Altruizm a wychowanie (2)


Altruizm a wychowanie.

Opieka i pomoc jako podstawowe kategorie moralne.

  1. Wyjaśnienie pojęć: altruizm, opieka, pomoc, współodczucie.

  2. Pedagogiczne przesłanie filozofii T. Kotarbińskiego

  3. Dorobek naukowy

  4. Podstawy prakseologii pedagogicznej oraz felicytologii.

  5. Wychowawca jako spolegliwy opiekun.

  6. Przykłady altruistycznych zachowań wielkich nauczycieli pokoleń.

ALTRUIZM

Typy altruizmu:

  1. Podział ze względu na rodzaj motywacji, która skłania do działań na rzecz innych ludzi:

  1. Podział Jerzego Karyłowskiego na podstawie przeciwstawnych sobie mechanizmów, które są źródłem do działań altruistycznych:

OPIEKA

POMOC

1) ogół działań mających na celu wsparcie drugiej osoby w różnych sytuacjach, wyróżnia się:

2) działanie, wsparcie (w sensie zarówno materialnym, jak i duchowym) dla ulżenia komuś w wysiłku, ratowania kogoś w niebezpieczeństwie lub trudnej sytuacji.

WSPÓŁODCZUCIE

2. Pedagogiczne przesłanie filozofii T. Kotarbińskiego

Tadeusz Marian Kotarbiński urodził się 31 marca 1886 r. w Warszawie w rodzinie inteligenckiej. Jego ojciec Miłosz był artystą malarzem, dyrektorem Wyższej Szkoły Sztuk Pięknych, zaś matka, Ewa z Koskowskich była pianistką, a przez kilka lat prowadziła pensjonat. Stryj - Józef Kotarbiński - to z kolei jedna z największych postaci teatru polskiego na przełomie XIX i XX wieku.

Kotarbiński prawie przez całe życie związany był z Warszawą, tu urodził się, ukończył szkołę powszechną oraz dostał się do V Gimnazjum Rządowego (filologicznego rosyjskojęzycznego). Nie ukończył go jednak, ponieważ w klasie ósmej, tuż przed maturą, został ze szkoły relegowany za udział w strajku w 1905 r. Maturę uzyskał w 1906 r. w prywatnym polskim gimnazjum gen. P. Chrzanowskiego, zaś maturę państwową, wymaganą przez władze, w 1907 r. eksternistycznie, w rosyjskim rządowym gimnazjum filologicznym w Parnawie (Estonia).

Studiował zrazu jako wolny słuchacz w Uniwersytecie Jagiellońskim - głównie matematykę i fizykę. Następnie na Politechnikach we Lwowie i Darmsztadzie architekturę (1906-07). W końcu wrócił do Lwowa i rozpoczął studia z zakresu filozofii i filologii klasycznej w Uniwersytecie Jana Kazimierza. Słuchał też wykładów z logiki i psychologii. Studia ukończył w 1912 roku uzyskując doktorat pod kierunkiem prof. Kazimierza Twardowskiego, temat: "Utylitaryzm w etyce Milla i Spencera". Był także uczniem m.in. Jana Łukasiewicza, Stanisława Witkowskiego i Władysława Witwickiego.

W 1912 roku wstąpił w związek małżeński z Wandą Magdaleną Baum, z którego to związku przyszło na świat dwóch synów - Adam, ur. w 1914 r. oraz Kazimierz, ur. w 1919 r. (zmarł w 1939 r.).

Zaraz po studiach wrócił do Warszawy i rozpoczął pracę jako nauczyciel języków klasycznych w Gimnazjum Mikołaja Reja. W 1918 roku został zastępcą wykładowcy na Uniwersytecie Warszawskim, a w rok później profesorem nadzwyczajnym filozofii; profesurę zwyczajną uzyskał w 1929 roku. W roku akademickim 1929/30 był dziekanem Wydziału Humanistycznego.

