98. Skutki wojen perskich
Wg Herodota i Wipszyckiej wojny Perskie faktycznie kończą się na zdobyciu Sestos w Azji Mniejszej przez siły ateńskie w 479 p.n.e. Sestos było ostatnią twierdzą Persów nad Hellespontem, co ważne - po jego azjatyckiej stronie. W obleganiu twierdzy i wyzwalaniu miast nad Hellespontem nie uczestniczyły siły państw Peloponezu, a jedynie Ateny i ich sprzymierzeńcy. Ten fakt plus duża zawodność spartańska w czasie pierwszej i drugiej wojny perskiej doprowadziły do powstania symmachi ateńskiej (tzw. związku morskiego) jako przeciwwagi dla związku helleńskiego kierowanego przez Spartę.
Więc:
1) Uniezależnienie polis na wybrzeżu Azji Mniejszej od panowania perskiego. Faktyczne (w latach 70 V wieku), być może także i prawne („na papierze”) - w 449 zawarto tzw. pokój Kalliasa (Kallias był posłem ateńskim wysłanym do Artakserksesa, następcy Kserksesa na tronie perskim)
2) Symmachia ateńska (albo delijska). Powstaje w 478/477 roku. Jest to związek państw, który w odróżnieniu od symmachii spartańskiej łączy sojuszem wojskowym wszystkich członków, nie tylko członków z miastem kierującym związkiem. Symmachia posiada swój własny skarbiec, każdy, kto zostaje członkiem jest obowiązany udzielić określonego wsparcia militarnego, jeśli nie chce, lub nie jest w stanie - finansowego. Wg Tukidydesa, kiedy zagrożenie perskie znikło, państwa członkowskie wolały płacić trybut niż oddawać na służbę żołnierzy, co doprowadziło do wzrostu potęgi ekonomicznej Aten i rozbudowy ateńskiej floty.
2a) Instytucje polityczne i kulturalne Aten zaczynają być naśladowane w całej Grecji. Pireus staje się najważniejszym ośrodkiem handlowym morza egejskiego.
3) Hegemonia Aten na morzu - jeszcze w latach 70 V wieku Ateny musiały się liczyć ze zdaniem Sparty w takich sprawach jak wzniesienie murów obronnych wokół miasta, ale problemy wewnętrzne Sparty (trzęsienie ziemi, bunt Meseńczyków, koalicje antyspartańskie wiązane wokół Argos przez wygnanego z Aten Temistoklesa) spowodowały, że w latach 60 Ateny niepodzielnie panowały na morzu.
4) Zamknięcie się - aż do wojny peloponeskiej - Sparty w obrębie Peloponezu. Wynikło głównie z problemów wewnętrznych i dużych strat w ludziach podczas wojen perskich (a społeczeństwo Spartiatów nigdy nie było liczne), ale też ze wzrostu potęgi symmachii ateńskiej - Sparta nie mogła pozwolić sobie przez dłuższy czas na konflikt zbrojny.
5) Próby rozsadzenia spartańskiego systemu politycznego. Przypisywane zwłaszcza Pauzaniaszowi, który przypłacił to głową (prawdopodobnie chcąc zaprowadzić w Sparcie tyranię). Nieliczne społeczeństwo spartiatów podczas wojen perskich zetknęło się z organizacją społeczną innych polis i wielu z nich zapewne uderzyła absurdalność ich własnego systemu z władzą podzieloną między eforów (polityczna) i królów (wojskowa) z iluzoryczną rolą zgromadzenia ludowego. Pauzaniasz myślał ponoć też o nadaniu praw politycznych Helotom, by użyć ich do zbudowania spartańskiej floty. I do tego bunty periojków i helotów w Mesenii i wojna z Argos poważnie nadszarpnęły autorytet spartańskiego systemu rządzenia państwem.
6) W świadomości Greków - Helleni jako jedyny posiadają cywilizacje. Barbarzyńcy to brudasy i głupki. Helleni są wolni. Barbarzyńcy to niewolnicy. Przestaje się podróżować. Grecy skupiają się na swojej kulturze i sztuce, zamykają się na wpływy myśli zewnętrznej. Zaczyna się okres klasyczny dziejów Grecji.
99. Sztuka wojenna okresu wojen perskich
Wciąż używa się falangi, jaka wykształciła się w VII wieku p.n.e., uzbrojenie hoplitów również się nie zmienia (włócznia, miecz, duża tarcza do osłaniania siebie i kolegi po lewej, pancerz). Hoplici walczą w 6-8 szeregach, ramię w ramię, maszerując zwartym szykiem. Jedyną innowacją jest bieg falangi na ostatnim odcinku marszu - zastosowany przez Miltiadesa podczas bitwy pod Maratonem by jak najszybciej przejść przez obszar zasięgu strzał wroga.
Znaczne zmiany zachodzą we flocie. Pierwszą i najważniejszą innowacją jest sztuka taranowania. Drewniane, okute brązem tarany podczepiano do dziobów okrętów (poniżej linii wodnej!), ich zadaniem było dziurawienie burt przeciwnika na poziomie wody i zatapianie wrogich okrętów. Udało się opracować nową, wytrzymalszą (między innymi na uderzenie taranu) budowę kadłuba statku. Siłą napędową byli wioślarze (od 20 przez 30 - triakontera, aż do 50 - pentekontera) oraz żagle, nie używane w trakcie bitwy. Wymyślone w VII wieku dwurzędowce przestawały powoli być używane, wioślarzy lokowano w trzech rzędach (mówimy wtedy o trierach) - tę innowacje wprowadzili ponoć Jończycy, pierwszą flotę z trier miał Polikrates, tyran Samos. Szpary kadłubach statków (statków nie budowane bowiem na solidnym szkielecie) zalepiano smołą, co wymuszało lądowanie i smołowanie kadłuba co jakiś czas podczas żeglugi. Wymiary trier - ok. 38x5 m; wysokość (łącznie z zanurzoną częścią kadłuba) - ok. 3 m.