praca (34)


0x08 graphic
WSTĘP

Zgodnie z założeniem współczesnego systemu wychowania przedszkolnego, celem działalności wychowawczo - dydaktycznej przedszkola jest wszechstronny rozwój dziecka.

Końcowym wynikiem pracy przedszkola jest dojrzałość szkolna dziecka polegająca na osiągnięciu takiego stanu rozwoju fizycznego, społecznego i umysłowego, który umożliwia sprostanie obowiązkom szkolnym. Pojęcie dojrzałość szkolna obejmuje zarówno fizyczny, jak i emocjonalno - społeczny i umysłowy rozwój dziecka. Bardzo ważnym czynnikiem prowadzącym do osiągnięcia dojrzałości szkolnej jest niewątpliwie środowisko rodzinne.

Dziecko oczekuje od rodziców mądrej pomocy, aprobaty, zainteresowania, poważnego traktowania i takiej atmosfery, która pozwoli mu rozwijać się bez zakłóceń i zahamowań.

Opieka, troska i miłość rodziców są dziecku w wieku przedszkolnym bardzo potrzebne.

Być rodzicem, to towarzyszyć dziecku w jego rozwoju, rosnąć razem z nim, stawać wobec nowych problemów wymagających rozwiązania.

Na dowód tego przytoczę słowa wielkiego uczonego Tadeusza Kotarbińskiego:

„Do niespornych spraw należy i to, że żadne dziecko nigdy nie przyszło na świat na własną prośbę. Darem istnienia obdarzyli je rodzice. Ale ten dar, bez daru dodatkowego, w postaci zapewnienia odpowiednich warunków, przekształca się w krzywdę wyrządzoną.

Rodzice są odpowiedzialni wobec dziecka za śmiałość wydania go na świat bez jego zgody.”

Praca moja ma charakter monograficzny, składa się z trzech części. W pierwszej części omówiłam dojrzałość szkolną na podstawie literatury. Rozdział ten zawiera pojęcie dojrzałości szkolnej, zakres tego pojęcia oraz model dziecka dojrzałego do szkoły.

W drugiej części przedstawiłam czynniki warunkujące dojrzałość szkolną tkwiące w rodzinie. Omówiłam pojęcie rodziny i jej funkcje, postawy rodzicielskie, role i pozycje dzieci w rodzinie oraz wpływ niektórych czynników środowiska rodzinnego na dojrzałość szkolną.

Trzecia część pracy zawiera wpływ dojrzałości szkolnej na powodzenie w szkole. Przedstawiłam dojrzałość umysłową a powodzenie w szkole, rozwój fizyczny a dojrzałość szkolna i problemy dojrzałości społecznej dzieci.

Ostatnia część mojej pracy zawiera zakończenie, w którym zebrałam najistotniejsze przemyślenia i wnioski wynikające z pracy.

Uzasadnienie wyboru tematu. Metodologia badań.

Rodzina jest najkorzystniejszym i zarazem najbardziej znaczącym środowiskiem życia dziecka. Zapoznając się z literaturą o rodzinie można dojść do wniosku, że wywiera ona wielki wpływ na dojrzałość szkolną dziecka.

Problemem dojrzałości szkolnej oraz wpływu warunków rodzinnych zainteresowałam się dlatego, że w ostatnim czasie spotkałam się z wieloma przypadkami niepowodzeń u dzieci w początkowym etapie nauki. Uważam, że jedną z głównych przyczyn występujących trudności było zaniedbanie dziecka w środowisku rodzinnym. Dzieci wstępujące do szkoły nie potrafiły odnaleźć się w zespole klasowym, nie potrafiły współdziałać w grupie, były bardzo niesamodzielne, nie umiały dłużej skupiać uwagi i koncentracji na swojej pracy, łatwo zniechęcały się.

Pracuję od 18 lat w tym samym środowisku wiejskim i zwróciłam uwagę jak duży wpływ na małe dzieci ma sytuacja społeczno - ekonomiczna i kulturowa rodziców. Ich bierna postawa oczekiwania na „jakieś” zmiany ma wpływ na rozwój dziecka. Rodzice nie mają czasu na czytanie bajek, wspólne oglądanie ciekawych programów czy wyjazdy do kina. Gdy dziecko przychodzi do szkoły niejednokrotnie po raz pierwszy spotyka się z książką, czasopismem dziecięcym. Wielkim przeżyciem jest wspólny z klasą wyjazd do kina lub teatrzyku na spektakl. Wiele czasu muszę poświęcić w klasie pierwszej na wdrażanie i naukę rzeczy, które dzieci wstępujące do szkoły powinny mieć opanowane. Oczywiście jest dla mnie wielką radością i satysfakcją obserwować ich zmiany i postępy w nauce. Uważam, że rodzice popełniają błąd, wielokrotnie błędnie myśląc, że ich rola kończy się na ubraniu i wyżywieniu dziecka, a resztę ma dokonać szkoła.

Mam nadzieję, że zdobyte wiadomości podczas czytania literatury i opracowywania mojej pracy wpłyną korzystnie i pomogą mi w dalszej pracy zawodowej.

Proces dochodzenia do dojrzałości szkolnej jest bardzo złożony. Wskazuje na to różnorodność sposobów, w jakie dziecko przyswaja sobie wiedzę o otaczającym świecie, warunkującą tą dojrzałość. Spostrzeganie świata, poznawanie go, emocjonalne ustosunkowanie do otaczającej rzeczywistości przyrodniczej, społecznej i kulturowej, do celów i zadań życia, to dyspozycje, które kształtują się już we wczesnym dzieciństwie. Nie mniej złożone są procesy dojrzewania fizyczno - somatycznego. Osiągnięcie odpowiedniego stopnia rozwoju w obu jej aspektach, stanowiące właśnie o dojrzałości szkolnej, jest uwarunkowane wieloma czynnikami, głównie zaś wrodzonymi zadatkami organicznymi dziecka, jego działalnością, środowiskiem oraz wychowaniem i nauczaniem.

Działaniem dziecka kierują dorośli nie tylko w sposób żywiołowy, lecz także w sposób zorganizowany, zaplanowany, oddziałując na wychowanka przez obcowanie z nim i współdziałanie, przez nauczanie i wychowanie w powołanych do tego instytucjach. Wielokrotnie stwierdzono zależność osiągalnego przez dzieci stopnia rozwoju od środowiska. Wpływ tego środowiska może być dodatni lub ujemny, w zależności od tkwiących w środowisku sprzyjających lub nie czynników: zdrowotnych, kulturowych, intelektualnych i ekonomicznych (bytowych).

Badania moje wyznacza temat pracy. W oparciu o niego określiłam następujący przedmiot badań:

-Dojrzałość szkolna dzieci rozpoczynających naukę szkolną.

Badania pedagogiczne określane są przez cele jakim służą. Ich zadaniem jest zbadanie warunków niezbędnych do realizacji postulowanych stanów rzeczy. T. Pilch uważa, że celem badań jest poznanie umożliwiające działanie skuteczne. Celem moich badań jest ustalenie w oparciu o literaturę przedmiotu wpływów i warunków rodzinnych na dojrzałość szkolną.

Następnie przystąpiłam do rozbicia tematu na pytania, problemy którymi chciałam się zająć. S. Nowak określa problem badawczy jako „pewne pytania lub zespoły pytań, na które odpowiedzi ma dostarczyć badanie.”

Problem w stosunku do sformułowanego wcześniej przedmiotu badań stanowi radykalne uściślenie i ukierunkowanie naszych zainteresowań.

Problemem głównym jest próba odpowiedzi na pytanie w oparciu o analizę literatury:

JAKI JEST WPŁYW WARUNKÓW RODZINNYCH NA DOJRZAŁOŚĆ SZKOLNĄ ?

Odpowiedź na to pytanie nastręcza wiele trudności, wynika stąd potrzeba wyłonienia problemów szczegółowych:

1. Jakie są cechy charakterystyczne dziecka dojrzałego do szkoły ?

  1. Jak wpływają postawy rodziców na osiągnięcie dojrzałości szkolnej dziecka w świetle literatury przedmiotu ?

  2. Jaki jest wpływ społeczno - ekonomicznych i kulturowych czynników środowiska rodzinnego na dojrzałość szkolną ?

  3. Jaki jest wpływ postaw rodzicielskich na skuteczne ukształtowanie dojrzałości szkolnej u ich dzieci ?

  4. W jaki sposób determinuje dojrzałość umysłowa późniejsze osiąganie przez dziecko powodzenia w szkole ?

  5. W jaki sposób rozwój fizyczny determinuje dojrzałość szkolną ?

  6. Jakie są objawy dojrzałości i niedojrzałości społecznej dziecka ?

Po ściślejszym sformułowaniu problemu, wg. T. Pilcha należy przystąpić do formułowania hipotez. H. Muszyński stwierdza, że „hipotezy stanowią stwierdzenia, co do których istnieje pewne prawdopodobieństwo, że są właściwym rozwiązaniem sformułowanych problemów badawczych.” Budowanie hipotez badawczych polega często na zamianie zdania pytającego (jakim jest problem badawczy) na zdanie twierdzące lub przeczące.

Hipotezy sformułowane w tej pracy mają następującą postać:

Hipoteza główna:

WARUNKI RODZINNE WYWIERAJĄ WPŁYW NA KSZTAŁTOWANIE SIĘ DOJDZAŁOCI SZKOLNEJ DZIECKA.

Z hipotezy głównej wynikają hipotezy szczegółowe:

  1. Dziecko dojrzałe do szkoły charakteryzuje się ogólną sprawnością ruchową, samodzielnością, aktywnością poznawczą określaną przez odpowiednich autorów.

  2. Z własnego doświadczenia zakładam, iż postawy rodziców determinują w znacznym stopniu poziom dojrzałości szkolnej dzieci. Mogą wpływać zarówno pozytywnie - stymulująco, jak i ujemnie - hamująco. Nie można jednak pominąć rozwoju osobniczego (psychofizycznego), który jest uwarunkowany zadatkami genetycznymi.

  3. Czynniki społeczno - ekonomiczne i kulturowe mają duży wpływ na osią gnięcie przez dziecko dojrzałości szkolnej, ponieważ poziom kulturalny rodziny przynajmniej teoretycznie zapewnia szerszy kontakt z kulturą, a w ten sposób dziecko otrzymuje więcej bodźców stymulujących. Jednocześnie korzystanie z dóbr kultury jest uwarunkowane warunkami społeczno - ekonomicznymi w jakich funkcjonuje rodzina.

  4. Właściwe postawy rodzicielskie decydują o rozwoju wszystkich możliwości dziecka i zaspakajają podstawowe potrzeby psychospołeczne dziecka.

  5. Jak wykazują moje doświadczenia własne oraz badania prowadzone przez pedagogów i psychologów właściwa dojrzałość umysłowa jest jednym z głównych czynników warunkujących pozytywne osiągnięcia szkolne dziecka.

  6. Dziecko wstępując do szkoły powinno wykazać się pewnym poziomem sprawności motorycznej, użytkowej, co ułatwi mu wypełnienie podstawowych zadań szkolnych, optymalne korzystanie z kontaktów z rówieśnikami.

  7. Dojrzałe pod względem społecznym dziecko charakteryzują następujące wskaźniki:

Warunkiem podjęcia badań jest wybór określonej metody, przy pomocy której zamierzamy szukać odpowiedzi na interesujący nas problem. Według M. Łobockiego metoda badań to „ogólne niedostatecznie uszczegółowione sposoby dochodzenia uzasadnionych i sprawdzonych twierdzeń na temat zjawisk i procesów dydaktyczno - wychowawczych”.

Do najczęściej wymienianych metod w badaniach pedagogicznych należą: eksperyment, metoda indywidualnych przypadków, sondaż diagnostyczny, monografia pedagogiczna.

Dla moich badań zastosowałam metodę monografii pedagogicznej.

T. Pilch nazywa monografią „metodę badań, której przedmiotem są instytucje wychowawcze w rozumieniu placówki lub instytucjonalne formy działalności wychowawczej, prowadzącą do gruntownego rozpoznania struktury instytucji, zasad i efektywności działań wychowawczych oraz opracowania koncepcji ulepszeń i prognoz rozwojowych”.

W socjologii monografią nazywa się m.in. badanie układów społecznych czy nawet zjawisk i procesów społecznych. Monografia to sposób badania, gruntowne, wielostronne wejrzenie w funkcjonowanie systemu społecznego jak i jako związanego ze sobą zbioru osób. Metoda monograficzna prowadzi do rozpoznania działań wychowawczych, postawienia diagnozy niedomagań i próby poprawy. Metoda monograficzna może być realizowana przez wiele technik. W swej pracy analizowałam dokumenty dzieci przyjętych do klasy I, karty dzieci sześcioletnich przyjętych do oddziału przedszkolnego. Korzystałam z własnych doświadczeń, obserwacji otwartej (swobodnej), która dała mi podstawę do sformułowania zagadnień wstępnych i hipotez.

W miesiącach kwietniu i maju gromadziłam interesującą mnie literaturę, analizowałam ją, sformułowałam zagadnienia. W maju przystąpiłam do opracowania materiału i pisania pracy.

W nauczaniu początkowym pracuję 18 lat (wieś) i doszłam do wniosku, że dobrze zorganizowana praca dydaktyczno - wychowawcza może pomóc w pokonywaniu niektórych trudności przez wyrównanie niedoborów dziecka będących wynikiem braku okazji do nauczenia się pewnych zachowań, wyćwiczenia pewnych umiejętności.

