Merkantylizm SQJ2J7NVTDGQSM42KRE6VP75UR3QQZ2M76CNMUY


Merkantylizm

Na wiek XVI, XVII i w dużej mierze XVIII przypada rozwój merkantylizmu. Jest to okres kiedy w Europie najlepiej rozwija się handel. Stąd też powstaje wrażenie, że źródłem zysku jest handel, nie ekwiwalentna wymiana. Wiek XVII - rozwój chałupnictwa, system pracy nakładczej, manufaktury (łac. manus - ręka, łac. lacio - czynię, robię). W manufakturach stosowano podział pracy, co pobudzało wydajność pracy.

Merkantylizm to pisarstwo ekonomiczne, to określona doktryna ekonomiczna. Jej przedmiotem zainteresowania był handel (łac. mercare - handlować). Była to doktryna ekonomiczna, ale nie był to jeszcze system ekonomiczny. Merkantyliści nie zajmują się całością zagadnień ekonomicznych. Pierwszy system ekonomiczny stworzą dopiero fizjokraci (XVIII w.). Merkantyliści opisują pewne zjawiska ekonomiczne, dzięki temu rozwijają myśl ekonomiczną, co umożliwiło rozwój nauki ekonomii. Merkantylizm to jednocześnie określona polityka gospodarcza, którą sterowała ówczesna monarchia absolutna. Na wiek XVI i XVII przypadają narodziny i umocnienie się monarchii absolutnej. Uzasadnieniem na drodze teoretycznej była praca Jeana Modena - 6 ksiąg o Rzeczypospolitej, gdzie uzasadniał konieczność istnienia absolutyzmu królewskiego. Ustrój absolutystyczny istniej we Francji (XVI w. - panowanie Walezjuszy, XVII, XVIII w. - panowanie Burbonów), w Hiszpanii (dynastia Habsburgów), w Austrii, w Anglii (dynastia Tudorów - Henryk VIII, Elżbieta I). Monarcha absolutny potrzebował dużo pieniędzy na utrzymanie licznej armii (te wieki to okres licznych wojen, rywalizacja francusko - habsburska - najpierw związana z panowaniem nad Włochami). Ponadto dla podniesienia splendoru monarchowie budowali wspaniałe zamki. Wszystko to wymagało znacznych pieniędzy, tymczasem dochody z domen królewskich były niewielkie. Również szlachta nie chciała płacić wyższych podatków. Stąd też monarchowie zorientowali się, że znacznych dochodów mogą dostarczyć miasta i zajęcia miejskie tj. rzemiosło, manufaktury i handel. Ażeby czerpać dochody z miast należało najpierw otoczyć je opieką. Na tym tle zrodził się sojusz między monarchą absolutnym a mieszczaństwem.

Dla merkantylistów ucieleśnieniem bogactwa są kruszce szlachetne - złoto i srebro: ten kraj jest bogatszy, silniejszy, który ma większe zasoby kruszców szlachetnych. Myśl merkantylistyczna w sposób istotny różniła się od myśli ekonomicznej średniowiecza. W średniowieczu przedmiotem zainteresowania był poszczególny człowiek, jego potrzeby, a także cała ówczesna społeczność chrześcijańska - myśl ekonomiczna średniowiecza miała charakter uniwersalistyczny. Natomiast merkantyliści głoszą pogląd, że celem polityki gospodarczej państwa powinno być dążenie do wzbogacenia własnego narodu, nawet kosztem innych narodów - myśl ekonomiczna merkantylistyczna miała więc charakter narodowy, a nawet nacjonalistyczny.

Merkantylizm przeszedł przez dwie fazy:

  1. Bulionizm, czyli system monetarny - wiek XVI - nazwa wywodzi się od sztab złota i srebra; bulioniści prowadzili politykę defensywną, obronną, dążyli do tego, by jak najwięcej kruszców szlachetnych napływało do kraju. Istniały zakazy wywozu kruszców. Celem bulionizmu było osiągnięcie dodatniego bilansu kruszcowego - Hiszpania, południowe Włochy

  2. Merkantylizm właściwy (system protekcjonistyczny) - wiek XVII

Dla merkantylizmu właściwego celem państwa winien być dodatni bilans handlowy, zauważono, że opłacalny jest wywóz kruszców szlachetnych celem zakupienia za granicą surowców, przetworzenia tych surowców na wyroby gotowe i eksportu wyrobów gotowych. Wybitny merkantylista angielski - Tomasz Mann ok.1630 - Bogactwo Anglii w handlu zagranicznym - tą czynność (???) porównywał do czynności rolnika siewcy.

