Murray Rothbard Rola intelektualist贸w w przemianie spo艂臋cznej w kierunku Laissez 鷌re


Murray Rothbard “Rola intelektualist贸w w przemianie spo艂ecznej w kierunku Laissez-faire “

Kredo leseferyzmu - wolno艣膰 jednostki, nienaruszalne prawo w艂asno艣ci, wolny rynek i minimalny rz膮d - musi wydawa膰 si臋 radykalne. To znaczy, to libertaria艅skie kredo znajduje si臋 w konflikcie z funkcjonuj膮cymi formami ustrojowymi, kt贸re z regu艂y by艂y jedn膮 z odmian etatyzmu. W tym artykule skoncentrujemy si臋 nie na zbadaniu i uzasadnieniu leseferystycznych doktryn r贸偶nych my艣licieli, ale, maj膮c dane te doktryny, na tym, co ci pisarze i teoretycy proponowali, 偶eby wprowadzi膰 w 偶ycie ich idealny system rz膮d贸w. M贸wi膮c kr贸tko, przyj膮wszy radykalne kredo pozostaj膮ce w sprzeczno艣ci z dogmatami rz膮dzenia w ich czasie, co, je艣li cokolwiek, teoretycy ci oferowali jako strategi臋 zmiany spo艂ecznej prowadz膮cej do wolno艣ci? Wiemy, jak Marks i marksi艣ci odpowiedzieli na pytanie, jak d膮偶y膰 do realizacji radykalnego idea艂u. Jak z kolei leseferystyczni my艣liciele odpowiedzieli na to szczeg贸lne wyzwanie, w pewnych kwestiach podobne, a w innych ca艂kowicie odmienne? W artykule tym nie zak艂adamy, 偶e wyczerpiemy temat; wybrali艣my kilku wa偶niejszych leseferystycznych intelektualist贸w i kilka grup intelektualist贸w i zobaczymy, jakie przedstawiali propozycje libertaria艅skiej przemiany spo艂ecznej.

Trzeba odda膰 marksistom, 偶e po艣wi臋cili ogromne ilo艣ci czasu i energii borykaj膮c si臋 z problemami strategii i taktyki, zdecydowanie wi臋cej ni偶 robili to my艣liciele leseferystyczni. Z drugiej strony, libertarianie nie mieli luksusu posiadania 艂atwo identyfikowalnej klasy spo艂ecznej jako preferowanego czynnika zmian (”proletariat” dla klasycznych marksist贸w; ch艂opstwo dla leninist贸w-maosit贸w i lumpenproletariat i “klasa studencka” dla efemerycznej Nowej Lewicy w Stanach Zjednoczoncych p贸藕nych lat sze艣膰dziesi膮tych XX wieku). Libertarianie nie mieli r贸wnie偶 prze艣wiadczenia, 偶e ich triumf jest nieunikniony dzi臋ki “naukowym prawom historii” oraz nieodpartym i m臋tnym dzie艂om materialistycznej dialektyki.
Wszystkie nowe, radykalne idee i ideologie z konieczno艣ci zaczynaj膮 sw贸j byt dzi臋ki garstce samotnych intelektualist贸w. Przez wieku intelektuali艣ci ci, posiadaj膮c radykalne polityczne kredo, zdawali sobie spraw臋, 偶e, je艣li zmiana spo艂eczna ma kiedykolwiek nast膮pi膰, proces ten musi zacz膮膰 si臋 od nich samych. Wi臋kszo艣膰 klasycznych libera艂贸w i aktywist贸w leseferystycznych przyjmowa艂a, by膰 mo偶e bez wi臋kszego namys艂u, prost膮 strategi臋, kt贸r膮 mo偶emy nazwa膰 “edukacjonizmem”. W skr贸cie: doszli艣my do prawdy, ale wi臋kszo艣膰 ludzi wci膮偶 pogr膮偶ona jest w b艂臋dzie; dlatego musimy kszta艂ci膰 tych ludzi drog膮 wyk艂ad贸w, dyskusji, ksi膮偶ek, pamflet贸w, gazet czy jak膮kolwiek, a偶 przekonwertujemy ich na s艂uszne stanowisko. 呕eby mniejszo艣膰 sta艂a si臋 wi臋kszo艣ci膮, proces przekonywania i konwersji musi si臋 mie膰 miejsce; s艂owem - edukacja.
Z pewno艣ci膮, nie ma nic z艂ego w tej strategii, je艣li tylko jest ona realizowana. Wszystkie nowe prawdy i kreda, niezale偶nie od tego, czy s膮 one naukowe, artystyczne, religijne czy polityczne, musz膮 kroczy膰 mniej wi臋cej t膮 sam膮 drog膮: nowa prawda rozprzestrzeniaj膮ca si臋 od odkrywc贸w do uczni贸w i protegowanych, do pisarzy i dziennikarzy, do intelektualist贸w i do publiczno艣ci1. Sam edukacjonizm, jednak偶e, jest naiwn膮 strategi膮, jako 偶e unika rozwa偶enia pewnych trudnych kwestii, np. jak mamy stawi膰 czo艂a problemowi w艂adzy? Czy musimy przekonwertowa膰 zdecydowan膮 wi臋kszo艣膰, czy mniejsz膮, czy tylko krytyczn膮 mas臋 pewnej i zaanga偶owanej mniejszo艣ci? I je艣li takie nawr贸cenie si臋 odb臋dzie, co si臋 stanie z pa艅stwem? Czy obumrze (czy zmniejszy si臋 do poziomu ultraminimalnego) samo, automatycznie? I czy jest jaka艣 grupa, albo ich wi臋ksza ilo艣膰, na kt贸rej mamy skoncentrowa膰 swoj膮 agitacj臋? Czy powinni艣my inwestowa膰 nasze rzadkie zasoby w jedn膮 grup臋, bardziej sk艂onn膮 do poddania si臋 konwersji? Czy powinni艣my by膰 sp贸jni i jawni w naszej agitacji, czy raczej powinni艣my praktykowa膰 sztuk臋 oszustwa a偶 b臋dziemy gotowi do ataku? Czy bardziej prawdopodobne b臋dzie, 偶e zyskamy podczas tego, a nie innego stanu rzeczy w spo艂ecze艅stwie? Czy ekonomiczny, militarny lub spo艂eczny kryzys przyniesie korzy艣膰 naszemu ruchowi, czy mo偶e zaszkodzi mu? 呕aden z tych problem贸w nie jest 艂atwy i, niestety, my艣liciele i aktywi艣cie leseferystyczni po艣wi臋cili bardzo ma艂o czasu na ich rozwa偶enie, nie wspominaj膮c o rozwi膮zaniu ich.
W eseju tym rozpatrujemy paru wyr贸偶niaj膮cych si臋 my艣licieli leseferystycznych z przesz艂o艣ci i to, jak rozpatrywali problem zmiany spo艂ecznej, a w szczeg贸lno艣ci, jako intelektuali艣ci, co my艣leli o roli intelektualist贸w (by膰 mo偶e ich samych) w przeprowadzeniu takiej zmiany.

1. Filozofia Odwrotu - Taoizm w Staro偶ytnych Chinach

Pierwszym intelektualist膮 libertarianinem by艂 Lao-tzu, za艂o偶yciel taoizmu. Niewiele wiadomo o jego 偶yciu, ale najprawdopodobniej by艂 bliskim znajomym Konfucjusza, 偶yj膮cym pod koniec sz贸stego wieku naszej ery. Pochodzi艂, podobnie jak Konfucjusz, z pa艅stwa Sung i by艂 potomkiem ni偶szej arystokracji dynastii Yin. W przeciwie艅stwie jednak do wspomnianego wy偶ej apologety biurokracji, Lao-tzu stworzy艂 podstawy radykalnego libertarianizmu. Dla Lao-tzu jednostka i jej szcz臋艣cie by艂y kluczowymi elementami i celami ca艂ego spo艂ecze艅stwa. Je艣li tylko spo艂eczne instytucje zak艂贸ca艂y rozkwit jednostki i jej szcz臋艣cie, powinny zosta膰 niezw艂ocznie ograniczone albo zniesione ca艂kowicie. Dla indywidualistycznego Lao-tzu rz膮d, posiadaj膮cy „prawa i regulacje liczniejsze od sier艣ci wo艂u”, by艂 zaciek艂ym prze艣ladowc膮 jednostki - „ba膰 si臋 go nale偶y bardziej ni偶 dzikich tygrys贸w”. Og贸lnie bior膮c, rz膮d powinien zosta膰 zredukowany do minimum, osi膮gn膮膰 stan „bezczynno艣ci”, gdy偶 tylko wtedy cz艂owiek b臋dzie m贸g艂 rozwija膰 si臋 i osi膮gn膮膰 szcz臋艣cie. Jakakolwiek interwencja rz膮du, g艂osi艂 Lao-tzu, przynosi skutki odwrotne do zamierzonych i prowadzi do zam臋tu i zgie艂ku. Po odniesieniu si臋 do do艣wiadcze艅, jakie ludzko艣膰 mia艂a z rz膮dem, Lao-tzu doszed艂 do nast臋puj膮cego wniosku: „Im wi臋cej sztucznych ogranicze艅 i nakaz贸w jest na 艣wiecie, tym bardziej ludzi 偶yje w biedzie. (…) Im wi臋ksz膮 te prawa maj膮 wa偶no艣膰, tym wi臋cej z艂odziej i rabusi贸w“.
Najm膮drzejszym zachowaniem jest utrzymywanie nic nieznacz膮cego rz膮du tak, aby nie mia艂 pola dzia艂ania, poniewa偶 艣wiat „stabilizuje si臋 samoczynnie”. Jak to uj膮艂 Lao-tzu - „Zatem M臋drzec rzecze: Nie robi臋 nic, a jednak ludzie zmieniaj膮 si臋, ceni臋 bierno艣膰 i ludzie poprawiaj膮 si臋, nie robi臋 nic, a ludzie si臋 ubogacaj膮”.
Lao-tzu doszed艂 to tych radykalnych wniosk贸w w 艣wiecie zdominowanym przez orientalny despotyzm. Jak膮 strategi臋 obra膰 dla przemiany spo艂ecznej? Z pewno艣ci膮 by艂o nie do pomy艣lenia dla Lao-tzu, aby przyj膮膰 optymistyczny plan dzia艂ania, nie maj膮c 偶adnego przyk艂adu libertarianizmu w praktyce, nie m贸wi膮c ju偶 o obaleniu pa艅stwa. Nic wi臋c dziwnego, 偶e my艣liciel postanowi艂 odizolowa膰 si臋 od 艣wiata i odda膰 kontemplacji w my艣l taoistycznej filozofii.
Pomimo tego, i偶 wsp贸艂cze艣ni taoi艣ci utrzymuj膮, 偶e izolacja od 艣wiata to kwestia religijnych czy ideologicznych zasad, wydaje mi si臋, 偶e Lao-tzu oddali艂 si臋 od 艣wiata nie w imieniu owych zasad, ale w akcie rozpaczy, gdy偶 nie pozostawiono mu wyj艣cia. Je艣li niemo偶liwe by艂o wyzwolenie spo艂ecze艅stwa z 艂a艅cuch贸w na艂o偶onych przez prze艣laduj膮ce pa艅stwo, by膰 mo偶e za艂o偶y艂, 偶e wycofanie si臋 ze spo艂ecze艅stwa to jedyna droga ucieczki od tyranii pa艅stwa2.
Ucieczka od pa艅stwa by艂a g艂贸wnym celem taoist贸w, co jest widoczne w pogl膮dach wielkiego taoisty Chuang-tzu (369 - 286 p.n.e.) kt贸ry, w dwa wieki po Lao-tzu, doprowadzi艂 leseferystyczne idee swego mistrza do ich logicznych konsekwencji: indywidualistycznego anarchizmu. Chuang-tzu by艂 wybitnym tw贸rc膮 pisz膮cym alegorycznym j臋zykiem, uczonym z pa艅stwa Meng, jak r贸wnie偶 potomkiem starej arystokracji. B臋d膮c drobnym urz臋dnikiem we w艂asnym kraju, jego s艂awa jako pisarza dotar艂a do najdalszych zak膮tk贸w Chin. By艂a tak wielka, 偶e kr贸l Wei z kr贸lestwa Chu wys艂a艂 poselstwo w jego strony obdarowuj膮c go darami i gor膮co namawiaj膮c do zostania jego najwy偶szym urz臋dnikiem. Wyj膮tkowo pogardliwe potraktowanie propozycji kr贸la przez Chuang-tzu jest zarazem jedn膮 z wielkich deklaracji na temat z艂a tkwi膮cego u podstaw w艂adzy pa艅stwowej. By艂o to o艣wiadczenie w艂a艣ciwe cz艂owiekowi, kt贸ry by膰 mo偶e by艂 pierwszym anarchist膮 na 艣wiecie:
„Tysi膮c uncji z艂ota to w istocie wspania艂a nagroda, a urz膮d najwy偶szy w pa艅stwie to prawdziwie zaszczytna posada. Lecz czy nie widzia艂e艣 panie, wo艂u oczekuj膮cego na z艂o偶enie w ofierze w kr贸lewskiej kaplicy? Jest zadbany i karmiony od lat, przybrany w z艂ot膮 szat臋, by got贸w by艂 na wprowadzenie do Wielkiej 艢wi膮tyni. W tej chwili, mimo 偶e zamieni艂by si臋 z samotn膮 艣wini膮, czy jest to mo偶liwe? Nie umniejszaj mnie, szanowny kr贸lu, wola艂bym raczej zamieszka膰 na pustyni lub wylegiwa膰 w b艂ocie dla rozrywki ni偶 by膰 zniewolonym restrykcjami na艂o偶onymi przez w艂adc臋. Nigdy nie b臋d臋 s艂u偶y艂 pa艅stwu, a tym samym b臋d臋 realizowa膰 w艂asne cele”.
Chuang-tzu wzbogaci艂 pogl膮dy Lao-Tzu i jego sprzeciw wobec pa艅stwa oraz nada艂 im nowy wyd藕wi臋k: “Mieli艣my do czynienia z ludzko艣ci膮 rz膮dz膮c膮 si臋 sam膮. Nigdy jednak nie by艂o ludzko艣ci rz膮dzonej [z powodzeniem]“. W rzeczywisto艣ci 艣wiat po prostu „nie potrzebuje rz膮d贸w, wi臋cej, nie powinien by膰 rz膮dzony”. Chuang-tzu by艂 r贸wnie偶 pierwszym, kt贸ry odkry艂 zasad臋 „spontanicznego porz膮dku”, rozwini臋t膮 szczeg贸lnie przez Proudhona w dziewi臋tnastym i Hayeka ze szko艂y austriackiej w dwudziestym wieku: „Porz膮dek powstaje spontanicznie, gdy zostawi si臋 艣wiat w spokoju”.
Chuang-tzu by艂 ponadto pierwszym teoretykiem, kt贸ry postrzega艂 pa艅stwo w kategoriach „rozb贸jnika”: “Drobnego z艂odziejaszka zamyka si臋 w wi臋zieniu. Wielki z艂odziej zostaje w艂adc膮 pa艅stwa“. Zatem jedyn膮 r贸偶nic膮 pomi臋dzy w艂adzami pa艅stwowym i hersztem bandy rozb贸jnik贸w to rozmiar grabie偶y. Motyw z艂odzieja-w艂adcy mia艂 by膰 podejmowany jeszcze przez Cycerona, a p贸藕niej przez 艣w. Augustyna i innych 艣redniowiecznych chrze艣cija艅skich my艣licieli3.