  1. Dojrzałość szkolna w świetle literatury

    1. Pojęcie dojrzałości szkolnej

Rozważając problematykę gotowości dziecka do podjęcia nauki często spotykamy

pojęcie dojrzałość szkolna. Określenie dojrzałość dotyczy poziomu rozwoju człowieka, natomiast sformułowanie szkolna pozwala nam zrozumieć, że chodzi tu o taki poziom rozwoju, który czyni dziecko gotowym do przekroczenia progu szkoły i sprostaniu stawianym przed nim w szkole zadaniom i obowiązkom. Określenie dojrzałości szkolnej zmienia się w miarę jak zmieniają się poglądy dotyczące możliwości rozwojowych dziecka rozpoczynającego naukę szkolną. Problematyka dojrzałości nie jest odkryciem naszych czasów. Od tak dawna jak istnieje człowiek, który posiada potomstwo i chce je wychować, istniał problem dojrzałości dziecka do zadań jakie dorośli przed nim stawiali. Wystąpiła konieczność nabywania przez dzieci różnorodnych umiejętności, umożliwiających im życie w społeczności. Gdy powstała instytucja nazwana szkołą, powstał problem rodzaju zadań i wymagań, jakie postawi szkoła przed swoim adeptem, oraz nasunęło się pytanie, czy każdy z uczniów będzie w stanie sprostać tym wymaganiom. Relacja: możliwości przyszłego ucznia, a wymagania szkolne nabiera szczególnej wagi. Rozważana była w pełni świadomie w tych momentach, gdy rysowały się tendencje do upowszechniania oświaty. Pojawiło się pytanie: Kogo i jak uczyć ? Badania psychologiczne i pedagogiczne zmierzały w dwóch kierunkach: jaki wiek jest najkorzystniejszy do rozpoczęcia nauki i jakie właściwości powinny cechować dziecko dojrzałe do nauki.1 Wszyscy badacze byli zgodni, że najlepszym okresem w którym dziecko mogłoby podjąć naukę jest wiek 6 - 7 lat. Poglądy na istotę dojrzałości szkolnej ulegały z czasem przekształceniom.

Dojrzałość szkolną określa się jako „moment rozwoju dziecka, kiedy jest ono już zdolne sprostać wymaganiom szkoły, a więc moment równowagi między wymaganiami szkoły a możliwościami dziecka.”2

Psycholog Stefan Szuman uważa, że dojrzałe do podjęcia nauki szkolnej dziecko „ które osiągnęło taki stopień rozwoju umysłowego, społeczno - moralnego oraz fizycznego, jaki umożliwia mu przystosowanie do wymagań szkoły i kontynuowanie z powodzeniem nauki w klasie pierwszej.”3 Według Szumana dziecko dojrzałe do nauki szkolnej to takie, które już chce się uczyć, interesuje się czytaniem i pisaniem.

Pojęciem dojrzałości szkolnej interesowała się również T. Domaniewska, która w artykule „Rola przedszkola w przygotowaniu dzieci do szkoły” o dojrzałości pisze, iż jest to pojęcie względne. Sens jego zależy od tego jaka jest szkoła i jakie wymagania stawia przed dzieckiem rozpoczynającym naukę.4

W latach siedemdziesiątych nastąpił proces stopniowego rozszerzania zakresu pojęcia dojrzałość szkolna. Początkowo za dziecko dobrze przygotowane do szkoły uważano takie, które między innymi było w stanie podjąć trud zdobywania umiejętności czytania. Obecnie uznano, że dziecko dobrze przygotowane do szkoły, opanowało już pewne umiejętności w tej dziedzinie.

Szkoła stawia przed kandydatem do klasy pierwszej wiele nowych i trudnych zadań. Sprostanie im wymaga osiągnięcia przez dziecko odpowiedniego poziomu ogólnego rozwoju psychofizycznego, w którym wszystkie zakresy dojrzałości szkolnej łączą się w integralną całość.

Zakres dojrzałości szkolnej dziecka rozpoczynającego naukę szkolną przedstawię w następnym rozdziale.

    1. Zakres pojęcia dojrzałość szkolna

Fakt pójścia do szkoły stanowi dla dziecka wielkie przeżycie. Razem z dzieckiem fakt ten przeżywają rodzice. Dzieci w przedszkolu poddawane są specjalnym obserwacjom, badaniom lekarskim, psychologicznym lub uczone i przygotowywane w domu. Wokół dziecka tworzy się atmosfera nagłego zainteresowania. Dla większości rodziców najważniejsze wydaje się, aby dziecko nauczyło się czytać i pisać. Fakt ten tak ich absorbuje, że poza czynnikiem intelektualnym nie dostrzegają innych, które dziecku ułatwiają start szkolny. W wieku 7 lat zachodzą u dziecka bardzo istotne zmiany ilościowe i jakościowe w całym rozwoju fizycznym i psychicznym. W polskim systemie szkolnym zmiany te łączą się z faktem rozpoczęcia nauki i jest wtedy wymagana dojrzałość szkolna. Określając stopień dojrzałości szkolnej bierzemy pod uwagę trzy aspekty:

  1. ROZWÓJ FIZYCZNY - czyli prawidłowe i stosowne do wieku takie ukształtowanie kości, mięśni, narządów wewnętrznych, układu nerwowego, narządów zmysłów, które zapewnia odpowiednią odporność na zmęczenie, wysiłek fizyczny, choroby, a także dobrą sprawność we wszystkich zakresach motoryki. Diagnozowane jest to i orzekane przez lekarza.

  2. ROZWÓJ UMYSŁOWY - czyli taki poziom rozwoju funkcji poznawczych, który umożliwia osiągnięcie dobrych wyników w nauce szkolnej. Jest to umiejętność spostrzegania i różnicowania spostrzeżeń, wymagana do realizacji programu nauczania w klasie I. Dostateczne wykształcony poziom wyobraźni i uwagi dowolnej, zdolność do intencjonalnego zapamiętywania i odtwarzania podanych treści. Prawidłowy rozwój mowy, zarówno pod względem artykulacji dźwięków, jak również zasobu pojęć i słów oraz swoboda poprawnego wypowiadania myśli. Zdolność myślenia przyczynowo - skutkowego oraz wnioskowania określane są na poziomie przedszkola i przez pierwsze 3 miesiące w szkole (okres adaptacji dziecka). W programie wychowania w przedszkolu czytamy: „O umysłowej gotowości dziecka do nauki świadczy poziom aktywności poznawczej dziecka, jego zainteresowanie do wiedzy jako źródła informacji. Dziecko umysłowo dojrzałe do szkoły chce się uczyć, dobrze się orientuje w najbliższym otoczeniu i w środowisku, w którym żyje. W związku z tym rozporządza zasobem doświadczeń i wyobrażeń będących podstawą do rozwoju pojęć. Potrafi uważnie i ze zrozumieniem słuchać tego, co mówi nauczyciel, rozumie i spełnia jego polecenia.”1

  3. ROZWÓJ UCZUCOWO SPOŁECZNY , którego poziom wyznacza dziecku możliwość pod względem podporządkowania się wymaganiom szkoły, stopień wrażliwości na ocenę, umiejętność panowania nad sobą, dostateczną motywację do wykonywania zadań, umiejętność współpracy i współdziałania z rówieśnikami.2 Bardzo istotną sprawą jest odpowiednia motywacja i zainteresowanie nauką, szkołą. Brane są tu pod uwagę takie cechy jak: wytrwałość, obowiązkowość, systematyczność. Ważna jest też dojrzałość emocjonalna, dzięki której dziecko staje się bardziej opanowane i potrafi sobie poradzić w sytuacjach poważniejszych. Nie należy pominąć gotowości wolicjonalnej, która objawia się wytrwałością w pracy, celową działalnością, podejmowaniem inicjatyw, doprowadzaniem podjętych zadań do końca. Rozwój ten diagnozuje nauczyciel wychowawca lub psycholog w poradni.

Umiejętności nabyte w wieku przedszkolnym to:

1. Ogólna sprawność ruchowa - siła, szybkość, zręczność, utrzymanie równowagi,

pokonywanie przeszkód

2. Sprawność ręki - umiejętności manipulacyjne, stopień psychomotoryki, zręczność

palców i dłoni

3. Umiejętność dokonywania analizy i syntezy wzrokowej i słuchowej oraz orientacja

przestrzenna

  1. Logiczna poprawność w rozumieniu, myślenie przyczynowo - skutkowe

  2. Poziom funkcji mowy

  3. Pamięć

  4. Umiejętność koncentracji i uwagi

  5. Tempo i sposób wykonywania poleceń oraz reagowania na sukces i niepowodzenie

  6. Stosunek dziecka do siebie i otoczenia

  7. Zakres wiadomości dziecka, aktywność poznawcza

  8. Ekspresja, uzdolnienia i zamiłowania3

Dziecko pod koniec okresu przedszkolnego prawidłowo rozpoznaje i różnicuje zarówno kształty konkretnych przedmiotów, jak i kształty figur geometrycznych. Rozwijają się spostrzeżenia słuchowe, wzrasta wrażliwość słuchowa dziecka. Następuje rozwój słuchu werbalnego i muzycznego. Spostrzeżenia dziecka stają się bogatsze, zróżnicowane. Zmianom rozwojowym podlega również wyobraźnia., dziecko zdolne jest do oddzielenia fikcji od rzeczywistości.

Dojrzałość szkolną należy traktować jako „rezultat celowego kierowania rozwojem dziecka. Znając model dziecka dojrzałego do podjęcia obowiązków szkolnych nauczyciel w sposób poprawny realizować może zadania podejmowane przez przedszkole.”4

Dzieci chodzące do przedszkola mają znacznie łatwiejszą sytuację w przystosowaniu się do nowych warunków. Potrafią dłużej skupić uwagę, koncentrować się, czytać. Nie znaczy to jednak, że wszystkie dzieci mające za sobą staż przedszkolny od razu czują się dobrze w szkole i nie mają kłopotów z zaakceptowaniem nowych warunków.

W stosunku do dziecka wstępującego do szkoły zmieniają się wymagania, zmienia się również stosunek rodziców i domowników. Bardzo często żądamy, aby z 1 września dziecko spoważniało, zachowywało się dojrzale. Przygotowanie psychiczne dziecka do szkoły należy rozpocząć dużo wcześniej i nie należy żądać zmiany jego postawy z dnia na dzień. Rodzice nie doceniają tego i popełniają wiele błędów wychowawczych.

Dbając o to, by postawa dziecka do szkoły była prawidłowa powinniśmy:

Oczywiście nie tylko rodzice mogą popełnić błędy wychowawcze. Również nauczyciele, którzy stosują tradycyjny sposób nauczania, nie uwzględniający specyfiki wieku. Nadal podstawową formą aktywności dzieci 7 - letnich jest zabawa. Ułatwieniem, a nawet wyjściem naprzeciw rozwojowi dziecka są nowe rozwiązania wprowadzone przez reformę:

Rodzice w swoich wypowiedziach na temat szkoły, przyszłej nauki

powinni dążyć do tego, by:

Rozmowy z dzieckiem na temat szkoły, kształtowanie jego uczniowskiej postawy to ważne zadanie dla najbliższego otoczenia dziecka.

    1. Model dziecka dojrzałego do szkoły1

Lp.

D o j r z a ł o ś ć

Charakterystyka dziecka

1.

Dojrzałość fizyczna

Dziecko jest ogólnie sprawne ruchowo, posiada sprawność manualną, nie ma zaburzonej koordynacji wzrokowo ruchowej. Charakteryzuje się poprawnym funkcjonowaniem organów zmysłowych, jest odporne na choroby i zmęczenie.

2.

Dojrzałość emocjonalno - społeczna

Jest w dużym stopniu samodzielne, chętnie i łatwo nawiązuje kontakt z nauczycielem i rówieśnikami, posiada zdolność podporządkowania się niezbędnym wymaganiom dyscypliny, chce i potrafi uczestniczyć w pracach społeczno - użytecznych. Dziecko jest obowiązkowe, wytrwałe w pracy i wrażliwe na opinię nauczyciela, cechuje je taki stan równowagi nerwowej, która umożliwia opanowanie reakcji emocjonalnych.

3.

Dojrzałość umysłowa

Dziecko jest aktywne poznawczo, chce się uczyć. Interesuje się najbliższym otoczeniem i środowiskiem, w którym żyje. Rozporządza zasobem doświadczeń i wyobrażeń będących podstawą do rozwoju pojęć. Potrafi uważnie i ze zrozumieniem słuchać tego, co mówi nauczyciel. Rozumie i spełnia polecenia nauczyciela. Posiada umiejętności swobodnego i zrozumiałego dla otoczenia wypowiadania się, opowiadania, wyraża życzenia, pyta, ocenia i osądza.

4.

Dojrzałość do czytania i pisania

Dziecko umie dokonywać analizy syntezy wzrokowej i słuchowej, która jest niezbędna w procesie różnicowani kształtów, dźwięków, ich porównywania, rozpoznawania i odtwarzania. Rozumie znaczenie wyrazów jako graficznych odpowiedników słów. Posiada orientację przestrzenną, która umożliwia mu rozpoznawanie i odtwarzanie kierunków położenia i proporcji wymiarów odwzorowanych form graficznych. Ma pamięć ruchową, czyli umiejętność przetwarzania obrazu graficznego na obraz ruch. Umiejętność kontrolowania wzrokiem własnych ruchów pozwala mu świadomie nimi kierować.

5.

