Miss Lasu 2001
Narrator:
Za chwilę odbędzie się wybór miss lasu 2001. Wyboru dokona jury w składzie: przewodniczący lis, członkowie ryś
i miś. Proszę jury o zajęcie miejsc na pniach.
Lis:
Na wiosnę został ogłoszony konkurs na Miss lasu 2001. W wyniku eliminacji ostojowych do etapu końcowego zakwalifikowały się: dzika świnia nr 1, kuna leśna nr 2, wiewiórka nr 3, sarna nr 4, wilczyca - wadera nr 5 i lisica
nr 6.
Zwierzęta kolejno wchodzą na scenę.
Lis:
Pierwszy numer dzika świnia eliminacje rozpoczyna.
Narrator:
Lis, ryś i miś wybierają leśną miss. I podnoszą swe numery: jeden, dwa, trzy lub cztery.
Na tablicy zapisuje liczbę przyznanych punktów.
Ryś:
Gdy ją widzisz kiedykolwiek,
Ma kły białe i bez kolgeit
(colgate).
Żyje w stadzie, nigdy sama
towarzyska leśna dama.
Narrator:
Lis, ryś i miś wybierają leśną miss.
I podnoszą swe numery: jeden, dwa, trzy lub cztery.
Miś:
Patrzcie, kuna, bardzo ładna,
Rzadki okaz, zwinna, zgrabna.
Na jej szyi żółta plama
to prawdziwa leśna dama.
Narrator:
Lis, ryś i miś wybierają leśną miss.
I podnoszą swe numery: jeden, dwa, trzy lub cztery.
Lis:
Proszę spojrzeć na wiewiórę,
Na jej ogon, futro rude
Oraz jak wysportowana.
To zaradna leśna dama.
Narrator:
Lis, ryś i miś wybierają leśną miss.
I podnoszą swe numery: jeden, dwa, trzy lub cztery.
Ryś:
Tyle zalet w jednym zwierzu,
że aż trudno w to uwierzyć,
W sarny ruchach gracja sama
to urocza leśna dama.
Narrator:
Lis, ryś i miś wybierają leśną miss.
I podnoszą swe numery: jeden, dwa, trzy lub cztery.
Miś:
Teraz patrzcie na wilczycę,
Na jej uszy, futro śliczne,
Zawsze modnie jest ubrana
elegancka leśna dama.
Narrator:
Lis, ryś i miś wybierają leśną miss.
I podnoszą swe numery: jeden, dwa, trzy lub cztery.
Ryś:
A widzicie tę lisicę,
Wszystkich cnót jej nie wyliczę,
Szybka, chytra oraz cwana
najsprytniejsza leśna dama.
Lis:
W wyniku głosowania miss lasu 2001 została sarna.
Narrator:
Proszę jury o założenie jej korony
i wieńca.
Ryś i miś dekorują sarnę.
Lis:
Proszę miss o powiedzenie kilku słów o sobie.
Sarna:
Ukończyłam już dwa lata,
Dumny ze mnie jest mój tata,
Mama kocha mnie nad życie.
Żyje nam się znakomicie.
A mieszkamy nad jeziorem,
W nim kąpiemy się wieczorem.
Nigdy nie jest bez obawy.
Gdy wychodzę pojeść trawy
Spotkam wilka, psa, człowieka,
Do rodziców wnet uciekam.
Obok sarny stają zwierzęta.
Narrator:
Dzisiaj każdy jest przyjazny,
Nawet wilk dla płochej sarny .
Kuna leśna wraz z wiewiórką
jedna drugiej przyjaciółką.
Zwierzęta wykonują ruchy zgodnie ze słowami narratora.
Urządzili sport - zawody.
Miś podnosi ciężkie kłody.
Kuna tańczy w gęstych krzakach,
a wiewiórka na drzew czubkach.
Żona wilka z liską rudą,
Na polanie ćwiczą judo.
Zaś ryś staje na dwóch łapach
to prawdziwy akrobata.
Dzika świnia kopie dołki,
Ale nie pod przyjaciółki,
Dlatego nikt w nie nie wpada
taka w lesie jest zasada.
Zwierzęta: (śpiewają dwa razy)
Dziś świętuje cały las,
I osobno każde z nas.
Opracował
Józef Kućmierowski