2. La Bo茅tie - Projektant Obywatelskiego Niepos艂usze艅stwa

Pierwszym nowoczesnym libertaria艅skim filozofem polityki by艂 m艂ody francuski arystokrata z szesnastego wieku, 脡tienne de La Bo茅tie (1530-1563). Jego ojciec by艂 urz臋dnikiem kr贸lewskim w po艂udniowo-zachodniej Francji, matka by艂a siostr膮 marsza艂ka parlamentu w Bordeaux. Osierocony we wczesnym wieku, 脡tienne by艂 wychowany przez wujka, a zarazem swojego imiennika, kt贸ry by艂 wikarym w Bouilhonnas. Uzyskawszy dyplom prawnika na uniwersytecie w Orleanie w 1553, La Bo茅tie zosta艂 natychmiast deputowanym parlamentu Bordeaux, gdzie wyr贸偶nia艂 si臋 jako s臋dzia i dyplomata do czasu przedwczesnej 艣mierci w wieku 32 lat. La Bo茅tie jest r贸wnie偶 znany jako zas艂u偶ony humanista i poeta blisko zwi膮zany z Pl茅iade, naj艣wietniejsz膮 grup膮 francuskich poet贸w.
W karierze publicznej francuskiego filozofa nie by艂o nic libertaria艅skiego. Rzeczywi艣cie, na kr贸tko przed 艣mierci膮 stworzy艂 r臋kopis, kt贸rego nie zdecydowa艂 si臋 opublikowa膰, pt.: „Wspomnienie dotycz膮ce edyktu z lipca 1562”. W r臋kopisie tym zach臋ca艂 francuskie pa艅stwo do ukarania przyw贸dc贸w protestanckich i przywr贸cenia w Francji katolicyzmu4.
Wielki wk艂ad La Bo茅tiego do my艣li libertaria艅skiej nast膮pi艂 podczas jego pobytu na uniwersytecie, gdzie jako niezadowolony student prawa, przechodzi艂 okres m艂odzie艅czego buntu. W dodatku, Uniwersytet w Orleanie przechodzi艂 wtedy podniecaj膮c膮 intelektualnie er臋 wolnomy艣licielstwa i religijnego fermentu. G艂贸wnym mentorem La Bo茅tiego na uniwersytecie by艂 p艂omienny Anne du Bourg, jeszcze wtedy nie protestant, ale zmierzaj膮cy w tym kierunku; jedynie sze艣膰 lat po uko艅czeniu przez La Bo茅tiego studi贸w, du Bourg sta艂 si臋 hugenockim m臋czennikiem, spalonym na stosie za herezj臋. W艂a艣nie w tym okresie fermentu, La Bo茅tie skomponowa艂 sw贸j kr贸tki, acz b艂yskotliwy, przenikliwy i g艂臋boko radykalny “Dyskurs o Dobrowolnym Niewolnictwie (Discours de la Servitude Voluntaire)“. La Bo茅tie nigdy nie opublikowa艂 swojego dzie艂a, kt贸re kr膮偶y艂o szeroko jako manuskrypt, stylizowany na samizdat, i zdoby艂 znaczne powa偶anie w Perygordia艅skich kr臋gach intelektualnych5.
Po pierwsze, na wiek przed Hobbesem i Johnem Locke, La Bo茅tie u偶y艂 abstrakcyjnego, dedukcyjnego rozumowania argumentuj膮c za absolutnym, uniwersalnym i naturalnym prawem wolno艣ci dla ka偶dego cz艂owieka. Podczas gdy p贸藕ni hugenoci lat 70 i 80 szesnastego wieku u偶ywali historyczno-prawnych argument贸w przemawiaj膮c w imieniu francuskiej wolno艣ci, La Bo茅tie formu艂owa艂 ponadczasowe i og贸lne racjonalne zasady. Argumentacj臋 swoj膮 popiera艂 przyk艂adami wy艂膮cznie z klasycznego antyku.
Po drugie, La Bo茅tie rozszerzy艂 klasyczne poj臋cie „tyranii” z og贸lnikowo zdefiniowanego nadu偶ywania w艂adzy przez jednego cz艂owieka do ka偶dego pa艅stwa, kt贸re narusza艂o naturalne prawa jednostki. Ponadto kolejnym wybitnym osi膮gni臋ciem by艂o rozszerzenie „tyranii” na ca艂y aparat pa艅stwa, kt贸ry s艂u偶y despocie, cieszy si臋 przywilejami i wy艂膮czeniem spod prawa.
Po trzecie i najwa偶niejsze, La Bo茅tie na dwa wieki przed Dawidem Hume spostrzeg艂, 偶e wszelka tyrania, niewa偶ne jak okrutna i despotyczna, musi na d艂u偶sz膮 met臋 mie膰 przyzwolenie wi臋kszo艣ci, poniewa偶 ani pojedynczy cz艂owiek, ani nawet aparat pa艅stwa b臋d膮cy w mniejszo艣ci, nie jest w stanie przymusza膰 wi臋kszo艣ci przez d艂u偶szy czas. I chocia偶, jak wskazuje La Bo茅tie, ka偶da w艂adza pa艅stwowa powsta艂a w wyniku przymusu i podboju, to w艂adca musi mie膰 przyzwolenie ludno艣ci, aby utrzyma膰 si臋 przy w艂adzy.
Je艣li zatem tyrania pa艅stwa jest uprawomocniona zgod膮 wi臋kszo艣ci, spos贸b na pozbycie si臋 tej w艂adzy, a w rezultacie osi膮gni臋cie wolno艣ci, staje si臋 krystalicznie jasny. Po raz pierwszy w historii my艣li politycznej La Bo茅tie wywnioskowa艂, 偶e droga do pozbycia si臋 tyranii pa艅stwa jest prosta: jest ni膮 masowa odmowa wykonywania rozkaz贸w pa艅stwa, a w szczeg贸lno艣ci p艂acenia wymuszonych podatk贸w i nale偶no艣ci. Nie ma potrzeby obalania pa艅stwa przy u偶yciu si艂y; „Oczywi艣cie nie ma potrzeby obalania tyrana, gdy偶 ko艅czy on automatycznie sw贸j 偶ywot, je艣li kraj przestanie popiera膰 swoje w艂asne zniewolenie“. Jedyne, czego nam potrzeba, to pozbawi膰 tyrana sta艂ego dop艂ywu funduszy i zasob贸w. Je艣li „po prostu si臋 ich nie s艂ucha”, tyrani staj膮 si臋 „niczym”. La Bo茅tie w poruszaj膮cy spos贸b wzywa „biednych, nieszcz臋snych i g艂upich ludzi”, 艣lepych na dobro w艂asne, pozbawionych i ograbionych ze swojej w艂asno艣ci, by zrzucili kajdany, odmawiaj膮c dostarczania tyranom narz臋dzi ich w艂asnego prze艣ladowania. Tyran, podkre艣la La Bo茅tie, posiada
nic wi臋cej jak tylko w艂adz臋, kt贸r膮 sami mu przekazujecie, by was zniszczy艂. Sk膮d mia艂by wzi膮膰 oczy do szpiegowania was, je艣li sami mu ich nie dacie? Sk膮d we藕mie bro艅 do zadawania wam krzywdy, je艣li nie po偶yczy jej od was? Stopy, kt贸rymi depcze po waszych miastach, sk膮d pochodz膮, je艣li nie od was? Sk膮d ma nad wami w艂adz臋, je艣li nie od was?
Odpowiedzi膮 zatem nie jest rewolucja i rozlew krwi, lecz tylko „ch臋膰 bycia wolnym”. W skr贸cie:
Nie s艂u偶cie nikomu i od razu stajecie si臋 wolnymi. Nie prosz臋 was, by艣cie obalili tyrana waszymi r臋kami, ale po prostu przestali do wspiera膰; wtedy ujrzycie go niczym Kolosa, kt贸rego piedesta艂 zosta艂 usuni臋ty, kt贸ry zapada si臋 pod w艂asnym ci臋偶arem i rozpada na kawa艂ki6.
Lecz je艣li tyrania opiera si臋 na poparciu mas, to dlaczego masy tradycyjnie godz膮 si臋 na ni膮, a tym samym wspieraj膮 swoje w艂asne nieszcz臋艣cie i zniszczenie? Takie rozwa偶ania zaprowadzi艂y La Bo茅tie do czego艣, co nazywa艂 g艂贸wnym problemem polityki. Mo偶emy to zjawisko nazwa膰 „zagadk膮 obywatelskiego pos艂usze艅stwa”. Albo - „dlaczego, do diab艂a, ludzie pozwalaj膮 zniewoli膰 samych siebie?”. Dlaczego ludzie w ka偶dym czasie i miejscu s艂uchaj膮 rozkaz贸w ma艂ej grupki ludzi zwanej rz膮dem? Dlaczego - krzyczy La Bo茅tie - dlaczego, gdy rozum uczy sprawiedliwo艣ci prawa naturalnego i r贸wnej wolno艣ci dla wszystkich, dlaczego, kiedy nawet zwierz臋ta wykazuj膮 instynkt bycia wolnymi, cz艂owiek, „jedyne stworzenie urodzone, by by膰 wolnym, nie pami臋ta o swoim pierwotnym przeznaczeniu i nie pragnie do niego wr贸ci膰?”. Dlaczego ludzie zanurzeni w takiej „obrzydliwo艣ci” i „potwornym grzechu” zgadzaj膮 si臋 na to7?
La Bo茅tie odpowiada, 偶e trudny proces zaprowadzania tyranii jest zawsze osi膮gany przez jak膮艣 form臋 podboju, czy to przez obc膮 w艂adz臋, wewn臋trzny zamach stanu czy u偶ywanie zagro偶enia wojn膮 jako wym贸wki dla ustanowienia sta艂ego despotyzmu. Ale dlaczego ludzie si臋 na to godz膮?
Po pierwsze, wyja艣nia La Bo茅tie, istnieje zdradziecka si艂a przyzwyczajenia, kt贸ra potrafi szybko oswoi膰 ludno艣膰 z jak膮kolwiek instytucj膮, w艂膮czaj膮c w to przyzwyczajenie do bycia zniewolonym.
To prawda, 偶e na pocz膮tku trzeba si艂y, by na艂o偶y膰 cz艂owiekowi ograniczenia; ale ci, kt贸rzy przychodz膮 p贸藕niej, przestrzegaj膮 ich bez 偶alu i robi膮 ch臋tnie to, do czego ich przodkowie zostali zmuszeni. To dlatego dzieci niewolnik贸w wychowane w niewolnictwie s膮 zadowolone swoim 偶yciem, bez ch臋ci powrotu do pierwotnego stanu, uwa偶aj膮c ten, w kt贸rym si臋 znale藕li, za naturalny“.
Zatem poci膮g do wolno艣ci ludzko艣ci jest obezw艂adniony si艂膮 zwyczaju. St膮d ludzie b臋d膮
coraz bardziej przyzwyczajeni do pogl膮du, 偶e zawsze byli podporz膮dkowani komu艣; 偶e ich ojcowie 偶yli w ten sam spos贸b; b臋d膮 my艣leli, 偶e s膮 zobowi膮zani cierpie膰 to z艂o i b臋d膮 przekonywali siebie, na艣laduj膮c sposoby innych. W ko艅cu obdarz膮 tych, kt贸rzy im rozkazuj膮, odpowiednimi prawami, maj膮c za podstaw臋 pogl膮d, 偶e zawsze tak by艂o8.
I tak, zgoda ludzi nie musi by膰 gorliwa ani entuzjastyczna, ale raczej w odmianie „艣mier膰 i podatki”. Wi臋cej, aparat pa艅stwowy nie ma zamiaru czeka膰 na powolne dzia艂anie zwyczaju; przyzwolenie mo偶e by膰 r贸wnie偶 zaplanowane. La Bo茅tie przechodzi do om贸wienia r贸偶norakich narz臋dzi, kt贸rymi rz膮dz膮cy takie przyzwolenie projektuj膮.
Jednym z u艣wi臋conych tradycj膮 narz臋dzi s膮 igrzyska, ku uciesze mas:
Sztuki, farsy, spektakle, gladiatorzy, dziwaczne bestie, medale i temu podobne opium by艂o dla staro偶ytnych przyn臋t膮 do zaakceptowania swojego niewolnictwa. Podobnymi wabikami staro偶ytni tyrani tak skutecznie omamili swych poddanych (…) 偶e og艂upieni ludzie, zafascynowani rozrywk膮 i r贸偶no艣ciami, (…) nauczyli si臋 s艂u偶alczo艣ci tak naiwnie, jak dzieci ucz膮ce si臋 czyta膰 patrz膮c na kolorowe obrazki9.
Innym wa偶nym narz臋dziem zdobywania przyzwolenia jest og艂upianie ludzi g艂osz膮c, 偶e w艂adza jest m膮dra, sprawiedliwa i dobroczynna. We wsp贸艂czesnych czasach, zauwa偶a La Bo茅tie, rz膮dz膮cy „nigdy nie podejmuj膮 si臋 czynienia niesprawiedliwo艣ci bez poprzedzania jej 艂adn膮 przemow膮 o dobru og贸艂u“. Wzmacnianie ideologicznej propagandy to celowa manipulacja. W ten spos贸b staro偶ytni kr贸lowie zaszczepiali w umys艂ach ludzi, 偶e s膮 kim艣 wi臋cej ni偶 zwyk艂ymi lud藕mi i s膮 blisko bog贸w. Symbole z pogranicza tajemnicy i magii przeplata艂y si臋 na kr贸lewskiej koronie, aby „natchn膮膰 poddanych czci膮 i podziwem”. Czasami tyrani posuwali si臋 do tego, 偶e przypisywali sobie status b贸stwa. Tym sposobem „tyrani, w celu wzmocnienia w艂adzy, robili wszystko, 偶eby wytresowa膰 poddanych nie tylko do pos艂usze艅stwa i s艂u偶alczo艣ci, ale wr臋cz do uwielbienia10.
Festiwale, pozornie wiarygodna ideologia, tajemnica - poza tymi typowo propagandowymi instrumentami, w艂adcy u偶ywali kolejnego fortelu do uzyskania przyzwolenia poddanych: zakupu d贸br materialnych, chleba, a tak偶e igrzysk. Szczodro艣膰 to wyj膮tkowo przebieg艂y spos贸b og艂upiania ludzi, kt贸rzy wierz膮, 偶e korzystaj膮 na rz膮dach tyrana, gdy偶
g艂upcy nie zdaj膮 sobie sprawy, 偶e odzyskuj膮 jedynie niewielki odsetek odebranej im w艂asno艣ci. Nie wiedz膮, 偶e w艂adca nie mo偶e dawa膰 im wi臋cej, ni偶 zabiera. Mot艂och zawsze by艂 艂asy na przekupstwo11.
I w ko艅cu, La Bo茅tie dokonuje kolejnego wa偶nego wk艂adu w teori臋 polityki, jakim jest poszerzenie poj臋cia tyranii z pojedynczej osoby do ca艂ego aparatu pa艅stwowego; to ca艂y establishment razem z przekupion膮 hierarchi膮 s艂u偶膮cych, sojusznik贸w, lojaln膮 grup膮 pretorian i biurokrat贸w. La Bo茅tie uwa偶a ten czynnik za „podpor臋, a zarazem tajemnic臋 panowania tyranii, jej fundament”. Poniewa偶 tutaj znajduje si臋 grupa spo艂ecze艅stwa nie tylko og艂upiana sporadycznymi prezentami od pa艅stwa, ale nawet przyzwoicie 偶yj膮ca z pa艅stwowych pieni臋dzy. St膮d ich zysk z despotyzmu nie jest zaledwie iluzoryczny czy wynikaj膮cy z przyzwyczajenia; jest wyj膮tkowo namacalny. Takim sposobem z艂o偶ona hierarchia patronatu nad owocami grabie偶y jest tworzona i podtrzymywana. Ogromna liczba ludzi stacza si臋 po szczeblach drabiny spo艂ecznej i „dzwoni 艂a艅cuchem, do kt贸rego jest przywi膮zana”. Kr贸tko m贸wi膮c, „wszyscy, kt贸rzy s膮 zniszczeni pal膮c膮 ambicj膮 albo niezwyk艂ym sk膮pstwem, zbieraj膮 si臋 wok贸艂 niego i wspieraj膮 go, aby mie膰 udzia艂 w 艂upie, aby by膰 drobnymi hersztami pod w艂adz膮 wielkiego tyrana“. To prawda, 偶e r贸wnie偶 oni cierpi膮 z r膮k swojego przyw贸dcy, ale w zamian za podda艅stwo otrzymuj膮 przynajmniej przywilej prze艣ladowania pozosta艂ej cz臋艣ci spo艂ecze艅stwa12.
Gdy si臋 temu bli偶ej przyjrze膰, strategia s艂u偶膮ca osi膮gni臋ciu wolno艣ci nie wydaje si臋 ju偶 taka prosta; nawet je艣li ju偶 ustalili艣my, 偶e zale偶y nam na powszechnym niepos艂usze艅stwie, to w jaki spos贸b je zaplanujemy? Jak spo艂ecze艅stwo ma oprze膰 si臋 tyranowi, skoro jest za艣lepione przyzwyczajeniem, propagand膮 i przywilejami? Ale La Bo茅tie nie traci nadziei. Po pierwsze, nie ca艂e spo艂ecze艅stwo jest chore czy przyzwyczajone do bycia poddanymi. Otoczenie mo偶e oddzia艂ywa膰, ale nie determinuje, bo, w przeciwie艅stwie do „mot艂ochu” istnieje zawsze bardziej poj臋tna grupa, elita zdolna poj膮膰 rzeczywisto艣膰: „Zawsze jest tych kilku, bardziej 艣wiat艂ych, kt贸rzy czuj膮 ci臋偶ar jarzma i nie mog膮 si臋 powstrzyma膰 od zrzucenia go“. Ci ludzie posiadaj膮 jasne i dalekosi臋偶ne umys艂y, kt贸rych nigdy nie zabraknie na Ziemi: „I nawet je艣li wolno艣膰 zupe艂nie zginie na Ziemi, tacy ludzie odkryj膮 j膮 na nowo“. To prawda, 偶e w艂adcy zawsze d膮偶膮 do nadzoru nad edukacj膮 i niech臋tnie patrz膮 na kszta艂cenie opieraj膮ce si臋 na prawdzie, pozbawiaj膮c elit臋 wolno艣ci s艂owa i czynu, a zatem mo偶liwo艣ci agitowania. Lecz zawsze znajd膮 si臋 heroiczni przyw贸dcy wywodz膮cy si臋 z mas, kt贸rzy „wydr膮 swe kraje z wrogich r膮k“. Ta 艣wiat艂a i m臋偶na elita stanie na czele rewolucyjnego ruchu oporu. Poprzez proces edukacji i prowadzenia spo艂ecze艅stwa ku prawdzie, wska偶膮 oni ludziom b艂ogos艂awie艅stwa wolno艣ci i obna偶膮 mity i iluzje szerzone przez pa艅stwo. Ponadto, zauwa偶a La Bo茅tie, b臋d膮 mieli wsparcie przynajmniej w cz臋艣ci uprzywilejowanych s艂u偶膮cych pa艅stwa, kt贸rzy wiod膮 czasem 偶a艂osne 偶ycie i zechc膮 przy艂膮czy膰 si臋 do wolno艣ciowego ruchu oporu13.
脡tienne de La Bo茅tie by艂 zatem pierwszym nowoczesnym, libertaria艅skim teoretykiem, kt贸rzy zaproponowa艂 strategi臋 pochodz膮c膮 z logicznej analizy w艂adzy pa艅stwa. Ale jakie dzia艂ania podj膮艂 osobi艣cie? Czy, u偶ywaj膮c 偶argonu marksist贸w, po艂膮czy艂 teori臋 z praktyk膮 we w艂asnym 偶yciu?
Nie; na ironi臋 La Bo茅tie pokaza艂, 偶e nawet je艣li by艂 cz艂onkiem 艣wiat艂ej elity, to z ca艂膮 pewno艣ci膮 nie by艂 „m臋偶ny”. Nie publikuj膮c “Dyskursu” zaj膮艂 wyznaczone mu miejsce w rz膮dz膮cej elicie. Jak to uj膮艂 profesor Keohane, „Nie mo偶emy wiedzie膰, czy kiedykolwiek zastanawia艂 si臋 nad ironi膮 swojego prominentnego miejsca w strukturze pa艅stwa, pa艅stwa, kt贸re tak zawzi臋cie pot臋pia艂”14.
Oczywi艣cie, nie ma nic dziwnego w tym, 偶e gorliwi studenci o radykalnych pogl膮dach wol膮 ustatkowa膰 si臋 w wygodnym i powa偶anym konserwatyzmie, kiedy tylko poznaj膮 korzy艣ci wynikaj膮ce ze status quo. Ale to nie ca艂a prawda. Dlatego, 偶e nawet wspaniale radykalna argumentacja w Dyskursie zawiera艂a ziarno w艂asnego upadku. Sama abstrakcja, jak i uniwersalno艣膰 metodologii, brak mo偶liwo艣ci zastosowania doktryny do warunk贸w szesnastowiecznej Francji znaczy艂y, 偶e, gdy zainteresowania La Bo茅tie przenios艂y si臋 z abstrakcji na konkrety w czasie intensywnej kariery, by艂o mu a偶 nazbyt 艂atwo porzuci膰 m艂odzie艅czy radykalizm. Pocz膮tkowa niemo偶no艣膰 po艂膮czenia teorii i praktyki, og贸lnej doktryny i konkretnego zastosowania, utorowa艂y drog臋 dla upadku teorii, przynajmniej w 偶yciu La Bo茅tie.
Lecz ostateczny los “Dyskursu” dostarczy艂 antyironii. Je艣li abstrakcyjna metoda pozwoli艂a La Bo茅tiemu na pospieszne opuszczenie radykalizmu, wywar艂a ono zgo艂a przeciwny efekt na p贸藕niejszych czytelnikach. Sama jego ponadczasowo艣膰 sprawia, 偶e praca ta jest wiecznie 偶ywa i aktualna. Mo偶e mie膰 konkretne, radykalne zastosowania w przysz艂ych pokoleniach. Dyskurs zosta艂 po raz pierwszy opublikowany nie przez La Bo茅tiego ani przez jego spadkobierc贸w, ale jako anonimowy, radykalny hugenocki pamflet. Pe艂ny tekst “Dyskursu“, tym razem opatrzony imieniem autora, pojawi艂 si臋 po raz pierwszy dwa lata p贸藕niej, jako cz臋艣膰 kolekcji hugenockich esej贸w zebranych przez kalwi艅skiego pastora z Genewy, Simona Goulart'a15.
Bliski przyjaciel La Bo茅tie, eseista Michel de Montaigne, kt贸ry zamierza艂 opublikowa膰 “Dyskurs” samodzielnie, by艂 w艣ciek艂y przyw艂aszczeniem sobie dzie艂a przez radykalnych hugenot贸w. Montaigne w ko艅cu porzuci艂 pomys艂 wydania ksi膮偶ki i, w celu przeciwstawienia si臋 hugenotom, uruchomi艂 kampani臋 dezinformacyjn膮 twierdz膮c, 偶e jego przyjaciel mia艂 zaledwie osiemna艣cie lat w momencie napisania eseju. W ten spos贸b m贸g艂 wyt艂umaczy膰 k艂opotliwy radykalizm jako m艂odzie艅czy przyp艂yw retorycznego polotu, jednak nie przedstawiaj膮cy nic interesuj膮cego. I nawet hugenoci u偶ywali tego pamfletu do艣膰 ostro偶nie. Prawd膮 jest, 偶e hugenocki pamflet “La France Turquie” (1575) podj膮艂 pomys艂 masowego obywatelskiego niepos艂usze艅stwa poprzez stowarzyszanie si臋 miast i prowincji w niep艂aceniu podatk贸w pa艅stwu. Ale og贸lnie patrz膮c, jak to b艂yskotliwie uj膮艂 Laski, „Jakkolwiek atrakcyjny by艂 esej La Bo茅tie, by艂 zbyt niestrawny na tamte czasy. To tak jakby dziewi臋tnastowieczny biskup anglika艅ski wyrazi艂 swoj膮 wiar臋 w darwinizm16.
Dyskurs“, prawie ca艂kowicie zapomniany w spokojnej siedemnastowiecznej Francji, sta艂 si臋 umiarkowanie znany w osiemnastym wieku jako suplement do esej贸w Montaigne'a. Nie jest zaskoczeniem, 偶e “Dyskurs” znalaz艂 publiczno艣膰 w burzliwych czasach rewolucji francuskiej, kiedy to mia艂 dwa wydania. Abb茅 de Lamennais wyda艂 p贸藕niej przedruk “Dyskursu” z „p艂omiennym” wst臋pem w艂asnego autorstwa, podobnie jak inny pisarz w 1852 roku protestuj膮c przeciw coup d'茅tat Napoleona III. W XIX wieku, w p贸藕niejszej jego cz臋艣ci, esej La Bo茅tie zainspirowa艂 pokojowy od艂am anarchist贸w. Rzeczywi艣cie, Lew To艂stoj, wyja艣niaj膮c swoj膮 doktryn臋 obywatelskiego niepos艂usze艅stwa oraz pokojowego anarchizmu, cytowa艂 obszerne fragmenty Dyskursu jako podstaw臋 swojej argumentacji. Co wi臋cej, „List do Hindus贸w” To艂stoja, kt贸ry odegra艂 g艂贸wn膮 rol臋 w kszta艂towaniu pogl膮d贸w Ghandiego na masowy pokojowy op贸r, by艂 w znacznej mierze zainspirowany przez La Bo茅tiego17.
W pocz膮tkach XX wieku czo艂owy niemiecki anarchista Gustav Landauer, po przemianie w pacyfist臋, stre艣ci艂 “Dyskurs” w porywaj膮cej pracy “Die Revolution” (1919). Czo艂owy za艣 du艅ski anarcho-pacyfista dwudziestego wieku, Bartelemy de Ligt, po艣wi臋ci艂 szereg stron w swoim „Podboju przemoc膮” na om贸wienie i wyra偶enie uznania dla Dyskursu, po czym przet艂umaczy艂 dzie艂o na holenderski w 1933 roku18. W ten spos贸b, na przestrzeni wiek贸w, oparte na domys艂ach idee m艂odego studenta prawa z Orleanu zdo艂a艂y dokona膰 po艣miertnej zemsty na powa偶anym i wybitnym urz臋dniku Parlamentu Bordeaux19.