W latach międzywojennych zaangażowany był w sprawy społeczne, występując między innymi przeciwko antysemityzmowi oraz klerykalizmowi. Zajmował się także publicystyką, pisując głównie w miesięczniku "Racjonalista", jednym z organów Polskiego Związku Myśli Wolnej.

W czasie okupacji brał udział w tajnym nauczaniu uniwersyteckim, uczył także prywatnie. W roku 1943 wyjechał z Warszawy do jednej z miejscowości w okolicach Lublina i tam zaczął pisać "Traktat o dobrej robocie". Do stolicy wrócił w 1944 roku, ale po kilku miesiącach w związku z upadkiem Powstania Warszawskiego (w czasie powstania przebywał na Starym Mieście) został z niej wysiedlony. Najpierw wraz z żoną przenieśli się do Gorzkowic, gdzie zamieszkali w domu tamtejszego lekarza dra Szyckowskiego. Potem wywędrowali do Radomia. Tam także prof. Kotarbiński uczył filozofii na konspiracyjnym kursie akademickim.

4 października 1946 r. zmarła żona profesora, Wanda z Baumów. W 20 października 1947 r. Kotarbiński wstąpił w związek małżeński z Janiną Sztejnberg-Kamińską, dr. folozofii, profesor Uniwersytetu Łódzkiego.

Po zakończeniu II wojny światowej przeniósł się do Łodzi. Współorganizował tam uniwersytet, którego został pierwszym rektorem - w okresie od 3 lipca 1945 r. do 31 sierpnia 1949 r. Jednocześnie prowadził wykłady i kierował katedrą filozofii na Uniwersytecie Warszawskim. Po kilku latach spędzonych w Łodzi wrócił do stolicy na stałe i był z warszawską uczelnią związany już do emerytury w 1961 r. Od 1951 r. kierował także katedrą logiki.

W latach 1946-65 był prezesem Łódzkiego Towarzystwa Naukowego. Od 1948 do 1978 r. przewodniczący Polskiego Towarzystwa Filozoficznego. Był członkiem korespondentem (1946), a potem członkiem rzeczywistym (1951) Polskiej Akademii Umiejętności, członkiem rzeczywistym Polskiej Akademii Nauk (od 1952 r.), w latach 1957-1962 pełnił funkcję jej prezesa, a w latach 1961-67 przewodniczącego Rady Naukowej. W latach 1957-68 przewodniczący Rady Naukowej Towarzystwa Naukowego Organizacji i Kierowania. Był również członkiem Akademii Nauk Brytyjskiej, Bułgarskiej, Serbskiej, Mongolskiej, ZSRR oraz Fińskiego Towarzystwa Naukowego. W latach 1960-63 przewodniczący Institut International de Philosophie, od 1962 członek Akademii Filozofii Nauk.

Doktor honoris causa Universite Libre w Brukseli (1947), Uniwersytetu Łódzkiego (1957), Uniwersytetu Jagiellońskiego (1964), Uniwersytetu we Florencji (1965), Uniwersytetu w Oxfordzie (1968), Uniwersytetu w Bratysławie (1969) oraz Akademii Muzycznej w Łodzi.

Tadeusz Kotarbiński wychował kilka pokoleń polskich filozofów - do przedwojennego pokolenia jego uczniów należeli, między innymi Alfred Tarski oraz Maria i Stanisław Ossowscy, natomiast do powojennego Jerzy Pelc, Klemens Szaniawski, Leszek Kołakowski, Andrzej Grzegorczyk, Jarosław Rudniański i Tadeusz Wójcik.

Był autorem około 700 publikacji, w tym wielu znaczących naukowo monografii. Uprawiał też twórczość publicystyczną m.in. "Medytacje o życiu godziwym", "Myśli o ludziach i ludzkich sprawach", "Drogi dociekań własnych". Sam Kotarbiński za swoje najwybitniejsze dzieło uznawał jednak "Traktat o dobrej robocie" z 1955 roku, który dotyczył studiów z prakseologii czyli ogólnej teorii skuteczności. Obok pracy naukowej Tadeusz Kotarbiński tworzył też poezje. Wydał trzy tomiki wierszy: "Wesołe smutki" w 1956 roku, "Rytmy i rymy" w 1970 oraz "Wiązanki" w 1973 r. W swych pracach zawarł także wiele aforyzmów, drukowanych potem w róznych zbiorach.

