okłamuje cię.
253
00:32:03,000 --> 00:32:05,100
Nie miałeś prawa!
254
00:32:05,100 --> 00:32:07,800
Dagda Mor
wykorzysta twoje słabości.
255
00:32:07,900 --> 00:32:12,400
A twoje uczucia do niej sprawiły,
że stałeś się bezbronny.
256
00:32:15,800 --> 00:32:19,200
Nie.
Dam sobie z nim radę!
257
00:32:21,600 --> 00:32:24,800
/Zabij go.
/Okłamuje cię.
258
00:32:25,800 --> 00:32:27,900
Musisz się wzmocnić.
259
00:32:30,000 --> 00:32:31,700
Walcz!
260
00:32:42,600 --> 00:32:46,000
Mówisz o moim darze.
261
00:32:48,100 --> 00:32:54,800
Mówisz mi, że jestem ważny,
a później mnie wykorzystujesz i odrzucasz.
262
00:32:55,800 --> 00:33:00,700
Wysłałeś mnie do niego.
Dopuściłeś, bym został uwięziony.
263
00:33:02,400 --> 00:33:08,900
Może i demony zabiły moją rodzinę,
ale ty odebrałeś mi resztę.
264
00:33:09,300 --> 00:33:16,500
Zawsze kierowała mną troska
o los Czterech Krain i o twoje dobro.
265
00:33:16,600 --> 00:33:20,300
Jesteś jedynie wyrzutkiem
z dawno wymarłego zakonu.
266
00:33:21,800 --> 00:33:25,300
Może to czas,
abyś do nich dołączył.
267
00:33:31,400 --> 00:33:34,700
Nie jesteś sobą, Bandonie.
268
00:33:35,300 --> 00:33:37,900
Ależ jestem, Allanonie.
269
00:33:38,400 --> 00:33:41,600
Stałem się potężniejszy
ponad wszelkie wyobrażenia.
270
00:33:41,600 --> 00:33:43,600
Potężniejszy nawet od ciebie.
271
00:33:59,500 --> 00:34:04,000
Przepraszam za wszystko,
co uczyniłem...
272
00:34:06,000 --> 00:34:09,500
i za wszystko,
co niebawem uczynię.
273
00:34:23,000 --> 00:34:25,600
Kim jesteś?
274
00:34:30,800 --> 00:34:33,200
Dziękuję.
275
00:34:35,200 --> 00:34:37,000
Przykro mi
z powodu twoich bliskich,
276
00:34:37,100 --> 00:34:40,200
ale wierzę, że takiego władcy
Cztery Krainy potrzebują.
277
00:34:40,300 --> 00:34:42,600
Mam nadzieję, że masz rację.
Ilu wojowników zebrałeś?
278
00:34:42,700 --> 00:34:45,600
Pięć tysięcy.
Ukryli się w jaskiniach za miastem.
279
00:34:45,700 --> 00:34:50,500
- Spora siła.
- Czekają na twoje rozkazy, królu.
280
00:34:52,800 --> 00:34:55,600
Dziś wyruszamy.
Zbierz swoich pobratymców.
281
00:35:08,600 --> 00:35:12,200
To Krwawy Ogień.
Muszę dostać się do środka!
282
00:35:12,300 --> 00:35:15,700
Nie pozwolimy ci ukraść
mocy Krwawego Ognia!
283
00:35:15,800 --> 00:35:19,300
/- Została wybrana!
/- Zabij posłańca!
284
00:35:20,900 --> 00:35:23,800
Biegnij, będę cię osłaniał.
285
00:35:24,400 --> 00:35:25,600
/Nie pozwól jej przejść!
286
00:35:27,700 --> 00:35:29,500
Ej, świruski!
287
00:35:37,400 --> 00:35:39,300
Teraz! Biegnij!
288
00:36:20,100 --> 00:36:22,300
Musimy wzmocnić pałac
i przygotować się na oblężenie.
289
00:36:22,300 --> 00:36:25,600
- A Sanktuarium?
- Ellcrys nie da się uratować.
290
00:36:25,800 --> 00:36:30,100
Mylisz się.
Ellcrys to nasza jedyna szansa.
291
00:36:32,600 --> 00:36:34,700
Co te stworzenia tutaj robią?
292
00:36:34,800 --> 00:36:38,400
Gnomy przychodzą w pokoju,
aby wesprzeć nas w walce z demonami.
293
00:36:38,500 --> 00:36:42,200
- Złożyli przysięgę królowi.
- Prawdziwemu królowi.
294
00:36:42,300 --> 00:36:46,700
Gnomy nie są naszym wrogiem.
Jest nim Dadga Mor.
295
00:36:46,800 --> 00:36:53,500
I nie spocznie, dopóki każdą rasę
w Czterech Krainach spotka zagłada.
296
00:36:53,500 --> 00:36:56,500
Nie musimy sami się z tym mierzyć.
297
00:36:56,600 --> 00:37:00,200
Z ich pomocą możemy bronić Sanktuarium,
dopóki nie powróci Amberle...
298
00:37:00,200 --> 00:37:03,100
To obłęd!
Księżniczka prawdopodobnie nie żyje.
299
00:37:03,200 --> 00:37:04,500
Żyje.
300
00:37:04,600 --> 00:37:09,000
A gdy powróci z nasieniem Ellcrys,
odnowimy Zakaz.
301
00:37:09,100 --> 00:37:12,600
To jedyny sposób
na wygranie tej wojny.
302
00:37:33,500 --> 00:37:36,600
Wybacz nam,
Wasza Wysokość.
303
00:37:38,800 --> 00:37:42,500
Niech żyje król Ander.
304
00:37:43,500 --> 00:37:46,700
Jeśli mamy zginąć,
zginiemy razem.
305
00:38:05,300 --> 00:38:09,000
Eretrio, musimy stąd uciekać!
306
00:38:20,300 --> 00:38:24,100
Obudź się.
307
00:38:37,500 --> 00:38:39,900
Nie...
308
00:40:06,200 --> 00:40:09,000
Ellcrys jest martwa!
309
00:40:10,000 --> 00:40:13,000
A ja jestem wolny!
310
00:40:16,800 --> 00:40:22,000
Skąpiemy Cztery Krainy...
311
00:40:22,300 --> 00:40:28,200
we krwi elfów!
312
00:40:28,200 --> 00:40:31,100
.:: GrupaHatak.pl ::.
313
00:40:32,100 --> 00:40:36,050
www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.
Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
The Shannara Chronicles [1x04] ChangelingThe Shannara Chronicles [1x01 02] ChosenThe Shannara Chronicles [1x07] BreaklineThe Shannara Chronicles [1x05] ReaperThe Shannara Chronicles [1x08] UtopiaThe Shannara Chronicles [1x10] EllcrysThe Shannara Chronicles [1x06] PykonZelazny, Roger The Second Chronicles of Amber 01 Trumps of Doom PrologueThe Cyber Chronicles Book I QKroniki Spiderwick The Spiderwick Chronicles [2008] DvDripKroniki Spiderwick The Spiderwick Chronicles [2008] DvDripThe Halo Chronicles The GuardiaMarvel Super Heroes Avengers Archives The Watcher s ChronicleThe Secret Circle [1x09] BalcoinThe Queen s Army (The Lunar Chronicles, #1 5)22 The climate of Polish Lands as viewed by chroniclers, writers and scientistsThe Chronicles of Gan The ThornChronicler Of The Windswięcej podobnych podstron