3. Nawracanie monarchy: rewolucja na szczycie

Wycofanie si臋 z 偶ycia spo艂ecznego to raczej akt rozpaczy ni偶 strategia, a obywatelskie niepos艂usze艅stwo na masow膮 skal臋 wydawa艂o si臋 atrakcyjne tylko dla heroicznej mniejszo艣ci. 呕adne podej艣cie nie mog艂o poci膮gn膮膰 za sob膮 zmiany spo艂ecznej w kierunku wolno艣ci i laissez-faire. Zwyci臋stwo centrowych politiques w ko艅cu szesnastego wieku utorowa艂o drog臋 rosn膮cemu i scentralizowanemu absolutyzmowi. A absolutyzm ten zyskiwa艂 szybko na sile wraz z pokonaniem frondy i innych popularnych bunt贸w siedemnastego wieku. Ostatecznie absolutyzm osi膮gn膮艂 swoje apogeum podczas rz膮d贸w Kr贸la S艂o艅ce. Jednak op贸r dla absolutyzmu i merkantylnego etatyzmu zwi臋kszy艂 si臋 w latach 80 i 90 siedemnastego wieku, szczeg贸lnie w艣r贸d kupiectwa, arystokracji i kilku czo艂owych biurokrat贸w oraz zwierzchnik贸w ko艣cielnych.
Nowy i bardziej pragmatyczny punkt widzenia zyskiwa艂 coraz wi臋cej zwolennik贸w; dlaczego upiera膰 si臋 przy bezowocnych wysi艂kach maj膮cych prowadzi膰 do buntu mas przeciw kr贸lowi? Dlaczego nie p贸j艣膰 na skr贸ty i nie rozwi膮za膰 problemu przez przekonanie kr贸la, kt贸ry nast臋pnie zliberalizuje system od wy偶yn do nizin? Aby uskuteczni膰 t臋 strategi臋, nowi opozycjoni艣ci i libertarianie musieli pos艂u偶y膰 si臋 fundamentalnymi utylitarnymi argumentami. Nawet fizjokraci, rzecznicy prawa naturalnego, pos艂ugiwali si臋 utylitarnymi argumentami, 偶eby przekona膰 kr贸la i arystokracj臋 u w艂adzy o nadrz臋dnej wa偶no艣ci takich praw. Zasadniczo, podej艣cie wolnorynkowe m贸wi艂o, 偶e prawo do w艂asno艣ci po艂膮czone z laissez-faire przynios艂oby korzy艣膰 ca艂emu narodowi. A je艣li skorzysta艂by nar贸d, korzy艣ci odni贸s艂by tak偶e kr贸l.

a. Arcybiskup Fenelon i Kr臋gi Burgundzkie
Jedno z najbardziej wp艂ywowych ognisk wolno艣ciowej opozycji wobec absolutyzmu Ludwika XIV kierowane by艂o przez pobo偶nego arcybiskupa o imieniu Fenelon z Cambrai (1651-1723). Fenelon by艂 przyjacielem i studentem Abb茅 Claude Fleury, kt贸ry, jako m艂ody teolog, da艂 pocz膮tek anty-etatystycznej opozycji w pocz膮tkach lat 70 siedemnastego wieku. M艂ody Fenelon zorientowa艂 si臋, 偶e najwi臋kszy wp艂yw na dw贸r kr贸lewski da mu stanowisko spowiednika i nauczyciela kr贸lowej, Madame Francoise d'Aubigne, markizy de Mainteon (1635-1719). Z tego stanowiska awansowa艂 w latach osiemdziesi膮tych na nauczyciela kr贸lewskich dzieci, a w艣r贸d nich m艂odego ksi臋cia Burgundii, wnuka Ludwika XIV, prawdopodobnego nast臋pc臋 tronu.
Strategi膮 Fenelona by艂o osi膮gni臋cie wolno艣ci poprzez zorganizowanie grupy nauczycieli przeznaczonych dla m艂odego Delfina. W ten spos贸b przysz艂emu kr贸lowi zostan膮 wpojone libertaria艅skie zasady, a w momencie przej臋cia w艂adzy mo偶e si臋 zacz膮膰 rewolucja si臋gaj膮ca od szczyt贸w w艂adzy do nizin spo艂ecznych. Fenelon rzeczywi艣cie uczyni艂 ksi臋cia Burgundii swoim wiernym uczniem. Kr臋gi burgundzkie sta艂y si臋 aktywnym i dobrze poinformowanym ogniskiem opozycji wobec etatyzmu Ludwika XIV. Fenelon by艂 szczeg贸lnie rozw艣cieczony bezustannymi wojnami i przygniataj膮cymi obci膮偶eniami podatkowymi im towarzysz膮cymi. By艂 r贸wnie偶 za艂amany ruin膮 handlu. W anonimowym li艣cie do kr贸la z 1693 roku Fenelon pot臋pi艂 nieko艅cz膮ce si臋 krwawe wojny, kt贸re wraz z podatkami zniszczy艂y handel i okaleczy艂y biednych, porywaj膮c ludzi do akt贸w desperacji „grabi膮c im ten chleb, na kt贸ry zarobili swoj膮 ci臋偶k膮 prac膮 w pocie czo艂a”.
W swej politycznej powie艣ci “Aventures de Telemaque” napisanej w zamy艣le jako instrukcji dla m艂odego ksi臋cia, Fenelon przemawia艂 poprzez Mentora, m臋drca po艣r贸d Fenicjan, kt贸ry wyja艣nia艂 m艂odemu ksi臋ciu Telemaque w jaki spos贸b Fenicjanie odnie艣li wspania艂y sukces w handlu 艣wiatowym.
Przede wszystkim nie podejmuj 偶adnych dzia艂a艅, nawet gdy wydaj膮 ci si臋 s艂uszne, interweniuj膮c w handel. Ksi臋ciu nie wolno zajmowa膰 si臋 handlem w obawie przed utrudnianiem go. Musi on zostawi膰 wszelkie zyski swoim poddanym, bo inaczej mog膮 si臋 do handlu zniech臋ci膰20.
Kr膮g Burgundzki wydawa艂 si臋 blisko osi膮gni臋cia swojego celu, kiedy Wielki Delfin, syn Ludwika XIV umar艂 w 1771 roku. Ksi膮偶臋 Burgundii sta艂 si臋 pierwszym kandydatem do zdobycia tronu. Lecz w nied艂ugim czasie tragedia si臋 powt贸rzy艂a, kiedy ksi膮偶臋 wraz z 偶on膮 i najstarszym synem umarli na odr臋. W rozpaczy Fenelon tak pisa艂 do przyjaciela „Ludzka praca poprzez kszta艂cenie tworzy ucznia pe艂nego odwagi, przyozdobionego wiedz膮; wtedy przychodzi B贸g, aby zburzy膰 ten domek z kart“.
Nag艂y i tragiczny koniec libertarian z Burgundii na艣wietla jeden problem z „nawracaniem” kr贸la (w tym przypadku przysz艂ego kr贸la). Gdy umiera jedna osoba, wraz z ni膮 ginie ca艂a strategia21.