Tadeusz Kotarbiński był uznawany za bardzo oryginalnego i twórczego filozofa. Poglądy filozoficzne Kotarbińskiego sytuują się w granicach szeroko pojętej szkoły lwowsko-warszawskiej. Chodziło w niej o nadanie filozofii możliwie największej ścisłości.

W 1912 r. broni rozprawy doktorskiej na temat utylitaryzmu w etyce J. S. Milla i H. Spencera. Przez następne siedem lat uczy języków klasycznych w gimnazjum humanistycznym. W 1919 r. zostaje profesorem Uniwersytetu Warszawskiego. Po wojnie wykłada na Uniwersytecie Łódzkim (gdzie pełni także funkcję rektora) oraz na Uniwersytecie Warszawskim. Jest twórcą koncepcji filozoficzno-logicznych (reizm, zasady prakseologii, etyka niezależna), autorem wielu podręczników -logiki, a także (to najmniej znany aspekt jego twórczości) tomików poezji.

Był prawdziwym autorytetem moralnym, walczącym o tolerancję. W komunistycznej Polsce stał się symbolem myślenia niezależnego. Zmarł 3 października 1981 roku w Warszawie.

Pedagogiczne przesłanie jego filozofii

Filozofia Kotarbińskiego ukształtowana została przez osobowość i twórczość Kazimierza Twardowskiego (1866-1938) oraz tzw. szkołę lwowsko - warszawską, której Twardowski był założycielem. Najbardziej znani myśliciele związani z tą szkołą: -.;Kazimierz Ajdukiewicz (1890-1963)/ Tadeusz Czeżowski (1889-1981), Stanisław Leśniewski (1886-1939), Jan Łukasiewicz (1878-1956), Alfred Tarski (1902-1983) i inni, podejmowali głównie zagadnienia logiczne, problematykę filozofii matematyki, metodologii oraz filozofii języka. Ośrodek ten charakteryzował się przede wszystkim pewnym stylem myślenia: m.in. poszukiwaniem wzorców precyzji i jasności formułowania sądów.

Należy podkreślić, iż większość wspomnianych uczonych była rozproszona i tworzyła oryginalne koncepcje, pracując w rozmaitych ośrodkach uniwersyteckich.