We Włoszech przedstawicielami bulionizmu czyli pierwszej fazy merkantylizmu byli G. Scaniffi, B. Daransatti pisarze tworzący w II połowie wieku XVI.

Przedstawicielem właściwego merkantylizmu był Antonio Serra, który na początku XVII wieku (dokładnie w roku 1613) opublikował broszurę pod tytułem: „Krótki traktat o przyczynach, które mogą spowodować obfitość złota i srebra w krajach nie posiadających kopalń”. Serra wskazuje, że polityka sztucznego administracyjnego regulowania kursów walut jest nieefektywna. Wskazuje, że kurs waluty Neapolu jest niski i pieniądze łatwo odpływają ponieważ kraj ten zaniedbuje rozwój rzemiosł. Serra wykazuje przewagę krajów rozwijających przemysł nad krajami, które tego nie robią. Wskazuje na przewagę przemysłu nad rolnictwem. Po pierwsze produkcja przemysłowa (rzemieślnicza) jest niezależna od warunków pogodowych; po drugie na danym obszarze ziemi można dowolnie powiększać ilość wytwarzanych produktów; po trzecie produkty przemysłowe łatwiej jest przechowywać i łatwiej transportować na duże odległości. Nie ulegają one zepsuciu.

Do Antonio Serry nawiązywał najwybitniejszy w ogóle merkantylista angielski Tomasz Mun. Przedtem w połowie wieku XVI pisał John Hayes. T. Mun pisze około roku 1630. Wydał pracę pt.: „Bogactwo Anglii w handlu zagranicznym”. T. Mann zaleca rozwój wszystkich działów wytwórczości: rolnictwa (a zwłaszcza uprawę lnu i konopi, ażeby uniezależnić się od dostaw tych produktów z krajów Europy Środkowej i Wschodniej), przemysłu. Podkreśla, że opłacalny jest nawet wywóz kruszców szlachetnych w celu kupienia surowców za granicą, przetworzenia tychże surowców i reeksportu wyrobów gotowych. Dzięki rozwojowi przemysłu mieszkańcy Anglii znajdą zatrudnienie. Mann czynność tą porównuje do czynności rolnika siewcy. Stąd pisze, że jeśli popatrzymy na rolnika, to on na wiosnę wysiewa ziarno zboża, rzuca je w glebę to możemy pomyśleć, że jest to człowiek szalony, ale kiedy przyjdzie czas żniw okazuje się, że zbiera on plon zwielokrotniony (dzięki temu, że zasiał 10 ziaren zboża zebrał 100 ziaren zboża). Mann wskazuje na to, że Anglia powinna rozwijać handel morski i uniezależnić się od Holandii, która czerpała duże korzyści z pośrednictwa handlowego. Postuluje , ażeby kupcy angielscy kupowali towary w Europie Wschodniej nad Morzem Bałtyckim, przewozili do Europy Zachodniej i sprzedawali po wyższych cenach. Mun daje więc teoretyczne uzasadnienie pod tzw. akty nawigacyjne.

Akty nawigacyjne ogłosił dyktator Anglii Lord Cromwell w 1961 roku. Stanowiły one, że towary z obcych krajów mogą być przywożone do Anglii tylko na statkach angielskich bądź na statkach tego kraju, z którego te towary pochodzą. Holandia nie chciała uznać aktów nawigacyjnych, doszło do wybuchu wojny holendersko-angielskiej zakończonej zwycięstwem Anglii i utrzymaniem w mocy aktów nawigacyjnych.