Dojrzałość do matematyki

Dziecko rozumie i umie określić stosunki przestrzenne, czasowe i ilościowe w praktycznym działaniu. Potrafi sklasyfikować przedmioty według przeznaczenia, wielkości, kształtu, materiału i koloru. Umie dokonywać na konkretach dodawanie i odejmowanie w zakresie 10.

Jakościowo zmiany nie dokonują się równomiernie. Jedne wyprzedzają i przerastają inne, drugie natomiast nie nadążają za nimi. A to właśnie wzajemna zgodność wszystkich poziomów rozwoju umożliwia dziecku sprostanie wymaganiom stawianym przez szkołę. Stąd potrzeba wyrobienia w przedszkolu gotowości dzieci sześcioletnich do podjęcia nauki szkolnej przez odpowiednie przygotowanie i nabycie określonych umiejętności.

Nauczyciel musi nieraz podejmować pracę wyrównawczą z dziećmi, których rozwój nie przebiega harmonijnie. Ewentualne nierównomierności i zaburzenia rozwojowe wykrywa nauczyciel badając dojrzałość szkolną dzieci.

  1. Czynniki warunkujące dojrzałość szkolną dziecka

tkwiące w rodzinie

    1. Pojęcie rodziny i jej funkcje

Problematyką rodziny zajmuje się wiele nauk, takich jak socjologia, psychologia społeczna, pedagogika, ekonomia. Pedagogowie prowadząc własne badania często korzystają z dorobku tych nauk, które ostatnio zainteresowały się przemianami rodziny we współczesnych warunkach.

Każdy człowiek przychodzi na świat w określonej rodzinie, w środowisku, w którym tkwią najważniejsze możliwości wszechstronnego rozwoju człowieka.

Używając terminu rodzina odnosimy się zazwyczaj do tzw. rodziny małej, dwupokoleniowej, żyjącej pod jednym dachem i tworzącej wspólne gospodarstwo.

Według A. Kamińskiego rodzina to: „środowisko, które działając na jednostkę stale lub przez dłuższy czas jako samodzielny lub zorganizowany system kształtujących ją podniet, wywiera na jednostkę jakiś wpływ.”1

Ogólną definicję rodziny zdefiniował J. Szczepański mówiąc, że rodzina jest „grupą złożoną z osób połączonych stosunkiem małżeńskim i rodzicielskim.”2

Rodzina według J. A. Pielkowskiej jest: „instytucją ogólnoludzką, spotykaną we wszystkich epokach i kulturach. Ludzie wchodzący w jej skład powiązani są ze sobą więzią małżeństwa, pokrewieństwa lub adopcji.”3

J. Piotrkowski stwierdza, że: „W każdym społeczeństwie od najbardziej pierwotnych i prostych do najbardziej rozwiniętych i złożonych, niezależnie od sposobu zdobywania środków do życia i form gospodarowania, a więc niezależnie od ustroju społecznego, rodzina jest komórką zaspokajającą podstawowe potrzeby swych członków.4

M. Przetacznikowa określa rodzinę jako: „podstawową grupę, w której członkowie pozostają ze sobą w bliskim kontakcie i wzajemnie ze sobą współpracują, zaspokaja ona wszystkie potrzeby biologiczne i psychiczne dziecka, oddziaływa na jednostkę w sposób pośredni lub bezpośredni, tak że zostają osiągnięte określone skutki wychowawcze.”5

Rodzina stanowi więc najbardziej powszechne środowisko życia człowieka oraz formułuje osobowość młodego pokolenia. Rodzina to przede wszystkim rodzice i ich dzieci. We współczesnej rodzinie kobieta i mężczyzna mają równe prawa i obowiązki, role ojca i matki są do siebie zbliżone. Związana jest nierozerwalnie z procesami przemian dokonujących się w całym społeczeństwie. Rodzina jest poddawana nieustannemu oddziaływaniu zewnętrznego środowiska. Jej członkowie biorą udział w życiu środowisk zawodowych, społecznych, kulturalnych. Informacje, opinie i poglądy wywierają wpływ na jej model i życie. Rodzina przyjmuje nowe wartości, tworzy nowe, wpływa na wybór i akceptację wartości, tworzy style uczestnictwa w życiu społecznym i kulturalnym, kształtuje odpowiedni styl konsumpcji, co wpływa na rozwój gospodarczy i społeczny.

Pierwsza grupa, w której dziecko uczy się wykonywania czynności jest rodzina. Klimat rodziny, w której wyrasta, postawy jakie preferują rodzice w stosunku do dziecka, a także sposób w jaki rodzice pełnią swe role, stają się wzorcami, które dziecko przyswaja lub odrzuca.

Prawidłowo ukształtowana i funkcjonująca rodzina nabiera cech środowiska wychowawczego i dostarcza bardzo wiele sytuacji, w których ludzie oddziałują na siebie poprzez stosunek do zadań i obowiązków rodzinnych, zawodowych, społecznych. Kultura życia rodzinnego wymaga, aby w rodzinie zaspakajano nie tylko potrzeby niezbędne do utrzymania życia. Konieczne jest zaspokojenie potrzeb wyższego rzędu, jakimi są potrzeby emocjonalne, potrzeby kontaktów międzyludzkich, potrzeby uczestnictwa kulturalnego. W środowisku rodzinnym dokonuje się podstawowy proces wychowania dziecka i wprowadzenia go w krąg kontaktów społecznych.

Z. Bauman formułuje podstawowe cechy rodziny:

„a) rodzina jest aprobowanym społecznie sposobem obcowania trwałego

  1. rodzina składa się z osobników połączonych tym, co panujący obyczaj społeczny

uznaje za więzy krwi, małżeństwa lub adopcji

  1. członkowie rodziny współdziałają ze sobą w ramach uznanego społecznie

wewnętrznego podziału ról, przy czym jednym z najistotniejszych przedmiotów tego współdziałania jest utrzymanie i wychowanie dzieci

d) członkowie rodziny dają się określić przy pomocy nazw skorelowanych ze

społecznie uznaną metodą mierzenia pokrewieństwa i pochodzenia”6

Rodzina jest najwcześniejszym środowiskiem społecznym, z którym styka się dziecko od urodzenia. Ważne jest jej funkcjonowanie dla życia i wychowania potomstwa. W socjologii wyróżnia się trzy podstawowe funkcje rodziny:

  1. Funkcja prokreacyjna

  2. Funkcja wychowawcza

  3. Funkcja gospodarcza7

M. Ziemska wymienia pięć funkcji rodziny:

  1. Funkcja prokreacyjna - przyczynia się do reprodukcji społeczeństwa

  2. Funkcja zarobkowa - pozwala na zaspokojenie potrzeb ekonomicznych rodziny i indywidualnych potrzeb bytowych człowieka

  3. Funkcja usługowo-opiekuńcza - spełnia zadania opiekuńcze i usługowe w stosunku do swoich członków

  4. Funkcja socjalizująca - wprowadza w społeczeństwo najmłodszych obywateli, przekazuje im język, podstawowe zasady dobrego zachowania obowiązujące w danym społeczeństwie, zwyczaje, obyczaje, przygotowuje do pełnienia przyszłych ról społecznych i kształtuje świat wartości moralnych, kultury oraz kontroluje postępowanie członków

  5. Funkcja psychohigieniczna - kształtuje człowieka dojrzałego emocjonalnie i psychicznie zrównoważonego

Nieco inną klasyfikację funkcji proponuje J. A. Pielkowa8 wymieniając:

  1. Funkcja prokreacyjna

  2. Funkcja materialno - ekonomiczna

  3. Funkcja legalizacyjno - kontrolna

  4. Funkcja opiekuńczo - wychowawcza

Wypełnianie funkcji opiekuńczo-wychowawczej przez rodzinę obejmuje działania opiekuńcze w zakresie zdrowia i rozwoju fizycznego dziecka, jak i wychowawcze, dotyczące rozwoju psychicznego i społeczno - emocjonalnego.

Opiekuńcze i wychowawcze funkcje rodziny są ściśle powiązane ze wszystkim, co odnosi się do stosunków w niej panujących i do całej organizacji jej życia, gdyż troska rodziców o opiekę i wychowanie dzieci to przede wszystkim dbałość o prawidłowe stosunki łączące rodzinę oraz o właściwą organizację jej życia na codzień.

Rodzina wprowadzająca dziecko w świat kultury społeczeństwa, w którym żyje, uczy je zrozumienia kultury oraz wypełniania określonych ról społecznych. Pomaga mu w osiągnięciu takiego rozwoju osobowości, aby mogło się stać pełnowartościowym członkiem społeczeństwa. Rodzina pełni funkcję socjalizacyjną.

Podobne role i funkcje występują w rodzinie katolickiej.9 Funkcja prokreatywna nie odgranicza się tylko do przekazywania życia dzieciom, lecz powinna obejmować i wychowanie moralne i formację duchową. Rodzice pierwsi są odpowiedzialni za wychowanie swoich dzieci. Na rodzicach spoczywa odpowiedzialność za dawanie dobrego przykładu, dom rodzinny stanowi naturalne środowisko wprowadzania dzieci w solidarność i odpowiedzialność wspólnotową. Rodzice powinni uczyć swoje dzieci unikania fałszywych ustępstw i poniżania się, które stanowią zagrożenie. Rodzice powinni też rozpocząć od najwcześniejszego dzieciństwa wychowanie do wiary (modlitwy, ewangelizacji). W młodym wieku szacunek i życzliwość rodziców przejawia się w zaradzaniu potrzebom moralnym i duchowym. Rodzice mają prawo wybrać dla dzieci szkołę, która najlepiej pomoże im w wypełnianiu zadań wychowawców chrześcijańskich. Po osiągnięciu przez dzieci pełnoletności powinni czuwać, by nie ograniczać swoich dzieci w wyborze zawodu i współmałżonka.

Jednak i w rodzinach katolickich zdarzają się rozbieżności między teorią a dniem codziennym. Rodziny oddalają się od wychowania swoich dzieci według praw bożych, koncentrują się na sprawach materialnych ekonomicznych, nie potrafią sprostać obowiązkom rodzicielskim. Rodzice i dzieci oddalają się od siebie i nie potrafią sobie wybaczać. Przy kościołach, parafiach działają Poradnie Rodzinne, które mogą rodzinom pomagać w rozwiązywaniu problemów.

Współczesna rodzina ma do spełnienia wiele zadań:

  1. Rodzina jest naturalnym środowiskiem wychowawczym wprowadzającym młodą

generację w krąg szerszych kontaktów społecznych. Jest pomostem między

jednostką a społeczeństwem. W procesie tym coraz częściej uczestniczą

instytucje społeczne, głównie systemu oświatowo - wychowawczego

w kontaktach, z którymi rodzina powinna być czynnikiem inspiracji i kontroli

  1. Rodzina zapewnia dziecku bezpieczeństwo, które jest szczególnie ważne

we współczesnym, skomplikowanym życiu społecznym. Niezwykle napięta

i skomplikowana obecnie sytuacja polityczna i ekonomiczna świata, rozwój wojen, terroryzm wywołuje poczucie zagrożenia szczególnie wśród dzieci i młodzieży.

To rodzinie przypada więc rola łagodzenia i rozładowywania wstrząsów i konfliktów przeżywanych przez młode pokolenie. Podstawowym zadaniem rodziny jest więc zaspokojenie podstawowych potrzeb człowieka - potrzeby bezpieczeństwa, pomocy, współdziałania, bezpośrednich życzliwych kontaktów międzyludzkich

3. Rodzina jest pierwszą grupą społeczną, która wprowadza jednostkę w świat

wartości, przygotowuje do działania, racjonalnego myślenia, daje przykład

współżycia i współdziałania społecznego. W rodzinie kształtują się pierwsze

i podstawowe pojęcia moralne, których siłę potęguje fakt, że powstały one

w atmosferze miłości rodziców do dziecka oraz dziecka do rodziców, powstały

w atmosferze wzajemnego zaufania i oddania.10

Rodzina stanowi dla dziecka najlepsze i naturalne środowisko rozwojowe dzięki możliwości otoczenia go indywidualną opieką i zaspokojenia jego potrzeb.

Chociaż zmieniły się warunki życia współczesnej rodziny, to mimo tych wszystkich przeobrażeń rodzina jest nadal niezastąpioną i podstawową komórką życia społecznego. Zapewnia ono nie tyko ciągłość rozwoju biologicznego, ale także poprzez wychowywanie i kształcenie dzieci i młodzieży ciągłość kulturową i społeczną.

Współczesna cywilizacja stawia w miarę swoich postępów coraz większe zagrożenia dla rodziny, zakłócając jej funkcjonowanie i podkopując podstawy jej egzystencji. Miałby to być uboczny skutek rozwoju najnowszej cywilizacji, która oprócz wielu dobrodziejstw ofiarowanych ludziom w krajach wysoko i średnio rozwiniętych (standard życia, oświaty, zabezpieczenia medycznego) oferuje także negatywne skutki swoich postępów.11

Kościół Katolicki proklamował rok 1994 Międzynarodowym Rokiem Rodziny. Wynika to niewątpliwie z dostrzeżenia niebezpieczeństw, na jakie narażona jest współczesna rodzina i z chęci zwrócenia uwagi na te niebezpieczeństwa w celu zmobilizowania działań przeciw nim skierowanych.