Istotnym wkładem Kotarbińskiego w badania filozoficzne była teoria skutecznego działania, tzw. prakseologia. Jej główne idee oparte zostały na założeniu, iż nauki praktyczne wymagają ogólnej dyscypliny, formułującej prawa wsparte na poprawnej refleksji logicznej oraz metodologicznej.
Prakseologia, teoria życia szczęśliwego oraz etyka w węższym sensie tworzą szeroko rozumianą etykę. Etyka wąsko pojmowana to praktyczna nauka "o tym, jak należy żyć". Nie było zamierzeniem Kotarbińskiego stworzenie zamkniętego systemu reguł postępowania oraz wyczerpującego kodeksu zasad moralnych. W miejsce wielkich i skomplikowanych teorii etycznych proponował on rozstrzygnięcia proste, oparte na potocznych oczywistościach moralnych, np. "rób coś", "kochaj kogoś", "nie bądź gałganem".
Etyka Kotarbińskiego to - jak sam określał jej twórca -etyka niezależna. Dla sformułowania zasad kierowania prawym i godnym życiem nie trzeba odwołać się do żadnych rozstrzygnięć religijnych czy filozoficznych (podobnie jak postulat leczenia chorych nie wymaga żadnych uzasadnień teoretycznych). Człowiek dobry, odważny, kieruje się prostymi pryncypiami, które obowiązują niezależnie od jakiejkolwiek argumentacji światopoglądowej. Człowiek taki przyjmuje postawę dzielnego opiekuna, osoby, na którą można liczyć (wzorem osobowym etyki niezależnej jest opiekun spolegliwy). Ideał ten zawiera w sobie bardziej szczegółowe wartości, np. prawość, prawdomówność, godność itp. Naczelna norma postępowania brzmiała następująco: "Postępuj tak, aby być słusznie uznanym za spolegliwego opiekuna". Dyrektywa ta formułowała nakaz ogólnikowy, celowo rezygnując z bardziej szczegółowych ustaleń sytuacje konfliktowe rozstrzyga sumienie. Kotarbiński bronił uniwersalizmu, wartości i głosu sumienia. W każdym społeczeństwie - niezależnie od zmienności i relatywności historycznej, geograficznej itp. - istnieją proste powszechniki moralne. Nie kwestionował historycznej relatywności w ocenach i wartościach, sądził jednak, że nie dotyczy ona ich zasadniczego zrębu.
Refleksja Kotarbińskiego nad naturą człowieka zdominowana była przez trzeźwy racjonalizm. Istotną jej cechą, charakterystyczną zarówno dla prakseologii, jak i etyki, było założenie tzw. realizmu praktycznego. Sprowadzał się on do czterech zasad: nieuprzedzonego poglądu na świat, oparcia punktu wyjścia dla ludzkiego działania na faktycznym stanie rzeczy, trafnego ustalenia warunków i możliwości aktywności człowieka oraz właściwego określenia hierarchii celów przy planowaniu czynów.

Droga Tadeusza Kotarbińskiego do filozofii reizmu była osobliwa. Swojego systemu filozoficznego nie ukształtował w bardzo dojrzałym wieku, lecz już w latach młodości. Był wychowywany w katolickiej rodzinie toteż etykę miłości uznał za wspaniałą i postanowił ją zachować na całe życie, zrezygnował zaś z wiary w opatrzność i całej metafizyki religijnej i postanowił szukać innego poglądu na świat. Duży wpływ na rozwój jego poglądów filozoficznych wywarł Kazimierz Twardowski, któremu zawdzięcza umiejętność zajmowania krytycznych stanowisk wobec różnych doktryn.

Opowiadał się za materializmem rozumianym jako doktryna głosząca, że te przedmioty, które widzą, słyszą, rozumieją, cieszą się, pragną i w ogóle doznają, są tożsame z pewnymi ciałami. Ten swoisty materializm nazywany jest reizmem lub też pansomatyzmem.

Filozofia Kotarbińskiego wykracza poza zagadnienia poglądu na świat. Według niego jest też umiłowaniem mądrości, czyli znawcą wiedzy, nauką o wiedzy ludzkiej, nauką o istocie prawdy (teoria poznania), o warunkach poprawności rozumowań (logika), o strukturze i metodach nauk (metodologia).

Mówił też, że filozofia jest równoznaczna z etyką.

  1. Dorobek naukowy

Pisząc Medytacje o życiu godziwym jeden z rozdziałów poświęcił zagadnieniom etyki niezależnej. Był świadomy tego, że nie wszyscy ludzie wierzą w Boga i dlatego chciał stworzyć etykę niezależną od religii. Uważał bowiem, że każdy człowiek powinien w swoim życiu mieć określone zasady moralne, które będą mu towarzyszyć przy dokonywaniu wyborów.

  1. Podstawy prakseologii pedagogicznej oraz felicytologii

Prakseologia - inaczej teoria sprawnego działania. Jest dziedziną badań naukowych dotyczących wszelkiego celowego działania ludzkiego.