W Holandii rozwijał się merkantylizm handlowo-morski. Holandia czerpała duże korzyści z pośrednictwa handlowego. W pierwszej połowie wieku XVI była największą potęgą morską w Europie. Przedstawicielem merkantylizmu holenderskiego był Hugo Grotins, prawnik z wykształcenia, twórca prawa międzynarodowego. Pierwsza połowa XVII w. Pisał traktaty min. „O wolności mórz”. Po polsku Gracjusz.

Merkantylizm francuski rozpoczął się właściwie w końcu xvi w., kiedy to tron francuski objął Henryk IV (z Burbonów). Jego ministrem skarbu był Maxymilian Sally. Był on typowym bulionistą. Dążył do zgromadzenia jak największej ilości kruszców w skarbie króla francuskiego. Silvie mawiał, że rolnictwo i hodowla to dwie piersi karmiące Francję. Nie dostrzegał jeszcze potrzeby uprzemysłowienia. Za uprzemysłowieniem Francji opowiadał się natomiast w początkach wieku XVII Bartheleny de Laffenas. Rozwinął on uprawę drzew morwowych wokół Lionu, bo iście morwy były pożywieniem dla kokonów jedwabników, które hodowano w Chinach, i dzięki temu w Lionie mogły powstać warsztaty produkujące jedwab naturalny. z uprzemysłowieniem Francji opowiadał się także Antoni Montehietiem. Pisał w 1615 roku - „Traktat o ekonomii politycznej”. Zajmował się problemem finansów państwowych. Montehietiem jest twórcą nazwy ekonomia polityczna. Politykę uprzemysłowienia Francji analizował minister skarbu Ludwika XIV w drugiej połowie XVII w. J.B. Colbert. Colbert zakładał manufaktury państwowe, a ponadto udzielał subsydiów tj. zasiłków na zakładanie manufaktur prywatnych. Ponadto dla zwiększenia opłacalności produkcji manufakturowej Colbert wprowadził cła na wywóz zboża z Francji. Chodziło o to, że jeśli zboża we Francji będzie pod dostatkiem, to będzie tania żywność, więc mogą być niskie płace robotników manufaktur, a wysokie zyski manufakturzystów. Rolnictwo francuskie ponosiło koszty uprzemysłowienia w postaci niskich cen jego wyrobów i wysokich podatków, jakie płacili chłopi. Nic dziwnego, że już na przełomie wieku XVII i XVIII wieś francuska ogromnie zubożała. Polityka uprzemysłowienia Colberta miała specyficzny charakter. Francja nastawiła się na rozwój przemysłu zbrojeniowego dla potrzeb licznej armii francuskiej, a ponadto nastawiła się na rozwój produkcji artykułów luksusowych (karoc, dyliżansów, koronek, jedwabiu naturalnego, luster), które nabywała bogata szlachta i bogate mieszczaństwo, a więc stosunkowo nieliczne grupy ludności. Spowodowało to, że Francja rozwijała się wolniej aniżeli Anglia. W Anglii nastawiono się na rozwój produktów masowego użytku dla szerokiego odbiorcy.

Wszyscy merkantyliści byli populacjonistami czyli zwolennikami licznej ludności. Europa była wtedy jeszcze wyraźnie niedoludniona, więc starano się popierać i realizować politykę prenatalistyczną, tj. nastawioną na zwiększenie liczby urodzin. Colbert np. wyposażał w wiano ubogie dziewczęta, by mogły łatwiej wychodzić z mąż i rodzić dzieci w przyszłości. W Hiszpanii ci, którzy mieli sześciu synów byli zwolnieni od płacenia podatku dożywotnio.

Politykę populacjonistyczną realizował także kameralizm (niem. kamera -administracja podatkowa). Merkantylizm rozwijał się na zachodzie Europy w krajach, które posiadały kolonie: Holandia, Hiszpania, Portugalia, Anglia, Francja itd. Natomiast w krajach niemieckich, które zostały dotkliwie zniszczone, spustoszone i wyludnione w czasie wojny 30-letniej (1618 -1648) powstał kameralizm. Był to kierunek myśli ekonomicznej niemieckiej, Austri, Prus, który był nastawiony na zwiększenie liczby ludności, bo liczba ludności dostarczała żołnierza do armii, była podstawą potęgi militarnej oraz podstawą dochodów skarbu państwa (jak nie ma ludzi, nie ma kto płacić podatków).