b. Quesnay, Fizjokracja i Turgot
Jakie艣 50 lat po pr贸bie Fenelona, Francois Quesnay (1694-1774) zorganizowa艂 ruch maj膮cy na celu przemian臋 obecnego kr贸la Francji (jak r贸wnie偶 wszystkich pozosta艂ych), a nie tylko przysz艂ego. Zamiast poszukiwa膰 szczeg贸lnych wp艂yw贸w na dworze, jak czyni艂 Fenelon, Quesnay zdoby艂 wp艂ywy poprzez zainteresowanie spo艂ecze艅stwem i gospodark膮. Jako znakomity lekarz i chirurg, Quesnay szeroko pisa艂 o medycynie i technologii rolniczej. Wkr贸tce jego medyczna s艂awa pozwoli艂a na obj臋cie stanowiska osobistego lekarza (1749) Madame de Pompadour. Kilka lat p贸藕niej Quesnay zosta艂 osobistym lekarzem samego kr贸la.
Pod koniec lat 50 XVIII wieku, maj膮c sze艣膰dziesi膮t pi臋膰 lat, nadworny lekarz zacz膮艂 interesowa膰 si臋 sprawami gospodarczymi. Pocz膮tek fizjokratycznego ruchu Quesnaya mo偶emy datowa膰 dok艂adnie na lipiec 1757 roku, kiedy mistrz spotka艂 swojego przysz艂ego adepta i propagandyst臋, niespokojnego, porywczego, entuzjastycznego i troch臋 dziwaka Victora Riquetii, Markiza de Mirabeau (1715-1789). Mirabeau w艂a艣nie osi膮gn膮艂 s艂aw臋 wydaj膮c kilka pierwszych cz臋艣ci swojej wielotomowej pracy, kt贸ra szybko okaza艂a si臋 bestsellerem, „Przyjaciel Cz艂owieka” (L'ami des hommes).
Prorocze spotkanie tej dw贸jki oznacza艂o, 偶e z pozornie nieszkodliwe przemy艣lenia nadwornego lekarza stan膮 si臋 doktryn膮 fizjokracji. Dzi臋ki pozycji Quesnaya na dworze oraz energii i s艂awie Mirabeau, fizjokratyzm sta艂 si臋 pot臋偶n膮 i wp艂ywow膮 doktryn膮. G艂贸wnym polem dzia艂ania by艂 szereg czasopism, jak r贸wnie偶 regularne wtorkowe seminaria oraz salony odbywaj膮ce si臋 w domu Mirabeau. Fizjokraci dawali pierwsze艅stwo absolutnemu monarsze, kt贸ry wprowadzi艂by i wyegzekwowa艂by system niezmiennego i naturalnego prawa w艂asno艣ci dla wszystkich, podobnie jak jego nast臋pstwo, gospodark臋 laissez-faire. Fizjokraci szczeg贸ln膮 trosk膮 darzyli r贸wnie偶 rolnictwo, odzwierciedlaj膮c pogl膮dy za艂o偶yciela, 偶e jedynie ziemia jest produktywna.
Pod wieloma wzgl臋dami szko艂a fizjokrat贸w by艂a kultem osoby Quesnaya. Jego wyznawcy twierdzili, bez znacz膮cych dowod贸w, 偶e Quesnay przypomina艂 wygl膮dem Sokratesa i zwyczajowo odnosili si臋 do niego jako do „Konfucjusza Europy”. Rzeczywi艣cie, Mirabeau posun膮艂 si臋 do og艂oszenia trzema najwi臋kszymi wynalazkami w historii ludzko艣ci pismo, pieni膮dze i s艂awny diagram Quesnaya „Tableau economique”.
Wi臋kszo艣膰 fizjokrat贸w wi膮za艂a swoje polityczne nadzieje z postaci膮 Jacquesa Turgota, Barona de l'Aulne (1727-1781). Ale nawet je艣li by艂 on politycznym sprzymierze艅cem fizjokrat贸w w ich d膮偶eniu do laissez-faire i wolnego handlu, w 偶adnym wypadku nie by艂 zwolennikiem fizjokratycznej teorii ekonomii. Nie uznaj膮c ziemi jako jedynego czynnika produkcji ani proto-Keynesowskiej “Tableau Economique“, Turgot by艂 w rzeczywisto艣ci wspania艂ym i kreatywnym pionierem powsta艂ej p贸藕niej Austriackiej Szko艂y Ekonomii22.
A. R. J. Turgot urodzi艂 si臋 w dystyngowanej norma艅skiej rodzinie kr贸lewskich urz臋dnik贸w i zarz膮dc贸w, by potem zaj膮膰 swoje miejsce na najwy偶szych szczeblach kr贸lewskiej biurokracji. Zarz膮dzania, jak i oddania ideom laissez-faire nauczy艂 si臋 od swojego wielkiego przyjaciela i mentora, Jacquesa Claude Marie Vincenta Markiza de Gournay (1712-1759) zas艂u偶onego kupca, p贸藕niej kr贸lewskiego inspektora i ministra handlu. Ponadto Turgot twierdzi艂, 偶e s艂owo „laissez-faire” zrobi艂o karier臋 dzi臋ki bogatemu kupcowi z Normandii, Thomasa Le Gendre, bliskiego przyjaciela dziadk贸w Turgota. Zapytany, w jaki spos贸b Colbert m贸g艂by usprawni膰 handel, Le Gendre mia艂 odpowiedzie膰 „laissez-nous faire”.
Strategia Turgota polega艂a na pi臋ciu si臋 we francuskiej biurokracji, a w momencie zostania Ministrem Finans贸w wprowadzeniu reform zmierzaj膮cych w stron臋 laissez-faire. Nawet je艣li reformy zale偶a艂y po cz臋艣ci od kr贸la, Turpot nie podziela艂 entuzjazmu fizjokrat贸w dla absolutystycznego kr贸la, w kt贸rego kompetencjach le偶a艂oby wprowadzenie takich reform. Jeden z najbardziej ci臋tych epigramat贸w Turgota, opowiedziany przyjacielowi, ods艂oni艂 zar贸wno jego polityczne, jak i religijne zapatrywania. „Nie jestem Encyklopedyst膮, poniewa偶 wierz臋 w Boga; nie jestem fizjokrat膮, poniewa偶 wola艂bym nie mie膰 kr贸la”. Turgot wywnioskowa艂, 偶e najlepsz膮 form膮 rz膮d贸w i najbardziej sprzyjaj膮c膮 laissez-faire by艂aby republika konstytucyjna „w kt贸rej wszyscy posiadacze w艂asno艣ci maj膮 prawo uczestniczy膰 w ustawodawstwie”. Ale w praktyce, podobnie jak jego przyjaciel i ucze艅, matematyk oraz filozof Marie Jean Antoine Nicholas de Caritat, Markiz de Condorcet (1743-1794), Turgot by艂 sk艂onny zadowoli膰 si臋 wywieraniem wp艂ywu na panuj膮cego monarch臋. Jak pisze biograf Condorceta „re偶ym monarchiczny mia艂 t臋 wielk膮 zalet臋, 偶e oferowa艂 jasne skupisko w艂adzy, kt贸re mogli przej膮膰 ludzie rozumni i dobrej woli”. Biograf trafnie nazywa te pogl膮dy „perspektyw膮 wybawienia kr贸lewskiej w艂adzy przez rozum, osiemnastowiecznym wariantem obumierania pa艅stwa23.
Lesefery艣ci dostali w ko艅cu szans臋 na zrealizowanie swojego szlachetnego eksperymentu w roku 1774, kiedy to Turgot zosta艂 og艂oszony ministrem finans贸w. Turgot zebra艂 wok贸艂 siebie czo艂owych ideolog贸w ruchu laissez-faire tamtych czas贸w, w艂膮czaj膮c w to Condorceta i najm艂odszego z g艂贸wnych fizjokrat贸w, Pierrea Samuela Dupont de Nemours (1739-1817). Pierwszym rozporz膮dzeniem by艂 edykt z 13 wrze艣nia og艂aszaj膮cy wolny import i eksport wszelkiego zbo偶a. Preambu艂a dekretu, zredagowana przez Duponta, mia艂a na celu u艣wiadomienie spo艂ecze艅stwa o kluczowym znaczeniu rozporz膮dzenia. Przedmowa og艂asza艂a, 偶e polityka wolnego handlu by艂a stworzona, aby
pobudza膰 i rozszerza膰 upraw臋 ziemi (…) usun膮膰 monopol przez likwidacj臋 licencji w celu stworzenia wolnej i pe艂nej konkurencji, i przez podtrzymywanie wymiany nadwy偶ek pomi臋dzy krajami, co jest zgodne z porz膮dkiem ustanowionym przez samego Boga24.
Wolny handel ziarnem spotka艂 si臋 jednak z burz膮 protest贸w ze strony biurokrat贸w, restrykcjonist贸w, jak i mas ludzi, kt贸rzy podnosili wrzaw臋 w obronie sztucznie niskich cen chleba, nie rozumiej膮c, 偶e to w艂a艣nie kontrola cen powodowa艂a niedob贸r chleba prowadz膮cy do zamieszek.
Nieustraszony Turgot kontynuowa艂 jednak swoj膮 polityk臋 radykalnego laissez-faire. Zdopingowany przez pe艂nego entuzjazmu Condorceta, Turgot przedstawi艂 swoje Sze艣膰 Edykt贸w, zawieraj膮cych mi臋dzy innymi zniesienie nies艂awnych “corvees” - systemu przymusowych rob贸t publicznych na drogach pa艅stwowych. Poniewa偶 zast膮pienie przymusowej pracy dobrowoln膮 prac膮 znaczy艂o podniesienie podatk贸w maj膮tkowych, arystokracja zawzi臋cie broni艂a corvees. Co gorsze, ta wolno艣ciowa reforma zosta艂a odrzucona przez Trudainea de Montigne`a, szefa Ministerstwa Most贸w i Dr贸g, a zarazem przyjaciela Turgota z dawnych czas贸w. Kiedy tylko Trudaine obj膮艂 stanowisko, poczu艂 na w艂asnej sk贸rze za偶art膮 biurokratyczn膮 walk臋 bardziej, ni偶 mia艂 odwag臋 przyzna膰: zatrudnianie przymusowej, a wi臋c taniej, si艂y roboczej by艂o bardzo wygodne dla Ministerstwa, gdy偶 uniezale偶nia艂o je praktycznie od ogranicze艅 bud偶etu pa艅stwa.
Po miesi膮cu za偶artej dyskusji w radzie kr贸lewskiej, Sze艣膰 Edykt贸w zosta艂o przed艂o偶onych Parlamentowi Paryskiemu na pocz膮tku lutego roku 1776. Tam spotka艂y si臋 one, a zw艂aszcza zniesienie corvees i cech贸w, z nies艂ychanym sprzeciwem ledwo za艂agodzonym przez anonimow膮 (ale 艂atwego do odgadni臋cia autorstwa) i p艂omienn膮 broszur臋 opublikowan膮 przez Condorceta, zawzi臋cie atakuj膮c膮 corvees i podnosz膮c膮 bardzo kontrowersyjn膮 kwesti臋 czynszu feudalnego. Parlament broni艂 istniej膮cego porz膮dku w tradycyjny dla konserwatyst贸w spos贸b, zgodnie z kt贸rym radykalnej zmianie przeciwstawiano precedens historyczny i prawo boskie. Parlament pot臋pi艂 „projekt bior膮cy za podstaw臋 system r贸wno艣ci, kt贸ry jest nie do przyj臋cia” oraz „jarzmo podatku gruntowego25. A to du偶a r贸偶nica, czy r贸wno艣ci szukamy w odniesieniu do praw i podatk贸w czy wp艂yw贸w i bogactwa.
Przez kr贸tkotrwa艂膮 chwil臋, kr贸l nalega艂 na narzucanie Sze艣ciu Edykt贸w parlamentowi dzi臋ki swojej absolutnej w艂adzy. Lecz niestety po艂膮czenie oporu w parlamencie i ministerialnych intryg okaza艂o si臋 zgubne dla Turgota i musia艂 on poda膰 si臋 do dymisji w po艂owie maja 1776 roku. Reformy Turgota zosta艂y z miejsca uniewa偶nione przez aktywnych obro艅c贸w starego, etatystycznego porz膮dku. Szlachetny eksperyment reform laissez-faire - „rz膮d贸w filozofii” w艂a艣nie si臋 zako艅czy艂. Od teraz nie by艂o ju偶 ch臋ci zmian, a偶 do czas贸w rewolucji francuskiej.
Ostatnia nadzieja filozof贸w i fizjokrat贸w zosta艂a pogrzebana. Rz膮dy Turgota by艂y ostatnim momentem rozkwitu laissez-faire. Quesnay przesta艂 interesowa膰 si臋 fizjokratyzmem w pocz膮tkach lat `70, jego niespokojny umys艂 pod膮偶a艂 w kierunku matematyki, gdzie, jak twierdzi艂, uda艂o mu si臋 rozwi膮za膰 odwieczny problem kwadratury ko艂a. 艢mier膰 Quesnaya w 1776 roku wraz z publiczn膮 kampani膮 oszczerstw wymierzon膮 w Mirabeau autorstwa jego 偶ony i dzieci mia艂y miejsce w tym samym czasie, co usuni臋cie Turgota. To ostatecznie po艂o偶y艂o kresy ruchowi fizjokrat贸w.
Co si臋 tyczy filozof贸w, Julie de Lespinasse (kochanka wielkiego d'Amblerta) kieruj膮ca czo艂owym salonem ostrzega艂a Condorceta na samym pocz膮tku eksperymentu, 偶e „je艣li Turgot nie sprawi si臋 dobrze, staniemy si臋 tysi膮c razy bardziej nieszcz臋艣liwi, poniewa偶 stracimy nadziej臋, kt贸ra pociesza nieszcz臋艣nik贸w”. W rzeczy samej, kiedy Turgot zrezygnowa艂, Condorcet pisa艂 w rozpaczy do swojego mistrza, Woltera: „To wydarzenie zmieni艂o ca艂y m贸j 艣wiat, nigdy ju偶 nie b臋d臋 zachwyca艂 si臋 pi臋knym 艣wiatem, w kt贸rym zapanowa艂oby dzi臋ki mnie szcz臋艣cie. (…) Jak dalece upadli艣my, m贸j dogi znakomity mistrzu, i z takiej wysoko艣ci“. I tak zar贸wno Turgot, jak i Condorcet wycofali si臋 z 偶ycia publicznego. Turgot z rado艣ci膮 odda艂 si臋 badaniom, a m艂ody Condorcet z niech臋ci膮 wr贸ci艂 do 艣wiata uniwersyteckiego. Jak zauwa偶y艂 Condorcet w li艣cie do Woltera „Mieli艣my wspania艂y sen, ale by艂 on zbyt kr贸tki. Zamierzam odda膰 si臋 ponownie filozofii i matematyce. Ale smutno jest pracowa膰 jedynie dla swojej ma艂ostkowej s艂awy, kiedy mia艂em przez chwil臋 wra偶enie, 偶e pracuj臋 dla dobra wszystkich26. Jak mo偶na si臋 spodziewa膰, Condorcet powr贸ci艂 do 偶ycia publicznego wraz z pocz膮tkiem rewolucji francuskiej jednak ze zgubnymi dla siebie skutkami.
Wiek nieko艅cz膮cych si臋 pora偶ek w celu zwr贸cenia pogl膮d贸w francuskiego monarchy w stron臋 laissez-faire wskazuje na zasadniczy mankament tej strategii. Czy to aby na pewno prawda, 偶e w interesie kr贸la jest ochrona naturalnych praw i wolno艣ci poddanych? Na pewno na kr贸tk膮 met臋, a by膰 mo偶e i na d艂u偶sz膮, dochody kr贸la (nie m贸wi膮c ju偶 o w艂adzy) mog膮 r贸wnie dobrze by膰 zwielokrotnione przez tyra艅skie eksploatowanie poddanych dla osi膮gni臋cia jak najwi臋kszego zysku. Po przeprowadzeniu ko艅cowej analizy opieranie si臋 na altruizmie absolutnego monarchy wydaje si臋 wyj膮tkowo chwiejn膮 podstaw膮 strategii promowania laissez-faire. I je偶eli teoretycy laissez-faire pok艂adaliby wi臋cej zaufania w d艂u偶szej i bardziej ciernistej strategii przewodzenia masowemu ruchowi oporu, mo偶liwe, 偶e byliby w stanie skierowa膰 rewolucj臋 na bardziej libertaria艅skie 艣cie偶ki.

4. Kadra przewodz膮ca masom: „Leninizm” Jamesa Milla

James Mill (1773-1836) jest jedn膮 z najbardziej niedocenianych postaci w historii socjologii. B臋d膮c synem biednego szkockiego szewca, Mill studiowa艂 pod czujnym okiem jednego z najwybitniejszych uczni贸w Adama Smitha, Dugalda Stewarta. Chocia偶 odebra艂 duchowne wykszta艂cenie, Mill nie znalaz艂 posady w coraz bardziej fundamentalistycznej i antyintelektualnej Szkocji. Od tego czasu Mill wi贸d艂 偶ycie ubogiego wolnego pisarza. Wreszcie po napisaniu olbrzymiego dzie艂a “History of India“, Mill uzyska艂 dobrze p艂atne stanowisko w East India Company.
James Mill mo偶e by膰 okre艣lony jako „Lenin” albo nawet „Marks” filozoficznych radyka艂贸w. Mill by艂 oddanym, energicznym i nies艂ychanie produktywnym pracownikiem. By艂 autorem wa偶nych ksi膮偶ek, artyku艂贸w w czasopismach i gazetach opisuj膮cych w艂a艣ciwie ka偶de pole ludzkiej dzia艂alno艣ci, w艂膮czaj膮c w to filozofi臋, psychologi臋, politologi臋, histori臋, ekonomi臋 i edukacj臋. Zebra艂 wok贸艂 siebie przyjaci贸艂, rzekomych mentor贸w, znajomych i sw贸j zesp贸艂 Philosophic Radicals w Parlamencie. Zaanga偶owa艂 nawet w艂asnego syna w jeden z najs艂awniejszych albo, jak kto woli, najbardziej haniebnych czyn贸w w historii edukacji.
Ogromna praca, kt贸r膮 wykona艂, by艂a wspomagana i prowadzona przez jego cudownie sp贸jny w my艣leniu, logiczny i jasny umys艂. Wytworzy艂 on zbi贸r aksjomat贸w, kt贸re Mill stosowa艂 p贸藕niej do wszystkich nauk humanistycznych, jak i w dzia艂alno艣ci politycznej. R贸偶ni pomiesza艅cy krytykowali go, tak jak innych cadre leaders za “doktrynerstwo: i “dogmatyzm”. Triad臋 podstawowych aksjomat贸w Milla tworzy艂y utylitaryzm, demokracja i laissez-faire, do nich te偶 sprowadza艂y si臋 posuni臋cia polityczne i pisarstwo Milla.
James Mill jest te偶 jednym z niewielu w historii filozofii, kt贸rzy celowo umniejszali swoje intelektualne osi膮gni臋cia. To istotnie powiew 艣wie偶ego powietrza na polu, w kt贸rym na przyk艂ad Adam Smith zosta艂 okrzykni臋ty posiadaczem kompleksu Kolumba. A mimo to Mill zawsze twierdzi艂, 偶e jest zaledwie skromnym uczniem, “Leninem” dw贸ch “Marks贸w” - Benthama w filozofii i Ricardo w ekonomii. St膮d pochodzi艂a jego pogarda wzgl臋dem samego siebie jako niewiele wartego wulgaryzatora i propagandzisty b臋d膮cego na s艂u偶bie u dw贸ch wielkich postaci. W rzeczywisto艣ci to w艂a艣nie Mill dzi臋ki byciu sekretarzem i asystentem Benthama, nawr贸ci艂 starca na demokracj臋 i powszechne prawo do g艂osowania jako wniosek wyp艂ywaj膮cy z jego utylitaryzmu. Bentham, by艂y torys, dojrza艂 do takiej przemiany b臋d膮c gorzko zdegustowanym istniej膮cym systemem arystokratycznym, kt贸ry odrzuci艂 jego dziwaczny panopticon, w kt贸rym wi臋ksza cz臋艣膰 Brytyjczyk贸w - mi臋dzy innymi biedota, uczniowie, wi臋藕niowie - zostaliby uwi臋zieni w “naukowo” zaprojektowanych obozach koncentracyjnych i 艂agrach, wszyscy oni mieli pracowa膰 dla zysku samego Benthama27. Bentham dojrza艂 zatem do demokratycznej przemiany, gdzie jego program mia艂by wi臋ksze szanse.
Je艣li idzie o Ricardo, ostatnie badania pokazuj膮 jasno, 偶e Mill by艂 dla emerytowanego maklera gie艂dowego mentorem i mistrzem nie tylko w kwestiach intelektualnych, ale tak偶e ekonomicznych. I tak Mill z powodzeniem zastrasza艂, pochlebia艂 i gn臋bi艂 swojego przyjaciela, a偶 ten sta艂 si臋 “Marksem”, tym wielkim ekonomist膮, kt贸rym Mill z jakiego艣 powodu nie chcia艂 by膰. Zmusi艂 Ricardo do napisania i uko艅czenia dzie艂a “Principles of Political Economy and Taxation” (1817), przegl膮daj膮c, redaguj膮c i dopisuj膮c akapity. Po jakim艣 czasie Mill zmusi艂 Ricardo do zostania cz艂onkiem parlamentu, aby zaanga偶owa膰 si臋 po stronie radyka艂贸w. Wychodzi na to, 偶e to Millowi, a nie Ricardo zawdzi臋czamy prawo przewagi komparatywnej28.
Mo偶liwe, 偶e nadmiar uni偶ono艣ci Jamesa Milla by艂 spowodowany nie przez cechy psychologiczne, ale finansowe po艂o偶enie wzgl臋dem swoich mentor贸w. Mo偶liwe, 偶e wydawa艂o si臋 ekonomicznie rozs膮dne dla tego szkockiego imigranta wolnego zawodu na skraju n臋dzy, pochlebia膰 bogatym przyjacio艂om, Benthamowi i Ricardo, i podda膰 si臋 ich (rzekomej) onie艣mielaj膮cej wielko艣ci.
Chocia偶 jako wysoki urz臋dnik East India Company Mill, nie m贸g艂 ubiega膰 si臋 o stanowisko w parlamencie, by艂 niekwestionowanym liderem ma艂ej, licz膮cej od 10 do 20 cz艂onk贸w, ale odgrywaj膮cej du偶膮 rol臋 grupy Philosophic Radicals. Mimo tego, 偶e grupa przybra艂a miano benthamit贸w, starzej膮cy si臋 Bentham mia艂 z ni膮 osobi艣cie niewiele do czynienia. Wi臋kszo艣膰 parlamentarnego skrzyd艂a Philosophic Radiacals zmieni艂o swoje pogl膮dy dzi臋ki samemu Millowi, poczynaj膮c od Ricardo, a ko艅cz膮c na swoim synu, kt贸ry w 1836 obj膮艂 przyw贸dztwo we frakcji Radyka艂贸w po swoim ojcu. James Mill r贸wnie偶 przeci膮gn膮艂 na swoj膮 stron臋 oficjalnego lidera radyka艂贸w w Parlamencie, bankiera i historyka staro偶ytnej Grecji, George`a Grote`a. Grote, samouk i cz艂owiek pozbawiony poczucia humoru, wkr贸tce sta艂 si臋 wiernym zwolennikiem Jamesa Milla. Dla Grote`a, wed艂ug profesora Josepha Hamburgera, ka偶da wypowied藕 Milla “nabiera艂a mocy rozkazu“.
Charyzmatyczny, pozbawiony humoru i dydaktyczny, Mill przejawia艂 wszelkie zalety i wady wsp贸艂czesnej kadry leninowskiego typu. Millowski kr膮g mia艂 w swoich szeregach p艂omienn膮 kobiet臋, Harriet Lewin Grote, w艂adczego i asertywnego bojownika, kt贸rej dom sta艂 si臋 salonem i centrum spo艂ecznym dla parlamentarnych Radyka艂贸w. By艂a ona powszechnie znana jako “Kr贸lowa Radyka艂贸w” i to o niej w艂a艣nie Cobden napisa艂: “gdyby by艂a m臋偶czyzn膮, by艂aby liderem partii“. Przyk艂ad Harriet Grote potwierdza elokwencj臋 Milla i jego wp艂yw na jego m艂odych uczni贸w, wi臋kszo艣膰 z kt贸rych zosta艂a sprowadzona przez jego syna, Johna Stuarta. Typowym tego 艣wiadectwem jest wypowied藕 Williama Ellisa, m艂odego przyjaciela Johna, kt贸ry lata p贸藕niej opisywa艂 swoje do艣wiadczenie z Millem: “Wywo艂a艂 u mnie powa偶n膮 zmian臋. Nauczy艂 mnie, jak my艣le膰 i po co 偶y膰“.
Teraz 艂atwiej nam umiejscowi膰 s艂ynne, przypominaj膮ce pranie m贸zgu, wykszta艂cenie Johna Stuarta, kt贸re, jak si臋 okaza艂o, nie s艂u偶y艂o m艂odemu i bystremu ch艂opakowi pod wzgl臋dem psychologicznym. Rzecz w tym, 偶e 偶arliwa edukacja Johna Stuarta nie by艂a jedynie rezultatem naukowych pr贸b ojca na synu; ten typ edukacji mia艂 specjalnie przygotowa膰 Johna do przypuszczalnie zasadniczej roli w historii 艣wiata jako spadkobiercy Jamesa i kolejnego lidera kadry Radyka艂贸w. W szale艅stwie by艂a ukryta metoda.
Kalwinistyczny duch Jamesa Milla by艂 perfekcyjny dla roli, kt贸r膮 odegra艂. Podczas pobytu w Londynie jako pisarz, Mill straci艂 wiar臋 chrze艣cija艅sk膮 staj膮c si臋 ateist膮, ale, jak to w przypadku by艂ych kalwinist贸w bywa, zachowa艂 srogi, puryta艅ski spos贸b my艣lenia wzorowego kalwinistycznego wichrzyciela29. Kalwinizm Milla by艂 szczeg贸lnie widoczny w przekonaniu, 偶e rozum powinien surowo sprzeciwia膰 si臋 nami臋tno艣ciom, co raczej s艂abo wsp贸艂gra艂o z hedonistyczn膮 filozofi膮 Benthama. Ludzie zaanga偶owani w dzia艂alno艣膰 partii to notoryczni purytanie, a zatem Mill niech臋tnie patrzy艂 na sztuk臋 i nie ufa艂 teatrowi czy sztuce w og贸le. Co wi臋cej, malarstwo i rze藕ba by艂y przedmiotem pogardy Milla jako najni偶szej ze sztuk s艂u偶膮cej jedynie zaspokojeniu frywolnej mi艂o艣ci przepychu.
Milla pasja dla demokracji bra艂a si臋 z jego libertaria艅skiej teorii analizy klas i walki klas, w pewnym sensie poprzedniczki bardziej s艂awnej, lecz wyj膮tkowo niesp贸jnej, teorii Marksa. Teoria Milla zosta艂a opracowana w latach 20 i 30 XIX wieku przez samego Milla albo by艂a zainspirowana teori膮 dw贸ch intelektualist贸w francuskich, Charlesa Comte (te艣cia J.B. Saya, niepowi膮zanego z Augustem) i Charlesa Dunoyera. Zasadniczo jest to “dwuklasowa” teoria walki klas: “klasy rz膮dz膮cej” posiadaj膮cej w艂adz臋 realizowan膮 przez aparat pa艅stwa; “klasa rz膮dzona” to grupa obci膮偶ona podatkami, regulacjami i kontrolowana przez rz膮dz膮cych. Interes klasowy jest zatem okre艣lony zwi膮zkiem grupy z pa艅stwem. Wszystkie klasy 偶yj膮 w harmonii i 偶aden konflikt nie wyst臋puje w przestrzeni wolnego rynku i wolnego spo艂ecze艅stwa; konflikty powstaj膮 tylko w aspekcie rz膮dzenia i bycia rz膮dzonym.
Bez wzgl臋du na to, czy teoria Milla by艂a oryginalna czy zapo偶yczona, nie zawiera艂a ona tylu odniesie艅 do historii Europy Zachodniej, jak ta, kt贸r膮 sformu艂owali Comte, Dunoyer i ich m艂ody wsp贸艂pracownik, historyk Augustin Thierry30. Milla interesowa艂a wy艂膮cznie og贸lna teoria i jej obecne zastosowania.
Tym niemniej James Mill wyrazi艂 libertaria艅sk膮 teori臋 klasow膮 z niezwyk艂膮 si艂膮 i jasno艣ci膮. Wszystkie rz膮dy, podkre艣la艂, s膮 kierowane przez klas臋 rz膮dz膮c膮, koniecznie nieliczn膮 grup臋, kt贸ra dominuje nad rz膮dzonymi i ich wyzyskuje. S膮 wi臋c dwie walcz膮ce klasy: “Pierwsza klasa, ograbiaj膮cy, w swoich szeregach ma niewielu cz艂onk贸w. S膮 to nieliczni rz膮dz膮cy. Druga klasa, ci, kt贸rzy s膮 ograbiani, jest bardzo liczna. Oni s膮 poddanymi“. Lub te偶, jak streszcza pogl膮dy Milla prof. Hamburger: “Polityka to walka pomi臋dzy dwiema klasami: chciwymi w艂adcami i ich zamierzonymi ofiarami31.
Wielkim problemem rz膮d贸w jest wi臋c to, w jaki spos贸b wyeliminowa膰 ten system, odebra膰 w艂adz臋 “dzi臋ki kt贸rej klasa z艂odziei z powodzeniem wype艂nia swoje powo艂anie“.
Wszystkie grupy, argumentowa艂 Mill, zwykle dzia艂aj膮 egoistycznie, wi臋c jest niedorzecznym oczekiwa膰, 偶e rz膮dz膮ca klika b臋dzie post臋powa艂a altruistycznie kieruj膮c si臋 dobrem publicznym. Zamiast tego b臋dzie u偶ywa艂a ka偶dej nadarzaj膮cej si臋 okazji, aby zyska膰 ograbiaj膮c wielu. B臋dzie przedk艂ada膰 w艂asny (czasami charakterystyczny wy艂膮cznie dla siebie) interes nad dobro publiczne. St膮d widzimy u Milla wyj膮tkowo cz臋ste pojawianie si臋 sformu艂owania “z艂owieszczy interes” jako przeciwie艅stwo dobra wsp贸lnego. Tak samo u偶ywane przez Milla s艂owa “lud” znaczy “wielu, kt贸rzy s膮 poddanymi”, poniewa偶 “lud” sta艂 si臋 oddzieln膮 klas膮 posiadaj膮c膮 wsp贸lny cel - zniesienie prze艣ladowania przez “z艂owieszcze interesy” rz膮dz膮cych. Trzeba koniecznie zauwa偶y膰, 偶e zar贸wno dla Milla, jak i Radyka艂贸w “dobro publiczne” znaczy艂o laissez-faire oraz rz膮d ograniczony do minimalnych funkcji, takich jak policja, obrona i sprawiedliwo艣膰.
Jak zatem doprowadzi膰 do ostatecznego postulatu: ukr贸cenia lub wyeliminowania grabie偶y klasy rz膮dz膮cej? Mill my艣la艂, 偶e znalaz艂 odpowied藕:
Lud musi wyznaczy膰 stra偶nik贸w. Kto b臋dzie pe艂ni艂 t膮 funkcj臋? [Klasyczny problem polityki.] Sam lud. Nie ma innej mo偶liwo艣ci; a bez tego elementarnego zabezpieczenia, rz膮dz膮ca garstka b臋dzie na wieczno艣膰 biczem i opresj膮 dla poddanych“.
Ale jakim sposobem sami ludzie maj膮 by膰 “stra偶nikami”? Na to odwieczne pytanie Mill udzieli艂 standardowej odpowiedzi znanej na Zachodzie, ale nadal niezadowalaj膮cej: lud b臋dzie wybiera艂 przedstawicieli. I st膮d bra艂a si臋 pasja Milla dla powszechnego prawa wyborczego, do tajno艣ci wybor贸w, aby po艂o偶y膰 kres rz膮dom elit.
Zak艂adaj膮c, 偶e rz膮dy Ludu zast膮pi艂yby arystokracj臋, jak Mill argumentowa艂 sw贸j pogl膮d, 偶e rz膮dy Ludu b臋d膮 prowadzi膰 polityk臋 laissez-faire? Tutaj jego rozumowanie wydaje si臋 pomys艂owe: podczas gdy klasa rz膮dz膮ca korzysta z owoc贸w swojej eksploatacji, Lud to osobna klasa d膮偶膮ca jedynie do zniesienia przywilej贸w w艂a艣ciwych dla arystokracji. Poza tym masy nie maj膮 wsp贸lnego klasowego interesu, kt贸ry mog艂yby osi膮gn膮膰 za pomoc膮 pa艅stwa. Uniwersalnym celem jest zako艅czenie rz膮d贸w “z艂owieszczych interes贸w” i zapewnienie wolno艣ci ka偶demu.
Jak zatem wyt艂umaczy膰 fakt, 偶e nikt nie twierdzi艂, 偶e masy zawsze broni艂y laissez-faire? I dlaczego w rzeczywisto艣ci masy zawsze lojalnie popiera艂y rz膮dy ma艂ej grupy wyzyskiwaczy? Oczywi艣cie dlatego, 偶e lud zawsze cierpia艂 na, jak to nazwa艂 Marks, “fa艂szyw膮 艣wiadomo艣膰”, niewiedz臋, gdzie tak naprawd臋 le偶y jego w艂asny interes. Jest zatem celem intelektualnej awangardy, Milla i Filozoficznych Radyka艂贸w, aby wykszta艂ci膰 i zorganizowa膰 masy, sprawi膰, 偶eby masowa 艣wiadomo艣膰 zosta艂a poprawnie ukierunkowana, co w rezultacie mia艂o przynie艣膰 demokracj臋 i laissez-faire.
Ustanawiaj膮c radykaln膮 demokracj臋 i powszechne prawo do g艂osowania jako d艂ugofalowy cel, Mill, w prawdziwie leninowskim stylu, by艂 w stanie zadowoli膰 si臋 zdecydowanie mniej radykalnym rozwi膮zaniem jako swoistym przystankiem na drodze: “Reform Bill” z 1832 roku poszerzaj膮cym prawo do g艂osowania dla klasy 艣redniej. Dla Milla demokratyzacja by艂a wa偶niejsza od laissez-faire, a to dlatego, 偶e laissez-faire mia艂 by膰 prawie automatycznym nast臋pstwem prawdziwie fundamentalnego procesu, jakim by艂o zrzucenie klasy rz膮dz膮cej z tronu i zast膮pienie jej ludem. Rzeczywi艣cie, skoncentrowanie na demokracji doprowadzi艂o Radyka艂贸w do odmowy wsp贸艂pracy z Anti-Corn Law League w latach 40, po 艣mierci Milla, pomimo obop贸lnej zgody na wolny handel i laissez-faire. Dla Radyka艂贸w wolny handel by艂 zbytnio skierowany w klas臋 艣redni膮, co jakby umniejsza艂o nadrz臋dn膮 wa偶no艣膰 demokratyzacji. Na ironi臋, odrzucaj膮c wolny handel, Radyka艂owie pomogli wyeliminowa膰 radykalizm jako powa偶n膮 si艂臋 w brytyjskiej polityce.
Wy艣mienitym taktycznie, cho膰 moralnie dwuznacznym, przyk艂adem zdolno艣ci organizacyjnych Milla by艂a jego rola w forsowaniu ustawy Reform Bill w 1832 roku. Mill dzia艂a艂 za kulisami jako mistrz manipulacji. Jego strategi膮 by艂a gra na niepokojach boja藕liwego gabinetu Wig贸w poprzez rozpowiadanie, 偶e masy maj膮 si臋 w nied艂ugim czasie krwawo si臋 zbuntowa膰, je艣li Reform Bill nie przejdzie przez parlament. Mill wraz z Radyka艂ami wiedzia艂 doskonale, 偶e takiej gro藕by nie by艂o. Wykorzysta艂 jednak swoje znajomo艣ci w prasie do zaplanowania kampanii dezinformacyjnej, kt贸ra zmyli艂a panikuj膮cy rz膮d na tyle, 偶e przeg艂osowa艂 ustaw臋. K艂amstwa by艂y rozprzestrzeniane przez wielu wa偶nych sektorach prasowych: przez “Examiner“, wiod膮cy tygodnik, kt贸rego w艂a艣cicielem i wydawc膮 by艂 Radyka艂 Albany Fonblanque; przez poczytny “Morning Chronicle“, wigowski dziennik wydawany przez starego przyjaciela Milla, Johna Blacka; i przez “Spectator“, wydawany przez banthamit臋 S. Rintoula. “The Times” r贸wnie偶 przyja藕nie odnosi艂 si臋 do Radyka艂贸w w tym okresie, a wiod膮cy Radyka艂 z Birmingham, Joseph Parkes, posiada艂 i wydawa艂 “Birmingham Journal“. Nie tylko to: Parkes m贸g艂 przedrukowywa膰 swoje k艂amliwe historyjki jako faktyczne raporty zar贸wno w “Morning Chronicle“, jak i w “The Times“.
Pi臋tna艣cie lat po wej艣ciu w 偶ycie ustawy John Arthur Roebuck, jeden z czo艂owych doradc贸w Milla, a p贸藕niej pose艂 z ramienia Radyka艂贸w, przyzna艂 偶e: „Dla osi膮gni臋cia celu powiedzieli艣my wiele rzeczy, w kt贸re ma艂o kto uwierzy艂. Wiele rzeczy zosta艂o zrobionych, do kt贸rych nikt nie chcia艂 si臋 przyzna膰. Czasami, kiedy nie grozi艂o nam 偶adne niebezpiecze艅stwo, wo艂anie na alarm rozlega艂o si臋 w Izbie Lord贸w i arystokracja pogr膮偶a艂a si臋 w stanie 艣miertelnego strachu“.
Przeciwie艅stwem “g艂o艣nych orator贸w, kt贸rzy tylko wydawali si臋 wa偶ni“, wspomina艂 Roebuck, byli “stonowani, ma艂om贸wni, roztropni, zdeterminowani, ludzie, (…) kt贸rzy ci膮gn臋li za sznurki w tym dziwnym przedstawieniu“. “Jeden umys艂 albo dwa, nieznane publiczno艣ci” manipulowa艂y i zarz膮dza艂y ca艂ym przedsi臋wzi臋ciem. U偶ywali “innych jako instrument贸w“. A najbardziej stonowanym, roztropnym i zdeterminowanym w艂adc膮 marionetek by艂 nie kto inny, jak James Mill32.
Jako wieczny unifikator teorii i praktyki, James Mill utorowa艂 drog臋 kampanii dezinformacyjnej, usprawiedliwiaj膮c k艂amstwo, je艣li osi膮gni臋ty cel mia艂 by膰 szczytny. Chocia偶 prawda by艂a wa偶na, Mill przyzna艂, 偶e istnia艂y pewne szczeg贸lne okoliczno艣ci „w kt贸rych drugi cz艂owiek nie ma prawa do prawdy“. Nie powinno si臋 ludziom m贸wi膰 prawdy, kiedy „mogliby j膮 藕le wykorzysta膰“. A m贸wi艂 to jako utylitarysta! Oczywi艣cie jak zwykle to w艂a艣nie utylitary艣ci decydowali o dobru i z艂u w przewidywanym u偶yciu wiedzy przez drugiego cz艂owieka.
Stosuj膮c swoj膮 doktryn臋 do polityki, Mill wzmocni艂 swoje usprawiedliwienie k艂amstwa. W polityce celowe rozsiewanie „niew艂a艣ciwych informacji” nie jest „naruszeniem moralno艣ci, ale jest merytorycznym dzia艂aniem, kiedy prowadzi do zapobie偶enia nieporz膮dkowi. W 偶adnym wypadku nie jest ktokolwiek mniej uprawniony do poprawnej informacji, ni偶 kiedy wykorzysta艂by j膮 do rozprzestrzeniania nieporz膮dku”.
Pod koniec dwudziestego wieku wydaje si臋, 偶e 偶arliwa wiara Milla w radykaln膮 demokracj臋 i w艂adz臋 ludu jako drog臋 prowadz膮c膮 automatycznie do laissez-faire by艂a bezpodstawna. Jest po prostu zbyt wiele zaprzeczaj膮cych temu dowod贸w. Gwo藕dziem do trumny jest to, 偶e sam fakt istnienia demokratycznych instytucji tworzy fa艂szyw膮 艣wiadomo艣膰, kt贸ra pozwala masom identyfikowa膰 si臋 ze wszystkimi dzia艂aniami rz膮du. Prawdopodobie艅stwo powstania koncepcji, 偶e wszyscy s膮 rz膮dem jest zdecydowanie wi臋ksze w demokracji ni偶 w monarchii czy oligarchii. Co wi臋cej, Millowska analiza ignoruje r贸偶nic臋 tworzon膮 przez 呕elazn膮 Regu艂臋 Oligarchii i przymusow膮 natur臋 samego rz膮du. Klasa panuj膮ca musi si臋 wy艂oni膰, nawet je艣li u艣wi臋cona zosta艂a demokratycznym wyborem, kt贸ry zamazuje rozr贸偶nienie mi臋dzy pa艅stwem a spo艂ecze艅stwem.
Je艣li idzie o samych Radyka艂贸w, ich szybki koniec nast膮pi艂 w pocz膮tkach lat czterdziestych dziewi臋tnastego wieku. Opr贸cz braku przywi膮zania do polityki wolnorynkowej, podzia艂 po艣r贸d poprzednio anty-imperialistycznych Radyka艂贸w w temacie rebelii w Kanadzie po艂o偶y艂 kres Radykalizmowi w polityce, szczeg贸lnie odk膮d, po 艣mierci ojca, John Stuart Mill sta艂 si臋 przyw贸dc膮 dezerter贸w w艣r贸d swojej frakcji. Jak na ironi臋, podczas gdy og艂aszali zm臋czenie polityk膮 per se i powr贸t do pracy nad teori膮, tacy Radyka艂owie jak John Stuart Mill i rodzina Grotes byli przyci膮gani z zadziwiaj膮c膮 si艂膮 w stron臋 przytulnego centrum Wig贸w, kt贸re wcze艣niej tak ostro pot臋piali. Og艂oszony przez nich brak zainteresowania polityk膮 by艂 tylko utrat膮 zainteresowania zmienianiem 艣wiata i wprowadzania w 偶ycie wznios艂ych idea艂贸w drog膮 polityczn膮. By膰 mo偶e, w ramach ko艅cowej analizy, mo偶emy powiedzie膰, 偶e Radyka艂owie nie mogli przetrwa膰 艣mierci swojego wielkiego za艂o偶yciela.

5. Epilog
Opisali艣my tutaj szereg wa偶nych dla libertarianizmu intelektualist贸w i ich r贸偶ni膮ce si臋 pomys艂y na strategi臋 dla wolno艣ci spo艂ecznej i laissez-faire. Czy mo偶emy powiedzie膰, 偶e uzyskali艣my konkretn膮 strategi臋 poza jedynie g艂oszeniem pogl膮d贸w i liczeniem na szcz臋艣cie? Je艣li nie podejdziemy do tego dogmatycznie, mo偶na powiedzie膰, 偶e tak. Poza r贸偶norodnymi pogl膮dami my艣licieli i pisarzy na natur臋 pa艅stwa i wolno艣ci, mo偶na z pewno艣ci膮 powiedzie膰, 偶e filozofia odwrotu nie jest 偶adn膮 strategi膮 dla osi膮gni臋cia zmiany. Tak samo nie jest ni膮, poza szczeg贸lnymi okoliczno艣ciami, idea masowego obywatelskiego niepos艂usze艅stwa. Jedyne rewolucje zako艅czone sukcesem, kt贸re przychodz膮 mi na my艣l, to ruch Gandhiego w Indiach i strajk generalny w Iranie w roku 1979, kt贸ry obali艂 贸wczesnego szacha. W obu przypadkach przes艂anki stoj膮ce za rewolucj膮 by艂y albo religijne albo sekciarskie i absolutnie nie mia艂y ani libertaria艅skiego ani pokojowego charakteru.
Pozornie prosta droga przemiany monarchy absolutnego (czy te偶 wsp贸艂czesnego dyktatora) wydaje si臋 by膰 pe艂na potencjalnych niebezpiecze艅stw. Le偶膮c膮 u jej podstaw wad膮 jest poparcie dla idei laissez-faire tylko u monarchy, w najlepszym przypadku r贸wnie偶 w膮skiej elity, bez przekonania pozosta艂ej cz臋艣ci spo艂ecze艅stwa. Rewolucja u szczytu wydaje si臋 by膰 skazana na niepowodzenie.
Pomys艂 Milla opieraj膮cy si臋 na dzia艂alno艣ci kadrowej wydaje si臋 najbardziej obiecuj膮cy, ale r贸wnie偶 tutaj nale偶y si臋 wa偶na uwaga. Nie licz膮c b艂臋dnego ultraoptymizmu Milla odno艣nie demokracji, ca艂y ruch partyjny wydaje si臋 pada膰 ofiar膮 nieprzyjemnych typ贸w osobowo艣ci i post臋powania. Mam wra偶enie, 偶e praca w partii przyci膮ga najbardziej powa偶nych fanatyk贸w o puryta艅skim nastawieniu. Mo偶liwe, 偶e jest to do ukr贸cenia przez 艣wiadomy wysi艂ek w stron臋 tworzenia dobrego nastroju i przyjmowania dobrze wykszta艂conych pracownik贸w zdolnych do odczuwania satysfakcji z w艂asnych osi膮gni臋膰. Nawet ideologiczne ruchy libertaria艅skie pad艂y w ostatnich latach ofiar膮 kultu jednostki, uni偶onego pos艂usze艅stwa dla zachcianek lidera i sk艂onno艣ci do otwarcie niemoralnego post臋powania jak np. ustawicznego oszukiwania, aby tylko wesprze膰 libertarianizm. Nawet niewielkie libertaria艅skie przedsi臋wzi臋cia powi膮zane by艂y z naruszeniem zasad libertarianizmu jako metody osi膮gania cel贸w.
Wszyscy stoimy przed strategicznym problemem: jak ruch libertaria艅ski mo偶e jednocze艣nie pozosta膰 sp贸jnym i wykszta艂ci膰 skuteczne przyw贸dztwo bez intelektualnego podporz膮dkowania si臋 opromienionej blaskiem elicie? Jak mo偶emy anga偶owa膰 si臋 przez ca艂e 偶ycie i walczy膰 bez popadania w bezmy艣lny fanatyzm? Jak mo偶emy budowa膰 instytucje bez tracenia z oczu zasad libertaria艅skich, dla kt贸rych to robimy?
Chocia偶 takie problemy s膮 nies艂ychanie trudne do rozwi膮zania, nigdy nie zostan膮 rozwi膮zane, je艣li si臋 nad nimi nie zastanowimy. Marksi艣ci po艣wi臋caj膮 90% energii na opracowywanie strategii, a tylko 10% na podstawowe teorie. Libertarianie robi膮 na odwr贸t. Ma艂o rozmawia si臋 o strategii czy problemach zwi膮zanych z taktyk膮. By膰 mo偶e ta praca pobudzi my艣lenie na tym niezmiernie wa偶nym polu.

Przypisy:

1. Je艣li chodzi o ten proces, zobacz: F. A. Hayek, The Intellectuals and Socialism, [w:] “Studies in Philosophy, Politics and Economics” (Chicago: University of Chicago Press, 1967).

2. W skr贸cie, wsp贸艂cze艣ni taoi艣ci, zaniedbuj膮c wolno艣ciowe przes艂anie swojego mistrza, by膰 mo偶e przypadkowo przekszta艂cili desperack膮 strategi臋 w spraw臋 zasad.

3. Wybitn膮 prac膮 na temat taoist贸w i innych chi艅skich szk贸艂 paraj膮cych si臋 my艣l膮 politczn膮 jest Kung-chuan Hsiao, A History of Chinese Politica Thought, tom 1 (Princeton: Princeton University Press, 1979). Wi臋cej o Chuang-tzu mo偶na znale藕膰 w: Elbert D. Thomas, Chinese Political Thought (New York: Prentice Hall. 1927); E. R. Hughes, Chinese Philosophy in Classical Times; Sebastian de Gazia, Masters of Chinese Political Thought (New York: Viking Press, 1973).

4. Wspomnienia La Bo茅tiego by艂y zapomniane a偶 do ostatnich lat. Zobacz: Donald Frame, Montaigne: A Biography (New York: Harcaurt Brace & World, 1965). s. 72-73, 345.

5. Michel Montaigne przeczyta艂 nieopublikowany “Dyskurs” na wiele lat przed osobistym spotkaniem z La Bo茅tiem jako cz艂onkiem parlamentu w Bordeaux w 1559 roku. Data napisania manuskryptu nie jest dok艂adnie znana, ale najbardziej prawdopodobne jest, i tak jest powszechnie uznawane, 偶e La Bo茅tie napisa艂 “Dyskurs” w 1552 lu 1553 roku, w wieku dwudziestu dw贸ch lat. Zobacz: Frame, Montaigne, s. 71 oraz Pierre Mesnard, L'Essor de la philosophie politique au XVIe siecle (Paris: Boivin et Cie, 1936), s. 390-391.

6. Etienne de La Bo茅tie, The Politics of Obedience: The Discourse of Voluntary Servitude (New York: Free Life Editions, 1975), s. 51-53.

7. La Bo茅tie, The Discourse, s. 58.

8. La Bo茅tie, The Discourse, s. 60-65.

9. La Bo茅tie, The Discourse, s. 69-70.

10. La Bo茅tie, The Discourse, s. 71-75.

11. La Bo茅tie, The Discourse, s. 70.

12. La Bo茅tie, The Discourse, s. 77-80. John Lewis uzna艂 t臋 my艣l za najwa偶niejsz膮 cz臋艣膰 “Dyskursu“. Zobacz: John D. Lewis, The Development of the Theory of Tyrannicide to 1660, w: Oscar Jaszi i John Lewis, “Against the Tyrant: The Tradition and Theory of Tyrannicide“, (Glencoe, Ill: the Free Press, 1957), s. 56-57.

13. La Bo茅tie, The Discourse, s.65-68, s. 79-86.

14. Nannerl O. Keohane, The Radical Humanism of Etienne de La Bo茅tie, Journal of the History of Ideas, 38, s. 129.

15. Jako trzeci tom Memoires de I'estat de France (1576). Zobacz: J. H. M. Salmon, The French Religious Wars in English Political Thought (Oxford: Clarendon Press, 1959), s. 19 i nast臋pne, oraz w korekcie Donalda R. Kelley`ego, Francois Hotman: A Revolutionary's Ordeal (Princeton University Press, 1973), s. 234. Wyczerpuj膮ca relacja o pocz膮tkowych, pirackich wersjach “Dyskursu“, u偶ywanych przez hugenot贸w: Paul Bonnefon, Wst臋p do wydania Oeuvres Completes d`Estienne de la Boetie (Pary偶, 1967).

16. Harold J. Laski, Wst臋p do A Defense of Liberty Against Tyrants (Gloucester, Mass: Peter
Smith, 1963), s. 24, 29.

17. Lew To艂stoj, The Law of Love and the Low of Violence (New York: Rudolph Field, 1948), s. 42-45;
Bartelemy de Ligt, The Conquest of Violence (New York: E.P. Dutton & Co., 1938), s. 105-106.

18. See De Ligt, Conquest of Violence, s. 104-106, 189. Zobacz r贸wnie偶: George Woodcock, Aanrchism
(Cleveland, Ohio: World Publishing Co., 1962), s. 432.

19. Po wi臋cej informacji o La Bo茅tie zobacz: Murray N. Rothbard, lntroduction: The Political Thought of Etienne de La Bo茅tie, in La Bo茅tie, Discourse, s. 9-42.

20. Cytat za : Lionel Rothkrug, Opposition to Louis XIV. The Political and Social Origins of the
French Enlightenment (Princeton University Press, 1965), s. 270.

21. Po wi臋cej informacji o kr臋gu burgundzkim zobacz, poza Rothkrugiem, Opposition, Nannerl O. Keohane,
Philosophy and the State in France: The Renaissance to the Enlightenment (Princeton University Press, 1980), s. 332 i nast臋pne.

22. Zobacz zbi贸r pism ekonomicznych Turgota w: P. D. Groenewegen, The Economics of A. R. J. Turgot (The Hague:Martinus Nijhoff, 1977).

23. Keith Michael Baker, Condorcet: From Natural Philosophy to Social Mathematics (University of Chicago Press. 1975), s. 56. Sam Condorcet wyda艂 biografi臋 Turgota w 1787.

24. Cytat za: Henry Higgs, The Physiocrats (1897), reprint, (New York: The Langland Press), 1952, s. 62.

25. Zobacz: Baker, Condorcet, s. 72.

26. Baker, Condorcet, s. 80.

27. Panopticon, centralny w my艣li Benthama i s艂usznie schowany pod dywan przez jego zwolennik贸w, by艂 utylitaryzmem doprowadzonym do ekstremum, czystym przyk艂adem utylitarnego pogwa艂cania praw jednostki ze wzgl臋du na domniemane dobro spo艂eczne. Po wi臋cej informacji o Panopticonie, zobacz sardoniczny esej: Gertrude Himmelfarb, The Haunted House of Jeremy
Bentham, Vicrorian Minds (1968, reprint, Gloucester, Mass.: Peter Smith, 1975), s. 32-81; Him-
melfarb, Bentham's Utopia: the National Charity Company, Journal of British Studies, 10
(listopad 1970), s. 80-125; i Douglas Long, Bentham on Liberty: Jeremy Bentham's Idea of
Libety in Relation to his Utilitarianism (Toronto, University of Toronto Press, 1977).

28. Dominuj膮c膮 obecno艣膰 Milla u Ricarda i w jego ekonomii, zobacz: T. W. Hutchison, James
Mill and Ricardian Economics: A Methodological Revolution? [w:] On Revolutions and Progress
in Economic Knowledge (Cambridge, Cambridge University Press, 1978). O Millu i prawie przewagi komparatywnej, prezentuj膮cy jednocze艣nie brak zainteresowania Ricarda t膮 materi膮, zobacz: William O. Thweatt, James Mill and the Early Development of Comparative Advantage [w:] History
of Political Economy, 8 (lato 1976), s. 207-234.

29. Profesor Thomas trafnie zauwa偶a: “To dlatego Mill, sceptyk pod koniec 偶ycia, dobrze dogadywa艂 si臋 z protestanckimi dysydentami z Ko艣cio艂a Anglika艅skiego. (…) Mo偶liwe, 偶e odrzuci艂 wiar臋 w Boga, ale jaka艣 forma religijnej gorliwo艣ci pozosta艂a w nim 偶ywa. Sceptycyzm w sensie niezaanga偶owania, niezdecydowania mi臋dzy jednym pogl膮dem a drugim, przera偶a艂 go. By膰 mo偶e to t艂umaczy jego d艂ugotrwa艂膮 niech臋膰 do Hume`a. Zanim straci艂 wiar臋, pot臋pia艂 Hume`a za jego niewiar臋; ale nawet kiedy pocz膮艂 dzieli膰 t臋 niewiar臋, nie przesta艂 go lekcewa偶y膰. 艁agodny sceptycyzm, kt贸ry zdawa艂 si臋 podtrzymywa膰 status quo, nie by艂 stanem umys艂u, kt贸ry Mill rozumia艂”. William E. S. Thomas, The Philosophic Radicals: Nine Studies in Theory
and Practice, 1817-1841 (Oxford: Clarendon Press, 1979), s. 100.

30. Francuscy teoretycy doszli do wniosku, 偶e Europa by艂a zdominowana przez panuj膮c膮 klas臋 kr贸li lub feuda艂贸w. Wierzyli oni, 偶e wraz z nastaniem kapitalizmu i wolnego rynku, albo “industrializacji”, przestanie istnie膰 jakakolwiek klasa rz膮dz膮ca, a pa艅stwo klasowe upadnie, czego rezultatem b臋dzie bezklasowe, bezpa艅stwowe, wolne spo艂ecze艅stwo. Saint-Simon by艂 pocz膮tkowo wolno艣ciowcem z kr臋gu Comte-Dunoyer. Dopiero p贸藕niej zmieni艂 on swoj膮 analiz臋 klasow膮, w czym pomogli mu jego uczniowie, zachowuj膮c jednak pierwotne kategorie, 偶eby doj艣膰 do wniosku, 偶e pracodawcy w jaki艣 spos贸b rz膮dz膮 pracownikami lub ich wykorzystuj膮 dzi臋ki wolnorynkowemu systemowi p艂acowemu. Marks przyj膮艂 analiz臋 Saint-Simona, co poskutkowa艂o tym, 偶e marksizm po dzi艣 dzie艅 utrzymuje ca艂kowicie niesp贸jn膮 definicj臋 klasy: m贸wi膮c o azjatyckim despotyzmie i feudalizmie, utrzymuje on stary, wolno艣ciowy koncept klasy rz膮dz膮cej jako posiadacza pa艅stwa; gdy m贸wi o kapitalizmie, nagle definicja zmienia si臋, g艂osz膮c, 偶e to pracodawcy tworz膮 “klas臋 rz膮dz膮c膮” panuj膮ca nad robotnikami. Rzekome panowanie klasy kapitalistycznej jest tylko niepotrzebnym dodatkiem. Po b艂yskotliw膮 krytyk臋 niesp贸jno艣ci klasowej teorii Marksa, patrz
: Ludwig von Mises, Socialism, (Indianapolis, Ind: Liberty Classics, 1981), s. 292-307.

31. Joseph Hamburger, Intellectuals in Politics: John Stuart Mill and the Philosophic Radicals (New
Haven: Yale University Press, 1965), s. 44. Despite its title, this book deals far more with James
than John Stuart.

32. James Mill jako manipulator stoj膮cy za agitacj膮 popieraj膮c膮 Reform Bill, zobacz: Joseph Hamburger, James Mill and the Art of Revolution (Yale University Press, 1963).

T艂umaczenie: Tomasz Walczak, Krzysztof 艢ledzi艅ski



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Murray Rothbard Rola intelektualist贸w w przemianie spo艂臋cznej w kierunku Laissez faire
ROLA SPORTU W REINTEGRACJI SPO艁ECZNEJ OS脫B NIEDOSTOSOWANYCH SPO艁ECZNIE
Okres panowania Jagiellon贸w to czas wielkich przemian spo艂ecznych
Przemiany spo艂eczno gospodacze XIX w II gim
M艂odzi doro艣li z niepe艂nosprawno艣ci膮 intelektualn膮 kontekst spo艂eczny
14 Przemiany spo艂eczne
przemiany spo艂eczno JQP7C7DHCSL2ZBLGBZS3QOEBZXZBTLFSDTKVJTY
murray rothbard
Wp艂yw korporacji na kszta艂t globalizacji i rola medi贸w w kszta艂towaniu spo艂ecznego przyzwolenia (2)
Murray N Rothbard O now膮 wolno艣膰 Manifest libertaria艅ski[2003]
ROLA EMPATI W 呕YCIU SPO艁ECZNYM 1, fizjoterapia, psychologia
HISTORIA, przemiany spo艂eczne XIXw
2 W Mirowski Przemiany spo艂ecznosci lokalnych i terytorialnych
20 rola i zadania s艂u偶b spo艂ecznych ds. p omocy dziecku i rodzinie - perspektywa europejska, socjol
Kierunki-koloII-cz3autentyzm, Dziennikarstwo i komunikacja spo艂eczna, Kierunki, nurty w literaturze
Machaj Murray Rothbard najwa偶niejszy austriacki ekonomista

wi臋cej podobnych podstron