Zadaniem prakseologii jest poszukiwanie najszerszych uogólnień odnoszących się do wszelkich form świadomego i celowego działania rozpatrywanego ze względu na sprawność; konstruowanie i uzasadnianie dyrektyw praktycznych, tj. nakazów i zakazów oraz zaleceń i przestróg dotyczących wzmagania sprawności i unikania niesprawności w działaniu; wypracowywanie systemu pojęć niezbędnych lub swoiście przydatnych dla tych konstrukcji; zmierzanie do ujęcia ich w system dedukcyjny i do sformalizowania twierdzeń. Zadaniem prakseologii jest m. in. Naukowe badanie warunków sprawności działań. W związku z tym zajmuje się ona typologią działań, połączoną z dociekaniem przyczyn ich powodzeń i niepowodzeń.

Felicytologia- teoria kształtowania życia szczęśliwego , zadająca pytanie: jak żyć, aby być szczęśliwym i nie popaść w stan przeciwny szczęśliwości; zespół doktryn, formułujących normy wskazujące najpewniejsze sposoby osiągnięcia szczęścia . Nazwa ta została wprowadzona przez Tadeusza Kotarbińskiego (w Medytacjach o życiu godziwym) i jest uznawana ze część tzw. Etyki niezależnej.

Tadeusz Kotarbiński jako znakomity filozof pragnął pomagać tym ludziom, którzy byli na rozdrożach. W swoich dziełach opisywał różnego rodzaju kwestie sporne, które wnikliwie analizował. Chciał nakreślić obraz dobrego i godziwego życia. Podejmował problemy zawsze aktualne, takie jak: miłość i przyjaźń, cel życia, główne problemy sztuki życia.

Pisząc Medytacje o życiu godziwym jeden z rozdziałów poświęcił zagadnieniom etyki niezależnej. Był świadomy tego, że nie wszyscy ludzie wierzą w Boga i dlatego chciał stworzyć etykę niezależną od religii. Uważał bowiem, że każdy człowiek powinien w swoim życiu mieć określone zasady moralne, które będą mu towarzyszyć przy dokonywaniu wyborów.

Etykę jako dyscyplinę wypełniają trzy podstawowe działy: tak zwana felicytologia, prakseologia oraz etyka właściwa. Felicytologia to teoria kształtowania życia szczęśliwego. Mówi ona o tym, jak należy żyć, aby być w pełni szczęśliwym i nie popaść w stan odwrotny, czyli nieszczęśliwość. Prakseologia to technika dzielności. Zastanawia się ona nad tym, jak należy się zachowywać, aby działać jak najsprawniej, a nie być niedołęgą. Krótko mówiąc pilnuje sprawności. Etyka właściwa interesuje się tym, jak żyć, aby być porządnym i zacnym człowiekiem, a nie być zhańbionym. Oczywiście problemy i wskazania tych trzech działów wzajemnie się zazębiają, chociażby dlatego, że dzielność potrzebna jest do tego, by unikać klęsk, by bronić się przed nieszczęściem, a z drugiej strony nie można być szczęśliwym, jeśli kogoś nękają wyrzuty sumienia z racji popełnienia haniebnych czynów.

Profesor Kotarbiński w swoich rozważaniach wyjaśnia znaczenie zacnego życia i haniebnego postępowania. Zacne życie jest godne szacunku ze strony innych ludzi. Postępowanie haniebne to czyny zasługujące na pogardę.

Sformułowanie etyki niezależnej jest rzeczą bardzo ważną. Człowiek bowiem wie, jak ma postępować, aby się nie zhańbić, a w oczach innych być uważanym za prawego obywatela godnego szacunku. Człowiek kierujący się w życiu zasadami etycznymi nie może postępować źle. Etyka niezależna jest pewnego rodzaju „złotym środkiem” na to, aby żyć godziwie. Ludzie w zależności od wyznania i pochodzenia wyznają różne religie i tym samym ich wachlarz wartości jest inny. Nie można tutaj mówić o diametralnych różnicach w postępowaniu, lecz o różnicach drobnych. Nie oznacza to, że różnice te nie mają znaczenia, gdyż hierarchia wartości jest rzeczą nadrzędną w życiu człowieka. Niezależność etyki od religii jest czynnikiem jednoczącym wszystkie narody, bez względu na wyznanie i rasę. Gdyby ludzie w życiu kierowali się; męstwem, dobrocią serca, szlachetnością, prawością i godnością nie mówiłoby się o wojnach czy zamachach terrorystycznych.