W Polsce przemożny wpływ odgrywała szlachta zarówno w życiu gospodarczym, politycznym jak i w literaturze. Już w drugiej połowie wieku XVI rozwijał się tzw. bulionizm szlachecki. Jego przedstawicielami byli wtedy Stanisław Dzikowski i Wojciech Gostkowski.

Bulionizm szlachecki wysuwa trzy postulaty:

  1. zawarcie granic: domagano się zakazu wyjazdu kupców polskich za granicę. Szlachta polska sądziła, że jeśli kupcy zagraniczni będą przyjeżdżali do Polski, to wówczas ich pozycja wobec szlachty polskiej będzie słabsza. Będą oni zmuszeni sprzedać po niższych cenach przywiezione towary przemysłowe, a jednocześnie szlachta polska będzie miała możliwość sprzedaży zboża. Taki pogląd wypływał z faktu, że szlachta była przekonana, iż Polska ma monopol na sprzedaż zboża.

  2. postulat redukcji grubego pieniądza: za gruby pieniądz uważano walutę zagraniczną: złote dukaty i srebrne talary. Szlachta polska dążyła do podwyższenia kursu monety polskiej (grosza polskiego) w stosunku do tychże walut zagranicznych. Wierzyli, że można metodą administracyjną regulować kursy walut.

  3. walka ze zbytkiem: szlachta domagała się ograniczenia zbytku mieszczan. Przedstawicielem tego rozumowania był zwłaszcza Szymon Staropolski (pierwsza połowa w. XVII), dominikanin pochodzenia mieszczańskiego.

Już w I połowie w. XVII pojawiały się głosy postulujące konieczność protekcji celnej w Polsce, ochrony polskiej wytwórczości przed konkurencją towarów zagranicznych. Przedstawicielem właściwego merkantylizmu był Stanisław Zaręba i Jan Grochwagner. Pisali oni w I poł. w. XVII. Grotwagner silnie akcentuje potrzebę uprzemysłowienia, a także potrzebę rozwoju handlu wewnętrznego. Podawano jako przykład godny naśladowania politykę gospodarczą Francji (króla Henryka IV Burbona). W połowie wieku XVII Polska toczy ciężkie wojny: najazd moskiewski, szwedzki, wojny kozackie. Zostaje zniszczona, wyludniona i osłabła jej pozycja militarna. Pisze wtedy (w drugiej poł. w. XVII) Andrzej Maksymilian Fredro, autor dzieła pt.: „Militaria”. W dziele tym Fredro pisze, wyróżnia 5 rodzajów zatrudnień, które przyczyniają się do wzrostu bogactwa kraju: rolnictwo, hodowla, przemysł, handel i komunikacja. Podkreśla z całym naciskiem, że przede wszystkim przemysł, handel i komunikacja zwiększają bogactwo kraju. Postuluje zakładanie kompanii handlowych w Polsce, sprowadzanie do Polski rzemieślników z obcych krajów, wysyłanie młodzieży miejskiej na naukę rzemiosła do Francji i Holandii, kolonizację ziem południowo-wschodnich słabo zaludnionych. Ten postulat przewija się w całej myśli ekonomicznej polskiej XVII wieku.

W wieku XVIII w czasach saskich wybitnym przedstawicielem merkantylizmu był Stefan Garczyński - wojewoda poznański. W latach 30-tych XVIII wieku przygotował, a wydał w roku 1749 dzieł pt.: „Anatomia Rzeczpospolitej Polskiej”, gdzie porównywał schorowany organizm Rzeczpospolitej do skancerowanego ciała ludzkiego. Zalecał ulepszenie tego organizmu, troskę o chłopów, poprawę ich bytu, ażeby wzrosła liczba ludności (był populacjonistą). Postulował rozwój handlu wewnętrznego, opiekę nad miastami.

Merkantylizm była to doktryna ekonomiczna, która panowała w wieku XVI, XVII i w dużej mierze w wieku XVIII. W w. XVII bardzo szybko rozwijała się gospodarczo Anglia: tzn. manufaktury, handel. Rosła pozycja gospodarcza i aspiracje polityczne bogatego mieszczaństwa angielskiego, właścicieli manufaktur, kupców. Wiek XVII był jednocześnie wiekiem, kiedy powstały wielkie systemy filozoficzne. Najwybitniejszy był system filozoficzny francuskiego filozofa Rene Descantes. W I poł. XVII w. Kartezjusz zwracał uwagę na właściwe stosowanie metod naukowych w „Rozprawie o metodzie”. Twierdził, że należy opierać się na matematyce i pochodzących z niej metodach rachunkowych. Był zwolennikiem racjonalizmu tj. przekonania, że rozum jest naszym głównym źródłem poznawczym. Najpierw w Anglii, później we Francji kształtuje się teza, że życiem gospodarczym w istocie rządzą określone prawa, prawidłowości, tzw. prawa natury. Wobec tego zbędna jest ingerencja państwa w sprawy gospodarcze, bo gospodarka sama wytwarza samoregulujące się mechanizmy. Na koniec wieku XVII przypada działalność naukowa wielkiego filozofa angielskiego, który był empirystą (w odróżnieniu od Kartezjusza) - Johna de Locka tj. głosił tezę, że źródłem naszego poznania jest doświadczenie, obserwacja, badania empiryczne. Nowe koncepcje w nauce ekonomii miały charakter odszczepieńczy, heretycki w stosunku do dominującego jeszcze merkantylizmu. Przedstawicielami nowych tendencji myśli ekonomicznej byli William Petty (II poł. w. XVII), Dudley North, a w wieku XVIII David Hume w Anglii. We Francji zaś te nowe poglądy wyrażał Piotr Boisguillbert. Pisał na przełomie wieku XVII i XVIII.

William Petty był człowiekiem o wszechstronnym talencie i wszechstronnych zainteresowaniach. Sprawom ekonomicznym poświęcił pracę „Traktat o podatkach i daninach”. W pracach swych zastosował nową metodę badawczą. Miejsce merkantylistycznego opisu zajmują dane empiryczne i statystyczne. Na czoło jego rozważań teoretycznych wysuwa się problem ceny. Petty ceny nie odróżnia jeszcze od wartości. Przeanalizował jej 3 rodzaje: rynkową, polityczną i naturalną. Cenę rynkową uważał za realnie prawdziwą. Powstaje ona na rynku w wyniku wolnej gry popytu i podaży, posiada charakter zmienny i zależy od czynników przypadkowych. Cena polityczna jest wynikiem decyzji władz. Zawiera w sobie elementy woluntarystyczne. Cena naturalna posiada charakter stabilny i zależy od nakładu pracy potrzebnej do wytworzenia towaru.. Petty wskazuje, że zmiana proporcji wymiennych zależy od zmiany wydajności pracy. Rozróżnia wartość użytkową i wymienną, ale bez dostatecznego uzasadnienia przeprowadzonego podziału. Stwierdza, że są 2 źródła bogactwa i wartości. Wypowiada słynne zdanie: „Praca jest ojcem, a ziemia matką wszelkiego bogactwa”. Człowiek, który w procesie produkcji przekazuje pracę, otrzymuje tytułem wynagrodzenia płacę. Właściciel ziemi otrzymuje rentę gruntową. Petty uważa, że wartość dóbr zależy od ilości pracy zawartej w dobrach. Wysuwa pogląd, że wysokość płacy roboczej określona jest kosztami utrzymania robotnika i jego rodziny. Na wysokość płac mają wpływ urodzajność gleby i warunki klimatyczne. Naturalna urodzajność gleby decyduje o wydatkach na artykuły spożywcze. Od warunków klimatycznych zależą inne wydatki poza wyżywieniem: mieszkanie, odzież. Interesujące są poglądy Petty'ego na temat renty gruntowej. Traktuje ją jako nadwyżkę ponad koszty produkcji w rolnictwie. Podkreśla, że wysokość renty gruntowej jest zróżnicowana i zależy od urodzajności gleby i dogodności położenia.

Interesujące są rozważania Petty'ego odnośnie procentu. Według niego podstawą istnienia procentu jest renta gruntowa. Posiadacz pieniędzy zastanawia się co mu się bardziej opłaca: czy udzielić pożyczki na procent, czy też zakupić ziemię i otrzymywać stały dochód w postaci renty gruntowej. Udzielając więc pożyczki właściciel kapitału zażąda procentu w wysokości co najmniej równej rencie gruntowej. W istocie rzeczy ten procent musi być trochę wyższy ze względu na ryzyko związane z udzieleniem pożyczki.

Dudley North znajdował się pod wyraźnym wpływem rozprawy Kartezjusza „O metodzie”. W pracy swej North po raz pierwszy traktuje gospodarkę jako zmierzający do równowagi mechanizm. Żąda on wolności ekonomicznej, przeciwstawiając się monopolom, reglamentacji i przywilejom stosowanym przez merkantylizm. Celowość prowadzenia polityki wolnego handlu North uzasadniał istnieniem powszechnej współzależności gospodarczej poszczególnych krajów, tworzących razem gospodarstwo światowe. Pomyślność każdego kraju warunkuje więc ogólny rozwój. Kraj zamożny jest zarówno wydatnym eksporterem jak i importerem. Wysuwając ideę liberalizmu gospodarczego North wyraźnie antycypował koncepcje A. Smitha, twórcy ekonomii klasycznej.

Tą samą ideę wolności gospodarczej głosi David Hume. Żył on w latach: 1715-1776, wybitny przedstawiciel filozofii oświecenia, filozof szkocki. Hume był agnostykiem (agnostyk = człowiek powątpiewający), ani ateista, ani osoba wierząca. Był nie tylko filozofem, ale i posłem angielskim w Paryżu i wiceministrem spraw zagranicznych. Jako krytyk merkantylizmu, piszący jednak w okresie znacznej roli kapitału handlowego, w kupcach widzi najpożyteczniejszą warstwę społeczną. Hume dostrzega jednak także wzrastającą rolę przemysłu. Wyżej ceni pozycję krajów przemysłowych aniżeli rolniczych. Jest zwolennikiem zasad liberalizmu gospodarczego. Hume wyróżnia krótkie i długie okresy w procesach gospodarczych. W okresach krótkich dodatni bilans handlowy i przepływ kruszców wywierają wiele pozytywnych zjawisk: rozwija się przemysł, rośnie zatrudnienie, rosną dochody, powoli podnoszą się ceny. W okresach krótkich ujemny bilans handlowy nie pociąga za sobą negatywnych skutków dla rozwoju. O korzyściach dla gospodarki kraju można się zorientować analizując okresy długie. Hume rozwija swoje koncepcje pod wpływem zjawiska rewolucji cen. Rewolucja cen wystąpiła w Europie w II poł. wieku XVI. Na skutek napływu wielkiej ilości kruszców szlachetnych z kolonii amerykańskich do Europy kontynent europejski, który przedtem odczuwał niedostatek kruszców szlachetnych teraz miał ich tak dużo, że ich wartość potaniała dwukrotnie. Uderzyło to w interesy gospodarcze grup ludności mających stałe dochody. Okazało się, że również kruszce szlachetne nie mają stałej wartości. I na tym tle zrodziła się ilościowa teoria pieniądza. Powstała ona wcześniej. Głosił ją Jean Potę w II poł. XVIw. W postaci rozwiniętej reprezentował ją David Hume. Pieniądz, zdaniem Hume'a nie ma żadnej samoistnej wartości. Czerpie on wartość z faktu, że obiega. Jest on znakiem wartości. Umożliwiającej realizację, ale nie wynika z tego wcale, że musi on posiadać odrębną wewnętrzną wartość. Zdaniem Hume'a samoczynnie działający mechanizm handlu zagranicznego zapewnia każdemu krajowi równowagę bilansu płatniczego w długich okresach. Hume zwraca uwagę, że w miarę wzrostu ilości pieniądza w danym kraju zaczyna spadać jego siła nabywcza i rosną wszystkie ceny. Ogranicz to możliwości eksportowe tegoż kraju. Jednocześnie wzrost cen w danym kraju stwarza przesłanki wzrostu rozmiarów importu, gdyż towary zagraniczne są tańsze niż krajowe. Powoduje to odpływ pieniędzy do kraju, który towary eksportuje. Hume zdawał sobie sprawę z niebezpieczeństwa nadmiernej ilości pieniądza w obiegu. Był zwolennikiem umiarkowanej inflacji. W tym względzie spotkał się z krytyką swego ucznia i przyjaciela Adama Smitha. Ceniony był natomiast w XX w. przez J.B. Keynes'a. W zakresie teorii pieniądza Hume był nominalistą. Nie dostrzegał on różnicy między pieniądzem kruszcowym a papierowym i nie zwracał uwagi na wewnętrzną wartość złota i srebra.

Przedstawicielem myśli francuskiej był Piotr Boisguillbert, żyjący na przełomie XVII i XVIII wieku. Dokonał on krytyki polityki merkantylizmu, którą prowadził we Francji J.B. Colbert, polityki, która była niekorzystna dla rolnictwa. V. - prawnik z zawodu - był namiestnikiem królewskim na ziemiach w okręgu biegu Sekwany, na północ od Paryża. Podlegały mu sprawy sprawiedliwości, zdrowia, moralności publicznej i cenzury druków. Miał więc wgląd w sprawy krajowe. Znane są trzy jego prace, w tym: „Rozprawa o naturze bogactw, pieniądza i wiary”. Uważa rolnictwo za główną gałąź gospodarki, gdyż dostarcza ona żywności i surowców. Dla poprawy sytuacji wsi postuluje podniesienie dochodowości rolnictwa przez podwyżkę cen zboża , obniżenie podatku rolnego i równomierne rozłożenie ciężarów na całe społeczeństwo. Z tych samych względów należy wprowadzić wolność handlu zbożem, ograniczyć lub całkowicie znieść cła wywozowe - była to polityka przeciwna do zasad merkantylizmu Colberta. Dostrzega on także produkcyjny charakter innych gałęzi życia gospodarczego, chociaż na pierwszym miejscu stawia rolnictwo. Źródłem bogactwa jest praca i wydajność, która zależy od podziału pracy. W przeciwieństwie do merkantylistów Boisguillbert sądzi, że o bogactwie kraju nie stanowi ilość posiadanych kruszców, lecz konsumpcja umożliwiająca zaspokojenie potrzeb. Głosi nową ideę, że rozmiary produkcji kraju, a więc i wielkość dochodu narodowego zależą od wielkości konsumpcji. Konsumpcja i dochody to jedno i to samo.. Ograniczenie konsumpcji oznacza zmniejszenie popytu, podatków i zmniejszenie wypłacanych dochodów. Boisguillbert, podkreślając znaczenie konsumpcji, w jakiejś mierze antycypował myśl Johna Bernarda Keynes'a.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
MERKANTYLIZM PR D IDEOLOGIA, Inne
merkantylizm we współczesnej gospodarce nowawersja ZPJYLONBNQ5JN5PO6AY2BJX4JS42N5IAO5ZTFYA
Historia myśli ekonomicznej merkantynizm (5)
MERKANTYLIZM-[ www.potrzebujegotowki.pl ], Ściągi i wypracowania
2005 T3 Merkantylizm
Merkantylizm
istota merkantylizmu i kameralizmu FIBHZ3SBOIZJW3HQUHIYPCBAWZWCYC7AGDXUBVQ
merkantylizm WIUSPJKVHJN5AY2L2MSNIS3IEABPIAIMLKEQGHY
2 Merkantylizmid 19792
TEMAT 1, TEMAT 2: MERKANTYLIZM (ideologia pierwotnej akumulacji kapitału)
Merkantylizm w poszcze
Merkantylizm i fizjokratyzm, Ustrój Francji
HMG Wyklad 3 Merkantylizm i Fizjokratyz m
Prezentacja Merkantylizm Angielski
merkantylizm2 6LROP3YNBNVCSDNLGOLSTAFVCIQUUCZQ3JQBL2Y
merkantylizm PXPYVSP6AZSHVSYRUKQMWGJUQPSGWDY7NCIFEJQ
merkantylizm opis QMA45M5FFIWS2OIXMJJ4GUBUQOFGYUOGCAKMEJA
mERKANTYLIZM PRACA

więcej podobnych podstron