    1. Postawy rodzicielskie

Rodzina jest dla dziecka modelem społeczeństwa. Stosunki miedzy rodzicami są źródłem informacji jak dorosłe osoby odnoszą się do siebie i innych. Dziecko obserwuje różne zachowania rodziców i przenosi je na świat ludzi dorosłych. Rodzina to pierwszy wychowawca dziecka. Nie bez racji się mówi, że przedszkolak, pierwszoklasista przynosi ze sobą rodziców do szkoły. Dzięki życiu w rodzinie dziecko zdobywa określoną rolę społeczną w domu, w szkole, wśród rówieśników.

Ze względu na rolę rodziny w życiu dziecka, jego kształceniu i wychowaniu chciałabym omówić postawy rodzicielskie i ich wpływ na dziecko. Postawy jakie prezentują rodzice w stosunku do dziecka, odgrywają ogromną rolę w procesie wychowania.

M. Ziemska przedstawiła przejrzysty model typologii postaw rodzicielskich.1

unikająca nadmiernie chroniąca

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic

współdziałanie rozumna swoboda

0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic

akceptacja uznanie praw

odrzucająca nadmiernie wymagająca

Postawy prawidłowe - czyli korzystne dla rozwoju dziecka, współwystępują ze sobą:

1. Akceptacja dziecka - rodzice przyjmują dziecko takie, jakim jest, z jego zaletami

I wadami. Akceptacja nie jest jednoznaczna z bezkrytycznym spojrzeniem, starają się wady usunąć w procesie wychowania. Chwalą dziecko i dostrzegają najmniejsze osiągnięcia, ganią gdy postępuje niewłaściwe. Kara sygnalizuje, że nie akceptują danego zachowania, ale nadal akceptują swoje dziecko. Ma ono w tych warunkach poczucie bezpieczeństwa i jego rozwój ma prawidłowy przebieg.

  1. Współdziałanie z dzieckiem - dziecko uczestniczy w życiu rodzinnym, w pracach

domowych, rozrywkach, w czynnościach dnia codziennego. Im starsze dziecko tym formy współdziałania stają się bardziej dojrzałe. Rodzice podejmujący współdziałanie znają problemy dziecka i wzrasta między nimi zaufanie, współuczestniczenie w różnych zajęciach z rodzicami, które przeradza się w dyskusję i wymianę poglądów rodziców z dzieckiem. Dziecko rośnie ufnie wobec rodziców, zwraca się do nich po radę i pomoc, jest zadowolone z pracy i rezultatów swojego wysiłku rozumnie ocenionego, zdolne do współdziałania i podejmowania samodzielnych zobowiązań.

  1. Zapewnienie dziecku rozsądnej swobody - dziecko wraz z wiekiem poszerza

zakres swojego działania, pragnie poznać wszystko, co je otacza, pokonać różne przeszkody, przebywać w grupie rówieśników. Rodzice stwarzają okazję do zaspokojenia dziecięcej potrzeby aktywności i samodzielności. Gdy jest starsze, dyskretnie, z daleka kierują dzieckiem, znają jego zainteresowania, kolegów, wiedzą dokąd i z kim idzie i o której wraca. Swoboda jaką mają dzieci jest rozumna, dzieci mają świadomość kontrolowanej swobody, akceptują ją. W tych warunkach stają się uspołecznieni, są bystrzy, łatwo przystosowują się do różnych sytuacji społecznych.

  1. Uznanie praw dziecka - rodzice akceptują dziecko, potrafią uznać jego prawa.

Oznacza to poszanowanie do indywidualności, respektowanie małych tajemnic dziecka, szacunek dla jego działalności. Rodzice unikają przesadnej dyscypliny i rygoru, oczekują od dziecka dojrzałego zachowania się i zawsze są chętni, aby mu w tym pomóc. Przejawiają szacunek dla jego indywidualności, podsuwają mu dyskretnie różne sugestie, nie narzucając i nie przymuszając. Nie robią awantur. Umieją być przyjacielem dziecka, poważnie traktując jego przeżycia.

M. Łopatkowa sprawując urząd senatora zainicjowała próbę zmiany dotychczasowego prawa rodzinnego i opiekuńczego wychodząc od przesłanek pedagogicznych. W „Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym” zaproponowała nową regulację stosunków między rodzicami a dzieckiem, w duchu pedagogiki serca. „ Ludzkość uznała miłość za wartość najwyższą. Jeżeli więc wartość ta zaistniała jako związek uczuciowy między człowiekiem a człowiekiem - znaczy to, że ludzie ci zdobyli jedno z najcenniejszych dóbr osobistych. Dziecko jest człowiekiem (czego nikt nie kwestionuje) i posiadanie takiego dobra, jak miłość jest w jego życiu nie tylko potrzebą, jak u osób dorosłych, lecz koniecznością. Miłość bowiem stanowi warunek prawidłowego rozwoju dziecka. Brak witaminy M musi odbić się niekorzystnie na dziecięcym zdrowiu psychicznym. Jeśli więc już ta witamina jest, niszczenie jej w imię innych racji może być niepowetowaną szkodą”2 (cytuję za B. Śliwerskim „Współczesne teorie i nurty wychowania” Kraków 1998).

„Pedagogika serca” M. Łopatkowej wprowadza w miejsce władzy rodzicielskiej kategorię „pieczy rodzicielskiej”. „Opieka, troska, wspieranie składające się na pojęcie „pieczy” nie wywodzi się z żądzy władzy, lecz z miłości, a miłość wobec obiektu kochania jest zawsze służebna” (cytuję B. Śliwerski).

W stosunkach między rodzicami a dziećmi powinna występować mądra, wymagająca miłość, nie odwołująca się do władzy, do gróźb, siły czy poczucia wyższości. Dziecko powinno podlegać opiece rodziców, ich troskliwości, autorytetowi ich serca i ducha, a nie rodzicom jako osobom fizycznym z prawnym instrumentarium władzy.3

Nie zawsze postawy rodzicielskie są właściwe. Są to postawy związane z nadmiernym dystansem wobec dziecka, lub nadmierną na nim koncentracją. Postawy te możemy określić jako niewłaściwe. Są to:

  1. Postawa odrzucająca - rodzice są niechętni, wrodzy wobec dziecka. Sporadycznie

niechęć może wyzwolić okrucieństwo ( znęcanie fizyczne lub psychiczne). Dziecko jest odczuwane jako ciężar, dla którego poszukuje się zakładu, aby przejął ich obowiązki. Rodzice nie lubią dziecka, jest ich rozczarowaniem zawodem. Stale krytykują dziecko, rozkazują mu, karzą je. Postawa ta często budzi w dziecku agresję, skłonności do nieposłuszeństwa, kłamstwa, wywołuje lękliwość, bezradność, tiki, obgryzanie paznokci, moczenie się.

  1. Postawa unikająca - rodzice mało interesują się dzieckiem, są obojętni wobec

Niego. Powoduje to ograniczenie do minimum wzajemnych kontaktów. Pozornie rodzice są liberalni, dają dziecku swobodę, w rzeczywistości są niedbali beztroscy, z brakiem odpowiedzialności. Nie interesują się sprawami dziecka, które jest zostawione samo sobie. Postawa ta powoduje, że dziecko staje się uczuciowo niestałe, niezdolne do koncentracji w nauce, nieufne, bojaźliwe, łatwo popada w konflikty ze szkołą i rodzicami.

  1. Postawa nadmiernie ochraniająca - wynika często z ogólnie lękowego nastawienia

jednego z rodziców lub obojga do otaczającego świata. Rodzice chronią dziecko od samodzielnego wysiłku, pracy i odpowiedzialności. W efekcie paraliżują wszelkie samodzielne działania dziecka i rozwiązują za nie nawet najłatwiejsze problemy. Ta „cieplarniana” atmosfera powoduje nieprzystosowanie społeczne dzieci i młodzieży, jednostek biernych, infantylnych, bez inicjatywy, lecz i czasem odwrotnie: dzieci zarozumiałych, egoistów, zuchwałych i samolubów.

  1. Postawa nadmiernie wymagająca - koncentracja na dziecku z tendencją do stałego

korygowania i ulepszania również wiąże się niekiedy z odrzuceniem dziecka. Może to jednak wypływać z chęci posiadania dziecka - ideału, a więc z brakiem akceptacji dziecka takiego, jakim jest. Rodzice nakładają na dziecko maksymalne wymagania. Dziecko jest pod presją. Rodzice stwarzają sytuacje, w których wszystko, co dziecko robi jest złe, wymaga poprawienia i uzupełnienia. Dziecko nigdy w ich oczach nie odniesie sukcesu. Sprzyja to kształtowaniu u dziecka cech: niepewności, lękliwości, braku wiry w siebie, dużych trudności w szkole.

Podobne postawy rodzicielskie wyróżniły też D. Chrzanowska i J. Paruszewska4 oraz J. Rembowski.5

Postawy rodzicielskie sprzyjają rozwojowi form zachowania się u dzieci. Właściwe postawy rodziców decydują o rozwoju wszystkich możliwości u dziecka, zapewniają mu jak najlepsze rezultaty w pracy i w życiu. Właściwe postawy rodzicielskie, jak akceptacja dziecka, współdziałanie z nim, dawanie odpowiedniej dla wieku swobody, poszanowanie, uznanie praw dziecka, jako członka rodziny zaspokajają podstawowe potrzeby psychospołeczne dziecka i nie doprowadzają do powstania zaburzeń w zachowaniu dziecka.

Odrzucenie dziecka, unikanie z nim kontaktu, nadmierne ochranianie lub wymaganie i zmuszanie udaremniają zaspokojenie podstawowych potrzeb psychospołecznych tj. potrzeby doznania życzliwości, miłości, współdziałania, aktywności i samorealizacji, potrzeby godności, poczucia własnej wartości. Brak zaspokojenia którejś z potrzeb znajduje swój wyraz w pojawieniu się zaburzeń w zachowaniu dziecka, może doprowadzić po pewnym czasie również do trwałych ujemnych rysów osobowości. Właściwe postawy rodzicielskie mają ogromne znaczenie dla prawidłowego rozwoju emocjonalnego i społecznego dziecka, a tym samym do kształtowania jego osobowości.

Rozbudzają ufność do otoczenia, wiarę dziecka we własne siły, potrzebę współdziałania z innymi i okazywania im uczuć. Wywierają korzystny wpływ na rozwój jego samodzielności, dążeniu do poznania otaczającego go świata.

Konieczne jest uświadomienie rodzicom skutków pozytywnego i negatywnego zachowania. Po to, aby zmienić postawy rodzicielskie należy przeprowadzać zebrania w klasie. Trudności w tym zakresie będą polegały na złej tradycji w naszej edukacji. Nauczyciel bardzo często postrzegany jest jako osoba do karania, nagradzania, a nie pomagania rodzinom w ich problemach. Pewnym utrudnieniem we współpracy nauczycieli i rodziców jest także próba przerzucenia odpowiedzialności za wychowanie dziecka na rodzinę i odwrotnie. Z doświadczeń wiem, że większość rodziców by zaprzeczyła temu stwierdzeniu i jednocześnie stwierdziła, że obowiązek wychowania spoczywa na rodzicach, a szkoła powinna im w tym pomóc. Tylko niewielu rodziców uważa, że nauczyciele częściowo przerzucają odpowiedzialność za wychowanie dziecka na rodzinę, ponieważ więcej czasu poświęcają sprawom nauczania, a mniej wychowaniu tłumacząc się przeciążeniem programów nauczania, licznymi klasami.

Obecni rodzice są bardziej odważni w wypowiadaniu swoich opinii i oczekiwań wobec szkoły, lecz nie wszyscy nauczyciele są otwarci na postulaty rodziców. Również nauczyciele coraz częściej odwołują się do pomocy rodziców w rozwiązywaniu problemów szkoły. Stwarzają atmosferę wzajemnego zaufania, dzięki czemu rodzice i uczniowie chętniej wyjawiają swoje problemy. Szkoła może rodzicom pomóc jeśli ma:

Klimat jest tu niezwykle ważny. Przed laty w szkołach prowadzona była tzw. pedagogizacja rodziców, czyli obowiązkowe pogadanki, czasami nie pozbawione wątków ideologicznych. Jeśli kontakty szkoły z rodzicami nie zmieniły się, jeśli nauczycielom nie udało się nawiązać szczerej współpracy, to jest trudno zachęcić rodziców do udziału w szkoleniach, wykładach pogadankach organizowanych przez szkołę. W takich wypadkach lepiej zaczynać od wykładowców spoza szkoły. Stopniowo zajęcia z rodzicami mogą prowadzić pedagodzy szkolni, wychowawcy lub nauczyciele, którzy dobrze znają tematykę szkoleń, potrafią pracować z dorosłymi, umieją nawiązać kontakt z grupą i nie występują jako autorytet. Szkolenia dla rodziców są często bardzo proste. Ich głównym celem nie jest przekazanie głębokiej wiedzy psychologicznej czy pedagogicznej. Rodzice spotykają się w grupach, w których każdy ma podobne problemy, choć trochę inaczej na nie reaguje. Głównym celem jest zrozumienie, że są one powszechne i naturalne.

    1. Role i pozycje dzieci w rodzinie

W poprzednim rozdziale omówiłam wpływ postaw rodzicielskich na rozwój osobowości dziecka. Podobny wpływ na rozwój dziecka wywiera jego korzystna lub zła pozycja w rodzinie, łącząc się z różnymi postawami jego rodziców i opiekunów. „ Pozycja dziecka obiektywnie słaba, jest z drugiej strony silna pod wpływem uczuć rodzicielskich.”1 Rola i pozycja jaką zajmuje dziecko w rodzinie może w różnym stopniu sprzyjać zaspokojeniu potrzeb biologicznych i psychicznych. Są role, które przyczyniają się do zaspokojenia potrzeb i tworzenia nowych, ale i są takie, które blokują potrzeby dziecka i udaremniają ich zaspakajanie. Zachowanie dziecka nie jest przypadkowe, rządzą nim określone prawidłowości psychospołeczne. Jego postępowanie zależy od tego, jakie posiada potrzeby, jakimi sposobami zaspokaja je oraz jak reaguje na trudności i przeszkody napotykane w trakcie realizacji pragnień. Zachowanie dziecka uwarunkowane jest nie tylko czynnikami związanymi z osobowością. Zależy ono także od czynników natury społecznej. Są to stosunki łączące dziecko ze starszymi, normy i wzory zachowania obowiązujące w konkretnych środowiskach i grupach, pozycje i role dziecka w tych grupach.

Rola dziecka popularnego sprzyja uczeniu się samodzielności, zaufania do innych.

Rola dziecka odrzuconego sprzyja uczeniu się lęku, nabywania postawy biernej lub agresywnej.

Ogólny układ ról i pozycji dzieci w rodzinie wpływa na ich stosunek do rodziców, rodziny, na zwartość rodziny i wzajemne relacje w rodzinie.2

Wpływ rodziców na formowanie się ról poszczególnych dzieci jest bardzo znaczący. To ono wychowując dziecko widzą go i oceniają w określony sposób, interpretują jego charakter i zachowanie.

Rola społeczna dziecka wiąże się ściśle z jego pozycją w strukturze wewnętrznej rodziny.

Z. Zaborowski3 Wyróżnia trzy najważniejsze typy ról i pozycji dziecka w rodzinie:

  1. Rola dziecka odrzuconego

  2. Rola dziecka jedynego

  3. Rola dziecka dorastającego

Dziecko odrzucone - ma niezaspokajane istotne dla niego potrzeby jak: przynależności uczuciowej, potrzebę bezpieczeństwa, akceptacji, życzliwości.

Dziecko nie może zbyt długo znosić sytuację zagrożenia. Formują się u niego mechanizmy wewnętrzne i zachowania, które redukują zagrożenia i przywracają stan względnej równowagi wewnętrznej. Rola i pozycja dziecka odrzuconego wynika z niewłaściwego stosunku rodziców do dzieci. Wywołuje to zaburzenia w funkcjonowaniu ważnych potrzeb psychicznych dziecka. Postawy, które prezentują rodzice w stosunku do dziecka odrzuconego odgrywają ogromną rolę w jego rozwoju i z wielu badań wynika, że dzieci przejmują wzory postaw i przenoszą w przyszłość do pełnionych przez siebie ról matek i ojców.4 Mogą doprowadzić do skrzywienia moralno - społecznego rozwoju dziecka.

Dziecko jedyne - dziecko to zajmuje w rodzinie zupełnie inną pozycję. Rodzice są na nim silnie skoncentrowani, mają tendencję do przejawiania nadmiernie opiekuńczych postaw. Układem odniesienia są dla dziecka rodzice, dlatego też podciągając się do ich poziomu staje się przedwcześnie dojrzałe i zbyt poważne. Zbyt silne uzależnienie od dorosłych oraz luźne i rzadkie kontakty z rówieśnikami opóźniają jego rozwój społeczny. Samoocena jedynaka funkcjonuje w układzie odniesienia osób starszych. Często jest ona ujemna na tle wymagań rodziców i może wywołać poczucie zagrożenia. Dziecko jedyne przejawia silniejsze postawy lękowe niż dzieci z rodzin wielodzietnych, posiadających rodzeństwo.

Jest to rezultat postępowania rodziców jedynaka. Występuje też postawa silnej zależności dziecka od rodziców.

Dziecko dorastające - okresem kryzysowym dla dziecka jest okres dojrzewania. Rodzice popełniają podstawowy błąd tj. nie dostrzegają stopniowego dorastania dziecka. Młodzi ludzie są w ciągłym konflikcie pomiędzy tym, czego pragną a tym, czego oczekuje od nich społeczeństwo.

Młodociany nie jest już dzieckiem, ale i nie jest jeszcze dorosłym. Manifestuje więc swoją dorosłość ubiorem, zachowaniem, paleniem papierosów czy piciem alkoholu. Mądrzy rodzice muszą liczyć się z jego nową rolą społeczną i potrzebami, chcąc uniknąć rozminięcia się z dzieckiem. Wiedzą, że należy zostawić młodzieży pewną swobodę, organizują mu ciekawie wolny czas. Można to jednak osiągnąć wtedy, gdy z dorastającym łączy rodziców więź emocjonalna i wspólny język.

T. Nowacki5 wymienia poziomy rodzinnej pozycji dziecka. Najlepszą pozycję zajmuje dziecko w rodzinie pełnej, w której rodzice mając właściwe postawy, dobrze się nim opiekują.

Gorszą pozycję może mieć dziecko, które znajduje się pod opieką dwojga rodziców, ale jest jedynakiem. Dzieci te są często rozpieszczane lub trzymane w przesadnej surowości.

Na dalszej pozycji będą sieroty i półsieroty mające dobre warunki materialne, ale nie zaspokojone potrzeby psychiczne. Szczególnie niekorzystną pozycję w rodzinie zajmuje to dziecko pod opieką obcych i obojętnych ludzi, w złych warunkach bytowych.

A. Adler6 uważał, że nie można ustalić idealnej pozycji dziecka w rodzinie. Wyróżnił pozycję dziecka najstarszego, średniego i najmłodszego. Każde z nich może mieć trudności w przystosowaniu. Dziecko najstarsze przez pewien czas pełni rolę dziecka jedynego i po urodzeniu następnego musi pogodzić się z faktem podziału uczuć rodziców między dwoje dzieci. Bywa czasem obciążone nadmiarem obowiązków i odpowiedzialności. Dziecko najmłodsze jest zazwyczaj rozpieszczone i mało dojrzałe emocjonalnie, a dziecko średnie pozostaje w cieniu i na terenie domu rodzinnego jest mało aktywne, rozwija swoją aktywność w środowisku pozarodzinnym.

Pozycja i rola dziecka w rodzinie powinny dawać mu odpowiedni start do przyszłego życia społecznego. Rodzina jest pierwszą grupą społeczną, w której uczestniczy dziecko. Oddziałuje nie tylko na dojrzewanie umysłowe dziecka, również na funkcjonowanie uczuć, potrzeb i postaw.

Niewłaściwe pozycje i role dziecka w rodzinie mogą poważnie i głęboko wypaczyć jego rozwój społeczny.

    1. Wpływ niektórych czynników środowiska rodzinnego

na dojrzałość szkolną

W rozwoju dziecka w wieku przedszkolnym ważną rolę odgrywa rodzina. Środowisko rodzinne obejmuje złożony układ bodźców i sytuacji oddziałujących na dziecko, wynikających ze struktury i funkcjonowania jego rodziny. Przekazuje ona dziecku dziedzictwo kulturowe oraz zaspokaja jego potrzeby emocjonalne. Rodzina pełni również kontrolę społeczną, Jest więc głównym czynnikiem kształtującym jego postawy wobec nauki szkolnej.

Do podstawowych czynników środowiska rodzinnego według E. Jackowskiej1 należą:

1. Czynniki społeczno - ekonomiczne: określające pozycję społeczną i ekonomiczną

rodziny i jej członków:

2. Czynniki kulturalne: określające poziom kultury życia codziennego:

3. Czynniki pedagogiczne: określające metody i środki stosowane w wychowaniu

dzieci:

4. Czynniki psychologiczno - społeczne: określające strukturę rodziny, stosunki

wewnątrzrodzinne, właściwości osobowości rodziców i członków rodziny:

Każdy z wymienionych czynników z racji swojego faktycznego znaczenia, albo z powodu powiązań z innymi czynnikami środowiska rodzinnego może być uznany za znaczący w rozwoju psychicznym dziecka.

Barbara Wilgocka - Okoń2 skoncentrowała się na badaniu zależności:

  1. Dojrzałością umysłową dziecka a zawodem ojca

  2. Dojrzałością umysłową dziecka a zatrudnieniem rodziców

  3. Dojrzałością umysłową dziecka a wykształceniem matki

Rozpatrując zależność dojrzałości umysłowej dziecka a zarobkiem ojca uwzględniono podział na grupy zawodów:

Lepsze wyniki w badaniach uzyskały dzieci pracowników umysłowych i robotników wykwalifikowanych od pozostałych rówieśników, których ojcowie zajmowali się gospodarstwami indywidualnymi lub pracowali jako robotnicy niewykwalifikowani. Wpływ na to miały niewątpliwie dodatkowe sytuacje jak: sytuacja finansowo - ekonomiczna, wielkość rodziny, miejsce zamieszkania (wieś, miasto) oraz wiążące się z tym zróżnicowanie szkół ( wielkość i stopnie organizacji).

Przy ocenie wpływu pracy rodziców pojawił się problem zatrudnienia obojga lub jednego z rodziców. Większość badanych dzieci pochodziła z rodzin, w których pracowało oboje rodzice. Wyniki osiągnięte przez dzieci obojga rodziców pracujących były lepsze niż u dzieci, u których matka pozostawała w domu. Można wyodrębnić pewne odstępstwa od tego stwierdzenia. Mianowicie u dzieci rolników indywidualnych obydwoje rodzice pracują w gospodarstwie. Jednak dzieci te w testach dojrzałości umysłowej osiągnęły niskie wyniki. Można to wyjaśnić sytuacją społeczno - ekonomiczną wsi, funkcjonowaniem gospodarki chłopskiej oraz brakiem stymulujących bodźców, które pobudzałby rozwój umysłowy dziecka.

Duże znaczenie dla rozwoju umysłowego dziecka ma postawa matki, jej zainteresowanie osiągnięciami i sukcesami. Akceptacją jego zainteresowań, aprobatą oraz liczbą kontaktów słownych. Sposób w jaki kontakt się te kształtują, zależy również od wykształcenia matki. Występują wyraźne różnice pomiędzy poziomem dojrzałości umysłowej dzieci matek o wykształceniu podstawowym a poziomem dojrzałości u dzieci matek o wykształceniu średnim i wysokim. Poziom wykształcenia matki można zatem uznać za jeden ze wskaźników poziomu kulturalnego i atmosfery wychowawczej w rodzinie. Przeprowadzono też analizę różnic stopnia wpływu wykształcenia matki w środowisku miejskim i wiejskim. W obu przypadkach wpływ był widoczny i niezaprzeczalny, jednak w każdym środowisku różnice typu wykształcenie podstawowe, średnie i wyższe były odmienne. W mieście wyniki dzieci były zbliżone do siebie, na wsi widoczna była różnica między wynikami dzieci matek z wykształceniem podstawowym a dziećmi matek z wyższym wykształceniem. Można z tego wnioskować, że im wyższe jest wykształcenie matki, tym większe są osiągnięcia dziecka w zakresie dojrzałości umysłowej.

W czerwcu 2000 roku w Bydgoszczy odbył się Międzynarodowy Kongres Antropologów. W jednym z artykułów3 ogłoszono badania, z których wynika, że wykształcenie matki wpływa także na wzrost dziecka. W ostatnich latach najwięcej urosły dzieci inteligenckie, najmniej chłopskie i robotnicze. Wykształcenie matki wpływa bardziej na wzrost dzieci niż to ile jest osób w rodzinie (dochód), czy wykształcenie ojca. Wykształcenie matki jest ważniejsze niż miejsce zamieszkania (wieś-miasto). Jest to rezultat zdrowszego odżywiania dzieci przez mądre matki, częstych wizyt u lekarzy specjalistów, organizowania czasu wolnego dziecka (spacery, sport, rower).

Z badań prowadzonych przez J. Borzym4 wynika, że postawy rodziców ich zainteresowania, systemy wartości odgrywają ogromną rolę w rozwoju intelektualnym dziecka. Udowodniła ona, że nieprawdziwy jest fakt ujemnego wpływu na wychowanie dziecka przez zaangażowanie obojga rodziców pracą zawodową. Rodzice, którzy mają niej czasu dla dziecka podnoszą jakość kontaktów z nimi, chcą jak najlepiej go wykorzystać. Ponadto rodzice zainteresowani pracą, mający aspiracje zawodowe:

Rodzice ci prezentują postawy poszanowania pracy i nauki. Te postawy i wartości wyznaczają treść i kierunek oddziaływań wychowawczych. Dziecko w naturalny sposób przejmuje wzory, które stanowią treść atmosfery domu. Dzieci tak wychowane nie sprawiają kłopotów w szkole, chętnie uczą się, co jest wynikiem wcześniej wzbudzanych potrzeb poznawczych. W rozwoju umysłowym dziecka dużą rolę odgrywają ludzie, z którymi codziennie ono przebywa. To środowisko rodzinne najsilniej wpływa na kształtowanie się postaw poznawczych i zachowań wobec otoczenia. Oczywiście mogą to być zarówno wpływy sprzyjające rozwojowi dziecka, jak i wpływy rozwój ten hamujące.

3. Wpływ dojrzałości szkolnej na powodzenie w szkole

    1. Dojrzałość umysłowa a powodzenie dziecka w szkole

Dla wszystkich dzieci początek nauki stanowi bardzo ważny okres w ich życiu. Dojrzałość szkolna dziecka to nie tylko osiągnięcia w teście sprawdzającym dojrzałość, to również powodzenie dziecka w szkole.

Powodzenie i niepowodzenia w szkole od wielu lat stanowią problem wielu badań psychologów i pedagogów. Zwracano uwagę na określenie przyczyn niepowodzeń szkolnych.

Badania te pozwoliły określić, że przyczyny szkolnych trudności uczniów zależne są od nich samych, od środowiska rodzinnego dziecka lub od szkoły.

Celem uczenia się jest przyswojenie sobie pewnego zasobu wiadomości i umiejętności. Jeżeli wiedza i umiejętności ucznia odpowiadają wymaganiom przewidywanym przez program szkolny, mówimy o powodzeniu szkolnym. Niepowodzenia to przejaw rozbieżności między wymaganiami szkoły a wynikami nauczania uzyskiwanymi przez poszczególnych uczniów. Wiemy, jak bardzo istotne znaczenie ma fakt dobrych czy złych ocen szkolnych dla całego rozwoju dziecka. Oceny otrzymywane w szkole decydują o tym, czy dziecko jest radosne czy smutne, akceptowane w rodzinie lub odrzucane, pożądane wśród rówieśników czy pozostające poza grupą dziecięcą. Rodzice oceniają też inne dzieci na podstawie wyników w nauce. Zwykle, gdy dziecko przyprowadza do domu nową koleżankę, rodzice pytają - czy dobrze się uczy ?, nie pomaga stwierdzenie, że - to dobry kolega, lubię go. Tak więc od powodzenia w szkole zależy stosunek otoczenia do dziecka.

Pierwsze nie powodzenia szkolne mogą stać się przyczyną zaburzeń i ukształtowania się niewłaściwych postaw, bierności, wskutek przekonania „ja tego nie potrafię”, braku zadowolenia z nauki, niekorzystnej pozycji społecznej i poczucia zagrożenia, dlatego też konieczne jest poznanie przyczyn powodujących ogólne niepowodzenia w nauce. Poznając je rodzice będą mogli wpłynąć na ich likwidację, ograniczyć ich skutki.

Powodzenie szkolne dziecka zależy od bardzo wielu kompleksowo działających czynników. Występujące kłopoty na początku nauki mogą być uwarunkowane bardzo licznymi przyczynami. Tkwią one w samym dziecku, w jego możliwościach poznawczych, w przebiegu jego rozwoju społeczno - emocjonalnego i fizycznego oraz w środowisku rodzinnym i szkolnym.

B. Wilgocka - Okoń1 w swoich badaniach zmierzała do ustalenia stopnia zależności między możliwościami umysłowymi dziecka wstępującego do szkoły a jego powodzeniem w nauce. W badaniach wzięto pod uwagę jakie osiągnięcia mają dzieci w zakresie nauki czytania, pisania, liczenia i zachowania się. Uwzględniono też wykształcenie i starz pracy nauczycieli. Kontrolę wyników nauczania przeprowadzono pół roku po badaniach dojrzałości szkolnej w miesiącu lutym. W badaniach postępów dzieci w czytaniu skoncentrowano się głównie na czytaniu cichym ze zrozumieniem. W celu sprawdzenia stopnia poprawności oraz tępa czytania odnotowano czas czytania i liczbę popełnionych błędów2, Literowanie i sylabizowanie. Dla zbadania umiejętności pisania posłużono się sprawdzianem, który wymagał od dzieci umiejętności odwzorowania zdań pytających oraz samodzielnej pisemnej odpowiedzi. 3 Badanie umiejętności liczenia polegało na samodzielnym układaniu działań do podanego wyniku oraz obliczanie zadań z treścią. Zachowanie sprawdzano: jak dziecko wypełnia polecenia, reaguje na naganę lub pochwałę, jak jest wytrwałe, uważne, samodzielne, aktywne podczas zajęć, pomoc dla kolegi z ławki (klasy).

Z analizy wyników badań wynika, że pełne powodzenie szkolne osiągnęło więcej dzieci miejskich. Zróżnicowanie poziomu wyników dzieci miejskich i wiejskich, które wystąpiło w badaniu poświęconym dojrzałości szkolnej stanowi wyraz różnego stopnia tej dojrzałości, u dzieci, który rzutował również na efektywność procesu nauczania, a tym samym wpływało na powodzenie lub niepowodzenie w szkole.4

Znaczenie poziomu dojrzałości umysłowej dla powodzenia w nauce określono za pomocą współczynnika korelacji między badaniem dojrzałości umysłowej i osiągnięć w czytaniu pisaniu i liczeniu w toku półrocznej pracy szkolnej. W badaniach B. Wilgockiej - Okoń wykazano, że istnieje wyraźna zależność między poziomem dojrzałości umysłowej dziecka wstępującego do szkoły a jego osiągnięcia mi w nauce.

Dodatkowym sprawdzianem zależności między wynikami uzyskanymi w teście dojrzałości umysłowej a powodzeniem szkolnym było obliczenie stopnia zależności pomiędzy badaniami a ocenami szkolnymi. Określono to również przy pomocy współczynnika korelacji dla tych danych. W obu przypadkach wysoki współczynnik uznano za podstawę sformułowania opinii: w osiąganiu powodzenia szkolnego przez dziecko wstępujące do szkoły dużą rolę odgrywa poziom jego dojrzałości umysłowej.

Siódmy rok życia w polskim ustawodawstwie, ustalono jako wiek, na który przypada obowiązek szkolny, ma swoje uzasadnienie w prawach rozwoju psychicznego dziecka. Do tego wieku dostosowane też są metody i programy klasy pierwszej. W wieku tym ulega istotnym przeobrażeniom rozwój umysłowy, czyli taki poziom rozwoju funkcji poznawczych, który umożliwia osiąganie dobrych wyników w nauce szkolnej.

Jest to umiejętność spostrzegania i różnicowania spostrzeżeń, wymagana do realizacji programu nauczania w klasie I oraz zdolności do zapamiętywania, odtwarzania podanych treści, prawidłowy rozwój mowy zarówno pod względem artykulacji dźwięków, zasobu pojęć i słów, swoboda poprawnego wypowiadania myśli, zdolność do myślenia przyczynowo - skutkowego oraz wnioskowania.

Dziecko w młodszym wieku szkolnym generalnie łatwo poddaje się wpływom wychowawczym. W sprzyjających warunkach szkolnych i rodzinnych uczy się chętnie. Ta psychiczna plastyczność dziecka wstępującego do szkoły zobowiązuje do tego, by ją jak najwłaściwiej wykorzystać. Dziecko w tym wieku wymaga więc przemyślanych, z pełnym zastanowieniem stosowanych sposobów oddziaływania nauczycielskiego i rodzicielskiego. Wymagania w stosunku do niego powinny być dostosowane do możliwości, a więc zróżnicowane. Tylko takie postępowanie może stworzyć warunki umożliwiające adaptację dziecka w szkole.

    1. Rozwój fizyczny a dojrzałość szkolna

Rozwój dziecka odgrywa bardzo ważną rolę w przystosowaniu się do życia szkolnego i do pracy szkolnej. Obejmuje on kształtowanie się cech somatycznych sprawności motorycznych oraz narządów wewnętrznych, które zapewnia odpowiednią odporność na zmęczenie, wysiłek fizyczny, choroby, a także dobrą sprawność we wszystkich zakresach motoryki.

Sprawność fizyczna dziecka wzrasta wraz z wiekiem. Powiększają się rozmiary ciała oraz doskonalą się funkcje poszczególnych układów danego ustroju. Postępuje proces dojrzewania organizmu. Dziedziczne i środowiskowe uwarunkowanie biologiczne rozwoju dziecka powoduje duże zróżnicowanie procesów wzrastania i dojrzewania.

W warunkach zmierzających do prawidłowego zaspakajania potrzeb fizycznych i psychicznych osiąganie sprawności fizycznej przebiega w optymalny sposób. W niesprzyjających warunkach środowiskowych dziecko rośnie wolniej i rozwija się gorzej. Włączenie się dziecka w życie szkolne stanowi dla niego przeżycie, które ma również odbicie w strefie fizjologicznej. Wymagania szkoły zakładają osiągnięcie przez dziecko odpowiedniej wydolności, odporności i sprawności fizycznej. Szczególne znaczenie w szkolnej karierze ma wydolność ruchowa i zdolność koordynacji ruchów.

Dzieci, które wstępują do szkoły powinny być zdrowe i dobrze rozwinięte fizyczne. Choroby powodują absencję dzieci, jak również wpływają na ogólne osłabienie organizmu. Może mieć to wpływ na sprawność umysłową dziecka. Dziecko mało sprawne z powodu wad fizycznych lub braku wyrobienia w tym zakresie wyróżnia się z grupy rówieśników i nie czuje się w tej grupie dobrze.1 Zdarza się, że ogólna sprawność ruchowa jest dobra, a słaba jest tylko sprawność rąk. Unikają wtedy gier i zabaw ruchowych. Zaleca się więc takim dzieciom więcej zajęć usprawniających ruch rąk. Wiele przykładów ćwiczeń rąk , nóg, aby dziecko usprawnić fizycznie można znaleźć w książce B. Sawy2 „Jeżeli dziecko źle czyta i pisze.”

Dla określenia szkolnej dojrzałości dziecka bardzo ważne jest ustalenie poziomu rozwoju fizycznego.

Stan fizyczny organizmu, czyli wzrost, ciężar ciała i stan zdrowia może sprzyjać osiąganiu sprawności fizycznej. Dla przystosowania się dziecka do warunków życia, do nauki i pracy, rozwój motoryki ma szczególne znaczenie. Opanowanie sprawności motorycznych ułatwia dziecku przyswojenie niektórych umiejętności szkolnych.

Kontakty społeczne dziecko nawiązuje poprzez zabawę i gry ruchowe. Dziecko, które dorównuje kolegom w zabawie, jest łatwiej przyjmowane i akceptowane przez grupę. Szybciej kształtuje się poczucie samodzielności i pewnej niezależności. Niedostateczna sprawność motoryczna może stać się przyczyną stronienia od kontaktów z rówieśnikami. Odbija się to również niekorzystnie na rozwoju społecznym.

Pobudzając dziecko do uczenia się sprawności ruchowych, pośrednio działamy na jego rozwój aktywności orientacyjno - badawczej.

Dziecko wstępujące do szkoły powinno wykazywać się pewnym poziomem sprawności w czynnościach użytkowych. Sprawność ta polega na samodzielnym ubieraniu się, wiązaniu sznurowadeł, posługiwaniu się przyborami szkolnymi, poruszanie się w nieznanych miejscach.

Miarę sprawności ruchowej dziecka stanowi także poziom podstawowych cech motoryki.

Wśród wielu czynników decydujących o fizycznej sprawności dziecka poważną rolę odgrywa stan zdrowia. Niski poziom tej sprawności może wynikać z chorób dziecka, jego otyłości, pewnych wad budowy oraz słabej koordynacji ruchów. Zdrowie decyduje również o regularnym uczęszczaniu do szkoły. Choroba wpływa na dłuższą absencję, co wpływa niekorzystnie na efektywność nauczania.

Tak więc istnieje związek między osiąganiem przez dziecko powodzenia w szkole a jego rozwojem zdrowotnym. Troska o zdrowie dziecka stanowi jeden z momentów wychowawczych zmierzających do pełnego rozwijania osobowości dziecka.

3.3. Problemy dojrzałości społecznej dzieci

na etapie edukacji wczesnoszkolnej

Szkoła stanowi nową grupę społeczną dla dziecka. Ma ono w niej współżyć i współdziałać przez wiele lat. Będzie to możliwe pod warunkiem osiągnięcia przez dziecko stopnia dojrzałości społecznej niezbędnego do pełnienia wyznaczonych przez grupę ról społecznych.

To w rodzinie dziecko nabiera pierwszych doświadczeń współżycia ze środowiskiem. Uczy się nie tyko myśleć i mówić, ale też odnosić się do innych, opanowywać swoje reakcje, wyrażać uczucia. Od warunków i atmosfery w rodzinie zależy przebieg wczesnego uspołecznienia się dziecka. Rodzina dostarcza dziecku pierwszych wzorców zachowania się w różnych sytuacjach. Wskazuje dziecku jakie czyny są dobre i oczekiwane, jakie natomiast są złe i niepożądane. Środowisko rodzinne oddziałuje na każde dziecko indywidualnie. Rodzice są pierwszymi partnerami interakcji społecznych dziecka. Oddziałują na nie w najwcześniejszym okresie życia. W kontaktach społecznych z rodzicami i innymi członkami rodziny zaspakajane są podstawowe potrzeby psychiczne dziecka, takie jak doznawanie i odwzajemnianie miłości, współdziałanie społeczne, społeczne uznanie, poczucie bezpieczeństwa i przynależności do rodziny. Niezaspokojenie którejś z ważnych potrzeb psychicznych dziecka zakłóca przebieg jego rozwoju psychicznego, a w szczególności rozwoju społeczno - uczuciowego.1

Na społeczne przystosowanie dziecka wywiera też wpływ stosunek jaki jest między nim a rodzeństwem. Najbardziej sprzyjającym układem stosunków w rodzinie jest taka sytuacja, w które dziecko jest jako pełnowartościowy jej członek, bez lęków i obaw korzysta z uprawnień oraz realizuje określone świadczenia na rzecz całej rodziny.2 W miarę jak dziecko rośnie kontakty społeczne rozszerzają się na grupę rówieśników. Wąski świat doświadczeń społecznych w rodzinie zaczyna wzbogacać się o nowe doświadczenia. Zainteresowanie dziecka rówieśnikami pojawia się w wieku przedszkolnym. Wypływa ono z potrzeby kontaktowania się z jednostkami o podobnych zainteresowaniach i upodobaniach. Wpływ grupy na dziecko zależy od jego zachowania się w grupie i od stopnia życzliwości, z jaką grupa je przyjmie. Dziecku nie wystarcza samo przebywanie z innymi dziećmi, chce brać czynny udział w realizowaniu celów i zadań grupy. W tym okresie nawiązuje z rówieśnikami stosunki koleżeńskie i przyjacielskie, które oparte są na więzi uczuciowej. Przynależność do grupy rówieśniczej bardzo wyraźnie oddziałuje na zachowanie się społeczne dziecka. Narasta u niego tendencja do upodobnienia się do członków grupy zewnętrznie ( ubiór, zabawy), a także postrzegania wartości i norm obowiązujących w grupie. Dziecko jest świadome uczuć, które okazują mu rówieśnicy (sympatia i antypatia) i dba o zdobycie uznania społecznego, chce być lubiane, pragnie by okazywać mu życzliwość. Kształtuje się u dziecka wrażliwość na opinię społeczną grupy rówieśniczej. Zależy mu na zdobywaniu dobrej oceny rówieśników. Potrafią uświadomić sobie to, że dobrym kolegą jest ten, kto służy pomocą w trudnej sytuacji. Ceni się odwagę, koleżeństwo.

Często rodzice przejawiają tendencję do izolowania dzieci od zabaw w grupach rówieśniczych. Uważają, że utrudnia to kontrolowanie zachowania dziecka. Pozbawienie dziecka kontaktów z rówieśnikami może przynieść więcej szkody. Pozbawia je to okazji do rozwijania kontaktów społecznych opartych na zasadzie równorzędności.

Pozbawienie dziecka pozarodzinnych kontaktów społecznych może wywołać skłonności do izolowania się od ludzi także w przyszłości. Społeczne doświadczenia zdobyte w środowisku rodzinnym oraz w kontaktach z rówieśnikami stanowią podstawę dalszego rozwoju społecznego.

Problem dojrzałości społecznej dzieci wstępujących do szkoły i jego znaczenie dostrzegano już w najwcześniejszych badaniach. Powodzenie szkolne dziecka zależy nie tylko od jego rozwoju umysłowego, ale również od możliwości długotrwałego skupienia uwagi. Bez tej zdolności dziecko nie jest w stanie zachowywać się w sposób jaki wymaga od niego, wykonywanie określonych przez szkołę zadań.

Za wskaźniki gotowości do nauki przyjęto uwagę dzieci, umiejętność koncentrowania się samodzielność w rozwiązywaniu zadań oraz chęć do pracy i wytrwałość. Za dojrzałe pod względem społecznym do szkoły uznano dzieci, które zachowywały się w sposób spełniający powyższe warunki.3

Z badań zmierzających do określenia rozwoju społecznego dzieci wstępujących do szkoły wynika, że pod koniec okresu przedszkolnego, czyli w 6 - 7 roku życia pojawia się u dziecka właściwy stosunek do obowiązków, pozwala mu to doprowadzić do końca zadania własne oraz współdziałać w wykonywaniu pracy zbiorowej. W tym okresie życia dziecko jest już w stanie uświadomić sobie w pełni zasady i reguły obowiązujące we współpracy.

Przeprowadzone w Polsce badania nad umiejętnością społecznego zachowania się uczniów pierwszych klas wskazują na to, że większość dzieci wstępujących do szkoły potrafi współpracować z nauczycielem i podporządkować się jego nakazom oraz zakazom. Podkreśla się też znaczenie odpowiedniego ukształtowania osobowości dziecka do podjęcia obowiązków szkolnych.

Przyjmując 6 - 7 latka do szkoły zakłada się, że osiągnął on niezbędny stopień dojrzałości umysłowej i społecznej.

Na społeczne zachowanie się ma wpływ nie tylko ogół kontaktów dziecka z dorosłymi i rówieśnikami, ale również czynniki emocjonalne i motywacyjne. Mogą one ułatwić lub utrudnić dziecku porozumiewanie się z otoczeniem.

Do czynników niesprzyjających przystosowaniu się dziecka należą częste wybuchu emocji takich jak: gniew, niepokój czy lęk. Jednocześnie utrudniają one dziecku kontaktowanie się z otoczeniem.

Niedostosowanie społeczne pojmujemy jako stan, w którym pojawiają się trudności w adaptacji jednostki do otoczenia społecznego. Zdaniem W. Okonia, R. Millera i innych przyczyny niedostosowania społecznego wiążą się z jednostką bądź ze środowiskiem. Środowiskowe przyczyny niedostosowania polegają na pojawieniu się w życiu jednostki sytuacji zbyt trudnych oraz na stawianiu jej zbyt skomplikowanych i ciągle innych wymagań, uniemożliwiających adaptację.4

D.H. Scott za dziecko niedostosowane społecznie uważał takie, które rozwija się w taki sposób, że odbija się to źle na nim samym., a które bez specjalnej pomocy z zewnątrz nie może poprawić swoich stosunków z rodzicami, nauczycielami i innymi dorosłymi.5

Przyczyn niedostosowania społecznego jest wiele, jednak jedna z nich jest dominująca, natomiast inne są wtórne, uzupełniające. Oto kilka z nich:

Największy wpływ na rozwój moralno - społeczny dziecka ma rodzina. Zaspokaja ona jego potrzeby materialne, daje poczucie bezpieczeństwa i otacza troską oraz uczuciem. Nieodpowiednie postawy rodziców mają poważny wpływ na powstawanie niedostosowania społecznego. Zadaniem szkoły jest otoczenie dziecka troskliwą opieką wychowawczą oraz włączenie do współpracy środowiska domowego, które wyeliminuje niesprzyjające warunki, w których dziecko dotychczas przebywało.

4. Zakończenie

Dojrzałość szkolna dzieci rozpoczynających naukę u szkole jest w dalszym nauczaniu i uczeniu się sprawą niezbędną.

Uważam, że bardzo ważną rzeczą jest zapoznanie się ze środowiskiem rodzinnym dziecka oraz jego uwarunkowaniem, które jest znaczące w osiąganiu dojrzałości szkolnej.

Problem, który podjęłam w pracy to poszukiwanie odpowiedzi na pytanie problemu głównego, które brzmiało:

- JAKI JEST WPŁYW WARUNKÓW RODZINNYCH NA DOJRZAŁOŚĆ SZKOLNĄ ?

Do tak sformułowanego problemu głównego wysunięto następującą hipotezę główną:

- WARUNKI RODZINNE WYWIERAJĄ WPŁYW NA KSZTAŁTOWANIE SIĘ

DOJRZAŁOŚCI SZKOLNEJ DZIECKA

Po zweryfikowaniu przyjętych hipotez szczegółowych, a na podstawie analizy literatury, własnych obserwacji i doświadczeń stwierdza, że:

Okres, w którym dziecko podejmuje obowiązki szkolne, jest szczególnie korzystny w jego rozwoju. Charakteryzuje się on w tym okresie dużym zaciekawieniem i zainteresowaniem dla świata przy równoczesnej stabilizacji psychicznej. Sprzyja ona przyswajaniu wiedzy o otaczającym świecie. Szkoła stanowi dla dziecka rozpoczynającego naukę wielką przygodę umożliwiającą nowe odkrycia. W sprzyjających warunkach uczy się chętnie, łatwo poddaje się w tym wieku wpływom nauczyciela. Jego chęć zdobywania wiedzy zobowiązuje nas nauczycieli do tego, by ją jak najwłaściwiej wykorzystać. Dziecko w młodszym wieku szkolnym wymaga przemyślanych z pełnym zastanowieniem stosowanych sposobów oddziaływania nauczycielskiego i rodzicielskiego. Nie wolno nam dziecka zbytnio przemęczać. W tym okresie nie jest jeszcze zbyt silne fizycznie i psychicznie. Wszelkie wymagania przed dzieckiem stawiane powinny być dostosowane do możliwości, powinny być różnicowane. Tylko takie postępowanie może stworzyć warunki umożliwiające adaptację dziecka w szkole.

Bardzo ważnym czynnikiem jest rodzina i funkcje jakie pełni. Rodzina stanowi dla dziecka najlepsze naturalne środowisko rozwojowe dzięki możliwości otoczenia go indywidualną opieką i zaspokojenia jego potrzeb. W rodzinie dokonuje się podstawowy proces wychowania dziecka i wprowadzania go w społeczeństwo. W niej powinny być zaspakajane nie tylko potrzeby niezbędne do życia, ale również potrzeby wyższego rzędu: emocjonalne, kontaktów międzyludzkich oraz potrzeby uczestnictwa kulturalnego.

Nie mniejsze znaczenie mają postawy rodzicielskie i ich wpływ na dziecko. Postawy rodziców sprzyjają kształtowaniu się u dziecka pożądanych zachowań i powodzenia w nauce szkolnej. Dobry kontakt z rodzicami wpływa na kształtowanie się u dziecka pozytywnego obrazu samego siebie oraz obrazu świata, który wydaje się ciekawy i interesujący. Dzieci potrzebują nie biernej obecności, lecz kontaktu z rodzicami, ich czujności i współdziałania. Bardzo ważna jest aprobata i oznaki zadowolenia rodziców z osiągnięć dziecka oraz stwarzanie warunków korzystnych dla jego rozwoju. Dobrzy rodzice nie będą szczędzili mu zainteresowania i radości z najdrobniejszych osiągnięć. Można szanować wysiłki i dyskretnie dziecku pomagać, lecz nie należy hamować jego inicjatywy. Bardzo ważne jest dawanie dziecku rozumnej swobody i nie ograniczanie jego swobodnych poczynań. Przy ograniczeniach dziecko staje się bierne, niesamodzielne, staje się zależne od rodziców. Z potrzebą samourzeczywistnienia wiąże się potrzeba szacunku dla dziecka, jego wysiłku i osiągnięć w miarę wieku rozwojowego. Rodzice nie powinni krytykować wysiłków dziecka, nie naginają siłą do idealnego wzoru, jaki sobie wymarzyli nie licząc się z indywidualnymi uzdolnieniami i możliwościami dziecka. Prowadzi to u dziecka do poczucia własnej wartości, wiary we własne siły, pewności siebie, poczucia, że jest się pożytecznym i potrzebnym.

Istotną sprawą jest potrzeba wzoru. Dziecko naśladuje czynności i zachowania osób z bliskiego otoczenia. Potrzeba wzoru nie mija, daje o sobie znać również w okresie dojrzewania. Pierwszych wzorców osobowych dostarczają dziecku rodzice.

Dzieci w zabawach i rozmowach często manifestują wzory zachowań: „będę silny jak tata” itp. Rodzice nie są tworem wyobraźni, ich zachowanie jest realne i ich obecność wpływa na kształtowanie się osobowości dziecka i jego dojrzałość szkolną. Rodzice są głównymi reprezentantami świata dorosłych, dopiero stopniowo, nie tracąc z nimi kontaktu, dziecko wchodzi w coraz szersze kręgi społeczne. Każda rodzina ma swoje charakterystyczne cechy, które różnią ją od innych grup społecznych, ma swój świat, niepowtarzalny i różniący jedną rodzinę od drugiej. Jest kolebką rozwoju osobowości każdego członka - szczególnie dziecka. W niej zdobywa ono mowę, język, kształtuje uczucia i postawy wobec członków rodziny i otaczającego świata. Rodzina wprowadza dziecko w świat kultury i przygotowuje do udziału w życiu dorosłych.

Z przeanalizowanych w pracy badań wynikało również to, że istnieje zależność wpływu wykształcenia rodziców na stopień dojrzałości umysłowej dziecka. Dojrzałość szkolna ma wpływ na powodzenie dziecka w szkole.

Na losy dziecka mają wpływ różne czynniki. Tkwią one w samym dziecku, oraz w środowisku rodzinnym i szkolnym. Istnieje wyraźna zależność między poziomem dojrzałości umysłowej dziecka wstępującego do szkoły a jego osiągnięciami w nauce. W osiągnięciu powodzenia szkolnego przez dziecko dużą rolę odgrywa poziom jego dojrzałości szkolnej. Nie małe znaczenie w osiągnięciu dojrzałości umysłowej ma rozwój fizyczny. Odgrywa on bardzo ważną rolę w przystosowaniu się do życia szkolnego i pracy szkolnej. Szczególne znaczenie w szkolnej karierze dziecka ma wydolność ruchowa i zdolność koordynacji ruchów. Dla określenia szkolnej dojrzałości dziecka bardzo ważne jest ustalenie poziomu rozwoju fizycznego. Opanowanie sprawności motorycznych ułatwia dziecku przyswojenie niektórych umiejętności szkolnych.

Wśród wielu czynników decydujących o sprawności fizycznej dziecka poważną rolę odgrywa stan zdrowia. Troska o zdrowie dziecka stanowi element wychowawczy, zmierzający do pełnego rozwijania osobowości dziecka.

Osiągnięcie stopnia dojrzałości społecznej jest niezbędne do pełnienia wyznaczonej dziecku przez grupę roli społecznej. Środowisko rodzinne właśnie stanowi teren pierwszych doświadczeń. Od warunków i atmosfery w rodzinie zależy przebieg wczesnego uspołecznienia się dziecka.

Proces stopniowego uspołeczniania się zależy od rodzaju stawianych mu wymagań, sposobu ich stawiania, oraz kontroli spełniania. Stosunek emocjonalny rodziców do dziecka wpływa silnie na rozwój jego postaw wobec innych ludzi. Pod koniec okresu przedszkolnego pojawia się u dziecka właściwy stosunek do obowiązków. Większość dzieci wstępujących do szkoły potrafi współdziałać z nauczycielem i podporządkować się jego nakazom i zakazom. Bardzo istotną rzeczą jest odpowiednia motywacja i zainteresowanie dziecka nauką i szkołą. Dojrzałe pod względem społecznym dziecko charakteryzuje się umiejętnością koncentrowania się, samodzielnością i wytrwałością w rozwiązywaniu zadań, skupieniem uwagi i umiejętnością współdziałania w grupie.

Zebrany i opracowany materiał potwierdził trafność przyjętych hipotez.

Współczesna cywilizacja oprócz postępu stwarza też zagrożenia dla rodziny zakłócając jej funkcjonowanie. Niektórzy wiążą ideę ochrony rodziny głównie ze stanowiskiem kościoła katolickiego i jego prorodzinną aktywnością. Należy jednak dążyć do upowszechniania przekonania, że sprawa rodziny jest sprawą wszystkich ludzi, bez względu na to jaki wyznają światopogląd i religię.

Lepsza lub gorsza egzystencja rodzinna wiąże się bezpośrednio z jakością ich życia oraz warunkuje w znacznej mierze stopień sprawności funkcjonowania społeczeństwa.

Prowadzone przeze mnie badania pozwoliły mi wzbogacić wiedzę o przedmiocie badań, którą z pewnością wykorzystam w swojej dalszej pracy pedagogicznej.

BIBLIOGRAFIA

  1. Bauman Z.: „Zarys socjologii, zagadnienia i pojęcia.” Warszawa 1962 PWN

  2. Chrzanowska D., Paruszewska J.: „50 tajemnic o naszych dzieciach”

Warszawa 1987

  1. Filipczuk H.: „Poznaj swoje dziecko” NK, Warszawa 1989

  2. Filipczuk H.: „Zapobieganie trudnością i niepowodzeniom szkolnym”

Warszawa 1989

  1. Iglicka Z.: „Poznawanie dziecka i praca wyrównawcza” w: „Vademecum

nauczyciela sześciolatków”

6. Jackowska E.: Środowisko rodzinne a przystosowanie społeczne dziecka

w młodszym wieku szkolnym.” Warszawa WSiP 1980

7. Kamiński A.: „Funkcje pedagogiki społecznej” Warszawa PWN 1972

  1. Kamiński A.: „Metoda, technika, procedura badawcza...” Wrocław SP 1970

  2. „Katechizm Kościoła Katolickiego” Poznań, Pallottinum 1994

10. Konopnicki J.: „Powodzenia i niepowodzenia szkolne.” w: „Pedagogika

przedszkolna” 1982

11. Kuberska - Gaca K., Gaca A.: „Profilaktyka niedostosowania społecznego

w szkole.” WSiP, Warszawa 1986

12. Kwiatkowska M.: „Podstawy pedagogiki przedszkolnej” WSiP, Warszawa 1988

  1. Kwiatkowska M.: „Przygotowanie dziecka do szkoły” Warszawa 1996

  2. Łopatkowa M.: „O prawną ochronę więzi uczuciowej dziecka.” Biuro Studiów i Analiz Kancelarii i Senatu, Warszawa 1996

  3. Misiewicz H.: „Rola rodziny w kształtowaniu postaw” Warszawa 1986

  4. Nowak S.: „Metodologia badań socjologicznych.” Warszawa 1970

  5. „Ocena opisowa w edukacji wczesnoszkolnej.” Praca zbiorowa Brzezińska A., Misioma E., WOM, Poznań 1998

  6. „Pedagogika społeczna” pod red. Pilch T., Leopolczuk I. ŻAK, Warszawa 1995

  7. Pielkowa J. A.: „ Rodzicielskie troski” IWZZ, Warszawa 1988

  8. Pieter J.: „Ogólna metodologia pracy naukowej.” Wrocław 1967

  9. Pieter J.: „Środowisko wychowawcze” WUŚ, Katowice 1972

  10. Pilch T.: „Zasady badań pedagogicznych.” ŻAK, Warszawa 1995

  11. Poradnik: „Rodzice w szkole.” CODN, Warszawa 2000

  12. Półturzycki J., Wesołowska E. A.: „Nie tylko szkoła” PWN, Warszawa 1987

  13. „Program wychowania w przedszkolu.” MOiW, Warszawa 1981

  14. Przetacznikowa M., Makiełło G.: „Psychologia rozwojowa i wychowawcza wieku dziecięcego.” WSiP, Warszawa 1985

  15. Przetacznikowa M.: „Psychologia wychowawcza” PWN Warszawa 1983

  16. Rogulska K.: „Wyrównywanie startu do nauki szkolnej w świetle programów nauczania.” Wrocław, WSiP 1980

  17. Sawa B.: „Jeżeli dziecko źle czyta i pisze.” WSiP, Warszawa 1987

  18. Słyszowa S.: „Poznawanie dzieci rozpoczynających naukę i kierowanie ich rozwojem.” WSiP, Warszawa 1974

  19. Spionek H.: „Zaburzenia rozwoju uczniów a niepowodzenia szkolne.” PWN, Warszawa 1975

  20. Szczepański J.: „Elementarne pojęcia socjologii.” PWN, Warszawa 1970

  21. Szumski G.: „Dobór i kształcenie uczniów zdolnych.” Warszawa 1995

  22. Śliwierski B.: „Współczesne teorie i nurty wychowania.” Kraków 1998

  23. Tyborowska K.: „Problemy współczesnej psychologii.” PWN, Warszawa 1964

  24. Tyszka Z.: „Socjologia rodziny.” PWN, Warszawa 1979

  25. Wilgocka - Okoń B.: „Dojrzałość szkolna dzieci a środowisko.” Warszawa 1972

  26. Zaborowski Z.: „O rodzinie , rodzina jako grupa społeczno - wychowawcza.” NK, Warszawa 1969

ARTYKUŁY Z CZASOPISM:

  1. Chałasiński J.: Rodzina, banda a problemy wychowawcze młodzieży „Dom dziecka”, 1960 nr. 1

  2. Łopatkowa M.: „We władzy ojca i... matki.” Prawo i życie z dnia 4.03.1995

  3. Maciankowa J.: Rodzina - środowisko wychowawcze, jego właściwości i ukierunkowania „Ruch Pedagogiczny” 1981 nr. 4

  4. Prus - Wiśniewska H.: Przygotowanie 6 - latka do roli ucznia wspólną troską domu i szkoły „Wychowanie w przedszkolu” 1985 nr. 6

Program wychowania w przedszkolu. W - wa 1981 MOiN s. 100

T. Pilch: Zasady badań pedagogicznych, „ŻAK” W - wa 1995, s. 19

S. Nowak: Metodologia badań socjologicznych W - wa 1970, s. 67

T. Pilch ... s. 25

H. Muszyński: Wstęp do metodologii pedagogiki, W - wa PWN 1970

M. Łobocki: Metody badań pedagogicznych. PWN, W - wa 1982 s. 115

T. Pilch: Zasady badań pedagogicznych. ŻAK, W - wa 1995 s. 46

1 M. Kwiatkowska: Podstawy pedagogiki przedszkolnej. W - wa 1988

2 K. Tyborowska: Problemy współczesnej psychologii, W - wa 1964 s. 301

3 M. Przetacznik, G. Makiełło: Psychologia rozwojowa i wychowawcza wieku dziecięcego. W - wa 1985 WSiP

4 Podstawy pedagogiki przedszkolnej pod redakcją M. Kwiatkowskiej W - wa 1985, WsiP s. 420

1 Program wychowania w przedszkolu. MoiW, W - wa 1981 s. 102

2 B. Sawa: Jeżeli dziecko źle czyta i pisze. W - wa 1987 WSiP

3 I. Zglicka: Poznanie dziecka i praca wyrównawcza, w: Vademecum nauczyciela sześciolatków

4 G. Graboska, G. Bigda: Poradnik metodyczny do pracy z dziećmi w zakresie przygotowania do nauki szkolnej, Słupsk 1984, WSzP s. 33

5 Ocena opisowa w edukacji wczesnoszkolnej, WON Poznań 1998,

praca zbiorowa A. Brzezińska, E. Misiorna s. 6

1 K. Rogulska: Wyrównywanie startu do nauki szkolnej w świetle programów nauczania. Wrocław 1980, WSiP

1 A. Kamiński: Funkcje pedagogiki społecznej. W - wa 1972 PWN s. 101

2 J. Szczepański: Elementarne pojęcia socjologii. W - wa 1970 PWN s. 300

3 J. A. Pielkowa: Rodzicielskie troski. W - wa 1988 Instytut Wydawniczy Związków Zawodowych s. 7

4 Z. Tyszka: Socjologia rodziny. W - wa 1979 PWN s. 54

5 M. Przetacznik, G. Makiełło: Psychologia rozwojowa i wychowawcza wieku dziecięcego.

W - wa 1985 WsiP s. 300

6 Z. Bauman: Zarys socjologii, zagadnienia i pojęcia. W - wa 1962 s. 250

7 Podstawy pedagogiki przedszkolnej. pod redakcją M. Kwiatkowskiej, W - wa 1988, WSiP s. 456

8 J. A. Pielkowa: Rodzicielskie troski. W - wa 1988 IWZZ s. 7

9 Katechizm Kościoła Katolickiego, Pallotinum 1994 Poznań, s. 507

10 J. Półturzycki, E. A. Wesołowska: Nie tylko szkoła. W - wa 1987 PWN s. 82-83

11 Pedagogika społeczna. pod red. Pilch T., Leopolczyk J., ŻAK, W - wa 1995 s. 139

1 M. Przetacznik, G. Makiełło: Psychologia rozwojowa i wychowawcza wieku dziecięcego.

W - wa 1985 WSiP s. 308

2 M. Łopatkowa: O prawną ochronę więzi uczuciowej dziecka,

Pismo Studiów i Analiz Kancelarii i senatu., W - w 1996 s. 1-3

3 M. Łopatkowa: We władzy ojca i... matki. Prawo i życie 4.03. 1995 s. 11

4 D.Chrzanowska, J. Paruszewska: 50 tajemnic o naszych dzieciach, W - wa 1987 s. 26-27

5 J. Rembowski: Więzy uczuciowe w rodzinie, PWN 1972 s. 58

6 Poradnik „Rodzice w szkole”, CODN W - wa 2000

1 J. Peter: Środowisko wychowawcze. Katowice 1972, WUŚ s. 127

2 Z. Zaborowski: O rodzinie, rodzina jako grupa społeczno - wychowawcza. W - wa 1969 Nasza Księgarnia

3 tamże s. 83

4 H. Misiewicz: Rola rodziny w kształtowaniu postaw. W - wa 1986,

Instytut Wydawniczy Związków Zawodowych

5 Podstawy pedagogiki przedszkolnej pod red. M. Kwiatkowskiej, W - wa 1988, WSiP s. 459

6 M. Przetacznikowa, G. Makiełło: Psychologia rozwojowa i wychowawcza wieku dziecięcego.,

W - wa 1985 WSiP s. 316

1 E. Jackowska: Środowisko rodzinne a przystosowanie społeczne dziecka w młodym wieku szkolnym.,

W - wa 1980 WSiP s. 28

2 B. Wilgocka - Okoń: Dojrzałość szkolna a środowisko., W - -wa 1972 s. 138

3 Gazeta Wyborcza z dnia 24-25 czerwiec 2000 r.

4 H. Misiewicz: Rola rodziny w kształtowaniu postaw., Warszawa 1986

Instytut wydawniczy Związków zawodowych s. 89

1 B. Wilgocka - Okoń: Dojrzałość szkolna dzieci a środowisko. W - wa 1972

2 tamże s. 164

3 tamże s. 165

4 tamże s. 168

1 H. Spionek: Zaburzenia rozwoju uczniów a niepowodzenia szkolne. W - wa 1975

2 B. Sawa: Jeżeli dziecko źle czyta i pisze. WSiP W - wa 1987 s. 106

1 Ewa Jackowska: Środowisko rodzinne a przystosowanie społeczne dziecka w młodym wieku szkolnym., WSiP 1980 s. 30

2 B. Wilgocka - Okoń: Dojrzałość szkolna dzieci a środowisko. W - wa 1972 PWN s. 100

3 M. Kwiatkowska: Podstawy pedagogiki przedszkolnej. W - wa WSiP s. 424

4 K. Kuberska- -Gaca, A. Gaca: Profilaktyka niedostosowania społecznego w szkole. WSiP W - wa, 1986 s. 4

5 tamże s. 9

1

Internetowa Baza Pomocy Studentów Psychologii - psychol

www.psychobaza.prv.pl

Odwiedź nas!



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
34 pilotaż umowa praca
praca z uczniem zdolnym i słabym 2
Praca psychoterapeutyczna z DDA wykład SWPS
34 BAGNA, TORFOWISKA
PRACA NA 4 RECE (aga)(1)[1]
34 Zasady projektowania strefy wjazdowej do wsi
praca 4
PRACA HODOWLANA Podstawy
Praca osób niepełnosprawnych
(34) Preparaty krwi i produkty krwiopochodne
PRACA Z UCZNIEM NIEWIDOMYM I SŁABO WIDZĄCYM
P 34
8 Właściwa Praca, moc, energia całość
Praca zespolowa z elementami komunikacji interpersonalnej ed wczesn
Sesja 34 pl 1

więcej podobnych podstron