Etyka religijna, jak niedawno pokazała historia, może mieć zgubny wpływ na przyszłe losy świata. Odrębność kulturowa i religijna bywa barierą zjednoczenia się ludzi. Ludzie pragną walczyć w imię wyznawanej religii. Głębokie przekonanie o słuszności swojej wiary jest zapisane w świadomości człowieka, który staje się głuchy na inne poglądy. Odwieczny konflikt religijny może wynikać również z braku tolerancji wobec odrębności kulturowych i religijnych.

Tadeusz Kotarbiński w Medytacjach o życiu godziwym zaleca żyć w zgodzie z naturą. Według filozofa należy „tak dobierać środki do celów, by wedle znanych praw następstwa zdarzeń prowadziły do skutków zamierzonych”. Nie oznacza to, aby przyjąć naśladowanie przyrody za główną wytyczną swego postępowania. Należy uświadomić sobie, że coraz szybsze życie w warunkach techniki, uspołecznienia, kultury bardzo łatwo prowadzi do osobistej klęski. Trzeba kontrolować się i nie dać się pociągać porywom, zachowując rozsądny umiar. Kierując się etyką niezależną, należy zawsze pamiętać o tym, aby być sobą.

Prakseologia w ujęciu Tadeusza Kotarbinskiego to ogólna teoria sprawnego działania.

Ludzkie czyny można oceniać pod względem ich wartości moralnej, emocjonalnej,

estetycznej czy tez z punktu widzenia szczęścia, jakie przynoszą. Prakseolog natomiast

ocenia działanie jedynie pod katem jego walorów praktycznych, z czysto technicznego

punktu widzenia. Według Kotarbinskiego prakseologia ma do spełnienia trzy

podstawowe cele. Należą do nich: dokonanie opisu analitycznego różnych form działania

oraz elementów składowych działania, takich jak: tworzywo, środki, cele, metody,

wytwory, podmioty działające np.; zbudowanie systemu zaleceń ogólnotechnicznych

obowiązujących w każdym działaniu oraz zbadanie prawidłowego rozwoju i uwstecznień

umiejętności ludzkich pod względem ich sprawności. Cele te nie są sobie równe

pod względem ich wagi - zdaniem autora Traktatu najważniejszym

z nich jest sformułowanie dyrektyw sprawnego działania o jak największym stopniu

ogólności; inaczej mówiąc - budowa systemu ogólnotechnicznych zaleceń odnoszących się do jak największej liczby możliwych działań różnego rodzaju.

5. Wychowawca jako spolegliwy opiekun.

Spolegliwość - pewność, możliwość polegania na kimś. Ktoś spolegliwy jest osobą na której można polegać. Potocznie słowo to jest używane przede wszystkim w sensie „uległości” lub „podporządkowywania się innym”, i to drugie znaczenie uzyskało również status poprawnego. Do filozofii, pojęcie to zostało wprowadzone przez Tadeusza Kotarbińskiego w jego pracach na temat teorii skutecznego działania (prakseologia), zwłaszcza natomiast w pismach na temat etyki niezależnej.

Spolegliwy - termin użyty przez Kotarbińskiego po raz pierwszy dopiero po II wojnie światowej; pojęcie oddaje dobrze przypisywany mu sens, czyli „godny zaufania”, jego odpowiednik w języku niemieckim to zuverlässig, czyli wszystko to, co zasługuje na zaufanie i na co można liczyć. Ten przymiotnik został zaczerpnięty z gwary śląskiej.

Tadeusz Kotarbiński opiekunem spolegliwym nazywa człowieka:

Podstawowe cechy opiekuna spolegliwego:

  • poza tym opiekun spolegliwy jest: